Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

[agunia4ever]

Napisane przez koziemleko

Ja muszę umyć dzisiaj, do soboty nie dam rady



A on wypływa potem jak globulka??
Bo ja tego nienawidzę
Będę chyba łykać wiesiołka



Jaka z ciebie laska



Ale cudowni



Ja myślę, że Majka potrzebuje jeszcze kilku brokułów. Ona ma pewnie cel - urodzić się zielona i być od razu sławną

Majka eksmisja!



A czym one się różnią?



Taaaa
Można jeść, tyć, narzekać i udawać zmęczoną jak nic się nie chce





Ja mam przeczucie, że przenoszę, bo u mnie w ogóle nic się nie dzieje Pare razy coś zakuło i spokój.



To miałaś noc
Moja fasolka też wieczorem tak się wierciła, że myślałam, że skacze na trampolinie W końcu ułożyła się tak, że nie mogłam oddychać i dostałam mega zgagi.
Zaczęłam sapać, a tż myślał, że zaczął się poród

Z tymi szczepionka chodzi o to że są wytwarzane trochę innymi metodami. Ta płatna zawiera mniej substancji zanieczyszczajacych i ma lepszą technologię wytwarzania. Z Euvaxem była ostatnio afera bo okazało się że zawierał śladowe ilości rtęci. Obecnie ju nie ma rtęci ale nie wiadomo ile starego zalega w szpitalach.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[koziemleko]

Napisane przez agunia4ever

Z tymi szczepionka chodzi o to że są wytwarzane trochę innymi metodami. Ta płatna zawiera mniej substancji zanieczyszczajacych i ma lepszą technologię wytwarzania. Z Euvaxem była ostatnio afera bo okazało się że zawierał śladowe ilości rtęci. Obecnie ju nie ma rtęci ale nie wiadomo ile starego zalega w szpitalach.

Już rozumiem, dziękuję

Wiecie, ja sobie tak myślę, że skoro wytrzymałyśmy całą ciążę to wytrzymamy i kilka godzin porodu

[agunia4ever]

Napisane przez baja_86

Cześć

Świętuję dziś donoszoną ciąże stawiam Piccolo

Również nockę miałam z głowy, obudziłam się o 3 i nie spałam do 5 czy 6, potem pokimałam 2 godziny i trzeba było cukier mierzyć.

jak możesz, ja jestem nieszczęśliwa, a ty się nabijasz

Godzinne opóźnienie to nie tak źle, uwierz na słowo, ja czasem tyle czekam na wizytę prywatną. Ostatnio na szczęście jest lepiej, bo lekarka ma mniej pacjentek, albo częściej bywa w gabinecie, nie wiem, w każdym razie lepiej to rozplanowali. No ale ja się tam na nią nie gniewam, bo jest b.dobrym specjalistą, jedyną endo-gin, która przyjmuje w moim mieście, przyjeżdża z Poznania i b.trudno się do niej dostać, a jak już się człowiek dostanie to nie jest zbywany po 5-10 min , więc czasem jest obsuwa.
Uśmiałam się z twoich zapędów do samobadania usg


naturalna medycyna-super, ale chyba lekko przesadza- śledzie z biedronki rzeczywiście trochę drogi interes te wizyty

ooo matko! ale się odstrzeliłaś Super brzuszek



może się szykuje do porodu, czytałam, że dzieci są wtedy mniej ruchliwe

Z racji donoszonej ciązy zaczynam wykurzanie małego. Koziemleko-nie będę czekac do niedzieli, ale od niedzieli możemy się razem dopingować Idę na długi spacer (od 31 grudnia nie byłam na takim długim) i do koleżanki-ciężarówki na herbatę. Wieczorem zmolestuję męża, a w międzyczasie może umyję okna

Gratuluję donoszenia i strasznie zazdroszczę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maggie123]

pan brokuł opanował nie tylko ten wątek
[QUOTE=asienka213;44985528
a te skurcze to objawiaja sie twardniejacym brzuchem czy jeszcze bola
mam nadzieje, ze leki pomoga

[/QUOTE]
dziękuję Wam wszystkim za troskę. niestety jeszcze lepiej się nie czuję, ale mam nadzieję, że kiedyś to nastąpi. skurcze i twardniejący brzuszek jakby mniejszy - i to bardzo pozytywne. Asieńka, pytałaś, czy oprócz twardnienia boli - niestety bolało. tak od krzyża mi szedł ból. na myśl od razu bóle okresowe albo porodowe mi przychodziły...
teraz przynejmniej troszkę lepiej jest. jutro gin sprawdzi jak szyjka trzyma.
wczoraj rano mocno się wystraszyłam, bo normalnie to Kornelka wierci się non stop. jak śpię to czuję, rano tak samo.. generalnie w ciągu godziny to spokojnie mogę naliczyć te 10 ruchów. a wczoraj do 10 nic. cisza. gładzenie brzuszka, mówienie nie dawał nic. (a na moje dotykanie brzucha i słowa zawsze reagowała). dzwoniłam do męża, żeby przyjeżdzał i na ip. ale poleżałam godzinę, zjadłam coś słodkiego i mała znów się rozkręciła. uf... wieczorem strzeliłam jej umoralniającą mowę, więc dziś już całe szczęście wierci się standardowo.

Widzę, że coraz nas więcej z tymi skurczami i twardnieniami. oj coś w tym jest, że się nakręcamy... mam jednak nadzieję, że w większości to fałszywe alarmy i za szybkich porodów nie będzie

Napisane przez BeautifulLie

Witam was kochane :-* nie odzywam sie bo nie najlepiej sie czuje. Leżę i w sumie na nic nie mam siły. Wczoraj mnie męczyła biegunka i mialam caly dzien twardy brzuch i bóle Glowy :/ dzisiaj zaczynam 33tc i cos czuje że do 40tc a nawet 38 tc nie dotrwam a wizytę mam we wtorek dopiero ehh :/


Wysłane z telefonu...

kochan atrzymam kciuki., żebyś wytrzymała jak najdłużej. Myśl pozytywnie!!

Napisane przez asienka213

Zaraz sie poplacze wlasnie dzwonili mi od gina, ze moj wynik curku byl podejrzany i musze sie zglosic do klinki diabetycznej kuzwa, a myslalam ze tym razem mnie to ominie jutro mam wizyte to dostane skierowanie

ojej...

Napisane przez maharet1092

Czesc, nie jestem jedna z Was, ale potrzebowalabym opinii i pomocy.Planuje kolejna ciaze i wszyscy mowia, ze najlepsze miesiace to marzec i kwiecien, ale ja nie jestem przekonana wiec mam pare pytan.
1. Jak Wam sie chodzi zima z duzym brzuchem szczegolnie jak duze mrozy?Nie meczy Was nie dosc brzuch to jeszcze tona cieplych ciuchow.
2.Jak sobie radzicie z garderoba ciazowa?Szczegolnie chodzi mi o kurtki.Kupowalyscvie nowe?Duze sa koszty tego?A jak z butami?Wkladacie nogi w kozaki?Jakie nosicie.

Wiem, ze moze to blahe pytania, ale zalezy mi na tym zeby wiedziec na co sie decyduje, albo zaplanowac ciaze w innym terminie.
Poprzednie dzieci mialam jesienne wie letnie kiecki, tuniki nosilam, nie bylo problemu ze plaszcz niedopiety.Latem meczyl upal, ale wanna z zimna woda pomagala
Nie moge obie pozwolic na nie wychodzenie z domy.

porównując pierwszą ciążę z terminem na koniec sierpnia i upalnym latem 2012 i teraz zdecydowanie - NIGDY WIĘCEJ CIĄŻY z końcówką w zimie!!! (nie żebym planowała oczywiście, bo już nie planuję).
zarówno wcześniej, jak i teraz nic ciążowego nie mam. jedne spodnie w większym rozmiarze z niskim stanem pod brzuch, golfy, swetry długie, leginsy i rajstopy. kurtke luźną w ciuchu kupiłam za grosze, ale nie nie nie! w upały spokojnie można się chłodzić prysznicem, moczyć stópki w wodzie, a teraz?! wyjść się z domu nie chce mając wizję tylu rzeczy, które na siebie trzeba włożyć, stoczenia się z czwartego piętra (i wdrapania na górę)

[Trisdom]

Napisane przez koziemleko

Już rozumiem, dziękuję

Wiecie, ja sobie tak myślę, że skoro wytrzymałyśmy całą ciążę to wytrzymamy i kilka godzin porodu

Najpierw najemy sie brokułów, to i siła będzie

[teQiba]

Napisane przez filupka

Dzień Dobry
TeQiba ja to samo. Normalnie chodziłam raz w nocy a dziś 3. Nie wiem pewnie dlatego ze jutro zaczynam 9 miesiąc:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja pojutrze
To może być to

Napisane przez amelka2006

To może dzidziuś jest już bardzo nisko i na pęcherz naciska. Czyżbyś już się miała rozpakować?

No za 2 tygodnie już mogę

Napisane przez side85

U nas jest tak, więc pewnie wszędzie tak jest że dodaje się do daty wyznaczonej z okresu czyli u mnie 8 marca 7dni czyli 15 marca i 16 go stawiamy się w szpitalu na wywołanie porodu czyli jakby 8 dnia. W naszym szpitalu jest informacja w jakich godzinach się takie kobiety mają stawiać czyli np codziennie między 10-12 Ale to duży szpital, może nie wszędzie tak jest, aczkolwiek dla tych nie z pilnej potrzeby są specjalne godziny wyznaczone przez izbę przyjęć.

To mi się to nie podoba
Już się nastawiłam że Kacper Rybą będzie, a tak się nie wyrobi

A w ogóle ja nie wiem jaki termin porodu mój gin uznaje - na karcie ciąży mam wpisane (według mnie z du.py sobie to wymyślił) 20.03, według OM jest to 14.03, według USG tego w 13tc jest to również 14.03, a ostatnio wyszło 07.03
Ja się boję że ten - nazwijmy go - niezbyt mądry lekarz, przyjmie datę 20.03 bo sam sobie taką wymyślił i jak do tego dodamy jeszcze tydzień to Kacper o 2 tyg będzie przenoszony
Oby sam wyszedł, bo strasznie się boję

Napisane przez asienka213

no i baw sie dobrze przy wykurzaniu Ehh tez bym juz chciala byc tak daleko

Już bliżej niż dalej

Napisane przez marima

cześć
witamy się w 37 tc

[wewillrockyou]

nadal 5 część? o jak dobrze
śniło mi się, że założyłyście kolejną część, była cała zielona i miała już 15 stron tak pod brokuła chyba

[cayenneOna]

Czy ja dobrze przeczytalam, że brokul zagościł na innych wątkach? Czy my nie mamy praw autorskich? Może jeszcze zarobimy dla naszych dzieci

Właśnie nie chciałam marudzic, ale ja się bardzo kiepsko czuje. Wczoraj spędziłam cały dzień w lozku, dziś też ledwo stoję. Nie wiem czy dlatego, że brzuch tak nisko czy ze taki ciezki...

No ale mam w łóżku kindelka, kawa obok, źle nie jest... A za 4 dni teoretycznie (bo pewnie trochę dluzej) założę normalne ciuchy jak dobrze wszystko pojdzie, to dokładnie w Walentynki wyjdę )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[asienka213]

Napisane przez marima

witamy się w 37 tc

Napisane przez virginia

jakie wieści po wizycie?

wizyta dopiero dzisiaj, ale i tak sie nic nie dowiem, bo musze zrobic to badanie jeszcze raz za tydzien

Napisane przez koziemleko

Powiedz mi w jaki magiczny sposób sprawiłaś, że masz donoszoną ciążę jak masz termin dzień po mnie
Czy ja o czymś nie wiem

tez sie dzisiaj zastanawialam nad tym, czy moze cos zle licze Bo amelka napisala, ze jest juz w 31 t podczas gdy ma termin 2 dni po mnie a ja zaczynam 31 t jutro

Napisane przez maggie123

dziękuję Wam wszystkim za troskę. niestety jeszcze lepiej się nie czuję, ale mam nadzieję, że kiedyś to nastąpi. skurcze i twardniejący brzuszek jakby mniejszy - i to bardzo pozytywne. Asieńka, pytałaś, czy oprócz twardnienia boli - niestety bolało. tak od krzyża mi szedł ból. na myśl od razu bóle okresowe albo porodowe mi przychodziły...
teraz przynejmniej troszkę lepiej jest. jutro gin sprawdzi jak szyjka trzyma.

juz blizej niz dalej

[marima]

wiecie ja na razie nie obawiam się porodu, nawet chcę go przeżyć (wiem po pierwszych skurczach mi się odechce), no może troszkę obawiam się cc, bo to jednak operacja jakby nie patrzeć bardziej boję się czy dam sobie radę z opieką nad maluszkiem, czy będę go rozumiała i wiedziała dlaczego płacze, czy okażę się matką choleryczką i nie dam rady uspokoić mojego maleństwa

ja tam nie wiem, ale ja żadnych oznak zbliżającego się porodu nie mam, więc nie sieje to u mnie paniki czytam opisy porodów na styczniówkach bo jakoś dodaje mi to siły i wcale mnie one nie przerażają

[Trisdom]

Napisane przez cayenneOna

Czy ja dobrze przeczytalam, że brokul zagościł na innych wątkach? Czy my nie mamy praw autorskich? Może jeszcze zarobimy dla naszych dzieci

Właśnie nie chciałam marudzic, ale ja się bardzo kiepsko czuje. Wczoraj spędziłam cały dzień w lozku, dziś też ledwo stoję. Nie wiem czy dlatego, że brzuch tak nisko czy ze taki ciezki...

No ale mam w łóżku kindelka, kawa obok, źle nie jest... A za 4 dni teoretycznie (bo pewnie trochę dluzej) założę normalne ciuchy jak dobrze wszystko pójdzie, to dokładnie w Walentynki wyjdę )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mamy mamy. Jestem "mamą chrzestną"- wyczaiłam w necie i napisałam do meoderatorki za namową Side (druga mama chrzestna).

Zazdroszczę Ci trochę tej wiedzy KIEDY... Ja się zabrałam za sprzątanie...

[Ela87]

Napisane przez teQiba

A w ogóle ja nie wiem jaki termin porodu mój gin uznaje - na karcie ciąży mam wpisane (według mnie z du.py sobie to wymyślił) 20.03, według OM jest to 14.03, według USG tego w 13tc jest to również 14.03, a ostatnio wyszło 07.03
Ja się boję że ten - nazwijmy go - niezbyt mądry lekarz, przyjmie datę 20.03 bo sam sobie taką wymyślił i jak do tego dodamy jeszcze tydzień to Kacper o 2 tyg będzie przenoszony
Oby sam wyszedł, bo strasznie się boję

Powinno się brać termin z OM i wg niego 7 dni po terminie do szpitala. Może jednak weźmie ten termin z OM, a może jednak Kacperek szybciej wyjdzie

Napisane przez cayenneOna

Czy ja dobrze przeczytalam, że brokul zagościł na innych wątkach? Czy my nie mamy praw autorskich? Może jeszcze zarobimy dla naszych dzieci

Właśnie nie chciałam marudzic, ale ja się bardzo kiepsko czuje. Wczoraj spędziłam cały dzień w lozku, dziś też ledwo stoję. Nie wiem czy dlatego, że brzuch tak nisko czy ze taki ciezki...

No ale mam w łóżku kindelka, kawa obok, źle nie jest... A za 4 dni teoretycznie (bo pewnie trochę dluzej) założę normalne ciuchy jak dobrze wszystko pojdzie, to dokładnie w Walentynki wyjdę )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Brokuł jest nasz. Innym może się podobać, ale u nas ma znaczenie i sens

Nie umiem sobie wyobrazić jakie to uczucie wiedzieć kiedy przyjdzie dzidzia na świat i, ile jeszcze dni zostało...

[wewillrockyou]

Napisane przez JustiLbn

Ja sobie pomyślałam, że niby chcę rodzić, ale wczoraj leżąc w łóżku dotarło do mnie , że muszę to dziecko wydać na świat jeszcze i, że w ogóle ciąża to dziecko Rychło w czas się obejrzałam Wcześniej się martwiłam o sprawy materialne, a teraz o sprawy ogólne, jak ja to ogarnę? Byłam nianią 7 lat z przerwami, kilkoro dzieci wychowałam od niemowlaka, a tu takie stresy ? Będę mamą.... SZOK!!!

do mnie to dzisiaj dotarło, jak koleżanka spytała 'kiedy rodzisz', to jej mówię, że w marcu, a ona 'o matko, za już niedługo.. za miesiąc' a ja kufa, faktycznie

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez baja_86

Cześć

Świętuję dziś donoszoną ciąże stawiam Piccolo

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez kate1623

Opadł no to już niedługo
Mi też wydaję się, że mi opadł, ale mój mąż tego nie widzi .No, ale kurcze wcześniej cycki mi siedziały na brzuchu, a teraz to brzuch siedzi mi na kolanach

jak siedzę to też mam brzuch na udach i tż co chwilę powtarza, że tak mam nisko, że niedługo chyba urodzę ahh, faceci

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez olakola

no nie mów, że jeszcze przecenili ciuszki w smyku, nie wierze; kusisz kobieto a ja miałam już nic nie kupować

ejj, spoko, ja też jak tam wejdziesz, to nie wyjdziesz z pustymi rękami a ja jeszcze się czaję na większe promocje, bo są jakieś stroje na święta bn, może coś zostanie i przecenią jeszcze bardziej to kupię

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez Ela87

Wszystko darmowe biorę, za nic nie będę płacić

aaaaaa, idź, Ty sknero

[kate1623]

Side zazdroszczę relacji z Piotrusiem moja Maja na wszystko wypina ewentualnie jak leżę na boku to wypchnie nogę łaskawie

Napisane przez asienka213

to oby ten pracowity dzien przynisol efekty swoja droga to Majci sie chyba podoba robic takie napiecie

Od najmłodszych lat stara się wywierać wrażenie swoją osobą

Napisane przez marima

cześć
witamy się w 37 tc
:

Gratulacje

Napisane przez mmhym

Oo, one mają 4S, Ty masz metodę 5S - sprzątanie, spacer, schody, sutki i seks

Bardzo ładnie to skróciłaś tyle, że skrót 5S kojarzy mi się z moim kierunkiem studiów i 5 siłami Portera ( tyczy się wchodzenia produktu na rynek a to nijak ma się do wychodzenia Majki)

Napisane przez JustiLbn

Na koniec doping dla Kate
:

No, a Ja doping dla Ciebie

Napisane przez cayenneOna

Dziewczynki, informuje, że mimo odmiennej drogi wydostawania się dziecka, każdy brokul przy cc mile widziany (może bardziej dla mamy niz dziecka, ale zawsze). Amen.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Masz tylko nie zaszalej i nie zacznij rodzić przed czasem

: brokul::b rokul:

Napisane przez wewillrockyou

nadal 5 część? o jak dobrze
śniło mi się, że założyłyście kolejną część, była cała zielona i miała już 15 stron tak pod brokuła chyba

[wewillrockyou]

Napisane przez marima

wiecie ja na razie nie obawiam się porodu, nawet chcę go przeżyć (wiem po pierwszych skurczach mi się odechce), no może troszkę obawiam się cc, bo to jednak operacja jakby nie patrzeć bardziej boję się czy dam sobie radę z opieką nad maluszkiem, czy będę go rozumiała i wiedziała dlaczego płacze, czy okażę się matką choleryczką i nie dam rady uspokoić mojego maleństwa

mam tak samo najbardziej boję się cc i tego, że będę miała baby blues i nie będę miała siły opiekować się Małym, a tego bardzo bym nie chciała.. Znam przypadek, kiedy kobieta urodziła i 3 miesiące nie opiekowała się własnym dzieckiem, bała się po prostu ale! musimy myśleć pozytywnie na szczęście mamy wizaż i siebie

[tygrysek83]

Witam się wczesnym popołudniem Ja nadal wyleguje się w łóżku i chyba tak do wieczora zostanę kiedy to trzeba będzie się ruszyć na pierwsze zajęcia ze szkoły rodzenia.

Współczuję Wam złych nocek. U mnie całkiem nieźle mimo koszmarów i wstawania do toalety. Pomimo tych niedogodności rano budzę się z TZ wypoczęta i gotowa na śniadanko Dobrze tylko, że w tygodniu on je przygotowuje

Napisane przez cayenneOna

Dziewczynki, informuje, że mimo odmiennej drogi wydostawania się dziecka, każdy brokul przy cc mile widziany (może bardziej dla mamy niz dziecka, ale zawsze). Amen.

W takim razie brokuł dla Ciebie:

Napisane przez koziemleko

Już rozumiem, dziękuję

Wiecie, ja sobie tak myślę, że skoro wytrzymałyśmy całą ciążę to wytrzymamy i kilka godzin porodu

Byle to było tylko kilka godzin a nie np kilkanaście

[maggie123]

Napisane przez kate1623

Kurczę moja Majka ma w nosie waszą zbiorową panikę i Ja spałam jak zabita tylko z przerwami na siusiu .Szczerze powiem, że mam dosyć tej końcówki siedzę jak na szpilkach, przy każdej dłuższej ciszy w brzuchu schodzę prawie na zawał. Dobrze, że mam chociaż ten detektor tętna bo już bym pewnie osiwiała
Czekam na kuriera z gemini i ruszam na spacer taki intensywny by Majkę wykurzyć

ach ta Majeczka!! pan brokuł nie pomaga

Napisane przez niezapomnijkaa09

Aaa i jeszcze dziś na wizycie sama sobie USG robiłam W trakcie podglądowego USG (bo na NFZ szczegółowego to ja nigdy nie miałam) zadzwoniła do lekarza pielęgniarka więc zostawił tę głowicę od usg i odszedł, zażartowałam, ze sobie sama nia pojeżdżę. Powiedział ok. No to ja cap i zasuwam sobie bo brzuchu. Malucha łatwo było złapać to sobie go jako tako pooglądałam. Wraca lekarz i patrzy na mnie- Co Pani robi?!? A ja na to- No mówiłam, że sobie sama pojeżdżę, myślałam, ze mogę:br zydal: Mina jego bezcenna I pyta się: I co widziała coś Pani? A ja na to- no pewnie, ze tak
Tak więc dziewczyny, głowice od USG w rękę i do dzieła

Napisane przez bebe97

O nie, a ja umyłam dzisiaj

30 tydzień Pisanki

śliczny brzusio

[cayenneOna]

Napisane przez Trisdom

Mamy mamy. Jestem "mamą chrzestną"- wyczaiłam w necie i napisałam do meoderatorki za namową Side (druga mama chrzestna).

Zazdroszczę Ci trochę tej wiedzy KIEDY... Ja się zabrałam za sprzątanie...

No ale ze co, inne wątki używają naszego brokula? Stanowczo protestuje! a w ogóle jak wyczaily inne laski? Ghrrrr nie lubię takiego przywlaszczania... Co admin powiedzial?

Szczerze powiedziawszy, mój zawód mocno wpływa na moją osobowosc (a może dlatego taki zawód wybralam?) I fakt znania dat, posiadania pod kontrola pasuje mi można się uszykowac AZ TAKIEGO spontanu to niekoniecznie bym sobie życzyła

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez Ela87

Powinno się brać termin z OM i wg niego 7 dni po terminie do szpitala. Może jednak weźmie ten termin z OM, a może jednak Kacperek szybciej wyjdzie



Brokuł jest nasz. Innym może się podobać, ale u nas ma znaczenie i sens

Nie umiem sobie wyobrazić jakie to uczucie wiedzieć kiedy przyjdzie dzidzia na świat i, ile jeszcze dni zostało...

Fajne uczucie. Szykujesz się na spotkanie z dzidzia świadomie. Właśnie zastanawiam się jakim kolorem oczu na mnie popatrzy bo mimo, że wiekszosc dzieci ma ponoć na poczatku niebieskie, Kajetan miał moje ulubione orzechowe i takie mu zostaly podobnie jak jego cholerne firanki, którymi zawsze trzepal, jak chciał mnie zmiekczyc
Ciekawe jak Wiking

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agunia4ever]

Napisane przez wewillrockyou

nadal 5 część? o jak dobrze
śniło mi się, że założyłyście kolejną część, była cała zielona i miała już 15 stron tak pod brokuła chyba

Dzisiaj wieczorem wezmę się za założenie 6 części. Jak coś sknoce to zezwalam na lincz ale dopiero po porodzie No więc bierzemy się powoli za konczenie 5
Mam pytanie.

KOZIEMLEKO, MMHYM, KATE możecie dalej prowadzić swoje części wątku czy robimy jakieś zmiany?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maggie123]

Napisane przez asienka213

my bedziemy szczepic tylko na to co refundowane

wydaje mi się, że jak w szpitalu szczepią, to trudno zmienić szczepionkę i zaszczepić inną. z pierwszej przyczyny - na drugą trzeba mieć receptę na konkretne dziecko, a każdy lekarz powie, że przecież w szpitalu szczepią, więc nie będzie chciał wypisać recepty. przynejmniej tak słyszałam

Napisane przez cayenneOna

No ale ze co, inne wątki używają naszego brokula? Stanowczo protestuje! a w ogóle jak wyczaily inne laski? Ghrrrr nie lubię takiego przywlaszczania... Co admin powiedzial?

czy Wy nie przesadzacie z tym przywłaszczaniem? Brokuł pojawił się jako kolejna emotka dostępna dla wszystkich, więc jak? chcecie zabronić innym używania jej? no bez przesady..

[agunia4ever]

Napisane przez maggie123

wydaje mi się, że jak w szpitalu szczepią, to trudno zmienić szczepionkę i zaszczepić inną. z pierwszej przyczyny - na drugą trzeba mieć receptę na konkretne dziecko, a każdy lekarz powie, że przecież w szpitalu szczepią, więc nie będzie chciał wypisać recepty. przynejmniej tak słyszałam

czy Wy nie przesadzacie z tym przywłaszczaniem? Brokuł pojawił się jako kolejna emotka dostępna dla wszystkich, więc jak? chcecie zabronić innym używania jej? no bez przesady..

Jestem pewna że możesz podać swoją. Znaczy ty kupujesz w aptece a w szpitalu ją podają. To jest szczepionka podawana w szpitalu w ciągu 12h po porodzie i trzeba tylko na IP poinformować że będzie się miało Engerix. Engerix jest bez recepty. Kosztuje jakieś 60 zł.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vivien39]

u mnie dziś krem z brokułów młody jak wróci ze szkoły i spyta jaka zupa to od razu powie, że nie jest głodny.

[olakola]

Napisane przez maggie123

wydaje mi się, że jak w szpitalu szczepią, to trudno zmienić szczepionkę i zaszczepić inną. z pierwszej przyczyny - na drugą trzeba mieć receptę na konkretne dziecko, a każdy lekarz powie, że przecież w szpitalu szczepią, więc nie będzie chciał wypisać recepty.

nie zgadzam się - koleżanka rodząc drugą córkę zastrzegła, że mają jej w szpitalu nie szczepić (na nic), potem przy pierwszej wizycie w przychodni o tym poinformowała i zaszczepili bez problemu.
Jej pierwsza córa złapała w szpitalu gronkowca i dlatego ona bała się, żeby z drugą nie było tak samo. Do końca nie było ustalone skąd ten gronkowiec, ale koleżanka wolała na zimne dmuchać.

zamówiłam pościel w sówki i rogala do karmienia, też w sówki
a w ogóle to myślałam, żeby uszyć pościel dla małej, ale kurcze, taniej wychodzi kupić gotową pościel, niż zamawiać materiał i szyć,

[maggie123]

Napisane przez agunia4ever

Jestem pewna że możesz podać swoją. Znaczy ty kupujesz w aptece a w szpitalu ją podają. To jest szczepionka podawana w szpitalu w ciągu 12h po porodzie i trzeba tylko na IP poinformować że będzie się miało Engerix. Engerix jest bez recepty. Kosztuje jakieś 60 zł.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wydaje mi się, że na każdą szczepionkę potrzebna jest recepta.
Chciałam Zuzię zaszczepić priorixem a nie mmr2 (odra, świnka, różyczka) - potrzebowałam recepty. na szczepienie dodatkowe przeciw pneumokokom, gdy chciałam swoją szczepionkę, również recepta była potrzebna.

[shonyen]

Napisane przez cayenneOna

Czy ja dobrze przeczytalam, że brokul zagościł na innych wątkach? Czy my nie mamy praw autorskich? Może jeszcze zarobimy dla naszych dzieci

Napisane przez Trisdom

Mamy mamy. Jestem "mamą chrzestną"- wyczaiłam w necie i napisałam do meoderatorki za namową Side (druga mama chrzestna).

nie przesadzajcie z tymi "prawami autorskimi" - sama Trisdom przecież napisała, że znalazła pana brokuła w internecie
Pojawił się jako kolejna emotka - o to chyba prosiłyście?
Inne użytkowniczki niech go sobie używają, tutaj on ma zupełnie inne znaczenie

[martyna141]

Napisane przez koziemleko

Ja myślę, że Majka potrzebuje jeszcze kilku brokułów. Ona ma pewnie cel - urodzić się zielona i być od razu sławną

Zaczęłam sapać, a tż myślał, że zaczął się poród

nie stresuj Tżta

Napisane przez asienka213

dziewczyny, wspolczuje wam tych nocy masakra, ze czlowiek zamiast jeszcze korzystac z tego, ze moze sie wyspac, bo za niedlugo to sie skonczy, to ma jeszcze takie atrakcje U mnie narazie wrocilo do normy, tzn znowu sie nie umialam dzisiaj zwlec z lozka

my bedziemy szczepic tylko na to co refundowane

też nie najlepiej spałam, miałam przerwe miedzy 3 a 4 za to wstałam po 10 i jak robiłam sobie śniadanko wywaliło mi korki w kuchni, hańba.
my raczej też na refundowane my byliśmy tak szczepienie i względnie wszystko z nami ok

Napisane przez Trisdom

MOze ma podpisana umowe z Biedrą?? Ja wole inne ryby, od śledzia mnie odrzuca


Rehabilituje się - doping dla Wikinga : brokul: cztery brokuły na cztery pozostałe dni.


Tam jest olej rycynowy- zanim mi gin nie powie, że jest z szyjka ok, to nie będę ryzykować.


Tequiba- olejek arganowy kupiłam w biochemii urody, bo był akurat w buteleczkach 50 ml w promocji przed świetami. Drogi, ale działanie jest megaaaaa.

czasami sie zastanawiam co on tak 'reklamuje' produkty Krasnegostawu i Biedronki, serio
dodatkowo olej rycynowy świetnie działa na rzęsy i ja dodatkowo nakładam arganowy na włosy i rycynowy na końcówki, trzymam taką maske min godzinke i zmywam

Napisane przez baja_86

Cześć

Świętuję dziś donoszoną ciąże stawiam Piccolo

Również nockę miałam z głowy, obudziłam się o 3 i nie spałam do 5 czy 6, potem pokimałam 2 godziny i trzeba było cukier mierzyć.


naturalna medycyna-super, ale chyba lekko przesadza- śledzie z biedronki rzeczywiście trochę drogi interes te wizyty

Z racji donoszonej ciązy zaczynam wykurzanie małego. Koziemleko-nie będę czekac do niedzieli, ale od niedzieli możemy się razem dopingować Idę na długi spacer (od 31 grudnia nie byłam na takim długim) i do koleżanki-ciężarówki na herbatę. Wieczorem zmolestuję męża, a w międzyczasie może umyję okna

więc za wykurzanie lokatora
i za donoszoną ciąże

Napisane przez nadzwyczajna

A w ogóle TŻ powinien dostać od szefa resztę pensji za grudzien. Ok 950 zł. I ten skur... dał mu tylko 300 :banghead: Gdzie reszta, gdzie pensja za styczeń? !
Poryczałam się. Nawet nie wiem co z tym zrobic. Mamie musimy dac 350 zl a nawet nie mamy tego, od pon dojazdy do pracy, paliwo no i jesc trzeba. Ja mie mam siły. Pracujemy oboje a pensja jakby jedna. On musi szukać innej pracy z pensja wypłacana terminowo.
Bo ja to moge jesc i chleb ze smalcem ale dziecku mleka czy pieluszki nie odmowie prawda?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

co u Was jakaś lepsza wiadomość to zaraz jakaś zła, oby wszystko sie w końcu ułożyło trzymamy za Was wszystkie, nie macie lekko niestety

Napisane przez cayenneOna

Mnie nie oszczedzala, bo straszak długo buszowal robiac referat. O 1 w nocy padł net, ten załamany próbował naprawiac i ślicznie mnie pobudzil. Jakbym nie była w ciąży pewnie nie miałby na to szans, ale teraz śpię czujnie jak ważka

Tris, no nie wierze, myślałam, że cc to jak splunac i żaden brokul niepotrzebny

Dziewczynki, informuje, że mimo odmiennej drogi wydostawania się dziecka, każdy brokul przy cc mile widziany (może bardziej dla mamy niz dziecka, ale zawsze). Amen.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to dla Wikinga


Wiem że te moje wizyty nie są tanie, jednak wiem że mam najlepszego lekarza w Lublinie tylko czasem mam wrażenie, że troche przesadza. Jest ordynatorem na najlepszej porodówce w Lublinie (moim zdaniem i ma bardzo dużo świetnych opini) uczestniczył w rozdzielaniu bliźniaczek syjamskich i jest ich ojcem chrzestnym i jest całym tym 'wojewódźkim' lekarzem od ginekologii i położnictwa.
Długo szukałam dobrego lekarza po tym jak jeden do którego chodziłam mieszkajac w Lbn na nfz stwierdzil zebym sie zastanowila bo on mi nie da skierowan na badania dopoki nie wiem gdzie chce rodzic bo to sa koszty a ich z tego nfz rozlicza! Słabo mi sie wtedy zrobiło.
Na tego dała mi namiar koleżanka Mamy której ciąże prowadził (pierwsze dziecko zmarło przy porodzie) jej córa jest rok ode mnie młodsza
Daje skierowania na IP bez żadnych problemów jak trzeba szybko zrobić USG czy badania i na same badania też kieruje co chwila, lubi mieć wszystko pod kontrolą i dba o pacjentki. Tylko ta cena i odległość - ale coś za coś, chociaż jestem spokojna.

[vivien39]

ja się zastanawiam co kupić synkowi- ma 10 lat na prezent od braciszka może coś podpowiecie? On jest fanem Lego, z tym, że dostaje je na urodziny, święta itp. Chociaż z drugiej strony zawsze jest zadowolony z takiego prezentu. Może ładne pióro do pisania

[elunka88]

Napisane przez koziemleko

Powiedz mi w jaki magiczny sposób sprawiłaś, że masz donoszoną ciążę jak masz termin dzień po mnie
Czy ja o czymś nie wiem

Ja mam dzisiaj też 37t0d a termin z OM na 28.02 więc 2 dni przed Bają i 1 przed Tobą i też nie wiem jak to możliwie

Napisane przez mmhym

W ciągu dnia mam zdrętwiałe opuszki wszystkich palców i obolałe i jakby lekko sparaliżowane zgięcia wszelkie w dłoni i palcach. Np. butelkę z wodą odkręcam z dużym trudnem. Najgorzej w nocy - tak mnie palce środkowe i serdeczne bolą, że podejrzewam, że mnie poród tak boleć nie będzie

Hm.... właśnie sie wczuwam.... mnie boli środkowy najbardziej. I nadgarstek w prawej ręce.
własnie obieram ziemniaki do zupy i muszę sobie dzielić na 3 podejścia, zeby dać radę

Napisane przez koziemleko

Wiecie, ja sobie tak myślę, że skoro wytrzymałyśmy całą ciążę to wytrzymamy i kilka godzin porodu

Jak poród będzie taki jak ciąża to ja mogę rodzić i tydzień

Napisane przez wewillrockyou

śniło mi się, że założyłyście kolejną część, była cała zielona i miała już 15 stron tak pod brokuła chyba

Czubek

Ostatnio mówiłyście o jakichś krostkach, z których się robią rozstępy. Śniło mi się, że wstaje rano i mam cały brzuch i nogi w wielkich, czerwonych syfach i zaraz panika

[agunia4ever]

Napisane przez maggie123

wydaje mi się, że na każdą szczepionkę potrzebna jest recepta.
Chciałam Zuzię zaszczepić priorixem a nie mmr2 (odra, świnka, różyczka) - potrzebowałam recepty. na szczepienie dodatkowe przeciw pneumokokom, gdy chciałam swoją szczepionkę, również recepta była potrzebna.

Też byłam zaskoczona, ale Engerix można bez recepty. Pytałam o to polozna

No chyba że mnie źle poinformowala Zapytam w aptece dziś i dam znać
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cayenneOna]

Napisane przez maggie123

wydaje mi się, że jak w szpitalu szczepią, to trudno zmienić szczepionkę i zaszczepić inną. z pierwszej przyczyny - na drugą trzeba mieć receptę na konkretne dziecko, a każdy lekarz powie, że przecież w szpitalu szczepią, więc nie będzie chciał wypisać recepty. przynejmniej tak słyszałam

czy Wy nie przesadzacie z tym przywłaszczaniem? Brokuł pojawił się jako kolejna emotka dostępna dla wszystkich, więc jak? chcecie zabronić innym używania jej? no bez przesady..

No cóż, napisałam swoje zdanie, do którego mam prawo zaproponowałam brokula jako maskotkę, Tris wynalazla jego facjate, dziewczyny zajęły się sprawami technicznymi... Brokul nie powstal jako kolejny emotikon ot tak i może mi się coś nie podobać, choć nie zamierzalabym zabraniac... Zresztą nie mamy takich możliwości nie ma się co oburzać, że mam swoje zdanie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.