Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

[dorot_qa]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52781697]Dorotka co Ci się odwidziało w makijażu?

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Za dużo szarego... Zmodyfikujemy to i powinno być dobrze

[dorot_qa]

Mam tak jak na pierwszym, tylko nie widać różowego bo zdjęcie w cieniu, a chcę tak jak na drugim, tylko trochę szarego

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

To drugie ładniejsze, zdecydowanie. Takie świeższe

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[viva91]

Zdecydowanie lepszy ten drugi, ten pierwszy jest po prostu smutny, nie jak na ślub...

[dorot_qa]

Kurde szkoda że nie zrobiłam zdjęcia w lepszym świetle żeby ten róż było widać

[dorot_qa]

Ten różowy jest taki jak tu

[viva91]

Podczas ślubu i wesela też nie zawsze światło będzie dobre, więc faktycznie lepiej dodać więcej kolorów do tego makijażu, abyś na fotkach nie była tylko szara

[dorot_qa]

Zobaczymy jak to wyjdzie, stresuję się przez to

[viva91]

Podczas wesela takie szczegóły będą Ci kompletnie obojętne, najważniejsza będzie zabawa

[dorot_qa]

Oby

[dorot_qa]

Dwa dni

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ale zleciało

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[viva91]

A ja mam mdłości, jutro obrona, a niektórych notatek nawet nie dotknęłam

[dorot_qa]

Trzymamy kciuki!! Ja też się tak stresowałam przed każdą obroną a potem było dobrze

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Viva też tak miałam przed swoją obroną. Ale promotor zrobił nam świetną niespodziankę i na pół godziny przed egzaminem wyszedł i kazał każdemu wybrać sobie po 3 pytania z listy, na które będzie odpowiadał

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[viva91]

Ja prawie straciłam włosy z nerwów przed obroną inżynierki i mówiłam sobie, że przed magisterką muszę to inaczej rozegrać... No i jajo, nauka zajęła mi więcej czasu niż myślałam, nie wiem jak w jeden dzień ogarnę całą resztę
Niby wiem, że jakoś będzie, że się obronię, ale jak pomyślę o tej chwili, gdy będę musiała dukać przed komisją to mnie bierze...

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52798205]Viva też tak miałam przed swoją obroną. Ale promotor zrobił nam świetną niespodziankę i na pół godziny przed egzaminem wyszedł i kazał każdemu wybrać sobie po 3 pytania z listy, na które będzie odpowiadał

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
O rany, ale bym tak chciała
Ale nie słyszałam o takim przypadku, będziemy losować pytania

[dorot_qa]

Napisane przez viva91

Ja prawie straciłam włosy z nerwów przed obroną inżynierki i mówiłam sobie, że przed magisterką muszę to inaczej rozegrać... No i jajo, nauka zajęła mi więcej czasu niż myślałam, nie wiem jak w jeden dzień ogarnę całą resztę
Niby wiem, że jakoś będzie, że się obronię, ale jak pomyślę o tej chwili, gdy będę musiała dukać przed komisją to mnie bierze...

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------


O rany, ale bym tak chciała
Ale nie słyszałam o takim przypadku, będziemy losować pytania

Mnie też to stresowało że nie umialam wszystkiego ale najważniejsze żeby być dobrej myśli

[viva91]

Napisane przez dorot_qa

Mnie też to stresowało że nie umialam wszystkiego ale najważniejsze żeby być dobrej myśli

Wiem, że ostatecznie będzie dobrze, ale... no kuźwa nie potrafię nie panikować
Zawsze obrona doprowadza mnie do takiego stanu, matury mnie nie stresowały, egzamin na prawo jazdy też nie, a tu taka pierdoła potrafi mi życie uprzykrzyć

[dorot_qa]

Napisane przez viva91

Wiem, że ostatecznie będzie dobrze, ale... no kuźwa nie potrafię nie panikować
Zawsze obrona doprowadza mnie do takiego stanu, matury mnie nie stresowały, egzamin na prawo jazdy też nie, a tu taka pierdoła potrafi mi życie uprzykrzyć

Wiem doskonale o czym mówisz bo też jestem jedną z tych co się stresują ślubem też się stresuję

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Najgorsze, że przecież pracę mgr napisałaś sama, musisz ją tylko obronić i odpowiedzieć na kilka pytań z całego toku nauczania i po sprawie. Egzaminy zdawałaś, więc wiedzę masz. A tu i tak stres... Tak samo miałam :

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[viva91]

Napisane przez dorot_qa

Wiem doskonale o czym mówisz bo też jestem jedną z tych co się stresują ślubem też się stresuję

A ja właśnie ślubem się nie stresowałam, chętnie się zamienię

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52798475]Najgorsze, że przecież pracę mgr napisałaś sama, musisz ją tylko obronić i odpowiedzieć na kilka pytań z całego toku nauczania i po sprawie. Egzaminy zdawałaś, więc wiedzę masz. A tu i tak stres... Tak samo miałam :

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
Praca to pryszcz, nie mamy pytań z pracy. Właśnie pytania z toku studiów mnie dobijają, egzaminy w dużej mierze były w formie pytań testowych, to co innego niż powiedzieć kilka zdań przed kilkoma parami wpatrzonych w Ciebie oczu

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Miałam relacjonować Szkołę Rodzenia więc pierwsza 2 spotkania w skrócie

Pierwsze tydzień temu w czwartek - sprawy związane z tym, o czym w ogóle będziemy rozmawiać, kilka ciekawostek dot. tego co nam może pomóc przy porodzie (picie naparu z liści malin na lepszą akcję skurczową, masaż krocza, stosowanie kapsułek z wiesiołka dopochwowo na rozluźnienie i lepszą elastyczność - wszystko po 35 tygodniu ciąży), nauka poprawnego oddychania w celach relaksacyjnych, pokazała nam babeczka kilka stron internetowych wartych zainteresowania w ciąży - ministerstwo zdrowia i rodzić po ludzku.

Drugie zajęcia były wczoraj
Wykład o psychologii prenatalnej, bardzo ciekawe rzeczy mówiła. M.in. o wpływie tzw. zimnego chowu na dziecko a przytulania i rodzicielstwa bliskości. I że do 6 tygodnia życia dziecka nie ma co wprowadzać rytuałów, spokojnie można a nawet trzeba spać z dzieckiem, dużo nosić i przytulać, bo to ma dla niego kolosalne znaczenie - rozwój mózgu, inteligencji, mowy, zmysłów itp. nie wspominając o poczuciu bezpieczeństwa. I że przez te pierwsze 6 tygodni dziecko powtarza swoje zachowania z brzucha - czyli nie ma co się martwić, jeśli wieczorami staje się nadaktywne, bo takie zachowanie miało dziecko w brzuchu i inaczej nie umie. Dopiero po 6 tygodniu życia powinno się zacząć wprowadzać rozróżnianie dnia od nocy, spanie o stałej godzinie, kąpiel o ustalonych porach itp.
Mieliśmy też krótką lekcję wiązania chusty i wkładania w nią dziecka - powiem Wam, że świetna sprawa Na pewno na początek wypożyczę chustę od nich, żeby zobaczyć, czy mój syn to lubi a jak mu się spodoba to kupię

Kolejne spotkanie 1.10 - mąż będzie wtedy po pierwszym dniu w nowej pracy i zaczynamy lekcje o porodzie - 2 spotkania na ten temat

[viva91]

Aż mi się oczy zaszkliły jak zaczęłam sobie to wszystko wyobrażać

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Viva powiem Ci, że może to przez moje przejścia wszystkie i całą walkę o dziecko tak mam, ale ja nawet jak wychodziłam po 5 minutach z WC to byłam szczęśliwa cała ciąża to dla mnie magia i nic mi nie przeszkadza - ani wstawanie na siku, ani bolące plecy, ani trudności w poruszaniu się, ani to, że sapię jak stary parowóz

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Szprycha174]

O Dorotka dziś ma ślub

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Właśnie! Dorotko wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze Życia miłości przez duże M i dużo zrozumienia

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[viva91]

Nie wiem jaka pogoda u panny młodej, ale u mnie jest świetna, wymarzona na ślub

[dorot_qa]

Pięknie dziękuję dziewczyny! i witam się jako szczęśliwa żona! było cudownie

[lipstick89]

Dorotko naj!

Mój dzisiaj wrócił do Holandii. Idę wyć

[dorot_qa]

Napisane przez lipstick89

Dorotko naj!

Mój dzisiaj wrócił do Holandii. Idę wyć

Dziękuję

Ojeeej na długo?