Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

[el amor]

Napisane przez behindblueeyes

We wtorek mam rozmowę w sprawie pracy!!

Będę o Tobie pamiętać we wtorek i trzymać kciuki

[behindblueeyes]

Napisane przez el amor

Będę o Tobie pamiętać we wtorek i trzymać kciuki

Tak mooocno proszę, 12.45

[el amor]

Napisane przez behindblueeyes

Tak mooocno proszę, 12.45

Dobrze, wtedy mam akurat lekcję, ale co tam

[asqua92]

Napisane przez behindblueeyes

We wtorek mam rozmowę w sprawie pracy!!

Powodzenia

chcę się wyprowadzić już z domu, natychmiast. A jeszcze do października muszę czekać

[behindblueeyes]

Napisane przez asqua92

chcę się wyprowadzić już z domu, natychmiast. A jeszcze do października muszę czekać

Ojjj co się stało?

[mariamarysienka]

Napisane przez behindblueeyes

Tak mooocno proszę, 12.45

możemy za siebie nawzajem trzymać kciuki bo ja mam akurat wtedy egzamin

[asqua92]

Napisane przez behindblueeyes

Ojjj co się stało?

Matka mnie wkurza, siostra jeszcze bardziej. Szkoda, że TŻ nie mieszka sam, bo już bym u niego była, a tak to głupio mi się mu zwalać na głowę. Może to przez te tabsy mnie też tak wszystko wkurza. Buuuu ;(

[behindblueeyes]

Napisane przez mariamarysienka

możemy za siebie nawzajem trzymać kciuki bo ja mam akurat wtedy egzamin

Będzie zbiorowe wspieranie się

Napisane przez asqua92

Matka mnie wkurza, siostra jeszcze bardziej. Szkoda, że TŻ nie mieszka sam, bo już bym u niego była, a tak to głupio mi się mu zwalać na głowę. Może to przez te tabsy mnie też tak wszystko wkurza. Buuuu ;(

Myślę,że ta huśtawka nastrojów może być przez tabl. Burza hormonów trwa

[asqua92]

Napisane przez behindblueeyes

Będzie zbiorowe wspieranie się

Myślę,że ta huśtawka nastrojów może być przez tabl. Burza hormonów trwa

To niech się już skończy TŻ mi powiedział, że i ja bez tabletek ciągle jestem zła

[behindblueeyes]

Napisane przez asqua92

To niech się już skończy TŻ mi powiedział, że i ja bez tabletek ciągle jestem zła

Teraz przynajmniej masz na co zgonić I tak szybko to się nie skończy

[mariamarysienka]

Napisane przez asqua92

To niech się już skończy TŻ mi powiedział, że i ja bez tabletek ciągle jestem zła

kurczę, ja się boję zacząć brać tabletki anty, bo wiadomo że dobiera się je metodą prób i błędów, a w trakcie próbowania mogę przytyć 10 kilo (tak jak mojej koleżance się zdarzyło ), pokłócić się z połową rodziny i nabrać pryszczy na twarzy.
znam tylko jedną osobę której pierwsze tabletki okazały się idealnymi (chociaż cena jest bardzo nieidealna) i to jest moja mama

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

btw, pomóżcie wybrać sukienkę na wesele

KLIK NA WIESZAK

[asqua92]

Napisane przez behindblueeyes

Teraz przynajmniej masz na co zgonić I tak szybko to się nie skończy

O matko

Napisane przez mariamarysienka

kurczę, ja się boję zacząć brać tabletki anty, bo wiadomo że dobiera się je metodą prób i błędów, a w trakcie próbowania mogę przytyć 10 kilo (tak jak mojej koleżance się zdarzyło ), pokłócić się z połową rodziny i nabrać pryszczy na twarzy.
znam tylko jedną osobę której pierwsze tabletki okazały się idealnymi (chociaż cena jest bardzo nieidealna) i to jest moja mama

Ja dopiero zaczęłam, a już takie cyrki odstawiam ale dziś miałam powód ale do gumek to mam średnie zaufanie, więc wolę nie ryzykować przetrwam wszystko, bylebym nie przytyła

[behindblueeyes]

Napisane przez mariamarysienka

kurczę, ja się boję zacząć brać tabletki anty, bo wiadomo że dobiera się je metodą prób i błędów, a w trakcie próbowania mogę przytyć 10 kilo (tak jak mojej koleżance się zdarzyło ), pokłócić się z połową rodziny i nabrać pryszczy na twarzy.
znam tylko jedną osobę której pierwsze tabletki okazały się idealnymi (chociaż cena jest bardzo nieidealna) i to jest moja mama

To ja jestem tą drugą I nawet z idealną ceną

Napisane przez maruamarysienka

btw, pomóżcie wybrać sukienkę na wesele
KLIK NA WIESZAK

Wasze?
Ostatnia kiecka jest śliczna! Ogólnie wszystkie są b.ładne ale do zabawy niepraktycznie, za długie

[asik1503]

Maria wiesz jak zajdziesz w ciążę to też przytyjesz i nie masz gwarancji, że po porodzie wrócisz do dawnej formy poza tym no ja osobiście wolę zaryzykować jakiegoś pryszcza na czole lub jakiś kilogram więcej niż potem zmarnować dwa życia za jednym zamachem... heh ja nawet nie pamiętam czy też miałam takie jazdy? w sumie ja ogólnie jestem krzykacz i nie potrzebuję być przed okresem

[ChocoMonster]

Napisane przez asqua92

To niech się już skończy TŻ mi powiedział, że i ja bez tabletek ciągle jestem zła

Ja ostatnio chodzę zła przed @, to powiedział, że to nie jej wina, bo ciągle taka jestem

[behindblueeyes]

Napisane przez ChocoMonster

Ja ostatnio chodzę zła przed @, to powiedział, że to nie jej wina, bo ciągle taka jestem

Z kolei u mnie jak jestem wyjątkowo marudna (=w trakcie trudnych dni) to pada pytanie: 'masz okres?' Jak potwierdze to słyszę: 'to wszystko jasne"

Co do sposobów zabezpieczania się..każdy ma inne zdanie. Ja polecam tabletki w każdym razie

[mariamarysienka]

Napisane przez behindblueeyes

Ostatnia kiecka jest śliczna! Ogólnie wszystkie są b.ładne ale do zabawy niepraktycznie, za długie

ja tam lubię długie i dobrze się w nich bawię

Napisane przez asik1503

Maria wiesz jak zajdziesz w ciążę to też przytyjesz i nie masz gwarancji, że po porodzie wrócisz do dawnej formy poza tym no ja osobiście wolę zaryzykować jakiegoś pryszcza na czole lub jakiś kilogram więcej niż potem zmarnować dwa życia za jednym zamachem...

no to w tym momencie rozmijamy się poglądami bo ja nie uważam żeby tabletki anty były jedynym skutecznym środkiem zapobiegającym ciąży od ponad roku używam prezerwatyw i nigdy nie miałam stracha że jestem w ciąży, bo uważamy.
chociaż mój TŻ ostatnio zaczyna mnie namawiać na tabletki bo mówi że lubi i bez gumek i z, ale jakoś bez bardziej mu się podoba

[asqua92]

Napisane przez ChocoMonster

Ja ostatnio chodzę zła przed @, to powiedział, że to nie jej wina, bo ciągle taka jestem

Jesteśmy zue

Napisane przez mariamarysienka

no to w tym momencie rozmijamy się poglądami bo ja nie uważam żeby tabletki anty były jedynym skutecznym środkiem zapobiegającym ciąży od ponad roku używam prezerwatyw i nigdy nie miałam stracha że jestem w ciąży, bo uważamy.
chociaż mój TŻ ostatnio zaczyna mnie namawiać na tabletki bo mówi że lubi i bez gumek i z, ale jakoś bez bardziej mu się podoba

Ja jestem panikara i na razie mimo tabletek nie dam się dotknąć bez gumki

[behindblueeyes]

Napisane przez mariamarysienka

ja tam lubię długie i dobrze się w nich bawię

W takim razie zdecydowanie ta ostatnia

Napisane przez mariamarysienka

no to w tym momencie rozmijamy się poglądami bo ja nie uważam żeby tabletki anty były jedynym skutecznym środkiem zapobiegającym ciąży od ponad roku używam prezerwatyw i nigdy nie miałam stracha że jestem w ciąży, bo uważamy.

Pewnie,że nie są jedynym sposobem. Choć na pewno pewniejszym niż gumki. Ale ja tam nie wierzę w ich 100% skuteczność

Napisane przez mariamarysienka

chociaż mój TŻ ostatnio zaczyna mnie namawiać na tabletki bo mówi że lubi i bez gumek i z, ale jakoś bez bardziej mu się podoba

Faceci są wygodni

[el amor]

Napisane przez mariamarysienka

btw, pomóżcie wybrać sukienkę na wesele

KLIK NA WIESZAK

Zdecydowanie 1

[ChocoMonster]

Napisane przez mariamarysienka

no to w tym momencie rozmijamy się poglądami bo ja nie uważam żeby tabletki anty były jedynym skutecznym środkiem zapobiegającym ciąży od ponad roku używam prezerwatyw i nigdy nie miałam stracha że jestem w ciąży, bo uważamy.
chociaż mój TŻ ostatnio zaczyna mnie namawiać na tabletki bo mówi że lubi i bez gumek i z, ale jakoś bez bardziej mu się podoba

Facet chyba lepiej się czuje bez gumki, większa przyjemność

[mariamarysienka]

a dla mnie co najśmieszniejsze ta pierwsza wydaje się za prosta jakaś taka bez finezji, chyba że dodam jakiś paseczek tam pod biustem

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez ChocoMonster

Facet chyba lepiej się czuje bez gumki, większa przyjemność

no na pewno, lepiej czuje wszystko

[behindblueeyes]

Napisane przez ChocoMonster

Facet chyba lepiej się czuje bez gumki, większa przyjemność

Z pewnością

[asik1503]

mój by teraz nie dał sobie założyć prezerwatywy bo twierdzi, że seks w gumce to jak lizanie lizaka przez papierek... a i tak potem może byc przykra niespodzianka... ja sama też nie lubię gumek... za wiele z nimi przeszłam... poza tym zawsze bawił mnie (a co za tym idzie psuł całą atmosferę) moment kiedy była chwila na założenie gumki xD
ja nie jestem przeciwniczką innych metod antykoncepcji ale aktualnie na to co testowałam to tabletki są dla mnie najwygodniejsze i raczej uważane za skuteczne... choć zawsze jest jakiś procent wpadek... ale na dobra sprawę 100% skuteczności daje tylko brak seksu

[ChocoMonster]

Mnie już mój tż denerwuje.
Kiedyś był kurierem, rozwoził paczki itp. Do znajomych na facebooku go dodała taka A., nie wiem w ogóle jak go znalazła, przecież nie wiedziała o nim nic, nawet jak ma na imię i niby ona go znalazła. Tak mi powiedział, więc tę wersję przyjęłam za prawdziwą. To już mnie zdziwiło. Teraz co ona nie doda zdjęcia na face (ma ich chyba ze 150) to on komentuje, że ładnie, że fajnie, że mu się podoba. Jak ona widzi go na ulicy szczerzy się jak u dentysty, cały czas zagaduje. Denerwuje mnie to, a tż nic z tym nie robi :/ Niby to nic takiego, ale skoro się nie znają, to dlaczego tak sobie zdjęcia namiętnie komentują :/

[behindblueeyes]

Napisane przez asik1503

ale na dobra sprawę 100% skuteczności daje tylko brak seksu

Bardzo dobre spostrzeżenie

Choco - a rozmawiałaś z TŻtem na ten temat? Weź go w obroty i daj do zrozumienia,że ma Ciebie a inne babska niech oleje

U mnie dziś beznadziejny dzień

[ChocoMonster]

Behind - rozmawialiśmy o tym, ale on tylko powiedział, że ona go zaprosiła, bo miał do niej paczkę. Już się nie dziwię, że ma 600 znajomych, skoro kurierów do znajomych zaprasza :/ Najlepsze jest to, że ma tyle znajomych a tylko u niego tak spamuje. Czemu beznadziejny dzień?

[asik1503]

Choco to trochę dziwne... ja bym pewnie mojemu już zrobiła pogadankę na ten temat jestem straszną zazdrośnicą szczególnie jak widzę, że któraś ostrzy sobie pazurki na mojego... jakbym taką dorwała na szczęście ostatnimi czasy (odpukać) nie ma żadnej małpy na horyzoncie

[asqua92]

Napisane przez ChocoMonster

Mnie już mój tż denerwuje.
Kiedyś był kurierem, rozwoził paczki itp. Do znajomych na facebooku go dodała taka A., nie wiem w ogóle jak go znalazła, przecież nie wiedziała o nim nic, nawet jak ma na imię i niby ona go znalazła. Tak mi powiedział, więc tę wersję przyjęłam za prawdziwą. To już mnie zdziwiło. Teraz co ona nie doda zdjęcia na face (ma ich chyba ze 150) to on komentuje, że ładnie, że fajnie, że mu się podoba. Jak ona widzi go na ulicy szczerzy się jak u dentysty, cały czas zagaduje. Denerwuje mnie to, a tż nic z tym nie robi :/ Niby to nic takiego, ale skoro się nie znają, to dlaczego tak sobie zdjęcia namiętnie komentują :/

Uuu :/ pogadaj z TŻtem o tym, bo to że ona spamuje, to niech sobie spamuje, ale czemu on się do niej odzywa?

Napisane przez behindblueeyes

U mnie dziś beznadziejny dzień

U mnie takie są od kilku dni, także łączę się w bólu. Godzina płaczu dziś za mną, przez te tabletki i to jak się po nich zachowuje to pół rodziny do siebie zrażę

[behindblueeyes]

Napisane przez ChocoMonster

Behind - rozmawialiśmy o tym, ale on tylko powiedział, że ona go zaprosiła, bo miał do niej paczkę. Już się nie dziwię, że ma 600 znajomych, skoro kurierów do znajomych zaprasza :/ Najlepsze jest to, że ma tyle znajomych a tylko u niego tak spamuje.

Co za babsztyl To,że przyjął zaproszenie-no powiedzmy,że jeszcze ok. Ale po co pisze jakieś komentarze?

Napisane przez ChocoMonster

Czemu beznadziejny dzień?

Przez pracę, brak kasy i rozłąkę z TŻtem

asik - u mnie z tą zazdrością jest calkiem inaczej Nie wiem czy to dobrze czy źle
Właśnie dokonałam odkrycia Chodziłyśmy do tego samego LO

asqua - początki sa zawsze najgorsze, organizm musi się przestawić i przyzwyczaić Także rodzina musi się uodpornić