Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

[Negrid]

Napisane przez gosia261282

Dziewczyny poszukujące wózka co powiecie na taki?



http://biala-rawska.archiwa.org/mult...18018654d6.jpg

moja babcia ma coś takiego po mojej mamie, tylko ta "bryła" jest wiklinowa no i nie ma 3 kółek :/

Napisane przez Amberella

Cześć dziewczyny .

Wczoraj wieczorem razem z mężem byłam przywitać moją nową sąsiadkę, która urodziła się 12 września. Wyszliśmy przerażeni tym jak małe i kruche jest takie dzieciątko. Matko, nie wiem jak ja będę pielęgnować Kacpra... Może położę go w łóżeczku, będę podawać mleko z butelki i czekać aż urośnie

no to ja wczoraj byłam z mężem u koleżanki (synek z 15 wrz.) i nie odważyłam się go wziąć na ręce, za to mój mąż nosił z błogą minką... najmniejsze dziecko jakie kiedykolwiek miałam na rękach miało 6 m-cy (a było to 4 lata temu)
jestem totalnie przerażona...

Napisane przez kukurydzianaa

Dziewczyny, mówili Wam lekarze jak to jest z położeniem maluszków? Bo ja się zastanawiam, kiedy moje raczy odwrócić się główką na dół, a najlepiej to na lewy bok... Póki co, cały czas kopie w okolice pęchęrza, a główka po prawej stronie prawie uniemożliwia mi spanie na lewym boku przez to dziwne "ściąganie brzucha"

moja maleńka jest ułożona tak jak Twój skarbek. Jak tylko pomyślę, żeby położyć się na lewym boku to dostaje kopniaka

Napisane przez kukurydzianaa

I tak w ogóle to współczuję naszym facetom, że nie mogą czuć ruchów dzieciątka tak jak my czujemy. Dla mnie najgenialniejsze odczucie na świecie Z każdym dniem doświadczam, że jest coraz silniejsze i większe

Ojj tak... niesamowite uczucie. codziennie mnie zachwyca

A ja wchłonęłam spaghetti... od 2 dni za mną chodziło.
Byłam dziś u położnej, super kobitka. Fajnie się z nią rozmawiało i na tematy ciąży i porodu i trochę o tym jak faceci reagują na dziecko i jak ich oswajać z nową sytuacją. Wszystko fajne życiowe i tak Wam powiem, że troszkę odżyłam. Ja kiedyś pisałam, że nie mam tu znajomych/ przyjaciół (jeszcze teraz moja mama wyjechała) a tak mogłam z kimś pogadać o obecnych problemach/wątpliwościach, z kimś kto trzeźwo oceni sytuację i ma konkretną wiedzę...

[gosia261282]

Zjadłam dużo obiadu,a teraz mam ochotę na coś słodkiego...
Ostatnio słodkie ciągle za mną chodzi

[ciamber]

Cześć Dziewczyny jeszcze Was nie nadrobiłam bo tak lecicie ze ja od samego początku nie wyrabiam na zakrętach z samym czytaniem więc wiecie z pisaniem jest jeszcze gorzej.
Nie będę cytowała bo za dużo by tego było ale dla tych dziewczyn, które są kwalifikowane do cc przez oczy powiem tak wyobraźcie sobie, że od 10 lat słyszałam od każdego okulisty tekst "a wie pani że tylko cc wchodzi w grę" dodam że na chwilę obecną widze tylko na jedno oko z obecną wadą -6 i po kilku zabezpieczeniach siatkówki laserem. Drugie oko jest po odwarstwieniu siatkówki nie udało się uratować (tzn oko fizycznie mam ale nie mam poczucia światła) 6 operacjami usłyszałam ostatnio od jednej nieznanej okulistki z LX że ona nie wyda mi zaświadczenia do cc bo najnowsze wytyczne mówią ze wskazaniem do cc jest operacja 1-2miesiace przed porodem....!!!! i ze jeśli siatkówka w oku tym co jeszcze widzi jest słaba to tylko należy zabezpieczyć i rodzić sn....!!! wyszłam taka wściekła że hoho no i oczywiście poszłam do innego pierwszego lekarza okulisty który jak zobaczył moją liczną dokumentację szpitalną z miejsca wypisał mi zaświadczenie na którym jest napisane" bezwzględny zakaz porodu sn" Powiem jedno chciałam nawrzucać tamtej okulistce bo kurcze zostało mi jedno oko i chciałabym zobaczyć swoje maleństwo po porodzie bo przecież to nie ona by się nim opiekowała z resztą sama pewnie jeszcze nie rodziła.... ok wytrzęsłam się troszkę na podejście owej okulistki ale kto jak nie Wy zrozumie wściekłą ciężarną

co do łóżeczek to zamówiłam właśnie to Radek II z kołyską w kolorze orzecha i już nie mogę doczekać się kuriera

[EVI07]

Napisane przez gosia261282

Zjadłam dużo obiadu,a teraz mam ochotę na coś słodkiego...
Ostatnio słodkie ciągle za mną chodzi

Oj, za mną też, tylko mnie nie wolno...

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Napisane przez ciamber

Cześć Dziewczyny jeszcze Was nie nadrobiłam bo tak lecicie ze ja od samego początku nie wyrabiam na zakrętach z samym czytaniem więc wiecie z pisaniem jest jeszcze gorzej.
Nie będę cytowała bo za dużo by tego było ale dla tych dziewczyn, które są kwalifikowane do cc przez oczy powiem tak wyobraźcie sobie, że od 10 lat słyszałam od każdego okulisty tekst "a wie pani że tylko cc wchodzi w grę" dodam że na chwilę obecną widze tylko na jedno oko z obecną wadą -6 i po kilku zabezpieczeniach siatkówki laserem. Drugie oko jest po odwarstwieniu siatkówki nie udało się uratować (tzn oko fizycznie mam ale nie mam poczucia światła) 6 operacjami usłyszałam ostatnio od jednej nieznanej okulistki z LX że ona nie wyda mi zaświadczenia do cc bo najnowsze wytyczne mówią ze wskazaniem do cc jest operacja 1-2miesiace przed porodem....!!!! i ze jeśli siatkówka w oku tym co jeszcze widzi jest słaba to tylko należy zabezpieczyć i rodzić sn....!!! wyszłam taka wściekła że hoho no i oczywiście poszłam do innego pierwszego lekarza okulisty który jak zobaczył moją liczną dokumentację szpitalną z miejsca wypisał mi zaświadczenie na którym jest napisane" bezwzględny zakaz porodu sn" Powiem jedno chciałam nawrzucać tamtej okulistce bo kurcze zostało mi jedno oko i chciałabym zobaczyć swoje maleństwo po porodzie bo przecież to nie ona by się nim opiekowała z resztą sama pewnie jeszcze nie rodziła.... ok wytrzęsłam się troszkę na podejście owej okulistki ale kto jak nie Wy zrozumie wściekłą ciężarną

Bo faktycznie jest teraz to cholerne zarządzenie naszego tępego ministra zdrowia, że nawet odklejająca się siatkówka nie jest wskazaniem do cc. Ja właśnie w piątek byłam na konsultacji, też dostałam wskazanie na cc, ostro napisane, bo okulistka od razu powiedziała, że będą robić problemy w szpitalu. Ciekawe co mi w tym temacie w piątek powie ginka na wizycie?

[perfuzja]

Napisane przez ciamber

Cześć Dziewczyny jeszcze Was nie nadrobiłam bo tak lecicie ze ja od samego początku nie wyrabiam na zakrętach z samym czytaniem więc wiecie z pisaniem jest jeszcze gorzej.
Nie będę cytowała bo za dużo by tego było ale dla tych dziewczyn, które są kwalifikowane do cc przez oczy powiem tak wyobraźcie sobie, że od 10 lat słyszałam od każdego okulisty tekst "a wie pani że tylko cc wchodzi w grę" dodam że na chwilę obecną widze tylko na jedno oko z obecną wadą -6 i po kilku zabezpieczeniach siatkówki laserem. Drugie oko jest po odwarstwieniu siatkówki nie udało się uratować (tzn oko fizycznie mam ale nie mam poczucia światła) 6 operacjami usłyszałam ostatnio od jednej nieznanej okulistki z LX że ona nie wyda mi zaświadczenia do cc bo najnowsze wytyczne mówią ze wskazaniem do cc jest operacja 1-2miesiace przed porodem....!!!! i ze jeśli siatkówka w oku tym co jeszcze widzi jest słaba to tylko należy zabezpieczyć i rodzić sn....!!! wyszłam taka wściekła że hoho no i oczywiście poszłam do innego pierwszego lekarza okulisty który jak zobaczył moją liczną dokumentację szpitalną z miejsca wypisał mi zaświadczenie na którym jest napisane" bezwzględny zakaz porodu sn" Powiem jedno chciałam nawrzucać tamtej okulistce bo kurcze zostało mi jedno oko i chciałabym zobaczyć swoje maleństwo po porodzie bo przecież to nie ona by się nim opiekowała z resztą sama pewnie jeszcze nie rodziła.... ok wytrzęsłam się troszkę na podejście owej okulistki ale kto jak nie Wy zrozumie wściekłą ciężarną

co do łóżeczek to zamówiłam właśnie to Radek II z kołyską w kolorze orzecha i już nie mogę doczekać się kuriera

O kurde W Twojej sytuacji oczywiscie, ze nawet nie zastanawialabym się nad cc.
A ta lekarka nie z Warszawy przypadkiem? Bo mnie akurat by się przydała niepanikująca zolza

[kefii]

Spraw do ogarnięcia jest strasznie dużo bo mama była w spółce cywilnej a to nie takie proste. Najgorsze jest to ze pewne zreczy moge zrobic tylko ja a jestem na L4. Musiał tata podpisac zlecenie że robi to ktoś inny a i tak musze to ja zrobić. Namieszane ale ważneżeby było zrobione i było dobrze.
Za wyprawkę sie wziełam poukładałam wszytko co mam kupione i spisałam, musze zrobic liste czego mi brakuje (a tego jest więcej). Wózek juz wybrany, łóżeczko prawie też a reszte sie dokupi.
No i pasuje szybko zrobić remont salonu

[ejani]

hej dziewczyny, wczoraj napisałam taaakiego długaśnego posta z cytowaniem, historiami i w ogóle i net mi go zjadł:/ a że i przy nadrabianiu co chwilę mnie cięło, dałam spokój i poszłam spać

dziś już jestem po wielkich porządkach w papierach, rozpaleniu sobie w kominku (i kilku rundach po opał do piwnicy) i weterynarzu a teraz relaks przed robieniem obiadu (piersi w panierce i kurki )

z psinką dobrze, albo naciągnęła sobie jakieś stawy podczas tamtej bójki albo łapie już ją artretyzm (ma prawo, bo i wiek i warunki w poprzednim mieszkaniu)- na razie proszki przeciwzapalne i zero latania po dworze a jak nie pomoże to w przyszłym tygodniu prześwietlenie przy znieczuleniu i jeszcze ta biopsja na gulę przy nosie. choć tego ostatniego wolałabym uniknąć, bo boję się że jak się ruszy, to już będzie koniec

widziałam wczoraj wieści z badań, gratuluję (przepraszam, że nie szukam komu, ale mi net dalej się rwie, to trochę by potrwało) wszystkich dobrych wiadomości

i podziwiam wszystkie zakupki, muszę i sama zacząć powoli, bo chyba to bardzo dobrze działa na samopoczucie mama była dziś z ciotką na zakupach, ale wnukowi nic nie kupiła, bo "to za wcześnie i trzeba kupować po urodzeniu" jak się z niej nabijałam i pytałam, czy z takim malutkim golasem mam wszystkiego szukać, to trochę zmieniła ton (no i pokazała mi jak moja "ulubiona" ciotka suszy dwa kocyki, więc już będę miała). kocyki po moim kuzynie. różowe.

dziewczyny, były z Was któreś na tych warsztatach mamo to ja? warto na to iść? zastanawiam się... kogo lepiej ciągnąć- męża, czy koleżankę (mamę dwulatki-namawiałam ją na te o bezpieczeństwie, ale tam by się wynudziła)? nie wiecie, czy w Warszawie są jeszcze miejsca?


net mi się dalej rozłącza co minutę, więc nie wiem, jak to będzie z nadrabianiem:/

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Napisane przez EVI07

Oj, za mną też, tylko mnie nie wolno...

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------


Bo faktycznie jest teraz to cholerne zarządzenie naszego tępego ministra zdrowia, że nawet odklejająca się siatkówka nie jest wskazaniem do cc. Ja właśnie w piątek byłam na konsultacji, też dostałam wskazanie na cc, ostro napisane, bo okulistka od razu powiedziała, że będą robić problemy w szpitalu. Ciekawe co mi w tym temacie w piątek powie ginka na wizycie?

Ja też zawsze miałam mówione że nie mogę robić nawet wysiłku typu "wyciskanie" (czyli np pchanie ciężkich rzeczy) bo to podnosi ciśnienie w oku i może spowodować ponowne rozwarstwienie siatkówki. Więc tym bardzij poród. Ale teraz lekarze są ostrożniejsi w wydawaniu zaleceń.

Ja idę w połowie października do okulisty w Enel Medzie - lekarka leczyła mnie od dziecka w CZD i jak nikt zna historię mojej choroby. Zobaczę co powie. Ja z kolei bardzo bym chciała rodzić SN, chociaż wiem że muszę też patrzeć na to co lepsze dla mojego zdrowia.

[iwantyou99]

Zaraz będę was nadrabiac. Chciałam tylko powiedzieć ze chciałam wpaść do lumpka po coś dla siebie a kupiłam młodemu kombinezon z polaru dwie pary dżinsów ogrodniczki dwa bodziaki i śpiochy w statki wszystko z next za 63 zł. Zrobiłam interes??


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Napisane przez iwantyou99

Zaraz będę was nadrabiac. Chciałam tylko powiedzieć ze chciałam wpaść do lumpka po coś dla siebie a kupiłam młodemu kombinezon z polaru dwie pary dżinsów ogrodniczki dwa bodziaki i śpiochy w statki wszystko z next za 63 zł. Zrobiłam interes??


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wow

[EVI07]

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;43092619]Ja też zawsze miałam mówione że nie mogę robić nawet wysiłku typu "wyciskanie" (czyli np pchanie ciężkich rzeczy) bo to podnosi ciśnienie w oku i może spowodować ponowne rozwarstwienie siatkówki. Więc tym bardzij poród. Ale teraz lekarze są ostrożniejsi w wydawaniu zaleceń.

Ja idę w połowie października do okulisty w Enel Medzie - lekarka leczyła mnie od dziecka w CZD i jak nikt zna historię mojej choroby. Zobaczę co powie. Ja z kolei bardzo bym chciała rodzić SN, chociaż wiem że muszę też patrzeć na to co lepsze dla mojego zdrowia.[/QUOTE]
Ja marzyłam teraz o sn, bo jedną cc już miałam i to nic fajnego, ale okulistka postawiła sprawę jasno... Zła jestem jak nie wiem co...

[marieee]

Napisane przez iwantyou99

Zaraz będę was nadrabiac. Chciałam tylko powiedzieć ze chciałam wpaść do lumpka po coś dla siebie a kupiłam młodemu kombinezon z polaru dwie pary dżinsów ogrodniczki dwa bodziaki i śpiochy w statki wszystko z next za 63 zł. Zrobiłam interes??

pokaż

Ja wczoraj kupiłam Zuzannie jeansy za 3 zł

[iwantyou99]

Do dziewczyn które pisały o imunoglobulinie chciałam tylko powiedziec ze cieżko ja dostać. Właściwie na ten moment nie jest dostępna w żadnej hurtowni a byłam w 6 aptekach.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[malaMigotkAaa]

Napisane przez magnusia

no to patrzcie jak mnie wydęło

Śliczny bebzolek

Napisane przez forester

Nie, Magnusiu, to nie wzdęcie to ciąża i to oceniam, że już po połówce jesteś

A na serio, bardzo ładnie wyglądasz. Jak miałam remont i w ciąży nie byłam to wyglądałam znacznie gorzej

Jak ja miałam remont to nie wyglądałam :P haha podrkążone oczy, wieczne brudna i zakurzona, wyglądałam niczym zombie. Tyle, że ja miałam remont przez bardzo duże R bo u mnie waliliśmy nawet ściany i stawialiśmy nowe i też tu spaliśmy wesoło było nie powiem.

Napisane przez iwantyou99

A jeśli chodzi o kawę to myśle ze wszystko mozna tylko z głowa. Jak leżałam w szpitalu na początku ciazy to położne zalewaly normalnie innym ciężarnym kawusie i było ok.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja popijam kawę 1 na 2-3 dni, zawsze robię espresso najdelikatniejsze ze spienionym mlekiem do pełna kubka, takie siuśki, ale i tak dobre. Wcześniej piłam podwójne mocne espresso ze spienionym mlekiem łooooogień UWIELBIAM KAWĘ!



Gosia, leżących się nie dobija wiesz EVI, ja cię rozumiem doskonale. Zapisana jestem do diabetologa na przyszłą środę, uwinęli się co nie



DZIEWCZYNY ZAŁAMAŁAM SIĘ WCZORAJ!! smaruję się przynajmniej 2 razy dzienne, brzuch pupa uda, kremem na rozstępy babydream, i co? G****O! jeden się pojawił, w dziwnym miejscu, nad i śladem z kolczyka w pępku (ta skóra w tym miejscu dziwna jest) ale jest maleńki, bo długość może 1 cm nawet nie, ale jest Rzuciłam się dziś w hebe na rescue oil + i skoncentrowany krem na rozstępy.


iwantyou zapadłaś mi już w pamięć jako kobieta oszczędna, kobieta interesu Klient idealny :P

Widzę, że temat wyprawki na tapecie był od rana,my nie liczymy wcale, bo o kant.... to liczenie pewnie. Na szczęście ciuszków mam juz pełno (chrześniak ma 3 latka teraz), zabawki się znajdą nawet karuzelka, drewniany chodzik o laktator, także u nas bajka. Wózek dostał wnuk od dziadków bo tak się umówili, łóżeczko mamy po mojej chrześnicy (ma dwa latka). Na razie kupiliśmy mebelki do pokoju.


Co do służby zdrowia, prawda jest taka, że dobrowolne ubezpiecznie to średni pomysł, mimo wszystko, że nasz jest lekko kulawy

[magnusia]

Napisane przez iwantyou99

Zaraz będę was nadrabiac. Chciałam tylko powiedzieć ze chciałam wpaść do lumpka po coś dla siebie a kupiłam młodemu kombinezon z polaru dwie pary dżinsów ogrodniczki dwa bodziaki i śpiochy w statki wszystko z next za 63 zł. Zrobiłam interes??


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Cicici]

Dwa dni i to niecale nie bylam na biezaco i tyle stron do nadrabiania... Zalatwialismy sprawy zwiazane ze slubem TZ sie bardzo podniecil, dotarlo do niego ze bedziemy wszyscy nosic jego nazwisko i az zaczal sie jakos bardziej brzuszkiem interesowac Z drugiej strony malenstwo nie daje o sobie zapomniec bo caly czas sie wierci, dzisiaj w nocy staralam sie nie wykonywac gwaltownych ruchow i dziecko spalo jako tako nawet w urzedzie dostawalam kopniaki w prawym boku, a jak przytulam tz kiedy on jest tylem to kopie tate po plecach zastanawia mnie to czy w ogole spi albo czy moze jest takie ruchliwe podczas snu???
Muminek zdazylam tylko na szybko przeczytac ze juz jestes i zalatwiasz papiery. My juz wszystko zalatwilismy a naprawde latwo nie bylo bo przez konsulat :/ na kiedy macie termin? My na szybko i juz 22 pazdziernika bede zona

[iwantyou99]

Napisane przez malaMigotkAaa

Śliczny bebzolek


Jak ja miałam remont to nie wyglądałam :P haha podrkążone oczy, wieczne brudna i zakurzona, wyglądałam niczym zombie. Tyle, że ja miałam remont przez bardzo duże R bo u mnie waliliśmy nawet ściany i stawialiśmy nowe i też tu spaliśmy wesoło było nie powiem.



Ja popijam kawę 1 na 2-3 dni, zawsze robię espresso najdelikatniejsze ze spienionym mlekiem do pełna kubka, takie siuśki, ale i tak dobre. Wcześniej piłam podwójne mocne espresso ze spienionym mlekiem łooooogień UWIELBIAM KAWĘ!



Gosia, leżących się nie dobija wiesz EVI, ja cię rozumiem doskonale. Zapisana jestem do diabetologa na przyszłą środę, uwinęli się co nie



DZIEWCZYNY ZAŁAMAŁAM SIĘ WCZORAJ!! smaruję się przynajmniej 2 razy dzienne, brzuch pupa uda, kremem na rozstępy babydream, i co? G****O! jeden się pojawił, w dziwnym miejscu, nad i śladem z kolczyka w pępku (ta skóra w tym miejscu dziwna jest) ale jest maleńki, bo długość może 1 cm nawet nie, ale jest Rzuciłam się dziś w hebe na rescue oil + i skoncentrowany krem na rozstępy.


iwantyou zapadłaś mi już w pamięć jako kobieta oszczędna, kobieta interesu Klient idealny :P

Widzę, że temat wyprawki na tapecie był od rana,my nie liczymy wcale, bo o kant.... to liczenie pewnie. Na szczęście ciuszków mam juz pełno (chrześniak ma 3 latka teraz), zabawki się znajdą nawet karuzelka, drewniany chodzik o laktator, także u nas bajka. Wózek dostał wnuk od dziadków bo tak się umówili, łóżeczko mamy po mojej chrześnicy (ma dwa latka). Na razie kupiliśmy mebelki do pokoju.


Co do służby zdrowia, prawda jest taka, że dobrowolne ubezpiecznie to średni pomysł, mimo wszystko, że nasz jest lekko kulawy

Wydrukuje sobie Twój post i będę mężowi pokazywać jak bedzie miał jakies wątpliwości


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[souris5]

Napisane przez Cicici

Dwa dni i to niecale nie bylam na biezaco i tyle stron do nadrabiania... Zalatwialismy sprawy zwiazane ze slubem TZ sie bardzo podniecil, dotarlo do niego ze bedziemy wszyscy nosic jego nazwisko i az zaczal sie jakos bardziej brzuszkiem interesowac Z drugiej strony malenstwo nie daje o sobie zapomniec bo caly czas sie wierci, dzisiaj w nocy staralam sie nie wykonywac gwaltownych ruchow i dziecko spalo jako tako nawet w urzedzie dostawalam kopniaki w prawym boku, a jak przytulam tz kiedy on jest tylem to kopie tate po plecach zastanawia mnie to czy w ogole spi albo czy moze jest takie ruchliwe podczas snu???
Muminek zdazylam tylko na szybko przeczytac ze juz jestes i zalatwiasz papiery. My juz wszystko zalatwilismy a naprawde latwo nie bylo bo przez konsulat :/ na kiedy macie termin? My na szybko i juz 22 pazdziernika bede zona

Gratulacje, świetne wieści! Ale to fajna sprawa, będziesz się teraz przygotowywać. Kreacje już masz???

[EVI07]

Napisane przez malaMigotkAaa

Gosia, leżących się nie dobija wiesz EVI, ja cię rozumiem doskonale. Zapisana jestem do diabetologa na przyszłą środę, uwinęli się co nie

Powiem Ci, że ja zaczynam trząść portkami przed piątkową wizytą, po Twoich wieściach aż się boję, czego ja się dowiem... Dobrze, że mam kumpelkę dietetyczkę, to w razie czego pomoże mi z dietą... Najgorszy ten brak słodkiego, bo bardzo mi się chce teraz, psiakrew!

[_Shiloh_]

Melduję się po wizycie u położnej

Przedyskutowałam z nią opcję znieczulenia przy porodzie i zdecydowałam się na mniej inwazyjny zabieg, niż podanie zzo. Dostanę dość silny zastrzyk przeciwbólowy w udo lub pupę, coś jak nasz polski "głupi jaś" . Jego skutki uboczne, które mogą, ale nie muszą występować po podaniu są znacznie słabsze niż po zzo. Mogą wystąpić standardowe symptomy (nie u każdej kobiety rodzącej to się zdarza) takie jak po "głupim jasiu": zawroty głowy, senność, nudności. Położna powiedziała mi, że znaczniej więcej kobiet decyduje się na tego typu znieczulenie, niż zzo.
Oczywiście o zastrzyk mogę poprosić w każdej chwili, jeżeli poczuję taką potrzebę - no chyba, że mój poród pójdzie gładko i szybko - w przeciwieństwie do zzo, które podaje sie do określonego momentu.

Jeśli idzie o szczepionkę na krztusiec to mam umówioną wizytę u pielęgniarki na 14.10 akurat będę po 28 tc i wtedy podadzą mi zastrzyk. Położna chce również dać mi szczepienie na grypę, ale nad tym jeszcze myślę

Dostałam też od położnej za darmo, zapas witamin dla ciężarnych na cały miesiąc, po tym jak jej powiedziałam, że czuję się "dizzy"

Ponad to zmierzyła mnie, ale z emocji zapomniałam spytać, ile mam cm . Pobrała krew na badania i mocz. Jutro ma sprawdzać wyniki i jeśli coś by było nie w porządku to będzie dzwonić.

A i pokłociłam się z TŻ, to tyle z moich dzisiejszych rewelacji

[iwantyou99]

Dziewczyny a myślicie ze jak zacznę już kupować kosmetyki dla małego to bedzie za wcześnie ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[_Shiloh_]

Napisane przez iwantyou99

Dziewczyny a myślicie ze jak zacznę już kupować kosmetyki dla małego to bedzie za wcześnie ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie, dlaczego? Mają długą datę ważności, ja niebawem też swoje dostanę, problemem będzie tylko ich upchanie

A jakie kosmetyki kupujesz pochwal się, bo ja na punkcie kosmetyków czy dla dzieci, czy dorosłych to mam fioła

[pilotka86]

Napisane przez kukurydzianaa

Dziewczyny, mówili Wam lekarze jak to jest z położeniem maluszków? Bo ja się zastanawiam, kiedy moje raczy odwrócić się główką na dół, a najlepiej to na lewy bok... Póki co, cały czas kopie w okolice pęchęrza, a główka po prawej stronie prawie uniemożliwia mi spanie na lewym boku przez to dziwne "ściąganie brzucha"

mój mówił, że różnie to bywa, dziecko może się nawet obrócić na tydzień przed porodem.
Moje ciągle było nogami w dół a ostatnio na wizycie już przekręciło się głową.

Napisane przez kukurydzianaa

I tak w ogóle to współczuję naszym facetom, że nie mogą czuć ruchów dzieciątka tak jak my czujemy. Dla mnie najgenialniejsze odczucie na świecie Z każdym dniem doświadczam, że jest coraz silniejsze i większe

to ja mam zupełnie odwrotnie... irytuje mnie to kopanie a jak dłużej nie czuję ruchów to panikuje. Wolałabym w ogóle żeby tego nie było.

Napisane przez mezaga

Właśnie dzwoniłam do Rzeszowa po sklepach. Będziemy tam w piątek i chciałam przy okazji sprawdzić czy gdzieś przypadkiem nie ma do obejrzenia wózka tego upatrzonego. I przypadkiem w jednym sklepie jest. Ale się ucieszyłam. Już nie będziemy musieli w ciemno zamawiać.

mezaga a mogę wiedzeć do którego dzwoniłaś?
Sporo wózków jest w Smyku w Galerii Rzeszów na Piłsudzkiego.
Byłam też w hurtowni Mieszko na Okulickiego i tam też był wybór.
hmmm mam jeszcze zamiar odwiedzić hurtownie w Respanie na Rejtana.

Napisane przez malaMigotkAaa

DZIEWCZYNY ZAŁAMAŁAM SIĘ WCZORAJ!! smaruję się przynajmniej 2 razy dzienne, brzuch pupa uda, kremem na rozstępy babydream, i co? G****O! jeden się pojawił, w dziwnym miejscu, nad i śladem z kolczyka w pępku (ta skóra w tym miejscu dziwna jest) ale jest maleńki, bo długość może 1 cm nawet nie, ale jest Rzuciłam się dziś w hebe na rescue oil + i skoncentrowany krem na rozstępy.

nie przejmuj się
ja mam ohydnego bliznowca po dziurce w pępku Miałam go wycinanego i odrósł naprawdę mały rozstęp w porównaniu do tego co ja mam to pikuś. W dodatku strasznie mnie boli, ciągnie i swędzi

[magnusia]

Napisane przez iwantyou99

Dziewczyny a myślicie ze jak zacznę już kupować kosmetyki dla małego to bedzie za wcześnie ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jak masz gdzie trzymać i trafisz na jakieś promo to czemu nie

[iwantyou99]

Napisane przez _Shiloh_

Nie, dlaczego? Mają długą datę ważności, ja niebawem też swoje dostanę, problemem będzie tylko ich upchanie

A jakie kosmetyki kupujesz pochwal się, bo ja na punkcie kosmetyków czy dla dzieci, czy dorosłych to mam fioła

My mamy u małego masę miejsca wiec z tym nie ma problemu.
A co do kosmetyków to do pupki chce kupic chusteczki pampers sensitiv jest właśnie promo w rossmanie i z babydream bo uważam je za niezła alternatywę choć sa mnie mokre.
Jeśli chodzi o produkty do kąpieli to myślałam P Musteli ale spotkałam sie z opiniami ze sa przereklamowane i za drogie w stosunku do jakości wiec zdecyduje sie chyba tez na ta rossmanowska serie dla dzieci. Maja bardzo fajne składy i wiem ze sie sprawdzają nawet u dzieci z bardzo wrażliwa skóra.
Nad reszta będę myślec na bierzaco. Muszę popatrzeć co jest w ofercie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magnusia]

Napisane przez _Shiloh_

A jakie kosmetyki kupujesz pochwal się, bo ja na punkcie kosmetyków czy dla dzieci, czy dorosłych to mam fioła

to tak jak ja z tym, że ja dla dorosłych

a właśnie- w związku z tm, że mam teraz wannę to wczoraj kupiłam sobie płyn do kąpieli pomarańczowo czekoladowy i w pianie siedziałam.
Ten płyn tak pachnie że mało brakowało i bym z butelki piła bo az ślina cieknie
o taki: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...bath-foam.html

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Napisane przez iwantyou99

My mamy u małego masę miejsca wiec z tym nie ma problemu.
A co do kosmetyków to do pupki chce kupic chusteczki pampers sensitiv jest właśnie promo w rossmanie i z babydream bo uważam je za niezła alternatywę choć sa mnie mokre.
Jeśli chodzi o produkty do kąpieli to myślałam P Musteli ale spotkałam sie z opiniami ze sa przereklamowane i za drogie w stosunku do jakości wiec zdecyduje sie chyba tez na ta rossmanowska serie dla dzieci. Maja bardzo fajne składy i wiem ze sie sprawdzają nawet u dzieci z bardzo wrażliwa skóra.
Nad reszta będę myślec na bierzaco. Muszę popatrzeć co jest w ofercie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja właśnie myślałam o musteli i słyszałam pozytywne opnie, pewnie to jest tak jak ze wszystkim- jednemu odpowiada a drugiemu nie ja w każdym razie z produktów dla kobiet w ciąży tego producenta jestem zadowolona

[souris5]

Napisane przez magnusia

to tak jak ja z tym, że ja dla dorosłych

a właśnie- w związku z tm, że mam teraz wannę to wczoraj kupiłam sobie płyn do kąpieli pomarańczowo czekoladowy i w pianie siedziałam.
Ten płyn tak pachnie że mało brakowało i bym z butelki piła bo az ślina cieknie
o taki: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...bath-foam.html

A ja mam tylko prysznic i tak mi się właśnie smutno zrobiło jak to przeczytałam, tak bardzo tęsknię za wanną i za kąpielą w pianie i za wygrzaniem się tak fajnie

[Hosenka*]

Napisane przez em ma

Ja też jestem zadowolona z prowadzenia ciąży na nfz-nie mogę narzekać. Lekarz na prawdę w porządku.

Qrcze...nie wyobrażam sobie, żeby przeleżeć aż tyle. Kobiety to mają w sobie siłę.

Tak na co dzień to człowiekowi do głowy nie przyjdzie na jakie poświęcenie jest gotowy i co potrafi znieść.

[ciamber]

Napisane przez perfuzja

O kurde W Twojej sytuacji oczywiscie, ze nawet nie zastanawialabym się nad cc.
A ta lekarka nie z Warszawy przypadkiem? Bo mnie akurat by się przydała niepanikująca zolza

tak się składa że z Warszawy przyjmuje w Luxmedzie A. BEŁŻECKA

[bella7]

Iwantyou a te chusteczki sensitiv pampers to są te białe? Ja wolałam te zielone- zapach mi nie pasował. Ja np lubię też te z bieronki Dady.
Tak samo ze względu na zapach nie lubię proszku Lovela.
Co do kosmetyków dla dzieci lubię i te Babydream i Nivea Baby.