|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4531 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Cytat:
|
|
|
|
|
#4532 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Dziewczyny czy jest chętna do prowadzenia kolejnej części wątku ? Z naszym tempem pisania jeszcze to trochę potrwa ale chciałabym którejś przekazać to zadanie.
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE potem stworzyliśmy CIEBIE teraz mamy WSZYSTKO Marcel <3 |
|
|
|
#4533 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Co do samego porodu to... myślałam, że mam atak kolki nerkowej
W nocy z czwartku na piątek poszliśmy dość późno spać, jakoś koło 1. Przed snem "serduszko" podczas którego już strasznie zakuło mnie w plecach Około 2 obudził mnie kolejny ból w plecach, na wysokości nerek, po obydwóch stronach. Bóle te były coraz częstsze ale bez żadnej regularności... w każdym razie zasypiałam i się budziłam. Bałam się, że mi się zastoje porobiły. O 5 stwierdziłam że idę do wanny, może rozluźnią się mięśnie i przejdzie. W wannie też bóle były ale nadal bez jakieś regularności, raz po 15min a innym razem po 2min mąż powiedział że musimy jechać do szpitala... ja mu mówię że jeszcze poczekamy, bo nawet jeżeli byłoby coś na rzeczy to każą przyjeżdżać jak skurcze są regularne. Ostatecznie mnie przekonał. W drodze bóle miałam co 4min i gdzieś przez głowę przechodziło że może to i poród Jak dojechaliśmy to pierwsze co powiedziałam położnej że to chyba nerki Od tego momentu wszystko działo się bardzo szybko! Sala, pobranie krwi, wenflon i po pół godziny miałam podany zastrzyk na gbs bo od początku o tym trąbiliśmy... było gdzieś po 8. Bóle były silniejsze i położna zaproponowała prysznic. Siedziałam tam ze 2h a one były coraz gorsze i częstsze, chyba co minutę! Ale nie nazwałabym ich skurczami. Dlatego bujda dla mnie jest jak ktoś mówi, że nie da się tego z czymś innym pomylić . Okropnie i najbardziej bolały mnie... biodra! Pod prysznicem zamiast lepiej to było mi gorzej. Przyszła położna i zapytała czy chcę znieczulenie więc Jej się pytam ile to jeszcze potrwa... zbadała mnie, a rozwarcie nic, stało w miejscu. Poprosiłam. Po znieczuleniu miałam ulgę odczuć po 15 min. Mąż, wyszedł, położna też miałam spać. Rzeczywiście ból z bioder przeszedł ale pojawiły się drgawki i okropny ból szyjki... Nie dało się ale wkręcałam sobie że tak pewnie musi być. Po godzinie szyjka bolała okropnie i coraz bardziej aż zaczęłam jęczeć i wołać położną. Jak Jej powiedziałam że boli mnie szyjka to zrobiła dziwną niedowierzajacą minę, jak to może mnie boleć. No ale zbadała mnie i okazało się że po znieczuleniu zrobiło mi się 9cm rozwarcia Lada moment było 10cm. I to chyba najgorsza część, parcie... Zuzię urodziłam oparta łokciami o łóżko mąż mnie trzymał w przedramionach na kucaka... w życiu nie urodziłabym Jej na leżąco. Nawet w taki pozycji nie mogła wyjść momentami spadało tętno i połozna straszyła mnie kleszczami, no ale w końcu wyskoczyła o 12:35. Nie byłam cięta, pękła mi tylko skóra w kierunku odbytu. Jakieś szwy mi tam założyła i trochę mnie ciągną. Gorzej z sikaniem bo wszystko okropnie szczypie. A iii zobaczcie... na sam styk zdążyliśmy z gbs... idealnie 4h od podania mała była na świecie. W k. wkleję zdjęcie córeczki mojej ukochanej ![]() Okruszka pokażę w k.
__________________
Edytowane przez Ana*** Czas edycji: 2014-09-15 o 11:19 |
|
|
|
#4534 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
mysia jesli zadna dnie bedzie chciala a nie bedzie to nikomu przeszkadzac to ja moge przejac liste, nie to zebym bardzo chciala ale jak nie bedzie chetnych to moge,
Ana super relacja
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
|
|
|
#4536 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Ana pieknie
![]() Duzo zdrowka i dochodz do siebie
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 |
|
|
|
#4537 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Zuziu - witaj !!!
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4538 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Ana..... brawo. A ja wczoraj o tobie myślałam.
super , że wszystko poszło dobrze. Mała jest Słodziutka. I super ze poczekał a jak tatuś był w domu
|
|
|
|
#4539 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Ana serdecznie gratuluje
i taka kruszyna... a tak się balaś ze będzie duza
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive" Edytowane przez gucia6 Czas edycji: 2014-09-15 o 16:21 |
|
|
|
#4540 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Ana gratuluję śliczna, widzę, że kolejny szybki poród na wątku
malutka niech rośnie a Ty dochodź do siebie
__________________
|
|
|
|
#4541 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Hej.
Metko, jeżeli nie będzie żadnej chętnej a Ty będziesz tak miła to będę Ci wdzięczna. U mnie extra pogoda, jutro i pojutrze mam szkolenie poza firmą a w piątek urlop. Na weekend wyjeżdżam prawdopodobnie na wieś po odpoczywać.
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE potem stworzyliśmy CIEBIE teraz mamy WSZYSTKO Marcel <3 |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4542 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
czesc
u mnie tez dzis ładnie, byłam juz na poczcie, wstawilam obiad, mlody spi, dzis zrobil sobie 2 godzinna przerwe we snie w nocy, nie spalam razem z nim od 2 do 4 a moj cudowny drugi syn obudzil sie 5,50
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
|
|
|
#4543 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Cześć!
Ja dziś zrobiłam sobie wolne, idę po 13 do mojej rodzinnej po receptę - ciołek ze mnie totalny, nie zauważyłam, że już mi się dzisiaj skończył lek na tarczycę Muszę się zresztą umówić do mojej endokrynolog. Ewa w przedszkolu, a ja usilnie próbuję popracować nad projektem, ale nie bardzo mi to wychodzi. Mój tata ma od wczoraj tlen w domu. Musiał kupić własny koncentrator (lub wynająć), bo z NFZ czeka się rok, a tata jest w kiepskim stanie. Pójdę go odwiedzić, po 15 przyjdę po młodą do przedszkola i na chwilkę do rodziców. Jaka u Was pogoda? U mnie pięknie, słonecznie ![]() ---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ---------- Umówiłam się do endo! Dla normalnych pacjentów - termin na grudzień, dla nienormalnych - na za tydzień
|
|
|
|
#4544 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Cytat:
![]() Super ![]() Metko jak Szymek w przedszkolu? Umowilam dzis Sebe do dentysty na nst. srode. Musze w pracy poprosic o wolny dzien.
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 |
|
|
|
|
#4545 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Cytat:
![]() Cytat:
my idziemy w listopadzie na lakierowanie
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
||
|
|
|
#4546 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Ekhm, tylko to nie jest lekarz z NFZ
Taka kolejka jest prywatnie!Cytat:
Ewa dziś śpiewała całą drogę do przedszkola ![]() Wstyd się przyznać, ale nie byłam z Ewą jeszcze u dentysty. Zerkam jej do paszczy codziennie, ale może faktycznie wypadałoby z nią pójść? |
|
|
|
|
#4547 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
ja bym poszła
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
|
|
|
#4548 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Mam znajomą, dentystkę, która właśnie ma fajne podejście do dzieci - nawet w telewizorze bajki puszcza, co by odwrócić nieco uwagę
|
|
|
|
#4549 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Cytat:
kolejki straszne! No wypadałoby Metko ale sama widzisz, ze jest coraz lepiej i z dnia na dzien bedzie jeszcze lepiej ![]() Wykupiłam Sebie mleko w szkole. Myslałam, ze to bedzie tak jak za moich czasów. Ciepłe, roznosili po klasach w wiadrach...a on mi mowi, ze bylo zimne i niedobre...pytam sie, bylo w kubeczku? Nie, soczek...no to pewnie dostaja takie w kartonikach...i powiedzial, ze bylo zimne i on nie bedzie tego pil, bo on nie chce wyrosnac ![]() Ciekawe czy dzis wypije...kolejnej wplaty nie bede dawac, bo nie ma sensu...
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 |
|
|
|
|
#4550 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Ana, super, gratuluję. Fajnie, że poszło tak szybko i sprawnie
Cytat:
![]() Cytat:
Blonde, u nasz w szkole też była ta akcja mleko dla ucznia ciepluśkie mleko My byliśmy wczoraj u tej pediatry prywatnie, która prowadzi naszą Hanię. Powiedziała, że Mała super, kompletnie nie widać, że jest wcześniakiem, rozwija się super. Jedynie co, to ma małą asymetrię, zaleciła nam ćwiczenia na to, będziemy ćwiczyć Potem ja miałam wizytę u gina...Wszystko mi się ładnie zagoiło, powiedział, że rana super, w środku super, robił usg itd Mogę wszystko, tzn. aktywność fizyczna i seks ... Biodra powiedział, że się zejdą - kiedyś Jako metodę anty dostałam tabsy dla matek karmiących. Zobaczę, jak mi przypasuję. Wczoraj wzięłam pierwszą... i wyobraźcie sobie!!!! Dostałam wczoraj okres |
||
|
|
|
#4551 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Dobrze zrozumiałaś, to ja odniosłam Twoją wypowiedź do endokrynologa, a nie do tlenu mojego taty
![]() Cytat:
![]() Pójdę Ewa też miała asymetrię, z tym że u niej było jeszcze złe napięcie mięśniowe. A ta lekarka to nadal Muchacka, tak? Czyli możesz ćwiczyć! Tylko przed robieniem czegokolwiek musisz sprawdzić, czy masz diastasis recti i ewentualnie zacząć ćwiczenia od tego mankamentu ![]() Ja obecnie wszelkiej antykoncepcji hormonalnej mówię |
|
|
|
|
#4552 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Cytat:
a teraz jest zupełnie inaczej ![]() Super, ze z Hania wszystko w porzadku. Asymetrie ma wiele dzieci, ja cwiczylam z Seba metoda NDT bobath i szybko wyrownal Dobrze ze i u Ciebie wszystko w porzadku ![]() Czy amsz czasem cerazette?Ja bralam te tabl i jak tylko skonczylam karmic rzucilam je w pi.z...u!
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 |
|
|
|
|
#4553 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Cytat:
A jak mam to sprawdzić? Cytat:
|
||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4554 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
tak...ogólnie sie zle czulam i plamilam...wiele osob sie wlasnie skarzy na plamienia...
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 |
|
|
|
#4555 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Ana, gratuluje
zadowolona ze szpitala? U mnie wszystko ok, wróciłam do pracy no i skończyłam już z kp
|
|
|
|
#4556 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Hej
![]() U nas też terminy do endo kosmos na nfz mam na grudzień 2017 (!) prywatnie chodzę co 2/3 miesiące ![]() Butter ja mialam tabletki dla karmiacych tyle, ze po 3.miwsiacach nadl plamilam maskra bo bralam kilka lat tabsy i się to nie zdarzalo a przy tych ciagle jakbym miala @
__________________
Edytowane przez kaska87 Czas edycji: 2014-09-16 o 18:52 |
|
|
|
#4557 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Cytat:
![]() blonde a mi sie to wydawalo oczywiste, ze bedzie mleko w kartoniku, ale to pewnie dlatego, ze nasze (pracowe) dzieci wlasnie takie przynosily Cytat:
super, ze z mala ok, Natala i jak sie pracuje po takiej przerwie? ![]() super, ze z mala jest ok, kaska ja czekam na relacje jak po urodzinach młodego
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png Edytowane przez metkaa Czas edycji: 2014-09-16 o 20:17 |
||
|
|
|
#4558 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Cześć
|
|
|
|
#4559 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Mfotki wstawię, ale pewnie w przyszłym tygodniu bo małż ma urlop od początku miesiąca i rodzinnie sobie każdy dzień spędzamy, nawet nie mam czasu poczytać porządnie wizażu, czy czegoś tam
__________________
|
|
|
|
#4560 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Ana serdeczne gratulacje
ale to zleciało i już tulisz córeczkę. i super że szybki poród miałaśJa od dwóch dni pracuję, Łukasz się dobrze zaaklimatyzował w żłobku na szczęście
__________________
"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie" |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:55.




ale córa punktualna
datę zapamiętam, bo urodziła się w dniu urodzin mojego tż
jak się macie? No i jak poród? Wszystko było tak jak sobie zaplanowałaś? Czekamy na wyczerpującą relację 
Około 2 obudził mnie kolejny ból w plecach, na wysokości nerek, po obydwóch stronach. Bóle te były coraz częstsze ale bez żadnej regularności... w każdym razie zasypiałam i się budziłam. Bałam się, że mi się zastoje porobiły. O 5 stwierdziłam że idę do wanny, może rozluźnią się mięśnie i przejdzie. W wannie też bóle były ale nadal bez jakieś regularności, raz po 15min a innym razem po 2min
mąż powiedział że musimy jechać do szpitala... ja mu mówię że jeszcze poczekamy, bo nawet jeżeli byłoby coś na rzeczy to każą przyjeżdżać jak skurcze są regularne. Ostatecznie mnie przekonał.
Jak dojechaliśmy to pierwsze co powiedziałam położnej że to chyba nerki
. Okropnie i najbardziej bolały mnie... biodra! Pod prysznicem zamiast lepiej to było mi gorzej. Przyszła położna i zapytała czy chcę znieczulenie więc Jej się pytam ile to jeszcze potrwa... zbadała mnie, a rozwarcie nic, stało w miejscu. Poprosiłam.
momentami spadało tętno i połozna straszyła mnie kleszczami, no ale w końcu wyskoczyła o 12:35. 

super , że wszystko poszło dobrze. Mała jest Słodziutka. I super ze poczekał a jak tatuś był w domu

prywatnie chodzę co 2/3 miesiące
maskra bo bralam kilka lat tabsy i się to nie zdarzalo a przy tych ciagle jakbym miala @ 
