Oczekiwań na brylanciory ciąg dalszy:) Zazdrośnicowy wątek nr 46:)

[gothka152]

Po wielu próbach i walce ze zjeżdżającą z włosów gumką zrobiłam coś na kształt kokardki... Nie wiem, czy nie za dużo się dzieje na tej mojej głowie
Zdjęcie z komputra na poczcie w wysłanych. Nie zwracać uwagi na piżamę i brak makijażu

[antonina_bielska]

Klub

[Antii89]

Napisane przez patuska18

[COLOR=White]W wigilię mojego TŻta kuzynka miała wypadek samochodowy a dzisiaj ją odłączyli.... Mózg umarł.... A taka młoda ( 20 lat... ) Niby jej nie znałam a jest mi smutno, bo to rodzina TŻ...

Przykre bardzo...

Zuzik Makijaż świetny!

[aleksandrettaa]

Mam poważny dylemat. Którą wybrać?
http://www.asos.com/ASOS/ASOS-Ponti-...rt=-1&clr=Blue
http://www.asos.com/ASOS/ASOS-Midi-D...-1&clr=Rustred
http://www.asos.com/ASOS/ASOS-Dress-...t=-1&clr=Black

[Zwies]

Aanix sukienka śliczna O wiele lepsza niż te wczorajsze

A nasze menu sylwestrowo-obiadowe (część gości wcześniej, część później)
Postawiliśmy na dość tanie potrawy i szybkie do przyrządzenia

Zupa - pomidorowa z kluseczkami (na zagęszczonym soku pomidorowym
II danie - pałki z kurczaka z pieczonymi ziemniaczkami +mizeria

Roladki z łososiem (te od Aleks http://www.grasmakow.pl/potrawa/278,roladki-z-lososiem)
Sałatka Lady https://wizaz.pl/kulinaria/przepis_w...p?id=2906.html
Danie na później na ciepło - zapiekane parówki w cieście francuskim

No i ciasto Rafaello https://wizaz.pl/kulinaria/przepis_widok.php?id=1287
Już gotowe Trochę jeszcze ciepłe, jak ostygnie to wyląduje w lodówce

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Aleks ja jestem za tą http://www.asos.com/ASOS/ASOS-Ponti-...rt=-1&clr=Blue

[Smerfetka_88]

Napisane przez aleksandrettaa

Mam poważny dylemat. Którą wybrać?
http://www.asos.com/ASOS/ASOS-Ponti-...rt=-1&clr=Blue
http://www.asos.com/ASOS/ASOS-Midi-D...-1&clr=Rustred
http://www.asos.com/ASOS/ASOS-Dress-...t=-1&clr=Black

pierwszą

ja wróciłam z zakupów, dogadaliśmy się ze znajomymi i będzie:
nugety z piekarnika
nalesniki meksykańskie
sałatka brokułowa
rolada z wafli
foundy

[kkasia007]

Napisane przez carmelova

Mam Kochanego Tżta Najpierw pozmywał po kolacji, potem powiesił pranie i pościelił łóżko, a mi kazał leżeć i pilnować zęba
Teraz się mnie pyta
Tż: Kochanie nie chcesz pograć na PSie?
ja: Nie, na move'a nie mam ochoty, a nie mamy innych gier na 2 osoby
Tż z rozanieloną miną: To nic, Ty byś sobie grała, a ja bym Cię głaskał

jak słodziutko

Napisane przez peach_passion

zaraz koniec tej części

rzeczywiście ale szybko zleciało

Napisane przez najfajniejsza

OK, na mnie czas.

Do siego roku!!!

WIELU ZARĘCZYN!

Do napisania w 2012!

Naj do siego i pierścienia

Napisane przez patuska18

W wigilię mojego TŻta kuzynka miała wypadek samochodowy a dzisiaj ją odłączyli.... Mózg umarł.... A taka młoda ( 20 lat... ) Niby jej nie znałam a jest mi smutno, bo to rodzina TŻ...

Nie wiem co się dzieje z tym starym rokiem. Oby 2012 był dużo lepszy.

Ostatnio ja byłam na pogrzebie i strasznei mi smutno było bo facet umarł w samotności

[gothka152]

To i ja żegnam miłe Panie bo muszę się wykąpać, spakować a rano do Rzeszowa
Życzę wszystkim udanego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku Mam nadzieję, że posypią się pierścionki.

Do spisania w 2012!

[antonina_bielska]

Napisane przez BYou

Tosia szalejecie na tym gg

Tia, dziś byliśmy u złotnika -> kazał 6 m-cy wyprzedzenia plus zrobić rajd po rodzinie, żeby złoto im zajumać

Hmm, z wypadków: złamanie nogi w 3 m-cach, z przemieszczeniem (szłam dzień po zdjęciu gipsu do Komunii a potem a operację oczu, dzięki której widzę i mogę z Wami pisać);
2. palce u ręki prawej - to i to na wf-ie;
połamane żebra na obozie harcerskim, na innym - upadek z mostu do rzeki z ogromnymi kamieniami, uszkodzenie kręgosłupa, które jest do dziś - też dorobek po zhp.
Plus palec mały u lewej nogi, no ale to już nie dzieciństwo

Ahh, Karol się żeni, ten mój kumpel zrobił mi dzień, nie ma co

Poza tym, boli mnie od paru dni żołądek, teraz latam do kibla, stoperan wzięty, ale nadal się źle czuję - a chata u znajomych gotowa na imprezę, buuuu

[SimplyDivine]

bobry

jak wyszlam z domu o 10 tak dopiero po 21 wrocilam Ale zakupy sie udaly i do tego bylam w kinie na "Sylwester w Nowym Jorku" i ahhhh, az chce sie tam jechac Fabula troche "serowa", ale czego sie spodziewac. Film raczej na dvd niz na wypad do kina moim zdaniem

Tyle sie tu dzis dzialo, ze nie wiadomo na co odpisac

carmi, aanix gratuluje sukni dziewczyny

aleks pierwsza jest bardziej zachowawcza, ale ta trzecia jest najbardziej w Twoim stylu

Jako dziecko mialam wkrecona kostke w karuzele i musialam z gipsem lazic i taty adidasem na stopie ; zjezdzalam na rowerze z gorki i zahamowalam przednimi hamulcami - rower pogiety a ja mam do tej pory blizne na brodzie bo przywalilam w kraweznik; a jako pamiatke po ZHP mam piekna blizne na prawej dloni bo zbiegajac z gorki potknelam sie i szyszka mi sie wbila no i w podstawowce przebiegalam przez sale gimnastyczna jak wisiala siatka do gry w siatkowke i zahaczylam o nia zebami

Sylwestra spedzamy tylko we dwoje z pysznym jedzonkiem, szampanem i kominkiem (szkoda, ze to atrapa wciaz )

Kupilam dzis do kuchni tablice w ksztalcie serca Szkoda, ze nie moge znalezc lepszego zdjecia, ale jak juz powiesze to wkleje fotke wlasna

[asiaczek87]

Patuska bardzo mnie zasmuciła Twoja opowieść współczuję również TŻ.

[SimplyDivine]

A na slub chcialabym te buty

[antonina_bielska]

no buty super <3

jak mi wychodzi 77 pod biustem, to szukać stanika, który ma 75 czy 80 czy 70 pod biustem wpisany?

[Ilsa Lund]

Napisane przez antonina_bielska

jak mi wychodzi 77 pod biustem, to szukać stanika, który ma 75 czy 80 czy 70 pod biustem wpisany?

70 odejmujesz 5 i jeszcze do pełnej liczby a 72 bliżej jest do 70.

[antonina_bielska]

tak właśnie myślałam, tylko nie byłam pewna czy pamiętam

---------- Dopisano o 01:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------

jahuuu, ex po nocy się wymądrza na fb i prawi, że w życiu by mi się i tak nie oświadczył (któraś z moich mu się wygadała), co innego wcześniej sugerował, mrauu, świadomość straconego czasu powraca i na szczęście tylko to
jak dobrze że ja już to mam za sobą daaaaaleko...

[Hawwa87]

Napisane przez carmelova

Hawwuś co kupiliście? Jakie menu planujecie?

Nasz Sylwester jednak nie będzie przebierany Mamy z B. zrobić lasagne i muffinki na 8 osób

Szampana, napoje i jakieś produkty do jedzenia Generalnie nie mamy wystawnego menu - ja zrobiłam tort, który zamierzam podać po północy P. właśnie kończy sałatkę, na ciepło będą zapiekanki z jakąś pastą, którą P. nauczył się w domu, którą podobno jadłam, ale nie pamiętam Kiedyś już robił to na sylwestra i ludziom smakowało Poza tym każdy ma coś przynieść, ale nawet się nie umawialiśmy, kto co przyniesie - wiem, że jeden kolega ma przynieść sałatkę z tuńczyka

No i dziś odpadły nam 4 osoby + dziecko, więc z 12 osób zostaje 8 - będzie można pograć w więcej gier Bo zapewne nasz sylwester będzie z PS i planszówkami

Napisane przez carmelova

Mam Kochanego Tżta Najpierw pozmywał po kolacji, potem powiesił pranie i pościelił łóżko, a mi kazał leżeć i pilnować zęba
Teraz się mnie pyta
Tż: Kochanie nie chcesz pograć na PSie?
ja: Nie, na move'a nie mam ochoty, a nie mamy innych gier na 2 osoby
Tż z rozanieloną miną: To nic, Ty byś sobie grała, a ja bym Cię głaskał

Jak słodko Żeby mój tak mówił

Napisane przez kasia0912

Kawa mnie też chyba czeka ciężki okres z TŻ. Bo mój ma zamiar rzucić 1.01 ojoj

jak myślicie chłopaka (singla) lepiej położyć w pokoju z dziewczyną(singielką) czy w pokoju z parą?wiem,że durny problem,ale chcę żeby się czuli ludzie swobodnie. Dodam, tego chłopaka wolnego znam tylko ja i mój TŻ.

Moim zdaniem z singielką nie wypada. Ja bym się czuła niezręcznie spać z obcym facetem w pokoju, chyba wolałabym wrócić do domu

Kiedyś po 18-tce kolegi w jednym pokoju nocowaliśmy my i nasz kolega z klasy i wtedy nie było źle

Napisane przez patuska18

W wigilię mojego TŻta kuzynka miała wypadek samochodowy a dzisiaj ją odłączyli.... Mózg umarł.... A taka młoda ( 20 lat... ) Niby jej nie znałam a jest mi smutno, bo to rodzina TŻ...

Nie wiem co się dzieje z tym starym rokiem. Oby 2012 był dużo lepszy.

Bardzo to przykre...

Też bardzo liczę, że nowy rok będzie lepszy od tego mijającego.



Nie wiem, czy jutro uda mi się zajrzeć, więc na wszelki wypadek już teraz
życzę Wam szampańskiej zabawy sylwestrowej, a w Nowym Roku żebyście były zdrowe i szczęśliwe oraz żeby spełniały się Wasze wszystkie marzenia i plany

[Ilsa Lund]

Napisane przez antonina_bielska

jahuuu, ex po nocy się wymądrza na fb i prawi, że w życiu by mi się i tak nie oświadczył (któraś z moich mu się wygadała), co innego wcześniej sugerował, mrauu, świadomość straconego czasu powraca i na szczęście tylko to
jak dobrze że ja już to mam za sobą daaaaaleko...

mam nadzieję że powiedziałaś chamowi że zaręczyny też już daleko za Tobą nie wiem po co wywoływał kłótnię ale mu się nie udało

[frezyjka85]

właśnie skończyliśmy imprezę ze znajomymi

tak się imprezuje

annix - gratuluję zakupu sukni!!!

i idę spać, bo ledwo na oczy widzę


Szczęśliwego Nowego Roku zazdrośnice! pierścieni i miłości!!!


ja stary rok kończę na gokartach... pierwszy raz będę tym czymś jeździć może dam radę

dobranoc!!!!!!

[carmelova]

Bry

Simply świetna tablica i boskie buty
Frezi spędzasz Sylwestra na gokartach???

Właśnie mnie nawiedził @ ...

[butterfly20]

Czeeeść

Frezi,ale że na gokartach będziesz jeździć o północy?

Patuska przykro mi

A ja nawet jeszcze nie myślałam w co się ubiorę.Szukałam czegoś po sklepach,ale wyprzedaże i ogólny zamęt połączony ze stertą rozwalonych wszędzie ciuchów mnie odpychają...

Co do butów ślubnych to też najpierw miałam na nie wiele pomysłów,ale potem zostały zweryfikowane.
O ile na codzień chodzę w dość wysokich butach,o tyle na wesele moim zdaniem najlepsze są takie z obcasem do 10 cm.
Po drugie-znaleźć buty do sukni o odcieniu ivory to strasznie trudne zadanie.Tym bardziej jeśli ma się długą a przy tym wąską stopę.Szukałam butów 3 miesiące,jeździłam po różnych miastach...
Ech, znalezienie ich to był wyczyn.
Jeszcze większym wyczynem było znalezienie biustonosza

[justyna_dt]

Bry. Spać. Siedzę w pracy i jestem głodna!

Tośka, a w czym Ci przeszkadza, że Twój kolega się żeni?

Nadrobiłam Was na dwie tury i kompletnie wybiłam się z rytmu. Chyba czas na kawę, może jeszcze jakiegoś ogórka z chili znajdę w słoiku.

[carmelova]

Motylku miałaś te buty, co na sesji we Wiedniu (pełne?). Gdzie je kupiłaś?

[butterfly20]

Napisane przez carmelova

Motylku miałaś te buty, co na sesji we Wiedniu (pełne?). Gdzie je kupiłaś?

W katowickiej Agnes.

W Krk na Kasztanowej jest sporo butów,ale akurat żadne w moim guście. Nie podoba mi się zdecydowana większość typowo ślubnych butów.

Chciałam dodać,że WSZYSTKIE Menbury,które mierzyłam (także kolorowe) są mega twarde i szerokie,spadały mi z pięt.Także jeśli ktoś chce zamówić przez neta to niech uważa.

[karola991]

ehh.. wczoraj przyjechali po nas znajomi (ci co oczekują na zaręczyny) okiazało się, ze opóźniają zareczyny, bo jednak nie chca slubu w tym roku, na szybko- oni chcieli bo jego tata byl chory i chceli aby jeszcze byl na slubie itd. ale tacie sie polepszylo, i już koledze się nie spieszy z pierscionkiem, kumpela poszla spac i gadalismy tylko z K. więc powiedział nam wszystko, i co on już ma pierscien i kolejny pierscienek leży w szafie i powiedział, ze moze za rok moze za dwa a moze za trzy.... do tego Tż pozbawił mnie wszystkich nadziei, bo gadali o zaręczynach itd i o postanowieniach noworocznych i mój tż do K. że ma mieć postanowienie aby się oświadczyć, a K. do niego no ty też! a tż stanowczo "NIEEEE! jaaa? ja nie..." i mówił to z taką pewnością glosie, ze już wiem, ze wszystkie moje nadzieje legły w gruzach i dupa. nie będzie zaręczyn ani moich, ani naszych znajomych , a ja tak się cieszyłam na ich przyklęk... już nie wspominając o marzeniach o naszych zaręczynach no ale dupa. mam dzisiaj zaręczynowego doła..

jeszcze wczoraj szybko pojechaliśmy do malty po chomiczka, i jak na złośc w święta wszystkie sprzedane i nie dostałam chomiczka, zaraz idziemy do naszego (bo kolo domu mamy zoologiczny) może dostanę, to się zajmę chomikiem a nie moim dołem... ale i tak jest dupa,
wróciliśmy do domu, dopiero wpadł rano moja tata przed pracą na herbatkę i pojechał.

ah.. smutno mi i muszę wykreślić punkt z mojej listy postanowień noworocznych "zostać narzeczoną" (wszyscy w koło przez gadanie o tych zareczynach tak mnie na to nastawili, że poczułąm się teraz taka rozczarowana,wiedziałam żeby się nie nakręcać, ale niestety... to było silniejsze ode mnie) weźcie mnie do cyca

[_Maya_]

Napisane przez karola991

ah.. smutno mi i muszę wykreślić punkt z mojej listy postanowień noworocznych "zostać narzeczoną" (wszyscy w koło przez gadanie o tych zareczynach tak mnie na to nastawili, że poczułąm się teraz taka rozczarowana,wiedziałam żeby się nie nakręcać, ale niestety... to było silniejsze ode mnie) weźcie mnie do cyca

chodź do mnie...ja poprzytulam nie smuć się, może Twój taki tekst rzucił przy koledze?



Dziewczyny - ja dzisiaj spadam na zakupy ostatnie i do kuchni, w związku z tym życzę Wam szczęścia w Nowym Roku, dużo miłości i spełnienia marzeń, tych małych i tych dużych

[Antii89]

Napisane przez karola991

ehh.. wczoraj przyjechali po nas znajomi (ci co oczekują na zaręczyny) okiazało się, ze opóźniają zareczyny, bo jednak nie chca slubu w tym roku, na szybko- oni chcieli bo jego tata byl chory i chceli aby jeszcze byl na slubie itd. ale tacie sie polepszylo, i już koledze się nie spieszy z pierscionkiem, kumpela poszla spac i gadalismy tylko z K. więc powiedział nam wszystko, i co on już ma pierscien i kolejny pierscienek leży w szafie i powiedział, ze moze za rok moze za dwa a moze za trzy.... do tego Tż pozbawił mnie wszystkich nadziei, bo gadali o zaręczynach itd i o postanowieniach noworocznych i mój tż do K. że ma mieć postanowienie aby się oświadczyć, a K. do niego no ty też! a tż stanowczo "NIEEEE! jaaa? ja nie..." i mówił to z taką pewnością glosie, ze już wiem, ze wszystkie moje nadzieje legły w gruzach i dupa. nie będzie zaręczyn ani moich, ani naszych znajomych , a ja tak się cieszyłam na ich przyklęk... już nie wspominając o marzeniach o naszych zaręczynach no ale dupa. mam dzisiaj zaręczynowego doła..

jeszcze wczoraj szybko pojechaliśmy do malty po chomiczka, i jak na złośc w święta wszystkie sprzedane i nie dostałam chomiczka, zaraz idziemy do naszego (bo kolo domu mamy zoologiczny) może dostanę, to się zajmę chomikiem a nie moim dołem... ale i tak jest dupa,
wróciliśmy do domu, dopiero wpadł rano moja tata przed pracą na herbatkę i pojechał.

ah.. smutno mi i muszę wykreślić punkt z mojej listy postanowień noworocznych "zostać narzeczoną" (wszyscy w koło przez gadanie o tych zareczynach tak mnie na to nastawili, że poczułąm się teraz taka rozczarowana,wiedziałam żeby się nie nakręcać, ale niestety... to było silniejsze ode mnie) weźcie mnie do cyca

Głuptasie przecież nie powiedziałby przy Tobie, że zamierza się oświadczyć.

[carmelova]

Ja również spadam na zakupy i do kuchni

Życzę Wam wszystkim szczęśliwego Nowego Roku, oby był lepszy niż poprzedni i aby spełniły Wam się wszystkie postanowienia noworoczne

[justyna_dt]

Karolcia, nie smuć się może on to z rozmysłem powiedział, żeby uśpić Twoją czujność. Niejeden taki przypadek żałośnice znają
Maya, wszystkiego dobrego, no i tego Małego Cudownego Najpiękniejszego

EDIT: Aaa... poczekam jeszcze z życzeniami, jak tu cały dzień posiedzę

[antonina_bielska]

Napisane przez justyna_dt

Tośka, a w czym Ci przeszkadza, że Twój kolega się żeni?

Bo to w założeniu białe małżeństwo, które ma jej pozwolić uwolnić się od rodziców? Ja nie mam pytań, mało zawału nie dostałam na spotkaniu wczoraj.

Spałam dziś od 5.45 do 9.00, bo mam owsiki i tż też - zaraziły mnie dzieci ze szkoły najpewniej podczas praktyk, bo łazienek osobnych dla dorosłych tam nie ma of kors, czeka mnie miesiąc ostrej diety, gotowanie bielizny i jej prasowanie i lekarz, bo nic bez recepty nie ma jeszcze mi tego brakowało

[aleksandrettaa]

Dziewczynki kochane życzę wam wiele szczęścia i miłości w 2012 roku. Oby był lepszy niż mijający. No i udanej zabawy dziś wieczór