Po pęcherzu mamy skaczę, już niedługo ją zobaczę- Mamusie VII-VIII 2013 cz.15!

[Neni1984]

Rodzinny dialog przy obiedzie
- (ja) Boże! Jaki on jest wielki... (w domyśle - kopiący mnie boleśnie Młody)
- (tż) Kut.asy oglądasz!!??
-

[mela1234]

Napisane przez enlevee

no pewnie, że tak
Mix fajne rozwiązanie, bardzo długo miałam, ale od dwóch lat abonament bo potrzebowałam telefonu lepszego, a akurat nie miałam wolnej gotówki..

Ja nie chcę abonamentu. Mam służbowy tel (aktualnie oddałam do firmy bo po co mają mnie klienci denerwować) z nieograniczonym limitem rozmów. Szef mi powiedział, że nawet prywatne mogę oblatywać rozmowy bo jest stały abonament i zero limitów. A tu póki co jak ciąża i macierzyński to już wolę tego mixa. Jakoś z abonamentem to jak z kredytem bym się chyba czuła, choć wobec mixa też mam swoje zobowiązania.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez mela1234

Ups... przekracza moje możliwości. Ale jest super. Tyle, ze ja nie szanuję toreb to dla mnie nawet szkoda by było takiej.

poprzednio marzyłam o takiej porządnej torbie na lata, bo z mojej to wszystko mi zawsze wypadało i szybko się niszczyła i popękała więc teraz się bardzo cieszę i mam nadzieję, że się sprawdzi

[czarownica1]

Napisane przez mela1234

Wiecie co, w zeszły czw gin mnie tak nastraszył tym szpitalem, że przy okazji, że obok przychodni jest Kaufland a tam punkt Playa, podpisałam z nimi umowę na mixa i wzięłam smartphona. Czemu? A no temu, że w moim starym (ponad 2 lata) telefonie nie mogłam wejść i normalnie czytać w internecie, a jak ja bym miała z wami kontakt?
No i na moje nieszczęście ściągnęłam sobie pasjansy na tego smarta! O losie jak to zajmuje czas. Miałam się zdrzemnąć, no ale nie mogę, gram bo wciągnęło mnie na maxa!

o to na porodówke trzeba się zaopatrzyć w te pasjanse

[enlevee]

Napisane przez Neni1984

Rodzinny dialog przy obiedzie
- (ja) Boże! Jaki on jest wielki... (w domyśle - kopiący mnie boleśnie Młody)
- (tż) Kut.asy oglądasz!!??
-

Napisane przez mela1234

Ja nie chcę abonamentu. Mam służbowy tel (aktualnie oddałam do firmy bo po co mają mnie klienci denerwować) z nieograniczonym limitem rozmów. Szef mi powiedział, że nawet prywatne mogę oblatywać rozmowy bo jest stały abonament i zero limitów. A tu póki co jak ciąża i macierzyński to już wolę tego mixa. Jakoś z abonamentem to jak z kredytem bym się chyba czuła, choć wobec mixa też mam swoje zobowiązania.

No wiadomo, że abonament to większe zobowiązanie. Z jednej strony wygoda, ale z drugiej też większy "obowiązek płatności"..

[Neni1984]

Napisane przez mela1234

A ja znalazłam moją torbę do szpitala w szarym kącie, mega zakurzoną! Leży teraz na słoneczku i się wietrzy. Jutro po wizycie chyba kupie sobie klapki pod prysznic i jakieś kosmetyki dla małej by wypadało. Ziajka to od 1 dnia jest czy od 1 mca? I gdzie się ją kupuje bo chyba w Rossmanie nie widziałam?

Ziajka jest w Rossmannie i w aptekach też dostaniesz
A na opakowaniu zazwyczaj jest info- ja mam kremik z żółwiem Teofilem i jest napisane "już od 1 dnia życia"

[czarownica1]

Napisane przez Neni1984

Rodzinny dialog przy obiedzie
- (ja) Boże! Jaki on jest wielki... (w domyśle - kopiący mnie boleśnie Młody)
- (tż) Kut.asy oglądasz!!??
-

umarłam

[mela1234]

Napisane przez czarownica1

o to na porodówke trzeba się zaopatrzyć w te pasjanse

Nie wiem jak ty, ale ja mam zamiar poród przejść jak najbardziej lajtowo i zdawać wam tu relacje prawie online

[elaine-blath]

Jestem i ja...
Hm.. przez cała ciążę żadnych dolegliwości i tylko brzuch rósł, a na koniec jakoś tak dziwnie... ledwo co wróciłam z tej przychodni i z netto (5km ode mnie, autem byłam), bo normanie słabo się zaczęło mi robić, nie mówiąc że Mały w dół ciśnie...

Napisane przez Margosia__

Jestem!!!!!

Po 3,5 dnia mam internet lol :P

Z relacji Dotki wiem, ze nikt nie rodził, ale niektóre się pchają na ten świat
To inaczej niż u nas... u nas się nic nie pcha

))) może z nami teraz szybciej się zmobilizuje? jesteś jakoś umówiona jak Ci termin minie, co dalej?

Napisane przez tysia222

Witam się

Ja już po wizycie u gina. Więc:

- nasz klocuszek ma już 2140 gram
- na USG słodko sobie połykał wody płodowe i mlaskał
- mały rozwija się prawidłowo
- szyjka ok
- jest ułożony głóką w dół
- wyniki moczu i krwi-OK

Martwi mnie tylko to, że ponoć zaczyna główką wpasowywać się w kanał rodny i mam więcej leżeć, żeby się nie zaczęło nic dziać z szyjką itd. No i zakaz współżycia- TZ niepocieszony

Lecę nadrabiać bo umieram z ciekawości czy już któraś urodziła
A! Na obiad dziś u nas ziemniaczki+sałata+ kotlety!

brawo za wizytę! Leż zatem i odpoczywaj

Napisane przez czerwony_balonik

Dzień dobry w 37tc Słabo się dziś czuję, tak jakoś strasznie zmęczona i zmulona jestem-a spałam do 11. P

może to pogoda?

Napisane przez mela1234

Laski dwie sprawy.
Po pierwsze to proszę bardzo o kciuki dla mojej babci,

kciuki zaciśnięte!
A mała może ma leniwy dzień dzisiaj.. mój ostatnie dwa potrafił dopiero ok 12 sie rozkręcić, a wcześniej cisza...a tak to norma że od 5-8 nawalanka.. potem do 11 spokoj i do 23 znowu nawalanka..

Napisane przez enlevee

A więc jestem i zdaję relację z wizyty od razu, a zaraz nadrobię co tam u Was odkąd wyszłam z domu

brawa za wizytę!!super że kasy nie wziął, a wszystkie badania zrobił. 37-38 to już donoszona więc nie ma się czym martwić.

[enlevee]

Napisane przez mela1234

Nie wiem jak ty, ale ja mam zamiar poród przejść jak najbardziej lajtowo i zdawać wam tu relacje prawie online

Relacja na żywo

Napisane przez elaine-blath

Jestem i ja...
Hm.. przez cała ciążę żadnych dolegliwości i tylko brzuch rósł, a na koniec jakoś tak dziwnie... ledwo co wróciłam z tej przychodni i z netto (5km ode mnie, autem byłam), bo normanie słabo się zaczęło mi robić, nie mówiąc że Mały w dół ciśnie...

Kochana bo Ty to już na tyłeczku powinnaś siedzieć. Staraj się tak nie podróżować, skoro już tuż tuż i Ci się słabo robi

[elaine-blath]

Napisane przez iwona335

Info z wizyty: NIE RODZE!

jak to nie?? lipaaaaaa..

Piękna waga! brawa!

Napisane przez ita83

a ja dostalam decyzje z socjala - po ponad 3 tyg jupiiii duzo tego nie ma ale zawsze cos teraz tylko dofinansowanie na mieszkanko zalatwic i moge rodzic hehrhe a juz zaczelam wrzucac rzeczy do torby szpitalnej tz na razie mam w niej az podklady poporodowe wiec mi zajmie troche to pakowanie O

brawa za socjal, super że dostaliście!

Napisane przez mela1234

Wiecie co, w zeszły czw gin mnie tak nastraszył tym szpitalem, że przy okazji, że obok przychodni jest Kaufland a tam punkt Playa, podpisałam z nimi umowę na mixa i wzięłam smartphona. Czemu? A no temu, że w moim starym (ponad 2 lata) telefonie nie mogłam wejść i normalnie czytać w internecie, a jak ja bym miała z wami kontakt?
No i na moje nieszczęście ściągnęłam sobie pasjansy na tego smarta! O losie jak to zajmuje czas. Miałam się zdrzemnąć, no ale nie mogę, gram bo wciągnęło mnie na maxa!

hahahahhahaha

ide na tel i leżeć

[mela1234]

Mój tata jak przyjechał dziś po Małgosię to przywiózł ze sobą gazetkę promocyjną z Kauflanda. I tak sobie przeglądam co tam ciekawego mają i widzę klapki, takie japonki za 5 zł - myślę sobie pod prysznic do szpitala gites! Okazało się, że to breloczek! Dobrze, że tata spojrzał i mi powiedział, bo kazałam mu po drodze wstąpić i mi wziąć jakieś!

[Neni1984]

Napisane przez mela1234

Mój tata jak przyjechał dziś po Małgosię to przywiózł ze sobą gazetkę promocyjną z Kauflanda. I tak sobie przeglądam co tam ciekawego mają i widzę klapki, takie japonki za 5 zł - myślę sobie pod prysznic do szpitala gites! Okazało się, że to breloczek! Dobrze, że tata spojrzał i mi powiedział, bo kazałam mu po drodze wstąpić i mi wziąć jakieś!

Nigdy nie wiadomo, co się przyda w czasie porodu

[enlevee]

Napisane przez Neni1984

Nigdy nie wiadomo, co się przyda w czasie porodu

zawsze Mela możesz powiedzieć, że Ci nieco nogi spuchły przed porodem

[mela1234]

W Rossmanie jest przecena na perfecta mama na 17,99 zł!

[madi82]

Dziewczynki prosze o kciuki...zaraz wchodze....brrrr

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czarownica1]

Elaine, a gdzie Ty łazisz odkorkowana??? Nie wolno, nu nu nu ... siedz tu z nami

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez madi82

Dziewczynki prosze o kciuki...zaraz wchodze....brrrr

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

trzzzzzzzzyyyyymammmmmm mocnooooo!

[karolajn1987]

kiss12550

Współczuję straty

Napisane przez tysia222

Witam się


Martwi mnie tylko to, że ponoć zaczyna główką wpasowywać się w kanał rodny i mam więcej leżeć, żeby się nie zaczęło nic dziać z szyjką itd. No i zakaz współżycia- TZ niepocieszony

Lecę nadrabiać bo umieram z ciekawości czy już któraś urodziła
A! Na obiad dziś u nas ziemniaczki+sałata+ kotlety!

za wizytę
to proszę leżeć ładnie i sie oszczędzać

Napisane przez malaczarnakejt

Ja zrobiłam ciasto, które wczoraj Balonik? podrzucała http://www.mojewypieki.com/przepis/c...mi-i-galaretka I powiem Wam, że nie mogę się doczekać aż wystygnie, wrzucę je do lodówki, żeby się chłodziło i zacznę je pochłaniać....
Kasza manna mi się trochę zbryliła w mleku, ale mam to gdzieś, największe bryły wywaliłam :P
A galaretka... kupiłam Delecty Szybko tężejącą... Ostatnio robiłam zwykłą i ze 3 h czekałam aż mi stężeje...
i robię sobie ciasto, wsadzam truskawki, a galaretka już galaretką a wcale w lodówce nie stała, tylko na blacie... naprawdę jakieś 30 min. Dolałam gorącej wody, rozmieszałam i wylałam. No ale nie musi wyglądać, niech chociaż smakuje

daj trochę !

Napisane przez czerwony_balonik

Dzień dobry w 37tc Słabo się dziś czuję, tak jakoś strasznie zmęczona i zmulona jestem-a spałam do 11.

bo ta pogoda jakaś taka z d.upy

Napisane przez mela1234

Laski dwie sprawy.
Po pierwsze to proszę bardzo o kciuki dla mojej babci, bo poszła dziś do szpitala na badania i albo czeka ją operacja, albo naświetlanie. Ona boi się operacji, ale cholera wie co lepsze. W wieku 86 lat wynalazł u niej gin jakieś komórki nowotworowe w drogach rodnych! Moja babcia jest z tych co to chodzą po lekarzach i mimo, że w jej czasach ginekologa się nie odwiedzało, tak ona czasem robiła sobie cytologię i było ok.

A druga sprawa to od tygodnia mam ładować sobie luteinę 3x2 dziennie. I tak teraz jak sobie ją wsadziłam to mam wrażenie, że ta moja szyjka się zrobiła jakaś dziwna. Boję się, że się zmiękczyła. Czy ja jestem w stanie to sprawdzić? Jutro mam wizytę i pietram się na maxa! Poza tym ta moja mama dziunia taka leniwa dzisiaj. Szturcham ją a ona cicho. Jak leżę na boku to czasem coś tam czuję jak wypycha mi, ale zwykle odkopuje jak ją puknę. Martwię się.

Kciuki za babcie! będzie dobrze
a co do szyjki to nie wiem

Napisane przez irmith

O tak ja też zawsze zanim zadzwonię do gina to się godzinami zastanawiam, potem dzwonię i przepraszam że przeszkadzam bo czuję się jak intruz a mój gienek potem na wizycie się śmieje

ja piszę @

Napisane przez Neni1984

Hej brzuszki

Chyba nikt się nie zdziwi jak napiszę, że nie śpię od 4.45 Ale widzę, że nie ja jedna ...
Byłam teraz na spacerku w Tesco, czyli godzina spaceru w słońcu i czuję się jak słoń i wieloryb w jednym
Wkurza mnie też to, że się gapią ludzie na mnie jak na zjawisko Najbardziej się gapią studenci, bo przechodzę przez cały teren uczelni idąc do miasta. Kolesie - jeszcze ok - rzucą okiem i luz, ale dziewczyny Gapi się toto, jeszcze koleżankę szturchnie żeby też spojrzała i mierzą góra-dół Jak mnie wkurzają takie gówniary

e tam- nie mają na co to się na fajne laski gapią

Napisane przez Myszolka91

Wlasnie sie dowiedzialam ze dziewczyna mojego najstarszego Brata jest w 1msc ciazy! Nie cieszy mnie w ogole ta wiadomosc wrecz przeciwnie on 25lat problemy z prawem w kazdej chwili moga go zamknac na 4lata a ona 18 lat ma juz dziecko 3letnie z jakims kolesiem. Caly czas sie kloca,rozchodza sie i schodza masakra. Dziecka tylko szkoda. Nie rozumiem jak Mozna w takiej sytuacji pchac sie w jeszcze wieksze problemy?

przykre...

[Neni1984]

Napisane przez madi82

Dziewczynki prosze o kciuki...zaraz wchodze....brrrr

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Są kciuuuki

[karolajn1987]

Napisane przez madi82

Dziewczynki prosze o kciuki...zaraz wchodze....brrrr

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mocno trzymam !!!

nadrobiłam was w miarę zjadłam zupkę z dyni, najadłam się truskawek i idę na tel, bo mi niewygodnie

[iwona335]

Napisane przez Samantha7

Dziekuje wam dziewczyny za wsparcie
Ciesze sie z kopniaczkow bardzo i jestem zawsze zdumiona jak maly sie rozpycha i dajemy sobie piatke Mimo ze jak on sie pcha to mi slabo sie robi i mnie pot oblewa. Poprostu mega jest ni ciezko. Mysle ze on juz ma ze 3500g a jak jeszcze urosnie to sie pochlastam. Jestem kompletnie na bol nieodporna. Wlasnie wstalam godzine temu o 3 i zwymiotowalam chyba ze 20 spawow. Potem lezalam na chodniku przed muszla i wylam ze sie podniesc nie moge. Teraz mi tak pic sie chce ze studnie wydoje. Mysle ze rzygam bo mi duszno. Tz wylaczyl AC i od razu mi zle bylo. Na dworu jest chlodno, ale wilgoc mnie zabija. Nie ma przewiewu a tz jeszcze okna w sypialni zamknal bo glosno jest z ulicy Przenioslam sie di salonu na kanape i zrobilam se lodowke Urodzilam sie w sierpniu i niecierpie slonca i goraca. Moglabym zyc w Anglii szczerze mi deszcz nie przeszkadza
Ide moze zasne bo 4h na czuja spalam.

Milego dzionka

gdzie Ty mieszkasz, ze mas ztakie upały?? u mnie od wczoraj dosyc chłodno

Napisane przez idzia111

Witajcie,

Wiecie co mam jakiegoś doła, że nie zdążę z wyprawką, bo wczesniej urodzę. Zakupy stanęły, bo czekam na kase z Zus-u. Jak podliczyłam ile już poszło to prawie Jak nic pójdzie 5000 na wyprawkę A nie mam tylu rzeczy co nie które z Was, szczególnie ubrań aż tylu nie mam. Bede prała na bieżąco i tyle.


W nocy śniło mi się, że cynamonek urodziła bliźniaki, a wczesniej nikt o nich nie wiedział, i lekarze mówili, ze to w sumie często się tak zdarza, że poród bliźniaczy jest wczesniej. A i w moim śnie wygladała tak jak w avatarku swoim. Niby tu rodzi, zmeczenie itp, a taka piękna, make-up, fryzura


za kolejne tygodnie, ja też kończę 33 i zaczynam 34 Muszę wytrzymać jeszcze pełne 3 tygodnie, do skonczonego 36 koniecznie. Gdzieś za miesiąc cc, boję się już i cieszę Normalna nie jestem

wyrobisz sie z wyprawka, przeciez to tylko nasze wymogi żeby meic wszystko na juz, przeciez po porodzie sklepy tez beda otwarte.
i za nowy tydzien

Napisane przez malinka0525

Wizyty jako takiej już nie mam. Dziś mam samo ktg i mam wejść do ginki i jej ten zapis pokazać. Mam nadzieję, ze będzie mało ludzi o tej porze bo nie chcę się w niecierpliwiącą kolejkę wpychać.

czekamy na informacje z ktg

Napisane przez b a r b a r a

Witam sie z Wami w 32 tygodniu ciazy a wiec w 8 miesiacu chodz moja pani ginekolog twierdzi ze to jest 31 tydzien ciazy bo tak wynika z usg .

gratuluje wizyt
trzymam kciuki za kolejne wizyty
gratuluje rozpoczetych tygodni i miesiecy
lece sie uczyc

gratuluje 8 m-ca

Napisane przez malaczarnakejt

Darmoszka, ja dostałam od ręki, tylko najpierw wypełniałam druczek po ch** mi to :P



leż i wypoczywaj

Ja zrobiłam ciasto, które wczoraj Balonik? podrzucała http://www.mojewypieki.com/przepis/c...mi-i-galaretka I powiem Wam, że nie mogę się doczekać aż wystygnie, wrzucę je do lodówki, żeby się chłodziło i zacznę je pochłaniać....
Kasza manna mi się trochę zbryliła w mleku, ale mam to gdzieś, największe bryły wywaliłam :P
A galaretka... kupiłam Delecty Szybko tężejącą... Ostatnio robiłam zwykłą i ze 3 h czekałam aż mi stężeje...
i robię sobie ciasto, wsadzam truskawki, a galaretka już galaretką a wcale w lodówce nie stała, tylko na blacie... naprawdę jakieś 30 min. Dolałam gorącej wody, rozmieszałam i wylałam. No ale nie musi wyglądać, niech chociaż smakuje

pokaz to ciacho ja chyba zrobie w najblizszych dniach bo mi też ta manna po żołądku gra

Napisane przez mela1234

Laski dwie sprawy.
Po pierwsze to proszę bardzo o kciuki dla mojej babci, bo poszła dziś do szpitala na badania i albo czeka ją operacja, albo naświetlanie. Ona boi się operacji, ale cholera wie co lepsze. W wieku 86 lat wynalazł u niej gin jakieś komórki nowotworowe w drogach rodnych! Moja babcia jest z tych co to chodzą po lekarzach i mimo, że w jej czasach ginekologa się nie odwiedzało, tak ona czasem robiła sobie cytologię i było ok.

A druga sprawa to od tygodnia mam ładować sobie luteinę 3x2 dziennie. I tak teraz jak sobie ją wsadziłam to mam wrażenie, że ta moja szyjka się zrobiła jakaś dziwna. Boję się, że się zmiękczyła. Czy ja jestem w stanie to sprawdzić? Jutro mam wizytę i pietram się na maxa! Poza tym ta moja mama dziunia taka leniwa dzisiaj. Szturcham ją a ona cicho. Jak leżę na boku to czasem coś tam czuję jak wypycha mi, ale zwykle odkopuje jak ją puknę. Martwię się.

za babcie, Babcia też zalicza sie do naszego szczesliwego wątku Jutro wizytujesz wszystkiego sie dowiesz. Ja dwa dni temu aplikowalam torpede i zanim doszlam z lazinki do sypialni 3x sie wracalam, az wzielam miske z woda, reczniczek i wpakowalam ją w łóżku

Napisane przez enlevee

A więc jestem i zdaję relację z wizyty od razu, a zaraz nadrobię co tam u Was odkąd wyszłam z domu

Tak jak gin prosił przyjechałam pod szpital w którym bede rodzić i zadzwonilam do niego, że już jestem. On po mnie wyszedł i od razu mnie wziął przeprowadził przez drzwi przez które ostatnio przeszłam po 5h czekania na IP widziałam ten wzrok wszystkich kobiet i miałam ochote krzyknąć, że ostatnio też tak czekałam i żeby mnie nie zjadły no i zaprosił mnie od razu na usg brzuszne i potem dowcipne i tak:

- Szyjka się skróciła mimo odpoczywania bo jak to powiedział ma 26mm, a naciągając krakowskim targiem 27,5mm.
- łożysko już ma zwapnienia i "kłaczki" jak to nazwał
- nie dociągnę na milion % do 40tyg, daje mi czas do 37,38 tyg max
- Bezik ułożony główką w dół poprawnie
- zwiększył dawkę magnezu z 3x2 tabletki do 4x2 tabletki.
- wyniki w porządku, bakteriami niespecjalnie w moczu się przejął bo jak widać taki już mój urok mimo leków
- astme trzeba miec pod kontrola, odnosnie leków sie ucieszyłam bo: sterydy, które mi dała alergolog mimo ulotki, na której pisze, że nie powinno się stosować w okresie ciąży okazało sie jak mu nazwe podałam, ze ten steryd podaja przed 35tc maluchom zeby im sie płucka rozwinęły i w zaden sposób mi nie zaszkodzą a jak coś to maluchowi nawet trochę pomogą z płuckami gdyby coś
- Bezik waży 2551g i termin porodu wyszedł na tydzien wczesniej zgodnie z wymiarami więc kawał chlopa już z niego

Kolejna wiadomosc- zbadał mnie tak jak u siebie na wizycie,
zastanawiał się czy nie wprowadzic mi tego Fenoterolu ale powiedział, ze jednak nie więc się cieszę po Waszych opowiesciach o nim no i nie wziął ode mnie ani złotówki
Powiedział, ze akurat dzisiaj nie wziął bloczków do L4, ale że jutro jest na dyżurze w szpitalu więc żeby Tż podjechał bo ja mam większość czasu lezeć.
No i powiedział, że przydałoby się spakować torbę do szpitala już powoli i ze gdyby cokolwiek sie działo żeby dzwonić do niego bezprośrednio. Wizyte póki co ustalilismy za 2 tyg jezeli nic sie nie będzie działo

gdzieś Ty takiego lekarza znalazla?? no rewelacja, kompleksowa opieka. No i Bezik niech rośnie duży ogromniutki i siedzi w brzuchu jeszcze troszke

Napisane przez Margosia__

Może sobie jaja dorabia na koniec dlatego taki zajęty teraz jest i nie ma czasu się rodzić

Co do torby to tanio sprzedam spakowaną Nie wróżę co by mi się przydała

rany czytajac o tych jajkach, a propo mi sie TERAZ przypomnialo ze mialam gina zaptac czy nadal mam dziewczynke w brzuchu tylko w 21 t.c mialam to powedziana a na poprzednich wizytach zawsze zapominalam, no i teraz nie było inaczej

Napisane przez mela1234

Tak pomyslalam ze moze ta torbe wyciagne niech sie na sloneczku wietrzy. Naprawde chcialabym byc juz w tym 36/37 tyg, spokojniejsza bym byla.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a wwietrz od czegoś trzeba zaczac

Napisane przez mela1234

Wiecie co, w zeszły czw gin mnie tak nastraszył tym szpitalem, że przy okazji, że obok przychodni jest Kaufland a tam punkt Playa, podpisałam z nimi umowę na mixa i wzięłam smartphona. Czemu? A no temu, że w moim starym (ponad 2 lata) telefonie nie mogłam wejść i normalnie czytać w internecie, a jak ja bym miała z wami kontakt?
No i na moje nieszczęście ściągnęłam sobie pasjansy na tego smarta! O losie jak to zajmuje czas. Miałam się zdrzemnąć, no ale nie mogę, gram bo wciągnęło mnie na maxa!

powiem Ci że o torbe to sie nas pytasz czy juz ją wietrzyc ale o kontakcie z wirtualem nei masz problemu, zreszta jak wiekszosc z nas ja poluje na telefon TŻta bo on ma androida i tam chyba idzie wizaz odpalic

[mela1234]

Napisane przez madi82

Dziewczynki prosze o kciuki...zaraz wchodze....brrrr

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

OK

[Neni1984]

Napisane przez karolajn1987

e tam- nie mają na co to się na fajne laski gapią

Dziękuję za wszystkie słowa otuchy
Jednakże nie czułam się jak obiekt zazdrości

[mela1234]

Napisane przez iwona335

powiem Ci że o torbe to sie nas pytasz czy juz ją wietrzyc ale o kontakcie z wirtualem nei masz problemu, zreszta jak wiekszosc z nas ja poluje na telefon TŻta bo on ma androida i tam chyba idzie wizaz odpalic

O torbę w sumie nie pytałam, ale tak się poganiacie nawzajem z tym pakowaniem, że skromnie się odezwałam, że powinnam swoją odgruzować chyba trochę i zachęty potrzebowałam Czasem taka zapomniana się czuję.

Dobra głupawka mnie dziś łapie.

[czarownica1]

Napisane przez karolajn1987

mocno trzymam !!!

nadrobiłam was w miarę zjadłam zupkę z dyni, najadłam się truskawek i idę na tel, bo mi niewygodnie

dyna nadyma, truskawki czyszczą

[iwona335]

Napisane przez elaine-blath

jak to nie?? lipaaaaaa..

Piękna waga! brawa!

No jednak bedziesz rodzic pierwsza kurcze a tak liczylam na skracajaca sie szyjke i rozwace na 1 cm

Napisane przez madi82

Dziewczynki prosze o kciuki...zaraz wchodze....brrrr

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

moje i od Zuzi

[enlevee]

Napisane przez madi82

Dziewczynki prosze o kciuki...zaraz wchodze....brrrr

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

są już od samego rana kochana, będzie dobrze!!!!!!!

Napisane przez iwona335

gdzieś Ty takiego lekarza znalazla?? no rewelacja, kompleksowa opieka. No i Bezik niech rośnie duży ogromniutki i siedzi w brzuchu jeszcze troszke

No właśnie kompletnym przypadkiem, wybrałam go głównie na podstawie paru opinii w internecie, tego ze pracuje w szpitalu i ze przyjmuje w gabinecie 10 minut drogi od mojego domu. Przyszłam do niego dopiero w 12 tyg bo zmieniłam z innego, który mi nie podpasował. A jestem zadowolona jak tralalal

Napisane przez Neni1984

Dziękuję za wszystkie słowa otuchy
Jednakże nie czułam się jak obiekt zazdrości

a powinnaś!

[czarownica1]

Napisane przez mela1234

O torbę w sumie nie pytałam, ale tak się poganiacie nawzajem z tym pakowaniem, że skromnie się odezwałam, że powinnam swoją odgruzować chyba trochę i zachęty potrzebowałam Czasem taka zapomniana się czuję.

Dobra głupawka mnie dziś łapie.

o torbe to już u mnie Tż się pyta czy spakowana... hmmm a powinnam też ją przewietrzyć

[karolajn1987]

Napisane przez czarownica1

dyna nadyma, truskawki czyszczą

No zobaczymy

[iwona335]

Napisane przez mela1234

O torbę w sumie nie pytałam, ale tak się poganiacie nawzajem z tym pakowaniem, że skromnie się odezwałam, że powinnam swoją odgruzować chyba trochę i zachęty potrzebowałam Czasem taka zapomniana się czuję.

Dobra głupawka mnie dziś łapie.

o jej, zapomniana co my bysmy tu bez Ciebie zrobily co???
Ty tylko czekaj jak juz urodzimy to bedziemy do Ciebie całymi pielgrzymkami ciagnac bo Ty masz doswiadczenie i juz wiesz co i jak a nie takie liliputki jak my co tylko teorie znamy