Scent Bar XXXIV

[Florens]

Napisane przez dzika truskawa

stażysta mi się oświadczył

hohoho

Napisane przez rachell111

1. czy to ważne gdzie ( w biedronce akurat, znamy sieu mam gópie dni )

to uważaj i nie "spal "sobie markietu

Napisane przez rachell111

2. No nie pozostaje nic jak żeliwnym rondlem w łep i zapytać ponownie - "że przez kogo stoi łazienka? " no i tak do skutku

tak powinnam zrobić, póki co, wybrane sprzęta wysłałam mu na majla

Napisane przez rachell111

taaaak już widzę jak barykadujesz sie i nie pozwalasz sobie odebrać miednicy - przykuwając się do niej łańcuchem



chuopi

no, chuopi wszyscy winni tylko nie oni a mój to normalnie miszczem w tym jest

[rachell111]

Napisane przez Florens

to uważaj i nie "spal "sobie markietu



tak powinnam zrobić, póki co, wybrane sprzęta wysłałam mu na majla


no, chuopi wszyscy winni tylko nie oni a mój to normalnie miszczem w tym jest

wiem wiem - ale zakazne jabłka tudziez avocady wodzo na pokuszenie

bardzo jestem ciekawa łazienki - wizji i fogle koncepcji

niestety ma sporą konkurencję - co osiągnę jakiś sukces mentalny na tem polu to kutwa za miesiąc 8 kroków w tył i rynce opadajo

[Florens]

Napisane przez rachell111

wiem wiem - ale zakazne jabłka tudziez avocady wodzo na pokuszenie

Napisane przez rachell111

bardzo jestem ciekawa łazienki - wizji i fogle koncepcji

niestety ma sporą konkurencję - co osiągnę jakiś sukces mentalny na tem polu to kutwa za miesiąc 8 kroków w tył i rynce opadajo

wizja jest prosta
piaskowe kafle + troche bardzo ciemny brąz widziałam w obi i nawet mi się podobało, jakieś noname chyba) wanna na prawo od wejścia, pod narożnym oknem, zwyczajna prostokątna z baterią scienną przy dłuższym brzegu wanny. Umywalka szeroka z boczkami 90cm z półpostumentem na ścianie naprzeciw wejścia obok wanny. Ściana prawa to podwieszany wucet i bidyt, na ścianie przy drzwiach po prawej wiszący grzejnik elektr, po lewej zsyp na brudy,
enter



co do chopa

[dzika truskawa]

Napisane przez teza20

Ave Gratki!

A dziękuję, dziękuję

Napisane przez Polly_

droga gawiedzi, bo to bylo tak: najpierw nie mógł uwierzyć, ze mnie nie pamięta z uczelni, później orzekł, ze w nowym kolorze włosów wyglądam nawet fajniej niż w starym (na co Hetfield ogłosił, ze jestem podrywana, co oczywiście wyśmiałam, no przecież naprawdę fajnie wyglądam ), później jak powiedziałam, ze "mój chłopak cośtam" to zakrzyknął "KTO?!", dziś powiedział, że "nasza mamusia przyniesie nam dziś pączki" na co w mojej główce cyk cyk cyk coś nie gra. Zajarzyłam: "NASZA?! " to powiedział, ze mnie moga adoptować, a później się zaczął chwalić samochodem i mieszkaniem w spadku i dodał, że jest taki schorowany, że może jeszcze z 10 lat pożyje co czyni go świetnym kandydatem na męża i dodał, żebym się szybko decydowała, bo ma jeszcze jedną kandydatkę do swojej ręki. Omg

Jeśli facet sprząta, parzy herbatę i biega po pączki: wiedz, że coś się dzieje

Napisane przez Redhaired Witch

Przyjęłaś oświadczyny?

Nie

Napisane przez Florens

no, chuopi wszyscy winni tylko nie oni a mój to normalnie miszczem w tym jest

Nnnooo, zawsze kurna promieniowanie kosmiczne, niekorzystny układ planet, ale broń borze oni

[rachell111]

Napisane przez Florens

wizja jest prosta
piaskowe kafle + troche bardzo ciemny brąz widziałam w obi i nawet mi się podobało, jakieś noname chyba) wanna na prawo od wejścia, pod narożnym oknem, zwyczajna prostokątna z baterią scienną przy dłuższym brzegu wanny. Umywalka szeroka z boczkami 90cm z półpostumentem na ścianie naprzeciw wejścia obok wanny. Ściana prawa to podwieszany wucet i bidyt, na ścianie przy drzwiach po prawej wiszący grzenik elektr, po lewe zsyp na brudy,
enter

ooo zobaczyłam to ( poza półpostumentem bo nie wiem któren to- choć widzialam wszelakie umywale)

czyli piaskowo - Idżiptowo

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:45 ----------

Napisane przez dzika truskawa

A dziękuję, dziękuję



droga gawiedzi, bo to bylo tak: najpierw nie mógł uwierzyć, ze mnie nie pamięta z uczelni, później orzekł, ze w nowym kolorze włosów wyglądam nawet fajniej niż w starym (na co Hetfield ogłosił, ze jestem podrywana, co oczywiście wyśmiałam, no przecież naprawdę fajnie wyglądam ), później jak powiedziałam, ze "mój chłopak cośtam" to zakrzyknął "KTO?!", dziś powiedział, że "nasza mamusia przyniesie nam dziś pączki" na co w mojej główce cyk cyk cyk coś nie gra. Zajarzyłam: "NASZA?! " to powiedział, ze mnie moga adoptować, a później się zaczął chwalić samochodem i mieszkaniem w spadku i dodał, że jest taki schorowany, że może jeszcze z 10 lat pożyje co czyni go świetnym kandydatem na męża i dodał, żebym się szybko decydowała, bo ma jeszcze jedną kandydatkę do swojej ręki. Omg

Jeśli facet sprząta, parzy herbatę i biega po pączki: wiedz, że coś się dzieje

toż to najgorszy typ łapacza żon - mój "kumpel" na wypadzie na studiach na żarło zaczął tyrady o tym że posiada kamienicę i jakbym chciąła to by mogła być moja

nie chiałam

gópia byłam - bo psychol imo - ale dziś bym miała pół

ale centralny psychol podchody robił do każdej z nas - co kosz to szedł jak leci, z brzegu - a i odgrażał się że bedziemy tego żałować że takie jesteśmy wybredne

latal po kawę, fakt

[justynaneyman]

Dziękuję Wam
Gratulować nie ma czego- wszak to może być... nie wypowiem, bo jestem przesądna
Powiem krótko- głupieję od tremy- zachowuję się jak najgłupsza blondynka na pierwszej randce z wymarzonym przystojniakiem

Rozterko- jeśli byłabyś tak miła i dała mi popatrzeć na zdjęcia- świetne robisz

Tru- przyjmuj oświdczyny! Za 10 lat będziecie ustawieni z Hetfildem, a do tej pory...no cóż, różne są trójkąty

I Kameno- żebyś się nie przeraziła- cena jest trzycyfrowa

[dzika truskawa]

Napisane przez rachell111

toż to najgorszy typ łapacza żon - mój "kumpel" na wypadzie na studiach na żarło zaczął tyrady o tym że posiada kamienicę i jakbym chciąła to by mogła być moja

nie chiałam

gópia byłam - bo psychol imo - ale dziś bym miała pół

ale centralny psychol podchody robił do każdej z nas - co kosz to szedł jak leci, z brzegu - a i odgrażał się że bedziemy tego żałować że takie jesteśmy wybredne

latal po kawę, fakt

ciekawe po co im żony? skąd takie parcie?

[rachell111]

Napisane przez dzika truskawa

ciekawe po co im żony? skąd takie parcie?

a różne względa majo -
do produkcji potomka, dziedzica
przeciąg między uszami
wyprane mózgi przez dedich, o nietopszowych nie wpsomnę

ale serio przerażające to było - obłęd w oczach

i tamten miął 30 natenczas - i pewnie mały przebieg

[dzika truskawa]

Napisane przez justynaneyman

Tru- przyjmuj oświdczyny! Za 10 lat będziecie ustawieni z Hetfildem, a do tej pory...no cóż, różne są trójkąty

Przedyskutujemy to

A serio jakby ruszył dupę i zaczał robić za tutejszą stawkę to co w Lbn za połowe mniej to i tak byśmy byli ustawieni. I to wcześniej

Napisane przez rachell111

a różne względa majo -
do produkcji potomka, dziedzica
przeciąg między uszami
wyprane mózgi przez dedich, o nietopszowych nie wpsomnę



ale serio przerażające to było - obłęd w oczach

i tamten miął 30 natenczas - i pewnie mały przebieg

Omg. Ja z nim jeszcze 3,5 miesiąca muszę spędzić w gabnecie

[Florens]

Napisane przez dzika truskawa

droga gawiedzi, bo to bylo tak: najpierw nie mógł uwierzyć, ze mnie nie pamięta z uczelni, później orzekł, ze w nowym kolorze włosów wyglądam nawet fajniej niż w starym (na co Hetfield ogłosił, ze jestem podrywana, co oczywiście wyśmiałam, no przecież naprawdę fajnie wyglądam ), później jak powiedziałam, ze "mój chłopak cośtam" to zakrzyknął "KTO?!", dziś powiedział, że "nasza mamusia przyniesie nam dziś pączki" na co w mojej główce cyk cyk cyk coś nie gra. Zajarzyłam: "NASZA?! " to powiedział, ze mnie moga adoptować, a później się zaczął chwalić samochodem i mieszkaniem w spadku i dodał, że jest taki schorowany, że może jeszcze z 10 lat pożyje co czyni go świetnym kandydatem na męża i dodał, żebym się szybko decydowała, bo ma jeszcze jedną kandydatkę do swojej ręki. Omg

Jeśli facet sprząta, parzy herbatę i biega po pączki: wiedz, że coś się dzieje



Nnnooo, zawsze kurna promieniowanie kosmiczne, niekorzystny układ planet, ale broń borze oni

ad1. psychopata

ad2.

ad3. no mój jeszcze się na to nie powoływał

Napisane przez rachell111

ooo zobaczyłam to ( poza półpostumentem bo nie wiem któren to- choć widzialam wszelakie umywale)

czyli piaskowo - Idżiptowo

idżiptową miałam czarną i tu też kciałam ciemną, ale P. się starzeje i będzie jasna

półpost. to taka półnoga pod umywalką, bo szafki mieć nie mogę , a kciałam taką wiszącą, z dwoma szufladami

Napisane przez rachell111

toż to najgorszy typ łapacza żon - mój "kumpel" na wypadzie na studiach na żarło zaczął tyrady o tym że posiada kamienicę i jakbym chciąła to by mogła być moja

nie chiałam

gópia byłam - bo psychol imo - ale dziś bym miała pół

ale centralny psychol podchody robił do każdej z nas - co kosz to szedł jak leci, z brzegu - a i odgrażał się że bedziemy tego żałować że takie jesteśmy wybredne

latal po kawę, fakt

a ja super partię zaprzepaściłam i on nie świr i czasem żałuję

[rachell111]

Napisane przez Florens

ad1. psychopata


idżiptową miałam czarną i tu też kciałam ciemną, ale P. się starzeje i będzie jasna
półpost. to taka półnoga pod umywalką, bo szafki mieć nie mogę , a kciałam taką wiszącą, z dwoma szufladami


a ja super partię zaprzepaściłam i on nie świr i czasem żałuję

aha a może jeszcze cos ustrzelicie - chociaż jak se przypomnę kafelkowy wkurf na sklepie mój to mi jeszcze ciśnienie skacze

co do półpostumentu - no to ja kumam że to połowa postumentu ale musze se zguglić bo tego nie widzę no ale to nieistotne - szkoda szafki

oj, czyli jest tak jak se wyobraziłam - psotument do pół - ajaj naprawdę nie da sie nic zrobić?

eeee, a nie pisałaś kiedyś że coś schizował ? że równiez nie bez skazy

chyba musze się oddalać - wykorzystałam limit słowa "postument" na dobre 10 lat

nic mi sie nie kce - nic

[Polly_]

Napisane przez dzika truskawa

A dziękuję, dziękuję



droga gawiedzi, bo to bylo tak: najpierw nie mógł uwierzyć, ze mnie nie pamięta z uczelni, później orzekł, ze w nowym kolorze włosów wyglądam nawet fajniej niż w starym (na co Hetfield ogłosił, ze jestem podrywana, co oczywiście wyśmiałam, no przecież naprawdę fajnie wyglądam ), później jak powiedziałam, ze "mój chłopak cośtam" to zakrzyknął "KTO?!", dziś powiedział, że "nasza mamusia przyniesie nam dziś pączki" na co w mojej główce cyk cyk cyk coś nie gra. Zajarzyłam: "NASZA?! " to powiedział, ze mnie moga adoptować, a później się zaczął chwalić samochodem i mieszkaniem w spadku i dodał, że jest taki schorowany, że może jeszcze z 10 lat pożyje co czyni go świetnym kandydatem na męża i dodał, żebym się szybko decydowała, bo ma jeszcze jedną kandydatkę do swojej ręki. Omg

Jeśli facet sprząta, parzy herbatę i biega po pączki: wiedz, że coś się dzieje



Nie



Nnnooo, zawsze kurna promieniowanie kosmiczne, niekorzystny układ planet, ale broń borze oni

ojtam
moze faktyznie szybko kopnie w kalendarz

---------- Dopisano o 01:25 ---------- Poprzedni post napisano o 01:23 ----------

nie no ✂✂✂...e zara

[Florens]

Napisane przez rachell111

aha a może jeszcze cos ustrzelicie - chociaż jak se przypomnę kafelkowy wkurf na sklepie mój to mi jeszcze ciśnienie skacze

co do półpostumentu - no to ja kumam że to połowa postumentu ale musze se zguglić bo tego nie widzę no ale to nieistotne - szkoda szafki

oj, czyli jest tak jak se wyobraziłam - psotument do pół - ajaj naprawdę nie da sie nic zrobić?

eeee, a nie pisałaś kiedyś że coś schizował ? że równiez nie bez skazy

ad.półpos. http://www.cersanit.com.pl/katalog.p...z_gl=1&lang=pl ten pindol na dole

szafki szkoda, ale będzie puchła od wody

a gościa nawet nie dopuściłam nie byliśmy parą

---------- Dopisano o 01:33 ---------- Poprzedni post napisano o 01:31 ----------

Napisane przez rachell111

nic mi sie nie kce - nic

mi też ide spać we mejkapie, bunt taki

[teza20]

Napisane przez Polly_

nie no ✂✂✂...e zara

Ogonku co się stało

[rachell111]

Napisane przez Polly_

[/COLOR]nie no ✂✂✂...e zara

na co? na marketing?

[Florens]

Napisane przez Polly_

nie no ✂✂✂...e zara

łot???

[Polly_]

Napisane przez teza20

Ogonku co się stało

Napisane przez rachell111

na co? na marketing?

Napisane przez Florens

łot???

Buduję odpowiedni model komunikowania klientom istoty stosowanych innowacji dla projektu w kontekście precyzyjnego języka korzyści oraz przewag

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez justynaneyman

Rozterko- jeśli byłabyś tak miła i dała mi popatrzeć na zdjęcia- świetne robisz

ale łone mnie byli robione, sa w albumie Rozterka - jakosc średnia, skojarzyło mi się bo to było w czerwcu na urlopiku robione w 2008 r.

placki ziemniaczne jadam same
żaden schodzący bogaty dziad nie chce mi się oświadczyc
did mnie nie docenia
jestem przesiębiona i nic nie wygrałam w lotto
zycie jest do doopy i idę spac :

[rachell111]

Napisane przez Polly_

Buduję odpowiedni model komunikowania klientom istoty stosowanych innowacji dla projektu w kontekście precyzyjnego języka korzyści oraz przewag

oj

budowniczym zostałaś - modelów - i to jakich

bardzo bardzo Ci wspólczuje - to droga przez piekło

oddychaj głęboko i policz do 10

---------- Dopisano o 02:03 ---------- Poprzedni post napisano o 01:53 ----------

Napisane przez ROZ-ter-KA

ale łone mnie byli robione, sa w albumie Rozterka - jakosc średnia, skojarzyło mi się bo to było w czerwcu na urlopiku robione w 2008 r.

placki ziemniaczne jadam same
żaden schodzący bogaty dziad nie chce mi się oświadczyc
did mnie nie docenia
jestem przesiębiona i nic nie wygrałam w lotto
zycie jest do doopy i idę spac :

to się ciesz - ja mam wszystko to samo( za wyjątkiem dida) a na dodatek żrem ze wszystkim - na każdy sposób i zazwyczaj cały dzień się nimi zapycham

wychodzę z założenia że to sa roślinki - ziemniory - dobre zdrowe - olej tez z roślinki - zatem sory batory ale nie demonizuję placków ( przecież andmiar można odsączyć w papiór)

viva la vita

dobranocki

[Polly_]

a wiecie jakie jest pierwsze prawo architeka?

"nie wazne kiedy zaczniesz projekt i tak skończysz go nad ranem w dzień oddania "

i to sie zawsze sprawdza

[rachell111]

Napisane przez Polly_

a wiecie jakie jest pierwsze prawo architeka?

"nie wazne kiedy zaczniesz projekt i tak skończysz go nad ranem w dzień oddania "

i to sie zawsze sprawdza

o to chociaż jedno kryterium spełniam - może sieu przekwalifikuję




ideu - ciao

[Florens]

Napisane przez Polly_

Buduję odpowiedni model komunikowania klientom istoty stosowanych innowacji dla projektu w kontekście precyzyjnego języka korzyści oraz przewag

aaa rozumiem
dzielna dziewczynka

Napisane przez ROZ-ter-KA

żaden schodzący bogaty dziad nie chce mi się oświadczyc
did mnie nie docenia
jestem przesiębiona i nic nie wygrałam w lotto
zycie jest do doopy i idę spac :

i ja idę, ale najsajpierw zapalę

puścił mi pazur sklejony kropelkom jutro tne na zero




kolorowych

[Polly_]

heheh-wszyscy spiom

---------- Dopisano o 03:55 ---------- Poprzedni post napisano o 02:48 ----------

[Trzy_Ryby]

Napisane przez dzika truskawa

droga gawiedzi, bo to bylo tak: najpierw nie mógł uwierzyć, ze mnie nie pamięta z uczelni, później orzekł, ze w nowym kolorze włosów wyglądam nawet fajniej niż w starym (na co Hetfield ogłosił, ze jestem podrywana, co oczywiście wyśmiałam, no przecież naprawdę fajnie wyglądam ), później jak powiedziałam, ze "mój chłopak cośtam" to zakrzyknął "KTO?!", dziś powiedział, że "nasza mamusia przyniesie nam dziś pączki" na co w mojej główce cyk cyk cyk coś nie gra. Zajarzyłam: "NASZA?! " to powiedział, ze mnie moga adoptować, a później się zaczął chwalić samochodem i mieszkaniem w spadku i dodał, że jest taki schorowany, że może jeszcze z 10 lat pożyje co czyni go świetnym kandydatem na męża i dodał, żebym się szybko decydowała, bo ma jeszcze jedną kandydatkę do swojej ręki. Omg

Dzień dobry

Straszne rzeczy opowiadasz, Dzika Truskawo.
Mnie to wygląda na "biednego misia" czyli na przedstawiciela jednego z najbardziej toksycznych typów mężczyzn, dobrze kamuflującego się drania pijawkę i wampira emocjonalnego. Takiego, co to go żona zostawiła, dzieci znać nie chcą, matka umarła a pies oślepł. A on sam ma rączki i nóżki na śrubki, delikatną psychikę a serduszko choć słabe całe wypełnione jest miłością do kobiety- ofiary.
Modus operandi- budzenie współczucia, żerowanie na poczuciu odpowiedzialności, poczuciu winy i dobrym sercu.
Konsekwencje wejścia w zbyt bliską relację- kurczowo uczepiony naszego rękawa, wiecznie pokrzywdzony i nieszczęśliwy chłopczyk, potrzebujący opieki, wsparcia, współczucia i obtarcia noska a na niedostatek uwagi reagujący jak każdy dwulatek- głośnym i energicznym protestem. Tudzież w bardziej wyrafinowany sposób- szantażem emocjonalnym. W razie prób odstawienia- grozi samobójstwem, śledzi swoją ofiarę (kiedyś z ostrożnością i podejrzliwością zbliżałam się do każdego rogu sama ze sobą robiąc zakłady- będzie tam stał mój ówczesny dręczyciel z kategorii "biednego misia" czy -jakimś cudem- nie będzie. I tak miałam szczęście- moją koleżankę zaczął taki, na informację o kategorycznym zerwaniu znajomości, dusić). Stanowczo odstawiony od piersi grozi jeszcze trochę a potem udaje się na poszukiwanie kolejnej ofiary by się jej poskarżyć na swoją ex, megierę, heterę, okrutną kobietę bez serca i uczuć która to jego, biednego misia....

Ale, ale...

Jeśli facet sprząta, parzy herbatę i biega po pączki: wiedz, że coś się dzieje

Mężczyzna ma sprzątać i parzyć herbatę. I masować opuchnięte bo bieganiu stopy.
By sam biegał, i to po pączki nie wymagam. Ale tylko dlatego, że pączków nie lubię
Miłego dnia

[agnes_bdg]

Piątek

dla coponiektórych długi weekend nie dla mnie

Justyno gratulacje
Na pewno będą zdjecia w rubryce towarzyskiej TS

[Maja102]

Ju

[Pin up girl]

Ju gratuluję

Tru to nie wiem, chyba współczuję... Ale trochę, bo było się z czego śmiać

A placki ziemniaczane jem tylko z cukrem

[skarbiatko]

Napisane przez justynaneyman

Dziękuję Wam
Gratulować nie ma czego- wszak to może być... nie wypowiem, bo jestem przesądna
Powiem krótko- głupieję od tremy- zachowuję się jak najgłupsza blondynka na pierwszej randce z wymarzonym przystojniakiem

dobra to nie gratuluję
ale trzymam kciuki
może być

Napisane przez Polly_

Buduję odpowiedni model komunikowania klientom istoty stosowanych innowacji dla projektu w kontekście precyzyjnego języka korzyści oraz przewag

oo

Napisane przez dzika truskawa

droga gawiedzi, bo to bylo tak: najpierw nie mógł uwierzyć, ze mnie nie pamięta z uczelni, później orzekł, ze w nowym kolorze włosów wyglądam nawet fajniej niż w starym (na co Hetfield ogłosił, ze jestem podrywana, co oczywiście wyśmiałam, no przecież naprawdę fajnie wyglądam ), później jak powiedziałam, ze "mój chłopak cośtam" to zakrzyknął "KTO?!", dziś powiedział, że "nasza mamusia przyniesie nam dziś pączki" na co w mojej główce cyk cyk cyk coś nie gra. Zajarzyłam: "NASZA?! " to powiedział, ze mnie moga adoptować, a później się zaczął chwalić samochodem i mieszkaniem w spadku i dodał, że jest taki schorowany, że może jeszcze z 10 lat pożyje co czyni go świetnym kandydatem na męża i dodał, żebym się szybko decydowała, bo ma jeszcze jedną kandydatkę do swojej ręki. Omg

to może być śmieszne, ale nie musi
to może być śmieszne o il nie staje sie upierdliwe a gość namolny
to może być śmieszne....ale mnie nigdy nie śmieszyło...

Mnie kiedyś jeden sokista chciał zawlec do kapelana, ledwo sie znaliśmy wtedy
a ten snuł plany i przysięgał że będę miała raj na ziemi....
pogardziłam tą miłością
zwłaszcza że chłopak choć uroczy i przystojny okazał się maniakiem seksu

Jeśli facet sprząta, parzy herbatę i biega po pączki: wiedz, że coś się dzieje

ehem

[justynaneyman]

Zapytałam W.- w końcu jest aktorem- o czym należy pamiętać przy takich publicznych okazjach?
"Właściwie tylko jedno jest ważne- nie błyszczeć się"

[skarbiatko]

Napisane przez justynaneyman

Zapytałam W.- w końcu jest aktorem- o czym należy pamiętać przy takich publicznych okazjach?
"Właściwie tylko jedno jest ważne- nie błyszczeć się"

Ma chuop rację