Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

[KarolinaPW]

Napisane przez asia665

A więc dopiero wróciliśmy do domu.

Wizyta miała być na 16:45 a weszłam 18:20 .

Mój lekarz na urlop idzie od 28.06

Ale dowiedziałam się, że nie mam co się martwić bo NA PEWNO urodzę przed jego urlopem . Nawet nie mam co marzyć by urodzić o terminie, lipiec nawet nie wchodzi w gre. Patryś jest bardzo nisko , szyjka krótka, główka bardzo na nią naciska więc mam być w stanie gotowości. Następna wizyta 25.06 - ale pod wielkim znakiem zapytania-czy dotrwam w dwupaku . Mówie do mojego lekarza,że przecież różnie może być, może akurat mały zrobi niespodzianke i urodzę w lipcu. Lekarz się uśmiechnął i powiedział że pracuje w tym zawodzie od prawie 40 lat i pomyłki w takim przypadku jak mój mu się nie zdarzają . Powiedziałam,że jeszcze zobaczymy

Patryś waży 2641 g w ciągu 2 tygodni przytył 400 g.

Dobre wieści ale Patryś juz duży chłopczyk Wydaje mi się, że lepiej żebys urodziła przed jego urlopem niż miałabyś się potem stresować, że coś się dzieje a gina nie ma.
Ciekawe która będzie pierwsza Ty, Nadalka, Agunia czy Muminek

Napisane przez ooolllccciiiaaa

Karola,spróbuj tych pomidorków bo mimo że brzmią "prosto" to są pyyyszne a fotki z telefonu mam w bardzo przekłamanych kolorach i chciałabym Wam z aparatu pokazać więc szukam kabla jak nie znajdę to wstawię z tele

Na pewno spróbuję
W takim razie kciuki żeby się kabelek znalazł

[cynamonowy_deser]

Napisane przez agunia82

Melduję się jeszcze na chwilkę teraz, bo nie wiem, czy zajrzę jeszcze później (a jutro to już na pewno nie). Jutro o 9.50 proszę o mocne trzymanie kciuków, żeby na USG małej odpowiednia waga wyszła. Ehhh chyba nocy nie prześpię bo będę rozmyślać co ja tam jutro od gina usłyszę

trzymam więc mocno

Napisane przez asia665

A więc dopiero wróciliśmy do domu.

Wizyta miała być na 16:45 a weszłam 18:20 .

Mój lekarz na urlop idzie od 28.06

Ale dowiedziałam się, że nie mam co się martwić bo NA PEWNO urodzę przed jego urlopem . Nawet nie mam co marzyć by urodzić o terminie, lipiec nawet nie wchodzi w gre. Patryś jest bardzo nisko , szyjka krótka, główka bardzo na nią naciska więc mam być w stanie gotowości. Następna wizyta 25.06 - ale pod wielkim znakiem zapytania-czy dotrwam w dwupaku . Mówie do mojego lekarza,że przecież różnie może być, może akurat mały zrobi niespodzianke i urodzę w lipcu. Lekarz się uśmiechnął i powiedział że pracuje w tym zawodzie od prawie 40 lat i pomyłki w takim przypadku jak mój mu się nie zdarzają . Powiedziałam,że jeszcze zobaczymy

Patryś waży 2641 g w ciągu 2 tygodni przytył 400 g.

gratuluję bo to już duży chłopiec a to co powiedział Ci gin mnie zszokowało bo przecież rodzisz już w zasadzie na dniach

[nitka_88]

Dzięki hanjah

[houserka]

pumasdzięki za spotkanie
podobno niektóre badania mają ważność 0,5 roku, dlatego trzeba je powtarzać np HIV, kiła, a toxo w każdym trymestrze, CMV miałam 2x robione.
dziś byłam na pierwszym KTG: 2 pasy mi babka założyła na 0,5 h, leżałam sobie na plecach i nie bardzo wiedziałam kiedy mam naciskać ten guziczek
skurcze:
powyżej 100 1x
powyżej 90 2x
powyżej 80 1x
powyżej 70 6x
tętno, najwyższe 170 (wtedy gdy skurcz przekroczył 100) a tak to w granicy 140 około.
Ciekawe co na taki zapis powie mi moja gin w środę

[blueberry88]

Napisane przez Mandragorrka

Ha kurczaczkiem też bym nie pogardziła, chętnie takim bardzo nie zdrowym z KFC

Ja też

Napisane przez muminek82

Kochane bardzo dziękuje za wszystkie kciuki

A wiec jestem po wizycie,była dłuższa niż ostatnio miałam troche pytań i doktorek też był dzisiaj bardziej ludzki i chętny do pogadania
Zdjęcie krążka i badanie po, bolało jak jasna cholera,powiem Wam że jestem tam tak już obolała że ja nie wiem jak dam rade na tej porodówce,mam zmniejszoną dawkę fenka 4x co 6h pół tab i no-spy 2tab. dostałam znowu skierowanie na białko we krwi bo strasznie puchną mi stopy,jak balony mam i codziennie wieczorem lewa jest bardziej opuchnięta
w piątek mam usg i ktg z czego bardzo się ciesze sprawdzimy co tam u Małego i ile waży
no i w każdej chwili mogę zacząć rodzić


dzisiaj mam jeszcze troszke rzeczy do ogarnięcia w mieszkaniu, ale już od jutra będe z Wami na bieżąco

Dasz radę! No i fajnie, że mniej fenka. Jeszcze troszeczkę i będziesz rozpakowana!

Napisane przez prince_polo

kolezanka miala ciaze porzenoszoną, i wypiła lyzke oleju rycynowego, (wyczytała ze na skurcze dobry) i ją tak chwycilo ze do szpitala pojechala juz z 7 cm rozwarciem i w niecałe 2 godzinki miala juz małą przy sobie

Babka, która leżała ze mną w szpitalu była już po terminie i mówiła, ze jedyne, czego nie próbowała to właśnie olej rycynowy. Te pozostałe metody nie podziałały.

Napisane przez lipus89

witam się
byłam dzisiaj na badaniach, wszystko ok tylko hemoglobina odrobinę za niska ... reszta ok.
w tv leci mecz a Tż zasnął bidny ze zmęczenia

To bardzo ładnie, niska hemoglobina to częste.

[sas]

Napisane przez asia665

A więc dopiero wróciliśmy do domu.

Wizyta miała być na 16:45 a weszłam 18:20 .

Mój lekarz na urlop idzie od 28.06

Ale dowiedziałam się, że nie mam co się martwić bo NA PEWNO urodzę przed jego urlopem . Nawet nie mam co marzyć by urodzić o terminie, lipiec nawet nie wchodzi w gre. Patryś jest bardzo nisko , szyjka krótka, główka bardzo na nią naciska więc mam być w stanie gotowości. Następna wizyta 25.06 - ale pod wielkim znakiem zapytania-czy dotrwam w dwupaku . Mówie do mojego lekarza,że przecież różnie może być, może akurat mały zrobi niespodzianke i urodzę w lipcu. Lekarz się uśmiechnął i powiedział że pracuje w tym zawodzie od prawie 40 lat i pomyłki w takim przypadku jak mój mu się nie zdarzają . Powiedziałam,że jeszcze zobaczymy

Patryś waży 2641 g w ciągu 2 tygodni przytył 400 g.

nio kochana to juz w kazdej chwili mozesz byc w pelni mama

[branzoletka]

Napisane przez Soleilka

W sumie z takich przekąsek to jeszcze grube plastry pomidora i mozarelli ze świeżą bazylią skropione oliwą z oliwek to też super jedzonko

Wręcz boskie ale bazylia musi być świeża

Napisane przez agunia82

Melduję się jeszcze na chwilkę teraz, bo nie wiem, czy zajrzę jeszcze później (a jutro to już na pewno nie). Jutro o 9.50 proszę o mocne trzymanie kciuków, żeby na USG małej odpowiednia waga wyszła. Ehhh chyba nocy nie prześpię bo będę rozmyślać co ja tam jutro od gina usłyszę

No co ty, będzie dobrze

Napisane przez Soleilka

Olej rycynowy ma działanie sraczkopobudzające, chyba bym się bała to wziąć...

Oj tam oj tam najwyżej bez lewatywy się obejdzie

Napisane przez prince_polo

ale mnie ten pająk wkrwia

To go Tak czytam i czytam o tym pająku, co z nim jakiś niedostępny czy jak

Napisane przez asia665

A więc dopiero wróciliśmy do domu.

Wizyta miała być na 16:45 a weszłam 18:20 .

Mój lekarz na urlop idzie od 28.06

Ale dowiedziałam się, że nie mam co się martwić bo NA PEWNO urodzę przed jego urlopem . Nawet nie mam co marzyć by urodzić o terminie, lipiec nawet nie wchodzi w gre. Powiedziałam,że jeszcze zobaczymy
Patryś waży 2641 g w ciągu 2 tygodni przytył 400 g.

Przydałoby się jeszcze żeby przytył co najmniej następne 400g. i kurcze zaciskaj nóżki tak ze dwa tyg.

Normalnie za chwile nie będe siadać do wizażu wieczorami, bo zasnąc nie będę mogła z wrażenia

Jakby któraś chciała, to znalazłam fajne info o żółtaczce którą każdy(chyba każdy) noworodek po porodzie dostaje o laktatorach czy warto i czym się różnią i takie tam fajne rzeczy http://www.dzieciowo.pl/category/porod-i-po-porodzie

Chyba lece już spać, jak tak to dobranoc mamusie

[Soleilka]

Napisane przez branzoletka

Oj tam oj tam najwyżej bez lewatywy się obejdzie

A jak mnie złapie w samochodzie, to po krzakach?

[blueberry88]

Napisane przez agunia82

Melduję się jeszcze na chwilkę teraz, bo nie wiem, czy zajrzę jeszcze później (a jutro to już na pewno nie). Jutro o 9.50 proszę o mocne trzymanie kciuków, żeby na USG małej odpowiednia waga wyszła. Ehhh chyba nocy nie prześpię bo będę rozmyślać co ja tam jutro od gina usłyszę

Trzymam już teraz mocno!

Napisane przez Soleilka

Ja to tak się zastanawiam czy będę mieć jeszcze jakąś wizytę po tej piątkowej bo została mi jedna pusta tabelka na wizytę

Ja ostatnio dostałam dodatkową kartę

Napisane przez asia665

A więc dopiero wróciliśmy do domu.

Wizyta miała być na 16:45 a weszłam 18:20 .

Mój lekarz na urlop idzie od 28.06

Ale dowiedziałam się, że nie mam co się martwić bo NA PEWNO urodzę przed jego urlopem . Nawet nie mam co marzyć by urodzić o terminie, lipiec nawet nie wchodzi w gre. Patryś jest bardzo nisko , szyjka krótka, główka bardzo na nią naciska więc mam być w stanie gotowości. Następna wizyta 25.06 - ale pod wielkim znakiem zapytania-czy dotrwam w dwupaku . Mówie do mojego lekarza,że przecież różnie może być, może akurat mały zrobi niespodzianke i urodzę w lipcu. Lekarz się uśmiechnął i powiedział że pracuje w tym zawodzie od prawie 40 lat i pomyłki w takim przypadku jak mój mu się nie zdarzają . Powiedziałam,że jeszcze zobaczymy

Patryś waży 2641 g w ciągu 2 tygodni przytył 400 g.

Ta już tak niedługo... Gotowa?

Napisane przez agunia82

aaaa i wiecie co? Ochrzaniłam męża dzisiaj delikatnie o tą torbę (ale naględzić chwilę się musiałam ), no i mi ją łaskawie wyjął, do tego przesunął nieco meble, żebym mogła do szuflad w komodzie się dostać. Ciekawa jestem, kiedy ten rower całkiem z tego pokoju wyprowadzi pewnie jak ja już w szpitalu po porodzie będę

Asiu to dobre wieści, i urodzisz przed upałami w takim razie
Ciekawe, czy naszym ginom sprawdzą się ich przepowiednie, bo mój też ostatnio twierdził, że bez szans żebym do tp wytrwała. No i Patryś ma już wagę odpowiednią, żeby przyjść na świat

Grunt, że przestawił. Mój dziś taki dumny, że skończyli remont i usunął z pokoiku małej wszystkie zbędne rzeczy Teść oczywiście nie rozumiał, dlaczego np. poziomica nie powinna znajdować się na półce dziecięcej

Mój gin 11 lipca będzie przyjmował pierwszy raz po urlopie - jak dotrwam do tego czasu, to wypisze mi od razu skierowanie na cc, położą mnie w szpitalu i dogada się z ordynatorem, żeby mnie pociąć następnego dnia Jednak przez te dwa tygodnie, jak go nie będzie - poprosi o opiekę nade mną innego lekarza Myślę, że na dwie wizyty do niego pójdę prywatnie, bo teraz warto mieć wizyty co tydzień, żeby sprawdzać stopień dojrzałości łożyska i ilość wód. No i najwyżej on stwierdzi, że szybciej coś się będzie działo. Ja tak myślę, że może jeszcze mała się obróci

[Maciejka__]

Napisane przez pumas

Dziewczyny, czy wy też macie do zrobienia na finiszu ciąży tyle badań, co ja??
sód, potas, INR, APTT, OWA, HBS, HIV, toxo, IGM, CMV,IGG.

Przed jutrzejszą wizytą robiłam toxo, przeciwciała p/Rh u matki, oczywiście morfologię krwi i moczu, chyba HBS i jeszcze jedno, o którym sporo tu pisałyście. Jutro odbiorę wyniki, to sprawdzę, co to było.

Poza tym fT4, glukozę i wapń dla endokrynologa, kilka związanych z morfologią, żelazem i tarczycą dla hematologa. O tyle istotne, że mój gin wie o leczeniu u obu tych lekarzy, więc pewnie zakłada, że APTT zleci mi hem.

W znalazłam info, że OWA to jeden ze skrótów dot. Odczynu Wassermanna (WR). Sądzę, że wykrycie cytomegalii jest tak samo ważne, jak toxo, ale jakoś rzadziej to badają; HIV i żółtaczka - wiadomo, a że przed utratą krwi i innych płynów masz też zbadać elektrolity i wskaźnik związany z krzepnięciem, to dobrze.

Reasumując - na razie tych badań ogólnych miałam mniej, ale może jeszcze coś bedę robić, a u Ciebie zbędnych nie widzę.

[Soleilka]

Napisane przez blueberry88

Ja ostatnio dostałam dodatkową kartę

O, to może dostanę

[Maciejka__]

Napisane przez Irmusia81

Mam dostać skierowania na następnej wizycie, ale podejrzewam, że też będę miała sporo. Tym bardziej, że będzie cc Ale z toxo to trochę dziwne Nie masz odporności? I cytomegalia No nie wiem. Jeszcze nie dostałam skierowań.

Ja nie mam i dlatego miałam powtórkę.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

Pumcia - część tych chorób może zagrażać dziecku, a np. HIV jest wskazaniem do CC. Na pewno wszystkie wyniki będą dobre.
U mnie nie badali wcale. Chyba kiedyś pójdę zrobić to badanie za kasę.

[Soleilka]

lecę spać, bo pękam...
Może jutro będzie kurier
dobranoc

[blueberry88]

No nic, czas nakremować brzusio i spać.

[Maciejka__]

Napisane przez Mandragorrka

Ja dla odmiany wczoraj i dzisiaj mniej czułam Małą - może przez to, że jestem przeziębiona i Amelka też ma gorsze dni. W każdym bądź razie, powiedziałam o tym lekarce to jeszcze zrobiła króciutkie usg, żeby sprawdzić czy dziecię się rusza i posłuchałyśmy serduszka. Jest OK więc jestem spokojniejsza. W sumie cieszę się, że rzuciła na dziecię okiem, bo jak nie to pewnie jechałabym wieczorem na ip.

To dobrze, że miałaś powód do wizyty.

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Napisane przez nadalka

Mam 2 wiadomości , jedną dobrą, drugą złą..
1- mam komodę (...). No i mogę już rodzić!
2 - mam paciorkowca , martwi mnie to strasznie ...

Też bym się martwiła, ale właściwie, to najważniejsze, że o tym wiesz.
A z tą komodą, to jesteś niezła.

Napisane przez nadalka

Dziękuję wam , ale wiecie, już się zakodowało w głowie : sepsa , zapalenie płuc, zaburzenia oddychania.. eh... nawet mąż się zląkł

Dostaniesz po Przecież te straszne przypadki dotyczą sytuacji zakażeń, o których nie wiadomo wcześniej!

Napisane przez muminek82

A wiec jestem po wizycie,była dłuższa niż ostatnio miałam troche pytań i doktorek też był dzisiaj bardziej ludzki i chętny do pogadania(...) no i w każdej chwili mogę zacząć rodzić

A chcesz już rodzić?
Dobrze, że doktorek się poprawił.

Napisane przez prince_polo

tz wkoncu przywierca karnisz, bede juz miala firanke

Co u podglądacza?


***już doczytałam

Natee - trzymaj się cieplutko.

[chce_byc_mama]

heejjj nie wiem jak mi sie to udalo ale jestem juz na macierzynskim !

na ten tydzien znowu nie ma pracy, a jak idzie tylko jena linia to praktycznie nie mam w ogole pracy wiec poszlam do mojego menagera i go poprosilam zeby mi przyspieszyli macierzysnki albo dali urlop no i udalo sie !

[Maciejka__]

Napisane przez prince_polo

tz przywiercał karnisz, i natrafił na kabel od prądu w scianie, i niemamy prądu

Dobrze, że jemu się nic nie stało!

Napisane przez KarolinaPW

Skąd ja to znam mój tak zrobił 3 razy w tym raz go porządnie popieściło a raz pod świeżo położonymi kaflami w łazience które trzeba było skuć i położyć nowe Po tym incydencie kupiliśmy detektor kabli

Świetny pomysł! Na pewno go wykorzystam.

---------- Dopisano o 01:03 ---------- Poprzedni post napisano o 01:03 ----------

Napisane przez asia665

Lekarz się uśmiechnął i powiedział że pracuje w tym zawodzie od prawie 40 lat i pomyłki w takim przypadku jak mój mu się nie zdarzają . Powiedziałam,że jeszcze zobaczymy

Patryś waży 2641 g w ciągu 2 tygodni przytył 400 g.

Jeszcze trochę musisz go podtuczyć.

Rozmówki z ginem niezłe.

Na odchowalni chyba powinnyśmy przemianować się na mamusie wakacyjne... bo "letnie" mi jakoś nie pasują, a codziennie czytam o porodach zapowiedzialnych na czerwiec.

[blueberry88]

Napisane przez chce_byc_mama

heejjj nie wiem jak mi sie to udalo ale jestem juz na macierzynskim !

na ten tydzien znowu nie ma pracy, a jak idzie tylko jena linia to praktycznie nie mam w ogole pracy wiec poszlam do mojego menagera i go poprosilam zeby mi przyspieszyli macierzysnki albo dali urlop no i udalo sie !

To rewelacja!

[Maciejka__]

Napisane przez agunia82

Melduję się jeszcze na chwilkę teraz, bo nie wiem, czy zajrzę jeszcze później (a jutro to już na pewno nie). Jutro o 9.50 proszę o mocne trzymanie kciuków, żeby na USG małej odpowiednia waga wyszła. Ehhh chyba nocy nie prześpię bo będę rozmyślać co ja tam jutro od gina usłyszę

A ja nie rozmyślam!
Ma być dobrze i koniec!

[chce_byc_mama]

Nie moge w to uwierzyc obiecalam jeszcze ze w piatek przyjade sie pozegnac co ja teraz bede robic

[Maciejka__]

Napisane przez chce_byc_mama

heejjj nie wiem jak mi sie to udalo ale jestem juz na macierzynskim !

na ten tydzien znowu nie ma pracy, a jak idzie tylko jena linia to praktycznie nie mam w ogole pracy wiec poszlam do mojego menagera i go poprosilam zeby mi przyspieszyli macierzysnki albo dali urlop no i udalo sie !

Super!

---------- Dopisano o 01:25 ---------- Poprzedni post napisano o 01:24 ----------

Napisane przez Soleilka

No właśnie ja jestem ciekawa co tam pozmieniali
No i jak to jest u nas, bo my z TŻ bez ślubu, to jak oni nas będą liczyć pod względem finansów? Tylko mnie i TŻ czy jak ja będę brała to moją całą rodzinę

Hmm... to może być z uwzględnieniem reszty rodziny, bo pewnie jesteś zameldowana u mamy i nie pracujesz, ale jeszcze się uczysz, więc mogą wziąć pod uwagę jakąś kasę przypadającą na Ciebie z pensji mamy + to, co masz od taty.
***
Tylko faktycznie to chyba liczy się tylko przy tym "drugim" becikowym wynikającym z niskich dochodów. Nawet nie wiem, czy to już przydzielają.

Napisane przez KarolinaPW

Dobre wieści ale Patryś juz duży chłopczyk Wydaje mi się, że lepiej żebys urodziła przed jego urlopem niż miałabyś się potem stresować, że coś się dzieje a gina nie ma.
Ciekawe która będzie pierwsza Ty, Nadalka, Agunia czy Muminek

Na pewno spróbuję
W takim razie kciuki żeby się kabelek znalazł

Nasze największe wędrowniczki - Soleilka albo Prince. Ciągle czytam, że mają leżeć, a wędrują po sklepach.

[prince_polo]

heeeeeeeeeeej, kawe pije, tz mnie wymasował za sniadanie i poszedl do pracy a ja juz tesknie ostatnio tak super miedzy nami jest ze masakra, chyba nadchodzacy porod i fakt ze bedzie dziecko nas do siebie bardzo zblizył

Napisane przez Soleilka

Ja to tak się zastanawiam czy będę mieć jeszcze jakąś wizytę po tej piątkowej bo została mi jedna pusta tabelka na wizytę

ja juz druga prowadze ta pierwsza daaaaaaawno zapelniona

Napisane przez branzoletka

To go Tak czytam i czytam o tym pająku, co z nim jakiś niedostępny czy jak

:

ja mam w pokojuz wielkie okno, stane na taboret to niedosiegam gory, a jest w gornym rogu. tz nie chce go scignac, a ja jeszczxe niemam rolety anu firanki i jak stane przy oknie to mnie z ulicy zobaczą od stop do glowy zreszta ja go nie rusze bo sie
a tz mnie denerwuje bo otwiera okno i wczoraj nagle patrze niema go tz mowi do domu wlazł ale go znalazłam, maszeruje se z kąta w kąt

Napisane przez chce_byc_mama

heejjj nie wiem jak mi sie to udalo ale jestem juz na macierzynskim !

na ten tydzien znowu nie ma pracy, a jak idzie tylko jena linia to praktycznie nie mam w ogole pracy wiec poszlam do mojego menagera i go poprosilam zeby mi przyspieszyli macierzysnki albo dali urlop no i udalo sie !

Napisane przez chce_byc_mama

Nie moge w to uwierzyc obiecalam jeszcze ze w piatek przyjade sie pozegnac co ja teraz bede robic

jak to co bedziemy i

Maciejka - ja wędrowniczka????

[modnisia86]

Napisane przez agunia82

Melduję się jeszcze na chwilkę teraz, bo nie wiem, czy zajrzę jeszcze później (a jutro to już na pewno nie). Jutro o 9.50 proszę o mocne trzymanie kciuków, żeby na USG małej odpowiednia waga wyszła. Ehhh chyba nocy nie prześpię bo będę rozmyślać co ja tam jutro od gina usłyszę

trzymam kciuki za wizytę

Napisane przez asia665

A więc dopiero wróciliśmy do domu.

Wizyta miała być na 16:45 a weszłam 18:20 .

Mój lekarz na urlop idzie od 28.06

Ale dowiedziałam się, że nie mam co się martwić bo NA PEWNO urodzę przed jego urlopem . Nawet nie mam co marzyć by urodzić o terminie, lipiec nawet nie wchodzi w gre. Patryś jest bardzo nisko , szyjka krótka, główka bardzo na nią naciska więc mam być w stanie gotowości. Następna wizyta 25.06 - ale pod wielkim znakiem zapytania-czy dotrwam w dwupaku . Mówie do mojego lekarza,że przecież różnie może być, może akurat mały zrobi niespodzianke i urodzę w lipcu. Lekarz się uśmiechnął i powiedział że pracuje w tym zawodzie od prawie 40 lat i pomyłki w takim przypadku jak mój mu się nie zdarzają . Powiedziałam,że jeszcze zobaczymy

Patryś waży 2641 g w ciągu 2 tygodni przytył 400 g.

Gratuluje udanej wizyty

Napisane przez chce_byc_mama

Nie moge w to uwierzyc obiecalam jeszcze ze w piatek przyjade sie pozegnac co ja teraz bede robic

uwierz mi że będziesz miała co robić ja przed zwolnieniem zastanawiałam się jak w domu wytrzymam a teraz nie mam czasu na nic

[linzey]

Czesc
co ja wczoraj odstawiłam
Przyszli do nas wczoraj znajomi . Oglądaliśmy meczyk i już zapowiedzialam że zrobiłam coś slodkiego i zaraz podam Poszłam tylko uśpić Zosie i tez usnęłamMasakra jaki mi wstydMusieli sie super czuc

Napisane przez prince_polo

Ogólnie rzecz biorąc, olej rycynowy nie powinien być podawany kobietom w ciąży przed terminem porodu. Takie użycie oleju może wywołać powikłania ciąży, a nawet poronienie. Olej rycynowy w ciąży jest zakazany, jeśli ciąża jest ciążą wysokiego ryzyka (ciąża mnoga, cukrzyca, padaczka czy nadciśnienie u matki, ciąża powyżej 35. roku życia).

W poprezdniej ciaży troche o tym czytałam jak mi sie ciąża przedłużała i jest tzw koktail położnych bazujacy na oleju rycynowym. Nawet kupiłam sobie wtedy ale jednak sie nie odważyłam tego spróbować. co innego pod okiem położnej a co innego tak samej, sa bezpieczniejsze metody

[prince_polo]

dzis pakuje torbe do szpitala,.........

[Balbinka1983]

Napisane przez prince_polo

dzis pakuje torbe do szpitala,.........

Najwyższa pora Prince mamy chyba termin na ten sam dzień albo jakoś blisko siebie - spakowałam wczoraj

Witam się porannie dziewczyny rzadko piszę bo jakoś nie mam weny ale codziennie czytam

Dziś o 9:30 wizyta... trzymać kciuki wczoraj jakoś strasznie mnie zakłuwało w pochwie wieczorem, jakby ktoś mi szpile wbijał

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

Napisane przez linzey

Czesc
co ja wczoraj odstawiłam
Przyszli do nas wczoraj znajomi . Oglądaliśmy meczyk i już zapowiedzialam że zrobiłam coś slodkiego i zaraz podam Poszłam tylko uśpić Zosie i tez usnęłamMasakra jaki mi wstydMusieli sie super czuc

Na pewno Ci to wybaczą przecież w ciąży jesteś ostatecznie mąż też mógł sięgnąć do lodówki po jedzonko

[houserka]

heloo,
wstałam dziś znów z jedną stopą spuchniętą , a wczoraj jak tylko przyłożyłam głowę do poduszki to miałam taka zgagę , że zwymiotowałam ostatni posiłek tzn. banana z sokiem marchewkowym i chyba też przedostatni...Poza tym kłuło mnie całe podbrzusze, dziś trochę też. Dobrze, ze jutro idę na wizytę...

[allebazi]

Witam czy można jeszcze dołączyć? Podczytuję Was od dawna ale byłam przerażona ogromem wiadomości nie nadążam nadrabiać , ale postanowiłam dołączyć troche późno bo już 30 tc ,ale lepiej późno niż wcale .

Mam na imię Iza,tp 21.08, oczekuję na synka Wojtusia

[houserka]

[QUOTE=Balbinka1983;346508 63]
Dziś o 9:30 wizyta... trzymać kciuki wczoraj jakoś strasznie mnie zakłuwało w pochwie wieczorem, jakby ktoś mi szpile wbijał[COLOR="Silver"]

trzymamy, trzymamy

[prince_polo]

Napisane przez allebazi

Witam czy można jeszcze dołączyć? Podczytuję Was od dawna ale byłam przerażona ogromem wiadomości nie nadążam nadrabiać , ale postanowiłam dołączyć troche późno bo już 30 tc ,ale lepiej późno niż wcale .

Mam na imię Iza,tp 21.08, oczekuję na synka Wojtusia

Witaj

balbinka na mam jeszcze 3 niecałe tygodnie, zdąże
3mam kciuki za wizyte