|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4531 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 205
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Hej, mogę się przyłączyć?
Też zmagam się z wypadaniem włosów.. Pod konieć 2012r, zaczęły mi strasznie wypadać, tzn. mi ogólnie zawsze wypadało sporo włosów, ale miałam ich dużo i jakoś to było dla mnie normalne. No ale koło grydnia właśnie zaczęło ich wypadać dużo więcej i zaczęłam łykać mega krzem. Wypadanie prawie ustało, ale zrobiłam przerwę koło 3-4 tyg, włosy znowu zaczęły wypadać, wróciłam do tego mega krzemu, ale już nic nie pomógł. Teraz dodatkowo mam łupież, chyba suchy, strasznie mnie swędzi skóra głowy. Wiem, że u mnie ważną, ale to bardzo ważną przyczyną jest duży stres, ale na to nic nie mogę poradzić niestety. Dodam że od lutego wypadła mi już połowa włosów, nawet koleżanki to zauważyły. Zaczęłam teraz łykać skrzyp w tabletkach i stosuję kurację joanny, mam nadzieję, że coś pomoże. Mam jeszcze takie pytanie, biorę tabl. antykoncepcyjne chociaż już 1,5 roku te same, nie wiem może poprosić gina o zmianę? I w ogóle, lepiej żebym poszła z tym wypadaniem do ginekologa, czy dermatologa? |
![]() ![]() |
![]() |
#4532 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 245
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
zdecydowanie dermatolog dobry i badania, ale licz sie z tym ze to kupa kasy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4533 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 347
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Witam nowe dziewczyny na tym wątku
![]() swieczka Ja o swoim problemie z włosami ginekologa poinformowałam ,przy okazji wizyty. |
![]() ![]() |
![]() |
#4534 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 205
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Cytat:
A myślicie, że dermatolog na nfz coś pomoże, czy szykować się żeby prywatnie iść? |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4535 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 347
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
swieczka
Ja chodzę do dermatologa ,który na NFZ przyjmuje,za bardzo zadowolona nie jestem,ale niestety u mnie za dużo lekarzy o tej specjalności nie ma,więc wyboru też nie mam. No,to jak idziesz w poniedziałek to wspomnij,że masz problem z włosami,mi właśnie lekarz zmienił tabletki anty ,ale cokolwiek będę mogła powiedzieć dopiero za miesiąc. |
![]() ![]() |
![]() |
#4536 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 115
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Witam...
Mój problem rozpoczął się właściwie dziś... Po myciu włosów zauważyłam nadmierne ich wypadanie... zerknęłam do lustra i zamarłam... łysy placek a włosy lecą dalej, tylko z jednej strony głowy, robi mi się pomału zakole... wypadają przy każdym dotyku... zawsze miałam gęste i mocne włosy, 2 miesiące temu dałam im w kość mocnym rozjaśniaczem, miałam popaloną skórę glowy, ale włosy nie wypadały. Teraz chodzę ze złamaną nogą... biorę zastrzyki... Załączam zdjęcie... jestem załamana i nie wiem co dalej
__________________
Styczeń 2013 czarny -> blond ![]() Zapuszczanie włosów START! |
![]() ![]() |
![]() |
#4537 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 340
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
xSheWolf, jeśli pytasz dlaczego włosy Ci wypadają ... to odpowiedziałaś sobie sama na nie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4538 |
koci świat
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
rozjaśniacz na pewno, przesilenie wiosenne też ale zastrzyki zależy jakie . Przy złamanej nodze to śmiem twierdzić że pewnie p/zakrzepowe - one nie mają wpływu na wypadanie włosów.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4539 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 115
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Tylko , że rozjaśniacz był 2 miesiące temu
![]() Tak, zastrzyki przeciwzakrzepowe, już wczoraj ominęłam jedną dawkę, bo bałam się , że włosy bardziej polecą, póki co łysa plama jest w takim miejscu , że bez problemu moge to zamaskować resztą włosów... Boję się bardzo , że to łysienie plackowate ![]()
__________________
Styczeń 2013 czarny -> blond ![]() Zapuszczanie włosów START! |
![]() ![]() |
![]() |
#4540 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Zrobiłam badania na TSH. Ze skierowaniem lekarskim nic to nie kosztowało, ale wyniki będą najwcześniej za dwa tygodnie. Zrobiłam to tak na wszelki wypadek, chociaż tak naprawdę jestem pewna, że to przez farbowanie. Jeżeli chodzi o inne badania, to miałam robione niedawno więc nie sądzę, by wiele się od tego czasu zmieniło - wszystko w normie. Póki co jestem prawie 3 tygodnie po farbowaniu, a włosy lecą coraz bardziej. Nie liczę nawet ile ich jest, odkąd po jednym czesaniu wyjęłam ze szczotki ponad 60 włosów, a później wyjęłam z głowy jeszcze kilka... ![]() Najbardziej dziwi mnie to, że przecież ta farba nawet porządnie nie chwyciła, w wielu miejscach w ogóle nie chwyciła, włosy nie wyglądają na spalone. Są suche, połamane, ale nie spalone. Wypadając nie łamią się jednak, po prostu lecą z cebulkami. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4541 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 513
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Ja od jakichś ponad 2 miesięcy po myciu wyjmuje ok 150-170 włosów, a myję je co drugi dzień, dzień nie mycia waha sie to między 30-50 ![]() ![]() Myślę ze warto kupić sobie mimo wszystko jakieś tabletki na wzmocnienie, jakiś kompleks witamin B, skrzyp, pokrzywe i u mnie dobrze sprawdzają się szampony naturalne, ziołowe, ostatnio używam tych z Green Pharmacy i jestem zadowolona ( żadnych SLS, parabenów) ![]() A jak u Ciebie z kondycją skóry głowy? Bo wszelakie problemy z łojotokiem i łupieżem mają ogromny wpływ na wypadanie, a farbowanie włosów podrażnia skóre i może nasilić takie dolegliwości.
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4542 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
![]() ![]() ![]() Fundusze by udać się do apteki będę miała dopiero w poniedziałek. Może w aptece mi coś doradzą, chociaż te moje fundusze będą dość małe ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4543 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 115
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Widzę, że nie tylko ja mam taki problem. U mnie się chyba zastopowało. Mam taką nadzieję, bo dziś wypadło mi tylko kilka włosków... no ale nie zmienia to tego ,że wielka łysa plama została
![]() ![]() A miałam farbować włosy, w obecnej sytuacji trochę się boję , że zaczną bardziej lecieć
__________________
Styczeń 2013 czarny -> blond ![]() Zapuszczanie włosów START! |
![]() ![]() |
![]() |
#4544 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 58
|
Odp: Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
![]() Pomógł którejś z was olejek sesa? Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4545 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 347
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
julia
Dwa tygodnie musisz czekać na wynik TSH ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4546 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
![]()
__________________
WALCZĘ O WŁOSY ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4547 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 58
|
Odp: Dot.: Wypadające włosy cz. IV
|
![]() ![]() |
![]() |
#4548 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ---------- Znów odczułam potrzebę, by publicznie się tutaj wyżalić, bo aktualnie nic innego mi nie pozostaje - wczoraj wieczór usłyszałam od osoby, której nic nie wspominałam o tym, że wypadają mi włosy, że straciłam połowę włosów. Połowę. W trzy tygodnie. A wypadają coraz bardziej. Cały czas bez przerwy wypadają. Oprócz tych na grzywce, chociaż grzywka jest jedynym miejscem gdzie farba chwyciła doskonale. Mój mężczyzna stwierdził, że pewnie podrażniłam skórę głowy, bo po włosach nie widać bym zrobiła im krzywdę i obiecał przywieźć mi coś dzisiaj z apteki. Czy to możliwe, że podrażniłam skórę głowy, chociaż wcale tego nie widać? Jak sądzicie? Na niektórych włosach w ogóle farba nie chwyciła, a one też lecą jeden po drugim. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4549 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 513
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Wg mnie niestety jest to możliwe, być może jesteś uczulona na jakiś konkretny składnik farby której użyłaś...nie wszystkie włosy chyciły farbę, ale pewnie prawie cała powierzchnia skóry głowy miała z nią kontakt. Jaka dokładnie była to farba? Pamiętam że Garnier, ale z jakiej serii? ![]() A wcześniej farbowałaś już włosy czy to był pierwszy raz?
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4550 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Ale czy przy uczuleniu nie wystąpiłoby chociażby jakieś zaczerwienienie? Wcześniej farbowałam włosy, ale nigdy farbami z Garniera. Ostatnio z ponad trzy lata temu. ---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ---------- Wzięłam swój łeb pod dobre światło, lusterko do łapy i... zauważyłam coś podobnego do łupieżu, lecz na łupież to mi nie wygląda. Nie widziałam tego wcześniej, bo cholerstwo jest malutkie i zaraz przy skórze głowy. No tak, chyba mam zbyt suchą skórę głowy. Stosuje maseczki na suche włosy, ale o nawilżeniu samej skóry głowy to nie pomyślałam. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4551 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 60
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4552 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
Aplikuje się go fatalnie, ale dzięki temu miałam okazje bardzo dokładnie przyjrzeć się skórze głowy i zauważyłam coś co umknęło mi między moimi czerwonymi resztkami włosów - małe czerwone krostki. -.- Czyli jednak uczulenie? -.- W ogóle jeżeli to uczulenie, uczulenie na suchej skórze głowy to co ja mam z tym cholerstem zrobić? ![]() Za każdym razem jak myślę, że już gorzej być nie może to wynajduje na swym łbie coś nowego ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4553 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 60
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4554 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 513
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
![]() A co do skuteczności tego specyfiku, ja zużyłam na pewno ze 3 butelki i nie zastopowało to mojego wypadania...co gorsza przy każdej aplikacji przechodziłam horror bo leciały dodatkowe garście włosów, ale tak jest z każdą wcierką ![]() Azben jestem w tej samej sytuacji - nie wiem czemu moje włosy tak wypadają i też nie znam niczego co mogłoby mi pomóc, dlatego pełne zrozumienie..też nieraz mam ochotę ściąć te włosy, chociaz na boba, ale zawsze jakoś mi żal...I mam nadzieje że "nic nie może przecież wiecznie trwać" więc to wypadanie też może kiedyś się skończy ![]()
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4555 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Właśnie wróciłam z apteki. Zaopatrzyłam się tam w CetAlergin i wapno. Pani w aptece szczerze wątpiła, że cokolwiek pomoże na takie uczulenie
![]() I tak, ten Neril ma w składzie alkohol - nawet nie idę tego sprawdzić, wystarczająco czułam ten zapach podczas wcierania. Może jednak z niego zrezygnuje. |
![]() ![]() |
![]() |
#4556 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 513
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4557 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cytat:
![]() Mnie sesa na wypadanie nie bardzo pomógł, ale tak jak pisałam - przyczyny są hormonalne, więc nie dziwota. Ale fajnie działał na kondycję włosów. A najfajniejszy (jeśli chodzi o włosy) był olejek z alterry "migdał i papaja", ale chyba wszystkie wizażanki go wykupiły, bo od dawna nie idzie trafić a niego ![]()
__________________
Dbam o siebie
![]() |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4558 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: p-ń
Wiadomości: 222
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Kurcze nieciekawą macie sytuacje po tym farbowaniu. Ja w zasadzie włosów nie farbuję raz jeden jedyny wieki temu farbowałam włosy taka farbą do 24 myć i w ulotce było napisane, żeby przed farbowaniem sprawdzić na zgięciu kolana czy przypadkiem nie będzie uczulania. Oczywiście zbagatelizowałam ten punkt bo nie chciało mi się czekać 24 godzin na "wynik". Teraz wiem, ze nie jest to głupie a wręcz konieczne!!!
Tak sobie myślę, że na podrażniony skalp doby byłby glutek z siemienia lnianego. Ma działanie nawilżające i łagodzące. Poza tym warto teraz zadbać o wzrost włosów. Same witaminy nie wystarcza trzeba dostarczyć organizmowi budulca aminokwasów i biotyny w konkretnej dawce. |
![]() ![]() |
![]() |
#4559 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 734
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Cześć wszystkim
![]() od stycznia borykam się z wypadającymi włosami. Na początku mnie to tak nie przejmowało, myślałam a chwilowe może przejdzie zaraz. Niestety nie przeszło. Włosy wypadają mi do dziś, raz więcej raz mniej z raczej jednak więcej niż norma. Mam loki i pielęgnuję je zgodnie z CG (bez silikonów i parabenów). Nie chce ich stracić więc zaczęłam działać. Zaczęłam pić siemię lniane, łykać CP, przed myciem dawałam na skalp olejek z GP łopianowy ze skrzypem, włosy myje przeważnie odżywką z Mrs. Potter's, po myciu na skalp nakładałam żel gotowany z siemienia lnianego. Ostatnio jednak chyba przesuszyłam dodatkowo skalp kuracją wzmacniającą z Joanny. I teraz nic nie jest w stanie pomóc. Dawałam na skalp w dalszym ciągu żel lniany jednak nic, zaraz po myciu swędziała mnie głowa jak bym parę dni nie myła. Dziś po myciu dodatkowo do żelu dałam trochę soku z aloesu i jest lepiej nie swędzi zobaczę co będzie potem. Co do stanu mojego zdrowia. Mam niedoczynność tarczycy. Zażywam eutyroks czasem letroks. Dodatkowo mam zapalenie tarczycy Hashimoto. Leczę to już coś około 5 lat i aktualnie wyniki mam w normie. Nie wiem czy to to jest powodem wypadania. Za 2 tyg mam wizytę u dermatologa i ginekologa. Chce się zorientować co jest nie tak, czego mi brakuje i ogólnie zbadać stan zdrowia żeby powiedzieć co się przyczyniło do wypadania. Aktualnie najważniejszym dla mnie problemem jest ten strajkujący skalp. Nie wiem czy go nawilżyć. Dziewczyny na wątku o pielęgnacji loków poradziły mi żel aloesowy z flos leku. Widząc jak na razie dobre działanie soku z aloesu wypróbuje i żel ale jak macie jakieś inne sposoby na podrażniony skalp chętnie przyjmę ![]() Kupię prawdopodobnie szampon do włosów chroniący skórę atopową i suchą Emolient Linum od Dermedic. Naczytałam się dobrych opinii na jego temat i może akurat mi pomoże. Używała go któraś w was? |
![]() ![]() |
![]() |
#4560 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: Wypadające włosy cz. IV
Ja jak miałam podażnioną skórę głowy i strasznie mnie swędziała to kupiłam sobie szampon dla dzieci hipp i mi bardzo pomógł od razu ulżyło, mojej mamie jak źle pofarbowała włosy fryzjerka że zostało jej strasznie dużo farby na skórze to też nim umyła i było dobrze
![]() ![]() Edytowane przez Lalita1995 Czas edycji: 2013-05-04 o 18:03 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:56.