Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

[Neciak89]

A może jutro jakieś spotkanie połączone z odebraniem bielizny i pigmentów?

[mmmmmm]

Napisane przez Neciak89

Jeśli chodzi o wymiany w Żaczku to na jego stronie czyli www.klubzaczek.pl[COLOR="Silver"]

Napisane przez baajeczna2

na facebooku się pojawiają wydarzenia kiedyś też na stylio.pl widziałam info

dzięki Jak tylko pozwożę z domu niepotrzebne ubrania to poszukam

Napisane przez cholernarejestracja

Ja wiem tylko od znajomej, która przenosiła się z UŚ na UJ po jednym roku właśnie..musiała tylko ze dwa przedmioty nadrobić.

Fajnie!

Mam nadzieję, że wyjdzie bo inaczej nie będzie obiadu
Ten serek Ci się nie ścina? (tzn. nie robia się grudki?)

Co do przenoszenia - też tak słyszałam Tym bardziej powinni iść na rękę jak likwidują kierunek. Bez sensu, że ktoś miałby przez taką sytuację tracić 2 lata.

[cholernarejestracja]

Ineso, mój przepis na sukces - znajdź sobie faceta-kretyna, który nie poznałby punktualności nawet jakby go w dupę kopnęła, i przez niego spóźnij się o 30 minut na rozmowę rekrutacyjną, a później przekup ich babeczką którą wieziesz Ecrulo. ale jak panie zobaczyły jaka jestem wściekła na wejściu, to mnie zaczęły zapewniać, że nic się nie stało, i wszystko jest ok, i mam się nie denerwować, i chodźmy porozmawiać

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez mmmmmm

dzięki Jak tylko pozwożę z domu niepotrzebne ubrania to poszukam



Mam nadzieję, że wyjdzie bo inaczej nie będzie obiadu
Ten serek Ci się nie ścina? (tzn. nie robia się grudki?)

Co do przenoszenia - też tak słyszałam Tym bardziej powinni iść na rękę jak likwidują kierunek. Bez sensu, że ktoś miałby przez taką sytuację tracić 2 lata.

To może zależeć od serka ale mnie się nie ścina, rozpuszcza się ładnie.

[Neciak89]

Czy któraś zna się na ziołach? Próbuję znaleźć dlaczego przy dziurawcu nie można pić alkoholu..

[cholernarejestracja]

Napisane przez Neciak89

Czy któraś zna się na ziołach? Próbuję znaleźć dlaczego przy dziurawcu nie można pić alkoholu..

A nie można?

Ja gdzieś wyczytałam, że właśnie nalewki z dziurawca działają najsilniej antydepresyjnie.

[Neciak89]

Na deprimie jest napisane, że nie można.. :/

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

"W trakcie leczenia preparatem Deprim nie należy spożywać napojów alkoholowych"

[cholernarejestracja]

Napisane przez Neciak89

Na deprimie jest napisane, że nie można.. :/

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

"W trakcie leczenia preparatem Deprim nie należy spożywać napojów alkoholowych"

[Ineso]

Mam!
cyt: interakcję z tyraminą – jest to tzw. amina wazoaktywna, czyli wpływająca na skurcz i rozkurcz naczyń krwionośnych. Dziurawiec podnosi jej poziom w organizmie, a to może wywołać tachykardię (przyśpieszone bicie serca), silny ból głowy lub nasilić chorobę wieńcową. Tyramina czai się w czerwonym winie, piwie, marynowanych śledziach, serach (zwłaszcza w tych długo dojrzewających) i w drożdżach.Wystrzegaj się tych “szczęśliwych” połączeń

przy okazji znalazłam info przeczące tezie Cholerki:
cyt:. działanie przeciwdepresyjne mają tylko nalewki i suche wyciągi z dziurawca! Wywary wodne, czyli popularne herbatki, nie mają takiego działania, bo hiperycyna trudno rozpuszcza się w wodzie, więc w wyciągu jej prawie nie ma.

[trustmyself]

Mam jeszcze do oddania 15 odsypek MACa + 5 gratisów, ktoś chętny?

[cholernarejestracja]

Napisane przez Ineso

Mam!
cyt: interakcję z tyraminą – jest to tzw. amina wazoaktywna, czyli wpływająca na skurcz i rozkurcz naczyń krwionośnych. Dziurawiec podnosi jej poziom w organizmie, a to może wywołać tachykardię (przyśpieszone bicie serca), silny ból głowy lub nasilić chorobę wieńcową. Tyramina czai się w czerwonym winie, piwie, marynowanych śledziach, serach (zwłaszcza w tych długo dojrzewających) i w drożdżach.Wystrzegaj się tych “szczęśliwych” połączeń

przy okazji znalazłam info przeczące tezie Cholerki:
cyt:. działanie przeciwdepresyjne mają tylko nalewki i suche wyciągi z dziurawca! Wywary wodne, czyli popularne herbatki, nie mają takiego działania, bo hiperycyna trudno rozpuszcza się w wodzie, więc w wyciągu jej prawie nie ma.

Tak, też teraz googlam, wychodzi na to, że mnie książki okłamują

(wciąż sądzę, że lepiej sobie zrobić nalewkę z dziurawca, niż bulić za deprim, który i tak najlepszych opinii nie ma )

[Neciak89]

Dzięki Ineso

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Cholerka - szczerze mówiąc to czuję się lepiej po kilku tabletkach już, ale nie wiem czy tabletki czy psychika. Poza tym nie wiedziałam przed kupnem, że deprim to tylko dziurawiec z substancji czynnych.

[Ineso]

Napisane przez cholernarejestracja

(wciąż sądzę, że lepiej sobie zrobić nalewkę z dziurawca, niż bulić za deprim, który i tak najlepszych opinii nie ma )

placebo?

Czy Ty tak robiłaś puree z dyni jak Dorota??? Bo już TO namówiłam na wspólny wypiek, ale jak się najpierw mam tak z dynią męczyć to bez sensu...

[cholernarejestracja]

Napisane przez Neciak89

Dzięki Ineso

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Cholerka - szczerze mówiąc to czuję się lepiej po kilku tabletkach już, ale nie wiem czy tabletki czy psychika. Poza tym nie wiedziałam przed kupnem, że deprim to tylko dziurawiec z substancji czynnych.

Yyy, ale dziurawiec (jak i wszystkie antydepresanty) działają NAJWCZEŚNIEJ po tygodniu regularnego stosowania. A zazwyczaj dopiero po dwóch. One mają zmieniać funkcjonowanie mózgu, to nie tabletki przeciwbólowe..

Napisane przez Ineso

placebo?

Czy Ty tak robiłaś puree z dyni jak Dorota??? Bo już TO namówiłam na wspólny wypiek, ale jak się najpierw mam tak z dynią męczyć to bez sensu...

Że deprim placebo? Cóż, nie do końca, ale w dużej mierze tak

I tak, robiłam tak puree jak dorota. Ale co to za męczenie? Wrzuciłam na godzinkę do piekarnika, a później zmiksowałam

Tylko wiesz, ja tej dyni zupełnie nie czuję w tych bułeczkach no i na zimno nie są już tak rewelacyjne

[Ineso]

Dobra, przekonałaś mnie, nie robię ich Tak mi się wydawało, że czuć dyni nie będzie, a nie będę tyle prądu marnować niepotrzebnie Poczekam aż coś innego fajnego wynajdziesz

[Neciak89]

Ech dlatego napisałam, że nie wiem czy to tabletki.

Swoją drogą nieźle ciągną kasę. Dziurawiec podobno działa po tygodniu- dwóch a biorąc deprim zgodnie z ulotką to tabletki wystarczają na 5 dni.

[cholernarejestracja]

Napisane przez Ineso

Dobra, przekonałaś mnie, nie robię ich Tak mi się wydawało, że czuć dyni nie będzie, a nie będę tyle prądu marnować niepotrzebnie Poczekam aż coś innego fajnego wynajdziesz

Nie rób po dłuższym namyśle uznaję, że nie są tego warte. Tzn. są dobrym sposobem na wykorzystanie resztek dyni, jak już ją masz, ale żeby specjalnie się do tego zabierać, to chyba jednak nie warto.

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez Neciak89

Ech dlatego napisałam, że nie wiem czy to tabletki.

Swoją drogą nieźle ciągną kasę. Dziurawiec podobno działa po tygodniu- dwóch a biorąc deprim zgodnie z ulotką to tabletki wystarczają na 5 dni.

Toć mówiłam, że naciągactwo.

[trustmyself]

Zostało 5 sztuk pigmentów MAC (+1 gratis) za 1,69zł sztuka! Może któraś chętna?

[Ineso]

Cholerko, placuszki z dyni prosto i fajnie wyglądają A masz fajny przepis na zupę, bo D. nie lubi? Narobiłaś mi ochoty na tą tanią dynię, której nie mam, ale wyślę kogoś na zakupy - na Imbramowskim kupujesz? Co jeszcze fajnego tam teraz jest?

[cholernarejestracja]

Napisane przez Ineso

Cholerko, placuszki z dyni prosto i fajnie wyglądają A masz fajny przepis na zupę, bo D. nie lubi? Narobiłaś mi ochoty na tą tanią dynię, której nie mam, ale wyślę kogoś na zakupy - na Imbramowskim kupujesz? Co jeszcze fajnego tam teraz jest?

Nie, akurat kupowałam w realu, na Imbrama nie mam się jak wybrać, bo przecież auta nie mam płaciłam po ok. 1.50/kg, czyli chyba przeciętnie.

I ja robiłam zupę tak z głowy trochę - podsmażyłam sporą cebulę potasianą w kostkę, dodałam dyni, poddusiłam aż zmiękło trochę, zalałam bulionem warzywnym, dodałam sporego pokrojonego ziemniaka, marchewkę, i pogotowałam wszystko do miękkości. Zmiksowałam, doprawiłam kurkumą (podobno curry się świetnie sprawdza, ale akurat nie miałam), pieprzem, solą, i garam masalą, i viola. Ale chyba jednak dynia lepsza jest na słodko, racuszki są lepsze na pikantno też niezła, ale smak jest specyficzny dość.

[ola_gie]

Napisane przez gg22

Dziewczyny pomóżcie- szukam książki do j. rosyjkiego i ćwiczeń do I klasy liceum Nowyje wstrieczi H. Dąbrowskiej i M.Zybert, najlepiej używane, bo nowe kosztują ok 50zł kojarzycie gdzie moge kupic? w centrum tanich podręczników na dietla już byłam

Mogę Ci pożyczyć do skserowania Ale mam tylko podręcznik, chyba, że pisałaś o jednej książce, że to podręcznik + ćwiczenia

Napisane przez trustmyself

Ja już przechodziłam przez alergię uczuleniową objawiającą się pokrzywką. Sądziłam, że to alergia pokarmowa, a tu wszystkie testy negatywne, a bąbli codziennie coraz więcej. Okazało się, że jaskółki poza gniazdem na oknie zostawiły po sobie jeszcze jedną pamiątkę - robaki. Wyglądały jak pluskwy, co sobotę je sprzątałam z parapetu sądząc, że o tak sobie wlatują do pokoju i zdychają. Aż tu czuję, że mi się bąbel robi, packam ręką, otwieram dłoń i co widzę? Tego robala! To one mnie gryzły i powodowały moją reakcję uczuleniową.

2 tygodnie dezynsekcji i po kłopocie

masakra!

Napisane przez baajeczna2

byłyście w tym starbucksie nowym już ?

A otworzyli?



Aaaa pierwszy dzień AGH-u za mną.

[Malla]

Napisane przez Neciak89

Co za różnica? Uczulenie to synonim alergii.

Jest szkoła, która rozróżnia te terminy. Np. alergia występuje zawsze po kontakcie z danym czynnikiem, uczulenie nie; alergia objawia się na całym ciele, uczulenie w miejscu zetknięcia itp.

Napisane przez trustmyself

Ja już przechodziłam przez alergię uczuleniową objawiającą się pokrzywką. Sądziłam, że to alergia pokarmowa, a tu wszystkie testy negatywne, a bąbli codziennie coraz więcej. Okazało się, że jaskółki poza gniazdem na oknie zostawiły po sobie jeszcze jedną pamiątkę - robaki.

Koniecznie muszę jutro u niego posprawdzać zakamarki.

Napisane przez Neciak89

Czy któraś zna się na ziołach? Próbuję znaleźć dlaczego przy dziurawcu nie można pić alkoholu..

Jeśli chodzi o herbatkę, to ona niewiele daje, bo najważniejsze substancje rozpuszczają się w alkoholu. Lepsza jest nalewka Tak jak zresztą Ineso zacytowała Przy żadnych antydepresantach nie jest zalecany alkohol, ale nie ma jednej przyczyny, jego działanie jest systemowe, zbyt wszechstronne.

Napisane przez Ineso

Mam!
cyt: interakcję z tyraminą – jest to tzw. amina wazoaktywna, czyli wpływająca na skurcz i rozkurcz naczyń krwionośnych. Dziurawiec podnosi jej poziom w organizmie, a to może wywołać tachykardię (przyśpieszone bicie serca), silny ból głowy lub nasilić chorobę wieńcową. Tyramina czai się w czerwonym winie, piwie, marynowanych śledziach, serach (zwłaszcza w tych długo dojrzewających) i w drożdżach.Wystrzegaj się tych “szczęśliwych” połączeń

Ale to nie ma nic wspólnego z obniżaniem skuteczności antykonceptów, chyba że szukacie informacji o alkoholu pod innym kątem... To hiperforyna odpowiada za przyspieszenie rozkładu hormonów w wątrobie, w wyniku czego może być ich za mało do zahamowania owulacji.

Cholerka - po prostu przestraszyli się Ciebie

ola_gie - i jak tam?!

[cholernarejestracja]

Malla, ale to chodziło o alkohol, a nie o anty

[Neciak89]

Malla - wypowiedź Ineso była do alkoholu nie do tabletek.

Nie wiem skąd wzięłaś teorię z alergią i uczuleniem, brzmi bezsensownie moim zdaniem.

[Malla]

Neciak - możesz mieć uczulenie na nikiel i ropiejące uszy po kolczykach, możesz też mieć alergie na nikiel i spuchnięte gardło od noszenia paska u spodni z niklem. Po 8 latach z alergikiem jestem wyczulona na takie sprawy. Skąd? Ze studiów Inny jest mechanizm odpowiedzi układu immunologicznego. Ale mówię, są różne szkoły, to tylko nomenklatura.

A dziurawiec działa właśnie z alkoholem, więc zakazywanie go jest trochę bezcelowe chyba że ekstrakt w tabletce jest silny.

[baajeczna2]

Napisane przez trustmyself

Zostało 5 sztuk pigmentów MAC (+1 gratis) za 1,69zł sztuka! Może któraś chętna?

a kolory mogę sobie wybrać sama?

Napisane przez ola_gie

A otworzyli?

noo, mieli chyba w śr starbucksa otwierać

[Neciak89]

Ale to jest bez sensu, bo alergia i uczulenie to jest dokładnie to samo. Można rozróżnić rodzaje, ale i tak jedno i drugie to jest to samo.

[Malla]

Neciak - fajnie to opisała któraś z Wizażanek-alergiczek na wiosnę, ale wątku za cholerę teraz nie znajdę...
A, jej to jakiś lekarz przedstawiał, ale nie wiem, czy lekarz starej daty, czy jakiś młody zapaleniec...

[Neciak89]

Ja też jak potrzebuję to znaleźć nie mogę

[ola_gie]

Malla, wolę się nie wypowiadać, bo ciężko wyczuć. Pierwsze wrażenia w liceum były zgoła odmienne od późniejszych doświadczeń, także nie chcę się zbyt pozytywnie nastawiać W sumie miałam dziś tylko jedne ćwiczenia, bo wykładowca rano nie przyszedł (byłyby 2 godziny snu jeśli byśmy wiedzieli wcześniej ). Muszę jeszcze pokombinować, żeby mieć zajęcia z koleżanką

[Neciak89]

Ola - przypomnisz co studiujesz? Bo już się pogubiłam