Zazdrośnice - część 43 ^^

[SimplyDivine]

Napisane przez osz rety

oooo może 38 a pasuje typowo na stopę o rozmiarze 39?

Ja nosze 38,5 dlatego mam buty w rozmiarze 38 i 39 (jedna pare mam 41 ). Te akurat cisna mnie troche pomimo, ze sa rozmiaru 39 ale to sa peep toe, wiec jak stopa bedzie mocno za krotka to nie bedzie to wygladac zbyt korzystnie No nic... Czekam na odpowiedz od kupujacej, oby mi tylko nega nie wystawila

[crozee]

heloł
Kciuki za Frezi
Byou, wzruszający ten filmik...
co do ginów, to ja tez chodze na NFZ. kiedys chodziłam do jednego z najlepszych w poznaniu, prywatnie. i czekałam 2, 3 miesiace na wizyte prywatna!!! potem przeniosłam sie do babki prywatnie, a teraz chodze do niej na NFZ, bo niczym sie nie rozni... Ale mam do niej kilka zastrzeżeń i zmieniam lekarza jutro ide do niej ostatni raz i musze sie do kogos zapisac... nienawidze szukac lekarzy, bo nigdy nie wiadomo, na kogo sie trafi...

[osz rety]

Napisane przez SimplyDivine

Ja nosze 38,5 dlatego mam buty w rozmiarze 38 i 39 (jedna pare mam 41 ). Te akurat cisna mnie troche pomimo, ze sa rozmiaru 39 ale to sa peep toe, wiec jak stopa bedzie mocno za krotka to nie bedzie to wygladac zbyt korzystnie No nic... Czekam na odpowiedz od kupujacej, oby mi tylko nega nie wystawila

kurczę mam nadzieję, że dziewczyna zrozumie pomyłkę

[SimplyDivine]

Napisane przez osz rety

kurczę mam nadzieję, że dziewczyna zrozumie pomyłkę

Ja tez mam taka nadzieje

[carmelova]

crozee może popytaj znajomych lub poszukaj na portalu znanylekarz.pl ?

[Zwies]

masakra ostatnio jak jechalismy do usc był wypadek tramwajowy a dzisiaj co? Na tej samej ulicy 2 przystanki wczesniej karetka, juz byl woz tramwajow warszawskich tyle tylko ze moze 300metrow do szpitala. Tyle tylko ze w zderzeniu z tramwajem człowiek ma malo szans jade autobusem do pracy.

[Lady Marmalade]

czesc

[najfajniejsza]

Bry,
Simply - rządzisz!

Carmi, fajny lekarz u nas jest na odwrót - na wizytę w NFZ-ecie się czeka nawet 3 miesiące (przynajmniej u mojej ginki, która jest oooooosoooom), w połowie listopada mam dzwonić, by umówić się na styczeń ale po samą receptę nie ma zapisów. Dzwonię i biorę. A z pracy do gina nie biorę, bo musiałabym do Kato jeździć, a i tak umawiać się trzeba z miesiąc wcześniej, więc bez jaj Za to prywatny lekarz nie "z pracy" to u nas raj. Mnie szkoda kasy za wypisanie recepty, cytologię itp., ale moja O. na przykład tak chodzi i gościu jest podobno genialny. Z tym że O. bierze yasminelle (chyba? coś z jasminów na pewno), ale ona się przy nich dobrze czuje (od zawsze je łyka).
No i ja się zastanawiam nad tym, by prywatny lekarz mi ciążę prowadził... Z drugiej strony ta babeczka, do której chodzę, jest przegenialna i skądinąd wiem, że kobiety w ciąży masowo do niej ciągną, więc nie wiem...
edit: no i ciężarne (a także chore) nie czekają miesiącami na wizytę u mojej ginki

Frezja, kciukam

[carmelova]

Naj moim zdaniem najważniejsze jest, żeby lekarz prowadzący ciążę był jednocześnie położnikiem i pracował w szpitalu, w którym chcesz rodzić

[SimplyDivine]

Tego mi wlasnie brakuje w brytyjskiej sluzbie zdrowia - ginekologow. Ze wszystkim trzeba isc do GP (general practicioner - cos jak lekarz rodzinny) i potem oni ewentualnie wysylaja do specjalisty. Cytologia dopiero od ukonczenia 25 roku zycia, przed zrobia jedynie jesli sa jakies niepokojace objawy, ale z reguly jak juz sa objawy to jest za pozno... Ja na swoja pierwsza musze jeszcze 8 miesiecy poczekac

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Wooohoooo! Kupujaca odpisala, ze buty kupuje dla siostry, ktora rowniez nosi 38,5 wiec prosi o wyslanie - beda ryzykowac

[kasia0912]

Hej Ciekawe jak tam Frezi

ale mgła straszna.


ja chodzę do ginekologa NFZ. I jest bardzo dobra. Fakt trochę się do niej czeka,ale jest bardzo miła i świetny lekarz. Pilnuję cytologii co roku i usg jeśli trzeba.

[raingirl]

Napisane przez SimplyDivine

Cytologia dopiero od ukonczenia 25 roku zycia, przed zrobia jedynie jesli sa jakies niepokojace objawy, ale z reguly jak juz sa objawy to jest za pozno... Ja na swoja pierwsza musze jeszcze 8 miesiecy poczekac

...a niby takie propagowanie badań okresowych i tak dalej
Przypomniałaś mi, że już mi się należy darmowa cytologia tylko jak to jest, muszę chyba iść najpierw do gina po skierowanie

Mam pytanko, czy to prawda, że do pracy przy komputerze należą mi się okulary ze zniżką? Jak to się załatwia? I ile jest tej zniżki, warto w ogóle się z tym szarpać, czy dają jakieś śmieszne 50 zł? To mnie akurat nie urządza, bo co z tego, że oprawka w tym momencie jest za darmo, skoro szkła mam grube i drogie... :/

[Ilsa Lund]

Napisane przez crozee

co do ginów, to ja tez chodze na NFZ. kiedys chodziłam do jednego z najlepszych w poznaniu, prywatnie. i czekałam 2, 3 miesiace na wizyte prywatna!!! potem przeniosłam sie do babki prywatnie, a teraz chodze do niej na NFZ, bo niczym sie nie rozni... Ale mam do niej kilka zastrzeżeń i zmieniam lekarza jutro ide do niej ostatni raz i musze sie do kogos zapisac... nienawidze szukac lekarzy, bo nigdy nie wiadomo, na kogo sie trafi...

jesteś pewna ? Jednak prowadzi Ci ciążę, może się przemęcz do lutego ?

[crozee]

carmi, ja tez na poczatku szukalam lekarza, ktory pracowałby w szpitalu, gdzie chce rodzic. duzo czytalam tez na ten temat i podjełam decyzje, ze wole zainwestować w położną, bo nie mam pewnosci, ze lekarz akurat bedzie miał dyzur jak zaczne rodzic, albo czy bedzie chciał/mogł przyjechac na moj porod. a o takich przypadkach wiele sie naczytałam..

[raingirl]

Napisane przez kasia0912

ja chodzę do ginekologa NFZ. I jest bardzo dobra. Fakt trochę się do niej czeka,ale jest bardzo miła i świetny lekarz. Pilnuję cytologii co roku i usg jeśli trzeba.

Też chodzę na NFZ i mam zajeżastego pana doktora - USG na każdej wizycie (miałam problemy z jajnikami i chodziłam co miesiąc na wizytę), badanie piersi i nawet zawsze zapyta co u mnie słychać
Właśnie się muszę wybrać, bo w sumie kawał czasu już nie byłam...

[carmelova]

Zupełnie nie rozumiem dlaczego musicie czekać na wizytę u ginekologa na NFZ. W Krakowie chodziłam do różnych przychodni i za każdym razem była ta sama zasada - przychodzisz danego dnia, rejestrujesz się i czekasz w kolejce. Dlatego zawsze przychodziłam 15 minut przed rozpoczęciem rejestracji, żeby być pierwsza, dzięki temu czekałam może 5 minut

[Ilsa Lund]

Napisane przez carmelova

Zupełnie nie rozumiem dlaczego musicie czekać na wizytę u ginekologa na NFZ. W Krakowie chodziłam do różnych przychodni i za każdym razem była ta sama zasada - przychodzisz danego dnia, rejestrujesz się i czekasz w kolejce. Dlatego zawsze przychodziłam 15 minut przed rozpoczęciem rejestracji, żeby być pierwsza, dzięki temu czekałam może 5 minut

I chodzisz tam na książeczkę o zatrudnieniu ?

[kasia0912]

Ja czekam bo do mojej ginekolog jest dużo pacjentek. A w przychodzi jest dwa razy w tygodniu. Do niej chodzi moja mama i babcia. Jak miałam problemy w torbielami to wysłała do szpitala i z jej powołania dwa dni po miałam USG.

[raingirl]

Napisane przez carmelova

Zupełnie nie rozumiem dlaczego musicie czekać na wizytę u ginekologa na NFZ. W Krakowie chodziłam do różnych przychodni i za każdym razem była ta sama zasada - przychodzisz danego dnia, rejestrujesz się i czekasz w kolejce. Dlatego zawsze przychodziłam 15 minut przed rozpoczęciem rejestracji, żeby być pierwsza, dzięki temu czekałam może 5 minut

U nas jest inna zasada, bo rejestruję się na konkretny dzień i godzinę, z pewnym wyprzedzeniem, ale też mnie dziwą te kolejki, bo nie zdarzyło mi się czekać dłużej niż tydzień, a tak właściwie to nawet krócej bo mój lekarz przyjmuje trzy razy w tygodniu tylko.
Wolę taki system, bo nie muszę rano biegać do rejestracji i tracić czasu na czekanie w kolejce - umawiam się na taką godzinę jaka mi pasuje
Szkoda, że ten system się nie sprawdza przy wizytach u lekarza rodzinnego nie dość, że w kolejkę się wpychają przedstawiciele medyczni to jeszcze przyłażą ludzie z innych godzin i wymuszają przyjęcie poza kolejnością... raz byłam zapisana na 12.45, byłam już pierwsza w kolejce, przylazła jakaś baba, rozgląda się po poczekalni, pyta kto pierwszy, mówię, że ja, a ona do mnie takim tekstem "ja byłam zapisana na 11.30, więc wchodzę przed panią"
Jaka obrażona była jak jej niemiło odpowiedziałam, że trzeba było wyjść z domu wcześniej i zdążyć na swoją kolej, a teraz to sory gregorym, ale niech sobie czeka aż wszyscy przejdą, albo ktoś następny ją wpuści

[najfajniejsza]

Napisane przez carmelova

Naj moim zdaniem najważniejsze jest, żeby lekarz prowadzący ciążę był jednocześnie położnikiem i pracował w szpitalu, w którym chcesz rodzić

ona jest położnikiem, ale nie wiem, gdzie pracuje. Fakt, to ważne

Napisane przez carmelova

Zupełnie nie rozumiem dlaczego musicie czekać na wizytę u ginekologa na NFZ. W Krakowie chodziłam do różnych przychodni i za każdym razem była ta sama zasada - przychodzisz danego dnia, rejestrujesz się i czekasz w kolejce. Dlatego zawsze przychodziłam 15 minut przed rozpoczęciem rejestracji, żeby być pierwsza, dzięki temu czekałam może 5 minut

u nas nie ma kolejek do "kiepskich" ginekologów. W ogóle mało u nas jest NFZ-etowskich. A do mojego eksgina czekało się tydzień (bo przyjmował w kilku miejscach, więc się to jakoś "rozłożyło"), do takiej "najlepszej babki" zapisy na nowy rok są od września po prostu jak się okazuje, że ktoś jest super, to wszyscy do niego lgną.
U prywatnych u nas tak nie ma, czeka się góra tydzień na wizytę.

edit: no a co do tej zasady - ginekolog to jednak nie jest lekarz pierwszego kontaktu i wcześniejsze zapisy wydają mi się normalne, bo np. pani w ciąży wie, że ma przyjść 27 października i przychodzi na konkretną godzinę. I tych pań w ciąży jest masa

[osz rety]

Napisane przez SimplyDivine

Wooohoooo! Kupujaca odpisala, ze buty kupuje dla siostry, ktora rowniez nosi 38,5 wiec prosi o wyslanie - beda ryzykowac

super

[raingirl]

Zainspirowana ostatnimi rozmowami na forum zakupiłam swój pierwszy krem przeciwzmarszczkowy i będę się smarować jak mi się przypomni
Trochę głupio, że tylko krem z AA nie miał w składzie składnika, który bez pudła za każdym razem mnie koszmarnie zapycha - kiedyś będę biedna przez to

[Lady Marmalade]

Napisane przez SimplyDivine

Wooohoooo! Kupujaca odpisala, ze buty kupuje dla siostry, ktora rowniez nosi 38,5 wiec prosi o wyslanie - beda ryzykowac

to dobrze

[capriola_87]

Czeeeeeść

[butterfly20]

Widzę,że wy też nie znosicie tej Anki.My się z niej zawsze w pracy śmiejemy.
Ale mam dla was złą nowinę-ona będzie w tej finałowej piątce,która pojedzie do Paryża.Słyszałam o tym gdzieś w tv, była podnieta,że to jej peirwsza podróż za granicę i to do tego samolotem.

[Zwies]

Napisane przez raingirl

Zainspirowana ostatnimi rozmowami na forum zakupiłam swój pierwszy krem przeciwzmarszczkowy i będę się smarować jak mi się przypomni
Trochę głupio, że tylko krem z AA nie miał w składzie składnika, który bez pudła za każdym razem mnie koszmarnie zapycha - kiedyś będę biedna przez to

Ja nie wiem co to za szał z tymi przeciwzmarszczkowymi
Chociaż sama mam superdefence SPF 25 Age Defense Moisturizer z clinique ale zachwycona nie jestem - strasznie mi się po nim twarz błyszczy, ma dziwny lekarski zapach.
Kupiłam próbkę 7ml, poradziła mi go Pani konsultantka z Sephory.

Mąż dzisiaj nie spał w nocy
Przytargał się rano do łóżka jak już mój budzik zadzwonił, zrobił śniadanie, herbatę na wynos i drugie śniadanie.

[butterfly20]

Ja chodzę do lekarza na moją białą kartę Medicover i jak zadzwonię do którejkolwiek z przychodni,gdzie przyjmują z Medicovera to zawsze mogę iść do lekarza od razu tego samego dnia.
I na tę kartę mogę robić wszystko bezpłatnie,każde badanie jakie mi wymyślą. I mam dentystę za darmo

[Zuzik06]

U mojej prywatnej gin, tzreba było się tak miesiąc wcześniej zapisać i potem przychodziło się na konkretną godzinę, ale mimo to czekało się w poczekalni jakieś 2 godziny;/ Srednio mi to pasowało, chociaż babka przemiła

Motylku to ja zazdroszczę też chcę taką kartę a masz ją z pracy czy sama wyrabiałaś?

Simply fajnie, że się jednak udało z butkami Fuksiaro

Tż dalej śpi, nie idę na praktykę, nie mam siły

[kasia0912]

Ja mogę chodzić prywatnie do ginekologa i tak 3 dni i mam wizytę,ale wole Tą moją bo ona zna mój przypadek i dokładna w badaniach.

[Zwies]

Napisane przez butterfly20

Ja chodzę do lekarza na moją białą kartę Medicover i jak zadzwonię do którejkolwiek z przychodni,gdzie przyjmują z Medicovera to zawsze mogę iść do lekarza od razu tego samego dnia.
I na tę kartę mogę robić wszystko bezpłatnie,każde badanie jakie mi wymyślą. I mam dentystę za darmo

Co to jest biała karta????
Ja mam taką czarną w komórki, ale nie słyszałam, żeby od wyglądu karty zależał pakiet. Ja chyba z takiej profilaktyki to tylko dentysty nie mam