Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1 - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 2 wątku na odchowalni ?
Śmiejemy się i gugamy, pierwsze miesiące już za nami. Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 3 9,09%
Przemuś ma już ząbki, innym ciężko idą bąki. Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 0 0%
Problemy brzuszkowe czasem mamy, ale uśmiechem to nadrabiamy. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 0 0%
W roli mamy się sprawdzamy i w problemach się wspieramy. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 4 12,12%
W maluszkach zakochane, zabiegane, zakrzątane - Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 1 3,03%
Szczepienia i kolki za nami, niedługo pochwalimy się pierwszymi ząbkami. V-VI 2013 2 6,06%
Na naszym wątku już same niemowlaki i stają się za małe wszystkie bodziaki. V-VI 2013 0 0%
Dziwne dźwięki wydajemy gdy rozbawić dzieci chcemy. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 2 6,06%
Pierwsze skoki już za nami, cieszymy się nowymi umiejętnościami. Mamy V-VI 2013, cz.2 0 0%
Bawimy się w pierdziochy i mamy mnóstwo radochy. Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 4 12,12%
Śmieszne zabawy wymyślamy, by maluchy dobrze się rozwijały. Mamusie V-VI 2013, cz.2 0 0%
Mata, gryzak czy też smok daj mi mamo wszystko to. Mamusie V-VI 2013, cz.2 1 3,03%
Wszystkie mamy niewyspane, lecz w maluszkach zakochane. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2 14 42,42%
Jedno cyckę wcina drugie butlą zapija inne papką pluje a co ja dziś ugotuję. 2 6,06%
Głosujący: 33. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-31, 20:27   #4531
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Moja teściowa też tylko wejdziemy do domu zaraz małą z nosidełka i lula i lula. W wózku też nie powozi jej normalnie tylko trzepie na wszystkie strony. Raczej nic nie mówię, ale ostatnio coś powiedziałam że ją wynosiła a ona że chciała żeby zasnęła i zaraz ją do wózka dała.
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 20:33   #4532
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Elusiek Pokaż wiadomość

a z jakiej firmy kaszkę kupiłaś? może już zacznę zbierać zapasy dla małego


vil a jak idą dalej zęby u twojego? bo dziś dojrzałam jakąś białą plamkę na dziąśle i to jakby trójka wychodziła

można dziecku czyścić te dziąsła tymi szczoteczkami zakładanymi na paluszek czy jeszcze nie w tym temacie jestem zielona
zwykłą nestle jabłkową na dobranoc
co do ząbków to na razie wyszły dwie dolne jedynki, a teraz ciągle gmera gdzieś palcami po jednej stronie z tyłu więc chyba tam coś idzie i go swędzi.

spokojnie możesz czyścić, to fajny masaż dziąsełek robi Przemek ma dwa ząbki ale masujemy mu wszystkie dziąsełka przy tym, często cieszy się jak wariat z tego

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Dziewczyny piszę z doskoku... u nas jedna wielka tragedia... kolki się zaostrzyły... delicol i inne specjały o kant rozbić... Jeden wielki wrzask od popołudnia do późnej nocy. Póki co najgorzej było wczoraj... Co ją próbowałam odłożyć to wpadała w taki szał, że masakra... Zapowietrzanie... Pomagało tylko leżenie na mnie... Spała na rękach.,,, Nie wiem już nie wiem co mam robić... A już nawet głupieje, czy to kolka?? Tak bardzo chciałabym jej pomóc... Byłyśmy u lekarza... Będziemy miały robiony lek... Nie wiem co jej jest;(
biedactwa najgorsze że chce się pomóc a nie ma jak

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Muszę się pochwalić, że moje dziecko w końcu ogarnęło, że jak chce coś złapać to otwiera się rączke i nawet próbuje celować do buzi więc jednak nie zatrzymał się w rozwoju no ale kazał czekać z podłapaniem nowych umiejętności
super
ja dziś zauważyłam że Przemek zaczął kojarzyć butelki - jak nie jest głodny a widzi zbliżającą się butlę z mlekiem to buźka się zamyka, a jak z wodą to od razu otwiera dziób tak samo jak chce smoczka i idzie w końcu smoczek do dzioba - jak mały pisklaczek

Cytat:
Napisane przez Innocence_89 Pokaż wiadomość
Mój Mateuszek body z krótkim rękawkiem nosi rozmiar 80
Przemek też ... robiłyśmy dziś z mamą kolejny przesiew Przemkowych ciuszków ... 3/4 z tego co miesiąc temu były "dużo za duże" są dobre

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
A zapomniałam Wam powiedzieć, ze zapisaliśmy się do przychodni NFZ'towskiej ( mała wojenka z Medicover nadal trwa bo dokument, który mi napisali w ogóle nie jest takim jak sobie życzyłam) i wyszła jedna, śmieszna i fajna dla nas sprawa.
Darek ma wpisane w książeczce, że urodził się w 37 tc. ( a tak naprawdę to zgodnie z USG jest był to 38 tc, który właśnie się kończył i w dodatku ma wpisane w książeczce donoszony) to będzie miał Prevenar czyli pneumokoki za darmo Cieszymy się bardzo bo i tak planowaliśmy szczepić a to aż 300 pln. w kieszeni dodatkowo, a dawki są chyba 3. Więc przyjdzie nam płacić tylko za rotawirusy i za powtarzalne 6w1, bo się chyba powtarza.
no nieźle
ale dziwne z tymi szczepieniami, P. urodził się w 37 tyg i położna mówiła że dostaniemy szczepienia, a pediatra że nie bo waga ...

piszecie o tych huśtawkach a widziałam wczoraj fajną na tablicy za 50 zł i się nawet zastanawiałam ... qrcze, może z okazji znalezienia pracy męża skusimy się ...
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 20:38   #4533
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość
zwracam honor, nie wiem czemu mi się wydawało, że nie było autka u diablich
i kupiliście już nowe? jakie?
zauwazylam, ze napisałam tatuZ
jeszcze nie kupiliśmy, jutro znow jedziemy obejrzeć dwie sztuki mam nadzieje, ze do piątku uda się w końcu trafic na cos sensownego (stanelo na vectrze c albo passacie b6 - jak się tzowi nie odwidzi :P).
trzymajcie kciuki, bo autko potrzebne na już - w niedziele trzeba male diabelstwa odebrać z szopenowskiego lotniska

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
cloche walcz dzielnie!

jeszcze trochę i będziesz miała podobne problemy jak ja ,diabli, happy
ktoś jeszcze do nas dołącza ?
taaa, np. zalanie swiezo zalozonej bluzki, bo się sutek zagial pod wkladka i sikal bokiem albo po nocy cyce pelne, a dziecko spi w najlepsze dobrze, ze mogę robic te zapasy, bo wylewanie byłoby straszne.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 20:42   #4534
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Dzieeewczyyynyyyy

https://www.facebook.com/photo.php?v...type=2&theater
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 20:43   #4535
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
taaa, np. zalanie swiezo zalozonej bluzki, bo się sutek zagial pod wkladka i sikal bokiem albo po nocy cyce pelne, a dziecko spi w najlepsze dobrze, ze mogę robic te zapasy, bo wylewanie byłoby straszne.
Ja też mrożę choć nie wiem w jakim celu. Tak na wszelki wypadek, a właśnie szkoda wylewać. Ja zazwyczaj w nocy musiałam ściągać jak mała spała 6h i budziła się tylko 2 razy w nocy do jedzenia i jadła tak po 5 minut. Teraz znów się budzi jak wcześniej czyli koło 1, 3, 5, 7 wiec nie mam już problemu choć wolę jak dłużej śpi.
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 20:51   #4536
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Odp: Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Czytalam ten list matki cryyy straszne to az sie boje szczepic.
ja tez i chce mi się wyc. taka piekna dziewczynka. jak co srode poszlam zwazyc Neluske (5600, zatem 150 w tydzień) i zapytałam pielegniarke o dopajanie (nasz pediatra na urlopie). moje pytanie uslyszala inna lekarka, wyszla z gabinetu i mowi, ze przy KP sa dwa powody do podania dziecku wody - goraczka albo upal. jeśli mama musi swój organizm ochladzac, dużo pije, to lepiej dziecku podac troszkę wody.

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Kurde moj od 2 dni jAk tylko butle mu z mlekiem do buzi wsadze to drze sie wygina cyrki musze robic ze wogole zjadl
mloda tez tak ma, ale jak zaczyna lapac cyca. później już jest spokoj. albo po jedzeniu jak już nie może to placze, kopie mnie i zupełnie nie wiem o co jej chodzi wolalam spokojnego zasypiającego w stanie blogosci baczka hehe.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
chyba możesz spróbować polecane są kaszki Holle, nie zawierają cukru ponoć
oo popatrz! dzisiaj mi znajoma mamuska zachwala ta kaszke (ma 10miesieczna corke). poza tym mala dostaje deserki i czasem obiadki glownie z hippa, podobno sa jakościowo najciekawsze. a kaszki kupuje w sklepie ze zdrowa eko zywnoscia albo na allegro. podobno droższe od bobovity itd., ale nie zużywa ich się zbyt wiele, wiec roznica małoodczuwalna hehe
dla mnie temat karmienia to na razie czarna magia a malutka dzisiaj tak pięknie wcinala banana, ze już nie moge doczekać się kiedy Nela będzie tak fajnie wybrudzona (i mama, wozek, zabawki... )
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 20:57   #4537
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 242
Dot.: Odp: Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-

podczytywałam Was w dzień z telefonu, ale nie pisałam
a teraz już nie pamiętam o czym było
pisałyście coś o wzmożonym apetycie przy kp
ja może i taki mam.. ale wielu rzeczy sobie odmawiam.. boję się tych problemów brzuszkowych i nadal jestem na diecie..
wiem.. wiem... nie powinnam sobie odmawiać, bo sobie szkodzę..
ale od kiedy nie jem wcale nabiału i uważam na menu to naprawdę widzę poprawę..
krostki na twarzy W. wyskakują nadal, ale już nie tyle.. no i problemy brzuskzowe dużo mniejsze
jeszcze troszkę się pomęczę i zacznę rozszerzać dietę.. miałam zacząć od dzisiaj, ale może od następnego pon

Aaa.. no i żeby nie było że w ciąży dużo pisałam i jedzeniu i ciągle wyskakiwałam z jakimiś przepisami, a teraz zamilkłam w tym temacie..
Dostałam od Mamusi (była na chrzcinach) kilka cukinii, zawsze zajadaliśmy się smażonymi talarkami z cukinii w bułce tartej.. ale, że nie jadam teraz niczego smażonego to zrobiłam zupę krem z cukinii- wyszła przepyyysznie

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

no ale mimo mojej ścisłej diety do wagi sprzed ciąży brakuje mi 8kg
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-31, 20:58   #4538
happy blue
Zadomowienie
 
Avatar happy blue
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 761
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość

nie zasnę!!! oglądałam bez dźwięku, żeby nie obudzić reszty domowników.. nieziemskie...
happy blue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:01   #4539
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
oo popatrz! dzisiaj mi znajoma mamuska zachwala ta kaszke (ma 10miesieczna corke). poza tym mala dostaje deserki i czasem obiadki glownie z hippa, podobno sa jakościowo najciekawsze. a kaszki kupuje w sklepie ze zdrowa eko zywnoscia albo na allegro. podobno droższe od bobovity itd., ale nie zużywa ich się zbyt wiele, wiec roznica małoodczuwalna hehe
dla mnie temat karmienia to na razie czarna magia a malutka dzisiaj tak pięknie wcinala banana, ze już nie moge doczekać się kiedy Nela będzie tak fajnie wybrudzona (i mama, wozek, zabawki... )
pół wizażu je zachwala a co do słoiczków hipp to też słyszałam, że są dobre tylko trzeba uważać bo niektóre są dosalane czy dosładzane... nie pamiętam, trzeba czytać etykiety

a jeśli chodzi o cenę to lepiej czasem dołożyć parę złotych
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:02   #4540
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Odp: Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
podczytywałam Was w dzień z telefonu, ale nie pisałam
a teraz już nie pamiętam o czym było
pisałyście coś o wzmożonym apetycie przy kp
ja może i taki mam.. ale wielu rzeczy sobie odmawiam.. boję się tych problemów brzuszkowych i nadal jestem na diecie..
wiem.. wiem... nie powinnam sobie odmawiać, bo sobie szkodzę..
ale od kiedy nie jem wcale nabiału i uważam na menu to naprawdę widzę poprawę..
krostki na twarzy W. wyskakują nadal, ale już nie tyle.. no i problemy brzuskzowe dużo mniejsze
jeszcze troszkę się pomęczę i zacznę rozszerzać dietę.. miałam zacząć od dzisiaj, ale może od następnego pon

Aaa.. no i żeby nie było że w ciąży dużo pisałam i jedzeniu i ciągle wyskakiwałam z jakimiś przepisami, a teraz zamilkłam w tym temacie..
Dostałam od Mamusi (była na chrzcinach) kilka cukinii, zawsze zajadaliśmy się smażonymi talarkami z cukinii w bułce tartej.. ale, że nie jadam teraz niczego smażonego to zrobiłam zupę krem z cukinii- wyszła przepyyysznie

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

no ale mimo mojej ścisłej diety do wagi sprzed ciąży brakuje mi 8kg
U mnie tak samo. Odkąd zrezygnowałam z nabiału widzę poprawę jeśli chodzi o brzuszek. Zamierzam go nie jeść do końca 3 miesiąca ( obecnie daję tylko jogurt do zupy zamiast śmietany ). Ja raz w tygodniu pozwalam sobie na kotleta w panierce ale po usmażeniu paruję go 10 minut w parowarze. Mała jak narazie nic nie miała po nim. No i w niedziele zjadłam kawałek pizzy z tuńczykiem. Bałam się strasznie co to będzie ale spoko.
Co do cukini też uwielbiam smażoną, ale teraz marzy mi się z grila z mozarella.
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:05   #4541
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:05   #4542
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
A zapomniałam Wam powiedzieć, ze zapisaliśmy się do przychodni NFZ'towskiej ( mała wojenka z Medicover nadal trwa bo dokument, który mi napisali w ogóle nie jest takim jak sobie życzyłam) i wyszła jedna, śmieszna i fajna dla nas sprawa.
Darek ma wpisane w książeczce, że urodził się w 37 tc. ( a tak naprawdę to zgodnie z USG jest był to 38 tc, który właśnie się kończył i w dodatku ma wpisane w książeczce donoszony) to będzie miał Prevenar czyli pneumokoki za darmo Cieszymy się bardzo bo i tak planowaliśmy szczepić a to aż 300 pln. w kieszeni dodatkowo, a dawki są chyba 3. Więc przyjdzie nam płacić tylko za rotawirusy i za powtarzalne 6w1, bo się chyba powtarza.
Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Przepiękne

Zazdroszczę Jenny, że będzie miała podobną pamiątkę, choć u mnie było tak szybko, że szkoda byłoby nagrywać chyba, że 2 tygodniowe leżenie i swoją drogą poród wydaje mi się tak odległy, że to było tak dawno temu, aż się sobie dziwię.
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:07   #4543
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Zaraz chyba coś zrobię mojej matce...pisałam wam jakiś czas temu, że uczę małą zasypiać w łóżeczku a nie na rękach i lulanie. Od 2 tygodni tak robię i raz lepiej raz gorzej ale mała zasypia. Czasem w 5 minut a czasem np 45 minut przy niej jestem. I dziś już oczka miała zamknięte tylko trzeba było jej przypilnować żeby jej smoczek nie wypadł bo się wtedy budzi jak słabo śpi jeszcze. I przyszła mama że ona ją przypilnuje a ja żebym poszła pod prysznic. Wracam a mała oczywiście na rękach i lalnie. No myślałam że wyjdę z siebie i stanę obok. A już brakowało jej może 5 minut do zaśniecia. Wziełam ją od mamy i jej mówię że nie wolno jej wyciągać jak zasypia i że kto ją będzie nosił jak bedzie 10 kg ważyła. Oczywiście małej już rączkami zapachniało i jak ją włożyłam do łóżeczka to był ryk. Normalnie zaraz chyba wybuchnę ze złości. A tyle razy jej mówiłam że mała w łóżeczku zasypia i tak ma być. I przychodzi do mnie po 10 minutach i mówi że trzeba było już ją zostawić na rękach jak ją wzięła. A ja sie pytam, a płakała że ją brałaś? A ona no nie ale miała takie wielkie oczy.
Oj oj...ja się tego też boję u moich rodziców, choć prawda jest taka, że dziadkowie są nieco od rozpieszczania wnucząt.
Ja jestem w szoku jak moi rodzice są zachwyceni, przecież mama mi wcześniej mówiła, że np. ona nie będzie od tego by np. brać wnuczka na kilka h, a my w tany, a teraz? Teraz tato mój wczoraj dostał filmik jak Młody ćwiczy główkę i mówi, że oglądał go chyba 10 razy, mamie dziś napisałam, że się Daruś częściej uśmiecha to mi napisała że bardzo tęskni by to zobaczyć bo widziała tylko raz.

Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość

no, kurde, mi się wydawało, że albo- albo, niekoniecznie dwa warunki muszą być spełnione. A jak ja urodziłam będąc w 37t7d to by mi się należało? Wagę Helcia miała wiecie jaką...
Mi się wydaje, że Ty powinnaś dostać bez mrugnięcia okiem. Nie dość,że wagę mieliście poniżej 2500 to jeśli do tego masz w książeczce wpisane, że urodziłaś córkę w 37 tc to w ogóle nie powinno być dyskusji.
Bo w moim przypadku może jest skoro mówicie, że takie powinny być warunki, ale coś czuję, że to jest interpretacja dowolna placówek skoro są aż takie rozbieżności.

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Już jakiś czas temu pisałam, że moja mała robi rzadką kupę. Taką jak biegunka u dorosłego tylko w kolorze jajecznicy bez grudek. Pytałam o to lekarza powiedział, że przy karmieniu piersią może tak być i do momentu jak nie jest kupa co chwilę tylko np 2 na dzień to jest ok.
No tak, tylko mój obecnie robi taką od dwóch dni i w sumie kup większych jest tak średnio do 5 na dzień...więc sama mam mętlik.
Jutro sobie pogadam z pediatrą.

A w ogóle odnośnie tego mojego panikarstwa i wyszukiwania problemów to ja Wam powiem, że to chyba mnie sami lekarze nakręcają.
Bo na poprz. usg bioderek , jak pisałam, niby ok, ale mamy nie kłaść na lewym boczku. No i dziś się okazało, że wszystko super, więc w teorii jedno z głowy i co...??? i za to wczoraj nam pediatra napisał, że mamy jechać do centrum rehabilitacji bo Młody może mieć lekką asymetrię ułożeniową..i wiecie, niby nic , ale pewno znów dostaniemy jakieś zalecenia by jakoś go układać czy coś....Więc jak z jednym koniec to coś z drugim mówią. Szlag.
Teraz tylko mam nadzieję, że tej cholernej biegunki nie będzie bo mnie coś trafi!!!
Pocieszam się, że prócz wodnistego wyglądu, kolor jak zwykle, zapach jak zwykle i jednak pije z piersi zupełnie normalnie ( czasami się szarpie, ale on jakoś tak ma) wcale nie niechętnie jak to piszą, że się zdarza.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:08   #4544
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Przepiękne

Zazdroszczę Jenny, że będzie miała podobną pamiątkę, choć u mnie było tak szybko, że szkoda byłoby nagrywać chyba, że 2 tygodniowe leżenie i swoją drogą poród wydaje mi się tak odległy, że to było tak dawno temu, aż się sobie dziwię.
ja nie zazdroszczę pamiątki, zazdroszczę przebiegu porodu tej atmosfery

chcę wrócić na porodówkę
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:09   #4545
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

usuwałam przed chwila smsy z telefonu i znalazłam cala serie tych, które rodzinka wysylala mi tuz przed porodem Nelki bardzo rozczulił mnie sms od tz "jak tam Nela? kopie? zaraz się zdziwi" i przypomniało mi się oczekiwanie na moja cc minuta po minucie - wymiany smsów "ida" (anestezjolodzy), "wlasnie wiezli dwa wozki dla dzidziusiow", albo moja mama "wyślij haslo nela jak już będziesz brana na sale" moje zale na cewnik i odpowiedz siostry "sikaj do wora i nie marudz", "nie spij, bo przespisz porod i co pozniej dziecku opowiesz?" hehe. "
tz bal się, ze nie zdazy z pracy dojechać, wiec od niego tez mam kilka wzruszających... "daj znac czy wszystko ok, bo chyba mi serce zaraz wyskoczy. kocham Cie MAMO"

same takie fajne wiadomości. jejuuu jak dobrze, ze oni tam byli i pomogli mi te 10 godzin lezec i gapic się w sufit a po porodzie smsy od tz " corka nam się udala, jest super". wyslane w nocy... "dlaczego mnie tam nie ma, nadrobię w domu". i cala seria "nie zrobila kupy?" "zmienily jej pieluszke?" "nie placze?" "jak twoje nogi?""co wam przywieźć? nie plakala w nocy?" "czujesz te nogi?" "super mamuska, ze masz dużo mleka. pewnie stad tyle kup". "daj jej moze mleczko z butelki. malutka jest, jak bedzie wieksza bedzie miała więcej sily żeby ssac". a po chwili "slabo jej idzie z tymi pieluchami, myslalem ze będzie zuzywac po 20 dziennie" " jutro będziemy spac razem. jak Nela nam da". a później z pracy (po pierwszej nocce w domu) "ledwo zyje. dzisiaj chyba musze spac w salonie" taaa napisał ten, który młodej z naszego lozka nie chce wypuscic!
napisałam tez siostrze, ze mala dawala niezle popalić kopiac mnie po brzuchu i wyladowala w mydelniczce "pierwsza kara, karny jez już w szpitalu" ahhhh wspomnienia. i pomyslec, ze mam już w domu taka duza panienke!
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:14   #4546
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
usuwałam przed chwila smsy z telefonu i znalazłam cala serie tych, które rodzinka wysylala mi tuz przed porodem Nelki bardzo rozczulił mnie sms od tz "jak tam Nela? kopie? zaraz się zdziwi"
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:20   #4547
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Muszę się Wam pochwalić. Sofia wreszcie przybrała porządnie na wadze. W 8 dni przybyło jej 250g. Wiem, że to nic w porównaniu z niektórymi dzieciaczkami u nas na forum (Magiusa, myślę, że Dareczek jest w ścisłej czołówce ) ale to największy tygodniowy przyrost odkąd skończyła 4 tygodnie!

W ogóle powiedzcie mi dziewczęta kp - też ciągle chodzicie głodne?? Ja mogę jeść podwójne porcje i ciągle mi mało A najchętniej jadłabym wszystko na słodko. Brzuch zamiast maleć zaczął mi z powrotem rosnąć
slicznie przybiera, u nas w tym tyg. tylko 150 ale przez te upaly mloda zupełnie zapominala o jedzeniu, przesypiala wszystko. dawałam jej cyca prawie na sile. i co ciekawe pieluchy były ciężkie od sikow, a kupki skromne. czyli moje inteligentne mleko wiedziało, ze ma być glownie napojem, a nie wypasionym daniem z deserem
ja tez czuje wieksza potrzebne czestszego jedzenia - nad ranem banan, później jogurt, kanapki, o 12 już jestem glodna i jem zupe. w ostatnie dni pije jak szalona, ale faktycznie rzadko sikam. a kupa to od wyjścia ze szpitala same królicze bobki - dziecko wypija ze mnie cala wode!

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Dobra, wiem, ze jestem problemowa, ale...martwie się czy Darus nie ma biegunki
Po prostu od wczoraj ma baaardzo wodnistą kupkę, prawie bez grudek, a jak dziś akurat byłam świadkiem jak robił to mega złapałam schize bo już w ogóle wyglądało jak woda. Wcześniej to faktycznie była taka jajecznica.
Mamy na kp...macie takie rzadkie kupki? Bo u nas pierwszy raz taka, wcześniej to naprawdę jajeczniczka. W dodatku wydaje mi się, że więcej ulewa.
Dziś pediatra powiedział ( nie widział kupy bo nie wzięłam a akurat mały nie zrobił), że ma żywą perystaltykę jelit i jutro mamy znów przyjść.
U mnie jedyne co się zmieniło to to,że akurat od dwóch dni wróciliśmy do Sab Simplexu, ale w tych dawkach zalecanych.
.
na cycu kupa może być naprawdę rozna. poki dziecko przybiera to nie ma się czym martwic - słowa naszego pediatry. może być sluz, grudki, woda...wszystko zależy od tego co jesz, w jakich ilościach, jaka pogoda itd. u takiego maluszka biegunke to chyba można poznac tylko wtedy jak kupki bylyby co chwile, a nie po konsystencji

za bioderka
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:22   #4548
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Dziewczyny jutro jadę z Bartkiem na usg brzuszka, prosimy o mocne kciuki


dobranoc
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:23   #4549
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Dziewczyny piszę z doskoku... u nas jedna wielka tragedia... kolki się zaostrzyły... delicol i inne specjały o kant rozbić... Jeden wielki wrzask od popołudnia do późnej nocy. Póki co najgorzej było wczoraj... Co ją próbowałam odłożyć to wpadała w taki szał, że masakra... Zapowietrzanie... Pomagało tylko leżenie na mnie... Spała na rękach.,,, Nie wiem już nie wiem co mam robić... A już nawet głupieje, czy to kolka?? Tak bardzo chciałabym jej pomóc... Byłyśmy u lekarza... Będziemy miały robiony lek... Nie wiem co jej jest;(
gdybys poszukiwala sab simplexu to mam do odsprzedania dwie buteleczki...trzymaj się dzielnie i pamiętaj, ze dziecko wyczuwa Twoje emocje. przytulaj malutka i będzie dobrze. jeszcze trochę i wszystkie maluszki będą miały ten etap za sobą (zaczna się zabki )
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-31, 21:26   #4550
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Odp: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

Cos nie moge cytowac ..wrr
Justi poplakalam sie..
Diabli a brawo za wage Neli z tym dopajanien dobrze lekarka powiedziala...
Z tym darciem sie przy jedzeniu moze goraco im i dla tego... Hmm nie wiem juz sama ..

Moj jak zasna o 17 tak spi znaczy w miedzy czasie zostal wykapany ale chyba nietomny byl podczas kapieli i zjadl ...

Co do szczepien to w przepusie jest ze dzieci urodzone przed koncem 37 tc lub dzieci z masa urodzeniowa 2500 i jak lekarz nie chce zaszczepic to trzeba udac sie do szpitala zakaznego tam zaszczepia , moj M urodzil sie w 37 w moim wypisie napisali ze urodzilam w 37 a w M wypisie ze w 38 i w ksiazeczce tez 38 wpisali wiec chyba czeka mnie wizyta na poloznictwie a coo w koncu kupe kasy placi sie za szczepienie....

A wiecie kiedy skojarOne sa darmowe dla dzieci?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:34   #4551
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez neti_t Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki ile mnie ominęło, strasznie dużo naskrobałyście. Ja się wreszcie ogarnęłam z moją małą. Ale może zacznę od początku.

Zosia przyszła na świat 2.07.2013 po nieplanowanym cc. A zaczeło się od tego że w poniedziałek o 21 jak chcałam powiesić pranie to odeszły mi wody, jak weszłam pod prysznic aby się podmyć to okazało się że wody są zielone więc szybko z mężem wsiedliśmy do samochodu i 15 min później byliśy już w szpitalu. Na ktg wszystko z tętnem było wporządku oprócz tego że nie miałam skurczy. Jak trafiliśmy na porodówkę to dostałam oksytocynę. Miałam szczęście ze byłam jedyną rodzącą tej nocy, a więc i położna i lekarz przychodzili kilka razy aby sprawdzać co się dzieje z dzieckiem. Co i raz mi podkręcali oksytocynę, a moje skurcze nadal się nie pojawiały. Jak lekarz znów przyszedł podkręcić oksytocynę to spytał ile dziecko miało na ostatnim usg (3,5 kg) i powiedział coś w stylu "albo w tą, albo w tamtą". Dotarło wtedy do mnie że jak się nic nie ruszy to mogą chcieć mnie ściąć. No i jak wrócił po 30 min to powiedział że tętno dziecka się zawężyło i może to doprowadzić do zamartwicy płodu i on radziłby jak naszybciej zakończyć ten poród. A więc nie miałam innego wyjścia tylko musiałam sie zgodzić na cc. Strasznie mnie ten fakt zestresował, aż cała zaczęłam się trzęść. Na sali operacyjnej panowała ogólnie miła i wesoła atmosfera aczkolwiek to nie zmniejszyło mojego stresu. Jak usłyszałam płakanie Zosi to odetchnęłam z ulgą Lekarz pokazał mi ja taką brudna i umazał mi jej główką policzek Jak ją wyciagali to lekarz powiedział: "O jaka duza główka". Myślałam ze sobie poprostu zartują ale okazało sie ze Zosia nie miała wcale 3500 g tak jak pokazywało usg, a aż 4460 g i 60 cm. Mała gigantka

Ogólnie w szpitalu to był koszmar, bo Zosia była duża i chciała ssać, ssać i ssać a ja miałam mało pokarmu więc często płakała, w nocy to spała po 15 min, póżniej ssała 30 min i tak w kółko. Mała do tego miała rumień noworodkowy, który był bardzo nasilony, od tego że miała też uczulenie na proszek w którym wyprałam ubranka. To ją bardzo swędziało i też się darła. Pierwszej nocy jak byłyśmy razem to myślałam że sie załamię. Ciągle chodziłam i bezzskutecznie prosiłam o pomoc pielęgniarke od noworodków,a ta młoda, wymalowana siksa dała mi butelkę abym dokarmiła Zosię. Zosia nie za bardzo chciała jeść wiec znów musiałam sie do niej udać, dopiero kiedy dziecko tak się darło że cały oddział słyszał to łaskawie przyszła, dała Zosi butelkę a mała nie chciała jeść, więc pielęgniarka miała do mnie pretensje że mała nie umie jesć z butelki!! Milion myśli, mega zmęczenie, stres i denna, niepomocna, arogancka pielęgniarka, aż w końcu nie wytrzymałam i się popłakałam bo już byłam bezsilna. Dopiero jak się przy niej poryczałam to się zlitowała i zabrała małą do siebie i na spokojnie ją nakarmiła i uspokoiła. Na szczęście kolejne zmiany były milsze,ale i tak nie mogłam się doczekać aż wyjdziemy ze szpitala, ale ze względu na ten rumień małej musieliśmy zostać jeden dzień dłużej

Jak wróciliśmy do domku to mała caly czas chciała jeść. W dzień w ogóle nie spała, tylko jadła i czuwała, a w nocy budziała się co godzinę, a czasem nawet częściej Pierwszych kilka dni było strasznych. Okazało się że te książkowe karmienie co 3 godziny nie ma nic wspólnego z rzeczywistością Byłam strasznie zmęczona i wycieńczona. Dobrze że mój mąż załatwił sobie opiekę nade mną z powodu cesarki i bardzo mi pomagał w ciagu tych pierwszych 2 tygodni( w szpitalu lekarka nie chciała mi wypisać takiego zwolnienia, bo powiedziała ze to jest oszukiwanie, bo skoro wychodzę ze szpitala to znaczy że jestem zdrowa!!!!!! szkoda że płacac co miesiac składki jestem oszukiwana przez państwo, a jak chce iść do lekarza to muszę miesiącami czekać!! paranoja).

Zosia zaraz skończy miesiac i już się wszytsko po mału unormowało. Ostatnio nawet w nocy przespała 5 godzin! A tak to w nocy śpi po 2-3godz. W dzień też zaczeła spać Także jest coraz lepiej. No ale żeby nie było tak pięknie to mamy problem z kolkami Tak mi się wydaje ze są to kolki, bo strasznie sie drze i nie można jej uspokoić. Jak ssie cyca to nagle zaczyna sie drzeć i puszczac pierś, za chwilę znów łąpie i znów się drze przy tym strasznie się prężąc. Tylko te napady płaczu nie pojawiają sie o tych samych porach tak jak opiswane są kolki.

Właśnie przyjechało łóżeczko turystyczne dla małej Zaraz będziemy rozpakowywać i składać
dla Zosi, faktycznie duza dziewczynka. niezle Was to usg zmylilo jakiego proszku uzywalas, ze mala az tak zareagowala? najważniejsze, ze u Was coraz lepiej. wpadaj jak masz wolna chwile. obecnie pojawiają się ciekawe informacje jak dbac o takie male bączki, wiec na pewno znajdziesz tez wskazówki dla Was w kupie raźniej!

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
mało że ciągle jem, to jeszcze głównie słodkie. dziś wsunęłam cały budyń z 0.5l mleka z tabliczką czekolady i dalej miałam ochotę na coś słodkiego
ale mi się chce mleka! budyn, napoj kawowy z Krugera, mleeeeekoooo! chyba zrobie sobie jeden dzień odstępstwa od diety pediatra na urlopie to nie zauważy

Napisane przez Innocence_89
Mój Mateuszek body z krótkim rękawkiem nosi rozmiar 80

80? no to szalejecie! dzisiaj znajoma z 10miesieczna corka wypytywałam i jej mala wazy 10kg i nosi ubranka 74-80
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:36   #4552
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Odp: Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 201

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Dziewczyny jutro jadę z Bartkiem na usg brzuszka, prosimy o mocne kciuki


dobranoc

trzymam :p




Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
usuwałam przed chwila smsy z telefonu i znalazłam cala serie tych, które rodzinka wysylala mi tuz przed porodem Nelki bardzo rozczulił mnie sms od tz "jak tam Nela? kopie? zaraz się zdziwi" i przypomniało mi się oczekiwanie na moja cc minuta po minucie - wymiany smsów "ida" (anestezjolodzy), "wlasnie wiezli dwa wozki dla dzidziusiow", albo moja mama "wyślij haslo nela jak już będziesz brana na sale" moje zale na cewnik i odpowiedz siostry "sikaj do wora i nie marudz", "nie spij, bo przespisz porod i co pozniej dziecku opowiesz?" hehe. "
tz bal się, ze nie zdazy z pracy dojechać, wiec od niego tez mam kilka wzruszających... "daj znac czy wszystko ok, bo chyba mi serce zaraz wyskoczy. kocham Cie MAMO"

same takie fajne wiadomości. jejuuu jak dobrze, ze oni tam byli i pomogli mi te 10 godzin lezec i gapic się w sufit a po porodzie smsy od tz " corka nam się udala, jest super". wyslane w nocy... "dlaczego mnie tam nie ma, nadrobię w domu". i cala seria "nie zrobila kupy?" "zmienily jej pieluszke?" "nie placze?" "jak twoje nogi?""co wam przywieźć? nie plakala w nocy?" "czujesz te nogi?" "super mamuska, ze masz dużo mleka. pewnie stad tyle kup". "daj jej moze mleczko z butelki. malutka jest, jak bedzie wieksza bedzie miała więcej sily żeby ssac". a po chwili "slabo jej idzie z tymi pieluchami, myslalem ze będzie zuzywac po 20 dziennie" " jutro będziemy spac razem. jak Nela nam da". a później z pracy (po pierwszej nocce w domu) "ledwo zyje. dzisiaj chyba musze spac w salonie" taaa napisał ten, który młodej z naszego lozka nie chce wypuscic!
napisałam tez siostrze, ze mala dawala niezle popalić kopiac mnie po brzuchu i wyladowala w mydelniczce "pierwsza kara, karny jez już w szpitalu" ahhhh wspomnienia. i pomyslec, ze mam już w domu taka duza panienke!
Ale super , fajnie tak wrocic w tamte momenty az zaraz zrobie to co ty heee






Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość
Jussti, a możesz mi napisać jak zamawiałaś, w sensie czy zgodne z rozmiarówką, którą podają na allegro, bo L. mówiła mi, że tak, a z kolei Mysia chyba pisała, że nie... jaki masz model ?




słodki Michaś bardzo mi się podoba to body




no, kurde, mi się wydawało, że albo- albo, niekoniecznie dwa warunki muszą być spełnione. A jak ja urodziłam będąc w 37t7d to by mi się należało? Wagę Helcia miała wiecie jaką...
body super tez mi sie podoba hii
Tak bo do konca 37 tc jest albo to albo waga ponizej 2500

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:43   #4553
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Ale my dostaniemy. Ja z lekarką rozmawiałam i rozmowa wyglądała tak:
Ona: O urodzony w 37 tc
Ja: Nie, nie wiem dlaczego tak wpisali, bo on się urodził na początku 38
Ona: Mogę cos powiedzieć?
Ja: Oczywiście
Ona: Zostawmy i trzymajmy się 37 tc bo dzięki temu dostanie Pani pneumokoki za darmo i nikt się do tego nie doczepi ani Sanepid ani nic a oszczędzi Pani przy każdej dawce 300 pln
Ja ( zdziwiona):Naprawde? Nie wiedziałam i w dodatku mam kupioną szczepionkę
Ona: Niech Pani odda i na pewno, i niech się Pani umówi z pielęgniarką na to szczepienie za 2 tygodnie

A pielęgniarka mi tylko powiedziała, że Pani doktor powiedziała, że będzie za darmo i będzie

Ja nic o wadze nie wiedziałam ( faktycznie miał 3090) ale teraz to już się nawet nie będę oddzywała.
Może warto byście poszukały jakie są zalecenia Sanepidu etc? Bo może Was w konia robią, a może ja trafiłam na super pediatre.
nie obraz się, ale dziwna lekarka, ze sugeruje oddanie szczepionki w zadnej aptece Ci tego nie przyjmą...
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-31, 21:43   #4554
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Diabli Ty gadulo, uwielbiam Cie czytac a sms pierwsza klasa ja mam spisane wszystkie sms od Tz od poczatku naszej znajomosci, czyli ponad 8 lat, i jak to czytam to jest moc

Justi- kciuki masz zapewnione

A my jutro idziemy na szczepienie, 2gi raz 6w1 i rotawirus mam nadzieje, ze pojdzie gladko jak za pierwszym razem...
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:56   #4555
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Moja teściowa też tylko wejdziemy do domu zaraz małą z nosidełka i lula i lula. W wózku też nie powozi jej normalnie tylko trzepie na wszystkie strony. Raczej nic nie mówię, ale ostatnio coś powiedziałam że ją wynosiła a ona że chciała żeby zasnęła i zaraz ją do wózka dała.
a dlaczego nic nie mówisz? powiedz, może wtedy przestanie i nie będzie Cie niepotrzebnie wkurzac. najgorzej dusic w sobie...
chyba zrozumie, ze to Wasze dziecko i Wy ustalacie zasady wychowywania

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
piszecie o tych huśtawkach a widziałam wczoraj fajną na tablicy za 50 zł i się nawet zastanawiałam ... qrcze, może z okazji znalezienia pracy męża skusimy się ...
mysle, ze Przemus za długo z takiej huśtawki nie pokorzysta, bo to już duzy facet siostrzeniec urodzil się w październiku, hustawke dostal w wigilie, a w lutym już ja wystawili na all, bo młody stal się zbyt zywiolowy to już lepiej kupic taki "skoczek-centrum zabaw" - w nim dziecko "uwiezisz" na dluzej
http://allegro.pl/centrum-zabaw-skoc...427217804.html
http://tablica.pl/oferta/baby-bruin-...k-ID3kwyd.html

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
cudne! fascynujące się porody domowe, ale chyba bałabym się.

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Ja też mrożę choć nie wiem w jakim celu. Tak na wszelki wypadek, a właśnie szkoda wylewać. Ja zazwyczaj w nocy musiałam ściągać jak mała spała 6h i budziła się tylko 2 razy w nocy do jedzenia i jadła tak po 5 minut. Teraz znów się budzi jak wcześniej czyli koło 1, 3, 5, 7 wiec nie mam już problemu choć wolę jak dłużej śpi.
dodasz jej kiedyś do kaszki, do jogurtu, deserku
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 21:57   #4556
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Dziewczyny jutro jadę z Bartkiem na usg brzuszka, prosimy o mocne kciuki


dobranoc
Będą mega mocne kciukasy

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Cos nie moge cytowac ..wrr
Justi poplakalam sie..
Diabli a brawo za wage Neli z tym dopajanien dobrze lekarka powiedziala...
Z tym darciem sie przy jedzeniu moze goraco im i dla tego... Hmm nie wiem juz sama ..

Moj jak zasna o 17 tak spi znaczy w miedzy czasie zostal wykapany ale chyba nietomny byl podczas kapieli i zjadl ...

Co do szczepien to w przepusie jest ze dzieci urodzone przed koncem 37 tc lub dzieci z masa urodzeniowa 2500 i jak lekarz nie chce zaszczepic to trzeba udac sie do szpitala zakaznego tam zaszczepia , moj M urodzil sie w 37 w moim wypisie napisali ze urodzilam w 37 a w M wypisie ze w 38 i w ksiazeczce tez 38 wpisali wiec chyba czeka mnie wizyta na poloznictwie a coo w koncu kupe kasy placi sie za szczepienie....

A wiecie kiedy skojarOne sa darmowe dla dzieci?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
O czyli mamy wyjaśnione, więc dziewczyny, które mają albo albo i nie chcą Wam robić to się kłóćcie. A swoją drogą Tobie bez sensu namieszali. Nie mogli wszędzie jednakowo wpisać?

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
nie obraz się, ale dziwna lekarka, ze sugeruje oddanie szczepionki w zadnej aptece Ci tego nie przyjmą...
Ja tam się nie obrażam...ale ja zwrócę tą szczepionkę, wiem, że to może zabrzmi strasznie, ale mam dwójke bliskich znajomych farmaceutów i właśnie jeden z nich mi je sprzedał bez recepty i już mi powiedział, że spokojnie mogę zwrócić ;p
Więc jutro zwracamy bo ma dyżur...ale naprawdę przechowuje wzorowo. W lodówce w 5 stopniach i jeszcze mam torebkę termoizolacyjną na przewozy, a szczepionka w torebce łącznie była może 20 minut ( moze być do 60)
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 22:05   #4557
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Odp: Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
podczytywałam Was w dzień z telefonu, ale nie pisałam
a teraz już nie pamiętam o czym było
pisałyście coś o wzmożonym apetycie przy kp
ja może i taki mam.. ale wielu rzeczy sobie odmawiam.. boję się tych problemów brzuszkowych i nadal jestem na diecie..
wiem.. wiem... nie powinnam sobie odmawiać, bo sobie szkodzę..
ale od kiedy nie jem wcale nabiału i uważam na menu to naprawdę widzę poprawę..
krostki na twarzy W. wyskakują nadal, ale już nie tyle.. no i problemy brzuskzowe dużo mniejsze
jeszcze troszkę się pomęczę i zacznę rozszerzać dietę.. miałam zacząć od dzisiaj, ale może od następnego pon

Aaa.. no i żeby nie było że w ciąży dużo pisałam i jedzeniu i ciągle wyskakiwałam z jakimiś przepisami, a teraz zamilkłam w tym temacie..
Dostałam od Mamusi (była na chrzcinach) kilka cukinii, zawsze zajadaliśmy się smażonymi talarkami z cukinii w bułce tartej.. ale, że nie jadam teraz niczego smażonego to zrobiłam zupę krem z cukinii- wyszła przepyyysznie

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

no ale mimo mojej ścisłej diety do wagi sprzed ciąży brakuje mi 8kg
a jesteś pewna, ze to od diety, a nie dzięki rozwojowi układ pokarmowego Wiktorka? jedz nabial, odstaw tylko mleko.

ja kotlety z cukinii wcinam i młodej nic nie dolega

ps. ciekawe to jest, bo jem wszystko i zostało mi ze 4kg :P a miałam chyba 20+

weź przykład z Ash i wyluzuj z dieta. stopniowo jedz coraz więcej i zobaczysz, ze roznicy nie będzie.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 22:11   #4558
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
noo, super Sofcia przybrala!!!
ja jem tyle co zawsze. a zawsze jadlam dosc duzo... ale mam wage sprzed ciazy i bebech praktycznie spoko... zeby nie pozostalosci tej ciemnej krechy, to moglabym udawac, ze w ciazy nie bylam
Ty nie dołuj tych pooranych jak tygrysy Ja się ciąży nie wyprę

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Zaraz chyba coś zrobię mojej matce...pisałam wam jakiś czas temu, że uczę małą zasypiać w łóżeczku a nie na rękach i lulanie. Od 2 tygodni tak robię i raz lepiej raz gorzej ale mała zasypia. Czasem w 5 minut a czasem np 45 minut przy niej jestem. I dziś już oczka miała zamknięte tylko trzeba było jej przypilnować żeby jej smoczek nie wypadł bo się wtedy budzi jak słabo śpi jeszcze. I przyszła mama że ona ją przypilnuje a ja żebym poszła pod prysznic. Wracam a mała oczywiście na rękach i lalnie. No myślałam że wyjdę z siebie i stanę obok. A już brakowało jej może 5 minut do zaśniecia. Wziełam ją od mamy i jej mówię że nie wolno jej wyciągać jak zasypia i że kto ją będzie nosił jak bedzie 10 kg ważyła. Oczywiście małej już rączkami zapachniało i jak ją włożyłam do łóżeczka to był ryk. Normalnie zaraz chyba wybuchnę ze złości. A tyle razy jej mówiłam że mała w łóżeczku zasypia i tak ma być. I przychodzi do mnie po 10 minutach i mówi że trzeba było już ją zostawić na rękach jak ją wzięła. A ja sie pytam, a płakała że ją brałaś? A ona no nie ale miała takie wielkie oczy.
współczuję!
Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość
Ash- jak dobrze, że Sofcia ruszyła z wagą!! Ja drżę o naszę kilka razy dziennie
O wagę? A słabo przybiera? Nie drżyj - stres hamuje wypływ mleczka

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
usuwałam przed chwila smsy z telefonu i znalazłam cala serie tych, które rodzinka wysylala mi tuz przed porodem Nelki bardzo rozczulił mnie sms od tz "jak tam Nela? kopie? zaraz się zdziwi" i przypomniało mi się oczekiwanie na moja cc minuta po minucie - wymiany smsów "ida" (anestezjolodzy), "wlasnie wiezli dwa wozki dla dzidziusiow", albo moja mama "wyślij haslo nela jak już będziesz brana na sale" moje zale na cewnik i odpowiedz siostry "sikaj do wora i nie marudz", "nie spij, bo przespisz porod i co pozniej dziecku opowiesz?" hehe. "
tz bal się, ze nie zdazy z pracy dojechać, wiec od niego tez mam kilka wzruszających... "daj znac czy wszystko ok, bo chyba mi serce zaraz wyskoczy. kocham Cie MAMO"

same takie fajne wiadomości. jejuuu jak dobrze, ze oni tam byli i pomogli mi te 10 godzin lezec i gapic się w sufit a po porodzie smsy od tz " corka nam się udala, jest super". wyslane w nocy... "dlaczego mnie tam nie ma, nadrobię w domu". i cala seria "nie zrobila kupy?" "zmienily jej pieluszke?" "nie placze?" "jak twoje nogi?""co wam przywieźć? nie plakala w nocy?" "czujesz te nogi?" "super mamuska, ze masz dużo mleka. pewnie stad tyle kup". "daj jej moze mleczko z butelki. malutka jest, jak bedzie wieksza bedzie miała więcej sily żeby ssac". a po chwili "slabo jej idzie z tymi pieluchami, myslalem ze będzie zuzywac po 20 dziennie" " jutro będziemy spac razem. jak Nela nam da". a później z pracy (po pierwszej nocce w domu) "ledwo zyje. dzisiaj chyba musze spac w salonie" taaa napisał ten, który młodej z naszego lozka nie chce wypuscic!
napisałam tez siostrze, ze mala dawala niezle popalić kopiac mnie po brzuchu i wyladowala w mydelniczce "pierwsza kara, karny jez już w szpitalu" ahhhh wspomnienia. i pomyslec, ze mam już w domu taka duza panienke!
Super wspomnienia, fajnie, że zapisane. Mogliśmy sobie z TŻ też na porodówce przez smsy rozmawiać, byłaby pamiątka

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Dziewczyny jutro jadę z Bartkiem na usg brzuszka, prosimy o mocne kciuki
A czemu robicie USG brzuszka?
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 22:13   #4559
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Nuna, o napięciu...
http://www.edziecko.pl/rodzice/1,123...diagnoza_.html

Magiusa, o asymetrii
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...nostronny.html

uspokoiłam?
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 22:24   #4560
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
Nie no ja się tą asymetrią super nie przejmuje bo wiem, że to mało groźne i proste pewnie ćwiczenia pomogą tylko się wkurzam, że ciągle coś. Że znów musimy jechać w kolejne miejsce by ktoś coś ocenił i sprawdził.
Jakbyśmy po prostu nie mogli już powiedzieć lekarzom papa do następnego szczepienia.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.