Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-04, 18:01   #4531
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
TŻ własnie karmi Jasia butlę jak da mu chcoiaż to 120ml które zrobiłam to dostanie oskara chyba

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

wiadomosc z ostatniej chwili, Jas wypił 90 ml mm z kleikiem z butli, sam odepchnął butle(czyli sie najdal pewnie) i usnął TŻtwoi na rekach matka im nie potrzebna
Super

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Mandi, ta parasolka jest trochę podobna do mojej. U nas super się sprawdza. Mała dużo widzi, jest wszystkim zainteresowana, obserwuje.
Jak słońce świeci to zamyka oczka, nie denerwuje się.
Przypomnij mi jaką masz parasolkę? Pamiętam, że nie była droga. A skoro podobna to nie warto przepłacać

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
W ogóle nie działa.
Mandi, a Ty czasem nie korzystasz z mobilnego?
All też mi nie działało. Teraz już jet ok.
Nie, korzystać z lokalnej sieci internetowej.
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 18:03   #4532
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

AHA no i w końcu Jaś siada sam z leżenia płasko, rano ejszcze nie siadął, a wieczorem wciaz siadął
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 18:31   #4533
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Mandi, taki mam : http://allegro.pl/wozek-parasolka-4b...116001122.html

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Boję się że nie pożyjemy długo
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 18:34   #4534
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej ciezki jest zywot matki polki pracujacej. Na nic kompletnie nie mam czasu. Co do karmien nocnych mala sie sama odstawila po tym jak ja sie poddalam. Stwierdzilam ze wole wstac raz i dac jej mleko niz 2 eazy na wode. Po paru dniach Ami stwierdzila ze w koncu odpusci matce i przestanie w nocy jesc a zacznie wiecej jadac w dzien.
Uwazam ze je duzo. Rano butla 180+6 drugie śniadanie kaszka na 150+5 pozniej obiadek 200g pozniej deserek 200gram ale nie zawsze zje cały i po kapaniu butla 240+8. Do tego duzo pije herbatek soczkow wody. Od czasu do czasu dostaje chrupka lub biszkopta.


Co do usypiania kiedys zasypiala sama do 6 miesiaca pozniej jej sie odmieniło i sie przytylamy do spania chyba ze jest bardzo zmeczona to zasypia odkladana ale czas sie znow za to zabrać.

Pocieszam sie ze jutro piatek i znowu weekend.

Tęsknię za Wami ♡♡♡
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 18:43   #4535
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Już nadrobiłam.

Wygląda na to, że tylko Katja zauważyła mój post... No cóż...


Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
Dziś była pierwsza kandydatka na nianie. Z 30 telefonów wybrałam tylko dwie kandydatki. Jestem wybredna w pracy jak musiałam kogoś znaleźć zwłaszcza jak miał być mi podwładny to bywało trudno Kandydatka przypadła mi do gustu mała ją polubiła w sobotę przyjdzie druga i będę musiała pomyśleć którą na próbę wezmę.
żebyście znaleźli kompetentną, dobrą nianię.
Cytat:
Napisane przez katja_22 Pokaż wiadomość
Rzeczywiście bogaty zajączek Dla Was też
Brawa dla malutkiej

Mój dostał od dziadków huśtawkę (moi rodzice), od drugich (teście) i od chrzestnego ciuszki, od chrzestnej zabawkę do kąpieli (taka nakręcana, która ma ponoć w wodzie pływać :P), od pradziadków (moich i męża dziadków) pieniądze, my zamówiliśmy kilka książeczek Ale u nas się tradycji zajączka nie kultywuje, choć w stronach rodziny męża tak - dzięki temu w ogóle się o niej dowiedziałam Ale w sumie niech będzie, że to na zajączka

U Was widzę też mały został obdarowany prezentami .
Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Mamy z kim zostawić ale nie korzystamy póki co z pomocy Nie chcemy
Pisałaś, że na weselu będą specjalnie stworzone warunki dla małych dzieciaczków, więc dlaczego by z nich nie skorzystać? Jeżeli nie chcecie małej zostawić pod opieką...
Cytat:
Napisane przez Selay Pokaż wiadomość
moze drugie malenstwo polubi bardziej moje CYCE..wkoncu mam je dorodne

Właśnie kochana, pochwal się brzuszkiem!
Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
dziewczyny a jak u Was wygląda zasypianie w dzień ?
Jak widzę, że Gosia zaczyna marudzić, to biorę ją na ręce i przytulam. Po chwili zasypia. Śpi w dużym pokoju na kanapie (o ile zawsze ktoś jest w pokoju) albo na podłodze na materacu.
Cytat:
Napisane przez ewka5891 Pokaż wiadomość
My dzisiaj kończymy 8 miesięcy

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość

wiadomosc z ostatniej chwili, Jas wypił 90 ml mm z kleikiem z butli, sam odepchnął butle(czyli sie najdal pewnie) i usnął TŻtwoi na rekach matka im nie potrzebna
ładnie wypił!
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
AHA no i w końcu Jaś siada sam z leżenia płasko, rano ejszcze nie siadął, a wieczorem wciaz siadął


---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość


Boję się że nie pożyjemy długo
Dlaczego?
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 18:57   #4536
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Bebe ja Cie czytałam i czytam
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 18:59   #4537
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Bebe ja Cie czytałam i czytam


Chwaliłam się nowymi umiejętnościami Gosi i ząbkami a tu zero odzewu... A tak byłam tym podjarana jak pisałam, stąd moje rozczarowanie jak nikt nie zauważył .

Edytowane przez bebe1987
Czas edycji: 2013-04-04 o 19:03
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-04, 19:24   #4538
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość


Chwaliłam się nowymi umiejętnościami Gosi i ząbkami a tu zero odzewu... A tak byłam tym podjarana jak pisałam, stąd moje rozczarowanie jak nikt nie zauważył .
wiem jak to jest, chyba każda z nas tak ma, że jej post sie ominęło nie smutaj, cieszymy się razem z Tobą
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 19:34   #4539
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Już nadrobiłam.

Wygląda na to, że tylko Katja zauważyła mój post... No cóż...
Ja zauważyłam.
Odpisałam Tobie - na pewno gratulowałam Gosi sukcesu i Katji, bo kiedyś miałam hipopotama, w którym naciągało się sznureczek, żeby pływał. POdałam też link do strony z adresami sklepów Pepco. Chyba zaczęłam odpisywać komuś jeszcze, ale przeglądarka mi się zamknęła.
*
Już wiem... kilka dziewczyn pisało o zmianie nawyków żywieniowych, więc napisałam, co ja zamierzam zmienić w sposobie odżywiania mojej dużej dziewczynki. Pisząc najkrócej chcę ją odzwyczaić od upominania się po każdym posiłku o mleko. Dzisiaj na śniadanie zjadła deserek czekoladowy (oczywiście docelowo ma dostawać kaszkę, ale chciała jeść natychmiast), na drugie śniadanie mleko, ale obiadku znów zjadła pół słoiczka, a później marudziła tak długo, aż dostała mleko.

Od jakiegoś czasu wypija go dużo, przez ostatnie 2 miesiące przybrała ok. 600g. Przy wzroście 72 cm waży 8kg, więc po zastąpieniu części mleka kaszką i tak pozostanie szczupła. Pediatra zawsze widzi ją obok mnie, więc nie ma zastrzeżeń.
***
I jeszcze gratulowałam pannie R. tych kilku sekund.

Edytowane przez Maciejka__
Czas edycji: 2013-04-04 o 19:37
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 19:35   #4540
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Bebe dla Gosi

Jest tak jak pisze phdwao, ja czytam teraz tylko z telefonu i często chce odpowiedzieć na jakiś post ale czasami zapomnę a czasami młody nie pozwala. Ale staram sie czytać wszystko
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 19:43   #4541
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Od jakiegoś czasu wypija go dużo, przez ostatnie 2 miesiące przybrała ok. 600g. Przy wzroście 72 cm waży 8kg, więc po zastąpieniu części mleka kaszką i tak pozostanie szczupła. Pediatra zawsze widzi ją obok mnie, więc nie ma zastrzeżeń.
oo to długa jest R Jas jest ciut dłuższy i ciut cięższy
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 19:46   #4542
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cześć
dziś czwartek a to oznacza, że jutro weekend
W pracy mam tyle roboty, że często jak chcę dzwonić do domu to jest już 14 bo wcześniej nie mam czasu. Latam jak kot z pęcherzem. Do tego ciągle ktoś coś chce Kalendarz mam cały wypełniony. No ale dzięki temu czas szybko leci i jest dobrze.

Wiadomość oficjalna dzisiejszego dnia jest taka, że Kubuś raczkuje Żegnaj święty spokoju Mąż musi zagęścić ruchy z bramką na schody

Bebe, PrincePolo, gratuluję osiągnięć dzieciaczków. Wielkie

Pewnie jeszcze coś chciałam odpisać ale nie pamiętam
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 19:49   #4543
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Ale mieliśmy dzisiaj akcję... rzuciłam psu zabawkę do aportowania i niefortunnie jak pies się właśnie odwracał to Lu ostro ruszyła w jego stronę wskutek czego pies ją trącił trochę łapą po buzi. Lu się tak po tym rozryczała, że mocno się zapowietrzyła i naprawdę długą chwilę nie łapała oddechu przy czym w połowie tego bezdechu zrobiła się bordowa i mocno odgięła do tyłu cała sztywna. Normalnie mało zawału nie dostałam. Na szczęście w końcu złapała oddech po czym kilka razy jeszcze pociągnęła nosem troszkę jęcząc i się uspokoiła. Stawiam że się mocno przestraszyła a nie że ją bolało, bo jak się uderzy i boli to płacze dłużej, a tutaj chwila grozy i był spokój.

Bebe musiałam przeoczyć, ale oczywiście gratuluję przyznaję, że czasem zdarza mi się czytać pobieżnie, bo przy tym moim szogunie inaczej się nie da
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 19:50   #4544
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Witajcie

U nas po staremu. Aaa była dziś jedna niespodzianka: przespana noc Mały spał od 19:30 do 5:30. Ja pospałam do 8, bo małż dziś wstawał do L.


Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość
U Nas wszystko dobrze, Alex już ochrzczony

:
super!

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
Hej
za mną ciężki wieczór, postanowiłam ograniczyć nocne karmienia, straciłam nadzieje że to samo przejdzie a uświadomiłam sobie wczoraj że Maluch mało je w dzień bo za dużo je w nocy, nie może tak być, zaczełam od zmiany wieczornego rytuału zasypiania, wczoraj całkowicie wykluczyłam z niego pierś, przed snem dostawał tylko wodę z niekapka, mimo że był bardzo śpiący to nie zasną sam tak strasznie płakał i patrzył na mnie jak mnie nie było w pokoju było jeszcze gorzej, kurde nie myślałam że to będzie takie trudne ale nie złamałam się bo wiedziałam, że jak raz się złamie to następnym razem będzie jeszcze trudniej, mażon brał go na ręce dopóki sie nie uspokoił i odkładał do łóżeczka, ostatecznie położył go w wózku i zasnął w minutę, w nocy karmiłam normalnie ale starałam się skrócić czas karmienia, mam nadzieje że dzisiejszy wieczór będzie łatwiejszy. Zamierzam też ograniczyć drzemki w dzień, tzn skrócić druga drzemkę i wprowadzić sztywne godziny wszystkich posiłków. ehhh nie myślałam że moje dziecko jest aż tak uzależnione od piersi
się rozpisałam :P
trzymam kciuki, żeby było coraz lepiej

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Cześć,

Mała dla nas też miała prezenty: wyszły jej 2 ząbki (górne dwójki) i teraz ma już 6 ząbków, zaczęła chodzić przy meblach i naśladuje nas, np. najśmieszniejsze jest, kiedy naśladuje, gdy ktoś kaszle .
za ząbki i umiejętności

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
hej
Irmusiu ja też uwielbiam Cię za ten Twój spokój!
no bo chyba mam rację, nie? Dziecko mam ruchliwe, rozgadane, inteligentne, nic nie wskazuje na nieprawidłowości w rozwoju, to po co się spinać Wszystkiego się nauczy, jak będzie gotowy.

[QUOTE=agunia82;40124744 Ja myślę, że dziecko samo da znać, kiedy będzie gotowe na rezygnację z piersi[/QUOTE]

a ja w to nie wierzę wydaje mi się, że inicjatywa musi wyjść od matki. Oczywiście są dzieci, które łatwo się "odstawiają", ale myślę, ze większość jednak bardzo walczy o kontynuowanie cyckowania.

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Hej. Nie mam na nic czasu
Moja mama jutro wyjeżdża, więc mamy mały młyn w domu. Muszę ogarnąć wszystko z siostrą, do tego rachunki, Fabian... I to do lipca Nie wiem, jak dam radę.
Do tego jest mi przykro, że mama mnie z tym wszystkim zostawia, ale co zrobić
przytulam i życzę dużo siły

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
A ja myślę, ze wiele dzieci potrzebuje i chce tej piersi nawet do 3 roku życia i więcej. Nie kazde dziecko samo z siebie zrezygnuje wcześniej. Zazwyczaj to jednak matki "odstawiają" dziecko od piersi - nie ma sie co oszukiwać. Jak bedziemy czekać aż dziecko samo to zrobi to możemy czekać bardzo długo Podobno człowiek, gdyby zachowywał się tak jak inne ssaki, to karmiłby się do 5 a nawet 6 roku życia
zgadzam się z Tobą.

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
dziewczyny a jak u Was wygląda zasypianie w dzień ?
zazwyczaj bujamy Małego w wózku, czasem zaśnie bez bujania, a czasem sam się ulula w leżaczku.

Cytat:
Napisane przez ewka5891 Pokaż wiadomość
Hej

My dzisiaj kończymy 8 miesięcy
Pamietam jak dziś, gdy w dniu porodu byliśmy w restauracji i z powodu skurczy nie mogłam dokończyć obiadu całe szczescie, ze tego bólu juz nie pamietam
sto lat! Fajne wspomnienia!

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
[/COLOR]wiadomosc z ostatniej chwili, Jas wypił 90 ml mm z kleikiem z butli, sam odepchnął butle(czyli sie najdal pewnie) i usnął TŻtwoi na rekach matka im nie potrzebna
super! Oby tak dalej!
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 19:50   #4545
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość

Wiadomość oficjalna dzisiejszego dnia jest taka, że Kubuś raczkuje Żegnaj święty spokoju Mąż musi zagęścić ruchy z bramką na schody
no brawa
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 19:57   #4546
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
AHA no i w końcu Jaś siada sam z leżenia płasko, rano ejszcze nie siadął, a wieczorem wciaz siadął
pięknie

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość

[/COLOR]Boję się że nie pożyjemy długo
chodzi Ci o ewentualną wojnę

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Tęsknię za Wami ♡♡♡
my za Tobą!

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość

Chwaliłam się nowymi umiejętnościami Gosi i ząbkami a tu zero odzewu... A tak byłam tym podjarana jak pisałam, stąd moje rozczarowanie jak nikt nie zauważył .
ej, bo się zdenerwuję na ciężarną! Oczywiście, że zauważyłam, ale "dopiero co" weszłam na wizaż

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Cześć
dziś czwartek a to oznacza, że jutro weekend
W pracy mam tyle roboty, że często jak chcę dzwonić do domu to jest już 14 bo wcześniej nie mam czasu. Latam jak kot z pęcherzem. Do tego ciągle ktoś coś chce Kalendarz mam cały wypełniony. No ale dzięki temu czas szybko leci i jest dobrze.

Wiadomość oficjalna dzisiejszego dnia jest taka, że Kubuś raczkuje Żegnaj święty spokoju Mąż musi zagęścić ruchy z bramką na schody
i to jest najważniejsze
no brawo!

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Ale mieliśmy dzisiaj akcję... rzuciłam psu zabawkę do aportowania i niefortunnie jak pies się właśnie odwracał to Lu ostro ruszyła w jego stronę wskutek czego pies ją trącił trochę łapą po buzi. Lu się tak po tym rozryczała, że mocno się zapowietrzyła i naprawdę długą chwilę nie łapała oddechu przy czym w połowie tego bezdechu zrobiła się bordowa i mocno odgięła do tyłu cała sztywna. Normalnie mało zawału nie dostałam. Na szczęście w końcu złapała oddech po czym kilka razy jeszcze pociągnęła nosem troszkę jęcząc i się uspokoiła. Stawiam że się mocno przestraszyła a nie że ją bolało, bo jak się uderzy i boli to płacze dłużej, a tutaj chwila grozy i był spokój.
ojej, współczuję Na pewno bardzo się przestraszyła
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 19:58   #4547
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
no bo chyba mam rację, nie? Dziecko mam ruchliwe, rozgadane, inteligentne, nic nie wskazuje na nieprawidłowości w rozwoju, to po co się spinać Wszystkiego się nauczy, jak będzie gotowy.



a ja w to nie wierzę wydaje mi się, że inicjatywa musi wyjść od matki. Oczywiście są dzieci, które łatwo się "odstawiają", ale myślę, ze większość jednak bardzo walczy o kontynuowanie cyckowania.

Ze świętym spokojem oczywiście masz rację Popieram

Przypomniałaś mi, że ja też chciałam napisać, że ja w to, że dziecko samo się zdecyduje na rezygnację z cyca też nie wierzę. Zwłaszcza jesli jest bardzo przyzywczajone lub jak piszecie jak jest nałogowcem Nawet dorosły niechętnie rezygnuje z nałogu, a co dopiero dziecko.


Agunia, współczuję przeżyć. U nas taka akcja też już była, niestety.
I dziękuję
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 20:02   #4548
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość


wiadomosc z ostatniej chwili, Jas wypił 90 ml mm z kleikiem z butli, sam odepchnął butle(czyli sie najdal pewnie) i usnął TŻtwoi na rekach matka im nie potrzebna
Rewelacja!!!

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Ale mieliśmy dzisiaj akcję... rzuciłam psu zabawkę do aportowania i niefortunnie jak pies się właśnie odwracał to Lu ostro ruszyła w jego stronę wskutek czego pies ją trącił trochę łapą po buzi. Lu się tak po tym rozryczała, że mocno się zapowietrzyła i naprawdę długą chwilę nie łapała oddechu przy czym w połowie tego bezdechu zrobiła się bordowa i mocno odgięła do tyłu cała sztywna. Normalnie mało zawału nie dostałam. Na szczęście w końcu złapała oddech po czym kilka razy jeszcze pociągnęła nosem troszkę jęcząc i się uspokoiła. Stawiam że się mocno przestraszyła a nie że ją bolało, bo jak się uderzy i boli to płacze dłużej, a tutaj chwila grozy i był spokój.
Oj, mam nadzieję, że mu to wybaczy...
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 20:07   #4549
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Nadalka co się stało?

Irmusiu jakiej wojny?! Nie mam TV a i omijam szerokim łukiem popularne portale informacyjne i chyba nie jestem na bieżąco
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 20:14   #4550
Malwina_a
Rozeznanie
 
Avatar Malwina_a
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 986
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Wiecie co? M. to high need baby

Zawsze wydawało mi sie, ze moja mała jest bardzo wymagająca, a do dziecka "łatwego w obsłudze" jej bardzo daleko, przeczytałam ten artukuł i wszystko się zgadza Zawsze płacząca najgłośniej, co charakterystyczne bez żadnego postękiwania przed wybuchem płaczu ( kiedyś słyszałam jak pewna mama w przychodni uspokajała swoje niemowlę które "płakało" Wg mnie to ono miauczało co najwyżej ) Martynka zawsze najgłośniej płacze, długo nie akceptowała wózka, kąpieli, nigdy butelki (moje setki prób, wiele osób mówiło "niemożliwe"), smoczka. Ogólnie sprawia wrażenie naprawdę nieustępliwej (tak, to jest słowo, które świetnie do niej pasuje ) Jak porównuję ze znajomymi dziećmi, to się zastanawiam czasem, co my robimy źle? Tylko że ona była taka od 1 dnia życia... Bardzo wymagająca.
Linka wrzuciłaś artykuł o moim dzieckuWszystko co tam napisane to dosłownie o niej, tylko że nie jest cycoholikiem (jak była na cycku to non stop wrzeszczała).

Co do usypiania w dzień, u nas zawsze był z tym problem, zasypia przy odkurzaczu w wózku z butelką (nie akceptuje smoczka), śpi po 40 min (2 razy dziennie). Potrafi też zasnąć jak ją noszę na rękach i bujam, ale nie mam siły nosić 11kg dziecka na rękach i bujać przez 20-30min Sama przez swoje prawie 8 miesięcy życia zasneła 2 razy, raz w łóżeczku na karuzeli, a raz na brzuszku bawiąc się klockami. Kto ma lepiej?
Malwina_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 20:15   #4551
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
chodzi Ci o ewentualną wojnę
tak. Już mam tysiąc czarnych myśli i wizji
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 20:15   #4552
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Nadalka co się stało?

Irmusiu jakiej wojny?! Nie mam TV a i omijam szerokim łukiem popularne portale informacyjne i chyba nie jestem na bieżąco
wojny między Koreami, bo wiadomo że Ci z północy będą dążyć do zawładnięcia najpierw Koreą Południową, a później pójdą dalej..
Ale to taka moja pierwsza myśl. Może Nadalka ma na myśli zupełnie coś innego
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 20:18   #4553
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
wojny między Koreami, bo wiadomo że Ci z północy będą dążyć do zawładnięcia najpierw Koreą Południową, a później pójdą dalej..
Ale to taka moja pierwsza myśl. Może Nadalka ma na myśli zupełnie coś innego
aaa o to chodzi. Jak dla mnie mało realne. Korea Północna jest za biedna, może coś tam broni zgromadziła, ale za co miałaby prowadzić wojnę długofalową? Jeszcze doczytałam, że "zatwierdzili wojnę z USA". Jak dla mnie to takie prężenie muskułów, nic więcej. Ale poczekamy zobaczymy, mogę się mylić (oby nie)

Nadalka polecam wyłączyć TV i rzadko zaglądać na portale informacyjne, człowiek od razu zdrowszy, spokojniejszy ja swego czasu też chłonęłam te wszystkie katastroficzne wiadomości jak gąbka, ale cóż, media żywią się głównie sensacją i straszeniem odbiorcy, to najlepiej się sprzedaje, a potem człowiek chodzi zeschizowany. Serio, odkąd się od tego odcięłam żyje mi się lepiej, a i wszelkie zapowiadane katastrofy jakoś się nie wydarzyły
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2013-04-04 o 20:21
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 20:19   #4554
Malwina_a
Rozeznanie
 
Avatar Malwina_a
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 986
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Ale mieliśmy dzisiaj akcję... rzuciłam psu zabawkę do aportowania i niefortunnie jak pies się właśnie odwracał to Lu ostro ruszyła w jego stronę wskutek czego pies ją trącił trochę łapą po buzi. Lu się tak po tym rozryczała, że mocno się zapowietrzyła i naprawdę długą chwilę nie łapała oddechu przy czym w połowie tego bezdechu zrobiła się bordowa i mocno odgięła do tyłu cała sztywna. Normalnie mało zawału nie dostałam. Na szczęście w końcu złapała oddech po czym kilka razy jeszcze pociągnęła nosem troszkę jęcząc i się uspokoiła. Stawiam że się mocno przestraszyła a nie że ją bolało, bo jak się uderzy i boli to płacze dłużej, a tutaj chwila grozy i był spokój.
Ale przeżycia, współczuję!
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość

Wiadomość oficjalna dzisiejszego dnia jest taka, że Kubuś raczkuje Żegnaj święty spokoju Mąż musi zagęścić ruchy z bramką na schody
Super, gratulacje!!!

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość


Chwaliłam się nowymi umiejętnościami Gosi i ząbkami a tu zero odzewu... A tak byłam tym podjarana jak pisałam, stąd moje rozczarowanie jak nikt nie zauważył .
Ja dopiero teraz nadrabiam bo w dzień nie mam kiedy, gratuluję osiągnięć Gosi, zdolna dziewczynka

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
AHA no i w końcu Jaś siada sam z leżenia płasko, rano ejszcze nie siadął, a wieczorem wciaz siadął
Gratulacje
Malwina_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 20:21   #4555
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
tak. Już mam tysiąc czarnych myśli i wizji
a jednak... przyznam, ze też się zaczynam bać, bo ilekroć widzę zdjęcia żołnierzy z Korei i ich przywódcę, mam wrażenie, że identycznie musiała być w Niemczech przed rozpoczęciem II wojny światowej (ta zaciętość, determinacja żołnierzy napędzana rozkazami wodza...) Mam nadzieję, ze się mylę.

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
aaa o to chodzi. Jak dla mnie mało realne. Korea Północna jest za biedna, może coś tam broni zgromadziła, ale za co miałaby prowadzić wojnę długofalową? Jeszcze doczytałam, że "zatwierdzili wojnę z USA". Jak dla mnie to takie prężenie muskułów, nic więcej. Ale poczekamy zobaczymy, mogę się mylić (oby nie)
obyś miała rację
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 20:24   #4556
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

U nas w dzień usypianie jest w łóżeczku. Jak mała jest zmęczona, kładę ją do łóżeczka daje pić włączam pozytywkę a ona przekręca się na brzuch i zasypia. Luksus nie? nie na marne poszło uczenie zasypiania w łóżeczku. Nie wyobrażam sobie teraz bujać małej w foteliku przy suszarce.

Gratuluję nowych ząbków i nowych umiejętności. U nas idą górne i wyjść nie mogą. Mała dzisiaj cały dzień szorowała palcami a na wieczór już wpadła w wielką histerię.

Agunia, ojej biedna Lu i Ty. Ja pewnie też omal bym zawału nie dostała.

A, dzisiaj zaczęliśmy myć ząbki

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Agunia chyba właśnie nie powinnam oglądać niby ich bronie nas nie sięgają ale różnie to bywa
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 20:25   #4557
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez ewka5891 Pokaż wiadomość
My dzisiaj kończymy 8 miesięcy
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 20:27   #4558
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
A, dzisiaj zaczęliśmy myć ząbki
my też już dzielnie ząbki szorujemy i tu jestem bardzo zadowolona, że mieliśmy wcześniej to Lu uwielbia do tej pory się tym bawić, często sama łapie i masuje sobie dziąsełka dzięki czemu przejście na prawdziwą szczoteczkę odbyło się niezauważenie, ledwo chwycę szczoteczkę mała otwiera dziobek i czeka na szorowanko, czasem sama łapie szczoteczkę i mi pomaga A i przy myciu zawsze śpiewam jej "szczotko szczotko, hej szczoteczko" więc frajda jest niesamowita
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 20:36   #4559
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
U nas w dzień usypianie jest w łóżeczku.
gratuluję -20 kg!!! klaski: Jesteś Wielka!
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 20:38   #4560
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Lu się tak po tym rozryczała, że mocno się zapowietrzyła i naprawdę długą chwilę nie łapała oddechu przy czym w połowie tego bezdechu zrobiła się bordowa i mocno odgięła do tyłu cała sztywna. Normalnie mało zawału nie dostałam.
Nie dziwię się. Ja sama czasem muszę dojść do siebie, jak córa się rozpłacze jakbym jej wyrządziła krzywdę, a przyczyną jest odciągnięcie od czegoś, po co sięgała.

dla Jasia i K.
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.