Polecamy:

Ashira · 2012-01-19, 08:56

Jezus Maria co za czasy, że człowiek za wygłoszenie swoich poglądów, nie obrażając nikogo zostaje zbesztany i oskarżony o Bóg wie co...
Nie odzywałam się do tej pory w temacie no ale bez przesady.
Bierze mnie przerażenie jak sobie pomyślę o poziomie dojrzałości dzisiejszego społeczeństwa.
I też pracuję w korporacji. Dociekliwi mnie nie znajdą ;] i mam tatuaż. duży. planuję kolejny. również duży. żadnego z nich nikt nie zauważy, gdy ubiorę strój biznesowy. jedyne co, to muszę zwracać uwagę na koszule z dobrej grubej bawełny aby nie prześwitywały. bo właśnie jak jest się informatykiem to się siedzi za tym komputerkiem i mało kogo obchodzi jak się wygląda. a niektórzy ludzie mają kontakt z klientem, z partnerem biznesowym. w mojej branży wiele ludzi ma tatuaże, ale zbędne afiszowanie się z nimi w pracy jest po prostu śmieszne i nieprofesjonalne. ale przecież Ty wiesz lepiej.
i nie będziesz nas określał w taki i w taki sposób, o dzięki Ci! moje życie teraz nabrało dopiero sensu.
jej tatuaż, jej sprawa. dla mnie to głupota. Czcionka ładna, miejsce też, przesłanie nie. takie rzeczy to ja jestem skłonna uznać jedynie na 50 rocznicę ślubu, i to na łapkach obu partnerów. nie wymagam też żeby komuś się strasznie podobał mój tatuaż. jednak jego można interpretować na milion sposobów.

i tatuaż budzi ciekawość w miejscu pracy? Chłopie, jak mój szef się dowiedział, że mam tatuaż owszem był ciekawy. A potem kategorycznie na spotkania biznesowe kazał mi go zakrywać. Tylko, że plecy to nie nadgarstek i ja mogę.

Jak napisała Twoja partnerka jak ją określiłeś, chciałeś lecieć dzwonić do studia tatuażu. Proszę... taki dojrzały a poczuł się urażony opinią kilku sfrustrowanych bab z forum internetowego, które przecież nic w życiu nie przeżyły? Bądź mężczyzną.

cynnamon · 2012-01-19, 09:00

marcosss
z Twojego postu bije taka dojrzałość...

najlepiej zbluzgać wszystkich, którzy mają inne zdanie, no pewnie, to TAKIE DOROSŁE, bo nikt tu nikogo nie poniżał

Cytat:

Któraś z was napisała, że nie wytatuowała by sobie nawet imienia swojego męża i/lub swoich dzieci. Bardzo dobrze to pokazuje na jakim stopniu zaufania jest wasz związek.
To że jesteście nieszczęśliwe w waszych związkach, albo to, że nie potraficie komuś zaufać to jest wasz problem.

gdyby receptą na udane małżeństwo było wytatuowanie sobie imię męża/żony i dzieci to 99% ludzkości miało by takie tatuaże
ja nie mam problemu z zapamiętaniem imienia mojego męża więc nie muszę tego tatuować

żal

ściska

tenebra · 2012-01-19, 09:02

Cytat:

Napisane przez Ashira

Jezus Maria co za czasy, że człowiek za wygłoszenie swoich poglądów, nie obrażając nikogo zostaje zbesztany i oskarżony o Bóg wie co...
Nie odzywałam się do tej pory w temacie no ale bez przesady.
Bierze mnie przerażenie jak sobie pomyślę o poziomie dojrzałości dzisiejszego społeczeństwa.
I też pracuję w korporacji. Dociekliwi mnie nie znajdą ;] i mam tatuaż. duży. planuję kolejny. również duży. żadnego z nich nikt nie zauważy, gdy ubiorę strój biznesowy. jedyne co, to muszę zwracać uwagę na koszule z dobrej grubej bawełny aby nie prześwitywały. bo właśnie jak jest się informatykiem to się siedzi za tym komputerkiem i mało kogo obchodzi jak się wygląda. a niektórzy ludzie mają kontakt z klientem, z partnerem biznesowym. w mojej branży wiele ludzi ma tatuaże, ale zbędne afiszowanie się z nimi w pracy jest po prostu śmieszne i nieprofesjonalne. ale przecież Ty wiesz lepiej.
i nie będziesz nas określał w taki i w taki sposób, o dzięki Ci! moje życie teraz nabrało dopiero sensu.
jej tatuaż, jej sprawa. dla mnie to głupota. Czcionka ładna, miejsce też, przesłanie nie. takie rzeczy to ja jestem skłonna uznać jedynie na 50 rocznicę ślubu, i to na łapkach obu partnerów. nie wymagam też żeby komuś się strasznie podobał mój tatuaż. jednak jego można interpretować na milion sposobów.

i tatuaż budzi ciekawość w miejscu pracy? Chłopie, jak mój szef się dowiedział, że mam tatuaż owszem był ciekawy. A potem kategorycznie na spotkania biznesowe kazał mi go zakrywać. Tylko, że plecy to nie nadgarstek i ja mogę.

Jak napisała Twoja partnerka jak ją określiłeś, chciałeś lecieć dzwonić do studia tatuażu. Proszę... taki dojrzały a poczuł się urażony opinią kilku sfrustrowanych bab z forum internetowego, które przecież nic w życiu nie przeżyły? Bądź mężczyzną.

Dobrze to ujęłaś

P.S. Informatycy też mają kontakt z klientem. Tylko przed kompem to się siedzi jak się nie awansuje, ale może on nie ma zamiaru?

Vectraa · 2012-01-19, 09:07

Cytat:

Napisane przez marcosss

Decydując się na tatuaż człowiek niszczy swoje własne ciało..
Ludzie którzy pozwalają SIEBIE niszczyć jakimiś obrazeczkami...
czaszki, motylki, kwiatuszki, serduszka, cytaty, listki... takie coś to możecie sobie rysować na kartkach, a nie na swoim własnym ciele.
Dla przykładu.. jesteś metalowcem? to noś sobie koszulkę ze zdjęciem swojego ulubionego zespołu! Miej na niej same czaszki! Nie na swojej skórze!

Czyli twoja dziewczyna zniszczyła sobie ciało? Według twoich przykładów imiona i daty kolejnych miłości można sobie notować w pamiętniku a nie na nadgarstku.

Cytat:

Napisane przez marcosss

Ja jestem studentem informatyki i pracuję w jednej z największych monopolistycznych firm w Polsce

Nie muszę się chwalić.

I po co nam to mówisz?

Cytat:

Napisane przez marcosss

Natomiast NIKT nie dał wam prawa do poniżania czyichś poglądów oraz uczuć. Poniżania czyjejś osoby i oceniania.[...]Oprócz tego takich porad jakie wy udzielacie może udzielać bliska przyjaciółka/przyjaciel. Nie takie (..) jak wiekszość z was.

Nikt tu nikogo nie poniżał zanim zjawiłeś się ty. A twoja dziewczyna świadomie umieściła zdjęcie na forum na którym, bądź co bądź, ocenia się.

Cytat:

Napisane przez marcosss

Za jakieś 60 lat przekonacie się, że to JA mam rację.

Żebyś czasem nie przekonał się o naszej racji za 6 miesięcy [nie życzę].

Cytat:

Napisane przez marcosss

Pewnego dnia życie Was nauczy i pokaże wam jakie naprawde jesteście.

"Dzieciak" mi mówi, że życie mnie nauczy

Co ty możesz wiedzieć w wieku 20 lat? Dawno przeżyłam te czasy wiec opanuj się

Cytat:

Napisane przez marcosss

Zamiast siedzieć tutaj zajęłybyście się rozwijaniem swojej osobowości.
Nie poprzez kolczykowanie czy też tatuowanie.

Wydaje mi się czy twoja dziewczyna też tu przesiaduje i się tatuuje?

Ashira · 2012-01-19, 09:09

Cytat:

Napisane przez tenebra

Dobrze to ujęłaś

P.S. Informatycy też mają kontakt z klientem. Tylko przed kompem to się siedzi jak się nie awansuje, ale może on nie ma zamiaru?

oczywiście, że mają ale też nie wszyscy.
pomyśl przychodzisz do salonu komputerowego skąd wychodzi koleś z dziarą na szyi - myślisz żaden problem.
natomiast siedzisz w banku, albo podpisujesz kontrakt za grube pieniądze - z taką osobą (dopiero co zobaczoną) to słabo.. no chyba, że znasz tą osobę i jej kompetencje. taka branża, ja nie narzekam. afiszować się to ja mogę na plaży, albo chwalić znajomym.
w korporacji inna sprawa - ale też jedni siedzą w kanciapie i działają a inni mają kontakt z klientem. natomiast właśnie wyobraziłam sobie faceta z imieniem dziewczyny na nadgarstku... oj bym chyba się posikała ze śmiechu jakbym miała z nim prowadzić negocjacje.

i swoją drogą kiedyś czytałam artykuł (kurcze... może teraz błysnę, w końcu jestem upośledzona a potrafię czytać

), że ból rozwijał osobowość wg starożytnych kultur. Skąd wiesz, może taki nasz sposób?

Oj uśmiałam się powiem Wam szczerze. Mam w rodzinie takiego 3latka, jak coś idzie nie po jego myśli to jak tupnie nogą i zacznie nas nazywać od "brudasów i brzydkich ludzi" to takie same emocje wzbudza. Dobrze tylko, że on się zachowuje tak w wielu 3 lat i z tego wyrośnie.

Vectraa · 2012-01-19, 09:16

Cytat:

Napisane przez Ashira

i swoją drogą kiedyś czytałam artykuł (kurcze... może teraz błysnę, w końcu jestem upośledzona a potrafię czytać

), że ból rozwijał osobowość wg starożytnych kultur. Skąd wiesz, może taki nasz sposób?

Oj uśmiałam się powiem Wam szczerze. Mam w rodzinie takiego 3latka, jak coś idzie nie po jego myśli to jak tupnie nogą i zacznie nas nazywać od "brudasów i brzydkich ludzi" to takie same emocje wzbudza. Dobrze tylko, że on się zachowuje tak w wielu 3 lat i z tego wyrośnie.

tenebra · 2012-01-19, 09:17

Cytat:

Napisane przez Ashira

oczywiście, że mają ale też nie wszyscy.
pomyśl przychodzisz do salonu komputerowego skąd wychodzi koleś z dziarą na szyi - myślisz żaden problem.
natomiast siedzisz w banku, albo podpisujesz kontrakt za grube pieniądze - z taką osobą (dopiero co zobaczoną) to słabo.. no chyba, że znasz tą osobę i jej kompetencje. taka branża, ja nie narzekam. afiszować się to ja mogę na plaży, albo chwalić znajomym.
w korporacji inna sprawa - ale też jedni siedzą w kanciapie i działają a inni mają kontakt z klientem. natomiast właśnie wyobraziłam sobie faceta z imieniem dziewczyny na nadgarstku... oj bym chyba się posikała ze śmiechu jakbym miała z nim prowadzić negocjacje.

i swoją drogą kiedyś czytałam artykuł (kurcze... może teraz błysnę, w końcu jestem upośledzona a potrafię czytać

), że ból rozwijał osobowość wg starożytnych kultur. Skąd wiesz, może taki nasz sposób?

Oj uśmiałam się powiem Wam szczerze. Mam w rodzinie takiego 3latka, jak coś idzie nie po jego myśli to jak tupnie nogą i zacznie nas nazywać od "brudasów i brzydkich ludzi" to takie same emocje wzbudza. Dobrze tylko, że on się zachowuje tak w wielu 3 lat i z tego wyrośnie.

Klient miałam bardziej na myśli właśnie klienta biznesowego, a nie kogoś kto przychodzi do sklepu po nową kość pamięci

Oczywiście nie wszyscy, ale jak już się tak chwali że taka firma i w ogóle łolaboga to właśnie wyobraziłam sobie go w kontakcie z klientem z imieniem jego kobiety na nadgarstku i datą

na spotkaniu biznesowym

No mi byłoby trudno wierzyć w podejmowanie odpowiednich decyzji u tego człowieka...

A co do reszty ->

Ashira · 2012-01-19, 09:20

dobra zmiana tematu bo mam dość... w Trójmieście lepiej iść do Zappy czy do Pandemonium? Poprzedni tatuaż robiłam w Świoście i byłam zadowolona ale chyba moja tatuatorka odeszła więc szukam alternatywy. Wiem, że w Pandemonium pracuje Kuba, wcześniej też Świost - pamiętam jak miałam robiony tatuaż on robił kobiecie przepiękne maki na łydce.
Ale z kolei Zappa tak chwalony... tylko słyszałam, że u niego to potrafi różnie być z terminami i potrafi odwołać itp. a z obecnym trybem pracy nie mogę sobie na to pozwolić - to musi być ustalony termin i koniec

Benek23 · 2012-01-19, 09:58

Yyyy... hm...

No dobra..., to może ja wstawię swojego motyla. Poprzednie zdjęcie wstawiałam tuż po zrobieniu -teraz już wygojony (tył prawego uda)

miss venflon · 2012-01-19, 10:09

Cytat:

Napisane przez Ashira

dobra zmiana tematu bo mam dość... w Trójmieście lepiej iść do Zappy czy do Pandemonium? Poprzedni tatuaż robiłam w Świoście i byłam zadowolona ale chyba moja tatuatorka odeszła więc szukam alternatywy. Wiem, że w Pandemonium pracuje Kuba, wcześniej też Świost - pamiętam jak miałam robiony tatuaż on robił kobiecie przepiękne maki na łydce.
Ale z kolei Zappa tak chwalony... tylko słyszałam, że u niego to potrafi różnie być z terminami i potrafi odwołać itp. a z obecnym trybem pracy nie mogę sobie na to pozwolić - to musi być ustalony termin i koniec

do Zappy zdecydowanie- to bardzo dobry i doświadczony tatuator

faa · 2012-01-19, 10:28

dziewczyny mam pytanie zrobiłam tatuaż na dole pleców po prawej stronie tydzień temu cały już się złuszczył czy w sobotę mogę normalnie już ubrać spodnie bo spodnie mają pas akurat na tatuażu cały tydzień uważałam i podwijałam spodnie w pasie żeby go nie ocierały ale w sobotę nie mam możliwości tak zrobić

jasnosz · 2012-01-19, 10:29

Cytat:

Napisane przez CzerwonaKokarda

Wg mnie na udzie lepiej będzie wyglądała ta siedząca, bez rozpostartych skrzydeł.

Jasnosz, zdecydowanie na piersi. Chyba, ze przesłanianie ma brzmieć "pocałuj mnie w d*pę"

Albo przy wzgórku łonowym?

ustaliłam z TŻ że cycek będzie fajnie,czekam na info ze studia ile mnie to będzie kosztowac i idę się umówic

na wzgórku też by fajnie było ale tam też już coś ważnego mam zaplanowane

A Pan Marek niech nie robi sobie imienia partnerki bo go napisac nie potrafi Anna Panie Marku studencie Anna

Suvia · 2012-01-19, 10:35

A widziałyście może tego 'miszcza'? http://www.hanter.pl/articles/5080-n...uazysta-swiata

(szukałam sobie artykułów o tatuowaniu i takie cudeńko wyskoczyło

)

**SweetDreamer** · 2012-01-19, 10:42

prawie sie posikałam czytając tego posta

.

piszac go pokazałes jakie z Ciebie niedojrzale, niekulturalne dziecko;].

swoja droga dla Ciebie tatuaz = straszne okaleczanie ciała, wiec czemu pozwoliles swojej ukochanej na to i to w tak widocznym miejscu ;]?
haha i niby taka straszna głupota dla ciebie - tatuaz - a po przeczytaniu naszych postów chciałes leciec do studia..

wracaj do piaskownicy

.

Cytat:

Napisane przez marcosss

Witam

Komentarze większości z Was do AnA92pl niejako zmusiły mnie do założenia konta tutaj, żebym mógł troszeczkę z opiniować Wasze "inteligentne" spostrzeżenia.

SweetDreamer.. apropos Ciebie, "chłopcy" to są w klubach (wiesz jakich). Ty dorosła 22 letnia dziewczynko

Jakże wiele miesięcy nas dzieli

Uogólniając..
Decydując się na tatuaż człowiek niszczy swoje własne ciało..
Ludzie którzy pozwalają SIEBIE niszczyć jakimiś obrazeczkami...
czaszki, motylki, kwiatuszki, serduszka, cytaty, listki... takie coś to możecie sobie rysować na kartkach, a nie na swoim własnym ciele.
Dla przykładu.. jesteś metalowcem? to noś sobie koszulkę ze zdjęciem swojego ulubionego zespołu! Miej na niej same czaszki! Nie na swojej skórze!
Dzięki temu widać - jak niepoukładane w głowie.. tak i na ciele

Jeżeli już człowiek chce się zdecydować na tatuaż to tylko taki który oprócz tego, że dla niego coś znaczy to jest też wartościowy.
Imiona rodziców, miłości czy dzieci.. są jak najbardziej zrozumiałe.
I jeśli już chce się ciąć swoje ciało to właśnie tylko po to, żeby uzewnętrznić to co się ma w sercu.

Teraz do tych co poruszyli temat kariery zawodowej... i opinii pracodawców na temat osoby wytatuowanej.
Moim zdaniem jeżeli zrobisz sobie mnóstwo bezsensownych tatuaży to u każdego człowieka wzbudzisz odrazę do siebie, chyba że podejmiesz pracę w studiu tatuażu.
Natomiast jeśli ktoś posiada mały napis i jest to imię z datą, wzbudza to ciekawość oraz dużo pozytywnych odczuć. W przeciwieństwie co do czaszek i innych niepotrzebnych jaskółek którymi zaśmieca się swoje ciało.
O PRACY.. decyduje poziom inteligencji, zdobyte tytuły, doświadczenie zawodowe i chęć dalszego rozwoju..

Ja jestem studentem informatyki i pracuję w jednej z największych monopolistycznych firm w Polsce

Nie muszę się chwalić. Dociekliwi będą potrafili mnie odnaleźć. Po sobie wiem, że jeśli jest się człowiekiem wartościowym to już w moim wieku będąc studentem można dobrze się ukierunkować w życiu.

Apropos Waszych wywodów na temat tatuażu Mojej Partnerki.. tak właściwie kończąc tą moją wiadomość chciałem napisać, że jesteście niesamowicie (..) *jak napiszę te ta wiadomośc pewnie ta wiadomość się nie upubliczni*. Jeżeli już chciałyście komentować to mogłyście się skupić na ogólnym wyglądzie tego tatuażu oraz jego umiejscowieniu. Natomiast NIKT nie dał wam prawa do poniżania czyichś poglądów oraz uczuć. Poniżania czyjejś osoby i oceniania.

Któraś z was napisała, że nie wytatuowała by sobie nawet imienia swojego męża i/lub swoich dzieci. Bardzo dobrze to pokazuje na jakim stopniu zaufania jest wasz związek.
To że jesteście nieszczęśliwe w waszych związkach, albo to, że nie potraficie komuś zaufać to jest wasz problem.
Ja osobiście znam ludzi co poznali się w wieku 16 lat a dziś mają po 60 lat i żyją ze sobą szczęśliwie. Swoje proroctwa zostawcie wróżkom - choć i one nie są wiarygodne.
Oprócz tego takich porad jakie wy udzielacie może udzielać bliska przyjaciółka/przyjaciel. Nie takie (..) jak wiekszość z was.

WŁAŚNIE TAKIE OSOBY jeszcze bardziej wzmacniają moje uczucie między mną a Moją Partnerką. Dlatego, że wiem, że mam coś czego inni nie mają. My z Aną mamy siebie.
Wam życzę, żebyście kiedyś odnalazły prawdziwą miłość i mogły zrozumieć to o czym myślę.
Za jakieś 60 lat przekonacie się, że to JA mam rację.

Większość z was swoje porady może zostawić ******** 15 letnim.
Chciałem napisać więcej.. ale.. po co? Pewnego dnia życie Was nauczy i pokaże wam jakie naprawde jesteście.

Zamiast siedzieć tutaj zajęłybyście się rozwijaniem swojej osobowości.
Nie poprzez kolczykowanie czy też tatuowanie.
Pokazałyście jakie jesteście upośledzone i jak bardzo jedna przed drugą chce pokazać jaka to też jest...

Na tym zakończę.
Powodzenia i szczęścia w życiu.

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

dokladnie

.
zreszta wystarczy obejrzeć filmik z podpisu tej dziewczyny
http://www.youtube.com/watch?v=IN4dM...1&feature=mhum
wizualnie dałabym temu 'panu informatykowi z super korporacji

' 16 lat.. nie zebym byla fanka oceniania po wygladzie, ale tu widzac wizaulnie ze to jeszcze totalne dzieci i to bardziej on niz ona..

Cytat:

Napisane przez cynnamon

marcosss
z Twojego postu bije taka dojrzałość...
najlepiej zbluzgać wszystkich, którzy mają inne zdanie, no pewnie, to TAKIE DOROSŁE, bo nikt tu nikogo nie poniżał

gdyby receptą na udane małżeństwo było wytatuowanie sobie imię męża/żony i dzieci to 99% ludzkości miało by takie tatuaże
ja nie mam problemu z zapamiętaniem imienia mojego męża więc nie muszę tego tatuować

żal

ściska

Benek23 · 2012-01-19, 10:52

Cytat:

Napisane przez Suvia

A widziałyście może tego 'miszcza'? http://www.hanter.pl/articles/5080-n...uazysta-swiata

(szukałam sobie artykułów o tatuowaniu i takie cudeńko wyskoczyło

)

Ułłaaa...straszne...

**SweetDreamer** · 2012-01-19, 10:54

ło matko .

ja na miejscu tych biednych ludzi pozwala bym kolesia do sadu.
dobrze ze sie da je usuwać lub robić cover..
tyle ze niektore wygladaja jakby za chwile mialo sie wdac super zakażenie

Cytat:

Napisane przez Suvia

A widziałyście może tego 'miszcza'? http://www.hanter.pl/articles/5080-n...uazysta-swiata

(szukałam sobie artykułów o tatuowaniu i takie cudeńko wyskoczyło

)

Benek23 · 2012-01-19, 10:59

Cytat:

Napisane przez SweetDreamer

ło matko .

ja na miejscu tych biednych ludzi pozwala bym kolesia do sadu.
dobrze ze sie da je usuwać lub robić cover..
tyle ze niektore wygladaja jakby za chwile mialo sie wdac super zakażenie

Dokładnie - wyglądaja, jakby ktoś je cyrklem rzeźbił...

Kamila_Blondi · 2012-01-19, 11:11

Cytat:

Napisane przez Suvia

A widziałyście może tego 'miszcza'? http://www.hanter.pl/articles/5080-n...uazysta-swiata

(szukałam sobie artykułów o tatuowaniu i takie cudeńko wyskoczyło

)

zrobiło mi się słabo...

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Co sądzicie o salonie Bushman Ink? Wykonanie tatuaży itd??
http://www.myspace.com/bushmanink/photos

**SweetDreamer** · 2012-01-19, 11:16

moim zdaniem jest ok

.
i nazwe maja fajna

Cytat:

Napisane przez Kamila_Blondi

zrobiło mi się słabo...

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------
Co sądzicie o salonie Bushman Ink? Wykonanie tatuaży itd??
http://www.myspace.com/bushmanink/photos

invisible_01 · 2012-01-19, 11:35

Cytat:

Napisane przez marcosss

Decydując się na tatuaż człowiek niszczy swoje własne ciało..

Więc Twoja dziewczyna zniszczyła swoje ciało i Ty chciałeś zrobić to również - chcąc dzwonić do studia tatuażu po naszych komentarzach

Cytat:

Napisane przez marcosss

Ludzie którzy pozwalają SIEBIE niszczyć jakimiś obrazeczkami...
czaszki, motylki, kwiatuszki, serduszka, cytaty, listki... takie coś to możecie sobie rysować na kartkach, a nie na swoim własnym ciele.

A imiona chłopaka/dziewczyny? Tak samo można sobie napisać na marginesie w zeszycie.

Cytat:

Napisane przez marcosss

Dla przykładu.. jesteś metalowcem? to noś sobie koszulkę ze zdjęciem swojego ulubionego zespołu! Miej na niej same czaszki! Nie na swojej skórze!
Dzięki temu widać - jak niepoukładane w głowie.. tak i na ciele

Dla przykładu - nie pamiętasz, jak ma na imię Twój chłopak i kiedy jest Wasza rocznica? Wytatuuj sobie jego imię i datę na nadgarstku!

Cytat:

Napisane przez marcosss

Natomiast jeśli ktoś posiada mały napis i jest to imię z datą, wzbudza to ciekawość oraz dużo pozytywnych odczuć.

Wierz w to dalej.

Cytat:

Napisane przez marcosss

Apropos Waszych wywodów na temat tatuażu Mojej Partnerki.. tak właściwie kończąc tą moją wiadomość chciałem napisać, że jesteście niesamowicie(..) *szkoda, że nie mogę napisać bo pewnie moderator tego nie wstawi*. Jeżeli już to mogłyście się skupić na ogólnym wyglądzie tego tatuażu oraz jego umiejscowieniu. Natomiast NIKT nie dał wam prawa do poniżania czyichś poglądów oraz uczuć. Poniżania czyjejś osoby i oceniania.

Nikt tutaj Twojej dziewczyny nie poniżył i nie obraził, ale Ty nas już tak.

Cytat:

Napisane przez marcosss

Któraś z was napisała, że nie wytatuowała by sobie nawet imienia swojego męża i/lub swoich dzieci. Bardzo dobrze to pokazuje na jakim stopniu zaufania jest wasz związek.
To że jesteście nieszczęśliwe w waszych związkach, albo to, że nie potraficie komuś zaufać to jest wasz problem.

Ja pamiętam imię swojego faceta i datę naszej rocznicy, więc nie muszę sobie ich tatuować. A związek mam bardzo szczęśliwy, nie martw się o to.

Cytat:

Napisane przez marcosss

Wam życzę, żebyście kiedyś odnalazły prawdziwą miłość i mogły zrozumieć to o czym myślę.

Dziękuję, już znalazłam.

Cytat:

Napisane przez marcosss

Zamiast siedzieć tutaj zajęłybyście się rozwijaniem swojej osobowości.
Nie poprzez kolczykowanie czy też tatuowanie.

A Twoja dziewczyna co robi?

Też siedzi na tym forum i też ma tatuaż. Czyżby nie rozwijała swojej osobowości?

Cytat:

Napisane przez marcosss

Pokazałyście jakie jesteście upośledzone i jak bardzo jedna przed drugą chce pokazać jaka to też jest...

Pokazałeś tym tekstem, jak bardzo jesteś niedojrzały i że jesteś jeszcze małym, niepewnym siebie chłopcem. Do mężczyzny Ci jeszcze mnóstwo brakuje.

Powiem tyle - gdyby mój facet napisał takiego posta na forum, to byłoby mi za niego wstyd. I Twojej dziewczynie powinno też być wstyd za Ciebie.

Nuova · 2012-01-19, 11:57

Dwa dzieciaki się dobrały i będą nas uczyć życia i instruować co mamy sobie tatuować, a co nie

Weźcie zajmijcie się produkowaniem sweetaśnych filmiczków o Waszej nieskończonej, wielkiej miłości, bo to Wam jako-tako wychodzi.

Ja od siebie dodam tylko, że jestem w podobnym wieku co bohaterowie

, mam faceta od 3 lat, który jest nieuleczalnie chory, przeszliśmy razem bardzo dużo, kocham go niesamowicie i...Nie wiem, czy ktoś mi uwierzy, ale nie mamy potrzeby afiszowania się naszą miłością

Nie potrzebujemy tatuaży, filmików, buziaczków, komentarzy na fejsiku, wspólnych foteczek - wolimy wszystkie emocje zostawić DLA SIEBIE, a nie dla ludzi wokół. Podam taki znany cytat: "Miłość nie szuka poklasku" - mam nadzieję, że kiedyś nasi ulubieńcy z tego tematu to zrozumieją jak dorosną

invisible_01 · 2012-01-19, 12:26

Cytat:

Napisane przez Nuova

Ja od siebie dodam tylko, że jestem w podobnym wieku co bohaterowie

, mam faceta od 3 lat, który jest nieuleczalnie chory, przeszliśmy razem bardzo dużo, kocham go niesamowicie i...Nie wiem, czy ktoś mi uwierzy, ale nie mamy potrzeby afiszowania się naszą miłością Nie potrzebujemy tatuaży, filmików, buziaczków, komentarzy na fejsiku, wspólnych foteczek - wolimy wszystkie emocje zostawić DLA SIEBIE, a nie dla ludzi wokół. Podam taki znany cytat: "Miłość nie szuka poklasku" - mam nadzieję, że kiedyś nasi ulubieńcy z tego tematu to zrozumieją jak dorosną

Zgadzam się z Tobą w 100%, mamy tak samo.
Przykro mi z powodu choroby TŻ-ta.

Vectraa · 2012-01-19, 13:04

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Więc Twoja dziewczyna zniszczyła swoje ciało i Ty chciałeś zrobić to również - chcąc dzwonić do studia tatuażu po naszych komentarzach

A imiona chłopaka/dziewczyny? Tak samo można sobie napisać na marginesie w zeszycie.

Dla przykładu - nie pamiętasz, jak ma na imię Twój chłopak i kiedy jest Wasza rocznica? Wytatuuj sobie jego imię i datę na nadgarstku!

Wierz w to dalej.

Nikt tutaj Twojej dziewczyny nie poniżył i nie obraził, ale Ty nas już tak.

Ja pamiętam imię swojego faceta i datę naszej rocznicy, więc nie muszę sobie ich tatuować. A związek mam bardzo szczęśliwy, nie martw się o to.

Dziękuję, już znalazłam.

A Twoja dziewczyna co robi?

Też siedzi na tym forum i też ma tatuaż. Czyżby nie rozwijała swojej osobowości?

Pokazałeś tym tekstem, jak bardzo jesteś niedojrzały i że jesteś jeszcze małym, niepewnym siebie chłopcem. Do mężczyzny Ci jeszcze mnóstwo brakuje.

Powiem tyle - gdyby mój facet napisał takiego posta na forum, to byłoby mi za niego wstyd. I Twojej dziewczynie powinno też być wstyd za Ciebie.

dokladnie o to samo mi chodziło

Kamila_Blondi · 2012-01-19, 13:12

Cytat:

Napisane przez Benek23

Yyyy... hm...

No dobra..., to może ja wstawię swojego motyla. Poprzednie zdjęcie wstawiałam tuż po zrobieniu -teraz już wygojony (tył prawego uda)

Ślicznie wygląda

Bardzo ciekawy wzór, podoba mi się

Benek23 · 2012-01-19, 13:17

Cytat:

Napisane przez Kamila_Blondi

Ślicznie wygląda

Bardzo ciekawy wzór, podoba mi się

Dziekuję

Kamila_Blondi · 2012-01-19, 13:20

Laski, a co sądzicie o tym by inicjały zastąpić zwrotem "My Husband" czyli wyglądało by to mniej więcej tak:
"I cannot live without my life! I cannot live without my soul! My Husband is my only true love forever!"

**SweetDreamer** · 2012-01-19, 13:24

My Husband tez super, bardziej pasuje niz polskie imie

.

7of9 · 2012-01-19, 13:58

Cytat:

Napisane przez Kamila_Blondi

Laski, a co sądzicie o tym by inicjały zastąpić zwrotem "My Husband" czyli wyglądało by to mniej więcej tak:
"I cannot live without my life! I cannot live without my soul! My Husband is my only true love forever!"

jesli moge wyrazić swoją opinię w tej kwestii to...ja bym nie dawała ani imienia, ani inicjałów ani "my husband". Samo "my only true love forever" brzmi fajniej, bardziej tajemniczo...Przecież i tak będziesz wiedziała kogo miałaś na myśli, reszta świata niech pozostanie w niewiedzy. Tak, ja bym tak zrobiła. Cytat fajny ale te personifikacje robią z niego...no nie podoba mi się. Ale to moja prywatna opinia, nie bierz tego do siebie personalnie (to w kwestii dyskusji, która miała tu miejsce)

tenebra · 2012-01-19, 14:01

Cytat:

Napisane przez 7of9

jesli moge wyrazić swoją opinię w tej kwestii to...ja bym nie dawała ani imienia, ani inicjałów ani "my husband". Samo "my only true love forever" brzmi fajniej, bardziej tajemniczo...Przecież i tak będziesz wiedziała kogo miałaś na myśli, reszta świata niech pozostanie w niewiedzy. Tak, ja bym tak zrobiła. Cytat fajny ale te personifikacje robią z niego...no nie podoba mi się. Ale to moja prywatna opinia, nie bierz tego do siebie personalnie (to w kwestii dyskusji, która miała tu miejsce)

Również uważam opcję "my only true love forever" za najlepszą.
A jeżeli już chcesz z "My Husband" to bym dała bez is, ale z przecinkiem:
My Husband, my only true love forever"
Bo to "My Husband is my only true love forever!" brzmi jakoś tak podręcznikowo

Benek23 · 2012-01-19, 14:04

Cytat:

Napisane przez 7of9

jesli moge wyrazić swoją opinię w tej kwestii to...ja bym nie dawała ani imienia, ani inicjałów ani "my husband". Samo "my only true love forever" brzmi fajniej, bardziej tajemniczo...

Cytat:

Napisane przez tenebra

Również uważam opcję "my only true love forever" za najlepszą.

Mam podobne odczucia

2012-01-19, 08:56	#4531
Ashira Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 2 521	Dot.: Tatuaż!!! Jezus Maria co za czasy, że człowiek za wygłoszenie swoich poglądów, nie obrażając nikogo zostaje zbesztany i oskarżony o Bóg wie co... Nie odzywałam się do tej pory w temacie no ale bez przesady. Bierze mnie przerażenie jak sobie pomyślę o poziomie dojrzałości dzisiejszego społeczeństwa. I też pracuję w korporacji. Dociekliwi mnie nie znajdą ;] i mam tatuaż. duży. planuję kolejny. również duży. żadnego z nich nikt nie zauważy, gdy ubiorę strój biznesowy. jedyne co, to muszę zwracać uwagę na koszule z dobrej grubej bawełny aby nie prześwitywały. bo właśnie jak jest się informatykiem to się siedzi za tym komputerkiem i mało kogo obchodzi jak się wygląda. a niektórzy ludzie mają kontakt z klientem, z partnerem biznesowym. w mojej branży wiele ludzi ma tatuaże, ale zbędne afiszowanie się z nimi w pracy jest po prostu śmieszne i nieprofesjonalne. ale przecież Ty wiesz lepiej. i nie będziesz nas określał w taki i w taki sposób, o dzięki Ci! moje życie teraz nabrało dopiero sensu. jej tatuaż, jej sprawa. dla mnie to głupota. Czcionka ładna, miejsce też, przesłanie nie. takie rzeczy to ja jestem skłonna uznać jedynie na 50 rocznicę ślubu, i to na łapkach obu partnerów. nie wymagam też żeby komuś się strasznie podobał mój tatuaż. jednak jego można interpretować na milion sposobów. i tatuaż budzi ciekawość w miejscu pracy? Chłopie, jak mój szef się dowiedział, że mam tatuaż owszem był ciekawy. A potem kategorycznie na spotkania biznesowe kazał mi go zakrywać. Tylko, że plecy to nie nadgarstek i ja mogę. Jak napisała Twoja partnerka jak ją określiłeś, chciałeś lecieć dzwonić do studia tatuażu. Proszę... taki dojrzały a poczuł się urażony opinią kilku sfrustrowanych bab z forum internetowego, które przecież nic w życiu nie przeżyły? Bądź mężczyzną. __________________ nie perfum a perfumy!tak jak spodnie czy skrzypce a nie spodeń i skrzypiec! nie dekold a dekolt! nie wziąść a wziąć! chyba, że ktoś musi coś zabraść... bynajmniej ≠ przynajmniej!

2012-01-19, 09:20	#4538
Ashira Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 2 521	Dot.: Tatuaż!!! dobra zmiana tematu bo mam dość... w Trójmieście lepiej iść do Zappy czy do Pandemonium? Poprzedni tatuaż robiłam w Świoście i byłam zadowolona ale chyba moja tatuatorka odeszła więc szukam alternatywy. Wiem, że w Pandemonium pracuje Kuba, wcześniej też Świost - pamiętam jak miałam robiony tatuaż on robił kobiecie przepiękne maki na łydce. Ale z kolei Zappa tak chwalony... tylko słyszałam, że u niego to potrafi różnie być z terminami i potrafi odwołać itp. a z obecnym trybem pracy nie mogę sobie na to pozwolić - to musi być ustalony termin i koniec __________________ nie perfum a perfumy!tak jak spodnie czy skrzypce a nie spodeń i skrzypiec! nie dekold a dekolt! nie wziąść a wziąć! chyba, że ktoś musi coś zabraść... bynajmniej ≠ przynajmniej!

2012-01-19, 10:28	#4541
faa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 8 795	Dot.: Tatuaż!!! dziewczyny mam pytanie zrobiłam tatuaż na dole pleców po prawej stronie tydzień temu cały już się złuszczył czy w sobotę mogę normalnie już ubrać spodnie bo spodnie mają pas akurat na tatuażu cały tydzień uważałam i podwijałam spodnie w pasie żeby go nie ocierały ale w sobotę nie mam możliwości tak zrobić __________________ "Dobrze wiem, że czasem bardzo trudno mnie kochać. Ale chyba łatwo zobaczyć miłość w moich oczach..." Płomień 81 - Trudno mnie kochać https://www.instagram.com/izka_em/

2012-01-19, 10:35	#4543
Suvia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: in Terra Mirabili Wiadomości: 6 560	Dot.: Tatuaż!!! A widziałyście może tego 'miszcza'? http://www.hanter.pl/articles/5080-n...uazysta-swiata (szukałam sobie artykułów o tatuowaniu i takie cudeńko wyskoczyło) __________________ My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody

2012-01-19, 11:57	#4551
Nuova ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 5 437	Dot.: Tatuaż!!! Dwa dzieciaki się dobrały i będą nas uczyć życia i instruować co mamy sobie tatuować, a co nie Weźcie zajmijcie się produkowaniem sweetaśnych filmiczków o Waszej nieskończonej, wielkiej miłości, bo to Wam jako-tako wychodzi. Ja od siebie dodam tylko, że jestem w podobnym wieku co bohaterowie , mam faceta od 3 lat, który jest nieuleczalnie chory, przeszliśmy razem bardzo dużo, kocham go niesamowicie i...Nie wiem, czy ktoś mi uwierzy, ale nie mamy potrzeby afiszowania się naszą miłością Nie potrzebujemy tatuaży, filmików, buziaczków, komentarzy na fejsiku, wspólnych foteczek - wolimy wszystkie emocje zostawić DLA SIEBIE, a nie dla ludzi wokół. Podam taki znany cytat: "Miłość nie szuka poklasku" - mam nadzieję, że kiedyś nasi ulubieńcy z tego tematu to zrozumieją jak dorosną

2012-01-19, 13:20	#4556
Kamila_Blondi Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-10 Lokalizacja: UK Wiadomości: 1 808	Dot.: Tatuaż!!! Laski, a co sądzicie o tym by inicjały zastąpić zwrotem "My Husband" czyli wyglądało by to mniej więcej tak: "I cannot live without my life! I cannot live without my soul! My Husband is my only true love forever!" __________________ 7.11.2011- nie farbuję i zapuszczam włosy 2.12.2011- olejuję https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=579956 Śmierć jest spokojna...Łatwa. Życie jest trudniejsze...

2012-01-19, 13:24	#4557
SweetDreamer BAN stały Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 933	Dot.: Tatuaż!!! My Husband tez super, bardziej pasuje niz polskie imie .

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)