Razem schudniemy 20kg! - część II

[Martuszka85]

Ronja widzę, że ciężko Cię przekonać. Ja odchudzam się od 10 kwietnia i schudłam 13 kg. Teraz nie chudnę, bo imprezuję, ale to już moja wina. Także 16 kg w rok to żadna rewelacja. Nie mówię, że masz chudnąć zabójczym tempem, ale nie pomyślałaś nigdy, że masz złą dietę? Może co nieco warto zmienić? Przecież nie piszę tego żeby Ci na złość zrobić, tylko pokazać, że nie wszystko jest idealnie. No chyba po to tu jesteśmy żeby się wszystkie wspierać i pomagać naprawić błędy żywieniowe.

[Bottega]

Witam nowe dziewczyny

Napisane przez darialex

Dostałam zaproszenie do klubu DZIĘKUJĘ!!

Proszę
Witamy w naszym gronie

Martuszka85, niestety jeszcze musisz poczekać. Dołączyłaś do wątku ponad później niż darialex

marta24171, suzzi891 (tu chociaż wiemy, że nie może teraz) - gdyby się odzywały regularnie to razem z darialex dostałyby zaproszenia, ale tak nie jest, więc jeśli wrócą to będą musiały to odrobić
soldus też by już dostała, ale dłuuugo milczała, więc także jej kolej na razie nie nastąpi.

co do użytkowniczki ronja i jej diety - dziewczyny, w jednym przesadzacie: to, że my chcemy schudnąć tyle i tyle w ciągu miesiąca/tygodnia nie znaczy, że każdy MUSI. Jeśli ta osoba chce schudnąć 16kg/rok - dobrze Niech tak będzie. Życzę sukcesu - bo KAŻDY zgubiony kilogram to SUKCES. Nie ma, że jedna zgubiła 20kg a druga tylko 5kg to się nie liczy - niee, każdy kilogram mniej, to kolejny krok ku wymarzonej figurze! To jest jej decycja ile chce gubić i w jakim tempie (chyba, że zakłada zbyt szybkie tempo, a zatem i planuje zrobić to kosztem zdrowia = tego NIE tolerujemy). Ktoś, kto do tej pory jadł ok. 2300kcal, czy chociaż 2000kcal/dziennie, przy 1500kcal także będzie gubił kilogramy! Nie ma reguły: "jak nie zejdzie poniżej 1400 to nie schudniesz". Nie, każdy jest inny, chudnie w innym tempie, ma różną sytuację zdrowotną i różny dotychczasowy styl życia - a te wszystkie czynniki mają wpływ na odchudzanie.
Podsumowując: jest to wątek, którego założeniem było jedzenie 1050-1400kcal i chudnięcie na początku diety ok. 0,8-1,5kg/tydzień (2kg spadki także były) - ponieważ większość osób, które biorą się za odchudzanie chcą widzieć efekty jak najszybciej. Nie ma jednak przeciwwskazań by odchudzać się w wolniejszym tempie

Napiszę tylko tyle, tematu jedzenia typu krokiety z pudełka nie poruszam, bo nie mam teraz czasu.
3majcie się dziewczyny i macie być grzeczne! Nie żreć się, a wspierać!
aa i jakiś czas temu (tydzień, dwa?) pisałam do Soshy (sms), ale mnie olała. Pisałam także (na wizażu) m.in. do akashy i paru innych, ale cisza. + wywaliłam arsenalfan z klubu.

ps. jestem u TŻta, zaliczyłam dziś 5h zakupy (w tym nowe szpilki w kolorze cappuccino ), ale jadam strasznie (jedzenie przyszłej teściowej... i jest taka sytuacja, że nie mogę odmówić). Cóż, trzeba będzie to zrzucić jak wrócę.

[201606210914]

mam nadzieję,że nic nie pokićkałam bo dziś jestem zakręcona

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

no co jest?? nic mi dziś nie wychodzi : (

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Ja dziś na czerwono Pierwszy raz na plusie. Przeżyję to i za tydzień będzie już lepiej obiecuję.

Tak swoją drogą to na dwa dni jedzenia weselnego, które wiadomo jakie jest to i tak nie jest tak źle. Jestem zła za plusowanie, ale jednocześnie dumna, że nie ma tego plusu więcej

Superkas- Gratulacje Cudowny spadek! Ja też tak chce!!!!

Dziś zaliczyłam ABT, a potem szybki godzinny spacer z koleżanką

[201606210914]

musi być taka większa nie chce być, mam nadzieję,że to nie problem musicie kliknąć sobie w nią

[martusia585]

Napisane przez superkas

mam nadzieję,że nic nie pokićkałam bo dziś jestem zakręcona

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

no co jest?? nic mi dziś nie wychodzi : (

ooo zostałam wyróżniona xD miło ;D tylko mój nic to martusia 585 a nie 858 ;D

ale sie dziś zaczytałam xD przeczytałam ze 100 stron jednej książki i zaczęłam czytać drugą ;D

ćwiczeń dziś nie robiłam, ale z racji tego że wczoraj zaszalałam dziś odpuściłam na regenerację ;D

wrzucę tu moje menu:
śniadanie: płatki kukurydziane ze szklanką melka
II śniadanie: serek homogenizowany + 2 kanapki chleba słonecznikowego( wypiek lidla ) z pasztetem
obiad: kawałek poledwiczki z indyka + ryż
podwieczorek: kisiel + 2 kawalki arbuza
kolacja: jajko na twardo na dwóch kromkach chleba słonecznikowego + ogórek.
cos mi się wydaję, że musze troszeczkę pozmieniać, bo coś mi nie idzie.

[estecorazon]

Martusia ten chlebek jest pyszny dzisiaj kupiłam świeży i też zjadłam 2 kromki na kolację a to już chyba nie bardzo tak na noc ;/ ajć

[Martuszka85]

Superkas pięknie

Bottega wiem, że muszę poczekać . Czekam cierpliwie, przynajmniej będę chudsza do zdjęć w klubie

Martusia ciężko stwierdzić co pozmieniać, bo nie podajesz ilości. Masz wagę kuchenną? Wiem, że na co dzień to ciężko tak wszystko ważyć, ale np ze 2-3 dni, żeby zobaczyć jak to się u Ciebie rozkłada? Mi np dużo białka bardzo ułatwia chudnięcie.

[201606210914]

Napisane przez martusia585

ooo zostałam wyróżniona xD miło ;D tylko mój nic to martusia 585 a nie 858 ;D

ale sie dziś zaczytałam xD przeczytałam ze 100 stron jednej książki i zaczęłam czytać drugą ;D

ćwiczeń dziś nie robiłam, ale z racji tego że wczoraj zaszalałam dziś odpuściłam na regenerację ;D

wrzucę tu moje menu:
śniadanie: płatki kukurydziane ze szklanką melka
II śniadanie: serek homogenizowany + 2 kanapki chleba słonecznikowego( wypiek lidla ) z pasztetem
obiad: kawałek poledwiczki z indyka + ryż
podwieczorek: kisiel + 2 kawalki arbuza
kolacja: jajko na twardo na dwóch kromkach chleba słonecznikowego + ogórek.
cos mi się wydaję, że musze troszeczkę pozmieniać, bo coś mi nie idzie.

hehe przepraszam, znów błąd a raz już poprawiałam mam nadzieję,że to się już nie powtórzy

[martusia585]

Napisane przez Martuszka85

Martusia ciężko stwierdzić co pozmieniać, bo nie podajesz ilości. Masz wagę kuchenną? Wiem, że na co dzień to ciężko tak wszystko ważyć, ale np ze 2-3 dni, żeby zobaczyć jak to się u Ciebie rozkłada? Mi np dużo białka bardzo ułatwia chudnięcie.

własnie wagi takowej nie posiadam ponieważ się zepsuła ... chyba będę musiała pokombinować i poszukać czegoś w internecie i brać na tak zwane oko

Napisane przez estecorazon

Martusia ten chlebek jest pyszny dzisiaj kupiłam świeży i też zjadłam 2 kromki na kolację a to już chyba nie bardzo tak na noc ;/ ajć

taaak pyszny i reszta wypieków pyszna. Żeby nie bylo przed tym jak zaczęłam tutaj się udzielać byłam smakoszem tych rogalików maślanych z czekoladą i bez xD

Napisane przez superkas

hehe przepraszam, znów błąd a raz już poprawiałam mam nadzieję,że to się już nie powtórzy

nie szkodzi

[anusiawa]

lasencje dzisiaj u mnie w 100% dietkowo, ćwiczonka zaliczone i ogólnie mam jakiś świetny humor skończyłam czytać "dlaczego mężczyźni kochają zołzy" i mimo, że w pewnych momentach książka jest strasznie przejaskrawiona to mi się podobała co do postów nadrobiłam 10stron czyli jeszcze 20 i będę na bieżąco
elganja - a może spróbujesz tanich lotów, moje przyjaciólki znajdują promocje na tej stronie http://www.mlecznepodroze.pl/, jeśli chodzi o kartę wizz air to można ją "pożyczyć" od kogoś na forum MP, a jedyny problem polega na tym, że trzeba zapakować się w bagaż podręczny do tego rezerwujesz fajny hotelik przez internet i można mieć naprawdę udane wakacje w niskiej cenie
a tak btw. co do ćwiczeń to superr
soldus- cieszę się, że wesele się udało ale Ci zazdroszczę potańcówy i gdzie te fotki??? trochę szkoda, że C. ma dziewczynę, ale w sumie nigdy nic nie wiadomo....
baleronowa, martusia - to jeszcze ja dołączę do klubu mimo, że regularnie oddaję krew to igły mnie przerażają - jeśli się nie oddwrócę i nie zacisnę zębow to nic z tego
baleronowa - czekam na zdjęcia
darialex - gratuluję zaproszenia do klubu
ronja - możesz mi pomóc z tym skrótem "hh" w Twoim podpisie - co to za ćwiczonka?
bottega -

Niech tak będzie. Życzę sukcesu - bo KAŻDY zgubiony kilogram to SUKCES. Nie ma, że jedna zgubiła 20kg a druga tylko 5kg to się nie liczy - niee, każdy kilogram mniej, to kolejny krok ku wymarzonej figurze!

bardzo dobrze napisane i widzę, że sytuacja z Tż się poprawiła (aaa... muszę nadrobić te posty żeby wiedzieć co się dzieje)
superkas - za tabelkę i za spadek
martusia - też byłam fanką tych rogalików i niestety odbiło sie to na mojej wadze ale raz w miesiącu pozwalam sobie na jednego

dzisiaj: 500skoków na skakance, 15damskich pompek, 30min orbitreka, "Talia+Abs"(mam taką starą książeczkę z Shape z ćwiczeniami) i ćwiczenia od elganji

[Baleronowa]

Napisane przez anusiawa

baleronowa, martusia - to jeszcze ja dołączę do klubu mimo, że regularnie oddaję krew to igły mnie przerażają - jeśli się nie oddwrócę i nie zacisnę zębow to nic z tego
baleronowa - czekam na zdjęcia

bedziesz musiala niestety poczekac, bo je jednak wstawie jak dolacze do klubu, poniewaz jak sciagalam stare zauwazylam, ze duzo osob juz sobie sciagnelo moje zalaczniki bez karnie.

martuszka58 z tego co zauwazylam mniej wiecej po 3miesiacach sie dostaje zapro

[ronja_krk]

Martuszka85 ja wiem że nie robisz mi na złość i ja się nie upieram przy swoim, przyznałam Ci racje z tym kupnym krokietem, i doceniam starania

nie wiedziałam że gubienie kilogramów jest na wyścigi
i dla mnie 16 kg to jest duży sukces, poza tym tu nie chodzi o tą wymarzoną wagę ale o zmianę nawyków żywieniowych i o większy ruch i mnie to się udało w 70 % czasem są odstępstwa ale nikt nie jest idealny
przy moim wzroście 162 BMI ma na poziomie 22,5 czyli w normie i tak na prawdę nie muszę już być "na diecie"

o ile waga nie jest dla mnie wyznacznikiem szczupłości to o tyle wymiary są dla mnie ważne i dlatego ćwiczę bo był moment ze miałam 55 i teraz mam 59 i to się utrzymuje już kilka m-c a centymetry lecą co widzę po ubraniach -> dziewczyny które ćwiczą zobaczą po sobie ze mięśnie się wzmocnią i będą ważyć

Superkas tak jem trzy śniadania jedno w domu przed pracą ( godz 8), dwa w pracy (11.30 i 14) i obiad (17.30) (kolacja) jak już wrócę do domu, po prostu mam przestawioną kolejność

Bottega lepiej bym tego nie ujęła

Anusiawa hh to hula-hop


1 level z Jillian i 40 min na rowerze zaliczone


kolorowych snów



p.s chyba zostanę tylko przy czytaniu

[Martuszka85]

Dziś spadek 71,5kg. No w końcu może coś ruszy

Obiecałam sobie nie wypić ani łyka piwa do wyjazdu. Jak będzie jakaś impreza to po prostu na nią nie pójdę - tak będzie prościej. Ja tak myślę, że moja silna wola mi trochę zesłabła bo mieszczę się już w rozmiar 38. A z drugiej strony moim marzeniem jest płaski brzuch, czego i tak nie osiągnę to tegorocznego wyjazdu i wiem że mam czas do przyszłego roku .

[thenerdqueen]

Od czwartku w Tesco:
papryka czerwona 4.99zł/kg
płatki owoce tropikalne Fitella 225g 2 opakowania 5.29zł
tuńczyk w kawałkach w sosie własnym 2 opakowania 6.69zł
borówki 3.77zł/250g

powiem wam lasencje, że to już druga taka PASKUDNA tabelka w ostatnim czasie.
dla Lordi jak i dla mnie za przybranie ponad kilograma mimo wcześniejszego pięknego spadku.
superkas

jak będę u mamci, to nie będę miała wagi, więc przez cały sierpień nie będę brała udziału w zestawieniach (ale internet mieć będę, więc nie opuszczę was).
przenieśliśmy meble z tamtego pokoju do tego, nie mam gdzie ćwiczyć wymyślę coś jak wrócę z pracy, ogarnę to po swojemu jakoś i miejsce będzie. a jak się nie da, to wskoczę na rowerek stacjonarny jeśli nie będę zdychać po robocie. jeszcze dziś zamierzam pomóc tż ze skrobaniem ściany. wczoraj przewierciliśmy sufit w miejscach, z których jeszcze kapało. wyobraźcie sobie, że ze stropu zleciało jeszcze z 60l wody

[201606210914]

miłego dnia lasencje

[elganja]

superkas : spadek. szok!

Martuszka: Info o Ewie dostałam na FB od redakcji Shape'a, więc dość pewne. Cieszę się że spadkować zaczęłaś, jak ruszyło to już pójdzie

darialex: nie łam się tylko bierz się w garść. A znów zacznie ci ładnie lecieć.

Bottega: Cóż... teściowej lepiej nie odmawiać, sama dobrze o tym wiem Wtedy dieta musi zejść na dalszy plan dla ogólnego dobra.
Martusia585: Co do wagi kuchennej to ja swoją kupiłam jakoś za 30 zł w biedronce i sobie chwalę, więc może tam utrafisz. Z kolei moja przyjaciółka ma z lidla i też nie narzeka. Kupiła w podobnej cenie.

anusiawa: Dzięki za namiar na stronkę, może skorzystam na jakiś weekendowy wypad, bo na wakacje raczej nie. Mój mąż jest dośc żerny i by się zapłakał jakby nie pojechał na all incusive (kiedyś pisałam, że je na prawdę DUŻO....), więc jak nie trafi się nic w jakiejś cenie do ok 1500 za osobę to wtedy pojedziemy pewnie w Bieszczady, albo w Tatry.

ronja: a propo 5 posiłków to oczywiście nikt cię nie zmusi, ale ten motyw pojawia się w wielu dietach. Myślę że organizm dostaje jeść często to się przyzwyczaja i przestaje magazynować. Zależy oczywiście o jakich godzinach jesz, ale piszesz że jeszcze ćwiczysz do 22, a ostatni posiłek jesz o 18. Jeśłi nie jesteś głodna to ok, ale w sumie to dobrze nie jeść 2 godziny przed snem, więc może uda ci się coś wrzucić np. przed samymi ćwiczeniami. Może jogurt, jabłko, czy inną przekąską. Albo podziel jeden posiłek na dwa. To moja propozycja. Co 16 kg w rok to ani mało ani dużo, zależy jak chudniesz. Ja przez 2 i pół miesiąca schudłam 3,5 kg, więc dla mnie 16 to sporo. Choć mam nadzieję że teraz waga trochę szybciej ruszy i do wesela kuzyna (wrzesień) jeszcze zgubie co najmniej 3kg. Dopisałam cię do ćwiczeń .

thenerd: to jak we wrześniu podasz wagę to będziesz miała spadek mega! Życzę ci tego kochana.

Ja znów dziś rano małe biegi pomiędzy lekami na tarczycę a śniadaniem. Potem prysznic szybkie szykowanko do pracy. Na śniadanie zdążyłam połknąć jogurt. Do pracy mam same zdrowe różności, w ogóle w moim małym ogródku warzywnym zaczynają się pojawiać warzywne pyszności więc motywacja do diety rośnie. Dzisiaj chyba tylko dam radę ćwiczonka z tabelki bo idę siostrze w sprzątaniu pomóc, bo wróciła z wakacji i nie może się ogarnąć (idę maluchów pilnować żeby mogła poprasować i ogarnąć dom, bo przy tych rumcajsach to ciężko coś zrobić.)

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Umrę Dziś!!!
Mam dziś wyniki na uczelni i jestem trochę tym zestresowana. Spać nie mogłam ;/ Do tego dziś wróciłam do pracy po 12 dniach wolnego Czuję się tu jak Marsjanin na Ziemii
Chce do domu!
Chce już mieć wynik- najlepiej pozytywny

(jeśli się dostanę to w piątek jadę zawieźć papiery, a osobą, która mnie na dworcu dobierze będzie C.- ma za zadanie pilnować żebym się nie zgubiła )

[martusia585]

thenerdqueen;
szkoda, że u mnie w mieście nie ma Tesco ;D ale będzie, jak się wyprowadzę ;d to mnie pociesza a szczęśliwa, że dużo spadlo tylko będziesz musiała się pilnować, bo taka samowolka bez wagi może doprowadzić do nadwyżki. My trzymamy kciuki więc na pewno będzie spadek !!
to jak już wrócisz to będziesz dopiero meg


elganja ooo jak fajnie ;d czyli wrześniowy spahe też musi być mój ;D coś tam słyszałam, że mam ma w planach kupić także ja tylko będę przeglądać najnowsze gazetki promocyjne i jej w pewnym momencie pod nos podsunę okazję xD życze Ci miłego dnia z dziećmi ;D


soldus hahahah no któż by inny jak nie on mógł by być Twoim przewodnikiem ;D a na jakie miasto czekasz z wynikami??


bylam pobrać krew i oczywiście nie odbyło sie bez dodatkowych atrakcji. Jak wyszłam z budynku, już po musiałam chyba z 10 minut posiedzieć na ławeczce z głową między nogami bo ciemno mi przed oczami się cały czas robiło

dostałam się na kolejne studia i mam problem xD które wybrać

Martuszka gratuluje spadku !! nie zamartwiaj się tym, że na to lato nie osiągnęłaś swojego celu - płaskiego brzucha. Jest jeszcze tyle wakacji na których możesz i na pewno będziesz czuć się pięknie ;D

[WyrafinowanySmak]

Dziewczyny na początku gratuluje Wam spadków
Martuszka u mnie dzisiaj też jest spadek i to giga bo nie dość, że po nadwyżce nie ma śladu to jeszcze jest na minusie - 61,6kg
Soldus „Jestem raczej nastawiona na krótkie i niezobowiązujące romansiki ” boziu czemu mi się nic takiego nie przydarza Trzymam kciuki za wyniki i żeby C. dopilnował abyś się nie zgubiła
Ronja – kobieta satelita Ja też jem zazwyczaj 4 posiłki dziennie
Thenerd powodzenia z remontem
Darialex wracaj do Nas szybciutko i to już na stałe
Elganja brawo za poranne biegi
Martusia jak ja nienawidzę pobierania krwi A można wiedzieć pomiędzy czym masz dokonać wyboru ?

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Bottega dobrze czytać, że z TŻ-em wszystko pomyślnie się układa Mi się marzą szpilki takie cieliste - kolor cappuccino, jak kiedyś będziesz miała okazję to wrzuć zdjęcie

[martusia585]

wyrafinowany sytuacja przedstawia sie tak, że nie miałam pojęcia, że tak łatwo dostać sie na studia mgr. Z tego powodu wybrałam sobie 4 uczelnie:
-UAM Poznań terapia pedagogiczna
- KUL Lublin zarządzanie szkoła i przedszkolem
-UKW Bydgoszcz pedagogika pracy i zarządzanie zasobami ludzkimi
- UŁ Łódź terapia pedagogiczna
Jak na razie dostalam się na UKW i KUL i pomiędzy tym muszę wybrać, ponieważ chciałabym do Poznania ponieważ tam łatwiej byłoby mi poszukać mieszkania, ponieważ tam wybiera sie moja znajoma. Te dwie uczelnie to takie zabezpieczenie w razie gdybym nie dostała się na UAM ;D xD

[thenerdqueen]

Wyrafinowana: zdrapaliśmy już 80% farby, zostało jeszcze troszkę na suficie. Jak doschnie to przyjadą panowie do tynkowania i malowania. Ten pokój jest priorytetem, bo moja współlokatorka musi mieć gdzie mieszkać. Kolejna do zrobienia jest kuchnia, na końcu łazienka.

[Baleronowa]

Napisane przez thenerdqueen

Wyrafinowana: zdrapaliśmy już 80% farby, zostało jeszcze troszkę na suficie. Jak doschnie to przyjadą panowie do tynkowania i malowania. Ten pokój jest priorytetem, bo moja współlokatorka musi mieć gdzie mieszkać. Kolejna do zrobienia jest kuchnia, na końcu łazienka.

widze, ze humorek juz lepszy

[elganja]

Baleronowa : a może to uczulenie? Piszesz że nei jadłaś nic nowego, ale może przecież być kontaktowe. Jakiśłancuszek , czy po prostu pyłki czy brud ze spalin?

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Dziewczyny. Mam ogłoszenia parafialne:
1) Dostałam się na UG!!!!
2) C. koleżeńsko wypił sobie z moją mamą herbatkę.
3) Ex zaprosił mnie na wino i dostał kosza
4) Blondasek już nie pracuję
4.1) Blondasek nie ma już dziewczyny
4.2) Blondasek zaprosił mnie na randkę
4.3) Blondasek jest sympatycznym człowiekiem do niezobowiązującego romansiku

Jak znajdę chwilę czasu to może jakieś szczegóły tych wariacji podam (o ile chcecie).
Dietkowo dobrze dziś Myślę, że nadwyżkę poweselną zabijam

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Martuszka85- Ja jakoś dzielnie się trzymałam z % Pewnie dlatego, że na panieńskim przegięłam po całość

Ronja- Mogę być i satelitą Niech sobie będzie z tą dziewczyną do czasu aż ja się nie wybawię, a potem możemy stworzyć związek idealny Tak serio to teraz, kedy ja jestem po ponad trzyletnim związku, to pakowanie się w coś powaznego, a z C. byłoby, to byłaby głupota z mojej strony.

Darialex- w Piątek jestm w 3mieście.

Bottega- Ja wiem, że jeszcze na klub nie zasłużyłam Poczekam cierpliwie Poza tym nie odczuwa się braku tego czego się nie miało, więc nie czuję tego, że w klubie nie jestem. Tutaj też mi jest dobrze
Masz już wyniki rektutacji?

Anusiawa- Jak wrócę do domu z pracy to być moż euda mi się wrzucić jakiekolwiek Poinformuję, jak się pojawią.

Szczurku- masz rację. Tabelka to klapa w tym tygodniu!

Martusia585- C. sam się zaoferował Nie będę odrzucać przecież jego pomocy

Wyrafinowany- Ja nie twierdzę, że mi się romansiki przytrafiają. Po prostu na nic bardziej poważnego nie mam w tym momencie siły i ochoty. Jestem pewna, że C. nie pozwoli mi zabłądzić.... no chyba, że do siebie


Wie ktoś co się zadziało z Feciuszką?

[estecorazon]

Soldus gratulejszyn super, że się dostałaś co do ogłoszeń parafialnych widzę, że wszystko się układa a mówisz, że w mojej okolicy będziesz w piątek Ma być upalnie

[martusia585]

soldus gratuluje dostania się na UG aa nie no taa. jak zaprasza, proponuje to grzechem byłoby nie skorzystać ;D

[crozee]

soldus, gratulacje! a to studia mgr? jaki kierunek?
Eleganja, jestem z ciebie dumna!
Baleronowa, wypij wapno na uczulenie
ja dzisiaj miałam:
Śniadanie:2 kromki chleba fitness (tego mokrego z biedronki) z almette, ogorasem, pomidorem i sałata.
II śniadanie: jogurt mały naturalny plus jabłko
obiad jedna piers z kurczaka przesmazona w przyprawie do kebaba na lyzce oleju, szklanka brokuł i jogurtowy sos czosnkowy (moge podac przepis na sos jak ktos chce )
na podwieczorek- owoc (ale jestem tak pelna po obiedzie, ze nie wiem czy zmiesze...)
na kolacje- salatka brokułowa z jajkiem.

ide dzisiaj na silownie i na basen
strasznie gorąco dzisiaj.

lece robic poprawki do licencjatu

[201606210914]

soldus świetne informacje chętnie poczytam co tam z tymi wariacjami no i

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

ronja spokojnie,możesz pisać podawaj czy waga Ci leci czy masz jakiś ruch

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

aa i dziękuje dziewczyny sama jestem w lekkim szoku,że tak mi spadło-boję się żeby zaraz nie poszło na + ale myślę,że nie nie

Bottega,w ogóle to świetna informacja,że z Twoim chłopcem już ok tzn,że jesteście razem. Udanego wyjazdu

[Martuszka85]

Crozee a co to za chleb z Biedry? mokry? Smaczny jest? Kurcze, muszę zmienić smak chlebów, bo te moje mi się przejadły

Soldus, Martusia gratuluję dostania się na mgr

Baleronowa mi też wapno pomaga, jeśli to od uczulenia. Ale to bardziej krosta, czy może coś Cię ugryzło?

Wyrafinowany super, że u Ciebie też spadek .

Thenerd no to ładnie poszliście do przodu z pracami . Zobaczysz, jeszcze trochę a będziesz mieć pięknie w mieszkaniu.

Dziewczyny, macie rację że tabelka słabo znów wygląda . Jeśli ja w ten weekend ruszę piwo to po prostu możecie mi nakopać do dupy.
Obiecuję

Elganja no to extra, że info jest potwierdzone. To już wiem na co polować