Choć z tż-tami na co dzień mieszkamy od plotek życiowych nie uciekamy

[behindblueeyes]

Sunflower - podziel się fasolką

Polecam serum z jedwabiem. Mam akurat takie:
http://www.fryzart.pl/data/gfx/pictu.../7/15071_1.jpg

[MoonLai]

Napisane przez sunflower__

Słuchajcie, ma któraś z Was może włoski przetłuszczające się?
Znacie naprawdę sprawdzony szampon do włosów, który ładnie oczyszcza włosy i skórę głowy, ale nie robi matowego siana na głowie? Bo np. Ziaji szampon jest dla mnie za mocny i wysusza aż włosy, robią się matowe i szorstkie...
Teraz miałam Loreala Kerastase i jak za tyle kasy, uważam, że się nie opłaca...
Względnie ok był zestaw Syoss - szampon + odżywka
Ale kusi mnie firma Matrix. I nie wiem, co zamówić... Wiem, że polecałyście do kręconych z tej firmy, no ale ja nie mam takich ;]

Z ciekawości pytam, bo zastanawiam się nad czymś nowym, jak nic sensownego nie wymyślę, to chyba kupię znów Syoss...

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Hmmm, poczytałam trochę w necie i stwierdziłam, że nigdy nie stosowałam typowo ziołowych szamponów
Ostatnio zaszalałam z ceną, teraz będzie taniocha ziołowa... Poszukam szampon Pollena z czarną rzepą

Dla mnie Syoss, szampony Pantene i inne Gliss Kury to najgorsze co może być.
A włosy tłuste po kilku godzinach
Ja myję zwykłymi ziołowymi, czasem za 4zł czasem za 2 I już chyba minęły mi te czasy że chciałam wypróbować wszelakich nowości, bo może to akurat pomoże. A prawda jest taka, że żaden szampon nie może zadbać o nasze włosy tak jak myślimy albo chciałybyśmy żeby zadbał. Ja już przyjęłam do wiadomości że szampon ma tylko myć, oczyszczać włosy i skórę, jeśli potem mam ochotę czymś je dopieścić to od tego są odżywki, balsamy czy maski.
A więc moja pielęgnacja włosów (bo też mi się przetłuszczają) to szampon ziołowy, obecnie jakiś z tatarakiem, potem odrobina odżywki (i też nie jakaś sławna, reklamowana, zwykła z serii 'z apteczki babuni') no i tyle. Nie czeszę włosów mokrych, no ale ja miałam podnoszenie robione to nie za bardzo mogę czesać odrazu po myciu I myję włosy co drugi dzień i jest ok. Zauważyłam naprawdę dużą zmianę np od czasów kiedy np. nie miałam dostępu do szamponów ziołowych (gdy byłam za granicą)

[whenee]

Napisane przez nouvelle90

Jedwab z silikonami jest dobry na końcówki.
A jeżeli chodzi o szampony to wszystkie drogeryjno-markowe mają ceny z kosmosu, a zazwyczaj są napakowane chemią.

heh no ja używam drogeryjnych:P teraz mam sayosa z jakimś olejkiem i elseve. czasem gliss kur, zależy co w promocji, ale zazwyczaj nie daję więcej niż 12 zł za dużą butlę.

a te pseudo naturalne mi nic nie dają, siano na głowie i trudno mi rozczesać po nich włosy nawet po odzywce. brakuje mi systematyczności do nich, a włosy jednak trzeba przestawić na te naturalne szampony.

także sls i parabeny u mnie króluja. z baby dreamem z rossmana moje włosy się nie polubiły.

ale używam od kilku tygodniu sajosa(wiecie o co mi chodzi) i zauważyłam że muszę myć włosy co 2 dni bo trzeciego już się trochę tłuszczą ale wstyd mi iść do pracy w takich, więc muszę umyć. a w ogóle to nie lubię myć włosów bo później muszę je jakoś okiełznać.

[MoonLai]

Napisane przez whenee

heh no ja używam drogeryjnych:P teraz mam sayosa z jakimś olejkiem i elseve. czasem gliss kur, zależy co w promocji, ale zazwyczaj nie daję więcej niż 12 zł za dużą butlę.

a te pseudo naturalne mi nic nie dają, siano na głowie i trudno mi rozczesać po nich włosy nawet po odzywce. brakuje mi systematyczności do nich, a włosy jednak trzeba przestawić na te naturalne szampony.

także sls i parabeny u mnie króluja. z baby dreamem z rossmana moje włosy się nie polubiły.

ale używam od kilku tygodniu sajosa(wiecie o co mi chodzi) i zauważyłam że muszę myć włosy co 2 dni bo trzeciego już się trochę tłuszczą ale wstyd mi iść do pracy w takich, więc muszę umyć. a w ogóle to nie lubię myć włosów bo później muszę je jakoś okiełznać.

No rzeczywiście, do ziołowych trzeba włosy przyzwyczaić Na początku to ciężko mi było rozczesywać, myślałam że połowę sobie wyrwę
A teraz rozczesuję je najpierw przed myciem, a potem już po, ale jak są suche. Przynajmniej mniej wypada - bo też mam tendencję do gubienia włosów

Ale co 2 dni jak myjesz to chyba ok? Co ile wcześniej myłaś?

[behindblueeyes]

Ja mogłabym nawet co tydzień myć, bo przy kręconych aż tak nie widać tłustych włosów Ale dłużej niż 3 dni bez mycia nie wytrzymam

[teacherka]

baaaardzo bym chciała móc myć włosy co 2 dni, ale już nawet na to nie liczę. Cieszę się tylko jak od mycia do mycia są świeże najgorzej jakk któregoś dnia umyję rano i potem następnego dnia rano kusi żeby nie myc... a po godzinei-dwóch nie mogę na siebie patrzeć bo mam tłuściochy ;/



u mnie na obiad zupka kalafiorowa

[201611220859]

Behind, jasne wpadaj

Hmmm, a ja się zastanawiam jak bardzo mogę przepisać do mojej pracy mgr bip gminy i plan strategii gminy wrzucony w pdf-ie na stronkę... Nie chce mi się wszystkiego przeredagowywać
Bo ze źródłem to niestety nie bardzo jak mam nakłamać

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez teacherka

u mnie na obiad zupka kalafiorowa

[MoonLai]

Napisane przez behindblueeyes

Ja mogłabym nawet co tydzień myć, bo przy kręconych aż tak nie widać tłustych włosów Ale dłużej niż 3 dni bez mycia nie wytrzymam

Fajnie Ci! W ogóle kręcone włosy są fajne Można wyczarować różne fryzury typu messy, takie luźne koki i upięcia i to tak fajnie wygląda

[behindblueeyes]

Napisane przez MoonLai

Fajnie Ci! W ogóle kręcone włosy są fajne Można wyczarować różne fryzury typu messy, takie luźne koki i upięcia i to tak fajnie wygląda

Szczerze, to ja chodzę cały czas w rozpuszczonych..a spinam w kitkę jak np. wieczorem nie che mi się ich myć i wiem,że dopiero następnego dnia to zrobię

[MoonLai]

Napisane przez behindblueeyes

Szczerze, to ja chodzę cały czas w rozpuszczonych..a spinam w kitkę jak np. wieczorem nie che mi się ich myć i wiem,że dopiero następnego dnia to zrobię

A jaką masz długość? Taką jak na fotkach na fejsie?

[behindblueeyes]

Napisane przez MoonLai

A jaką masz długość? Taką jak na fotkach na fejsie?

Takie do ramion

[201611220859]

Napisane przez behindblueeyes

Szczerze, to ja chodzę cały czas w rozpuszczonych..a spinam w kitkę jak np. wieczorem nie che mi się ich myć i wiem,że dopiero następnego dnia to zrobię

Mój Tż to w ogóle lubi mnie tylko w rozpuszczonych, nie za krótkich włosach... A ja się męczę z moimi obecnymi strasznie i korci mnie ścięcie na wyraźnie krócej
Teraz mam jakoś tak pocieniowane przez fryzjerkę (ale to jak byłam kilka mies. temu), że podrośnięte w ogóle mi się nie układają, tylko drażnią.
Włosy mam świeże, a jestem w domu sama i z wygody wiążę w kitkę albo jakiegoś zawijańca :P


A w ogóle to Wam nie mówiłam, ale kupiłam jeszcze przed świętami ten cały wypełniacz do koka Rozmiar średni. Całkiem fajnie by wyglądało, ale mam za mało włosów, żeby zrobić tak jak bym chciała i są one zbyt pocieniowane... Starcza ich na bardzo ciasne upięcie, włosy muszą być ściągnięte mocno i to i tak z pomocą wsuwek, bo te krótsze to mi co chwilę chcą "sterczeć", a nie zawijać się
A ja kupiłam z myślą o takim luźniejszym koku...

[20160901857]

Zgadzam się z Moon- pierwsze użycia szamponów tzw ziołowych zazwyczaj ujawnia nam prawdziwy stan naszych włosów, bo jak wiadomo silikony oblepiają i w zasadzie tylko sprawiają wrażenie, że włosy są ładne.
Mnie też denerwuje pogląd, że szampon cokolwiek ma zrobić z włosami, bo to ściema zwykła. Szampon ma myć i tyle.

[MoonLai]

Napisane przez sunflower__

Mój Tż to w ogóle lubi mnie tylko w rozpuszczonych, nie za krótkich włosach... A ja się męczę z moimi obecnymi strasznie i korci mnie ścięcie na wyraźnie krócej
Teraz mam jakoś tak pocieniowane przez fryzjerkę (ale to jak byłam kilka mies. temu), że podrośnięte w ogóle mi się nie układają, tylko drażnią.
Włosy mam świeże, a jestem w domu sama i z wygody wiążę w kitkę albo jakiegoś zawijańca :P


A w ogóle to Wam nie mówiłam, ale kupiłam jeszcze przed świętami ten cały wypełniacz do koka Rozmiar średni. Całkiem fajnie by wyglądało, ale mam za mało włosów, żeby zrobić tak jak bym chciała i są one zbyt pocieniowane... Starcza ich na bardzo ciasne upięcie, włosy muszą być ściągnięte mocno i to i tak z pomocą wsuwek, bo te krótsze to mi co chwilę chcą "sterczeć", a nie zawijać się
A ja kupiłam z myślą o takim luźniejszym koku...

Sun a jakbyś najpierw je trochę zakręciła? Wałki albo lokówka? I potem dopiero w kok? Powinno być luźniej
Chociaż zdaje sobie sprawę że to dużo roboty - najpierw kręcić a potem jeszcze kok robić ale chociaż raz na jakiś czas

[whenee]

Napisane przez MoonLai

No rzeczywiście, do ziołowych trzeba włosy przyzwyczaić Na początku to ciężko mi było rozczesywać, myślałam że połowę sobie wyrwę
A teraz rozczesuję je najpierw przed myciem, a potem już po, ale jak są suche. Przynajmniej mniej wypada - bo też mam tendencję do gubienia włosów

Ale co 2 dni jak myjesz to chyba ok? Co ile wcześniej myłaś?

wcześniej jak umyłam w niedzielę to spokojnie do środy wytrzymały, w połowie dnia ja już czułam że się przetłuszczają i wieczorem myłam. włosy myje w niedziele i we wtorek, bo pracuje od pon do czw. więc spokojnie mi wytrzymają do czwartku, a później już w niedzielę więc chodzę w takich tłuściochach, do sklepu zakładam czapę i się nie przejmuję:P tż nie przeszkadza, z resztą ja lepiej wyglądam po 5 dniach nie mycia włosów niż on po jednym bo biedny musi myć codziennie a ma trochę dłuższą fryzurę hehe taki zaczes:P

Napisane przez behindblueeyes

Ja mogłabym nawet co tydzień myć, bo przy kręconych aż tak nie widać tłustych włosów Ale dłużej niż 3 dni bez mycia nie wytrzymam

heheh no to ja taki system miałam na studiach hehehe jak mi się bardzo nie chciało myś to myłam tylko grzywke i kawałek włosów od góry i na jedne zajęcia stykło a już wieczorem myłam całe.

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Napisane przez sunflower__

Behind, jasne wpadaj

Hmmm, a ja się zastanawiam jak bardzo mogę przepisać do mojej pracy mgr bip gminy i plan strategii gminy wrzucony w pdf-ie na stronkę... Nie chce mi się wszystkiego przeredagowywać
Bo ze źródłem to niestety nie bardzo jak mam nakłamać

u mnie promotor mówił że pewnych rzeczy się nie da samemu wymyślić i trzeba przepisać.

poza tym jak już stworzyłam coś od siebie to chciał przypis więc cała praca była kopiuj wklej więc się nie dało nic oprócz wstępu i zakończenia napisać samemu. co mi akurat odpowiadało

[20160901857]

U mnie mówią, że albo przeredagowujesz albo cytat z przypisem...

[whenee]

Napisane przez MoonLai

Ale co 2 dni jak myjesz to chyba ok? Co ile wcześniej myłaś?

wiesz jakbym miała myć włosy codziennie to bym musiała wstawać 2 godz. wcześniej bo mam grubsze włosy do tego się falują czasem kręcą i żeby wyglądały w miarę normalnie muszę trochę z nimi popracować.

jak chodziłam częściej do fryzjera do lepiej mi się układały i falowały, ale zanim wyschły to trzeba było je wygniatać, wygniatać i wygniatać żeby loki nabrały ładnych kształtów. do tego grzywka zawsze szła inną stronę. a włosy ładnie wyglądały dopiero następnego dnia jak się ułożyły po spaniu.

później miałam fazę na prostowanie, jak już były dłuższe, ale to też zachodu kupę, bo końcówki się puszyły i też cała procedura... mycie, suszenie na szczotce..... rano prostowanie...

a teraz zapuszczam włosy i dawno nie były podcinane więc się same obciążają. jakaś maseczka, worek na głowę. później wysuszę na szczotce i takiej z avonu http://www.google.pl/search?hl=pl&q=...E5HEsgb5wYC4Cw
dam serum na końcówki. powstanie szopa która się ułoży jak pójdę spać a później włosy same się kręcą od dołu i dają mniej więcej taki efekt
http://www.google.pl/imgres?q=kate+middleton&u m=1&hl=pl&tbo=d&biw=1173& bih=587&tbm=isch&tbnid=tv XEndHKISuDiM:&imgrefurl=h ttp://www.aceshowbiz.com/news/view/00056085.html&docid=gVk9i MiwYWEUAM&imgurl=http://www.aceshowbiz.com/images/wennpic/kate-middleton-open-peterborough-city-hospital-08.jpg&w=790&h=1000&ei=bu 3qUPDnN8XOswbNvICgAQ&zoom =1&iact=hc&vpx=4&vpy=135& dur=1687&hovh=253&hovw=19 9&tx=114&ty=127&sig=10911 0000270807748979&page=1&t bnh=142&tbnw=108&start=0& ndsp=29&ved=1t:429,r:0,s: 0,i:98
a jak mnie denerwują to je wiąże

[201611220859]

U mnie pozwalają cytować tylko definicję i wymieniankę... Teoretycznie wszystko inne powinno być przeredagowane i oczywiście to również z przypisem, bo sama nie wymyśliłam owych wypocin. Bez przypisu mogę mieć tylko zdania podsumowujące analizę danych, wstęp, zakończenie + jakieś akapity komentujące teorię/pojedyncze zdania... takie, ogólnie wiadome.

Ale taka prawda, że w licencjacie moje przeredagowanie w większości polegało na zmianie konstrukcji zdania, stosowanie synonimów, mieszanie z kilku książek o jednym...

Tylko się boję, bo moja była uczelnia (nieoficjalnie się dowiedziałam) nie miała jeszcze programu antyplagiatowego.
A ta ma...
I teraz nie wiem, czy to, co przeszło tam, przejdzie tu


A teraz chcę scharakteryzować gminę, no i tu właśnie mam ochotę żywnie pobrać fragmenty z neta

[MoonLai]

Co do włosów to właśnie rzuciłam sobie jajco na łepetynkę

Siedzę sama, TŻ pojechał na trening. Chyba jakiś serial sobie włączę
Ogólnie to z nudów zaczęłam znowu ćwiczyć 8min buns czy jak tam się to nazywa

[klaudusk_a]

nie no nie nadążam za wami, szczególnie teraz, kiedy Tż ślęczy przed komputerem całymi dniami, bo kupił kolejną durną grę

[behindblueeyes]

Napisane przez sunflower__

Tylko się boję, bo moja była uczelnia (nieoficjalnie się dowiedziałam) nie miała jeszcze programu antyplagiatowego.
A ta ma...
I teraz nie wiem, czy to, co przeszło tam, przejdzie tu

Nie wiem jak jest teraz ale jak pisałam mgr to sama sobie wchodziłam na stronkę tego programu i za jakąś tam opłatą sprawdzałam swoją pracę Sam promotor nas do tego zachęcał

A w ogóle, to wracam dziś do domu, a TŻ czeka z różyczką

[201611220859]

Napisane przez MoonLai

Co do włosów to właśnie rzuciłam sobie jajco na łepetynkę

Jej... ja się jajek surowych raczej brzydzę Nawet jak rozbijam skorupkę i wyleje mi się trochę na dłoń przy przyrządzaniu jedzonka, to mnie wzdryga

Napisane przez klaudusk_a

nie no nie nadążam za wami, szczególnie teraz, kiedy Tż ślęczy przed komputerem całymi dniami, bo kupił kolejną durną grę

A co to za gra, że aż tak wciąga?
Kochana, już wiesz, na co ma zbierać Twój mąż na urodziny Twe... Powiesz "mężu, laptopa chciałabym" i będziesz do nas miała dostęp zawsze

Napisane przez behindblueeyes

Nie wiem jak jest teraz ale jak pisałam mgr to sama sobie wchodziłam na stronkę tego programu i za jakąś tam opłatą sprawdzałam swoją pracę Sam promotor nas do tego zachęcał

Muszę obczaić koniecznie, jak to u nas jest

Napisane przez behindblueeyes

A w ogóle, to wracam dziś do domu, a TŻ czeka z różyczką

Słodkie


A my spędziliśmy fajne popołudnie. Pozałatwialiśmy zakupy, no i to nam zajęło ze 3 godziny... Ale przy tym zachowywaliśmy się tak jakoś beztrosko, żartowaliśmy, przedrzeźnialiśmy się, w końcu zaczęliśmy się ganiać
Nawet jak wróciliśmy, to Tż mi przygotował pyszne kanapeczki
Ale niestety, zaraz po kolacji bańka pękła, bo Tż zaczął burczeć, że tak późno, a on ma tyle pracy... Przy tym zaczął trzaskać czym się da i nawet się do mnie jakoś tak odezwał, że w pięty mi poszło i postanowiłam się odciąć od tego

A w ogóle to masakra, zawsze jest taki mały wybór tych szamponów ziołowych w Realu i Rossmannie?
Bo tych, co sobie z KWC wybrałam wczoraj, to nie było i w końcu kupiłam w w Rossie na promocji o taki:
http://www.skapiec.pl/site/cat/116/comp/4028123

[20160901857]

W Rossmannie jest tylko Malwa Czarna Rzepa, jakieś dwa rodzaje Polleny, Fitomed chyba też i te co kupiłaś. Barwy chyba w ogóle nie ma.


Tak sobie myślę, że chyba muszę zrezygnować z pisania na tym wątku.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez teacherka

baaaardzo bym chciała móc myć włosy co 2 dni, ale już nawet na to nie liczę. )

zrób sobie trwałą, trzy dni można nie myć

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez nouvelle90

Tak sobie myślę, że chyba muszę zrezygnować z pisania na tym wątku.

prędzej na tym o szukaniu pracy...

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez sunflower__

A co to za gra, że aż tak wciąga?
Kochana, już wiesz, na co ma zbierać Twój mąż na urodziny Twe... Powiesz "mężu, laptopa chciałabym" i będziesz do nas miała dostęp zawsze

dzieci

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez behindblueeyes

Nie wiem jak jest teraz ale jak pisałam mgr to sama sobie wchodziłam na stronkę tego programu i za jakąś tam opłatą sprawdzałam swoją pracę Sam promotor nas do tego zachęcał

plagiat.pl?

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez klaudusk_a

nie no nie nadążam za wami, szczególnie teraz, kiedy Tż ślęczy przed komputerem całymi dniami, bo kupił kolejną durną grę

skąd ja to znam

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez sunflower__

Mój Tż to w ogóle lubi mnie tylko w rozpuszczonych, nie za krótkich włosach... A ja się męczę z moimi obecnymi strasznie i korci mnie ścięcie

u mnie jest to samo



Jestem z siebie dumna,
poszłam do pracy na 9, przez projekt wróciłam o 21:00 i do teraz...ćwiczyłam Słabiej niż wczoraj bo poszło tylko 291 kcal ale zawsze coś W 7 dni straciłam 2000 kcal. Jestem dumna, że tydzień już przećwiczyłam

[20160901857]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;38510549]

prędzej na tym o szukaniu pracy...[/QUOTE]


To nie ma z tym nic wspólnego.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez nouvelle90

To nie ma z tym nic wspólnego.

chodzi Ci o to, że nie masz tż? wspieramy Cię abyś nie robiła głupot i nie wróciła do niego

[201611220859]

Wow, Tuśka, ja też jestem z Ciebie dumna Po tylu godzinach harówki jeszcze dać sobie wycisk fizyczny Choć z drugiej strony... słyszałam już kiedyś, że nic tak po pracy nie odpręża, jak siłownia

Nouvelle, zaraz Cię ugryzę po prostu. O co chodzi? Szybko i prosto z mostu, bo zaraz się idę prysznicować
Btw. ... My Cię nie wypuścimy

[teacherka]

Nouvelle, nie opuszczaj nas. Przecież i tak piszemy o wszystkim i o niczym. Wcale nie chodzi o Tżów tak naprawdę...

Sun, też mam teraz ten szampon. Jako jeden z... 5? 6? ostatnio popłynęłam z zakupami kosmetycznymi...

Tusia wooooow zazdroszczę. mnie już na okres męczy ;/ A już myślałam że chociaż na parę miesięcy będzie spokoj z tym...

[20160901857]

Nie umiem się z wami cieszyć. Po prostu jak dzisiaj przeczytałam o tej różyczce to przeryczałam dwie godziny (sorry behind). Nie mam szczęścia. Może uda mi się w życiu zawodowym, ale prywatne to będzie dno. I w sumie zaczynam rozumieć dlaczego dziewczynom z tamtego wątku o pracy zrobiło się przykro po moich słowach, bo właśnie sobie uświadomiłam, że wyzwałam kogoś, a sama jestem nieudacznikiem, tylko w innej kwestii.

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

I nie chcę wam tu ciągle smęcić, dlatego chyba powinnam się wyłączyć.

[201611220859]

Napisane przez teacherka

Sun, też mam teraz ten szampon. Jako jeden z... 5? 6? ostatnio popłynęłam z zakupami kosmetycznymi...

Nie no to ja mam maksymalnie 2 na raz. Tylko przy takiej okazji, że ten pierwszy bardzo mi nie odpowiada i go wymęczam na zmianę z tym nowszym, który lubię
W ogóle, nie dubluję takich kosmetyków... A jak kupię w promocji dodatkowy, to na zapas, nie kładę do używania
Mała łazienka i lubię mieć porządek