W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

[tamlin111]

Napisane przez Dearlie

Ja też płaciłam 80zł za Pulmicort, a moja znajoma płaciła ok. 3zł, bo im pediatra zaznaczyła na recepcie przewlekłe leczenie.

A więc to pewnie o to chodzi, co lekarz zaznaczy.

Napisane przez Iwoncia81

Mówicie o tych z DADA czy innych?
Bo ja mam czwórki z dady i taka jakaś dziwna seria sie trafiła bo jak nasika nawet nie za dużo to wisi miedzy kolanami mu ten pampers.
Wcześniejsze tego nie miały i nawet jak był już maksymalnie zasikany to był tylko wielki jak balon, ale nie wisiał

Zapomniałam, która z Was podawała linka do tych paluchów wiedźmy na halloween
Zainspirowało mnie to i już mam wszystkie składniki, więc jutro robie
Robi któraś jeszcze??

Mówimy o Pampersach.
Z Dadami 4-kami miałam tak samo jak Ty, kupiłam jedno opakowanie, zmęczyliśmy i już tylko Pampers, albo z Lidla takie cieniutkie. Świetne są.
Dobrze że mi o paluchach przypomniałaś, muszę kupić składniki. A ten ekstrakt z wanilii i migdałów to co to?

Napisane przez marta1986222

Hej

My już po szczepieniu,było trochę krzyku ale szybko się Zuzinka uspokoiła.

Waży 10 kg i mierzy 77 cm.

Pytała się lekarka czy chodzi,mówiłam ze tylko za rączki,kazała pokazać,powiedziała że ładnie sobie radzi i że teraz jest dobry czas na uczenie z nocnika.

Następne szczepienie w styczniu ale wtedy 3 wkłucia.

Brawa dla Zuzi
Dobrze że lekarka Cię uspokoiła z chodzeniem.

[Iwoncia81]

Napisane przez tamlin111

A więc to pewnie o to chodzi, co lekarz zaznaczy.


Mówimy o Pampersach.
Z Dadami 4-kami miałam tak samo jak Ty, kupiłam jedno opakowanie, zmęczyliśmy i już tylko Pampers, albo z Lidla takie cieniutkie. Świetne są.
Dobrze że mi o paluchach przypomniałaś, muszę kupić składniki. A ten ekstrakt z wanilii i migdałów to co to?

Hmmm, chyba pampki trza zmienić w naszym przypadku

A ekstrakt z wanilii to aromat do ciast w takich malutkich buteleczkach



Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

[Anusia479]

Napisane przez tamlin111

Dobry.

Kupowałam na receptę i płaciłam dużo, dużo taniej. Kiedyś, przed wprowadzeniem tych zmian z cenami leków to fakt, był taki drogi.


12 godzin spał????? Nie za dobrze Ci?


4+ są wyższe
Mati wstaje o 7-ej i właśnie na drzemkę się szykuje.

Miał pobudke o 3 na mleko!

Napisane przez marta1986222

Hej

My już po szczepieniu,było trochę krzyku ale szybko się Zuzinka uspokoiła.

Waży 10 kg i mierzy 77 cm.

Pytała się lekarka czy chodzi,mówiłam ze tylko za rączki,kazała pokazać,powiedziała że ładnie sobie radzi i że teraz jest dobry czas na uczenie z nocnika.

Następne szczepienie w styczniu ale wtedy 3 wkłucia.

Trzy wkłucia?


My mamy teraz Dady 4 i zaczynają być o tyłek rozbic!
Bo coraz częściej widze,że góra mu przemaka
nad pampersem ma mokre body no! A jeszcze mam 1,5 paczki.
Zuzyje te i musze zainwestować w pampersy lub te z lidla co Tamlin

Fabis tez już do spania marudzi

[_bagheera_]

Napisane przez Iwoncia81

Zapomniałam, która z Was podawała linka do tych paluchów wiedźmy na halloween
Zainspirowało mnie to i już mam wszystkie składniki, więc jutro robie
Robi któraś jeszcze??


Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

ja robiłam wczoraj, wyszły super!! więc dzisiaj ich już nie ma ale to głównie dlatego, że tż wziął dużo do pracy... są pyszne, ale faktycznie dałabym trochę mniej soli i proszku do pieczenia, bo sól ciutkę czuć, a proszku mniej, bo naprawdę rosną - chyba, że będziecie kulać miniaturki ale są pyszne!

[kasiam187]

Napisane przez Iwoncia81

Hmmm, chyba pampki trza zmienić w naszym przypadku

A ekstrakt z wanilii to aromat do ciast w takich malutkich buteleczkach



Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

to są dwie zupełnie inne rzeczy. http://www.mojewypieki.com/przepis/ekstrakt-z-wanilii lepiej pominac ekstrat niz dodawac aromatu.


Giulia wreszcie pije w bidonu i to w takich ilosc!! 2 takie bidony 320 ml codziennie. a wczesniej z butelki moze 80 ml

[_bagheera_]

Napisane przez kasiam187

to są dwie zupełnie inne rzeczy. http://www.mojewypieki.com/przepis/ekstrakt-z-wanilii lepiej pominac ekstrat niz dodawac aromatu.


Giulia wreszcie pije w bidonu i to w takich ilosc!! 2 takie bidony 320 ml codziennie. a wczesniej z butelki moze 80 ml

a ja dałam normalnie ten aromat i też wyszły super

no i brawo za picie z bidonu

[marta1986222]

Napisane przez kasiam187

to są dwie zupełnie inne rzeczy. http://www.mojewypieki.com/przepis/ekstrakt-z-wanilii lepiej pominac ekstrat niz dodawac aromatu.


Giulia wreszcie pije w bidonu i to w takich ilosc!! 2 takie bidony 320 ml codziennie. a wczesniej z butelki moze 80 ml

jak ją nauczyłaś?

[kraven]

Cześć

U nas nocka dziwna - Jaś się kręcił z boku na bok i jęczał przy tym. Nawet jak Go wzięłam do siebie to to samo było. Ale rano wstał zadowolony.

Brawo dla Gulii za picie z bidonu. U nas nadal butelka. Kasiam a jaką metodą uczyłaś?

Na zapalenie krtani faktycznie Pulmicort najlepszy. Ja mam taki schemat, że mam jeszcze Encorton i po inhalacji mozna rozgnieść małą tabletkę 5 mg i podać do wypicia rozpuszczoną w wodzie.

[Bafi@Home]

Dzień doberek

CHwalę się mamy 4 zębolka - lewa górna jedynka dołączyła a ja się dziwiłam, czemu dzień wcześniej młoda miała taki ślinotok. Ze spaniem super nie ma problemów żadnych. Wczoraj już po 19 spała jak mały susełek ale to dzięki mnie, bo popatrzyłam na zły zegraz gdzie nie zmieniłam czasu i pognałam dziewczyny do mycia. A tu się okazało że już po 19 obie umyte i Sonia dosłownie po 10 minutach już chrapała dzięki temu i ja się udałam na spoczynek po 20

Co do pieluszek DADA też zauważyłam tę dziwną przypadłość, że wiszą sromotnie między nogami i chyba się przełamie i jakieś inne potestuje. U nas już 5 bo w 4 jakoś zaczeło przeciekać jak zrobiła grubszą sprawę

Brawa dla Giulii, u nas Sonia ciągnie z rurki babcia przez przypadek nauczyła

[monarika]

Hej

Dziewczyny normalnie mam takie nerwy ostatnio, że strach, o wszystko i na wszystkich czuję się jakbym miała non stop napięcie przedmiesiączkowe masakra

_bagheera_, Iwoncia81 ale wam wcześnie maluch na drzemkę się kładą Otylka też wstała ok 6 i dopiero teraz padła

Napisane przez Lewek

Cześć Kobietki
A my wstalismy przed 7. Czyli Misiek idzie już spać po staremu czyli po 20 a wstaje po nowemu :/ bo wcześniej wstawal raczej po 7.
A poza tym z oczkiem jakoś wcale nie lepiej :-( nawet wydaje mi się że bardziej czerwone wokoło. No nic, jutro idziemy na kontrolę.

wysłane z fona

Lewek słuchaj ostatnio byłam u lekarza i siedziała w kolejce jakaś babka i tak rozmawiała z jakąś koleżanką i jej opowiadała o swoim synku, że właśnie też mu tak oczko zacząło puchnąć i czarwone i poszła do lekarza no i dała jej tam coś do przemywania i cośtam jeszcze, no w każdym bądź razie nic nie pomagało i poszła do innego i okazało się, że mały miał zapalenie zatok sitowych nawet nie wiedziała, że coś takiego istnieje

Oby to nie było to u Michasia, ale jak nie będzie dalej poprawy to może zapytaj o to lekarza?

Napisane przez ula2689

Już się boję o Huberta,Oliwka zaczęła kaszleć w nocy zaraziła się od Kamila więc pewnie i Hubert zaraz zacznie kaszleć a u niego kaszel zaraz schodzi na oskrzelaNie wiem jak mam temu zaradzić

W dodatku dzisiejsza noc była masakryczna,dawno taka nie była
Oliwia pokasływała a Hubert wiercił się i stękał całą noc,myślałam że brzuszek go boli ale potem wpadłam na genialną myśl że przecież wczoraj Kamil zamienił im łóżeczka miejscami bo mu się nie podobałoW efekcie tego Hubert spał w łóżeczku Oliwii i odwrotnie i pewnie za to tak źle spali

O masz bidulka malutka z Oliwki oby Hubcik się nie zaraził

Napisane przez angel166

Dzień dobry, u nas kolejna piękna noc bez pobudek jak zasnela po 19,tak wstała o 5:30 znów ja obudził przemocxony pampers nigdy nam pamki nie przemakały,muszę chyba kupić teraz 4+ one sa dłuższe od 4?bo w pasie miejsca mamy dużo ale gora siku ucieka może gdyby miała sucho to by pospala do 7 zmienilam juz jej pościel i nam przy okazji, mąż poszedł do pracy,a ja zabieram sie za porzadki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Co te Wasze dzieci tak szybko rano idą spać? u nas jak pobudka o 5:30 to drzemka na południe godzinna max i koniec
Jak czasem pospi do 7 to dopiero o 14pada na drzemkę. Czasem i bez drzemki żadnej cały dzień funkcjonuje. Cyborg mój mały.

Ta Twoja Jagoda to rzeczywiście cyborg

A co do pampków to my już daaaaaaaaaawno jesteśmy na 4+ one są od 9 kg a przeszliśmy na nie jak mała ważyłą z 7,5 kg bo 4 za krótkie się zrobiły i nie zdarzyło się jeszcze żeby mała się zasikała w nich w nocy

Po nocy ten pampek waży prawie tyle samo co Otylka ale suchutki jest

Napisane przez marta1986222

Hej

My już po szczepieniu,było trochę krzyku ale szybko się Zuzinka uspokoiła.

Waży 10 kg i mierzy 77 cm.

Pytała się lekarka czy chodzi,mówiłam ze tylko za rączki,kazała pokazać,powiedziała że ładnie sobie radzi i że teraz jest dobry czas na uczenie z nocnika.

Następne szczepienie w styczniu ale wtedy 3 wkłucia.

Co? Już nocnik? Co lekarz to opinia A to może chodzi o to, że jak małą posadzisz to Ci z niego nie ucieknie

za szczepienie

[_bagheera_]

Napisane przez monarika

_bagheera_, Iwoncia81 ale wam wcześnie maluch na drzemkę się kładą Otylka też wstała ok 6 i dopiero teraz padła

no mój zaraz będzie się budził teraz ma tak wcześnie drzemki, po tej zmianie czasu - wcześniej chodził nyny między 10 a 11

[monarika]

Zanim napisałam tamtego posta to już stronę dorobiłyście

Napisane przez kasiam187

Giulia wreszcie pije w bidonu i to w takich ilosc!! 2 takie bidony 320 ml codziennie. a wczesniej z butelki moze 80 ml

a jaki bidon macie?

Napisane przez Bafi@Home

Dzień doberek

CHwalę się mamy 4 zębolka - lewa górna jedynka dołączyła a ja się dziwiłam, czemu dzień wcześniej młoda miała taki ślinotok. Ze spaniem super nie ma problemów żadnych. Wczoraj już po 19 spała jak mały susełek ale to dzięki mnie, bo popatrzyłam na zły zegraz gdzie nie zmieniłam czasu i pognałam dziewczyny do mycia. A tu się okazało że już po 19 obie umyte i Sonia dosłownie po 10 minutach już chrapała dzięki temu i ja się udałam na spoczynek po 20

Co do pieluszek DADA też zauważyłam tę dziwną przypadłość, że wiszą sromotnie między nogami i chyba się przełamie i jakieś inne potestuje. U nas już 5 bo w 4 jakoś zaczeło przeciekać jak zrobiła grubszą sprawę

Brawa dla Giulii, u nas Sonia ciągnie z rurki babcia przez przypadek nauczyła

za zębolka


A Otylka pospała pół godziny i zadowolona myślałam , że będzie spała i spała bo taki smętny dzień a tu masz


A i jeszcze miałam napisać, ze my pampersów używamy tylko na noc a ostatnio dopiero kupiliśmy pierwsz raz dady i są ok więc używamy je na dzień



A jeszcze pampery w Lidlu będą od 4 listopada w promocji ale tam nie mają 4+ tylko same okrągłe rozmiary
http://www.lidl.pl/cps/rde/SID-EED07...rta.htm?id=103

[Iwoncia81]

Napisane przez _bagheera_

ja robiłam wczoraj, wyszły super!! więc dzisiaj ich już nie ma ale to głównie dlatego, że tż wziął dużo do pracy... są pyszne, ale faktycznie dałabym trochę mniej soli i proszku do pieczenia, bo sól ciutkę czuć, a proszku mniej, bo naprawdę rosną - chyba, że będziecie kulać miniaturki ale są pyszne!

Kurcze no bo chyba już dzisiaj zrobie
Smaka narobiłaś

Napisane przez kasiam187

to są dwie zupełnie inne rzeczy. http://www.mojewypieki.com/przepis/ekstrakt-z-wanilii lepiej pominac ekstrat niz dodawac aromatu.


Giulia wreszcie pije w bidonu i to w takich ilosc!! 2 takie bidony 320 ml codziennie. a wczesniej z butelki moze 80 ml

upsss, przepraszam za pomyłke
Mi sprzedaliw sklepie ten aromat i zobacze jak wyjdzie
Brawa dla Giulii za picie z bidonu
U nas conajmniej 4x opróżnia ten bidon do dna bo jak sie "nabiega" to go suszy

Napisane przez monarika

Hej


_bagheera_, Iwoncia81 ale wam wcześnie maluch na drzemkę się kładą Otylka też wstała ok 6 i dopiero teraz padła

przed zmianą czasu Alan chodził spać około 11 lub 12, a teraz wstaje za wcześnie jakoś, przewine go, zje i chrapie. Teraz juz ponad 2 godziny spi

Napisane przez _bagheera_

no mój zaraz będzie się budził teraz ma tak wcześnie drzemki, po tej zmianie czasu - wcześniej chodził nyny między 10 a 11

O, hehe prawie podobnie jak u nas


napisane paluchem na szybce

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez _bagheera_

a ja dałam normalnie ten aromat i też wyszły super

O, no to git
Nie musze sie martwić

napisane paluchem na szybce

[_bagheera_]

my uciekamy na spacerek - zajrzymy później

[kasiam187]

Napisane przez marta1986222

jak ją nauczyłaś?

sama jakos w końcu załapała. najpierw próbowaliśmy katronikem soku i naciskaniem ale mojej có naciskanie sie bardzooo spodobało i zamiast ciagnac to naciskała. niekoniecznie wtedy gdy miałą rurke w buzi wkurzyłam sie i przelałam jej do bidonu ten sok i wtedy jakos pomału zaczeła. caly czas podstawiałam jej bidon pod nos.

Napisane przez Bafi@Home

Dzień doberek

CHwalę się mamy 4 zębolka - lewa górna jedynka dołączyła a ja się dziwiłam, czemu dzień wcześniej młoda miała taki ślinotok. Ze spaniem super nie ma problemów żadnych. Wczoraj już po 19 spała jak mały susełek ale to dzięki mnie, bo popatrzyłam na zły zegraz gdzie nie zmieniłam czasu i pognałam dziewczyny do mycia. A tu się okazało że już po 19 obie umyte i Sonia dosłownie po 10 minutach już chrapała dzięki temu i ja się udałam na spoczynek po 20

Co do pieluszek DADA też zauważyłam tę dziwną przypadłość, że wiszą sromotnie między nogami i chyba się przełamie i jakieś inne potestuje. U nas już 5 bo w 4 jakoś zaczeło przeciekać jak zrobiła grubszą sprawę

Brawa dla Giulii, u nas Sonia ciągnie z rurki babcia przez przypadek nauczyła

dziękujemy

Napisane przez _bagheera_

a ja dałam normalnie ten aromat i też wyszły super

no i brawo za picie z bidonu

dziękujemy

z tym ekstraktem byłoby o niebo lepsze i zupełnie inny smak.

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez monarika

Zanim napisałam tamtego posta to już stronę dorobiłyście




a jaki bidon macie?

skip hop z biedronką

[maggie123]

Marta, bardzo się cieszę, że szczepienie bez problemu i dobrze, że lekarka Cię uspokoiła w temacie chodzenia.
Brawa dla Soni za ząbki
dla Giulii za nową umiejętność picia z bidonu (wreszcie i my musimy spróbować)

My mamy dady z wersji limitowanej te z pszczółką - fajne są nadal i te obrazki mi się tak podobają. szkoda, że już mi się zapas kończy.
a Zuzinka coraz częściej korzysta z nocnika. rano wstaje i woła sii, co oznacza zarówno si, jak i potężną kupkę. a w ciągu dnia czasami jej się zdarzy zawołać, że chce si, a jak nie, to zawsze po drzemce (normalnie do godziny czasu na cały dzień) siada na nocniczek i jeszcze kilka razy ją wysadzam, albo mama. także powoli uczy się to moje mądrutkie dzieciątko.
czy Wy też macie wrażenie, że Wasze maluszki są tak MEGA inteligentne? czy tylko ja jestem tak zafiksowana i wpatrzona w Zuzankę? wszystko pięknie powtarza, wie, co gdzie jest, jak robią zwierzątka (piesek, kotek, świnka, sroczka, wrona, konik), pokazuje, żeby jej włączyć radio i śpiewając sobie tańczy... pokazuje co chce zjeść... mała mądralina moja ukochana

[tamlin111]

Napisane przez Anusia479

Miał pobudke o 3 na mleko!

Zuzyje te i musze zainwestować w pampersy lub te z lidla co Tamlin

Jedna pobudka
No właśnie miałam się pytać jak Ci te pieluchy podeszły?

Napisane przez Iwoncia81

A ekstrakt z wanilii to aromat do ciast w takich malutkich buteleczkach

Tak myślałam.

Napisane przez kasiam187

to są dwie zupełnie inne rzeczy. http://www.mojewypieki.com/przepis/ekstrakt-z-wanilii lepiej pominac ekstrat niz dodawac aromatu.

Jednak źle myślałam
Ale ekstrakt odpada bo z alkoholem więc kupię aromat.

Napisane przez Bafi@Home

CHwalę się mamy 4 zębolka - lewa górna jedynka dołączyła

Napisane przez monarika

Co? Już nocnik? Co lekarz to opinia A to może chodzi o to, że jak małą posadzisz to Ci z niego nie ucieknie

[ula2689]

Napisane przez _bagheera_

w ogóle zła jestem, bo mężowi tak pozmieniali w pracy, że nie będzie go na wszystkich świętych albo wróci późnym wieczorem dopiero, sam jeszcze nie wie...

Gdzie maż pracuje że nie ma wolnego 1 go?

Napisane przez angel166

Co te Wasze dzieci tak szybko rano idą spać? u nas jak pobudka o 5:30 to drzemka na południe godzinna max i koniec
Jak czasem pospi do 7 to dopiero o 14pada na drzemkę. Czasem i bez drzemki żadnej cały dzień funkcjonuje. Cyborg mój mały.

Moje wstają 6-7 i pierwszą drzemkę mają 9-10 drugą 14-15.

Napisane przez Dearlie

Ja też płaciłam 80zł za Pulmicort, a moja znajoma płaciła ok. 3zł, bo im pediatra zaznaczyła na recepcie przewlekłe leczenie.

3 czy 30?To chyba zalezy co lekarz na recepcie wypisze.Może jak 80zł to 100% wypisał

Napisane przez kraven

Na zapalenie krtani faktycznie Pulmicort najlepszy. Ja mam taki schemat, że mam jeszcze Encorton i po inhalacji mozna rozgnieść małą tabletkę 5 mg i podać do wypicia rozpuszczoną w wodzie.

A co to i na co?

Napisane przez monarika

Co? Już nocnik? Co lekarz to opinia A to może chodzi o to, że jak małą posadzisz to Ci z niego nie ucieknie

za szczepienie

No mi pediatra kazała 7 miesięcznego Kamila wysadzać

[monarika]

Napisane przez maggie123

Marta, bardzo się cieszę, że szczepienie bez problemu i dobrze, że lekarka Cię uspokoiła w temacie chodzenia.
Brawa dla Soni za ząbki
dla Giulii za nową umiejętność picia z bidonu (wreszcie i my musimy spróbować)

My mamy dady z wersji limitowanej te z pszczółką - fajne są nadal i te obrazki mi się tak podobają. szkoda, że już mi się zapas kończy.
a Zuzinka coraz częściej korzysta z nocnika. rano wstaje i woła sii, co oznacza zarówno si, jak i potężną kupkę. a w ciągu dnia czasami jej się zdarzy zawołać, że chce si, a jak nie, to zawsze po drzemce (normalnie do godziny czasu na cały dzień) siada na nocniczek i jeszcze kilka razy ją wysadzam, albo mama. także powoli uczy się to moje mądrutkie dzieciątko.
czy Wy też macie wrażenie, że Wasze maluszki są tak MEGA inteligentne? czy tylko ja jestem tak zafiksowana i wpatrzona w Zuzankę? wszystko pięknie powtarza, wie, co gdzie jest, jak robią zwierzątka (piesek, kotek, świnka, sroczka, wrona, konik), pokazuje, żeby jej włączyć radio i śpiewając sobie tańczy... pokazuje co chce zjeść... mała mądralina moja ukochana

[lilka00]

Napisane przez maggie123

a Zuzinka coraz częściej korzysta z nocnika. rano wstaje i woła sii, co oznacza zarówno si, jak i potężną kupkę. a w ciągu dnia czasami jej się zdarzy zawołać, że chce si, a jak nie, to zawsze po drzemce (normalnie do godziny czasu na cały dzień) siada na nocniczek i jeszcze kilka razy ją wysadzam, albo mama. także powoli uczy się to moje mądrutkie dzieciątko.
czy Wy też macie wrażenie, że Wasze maluszki są tak MEGA inteligentne? czy tylko ja jestem tak zafiksowana i wpatrzona w Zuzankę? wszystko pięknie powtarza, wie, co gdzie jest, jak robią zwierzątka (piesek, kotek, świnka, sroczka, wrona, konik), pokazuje, żeby jej włączyć radio i śpiewając sobie tańczy... pokazuje co chce zjeść... mała mądralina moja ukochana

My też tak mamy z M. Kinga dużo już potrafi wiec co jest co, umie znaleźć na obrazku, podaje przedmiot jak się ja poprosi i to bardzo precyzyjnie, np. jak się powie przynieś misia to przyniesie, ok, bardziej mnie zaskoczyło, że jak powiem przynieś niebieski klocek, czy jakiś podstawowy kolor to przyniesie właściwy Pokazuje, gdzie ma stopę, brzuszek itd. Też pokazuje na radio, jak chce posłuchać i tańcuje Z mówieniem u nas gorzej, ale w tej sferze Kinga zawsze zdobywała umiejętności trochę później. Chyba każdy rodzic jest zapatrzony w swoje dziecko, szczególnie jak jest takie małe i poznaje świat to na prawdę duma i szczęście nie do opisania

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Ja Kingę nauczyłam pić z bidonu przy pomocy soczku w kartoniku, chyba jak większość mam. My też mamy skip hop, chciałam z biedronka, ale nie było jak kupowałam i mamy z pszczółka.

Co do nocnika to czasem próbuję tak na luzie Kingę wysadzić, ale na razie bez powodzenia, ucieka, a ja nie chcę tego robić siłę, przyjdzie czas to załapie.

[maggie123]

Napisane przez lilka00

My też tak mamy z M. Kinga dużo już potrafi wiec co jest co, umie znaleźć na obrazku, podaje przedmiot jak się ja poprosi i to bardzo precyzyjnie, np. jak się powie przynieś misia to przyniesie, ok, bardziej mnie zaskoczyło, że jak powiem przynieś niebieski klocek, czy jakiś podstawowy kolor to przyniesie właściwy Pokazuje, gdzie ma stopę, brzuszek itd. Też pokazuje na radio, jak chce posłuchać i tańcuje Z mówieniem u nas gorzej, ale w tej sferze Kinga zawsze zdobywała umiejętności trochę później. Chyba każdy rodzic jest zapatrzony w swoje dziecko, szczególnie jak jest takie małe i poznaje świat to na prawdę duma i szczęście nie do opisania

hihi widzę zatem, że to normalne w tym wieku zachowania a Zuzanka nie jest aż tak wyjątkowa, jak misię wydaje, choć KAŻDY MALUSZEK DLA MAMY JEST NAJBARDZIEJ WYJĄTKOWY właśnie, zaskakują nas na każdym kroku te nasze skarby... jestem tak pełna podziwu dla nich. tak szybko się uczą.. niesamowite!

[Iwa844]

Napisane przez maggie123

Marta, bardzo się cieszę, że szczepienie bez problemu i dobrze, że lekarka Cię uspokoiła w temacie chodzenia.
Brawa dla Soni za ząbki
dla Giulii za nową umiejętność picia z bidonu (wreszcie i my musimy spróbować)

My mamy dady z wersji limitowanej te z pszczółką - fajne są nadal i te obrazki mi się tak podobają. szkoda, że już mi się zapas kończy.
a Zuzinka coraz częściej korzysta z nocnika. rano wstaje i woła sii, co oznacza zarówno si, jak i potężną kupkę. a w ciągu dnia czasami jej się zdarzy zawołać, że chce si, a jak nie, to zawsze po drzemce (normalnie do godziny czasu na cały dzień) siada na nocniczek i jeszcze kilka razy ją wysadzam, albo mama. także powoli uczy się to moje mądrutkie dzieciątko.
czy Wy też macie wrażenie, że Wasze maluszki są tak MEGA inteligentne? czy tylko ja jestem tak zafiksowana i wpatrzona w Zuzankę? wszystko pięknie powtarza, wie, co gdzie jest, jak robią zwierzątka (piesek, kotek, świnka, sroczka, wrona, konik), pokazuje, żeby jej włączyć radio i śpiewając sobie tańczy... pokazuje co chce zjeść... mała mądralina moja ukochana

Nas Alicja co krok zaskakuje tym co już potrafi Ostatnio zobaczyła pszczółkę na obrazku i powiedziała "zzzzzzzzz", żadne z nas jej tego nie uczyło więc szok maksymalny, przypuszczam że ze żłobka takie umiejętności
Muszę chyba zakupić inhalator kraven, też mamy Encorton zapisany.


Martwi mnie ostatnio jedna rzecz, Alicja mało sika w porównaniu do poprzednich miesięcy... dziś po nocy pielucha była suchutka, no ale z kolei strasznie się 2 razy spociła w nocy, w takim przypadku to chyba nie powinno mnie dziwić...? Sama nie wiem, jak to jest u Waszych dzieciaczków?

[lilka00]

Napisane przez maggie123

hihi widzę zatem, że to normalne w tym wieku zachowania a Zuzanka nie jest aż tak wyjątkowa, jak misię wydaje, choć KAŻDY MALUSZEK DLA MAMY JEST NAJBARDZIEJ WYJĄTKOWY właśnie, zaskakują nas na każdym kroku te nasze skarby... jestem tak pełna podziwu dla nich. tak szybko się uczą.. niesamowite!

Ja póki nie miałam dziecka nie wiedziałam, że taki roczniak już tyle ogarnia. Umysł chłonny jak gąbka, codziennie coś nowego, super jest obserwować jak się rozwija taki maluszek

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez Iwa844

Nas Alicja co krok zaskakuje tym co już potrafi Ostatnio zobaczyła pszczółkę na obrazku i powiedziała "zzzzzzzzz", żadne z nas jej tego nie uczyło więc szok maksymalny, przypuszczam że ze żłobka takie umiejętności
Muszę chyba zakupić inhalator kraven, też mamy Encorton zapisany.


Martwi mnie ostatnio jedna rzecz, Alicja mało sika w porównaniu do poprzednich miesięcy... dziś po nocy pielucha była suchutka, no ale z kolei strasznie się 2 razy spociła w nocy, w takim przypadku to chyba nie powinno mnie dziwić...? Sama nie wiem, jak to jest u Waszych dzieciaczków?

Kinga dużo sika, ale też dużo pije, w nocy wodę z 200 ml, bo podobno dziecko ma się tak oduczyć jeść w nocy, a u nas wyszło tak, że nauczyła się w nocy pić i trzeba będzie kombinować, jak się pozbyć tego nawyku. Zwykle pielucha po nocy jest ciężka, ale parę razy się zdarzyło, że była sucha, szczególnie jak Kinga dobrze spała.

[kraven]

Encorton to steryd.

Maggie ja też tak mam. I tak jak Lilka napisała, ja też się nie spodziewałam, że roczniak tyle ogarnia. Postępy widać z dnia na dzień.

[Lewek]

Cześć Kobietki

Napisane przez maggie123

czy Wy też macie wrażenie, że Wasze maluszki są tak MEGA inteligentne? czy tylko ja jestem tak zafiksowana i wpatrzona w Zuzankę? wszystko pięknie powtarza, wie, co gdzie jest, jak robią zwierzątka (piesek, kotek, świnka, sroczka, wrona, konik), pokazuje, żeby jej włączyć radio i śpiewając sobie tańczy... pokazuje co chce zjeść... mała mądralina moja ukochana

Oczywiście, że jestem wpatrzona w swoje dziecko Ale jak tam czytam co Wasze potrafią, to jestem podłamana, bo Misiek to tak niewiele z tego wszystkiego... Gadać nic nie gada, przynieść nic nie przyniesie, jedynie coś tam pokaże... Wiecie, że on dopiero nauczyć się wchodzić i schodzić z łóżka? Może ja za mało go uczę..

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez monarika

Hej


Lewek słuchaj ostatnio byłam u lekarza i siedziała w kolejce jakaś babka i tak rozmawiała z jakąś koleżanką i jej opowiadała o swoim synku, że właśnie też mu tak oczko zacząło puchnąć i czarwone i poszła do lekarza no i dała jej tam coś do przemywania i cośtam jeszcze, no w każdym bądź razie nic nie pomagało i poszła do innego i okazało się, że mały miał zapalenie zatok sitowych nawet nie wiedziała, że coś takiego istnieje

O dzięki, zanotowałam sobie.

[gda]

Napisane przez lilka00

U nas dzisiaj noc beznadziejna, odkąd zmieniono czas Kinga chodzi spać ok. 21 i wstaje ok. 7, a wcześniej spała od ok. 20-20:0 do 8-8:30. U nas jak się zdarzy druga drzemka nawet 15 minut to nie ma spania przed 22. No ale trudno, nie zabronię dziecku spać . Dzisiaj w nocy chyba z 10 pobudek i ryki, nie wiem co może być przyczyna....

U nas to samo... Na poduszce dziś spał przez te gile. Otworzyłam okno i włączyłam nawilżacz i przestał kaszleć na szczęście.
On w ogóle jak mu coś nie pasuje przez sen, to od razu uderza w takie tony! Histeria!

Napisane przez maggie123

Marta, bardzo się cieszę, że szczepienie bez problemu i dobrze, że lekarka Cię uspokoiła w temacie chodzenia.
Brawa dla Soni za ząbki
dla Giulii za nową umiejętność picia z bidonu (wreszcie i my musimy spróbować)

My mamy dady z wersji limitowanej te z pszczółką - fajne są nadal i te obrazki mi się tak podobają. szkoda, że już mi się zapas kończy.
a Zuzinka coraz częściej korzysta z nocnika. rano wstaje i woła sii, co oznacza zarówno si, jak i potężną kupkę. a w ciągu dnia czasami jej się zdarzy zawołać, że chce si, a jak nie, to zawsze po drzemce (normalnie do godziny czasu na cały dzień) siada na nocniczek i jeszcze kilka razy ją wysadzam, albo mama. także powoli uczy się to moje mądrutkie dzieciątko.
czy Wy też macie wrażenie, że Wasze maluszki są tak MEGA inteligentne? czy tylko ja jestem tak zafiksowana i wpatrzona w Zuzankę? wszystko pięknie powtarza, wie, co gdzie jest, jak robią zwierzątka (piesek, kotek, świnka, sroczka, wrona, konik), pokazuje, żeby jej włączyć radio i śpiewając sobie tańczy... pokazuje co chce zjeść... mała mądralina moja ukochana

No pewnie, że Henio to najmądrzejsze i najpiękniejsze dziecko świata! Codziennie jesteśmy z mężem w szoku jak on łapie w mig każdy szczegół!

[monarika]

Napisane przez Iwa844

Nas Alicja co krok zaskakuje tym co już potrafi Ostatnio zobaczyła pszczółkę na obrazku i powiedziała "zzzzzzzzz", żadne z nas jej tego nie uczyło więc szok maksymalny, przypuszczam że ze żłobka takie umiejętności
Muszę chyba zakupić inhalator kraven, też mamy Encorton zapisany.


Martwi mnie ostatnio jedna rzecz, Alicja mało sika w porównaniu do poprzednich miesięcy... dziś po nocy pielucha była suchutka, no ale z kolei strasznie się 2 razy spociła w nocy, w takim przypadku to chyba nie powinno mnie dziwić...? Sama nie wiem, jak to jest u Waszych dzieciaczków?

Otylka po nocy ma bardzo nasikanego pampka ale potrafi się budzić na cycka kilka razy w nocy i cośtam zawsze popije to musi i wysikać



Dziewczyny a czy Wy uczycie już dzieciaczki sprzątania zabawek po sobie?

[gda]

Napisane przez Lewek

Cześć Kobietki



Oczywiście, że jestem wpatrzona w swoje dziecko Ale jak tam czytam co Wasze potrafią, to jestem podłamana, bo Misiek to tak niewiele z tego wszystkiego... Gadać nic nie gada, przynieść nic nie przyniesie, jedynie coś tam pokaże... Wiecie, że on dopiero nauczyć się wchodzić i schodzić z łóżka? Może ja za mało go uczę..

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------



O dzięki, zanotowałam sobie.

Mój też dopiero teraz się nauczył Ale on jest bardzo asekuracyjny i ostrożny.

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez monarika

Otylka po nocy ma bardzo nasikanego pampka ale potrafi się budzić na cycka kilka razy w nocy i cośtam zawsze popije to musi i wysikać



Dziewczyny a czy Wy uczycie już dzieciaczki sprzątania zabawek po sobie?

Nie

[maggie123]

Napisane przez monarika

Dziewczyny a czy Wy uczycie już dzieciaczki sprzątania zabawek po sobie?

trudno mówić o konkretnym sprzątaniu, ale jak bawimy się klockami czy spinaczami do bielizny, to później razem wkładamy je do pudełeczka. czasami kończy się tym, że po włożeniu, wszystkie znów lądują w każdym kącie pokoju, bo największą radochą jest rozrzucanie

[Iwa844]

Napisane przez monarika

Otylka po nocy ma bardzo nasikanego pampka ale potrafi się budzić na cycka kilka razy w nocy i cośtam zawsze popije to musi i wysikać



Dziewczyny a czy Wy uczycie już dzieciaczki sprzątania zabawek po sobie?

Narazie uczymy się odkładania książeczek na półeczkę, oczywiście w formie zabawy