Scent Bar XVII

[Polly_]

Napisane przez Miciel

takie cheba

biały rów, biały rów, dla dziewczyny, aaa...

[edytapa68]

Napisane przez rachell111

w normalnych okolicznościach byłabym Ci Edyto dozgonnie wdzięczna

a teraz musze się bić z rozsądkiem, z pożadaniem aaaaaaaaaaaaaaa no jak nic chciałam usłyszeć że walą cynamonem na kilometr - jak ja to teraz wykasuję z pamięci ?

zakupować nie mogę chwilowo - ( mam nadzieję) - zbytków

ale to cenna info - bo jak cos gdzieś kiedyś drgnie - to i wiadomo w którym kierunku się skłaniać czy nie skłaniać

ambrowo się skłaniam - jesienią i zimą

Skłaniaj się,skłaniaj
Ja jestem ugotowana

[rachell111]

Napisane przez Polly_

no owies w tym pudrze robi mniej bielenia , mogłabym ci nawet wysłać owsa

jakkolwiek kusząco to brzmi, to chyba sie nie kalkuluje, serio nie kali, bo ja tego owsa mogę mieć po cenie nie wiele większej od przesyłki no i cos tam zawsze na BU dokooptuję do puli - zatem dziękować bardzo - miałoby to sens jakbymy co powymieniały ale chyba nie ma takiej opcji na dziś dzień - a słanie jeden deka owsa to za wiele hałasu o nic

dzięks za wskazówkę jednakże

[Florens]

Napisane przez Miciel

takie cheba

biały rów, biały rów, dla dziewczyny, aaa...

bo ja ślepota chodząca przeczytaam pLasterków, a nie pAastelków i te plasterki mnie zaciekawiły

[rachell111]

Napisane przez Florens

bo ja ślepota chodząca przeczytaam pLasterków, a nie pAaselków i te plasterki mnie zaciekawiły

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaa
to ja ci się mogę na temat PLasterków wypowiedzieć akurat

[Polly_]

Napisane przez rachell111

jakkolwiek kusząco to brzmi, to chyba sie nie kalkuluje, serio nie kali, bo ja tego owsa mogę mieć po cenie nie wiele większej od przesyłki no i cos tam zawsze na BU dokooptuję do puli - zatem dziękować bardzo - miałoby to sens jakbymy co powymieniały ale chyba nie ma takiej opcji na dziś dzień - a słanie jeden deka owsa to za wiele hałasu o nic

dzięks za wskazówkę jednakże

moge wysłać zwykłym listem, najwyzej sie kradzieje na poczcie zdziwią

[Miciel]

Napisane przez rachell111

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaa
to ja ci się mogę na temat PLasterków wypowiedzieć akurat

zadnich?

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Napisane przez Polly_

moge wysłać zwykłym listem, najwyzej sie kradzieje na poczcie zdziwią

i nie dawaj nadawcy, żeby potem nie było tłumaczenia, że nieterrorystka

[rachell111]

Napisane przez Miciel

zadnich? [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

no depilujących - a o czego bieleniu my tu pierdu pierdu ?

jak kto oglądał Californication to wie co mówię

można to zrobić za pomocą najbliższej przyajciółki która język czyma za zębami - w warunkach domowych tylko tak to sobie wyobrażam - tzn hmmm rekonstruuję

dac przepis czy jak?

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

Napisane przez Polly_

moge wysłać zwykłym listem, najwyzej sie kradzieje na poczcie zdziwią

no jak masz za dużo to spoks, moge się poczęstować - ale co byś ściała - wiesz, ja lubię dawać

[Polly_]

Napisane przez rachell111

no depilujących - a o czego bieleniu my tu pierdu pierdu ?

jak kto oglądał Californication to wie co mówię

można to zrobić za pomocą najbliższej przyajciółki która język czyma za zębami - w warunkach domowych tylko tak to sobie wyobrażam - tzn hmmm rekonstruuję

dac przepis czy jak?

mów , mów ,
chociaz ja to bym chciała przepis jak sie pozbyc raz na zawsze ...no dobra..na rok chociaz

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

owsa..nie mam duzo..w sensie worek owsa czy cus ....ale mam cały nienapoczety woreczek z zestawu, bo go jednak nie dodałam do swojego bambusa

[skarbiatko]

spadam grzać stópy, dobranoc

[Florens]

Napisane przez Miciel

zadnich?

Napisane przez rachell111

no depilujących - a o czego bieleniu my tu pierdu pierdu ?

jak kto oglądał Californication to wie co mówię

można to zrobić za pomocą najbliższej przyajciółki która język czyma za zębami - w warunkach domowych tylko tak to sobie wyobrażam - tzn hmmm rekonstruuję

dac przepis czy jak?

dawaj przepis

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Napisane przez skarbiatko

spadam grzać stópy, dobranoc

skarpetuszcza wdziej i zostań

[rachell111]

Napisane przez Polly_

mów , mów ,
chociaz ja to bym chciała przepis jak sie pozbyc raz na zawsze ...no dobra..na rok chociaz

tyś brązowa - owłosienia kolor - jak moja przyjaciółka - więc masz szansę raz na sezon maybe

krok 1

kupowanie maszynki do depilacji woskiem na gorąco i zapasów wosku plus rzeczonych plastrów na alledrogo

krok 2

spotkanie z przyjaciółką sam na sam - monsz paszoł, dzieci też

krok 3

pozycja na pieska a przyjaciółka zagaduje o drażliwych tematach tuż po posmarowaniu gorącym woskiem tak że deiplowana się wkręca zapomina i włazi w dyskusję

krok 4

niczego nie spodziewająca się w trakcie dyskusji depilowana wydobywa z siebie okrzyk zaskoczenia i bólu po czym jest baaaaaaaardzo gładka i szczęśliwa

jak mówię - cza miec dobrą przyjaciółkę o mocnym charakterze i szarpnięciu dłonią

całe wakacje można się lansować - nie przejmowac się że krew się poleje itp - to jest normalne - ale ważne jest to że to nie są gotowce ze sklepu te plasterki

aha można w razie braku przyjaciółki aż tak bliskiej - zafundować to sobie w każdym dobrym salonie kosmetycznym

ale o ile milej z przyjaciółką

[Florens]

Napisane przez rachell111

tyś brązowa - owłosienia kolor - jak moja przyjaciółka - więc masz szansę raz na sezon maybe

krok 1

kupowanie maszynki do depilacji woskiem na gorąco i zapasów wosku plus rzeczonych plastrów na alledrogo

krok 2

spotkanie z przyjaciółką sam na sam - monsz paszoł, dzieci też

krok 3

pozycja na pieska a przyjaciółka zagaduje o drażliwych tematach tuż po posmarowaniu gorącym woskiem tak że deiplowana się wkręca zapomina i włazi w dyskusję

krok 4

niczego nie spodziewająca się w trakcie dyskusji depilowana wydobywa z siebie okrzyk zaskoczenia i bólu po czym jest baaaaaaaardzo gładka i szczęśliwa

jak mówię - cza miec dobrą przyjaciółkę o mocnym charakterze i szarpnięciu dłonią

całe wakacje można się lansować - nie przejmowac się że krew się poleje itp - to jest normalne - ale ważne jest to że to nie są gotowce ze sklepu te plasterki

aha można w razie braku przyjaciółki aż tak bliskiej - zafundować to sobie w każdym dobrym salonie kosmetycznym

ale o ile milej z przyjaciółką

już widzę jak mi moja psiapsiuła histeryczka cóś takigo robi , muszę kurs reanimacji przejśc na sajm pierw

[rachell111]

Napisane przez Florens

już widzę jak mi moja psiapsiuła histeryczka cóś takigo robi , muszę kurs reanimacji przejśc na sajm pierw

no więc tu kluczowe okazują się twardzielki - takie madafakas biczes - wiesz tropem prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie

ja przyznam że nie musiałam korzystać - byłam tym terminatorem

ale jak na ten przykład chiałam skorzystać na wyjeździe z tych samych środków na nogi - to chętnych nei było - a sami swoi na wyjeździe - ludzie się boją rwać plastra z ciała - co oni do diaska nie mieli ciężkich, hartujących przeżyć - no i rwij cowieku sam ze nóg - no nie ta prędkośc nie ta siła - aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

a golenie ssie i basta

mówię wam dobrze se dobierać przyjaciół

ekhm jakby co - to ja wyrwę beż żalu kazdemu

[Florens]

ogólnie to na wosk wszelaki chadzam do kosmeyczki, ale t a m to nie wiem, muszę użyc lusterka , albo namacalnie sprawdzic

[justynaneyman]

Rachell, jestem twoją fanką absolutnie.
Czasem piszesz jak wiersz biały.
Chylę czoła i wyrwę Ci wszystko, co chcesz- jeśli chcesz.

[rachell111]

Napisane przez winter76

Kompletnie nic tego nie rozumiem
Dla mnie przyszycie guzika to duży wyczyn

pionaaaaaaaaaaa

ale za to jak ja przyszyję guzik to nieodpadnie zanim nowe dinozaury się pojawiom - szyję równie dugo

- nogawki 30stki mam a jak ale ja mam jendą krótsza a jedną dłuższą z powodu kręgosłupa zwichrowanego i krawcowa ma to w kajecie naznaczone - mam tzw torbę zatytułowaną KRAWCOWA - tam wrzucam ciuchy - stoi ona w przedpokoju - i jak widać ze torba przepełnia się a szafa pusta i nie ma co włożyc ( słynna iluzja pełnej szafy znika) wykonuję tel do krawcowej - termin mam na piątek rano czyli dziś

boże jak ja bym chciała ożenić się ze skarbiatkiem - ucieleśnienie (prawie) wszystkich talentów których mi brak

i tematy byłyby wspólne

no to z nogawkami 30stkami nie powinno być w kraku problemu

---------- Dopisano o 01:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:57 ----------

Napisane przez Florens

ogólnie to na wosk wszelaki chadzam do kosmeyczki, ale t a m to nie wiem, muszę użyc lusterka , albo namacalnie sprawdzic

czyli nie posiadasz omawianego problemu - możesz być jako ta trzecia co podaje drinki

Napisane przez justynaneyman

Rachell, jestem twoją fanką absolutnie.
Czasem piszesz jak wiersz biały.
Chylę czoła i wyrwę Ci wszystko, co chcesz- jeśli chcesz.

to ja Cię/Ci raczej wyrwę - nie no kurde, przykro mi rozczarowywać ale ja chcę tylko łydki


jam biała ale nie całkiem ufffff

dlatego niosę pomoc


bezcenne są takie spotkania - żeby nie było to nie jest cel sam w sobie - ale to tak hmm zastępuje dzierganie

[justynaneyman]

Zastępuje
Siędzę sobie cichutko, W. ogląda komedię, naglę głuchy łomot, a to biedny mąż przydzwonił głową w ścianę "Zasnąłeś???" "No.... a co było śmiesznego?..." To jedyny ze znanych mi mężczyzn, który się od razu przyznaje, że zasnął. Mój Tato- nigdy. Śpi z twarzą w książce, Mama - "Kaziu, przecież śpisz!" "Ja??? Skąd! Analizuję tekst"

[rachell111]

Napisane przez justynaneyman

Zastępuje
Siędzę sobie cichutko, W. ogląda komedię, naglę głuchy łomot, a to biedny mąż przydzwonił głową w ścianę "Zasnąłeś???" "No.... a co było śmiesznego?..." To jedyny ze znanych mi mężczyzn, który się od razu przyznaje, że zasnął. Mój Tato- nigdy. Śpi z twarzą w książce, Mama - "Kaziu, przecież śpisz!" "Ja??? Skąd! Analizuję tekst"

gatunek rzadki - ale nie rozwine tematu po czemu tak robi

ja udaję że słucham co poniekąd, udaję że oglądam, ale się nie przyznaje - ja tylko wiem czemu.

no ale miąłm iść właśnie na jakąś usypiaczo komedię dosłownie - na jakim kanale to leci co W. oglądał?


życzę dobrego dnia- dzisiejszy pogodowo i anstrojowo tak się zaczał że miałam pałer z samej pogody normalnie

i sporadyczne szałery mnie nie zniecheciły - oby tak dalej słońce rześkość -życie - tak to się kce budzić

papapty wszystkim

[Florens]

jemy sobie z Rubensem suszone figi, czy ktoś jeszcze ma kota który kocha ciastka i owoce?

Ju chciałbym posiedziec sobie tak z Wami, niewidzialna w Waszym domu, Ty Gustaw i W.

[rachell111]

Napisane przez Florens

jemy sobie z Rubensem suszone figi, czy ktoś jeszcze ma kota który kocha ciastka i owoce?

Ju chciałbym posiedziec sobie tak z Wami, niewidzialna w Waszym domu, Ty Gustaw i W.

a wiesz że pomyślałam sobie o czymś podobnym - że jednak małe mieszkanko skłania do tego ze bliskość nie mierzi tylko zbliża - czasem nie, czasem tak, ale tak se pomyślałąm że ja się tak separuję ale tak by miło było obserwować się wkoło - ale warunek że inni są równie socjalni jak ty

idę - w samotni tv odpalić - to nie je fajne ale jak ta komedia tak usypia to spoko

[Florens]

Napisane przez rachell111

a wiesz że pomyślałam sobie o czymś podobnym - że jednak małe mieszkanko skłania do tego ze bliskość nie mierzi tylko zbliża - czasem nie, czasem tak, ale tak se pomyślałąm że ja się tak separuję ale tak by miło było obserwować się wkoło - ale warunek że inni są równie socjalni jak ty

idę - w samotni tv odpalić - to nie je fajne ale jak ta komedia tak usypia to spoko

a ja Paco pooglądam sobie i też spac się udam, dobranoc

[skarbiatko]

Napisane przez Florens

skarpetuszcza wdziej i zostań

no dooobra to zostaję

Napisane przez rachell111

pionaaaaaaaaaaa

ale za to jak ja przyszyję guzik to nieodpadnie zanim nowe dinozaury się pojawiom - szyję równie dugo

- nogawki 30stki mam a jak ale ja mam jendą krótsza a jedną dłuższą z powodu kręgosłupa zwichrowanego i krawcowa ma to w kajecie naznaczone - mam tzw torbę zatytułowaną KRAWCOWA - tam wrzucam ciuchy - stoi ona w przedpokoju - i jak widać ze torba przepełnia się a szafa pusta i nie ma co włożyc ( słynna iluzja pełnej szafy znika) wykonuję tel do krawcowej - termin mam na piątek rano czyli dziś

boże jak ja bym chciała ożenić się ze skarbiatkiem - ucieleśnienie (prawie) wszystkich talentów których mi brak

i tematy byłyby wspólne

to ja mam jakieś talenty?

Napisane przez justynaneyman

Zastępuje
Siędzę sobie cichutko, W. ogląda komedię, naglę głuchy łomot, a to biedny mąż przydzwonił głową w ścianę "Zasnąłeś???" "No.... a co było śmiesznego?..." To jedyny ze znanych mi mężczyzn, który się od razu przyznaje, że zasnął. Mój Tato- nigdy. Śpi z twarzą w książce, Mama - "Kaziu, przecież śpisz!" "Ja??? Skąd! Analizuję tekst"

ooo to prawda, mój ociec nigdy nie śpi i kpi z tych co śpią,TŻ też nie śpi on "sobie tylko leży"
i moja prababcia która już nie żyje też nigdy nie spała,ale to pokolenie przedwojenne jeszcze,babci się zdawało że kto o 4.00 rano nie wyrusza w pole/na pole to próżniak itd....więc gdy już w polu nie miała zbyt dużo siły pracować to udawała że nie śpi..przynajmniej


No dziewczęta.... u mnie zimno w dalszym ciągu ale przynajmniej nie pada i słońce wylazło


Tworzę więc CV a może machnę od razu kretyński list motywacyjny.tfu tfu......a najlepiej kilka bo kto wie co człowiekowi przyjdzie robić (czyt.człowiek marzy o tyyyylu wspaniałych stanowiskach )

[Maja102]

Napisane przez skarbiatko

Ambre de Cabochard

gratuluję flaszki
Ja się ciągle zastanawiam, co kupic: chodza mi po głowie glany, bo moje przed kostkę średnio wyglądają do spódnic (ale glany ze spódnica założyłam do tej pory raz w życiu, więc się średnio opłaca);
bransoleta wikińska - założę parę razy w roku, a do tego (jak słusznie mówiła Red) - nikt nie zauważy
Zostają perfumy, bo najczęściej używane

Napisane przez rachell111

no coś w tym jest bo avki mają małe możliwości że tak się wyrażę - a i ja nei jestem na tym polu master of piksels

ale jakby kto ściał - a ja ściałam a jakże - to se zgłębia temat i w wersjach internetowych to się ten pan prezentuje niemasowo - choć nie ukrywam dla mnie ten american a konkretnie californian old school style ( lat 90tych) jest bliski sercu - no sercu bo nie napisze czemu jeszcze - tak serio to styl w muzyce i stylistyce ubioru oraz wyposażenia dekoracji wnętrz i architekturze ( nie wiem jak sę nazywa fachowo) odpowiada mi bardzooo mocno - klimatyczny - to wyszło z funk rocka chyba ale to nieistotne chodzi o pewiem luuuuuuuuuuuuuuuuz ponadczasowy luuuuzzz i taki ciepły luuuuuuzz

oblukałam w necie i wygląda spoko. Ale ten styl, co na tym zdjęciu działa na mnie odrzucająco jeszcze ta zadarta głowa a'la cwaniak

Napisane przez skarbiatko

Maja wyguglaj se Thierrego (nagusa ofkors) to Ci wypali duuużo więcej

manfreda? widziałam

Napisane przez skarbiatko

chodzi o ptaka Piotra Gąsowskiego? Nie wiem nie widziałam

Napisane przez Polly_

o boze..zębiszcza..moje całkowicie niefajnie mogę sie licytowac kto ma gorsze zeby

Napisane przez Miciel

takie cheba

biały rów, biały rów, dla dziewczyny, aaa...

jeeszcze tylko brakuje, żeby faceci białe rowy se robili

Napisane przez rachell111

no więc tu kluczowe okazują się twardzielki - takie madafakas biczes - wiesz tropem prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie

ja przyznam że nie musiałam korzystać - byłam tym terminatorem

ale jak na ten przykład chiałam skorzystać na wyjeździe z tych samych środków na nogi - to chętnych nei było - a sami swoi na wyjeździe - ludzie się boją rwać plastra z ciała - co oni do diaska nie mieli ciężkich, hartujących przeżyć - no i rwij cowieku sam ze nóg - no nie ta prędkośc nie ta siła - aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

a golenie ssie i basta

mówię wam dobrze se dobierać przyjaciół

ekhm jakby co - to ja wyrwę beż żalu kazdemu

daruję sobie takie atrakcje
(miałabym opory, zeby się przed jakąś psiapsiółą rozebrać, fuuj)

A gdzie Gryksiu? za bardzo babskie tematy czy jak?

edit: oo, własnie kolezanka mi flaszke rakiji przyniosła, po powrcoe z Chorwacji

[Eenax]

Witojcie!
Uff! Nadrobiłam.

Polly: Fotel jest fantastyczny, ciekawe czy tak samo wygodny.
W sprawie zmywar: to ciężko jest ja zmywarkę wybierałam 4 miesiące.

Justynko: Chciałabym ciebie kobieto poinformowac ze prawdopodobnie jestes trendsetterka bo zapowiadają (przynajmniej w USA) ze na jesień szykuje się moda na lekkie dzwony.

Napisane przez Maja102

Król Karol kupił Królowej Karoli korale...

To nie korale to kulki gejszy


Justynko: Hmm. Jak sie zastanowię to ja znam tylko takich co to sie wsłuchują, a oczy maja zamknięte by lepiej słyszeć.
A spanie w pilotem w rece to u mnie chyba już rodzinne Załącznik 3382894


Depilować to ja lecę wosk na noga sobie sama, bo ja na nogach już bólu nie czuje. Karole depiluje w salonie (co roku koleżanka mi funduje tzn. oddaje mi kupon z swojego pakietu kosmetycznego bo ona jest po laserze i jej nie trzeba).

I dochodzę do wniosku ze to ja chyba jakoś mało kobieca jestem bo ja mogę i depilować i odpryszczec itp. (chyba nic co ludzkie mnie nie brzydzi)
Ja to nawet jak jedziemy na ryby jestem przez chłopów wykorzystywana do kopania robaków i nadziewania na haczyki.

--------------------------
A i mam pytanie:
Jaki zapach jest mało inwazyjny dla otoczenia a przy okazji nie jest nijaki? (na razie mi krąży po głowie Lacoste PF i Via Camerelle Cartousia)

[Maja102]

Napisane przez Eenax

Polly: Fotel jest fantastyczny, ciekawe czy tak samo wygodny.

o właśnie, też miałam o tym wspomnieć - w siedzenie się nisko wpada, a brzeg ma wysoki - ciekawe czy się nie będzie wbijac w kolana ani utrudniac wstawanie

Napisane przez Eenax

To nie korale to kulki gejszy

koloru koralowego

Napisane przez Eenax

I dochodzę do wniosku ze to ja chyba jakoś mało kobieca jestem bo ja mogę i depilować i odpryszczec itp. (chyba nic co ludzkie mnie nie brzydzi)
Ja to nawet jak jedziemy na ryby jestem przez chłopów wykorzystywana do kopania robaków i nadziewania na haczyki.

mnie by tylko oglądanie czyiś intymnych miejsc brzydziło i nie lubię plaż - za duzo golizny łopcych, blee
ale ja to w ogóle wstydzioch jestem i sama się też nie lubię rozbierać

Napisane przez Eenax

A i mam pytanie:
Jaki zapach jest mało inwazyjny dla otoczenia a przy okazji nie jest nijaki? (na razie mi krąży po głowie Lacoste PF i Via Camerelle Cartousia)

Molekuły

edit: I Kashmina
A co do Carthusii, to na mnie większość mało inwazyjna, bo szybko znikają. Wczoraj testowałam 1681 - trochę ziół i przypraw, ładne, ale po 3 godz. śladu nie było

[Redhaired Witch]

Ale te depilacje karoli i rowków to przy kompletnym rozbieraniu się wykonuje przed łobcymi ludziami albo nawet przed koleżankami? Strrraszne... Wolałabym TŻta poprosić jak już albo z lusterkiem kombinować.

Jaka dziś zacna pogoda, czyż nie?
Idę wieczorem do tej knajpy za 35 zeta i zastanawiam się czy w cionszy można jeść smażone kalmary i krewetki czy mają jakiś ołów albo coś tam w sobie?

[skarbiatko]

Napisane przez Redhaired Witch

Ale te depilacje karoli i rowków to przy kompletnym rozbieraniu się wykonuje przed łobcymi ludziami albo nawet przed koleżankami? Strrraszne... Wolałabym TŻta poprosić jak już albo z lusterkiem kombinować.

Jaka dziś zacna pogoda, czyż nie?
Idę wieczorem do tej knajpy za 35 zeta i zastanawiam się czy w cionszy można jeść smażone kalmary i krewetki czy mają jakiś ołów albo coś tam w sobie?

Powiem tak..lepiej podczas ciązy zrezygnować z owoców morza,surowych ryb oraz wszelkich niepewnego pochodzenia



Jejuuu jak mnie łupie w stawach

[Eenax]

Maju: Dla mnie plaża to co innego a depilacja to co innego.
Na plaży mnie roznegliżowanie razi a w salonie czy do depilacji to jest to dla mnie normalny element. Tak samo na basenie pod prysznicem nieroznegliżowanie mi nie przeszkadza.

Kulki gejszy mogą być koralowe

Dzięki o molekułach nie pomyślałam A kashmine zresztą tez mam.

Red: To o rtęć chodzi. Odradza sie owoce morza ale jak będzie to jednorazowy wyskok to nie sadze by coś sie stało. No ale ja bym nie ryzykowała ze względu na niewiedze co z tymi rzeczami robiono zanim mi je podano.

[Redhaired Witch]

Dzięki, ok to sobie podaruję Zresztą i tak pomysł knajpy upadł bo mają zarezerwowaną (pff a tyle było o to kłótni) i idziemy zwyczajnie do Pizzy Hut.

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Radio przypomniało mi się jeszcze jedną piosenkę, która mnie zawsze wk...a: Alicia Keys No One, boshe jak ona się tam męczy. I teledysk pasujący z tym ciągłym przykucaniem.