Zaczynamy wątek czwarty, macierzyństwo to nie żarty! Mamusie IX-X 2012

[Katee27]

Hej.Ja na chwilę.
Myślałam,że dziś tak ciepło jak co najmniej wczoraj a tu taki wiatr,że zmarzłam jak nie wiem,bo lżejszą kurtkę ubrałam.
Byłam z Kubusiem u mojej przyjaciółki,która niebawem urodzi synka.Ale szybko zleciała jej ciąża...ma taki fajny,okrągły brzuszek

Napisane przez Iwa844

He he, a to ponoć dwulatki przechodzą bunt.. ale założę się że w praktyce trzy, cztero, pięcio, sześcio i tak dalej mniej więcej do dwudziestki

Najlepszego dla Alicji z okazji 7mcy i Mai z okazji imienin

Zdrówka dla wszystkich w niedyspozycji zdrowotnej
i gratulacje dla Henia i Matiego za postępy

afternoon super,że zakupy się udały

[Sojka1990]

Kasiam pytalam mamy-ja nie bralam kompletnie nic do buzi za niemowlaka. Jak bylam starsza tez nie lubilam rak brudzic wiec zabawy w piaskownicy wygladaly tak ja siedzialam obok a mama mi babki z piasku robila wiec sie nie martw, bo chyba nie jestem mniej rozwinieta niz dzieci ktore pchaja do buzi wszystko

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

[weronika_91]

Napisane przez tamlin111

Moje wspaniałe, najcudowniejsze, bystre dziecko się zaczęło obracać
Poćwiczyliśmy, wyszłam na chwilę pomieszać obiad, wracam a moje słoneczko na brzuszku leży.

Wszystkiego najlepszego dla Majki z okazji imienin oraz dla Alicji z okazji 7 miesięcy

Jaśko znów ma poliki całe czerwone, szorstkie :/ to sprawa albo ziemniaka albo jabłuszka

Moje dziecię dziś doczołgało się do szafki i oczywiście ją otworzył bo jakby inaczej uwielbiam patrzeć jak się przemieszcza częściowo czołgając się częściowo raczkując pięknie sobie już radzi samochodzik mu puszczam o an za nim

[aga_ton]

Napisane przez Katiaskaa

http://www.finanse.mf.gov.pl/systemy...e/e-deklaracje
ja stąd pobrałam program ale jeszcze zwrotu nie dostałam, to może dziewczyny się wypowiedzą

no właśnie próbuję z tej strony i wyskakują błędy, spróbuję jeszcze raz.

Napisane przez m_moni

ja korzystam z tego:

http://pit.dobry.pl/

dzięki

Napisane przez salud

Ja mam rozmiar buta 35 i spokojnie moglabym kupowac buty w dzieciecym

ja też

Napisane przez Dearlie

Dzień dobry.

Indyka, później kurczaka... a dzisiaj chyba zadebiutuje królik, ale jakoś tak do mnie nie przemawia ten królik.

a dlaczego?
z przekonania? nie jesz mięsa z królika? tak pytam z ciekawości

ja mięso królika lubię i zjadam. zwłaszcza w pasztecie

Napisane przez tamlin111

Moje wspaniałe, najcudowniejsze, bystre dziecko się zaczęło obracać
Poćwiczyliśmy, wyszłam na chwilę pomieszać obiad, wracam a moje słoneczko na brzuszku leży.

gratulacje

[Dearlie]

Napisane przez aga_ton

a dlaczego?
z przekonania? nie jesz mięsa z królika? tak pytam z ciekawości

ja mięso królika lubię i zjadam. zwłaszcza w pasztecie

Dokładnie. Ja to w ogóle przed ciążą byłam 11 lat wegetarianką. Dopiero w ciąży zaczęłam jeść mięso i to raczej ograniczam się do drobiu, wieprzowiny i sporadycznie wołowiny. Królika nigdy nie jadłam i chyba nie byłabym w stanie przełknąć, bo myśląć "królik" mam przed oczami cudną Puśkę, która przez 8 lat biegała po domu TŻ-ta.

[tamlin111]

Jejku dziewczyny jaka jestem dumna z Boczusia. Całe popołudnie się przekręcał, ale wrócić nie umie na plecy.
Wystarczyło dwa razy pokazać mu te ćwiczenia co wczoraj któraś tu wrzuciła. Nie pamiętam która to, ale kocham ją strasznie

Napisane przez weronika_91

Moje dziecię dziś doczołgało się do szafki i oczywiście ją otworzył bo jakby inaczej uwielbiam patrzeć jak się przemieszcza częściowo czołgając się częściowo raczkując pięknie sobie już radzi samochodzik mu puszczam o an za nim

Teraz będę czekała na taki widok.

Uciekam na zumbę

[Sojka1990]

Dearlie z tych samych wzgledow nie tkne krolika:p sama mialam jako dziecko takiego puchacza

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

[angel166]

Napisane przez lukrecja_25

Haj,
my chorutcy jezdemy.. mnie dopado cosik w srode... gardo mnie zaczelo boleć... spuchniete ze masakra... nigdy nie mialam tak.. leczylam sie domowymi spsobami czosnek zarlam cebule pialm no mleka z miodami i i tymi sprawami co nie... szlawia plukalam se i nic nie pomagalo.... w niedziele se pojechalam do dzyzurujacej przychodni pani mi powiedziala ze mam gardlo czerwone i spuchniete... to mi powiedziazla nowine hehehehe i ze mam brac to co biore czyli NIC bo ja za bardzo nie mogie brac czego innego bo karmie... nooio... to sie dowiedzialam hehehehe bioparoxem psikam ale srednio pomaga... w dodatku teraz jeszcze katar mnie dopadł wczoraj i kaszel.... no i niestety malutkiego nie omineło chorubsko musielismy sobie wczoraj isc do lekarza i pani badała natusia a on taki dorosly siedział hehehe skubaniec w swieta histeri na widok bratowej urzadził a ulekarza w poczekalni taaki grzeczny do kazdego rączki wyciagał hehehehe , w gabinecie siedział mi na kolanach zdjelam ino bluzke mu wiec taki byl juz duzy nie se siedzxiał rozebrany do pasa hehehe pani doktor stetoskop przykłada a on raczke jej połozył na nim i badali sie razem hehehe a potem łapał panią doktor za cycki ci faceci hehehehe.... no malutki ma czerwone gardło i katarek dostał syrop prawoslazowy i nos psikamy i odsysamy... boszeeee histeria jest jak cokolwiek do nosa przykłada,m mu.... od urodzenia tak ma... masakraaaaaaa

hehe tekst o cycach mnie powalilzdrooowka

Napisane przez Iwa844

Ciekawe czy Lucia w realu też ma taki słowotok

A my z okazji skończonych 7 miesięcy debiutujemy z rosołkiem na wywarze mięsnym.

wszystkiego naj dla Ali z okazji 7mc

Napisane przez Agnus21

Heej,

Moja niunia wreszcie sała się uśpić. Chyba świeża pościel nie pozwoliła jej się wycisztć



O rety, jak to dobrze, że wysłuchałaś swojej intuicji.
Moja śpi z przykryciem, ale u nas jeden pokój to jest pilnowana.



Ano tak jest jak piszesz.



Super, że wszystko jest dobrze.
Nieźle jak na nogi próbuje już stawać. Moja ciągle nie za bardzo. Tak poza tym ładnie się rozwija więc się nie przejmuję. Widze, że modra z niej dziewczyna.



190ml deserku? Nie za dużo? Niemowlę powinno jest max dziennie do 150 ml owocków, a w deserkach chyba głównie są owoce.
Widzę, że apetyt dopisuje



No w sumie z tym czytanie podczas karmienia to jest problem. Mi się udaje jak mała jest bardzo głodna i ssie, a resztę ma w nosie, albo jak przysypia przy jedzeniu.

A na czytanie czy znajduję czas to też zależy od książki. Teraz np. zaczęłam tą nową książkę Rowling "Trafny wybór" i jak na razie nie udało mi się wciągnąć.


Nad morzem świeci słońce, mam nadzieję, że u Was też.
100 lat dla imienniczki Aleńki

Szczerze to nie wiedzialam, ze tyle nie może owocow ale czemu? Bo nic sie jej nie dzieje

Napisane przez tamlin111

Moje wspaniałe, najcudowniejsze, bystre dziecko się zaczęło obracać
Poćwiczyliśmy, wyszłam na chwilę pomieszać obiad, wracam a moje słoneczko na brzuszku leży.

Napisane przez afternoon

Wróciliśmy z zakupów. Kupiłam marynarkę, koszulę, bluzkę i torebkę dawno tak nie zaszalałam. Ale to dzięki dopingowaniu mnie przez męża, bo marudziłam, że to nie, to brzydkie, itp.

My zaczęliśmy podawanie mięska od kurczaka. Królika jeszcze nie podawałam, podobnie jak Dearlie mam jakieś opory, chyba projektuję swoją niechęć do tego typu mięsa

Lecę smażyć paluszki rybne

Poka zakupy

Napisane przez Dearlie

Dziewczyny od którego miesiaca sa pomidory dozwolone pomidory?

Za rada Iwy kupilam maly sloik z ryba, ale byly jedynie z Gerbera. Dopiero w domu zauważyłam, że w składzie jest przecier pomidorowy.




My dzisiaj próbowalismy krolika i ... nie smakowal. w sumie to sie ciesze.
Gratuluje udanych zakupów!



bosko pewnie to musialo wygladac trening czyni mistrza, wiec pewnie juz niedlugo Ala bedzie pieknie jesc



BRAWO klask i:

Ja dałam ten sloiczek kolo 6mc

Napisane przez Sojka1990

Dearlie z tych samych wzgledow nie tkne krolika:p sama mialam jako dziecko takiego puchacza

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

To tak jak ja

Ale jestem zla humor do :dupa:

[Katiaskaa]

Napisane przez angel166

Ale jestem zla humor do :dupa:

Co się stało??

Antka strasznie wysypało, ma straszną wysypkę na łokciach i na pupci obstawiam indyka... jutro podam tylko marchewkę, nie wiem czy nie skończyć karmić piersią a lekarza mamy dopiero na 10 maja, Tż jutro jedzie i spróbuje przełożyć, bo telefonów nie odbierają w tej poradni

[m_moni]

Napisane przez tamlin111

Jejku dziewczyny jaka jestem dumna z Boczusia. Całe popołudnie się przekręcał, ale wrócić nie umie na plecy.
Wystarczyło dwa razy pokazać mu te ćwiczenia co wczoraj któraś tu wrzuciła. Nie pamiętam która to, ale kocham ją strasznie

Teraz będę czekała na taki widok.

Uciekam na zumbę

bardzo się cieszę

Napisane przez aga_ton

no właśnie próbuję z tej strony i wyskakują błędy, spróbuję jeszcze raz.

dzięki

ja też

a dlaczego?
z przekonania? nie jesz mięsa z królika? tak pytam z ciekawości

ja mięso królika lubię i zjadam. zwłaszcza w pasztecie
gratulacje

zrób z mojej strony dobrze Ci radzę
ja robię już kilka lat, a w tym roku dostałam już zwrot

[maggie123]

Dziewczyny, wybaczcie, ale nie mam jak Was nadrabiać na wątku.
Myślałam, że już kolejny będzie, a tu miła niespodzianka!
Brakuje mi Was
Praca mocno angażująca.
Oczy od komputera bolą

żeby jednak nie było, że jest źle i beznadziejnie, to przynajmniej Zuzanka z chęcią zostaje z moją mamą. A na mój powrót czeka z utęsknieniem i śmieje się od progu. Psiak mój tak samo. Tylko usłyszy, że wchodzę, od razu warta przy drzwiach i wyskakuje z siebie. Miłe to, że są CI, którzy czekają

[Asiuulka89]

Napisane przez tamlin111

Moje wspaniałe, najcudowniejsze, bystre dziecko się zaczęło obracać
Poćwiczyliśmy, wyszłam na chwilę pomieszać obiad, wracam a moje słoneczko na brzuszku leży.

no widzisz

A ja oświadczam wszem i wobec że żegnamy się z gronem bezżebnych dzisiaj jak Jasiu wył ni z niz owego to mu zajrzałam no i jest już jeden wybity a drugi lada moment

[aga_ton]

Napisane przez Asiuulka89

no widzisz

A ja oświadczam wszem i wobec że żegnamy się z gronem bezżebnych dzisiaj jak Jasiu wył ni z niz owego to mu zajrzałam no i jest już jeden wybity a drugi lada moment

super wieści


chyba Wam nie mówiłam, że tyję z dnia na dzień. w czasie ciąży tak mi szybko waga nie szła w górę jak teraz.
Lena tak mi daje do pieca swoim zachowaniem, że wszystkie stresy zagryzam czym popadnie cały dzień coś przeżuwam...

jak tak dalej pójdzie to niedługo będą mnie pokazywali w national geographic

[tamlin111]

Napisane przez Asiuulka89

A ja oświadczam wszem i wobec że żegnamy się z gronem bezżebnych dzisiaj jak Jasiu wył ni z niz owego to mu zajrzałam no i jest już jeden wybity a drugi lada moment

Napisane przez aga_ton

super wieści


chyba Wam nie mówiłam, że tyję z dnia na dzień. w czasie ciąży tak mi szybko waga nie szła w górę jak teraz.
Lena tak mi daje do pieca swoim zachowaniem, że wszystkie stresy zagryzam czym popadnie cały dzień coś przeżuwam...

jak tak dalej pójdzie to niedługo będą mnie pokazywali w national geographic

Będę miała towarzyszkę
Chudzina z Ciebie, kilka kilo nie zaszkodzi.

[marta1986222]

Napisane przez Asiuulka89

no widzisz

A ja oświadczam wszem i wobec że żegnamy się z gronem bezżebnych dzisiaj jak Jasiu wył ni z niz owego to mu zajrzałam no i jest już jeden wybity a drugi lada moment

jupi

Napisane przez aga_ton

super wieści


chyba Wam nie mówiłam, że tyję z dnia na dzień. w czasie ciąży tak mi szybko waga nie szła w górę jak teraz.
Lena tak mi daje do pieca swoim zachowaniem, że wszystkie stresy zagryzam czym popadnie cały dzień coś przeżuwam...

jak tak dalej pójdzie to niedługo będą mnie pokazywali w national geographic

na pewno nie jest tak zle

[Lewek]

Chyba się dziś nie witałam, dlaczego..
Cześć Laski

Napisane przez gda

Dzień dobry.

Przychodzę dziś z cudowną nowiną! Henio zaczyna pełzać!!!

Napisane przez tamlin111

Moje wspaniałe, najcudowniejsze, bystre dziecko się zaczęło obracać
Poćwiczyliśmy, wyszłam na chwilę pomieszać obiad, wracam a moje słoneczko na brzuszku leży.

dzień dobrych nowin chyba muszę też poćwiczyć z moim skoro u Ciebie takie spektakularne efekty.

Napisane przez gda

Może pluć żółtkiem, bo ją uczula. Dzieci instynktownie wiedzą, czego nie pakować do brzuszka

To mój chyba ma w planie ograniczyć się tylko do cyca

Napisane przez Asiuulka89

no widzisz

A ja oświadczam wszem i wobec że żegnamy się z gronem bezżebnych dzisiaj jak Jasiu wył ni z niz owego to mu zajrzałam no i jest już jeden wybity a drugi lada moment

A mi się dziś śniło, że Miśkowi w ciągu nocy wyrosło mnóstwo nowych zębów, wszystkie po jednej stronie szczęki, jedne większe drugie mniejsze

A w ogóle to marud nam minął i to wcale zęby nie były, bo nic nie wylazło. Chyba po prostu odreagowywał święta coś mi się zdaje.

[kasiam187]

Napisane przez Sojka1990

Kasiam pytalam mamy-ja nie bralam kompletnie nic do buzi za niemowlaka. Jak bylam starsza tez nie lubilam rak brudzic wiec zabawy w piaskownicy wygladaly tak ja siedzialam obok a mama mi babki z piasku robila wiec sie nie martw, bo chyba nie jestem mniej rozwinieta niz dzieci ktore pchaja do buzi wszystko

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

o widzisz tz sie śmieje ze damulka rośnie. dzieki

Napisane przez weronika_91

Wszystkiego najlepszego dla Majki z okazji imienin oraz dla Alicji z okazji 7 miesięcy

Jaśko znów ma poliki całe czerwone, szorstkie :/ to sprawa albo ziemniaka albo jabłuszka

Moje dziecię dziś doczołgało się do szafki i oczywiście ją otworzył bo jakby inaczej uwielbiam patrzeć jak się przemieszcza częściowo czołgając się częściowo raczkując pięknie sobie już radzi samochodzik mu puszczam o an za nim

obstawiam ziemniaka. nam alergolog powiedziała ze najbardziej uczula pietruszka, potem marchewka, seler i ziemniak.

Napisane przez angel166

Szczerze to nie wiedzialam, ze tyle nie może owocow ale czemu? Bo nic sie jej nie dzieje

według tych wytycznych to max 150g owocu lub soku. chyba dlatego ze to jednak słodkie i żeby nie przesadzić z węglowodanami

Napisane przez Katiaskaa

Co się stało??

Antka strasznie wysypało, ma straszną wysypkę na łokciach i na pupci obstawiam indyka... jutro podam tylko marchewkę, nie wiem czy nie skończyć karmić piersią a lekarza mamy dopiero na 10 maja, Tż jutro jedzie i spróbuje przełożyć, bo telefonów nie odbierają w tej poradni

ojeoju u nas chyba tez indyk uczula, bo dostala krostki nawet na nosku

Napisane przez Asiuulka89

no widzisz

A ja oświadczam wszem i wobec że żegnamy się z gronem bezżebnych dzisiaj jak Jasiu wył ni z niz owego to mu zajrzałam no i jest już jeden wybity a drugi lada moment

[weronika_91]

dla Jasia za ząbek

[kraven]

Cześc. My cały dzień w rozjazdach. Odwiedziliśmy moją koleżanke, byliśmy na obiedzie w meksykanskiej knajpce a po południu wizyta u mojej siosty

Gratuluje Matiemu i Heniowi nowych mobilnych umiejętności

Dla Jasiulka gratulacje za ząbki

U nas chyba była wysypka po dziadkowej brodzie, bo dzisiaj dałam troche więcej tego kurczaczka i nie ma wysypki, a dzidzio ogolił się tak, że na łyżwach możnaby jeździć

Jasiu dostał dzisiaj taką maskotkę http://allegro.pl/playgro-zawieszka-...148529967.html
Nie wiem na jakiej zasadzie to działa, ale przy każdym ruchu w środku jakaś kulka się w środku przetacza po tarce i wydaje odgłos ryku lwa. Nie ma dziecka cały dzień

[niegrzeczna88]

Witam się wieczorowo
Padnięta jestem dziś.W pracy dziś dostałam po dupie. Ludzi co nie miara i wszyscy wszystko by chcieli naraz

Właśnie z mamą oglądam na tvn style jakiś program o porodach, mam wrażenie że rodziłam Igulkę niedawno a tu już prawie 7 miesięcy.

Napisane przez Asiuulka89

no widzisz

A ja oświadczam wszem i wobec że żegnamy się z gronem bezżebnych dzisiaj jak Jasiu wył ni z niz owego to mu zajrzałam no i jest już jeden wybity a drugi lada moment

wow , brawo dla Jasia za ząbek!

Napisane przez tamlin111

Moje wspaniałe, najcudowniejsze, bystre dziecko się zaczęło obracać
Poćwiczyliśmy, wyszłam na chwilę pomieszać obiad, wracam a moje słoneczko na brzuszku leży.

pięknie, brawo dla Matiego

Napisane przez afternoon

Wróciliśmy z zakupów. Kupiłam marynarkę, koszulę, bluzkę i torebkę dawno tak nie zaszalałam. Ale to dzięki dopingowaniu mnie przez męża, bo marudziłam, że to nie, to brzydkie, itp.

zazdroszczę ja to już od dawna nic nie potrafię sobię kupić


lecę do wyrka zaraz, jutro na przymiarkę sukni

[Dearlie]

Dziewczyny zanim nadrobię, to proszę Was o opinię!

Antka paskudnie wysypało na całej klatce piersiowej. Wczoraj miał pojedyncze krostki, ale myślałam, że to od śliny, bo coś podobnego miał na szyjce. Mam kilka potencjanych winowajców.

Po pierwsze królik, który dzisiaj debiutował (wczoraj były pojedyncze krostki, a dzisiaj wielki, czerwony plac pokryty drobnymi krostami). Drugi podejrzany to któryś ze składników słoiczka Bobovity - indyk z cukinią, który jedliśmy wczoraj i przedwczoraj. Tutaj wprowadzałam cukinię tym daniem, ale teraz patrzę na skład, że tam króluje kukurydza, którą wcześniej jadł, ale raczej gdzieś tam zawsze była na ostatnich pozycjach w składzie, a wyczytałam w "Pierwszym roku życia dziecka", że kukurydza i pochodne uczulają równie często jak pszenica. A czwarty podejrzany... gluten, który wprowadzamy już 1,5 tygodnia. Może wyjść po takim czasie?

Co byście obstawiały?

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez angel166

Ja dałam ten sloiczek kolo 6mc

Ale jestem zla humor do :dupa:

Dziękuję. Co się dzieje?

Napisane przez Katiaskaa

Antka strasznie wysypało, ma straszną wysypkę na łokciach i na pupci obstawiam indyka... jutro podam tylko marchewkę, nie wiem czy nie skończyć karmić piersią a lekarza mamy dopiero na 10 maja, Tż jutro jedzie i spróbuje przełożyć, bo telefonów nie odbierają w tej poradni

Kurcze coś pechowy dzień z tymi wysypkami dla Antów dzisiaj. Może u nas też jednak indyk? Z tym, że wcześniej jadł z dynią z Hippa i nic się nie działo.

Napisane przez Asiuulka89

no widzisz

A ja oświadczam wszem i wobec że żegnamy się z gronem bezżebnych dzisiaj jak Jasiu wył ni z niz owego to mu zajrzałam no i jest już jeden wybity a drugi lada moment

Brawo!!!

Napisane przez aga_ton

chyba Wam nie mówiłam, że tyję z dnia na dzień. w czasie ciąży tak mi szybko waga nie szła w górę jak teraz.
Lena tak mi daje do pieca swoim zachowaniem, że wszystkie stresy zagryzam czym popadnie cały dzień coś przeżuwam...

Oj jak ja Cię doskonale rozumiem! Mnie jeszcze gubiło to, że nie dość, że ciągle dojadałam w biegu, to jeszcze jakieś same świństwa. Dorobiłam się w ten sposób 3kg w górę. Od wczoraj próbuję walczyć z wagą, ale wydaje mi się, że chyba za dużo jem jak na dietę.

Napisane przez Lewek

A mi się dziś śniło, że Miśkowi w ciągu nocy wyrosło mnóstwo nowych zębów, wszystkie po jednej stronie szczęki, jedne większe drugie mniejsze

Ja ostatnio całą noc szukałam niekapka dla Antka i jak na złość w żadnym sklepie nie było żadnego, a ja biegałam i biegałam, aż znalazłam jakiś różowy.

[Katiaskaa]

Napisane przez Dearlie

Dziewczyny zanim nadrobię, to proszę Was o opinię!

Antka paskudnie wysypało na całej klatce piersiowej. Wczoraj miał pojedyncze krostki, ale myślałam, że to od śliny, bo coś podobnego miał na szyjce. Mam kilka potencjanych winowajców.

Po pierwsze królik, który dzisiaj debiutował (wczoraj były pojedyncze krostki, a dzisiaj wielki, czerwony plac pokryty drobnymi krostami). Drugi podejrzany to któryś ze składników słoiczka Bobovity - indyk z cukinią, który jedliśmy wczoraj i przedwczoraj. Tutaj wprowadzałam cukinię tym daniem, ale teraz patrzę na skład, że tam króluje kukurydza, którą wcześniej jadł, ale raczej gdzieś tam zawsze była na ostatnich pozycjach w składzie, a wyczytałam w "Pierwszym roku życia dziecka", że kukurydza i pochodne uczulają równie często jak pszenica. A czwarty podejrzany... gluten, który wprowadzamy już 1,5 tygodnia. Może wyjść po takim czasie?

Co byście obstawiały?

Niestety wszystko może uczulić i najgorzej, że alergia może się objawić po pewnym okresie. Ja bym na Twoim miejscu odstawiła chwilowo gluten i właśnie mięsko, czy królika, czy indyka. Czyli skupiła się na pewnych produktach, jak przejdzie, możesz stopniowo je wprowadzać.

za ząbki dla Jasia

[m_moni]

I DZIĘKUJEMY ZA ŻYCZENIA

[Asiuulka89]

Dzień dobry

Dzisiaj wyjątkowo muszę zostać większość czasu w domu bo przychodzi komandor montować szafę... Będzie wiercenia pukanie i zuza wiem ze sie tego boi. Ciekawe jak Jasiu

Wogole dobrze ze zlot przełożony bo moja kawiarnia ma dosyć duże problemy technicznie i wszystko mi sie przesunęło o tydzień

Poza tym u nas pada śnieg a miała być wiosna!!!

[afternoon]

Dzień dobry

U nas pada deszcz i ciemno jak w dupie przestałąm wierzyć w to, ż ebędzie wiosna w tym roku

A moje dziecko popsuło się - od wczoraj odkąd otworzy oczy, tj. zwykle od 5.30 słyszę tylko yyyy, eeeee, meeeeeee, generalnie jeszcze się taki nie urodził co by mu dogodził: leżeć nie, na ręce nie, w foteliku nie, spać - w żadnym wypadku zęby?
Poza tym jak przewróci się na brzuch i pobawi w takiej pozycji to zaczyna się wkur...ć, gdyż niestety nie potrafi obrócić się na plecy ponownie manifestuje to takim wyciem, że głowę rozsadza od środka.

Możliwe, żeby po żółtku były rzadsze kupy? Zaobserwowałam, że zawsze po jaju ( czyli co 2 dzień) zdarza się rażąco żółta, rzadka kupa. Myślicie, że to objaw nietolerancji? Odstawiać?

Miłego dnia dla Was

[angel166]

Dzien dobry dzisiaj luksus pospaliśmy do 7 i teraz blablamy w łóżku nad uchem śpiącego taty

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------

Dearlie kurcze to wszystko moze być. Ciężko przy takiej ilości nowych produktów wychwycic winowajce. Tak jak ja winowajcy kozich babkow nie znam do dziś no ale są juz rzadziej. Ja bym na miesko stawiała z ta wysypka

Napisane przez Katiaskaa

Co się stało??

Antka strasznie wysypało, ma straszną wysypkę na łokciach i na pupci obstawiam indyka... jutro podam tylko marchewkę, nie wiem czy nie skończyć karmić piersią a lekarza mamy dopiero na 10 maja, Tż jutro jedzie i spróbuje przełożyć, bo telefonów nie odbierają w tej poradni

A z m sie poklocilam
Do do wysypki to może faktycznie ten indyk

Napisane przez maggie123

Dziewczyny, wybaczcie, ale nie mam jak Was nadrabiać na wątku.
Myślałam, że już kolejny będzie, a tu miła niespodzianka!
Brakuje mi Was
Praca mocno angażująca.
Oczy od komputera bolą

żeby jednak nie było, że jest źle i beznadziejnie, to przynajmniej Zuzanka z chęcią zostaje z moją mamą. A na mój powrót czeka z utęsknieniem i śmieje się od progu. Psiak mój tak samo. Tylko usłyszy, że wchodzę, od razu warta przy drzwiach i wyskakuje z siebie. Miłe to, że są CI, którzy czekają

Oj słodki to musi być widok po powrocie dp domu

Napisane przez Asiuulka89

no widzisz

A ja oświadczam wszem i wobec że żegnamy się z gronem bezżebnych dzisiaj jak Jasiu wył ni z niz owego to mu zajrzałam no i jest już jeden wybity a drugi lada moment

gratulujemy zabka!

Napisane przez aga_ton

super wieści


chyba Wam nie mówiłam, że tyję z dnia na dzień. w czasie ciąży tak mi szybko waga nie szła w górę jak teraz.
Lena tak mi daje do pieca swoim zachowaniem, że wszystkie stresy zagryzam czym popadnie cały dzień coś przeżuwam...

jak tak dalej pójdzie to niedługo będą mnie pokazywali w national geographic

na pewno nie jest tak źle

Napisane przez kraven

Cześc. My cały dzień w rozjazdach. Odwiedziliśmy moją koleżanke, byliśmy na obiedzie w meksykanskiej knajpce a po południu wizyta u mojej siosty

Gratuluje Matiemu i Heniowi nowych mobilnych umiejętności

Dla Jasiulka gratulacje za ząbki

U nas chyba była wysypka po dziadkowej brodzie, bo dzisiaj dałam troche więcej tego kurczaczka i nie ma wysypki, a dzidzio ogolił się tak, że na łyżwach możnaby jeździć

Jasiu dostał dzisiaj taką maskotkę http://allegro.pl/playgro-zawieszka-...148529967.html
Nie wiem na jakiej zasadzie to działa, ale przy każdym ruchu w środku jakaś kulka się w środku przetacza po tarce i wydaje odgłos ryku lwa. Nie ma dziecka cały dzień

Fajna ta zawieszka ale cena

[angel166]

Napisane przez afternoon

Dzień dobry

U nas pada deszcz i ciemno jak w dupie przestałąm wierzyć w to, ż ebędzie wiosna w tym roku

A moje dziecko popsuło się - od wczoraj odkąd otworzy oczy, tj. zwykle od 5.30 słyszę tylko yyyy, eeeee, meeeeeee, generalnie jeszcze się taki nie urodził co by mu dogodził: leżeć nie, na ręce nie, w foteliku nie, spać - w żadnym wypadku zęby?
Poza tym jak przewróci się na brzuch i pobawi w takiej pozycji to zaczyna się wkur...ć, gdyż niestety nie potrafi obrócić się na plecy ponownie manifestuje to takim wyciem, że głowę rozsadza od środka.

Możliwe, żeby po żółtku były rzadsze kupy? Zaobserwowałam, że zawsze po jaju ( czyli co 2 dzień) zdarza się rażąco żółta, rzadka kupa. Myślicie, że to objaw nietolerancji? Odstawiać?

Miłego dnia dla Was

Może zeby albo skok u nas tez po jaju rzadsza kupa ale sluzowata czy tylko rzadka?bo kiedyś dziewczyny pisały ze jak jest sluz to objaw alergii.

A u nas pogoda w miarę. Niebo pochmurbe ale co jakiś czas promyki slonca sie przebijaja Ma być u afternoon 10st to u nas o jeden, dwa mniej powinno być Oby nie padało bo dziś chce n spacer dłuższy wyjechać w spacerowce,bo wczoraj tyle co z auta ja jechaliśmy i jak juz pisałam nie nawidze jej! Ukrasc muszę inna

[angel166]

No i debiut fotelika tez za nami

[angel166]

Q i pytanie mam jak ubieracie maluszki przy temp +10st?

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Zakładacie im rękawiczki?

[Asiuulka89]

Napisane przez angel166

Q i pytanie mam jak ubieracie maluszki przy temp +10st?

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Zakładacie im rękawiczki?

Jak jest słoneczko to tylko kurtka z plarkiem wiosenna i nóżki przykrytre kocykiem