Żonki 2009 cz.XXVIII

[201803111825]

Treść usunięta

[Gucia0987]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Rosi, oplułam monitor! Dobrze... nie będę! Przyjdzie prezes, zrobię co mam zrobić i zwolnię się do domu jak tylko się będzie dało.

[bzyczka1]

no ja tez mam nadzieję że się chociaż troszkę na chwilę uspokoi...no muszę wziąć małą ze sobą, tzn do mechanika jej brać nie będę ale muszę ją chociaż do mamy mojej odwieźć, w ogóle to mam wózek w bagażniku ale w taką pogodę nie będę z nim walczyć by go schować do komórki na ogródku bo przemoknę.

Hehe Lila zasnęła w końcu obok mnie na kanapie. Odwróciłam się na chwilę a ta już śpi ostatnio coraz mniej w dzień sypia. Jak zaśnie na 15-30 min 2 razy dziennie to sukces. Za to w nocy ładnie śpi. Zasypia koło 20-21 i śpi do 3-4 a później już tylko do 5 albo do 6.

[Katunia:)]

czesc

ja na razie tylko wpdlam sie przywitac i powiedziec ze zyje

mam gosci wakacyjnych w domu-od kilku dni kuzynka,potem znajomi, w sobote wycieczka do kolezanki do czestochowy.... oj dzieje sie dzieje

z gorszych wiesci-braciszek moj zlamal reke i to dosc niefortunnie bo musial miec operacje i sruby na w lokciu ale jakos go pocieszamy i rozsmieszamy ze jest teraz robotem hiii

buziaki dla wszystkich
odezwe sie niedlugo i ponadrabiam co u was
tesknie

[bzyczka1]

Katunia jej, strasznie musiał złamać tą rękę że aż operację miał. No ale zagoi się i zapomni o wszystkim

[martucha84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

hahahahahaha

Napisane przez Gucia0987

Rosi, oplułam monitor! Dobrze... nie będę! Przyjdzie prezes, zrobię co mam zrobić i zwolnię się do domu jak tylko się będzie dało.

nie jak tylko się będzie dało tylko na pewno

Napisane przez bzyczka1

no ja tez mam nadzieję że się chociaż troszkę na chwilę uspokoi...no muszę wziąć małą ze sobą, tzn do mechanika jej brać nie będę ale muszę ją chociaż do mamy mojej odwieźć, w ogóle to mam wózek w bagażniku ale w taką pogodę nie będę z nim walczyć by go schować do komórki na ogródku bo przemoknę.

Hehe Lila zasnęła w końcu obok mnie na kanapie. Odwróciłam się na chwilę a ta już śpi ostatnio coraz mniej w dzień sypia. Jak zaśnie na 15-30 min 2 razy dziennie to sukces. Za to w nocy ładnie śpi. Zasypia koło 20-21 i śpi do 3-4 a później już tylko do 5 albo do 6.

duża dziewczynka

Napisane przez Katunia:)

czesc

ja na razie tylko wpdlam sie przywitac i powiedziec ze zyje

mam gosci wakacyjnych w domu-od kilku dni kuzynka,potem znajomi, w sobote wycieczka do kolezanki do czestochowy.... oj dzieje sie dzieje

z gorszych wiesci-braciszek moj zlamal reke i to dosc niefortunnie bo musial miec operacje i sruby na w lokciu ale jakos go pocieszamy i rozsmieszamy ze jest teraz robotem hiii

buziaki dla wszystkich
odezwe sie niedlugo i ponadrabiam co u was
tesknie

dużo zdrówka dla brata

[Ana***]

Napisane przez martucha84

ehsssss ;D ty diable jeden


ale ty potworek straszydło jesteś


jakie słodkie pytanie

Nie chciałam
chociaż... może troszkę... żeby uważała

Napisane przez Katunia:)

czesc

ja na razie tylko wpdlam sie przywitac i powiedziec ze zyje

mam gosci wakacyjnych w domu-od kilku dni kuzynka,potem znajomi, w sobote wycieczka do kolezanki do czestochowy.... oj dzieje sie dzieje

z gorszych wiesci-braciszek moj zlamal reke i to dosc niefortunnie bo musial miec operacje i sruby na w lokciu ale jakos go pocieszamy i rozsmieszamy ze jest teraz robotem hiii

buziaki dla wszystkich
odezwe sie niedlugo i ponadrabiam co u was
tesknie

Biedny...
To pewnie później będzie musiał mieć drugą operację, żeby te śruby wyciągnąć...? nasz wujo ostatnio tak nogę złamał... i 2 operacje... jedna, a potem za pół roku czy rok, druga...

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Widziałyście tę stronę... http://www.nk-demotywatory.pl/?p=4&order=comments ? al'a demotywatory, tylko z nk padam
Pasztet króliczy średnio spieczony... (na zdj. laska mocno opalona z uszami królika)

[Gucia0987]

Katunia, przykro mi z powodu brata. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia! A co to robił?

No i stęskniłam się za Tobą,. coś dawno Cię nie było

[201803111825]

Treść usunięta

[agus87]

witam sie w poludnie z olenka na kolanach

[ktosia86]

Hej!

My po usg bioderek, wszystko jest w porządku, za miesiąc jeszcze jedna wizyta.
Obiad z głowy, bo dojadamy jeszcze resztki mięsa z chrzcin
A od wczoraj Marcelinka ma nowego kolegę - konika morskiego, jest nim zachwycona Teraz śpi w drugim pokoju, elektroniczna niania nad nią czuwa, a ja mam czas dla siebie właściwie ostatnie minuty, bo czekam do 13 i biorę się za prasowanie bo mam całą stertę ciuchów

Zapowiada nam się bardzo imprezowy weekend, w sobotę imieniny koleżanki, a w niedzielę urodziny kolegi. Już się cieszę

[gold-fish]

Napisane przez martucha84

super przepis - trzy rzeczy jakie dajesz owoce, lód masz kruszony (te małe kostki) czy duże okrągłe? no i jaki szampan taki michel angello moze byc? taki tani czy jakiś wypaśny?

owoce to plastry limonki (nie cytyna!!!) , czerwone grejfruty lub czerwone pomarańcze, lód różnie, raz kupilismy na stacji beznzynowej w worku to wygladało fajnie, a tak to też woreszki takier poduszkowe szampan ja daje jakikolwiek półwytrawny, bo wszystko oprócz wódki jest słodkie PS. nie polecam Wam szampanów made in Biedronka (miałam oba na sylwestra i never again )

Napisane przez india83

teraz mam dylemat jakie zasłony do sypilani - sliwkowe czy szare?

Sliwkowe ja mocno ozywiaja (i chyba to mi bardziej odpowiada) a szare utrzymuja w harmonii... hmm kolejny trudny wybór

ten szary na moim monitorze wygląda identycznie jak kolor scian i to mi sie podoba ale fiolet przykuwa spojrzenie i jak dodasz inne dodatki w tym odcieniu będzie super ja bym się zdecydowała na szare, bo mocne kolory lubię tylko w dodatkach

Napisane przez Gucia0987

My nie segregujemy, bo w bloku, w którym teraz mieszkamy jest zsyp. Nie wiem jak będzie w naszym nowym bloczku. chciałabym, żeby była możliwość segregacji. !

ale w bloku też mozna segregować mieszkałam tak 3 lata, mieliśmy schowaną reklamówkę na puszki i osobną na papier, butelki szklane braliśmy sukcesywanie i zanosilismy do pojemników przed blokiem jakoś lepiej się czuję jak tak segreguję , bardziej pro eko

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

mam stresora, między 13 a 15 ma przyjśc do mieszkania pan z licznikiem z gazowni wizażowe kciuki, please normalnie upiję się jak się uda


a i u mnie leje od rana... ale za 3 dni będę już na plaży.... i okazało się, że możemy wziać walizkę do 15 kg ale musimy za nia zapłącić 168 zł na lotnisku

[201803111825]

Treść usunięta

[bzyczka1]

padnę zaraz....okna nam przeciekają pierwszy raz się zdarzyło żeby przez zamknięte i uszczelnione okna woda nam się lała no masakra...to wyobraźcie sobie jak u mnie leje i zacina po oknach. No nic szykuję się i wychodzę, mam nadzieję że nie utonę po drodze

[neska22]

u mnie nei pada ale zachmurzone...

Bzyczka moze kapok weź

[*Agatek*]

Cześć Ropuchy!

[Gucia0987]

Gold, trzymam kciuki! A co do segregacji, to u nas właśnie nie ma tych pojemników...

Bzyczka powodzenia!

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez *Agatek*

Cześć Ropuchy!

Ty, Ty bo żabcia się obrazi

[baja_86]

Cześć

[*Agatek*]

Napisane przez Gucia0987

Ty, Ty bo żabcia się obrazi

hihi oj tam oj tam

[gold-fish]

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaa

[Gucia0987]

Napisane przez gold-fish

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaa

Udało się???? yeah!!!! Kiedy się przeprowadzacie???

[Ana***]

Napisane przez gold-fish

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaa

i co i co?? udało się?

[india83]

Napisane przez śliweńka

u mnie padało więc przy takiej pogodzie nie miałabyś się gdzie ewakuować, alarm macie dużo daliście za alarm?

cos koło 2 tys- bralismy najtansza wersje tzn. bez bajerów

Napisane przez Gucia0987

Kochana, lampa jest piękna!!!!! I genialnie Wam pasuje! Trzeba coś wymyślić! Powiedz mi czy klosze się zdejmuje?

Jak tak, to nalej do miski wody z płynem do mycia garnków i je przepłukaj tą wodą. Kilku krotnie. Później nalej czystej wody i wypłukaj. Połóż na jakiejś czystej ścierce, żeby obciekła woda i powinno być ok.


Śliwkowe! Zdecydowanie!



Biedactwo! Mimo wszystko dobrego dnia!


Witajcie. Ale jestem nie przytomna.... muszę się obudzić!

klosze sie zdejmuje, ale wlansie boje się myc, a co jezeli jeszczse dodatkowo powstana zacieki?? to juz w ogole bedzie katastrofa
zaslony zamowione- śliwkowe teraz czas na polowanie narzutowe. skoro mam łożko 200cm to najlepiej jaka kupic narzute 240x260?

Napisane przez Gucia0987

pozwoliłam sobie wrócić, bo mnie nie było wczoraj kiedy był temat na tapecie a chciałam się wypowiedzieć

Martuś, no właśnie kur,cze nie jest najlepiej. Wczoraj był jakiś zwrot i piłam środki przeciwbólowe, w zasadzie nie spałam... dzisiaj też boli, ale na razie walczę z sobą i nie piję tabletki. Zobaczę co mi jutro powie na kontroli i jak zdejmie opatrunek, to w końcu zobaczę jak to wygląda.

Daniel na mnie właśnie nakrzyczał, bo wczoraj pojechałam z TŻ do Decatlona i przymierzałam kilka bluzek przez głowę. Uważałam, ale on od razu stwierdził, że to na pewno od tego! I że on oceni, czy te bluzki były warte nieprzespanej nocy wariat! No i mi się oberwało, także już głośno nie mówię co wczoraj robiłam

Kurcze Gucia, a mpowilam , ze masz na siebie uwazac. ja rozumiem, że ubranai na wystawie czasem hipnotyzuja i trzeba je przymierzyc, no ale... jak widzisz chyba jeszcze lilka dni powinnas sie powstrzymac- po co pozniej cierpiec?

Napisane przez ktosia86

Hej!

My po usg bioderek, wszystko jest w porządku, za miesiąc jeszcze jedna wizyta.
Obiad z głowy, bo dojadamy jeszcze resztki mięsa z chrzcin
A od wczoraj Marcelinka ma nowego kolegę - konika morskiego, jest nim zachwycona Teraz śpi w drugim pokoju, elektroniczna niania nad nią czuwa, a ja mam czas dla siebie właściwie ostatnie minuty, bo czekam do 13 i biorę się za prasowanie bo mam całą stertę ciuchów

Zapowiada nam się bardzo imprezowy weekend, w sobotę imieniny koleżanki, a w niedzielę urodziny kolegi. Już się cieszę

super Marcelinka grzeczna z nowym kumplem, fajnie, ze bioderka sa ok

Napisane przez gold-fish

owoce to plastry limonki (nie cytyna!!!) , czerwone grejfruty lub czerwone pomarańcze, lód różnie, raz kupilismy na stacji beznzynowej w worku to wygladało fajnie, a tak to też woreszki takier poduszkowe szampan ja daje jakikolwiek półwytrawny, bo wszystko oprócz wódki jest słodkie PS. nie polecam Wam szampanów made in Biedronka (miałam oba na sylwestra i never again )




ten szary na moim monitorze wygląda identycznie jak kolor scian i to mi sie podoba ale fiolet przykuwa spojrzenie i jak dodasz inne dodatki w tym odcieniu będzie super ja bym się zdecydowała na szare, bo mocne kolory lubię tylko w dodatkach




ale w bloku też mozna segregować mieszkałam tak 3 lata, mieliśmy schowaną reklamówkę na puszki i osobną na papier, butelki szklane braliśmy sukcesywanie i zanosilismy do pojemników przed blokiem jakoś lepiej się czuję jak tak segreguję , bardziej pro eko

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

mam stresora, między 13 a 15 ma przyjśc do mieszkania pan z licznikiem z gazowni wizażowe kciuki, please normalnie upiję się jak się uda


a i u mnie leje od rana... ale za 3 dni będę już na plaży.... i okazało się, że możemy wziać walizkę do 15 kg ale musimy za nia zapłącić 168 zł na lotnisku

kupione juz sliwkowe, ale dziekuje za opinie. monitor chyba przeklamuje kolory, bo sciany sa koloru brudny fiolet (taki poszarzały )

trzymam kciuki

Napisane przez bzyczka1

padnę zaraz....okna nam przeciekają pierwszy raz się zdarzyło żeby przez zamknięte i uszczelnione okna woda nam się lała no masakra...to wyobraźcie sobie jak u mnie leje i zacina po oknach. No nic szykuję się i wychodzę, mam nadzieję że nie utonę po drodze

o kurcze to porzadnie was zalewało

[martucha84]

Napisane przez ktosia86

Hej!

My po usg bioderek, wszystko jest w porządku, za miesiąc jeszcze jedna wizyta.
Obiad z głowy, bo dojadamy jeszcze resztki mięsa z chrzcin
A od wczoraj Marcelinka ma nowego kolegę - konika morskiego, jest nim zachwycona Teraz śpi w drugim pokoju, elektroniczna niania nad nią czuwa, a ja mam czas dla siebie właściwie ostatnie minuty, bo czekam do 13 i biorę się za prasowanie bo mam całą stertę ciuchów

Zapowiada nam się bardzo imprezowy weekend, w sobotę imieniny koleżanki, a w niedzielę urodziny kolegi. Już się cieszę

super że ok
imprezujcie należy wam się

Napisane przez gold-fish

owoce to plastry limonki (nie cytyna!!!) , czerwone grejfruty lub czerwone pomarańcze, lód różnie, raz kupilismy na stacji beznzynowej w worku to wygladało fajnie, a tak to też woreszki takier poduszkowe szampan ja daje jakikolwiek półwytrawny, bo wszystko oprócz wódki jest słodkie PS. nie polecam Wam szampanów made in Biedronka (miałam oba na sylwestra i never again )

ale z owoców tylko limonka pomarańcz i grejfrut? i nic wiecej??
zazdroszcze wyjazdu i widze ze się chyba udałooooo!!!

[india83]

oo Gold widze, że się udało no to pijemy

[gold-fish]

mamy licznik! mamy gaz! jeszcze nie możemy się wprowadzać bo dzisiaj ma przyjsć serwisant junkersa (nie chce zaskoczyć płomień) ale mam nadzieję, że to jakaś mała usterka i wieczorem będzie zrobione
najważniejsze ze jest gaz bo jakby gazownia znalazła jakiś błąd w instalacji to by się znowu zaczęło świętuję

tak Marta, te owoce w plasterkach tak sobie pływają na powierzchni

[Ana***]

Napisane przez gold-fish

mamy licznik! mamy gaz! jeszcze nie możemy się wprowadzać bo dzisiaj ma przyjsć serwisant junkersa (nie chce zaskoczyć płomień) ale mam nadzieję, że to jakaś mała usterka i wieczorem będzie zrobione
najważniejsze ze jest gaz bo jakby gazownia znalazła jakiś błąd w instalacji to by się znowu zaczęło świętuję

tak Marta, te owoce w plasterkach tak sobie pływają na powierzchni

No to oblewamy!


O Marta fajne te pioseneczki znalazłam teksty, siedzę i śpiewam dobrze, że nikogo w domu nie maa
A słuchaj Ty korzystasz też z tych starszych piosenek? typu ogórek, krasnoludki, jawor?

[Gucia0987]

Uciekam dziewczynki. proszę jutro o kciuki i postaram się jak najszybciej odezwać.

[martucha84]

Napisane przez gold-fish

mamy licznik! mamy gaz! jeszcze nie możemy się wprowadzać bo dzisiaj ma przyjsć serwisant junkersa (nie chce zaskoczyć płomień) ale mam nadzieję, że to jakaś mała usterka i wieczorem będzie zrobione
najważniejsze ze jest gaz bo jakby gazownia znalazła jakiś błąd w instalacji to by się znowu zaczęło świętuję

tak Marta, te owoce w plasterkach tak sobie pływają na powierzchni

jeszcze raz gratuluje, mam nadzieję że z junkersem też pójdzie szybciej, a powiedz mi ty serio nie dajesz innych owoców nic a nic arbuza brzoskwiń?? bo u nas dużoooo owoców to podstawa i sie dziwie

Napisane przez Ana***

No to oblewamy!


O Marta fajne te pioseneczki znalazłam teksty, siedzę i śpiewam dobrze, że nikogo w domu nie maa
A słuchaj Ty korzystasz też z tych starszych piosenek? typu ogórek, krasnoludki, jawor?

z tych starych korzystam tylko podczas zajęć dowolnych - jak się bawią w dom rysują itd - ale tylko wtedy gdy się schodzą czyli przed śniadaniem albo po podwieczorku czyli jak się oczekują na rodziców, bo jest tych dzieci wtedy mniej,
jak bym puszczała im muzykę podczas zabawy po zajęciach głównych w oczekiwaniu na obiad to byłby duży hałas, bo są wszystkie bawią się gadają jest pełno emocji jak to dzieci i wtedy muzyka i oni stworzyłyby na prawdę harmider
ale rano czy po południu bardzo chętnie słuchamy muzyki i są to właśnie te stare przeboje

[india83]

Dojechała ława... TZ marudzi, że jest za mała. to prawda jest mała, ale ja taka chciałam, aby nie zagracac salonu