Listopad- Grudzień 2014- część IV :)

[Zanet84]

Napisane przez martha330

ja na szybko bo już pozno od kilku godzin staram się nadrobić zaleglosci, a miałam ich z 12 stron nie wiedzieć jakim cudem!

dziś i my po 3 USG - mała wazy 1800g, mamy 31tc5 dz wg USG ( a wg OM 31tc 4 dz ) i nie wiem czemu ale chyba zle zrozumiałam wyliczanie wagi porodowej - u nas ma być nie mniej niż 3300g, bo liczy się podbno do 36 tc po 200 g czyli u nas jeszcze 5 tygodni ( bo liczy się skończone ), czyli 1000g i dodaje się 500g ze niby tyle urośnie minimum po 36 tc.
Hanka puszczala do nas oczko, było widać jak powieka mruga i ciagle cos przezuwala.

zamowilam materacyk i tyle z dzisiaj!

nadrobię jutro

super wieści malutka rośnie

[Frau Gizela]

Napisane przez szybkawolna

Dzien dobry
tak ostatnio pisalscie ze Wam sie TŻ pochorowali, że no musiało sie to stać :
Mój męczyzna sie rozchorował
No i tradycycjnie jak to męczyzna : jest w stanie umierającym, aczklwiek do pracy jeszcze poszedł

mmmm, jak poszedł do roboty to jeszcze nie jest tak źle ;-) mój TŻ uciekł po dwóch dniach bycia w domu bo stwierdził, ze w pracy się szybciej wyleczy

Napisane przez Kostka09

Mydelko Weleda a potem kupie hippa albo BD


U nas trzeba isc samemu zmienic dane adresowe na karcie w oddziale

super wiesci

Frau - a te worki prozniowe z pepco sa w jakiejs stalej ofercie? Bo ja w tym sklepie bylam z 3 razy w zyciu i nie wiem czy tam sa rzeczy jakos gazetkowo czy na stale w ofercie? I czy one sa wielorazowe?(pytam bo nigdy nie mialam takich workow)

Ela - koszule bardzo fajne

Ja chyba pieluchy kupie 1 z Belli te newborny i paczkę tych z tesco newborn albo dady i zobaczymy..

Wczoraj zakonczylismy malowanie i juz wszystko na miejscu ide myc okna i wieszac firanki i chyba zamowie juz materacyk, lozeczko i przewijak a na poczatku października drugie zamowienie z gemini i spakuje torbe

Na 14 jade do lekarza trzymajcie kciuki prosze

chyba są normalnie na stanie w sklepie, bo zapytałam pani i pani mnie zaprowadziła do półki są w dwóch rozmiarach. Póki co nie miałam potrzeby ich otwierać i przepakowywać więc nie wiem, ale sądzę, że nie powinno być problemu z ich wielorazowością

Kostka, powodzenia na wizycie!

Ja dziś trochę lepiej, mam mniej żyletek w gardle, nawet dość dobrze spałam. Ale za to yczałam jak bóbr jak odprowadziłam M. do przedszkola. We wtorek i środę było super, a wczoraj i dziś znów tragedia. Do tego nie było jej pani ani jednej ani drugiej. Zeszła jakaś inna no to ta jeszcze bardziej w ryk i na schodach się pokładała. A pani do mnie, że ona tam ma w grupie dzieci i musi iść. No ja rozumiem, ale skoro pani Ania, która jest główną wychowawczynią kazała dzwonić i one schodzą po dziecko, bo wolą tak niż jak rodzic przyprowadza, bo inne dzieci zaczynają płakać no to ja już się sama nie czaję. Te maluszki jeszcze są mocno zagubione więc trzeba z nimi delikatnie, nie? A do tego ojciec jednego dziecka chyba jakiś wczorajszy był, bo rąbało od niego, że hej! No i jak mam nie ryczeć skoro czuję, że się tam jej krzywda dzieje, bo jest inna pani, którą widziała dwa razy na oczy? Jestem przewrażliwiona?

[Zanet84]

Napisane przez Kostka09

Na 14 jade do lekarza trzymajcie kciuki prosze

Trzymam mocno

Ja też dzisiaj mam wizytę o 17.00. Ciekawe jak z moją szyjką
i chyba znów wraca do mnie jakaś infekcja, bo już coś mnie smyra...

[Indra83]

Cześć
Jakoś nie mam humoru, dól brzucha mnie pobolewa jak tylko pochodzę, a leżeć nie mam jak, zawsze coś, nawet lekkiego do zrobienia, plecy mnie bolą. A po 16 jak Staś wróci do domu, to już wcale nie poleżę. Chodzę jakaś skwaszona i zdenerwowana, nic mnie nie cieszy. I jeszcze cały czas chodzę głodna i jem.
W przedszkolu zapłaciłam 200zł za wyprawkę plus ubezpieczenie.
Grrrr...
Już nic nie narzekam, ludzie umierają, dzieci nie mają co jeść, a ja tak się marzę.

Marta, to nasze dzieciaczki idą z masą tak samo, to ciekawa jestem, jak na koniec urosną i jak to się ma do przewidywań lekarzy. Synek też tak rósł, w ostatnim miesiącu przybrał cały kilogram i dobił do 3540g

Ja zmieniłam głeboki wózek na spacerówkę, jak zrobiło się ciepło pod koniec marca, a mały miał pół roku, nie siedział jeszcze dobrze, ale jeździł na początku na płasko albo w pozycji półleżącej. Spacerówka była też o wiele lżejsza, miała różne pierdółki dodatkowe, parasolkę, kieszonki, inny kosz, blacik z uchwytem na butlę itp.

Kiara, a co się stało z dzieckiem, które się urodziło w 26tc, o którym pisałaś? Udało się je uratować?

[Zanet84]

Napisane przez benetta

kupiłam je jakiś czas temu
przesyłke miałam w domu mega szybko a staniki fajnej jakości, spodziewałam się rozciągającej się szmatki która sie szybko zużyje - no bo prszecież za tą cene.. także polecam. a materiał nie rozciąga się aż tak mocno pod biustem, kupiłam obwód taki jak miałam przed ciąża właśnie z myślą że to bawełna to sie rozejdzie ale się nie rozchodzi i jest ciut ciasny, teraz kupuje następną partie juz większą

a miseczki wychodzą standardowo czy jakieś większe ? wiem, że teraz i tak kupujemy inną rozmiarówkę ale tak na oko ?

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez manieczka1

Sloneczko no to odpoczywaj dalej bedzie dobrze a pisalam Ci, ze wg mojem gin to za trzy tyg mozesz isc rodzic? pakuj torbe, pakuj

Paulina ja na start mam tylko dwa op. "1" (premium care i zielone), a dwojki kupie po porodzie jak bedzie trzeba

Ja na kolki wlasnie ten bobotic kupilam w kapsulkach twist off

Aleksandrettaa, martha dobrze, ze wizyty udane

Kostka kciuki za wizyte

Wczoraj bylismy na tych warsztatach nie bylo co prawda pielegnacji i pierwszej pomocy tak jak to bylo na plakacie, ale bylo ciekawie. Wrocilismy z masa probek i wygralam kosmetyki i 1-miesieczna wejsciowke do centrum fitness do ktorego chodzilam przed porodem, wiec super

Dzis mam na 12.45 dermatologa. Bardzo prosze o wsparcie oby to nie bylo nic powaznego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Powodzenia na wizycie ! Będzie dobrze daj znać już po

[mgds]

Napisane przez benetta

kupiłam je jakiś czas temu
przesyłke miałam w domu mega szybko a staniki fajnej jakości, spodziewałam się rozciągającej się szmatki która sie szybko zużyje - no bo prszecież za tą cene.. także polecam. a materiał nie rozciąga się aż tak mocno pod biustem, kupiłam obwód taki jak miałam przed ciąża właśnie z myślą że to bawełna to sie rozejdzie ale się nie rozchodzi i jest ciut ciasny, teraz kupuje następną partie juz większą

czyli miseczka tez taka jak sprzed ciąży/na początku ciąży, czy tam taka jak ostatnio się kupowało powinna być ok? kurcze waham się B czy C, bo ostatnio jak przymierzałam różne to miałam C, a nie chcę, żeby mi się marszczył, bo będzie niewypełniony cyckiem

Napisane przez manieczka1

Sloneczko no to odpoczywaj dalej bedzie dobrze a pisalam Ci, ze wg mojem gin to za trzy tyg mozesz isc rodzic? pakuj torbe, pakuj

Paulina ja na start mam tylko dwa op. "1" (premium care i zielone), a dwojki kupie po porodzie jak bedzie trzeba

Ja na kolki wlasnie ten bobotic kupilam w kapsulkach twist off

Aleksandrettaa, martha dobrze, ze wizyty udane

Kostka kciuki za wizyte

Wczoraj bylismy na tych warsztatach nie bylo co prawda pielegnacji i pierwszej pomocy tak jak to bylo na plakacie, ale bylo ciekawie. Wrocilismy z masa probek i wygralam kosmetyki i 1-miesieczna wejsciowke do centrum fitness do ktorego chodzilam przed porodem, wiec super

Dzis mam na 12.45 dermatologa. Bardzo prosze o wsparcie oby to nie bylo nic powaznego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kciuki za dermatologa i gratuluję wygranej, mała rzecz, a cieszy, prawda?

Napisane przez Frau Gizela

mmmm, jak poszedł do roboty to jeszcze nie jest tak źle ;-) mój TŻ uciekł po dwóch dniach bycia w domu bo stwierdził, ze w pracy się szybciej wyleczy



chyba są normalnie na stanie w sklepie, bo zapytałam pani i pani mnie zaprowadziła do półki są w dwóch rozmiarach. Póki co nie miałam potrzeby ich otwierać i przepakowywać więc nie wiem, ale sądzę, że nie powinno być problemu z ich wielorazowością

Kostka, powodzenia na wizycie!

Ja dziś trochę lepiej, mam mniej żyletek w gardle, nawet dość dobrze spałam. Ale za to yczałam jak bóbr jak odprowadziłam M. do przedszkola. We wtorek i środę było super, a wczoraj i dziś znów tragedia. Do tego nie było jej pani ani jednej ani drugiej. Zeszła jakaś inna no to ta jeszcze bardziej w ryk i na schodach się pokładała. A pani do mnie, że ona tam ma w grupie dzieci i musi iść. No ja rozumiem, ale skoro pani Ania, która jest główną wychowawczynią kazała dzwonić i one schodzą po dziecko, bo wolą tak niż jak rodzic przyprowadza, bo inne dzieci zaczynają płakać no to ja już się sama nie czaję. Te maluszki jeszcze są mocno zagubione więc trzeba z nimi delikatnie, nie? A do tego ojciec jednego dziecka chyba jakiś wczorajszy był, bo rąbało od niego, że hej! No i jak mam nie ryczeć skoro czuję, że się tam jej krzywda dzieje, bo jest inna pani, którą widziała dwa razy na oczy? Jestem przewrażliwiona?

Przewrażliwiona, czy nie, to już tam nieważne, ważne, że dziecko płacze, jej pań nie ma i pewnie czuje się znowu zagubiona, może jak ta pani, co dzisiaj ją brała będzie fajna i ją polubi to po kilku dniach nie będzie problemu hmmm

Napisane przez Indra83

Cześć
Jakoś nie mam humoru, dól brzucha mnie pobolewa jak tylko pochodzę, a leżeć nie mam jak, zawsze coś, nawet lekkiego do zrobienia, plecy mnie bolą. A po 16 jak Staś wróci do domu, to już wcale nie poleżę. Chodzę jakaś skwaszona i zdenerwowana, nic mnie nie cieszy. I jeszcze cały czas chodzę głodna i jem.
W przedszkolu zapłaciłam 200zł za wyprawkę plus ubezpieczenie.
Grrrr...
Już nic nie narzekam, ludzie umierają, dzieci nie mają co jeść, a ja tak się marzę.

Marta, to nasze dzieciaczki idą z masą tak samo, to ciekawa jestem, jak na koniec urosną i jak to się ma do przewidywań lekarzy. Synek też tak rósł, w ostatnim miesiącu przybrał cały kilogram i dobił do 3540g

Ja zmieniłam głeboki wózek na spacerówkę, jak zrobiło się ciepło pod koniec marca, a mały miał pół roku, nie siedział jeszcze dobrze, ale jeździł na początku na płasko albo w pozycji półleżącej. Spacerówka była też o wiele lżejsza, miała różne pierdółki dodatkowe, parasolkę, kieszonki, inny kosz, blacik z uchwytem na butlę itp.

Kiara, a co się stało z dzieckiem, które się urodziło w 26tc, o którym pisałaś? Udało się je uratować?

Łączę się z Tobą, też mnie wszystko boli, od wczoraj lub przedwczoraj, nic się nie chce, ogólnie nudno, smutno, szaro i beznadziejnie...

[Zanet84]

a ja dzisiaj pospałam jak wcześniej miałam dni, że 6.30 pobudka, tak dziś wyłączyłam budzik i usnęłam, wstałam po 9.00 i czuję się super

[Kiara_kier]

Napisane przez magdula87

Co do Pampersow 2 to ja mam jeden giga box a w nim 148 pieluch, więcej dwójek nie będę póki co kupować, a nóż ktoś przyniesie
Muszę kupić 1, ale spróbuję chyba tych z dady.

tez je mam z tesco?
co do dady to 1 bym nie brała, o 1 niestety nie widziałam żadnej dobrej opinii... od 2 dopiero. Ja z kolei wzięłam na spróbowanie też dady 2 i tesco 3 - w tym rankingu póki co u mnie te tescowe o dziwo wygrywają (o dziwio, bo nastawiałam się, że jednak dady będą lepsze, mimo, że koleżanki-mamy bardziej chwaliły tescowe).

AnetkaIzabell - jak to?? Na Polnej nie dają zzo? haha no nieźle.. ale to w ogóle nie dają czy jak?
myślę, że przy pierwszym porodzie na pewno zdążysz dojechać zanim się zacznie cokolwiek poważnego dziać z rozwarciem
a co do torbieli, to nieprawda Ja właśnie miałam mieć usuwaną torbiel w św. Rodzinie (laparaskopowo), kiedy tam leżałam w ciąży. Także jak najbardziej takie coś wykonują.
Ja to najlepiej pojechałabym po zzo do św. Rodziny i rodzić na Raszeję Polnej w ogóle nie biore pod uwagę, chyba, że akcja zacznie się do 36 tc.

Napisane przez szybkawolna

http://sab-simplex.info TA DA ! ;p do sie kupic za 35 + 8 zl przsylka poczta lub + 14 kurierem !!! ciekawe czy ta strona to nie fuszera ;p

a ja znalazłam za 16 zł w aptece internetowej

[Indra83]

Napisane przez Frau Gizela

Ja dziś trochę lepiej, mam mniej żyletek w gardle, nawet dość dobrze spałam. Ale za to yczałam jak bóbr jak odprowadziłam M. do przedszkola. We wtorek i środę było super, a wczoraj i dziś znów tragedia. Do tego nie było jej pani ani jednej ani drugiej. Zeszła jakaś inna no to ta jeszcze bardziej w ryk i na schodach się pokładała. A pani do mnie, że ona tam ma w grupie dzieci i musi iść. No ja rozumiem, ale skoro pani Ania, która jest główną wychowawczynią kazała dzwonić i one schodzą po dziecko, bo wolą tak niż jak rodzic przyprowadza, bo inne dzieci zaczynają płakać no to ja już się sama nie czaję. Te maluszki jeszcze są mocno zagubione więc trzeba z nimi delikatnie, nie? A do tego ojciec jednego dziecka chyba jakiś wczorajszy był, bo rąbało od niego, że hej! No i jak mam nie ryczeć skoro czuję, że się tam jej krzywda dzieje, bo jest inna pani, którą widziała dwa razy na oczy? Jestem przewrażliwiona?

Dla mnie to dziwne troche. U mnie jest tak, że zawsze z dziećmi musi ktoś być, choćby woźna, nie ma tak, że pani wychodzi na chwilę, a potem tupie nogami, bo dzieci zostawiła. Dzieci przyprowadza się do sali i trzeba pani się pokazać, upewnić, że zauważyła, że dziecko przyszło, a nie tylko wepchnać je do sali i uciec. Było to mocno podkreślane przez panią dyrektor na zebraniu. Poza tym powiedziała, że nie wydadzą dziecka do domu, jeśli poczują alkohol, nawet rodzicom, rano to pewnie trudno wyłapać jednak.

Rozumiem twoje nerwy i M., bo same nowości wokół, to chociaż na początku powinno być tak, że choć jedna pani jest ta sama, dziecko szuka tej stabilności i jakiegoś punktu zaczepienia. Z czasem pozna inne panie i nie będzie problemu, ale pomalutku. Takie odbieranie na schodach, to też tylko dla pań ułatwienie, bo chyba nie dla dziecka, wychodzi jakaś pani i prowadzi w nieznane, a jakby M, zobaczyła znajome dzieci, sale, zabawki to też by inaczej było.

Moim zdaniem to już nie potrwa długo, serio, większość dzieci szybko się przyzwyczaja i nie płacze, a to wpływa na ogólną atmosferę, pozostałe dzieci też się uspokajają i chętniej chodzą. Wytrzymajcie jeszce troszkę, potem będzie ok. Zaczna sie wspólne place plastyczne, zabawy, potem Mikołajki, u mnie niedługo pierwszy koncert filharmonii i urodziny Misia, można sięprzebrać, może wasze przedszkole też różne atrakcje proponuje i małą to zachęci i pozytywnie nastawi.

[alekaz1]

Witam. Dawno sie nie odzywalam. Ale czytam na bierzaco. Gratulacje duzych dzieciaczkow juz.
Ja zaczynam 31 tydzien i wlasnie prawie wogle nie czuje mlodej. Jak zawsze rano i wieczorem dawala popalic tak teraz praiwe nic od dwoch dni i mysle czy jechac dzis do ginekologa.

[melleczka]

Widziałam, że była dyskusja na temat kropelek na kolki...
Mam dylemat czy prosić tatę o słynne Sab Simplex, czy zamówić na Gemini Bobotic Forte. Porównałam składy i wyszło, że nasz Bobotic Forte ma 2x więcej substancji czynnej niż Sab Simplex. To skąd w takim razie takie zachwyty nad tymi kropelkami?
Jedyny mankament Bobotików to guma ksantonowa w składzie.

[Indra83]

Alekaz, jak widzisz znaczną różnicę, to sie umów na wizytę, nie ma sensu się denerwować, może to tylko takie spokojne dni, ale jakby co, to lekarz cię zbada i oceni przyczynę.

[melleczka]

Napisane przez aleksandrettaa

U mnie na wizycie wszystko ok. Mała cały czas rośnie równym tempem bo zawsze wychodzi tp na 16/17 listopada. Wszystkie wymiary na 30 lub 31 tydzień. Waży 1560g więc nie zapowiada się by była klockiem jak tatuś. Jedno co to nadal uparcie trzyma sobie nogi na moim pęcherzu i nie myśli przekręcić się głową w dół. No ale ma jeszcze czas na to.

Mój też stopami do wylotu Gin powiedziała, że jeśli do następnej wizyty (30września) się nie obróci to będziemy powoli planować cesarkę....

[sloneczko_1201]

Napisane przez manieczka1

Sloneczko no to odpoczywaj dalej bedzie dobrze a pisalam Ci, ze wg mojem gin to za trzy tyg mozesz isc rodzic? pakuj torbe, pakuj

Paulina ja na start mam tylko dwa op. "1" (premium care i zielone), a dwojki kupie po porodzie jak bedzie trzeba

Ja na kolki wlasnie ten bobotic kupilam w kapsulkach twist off

Aleksandrettaa, martha dobrze, ze wizyty udane

Kostka kciuki za wizyte

Wczoraj bylismy na tych warsztatach nie bylo co prawda pielegnacji i pierwszej pomocy tak jak to bylo na plakacie, ale bylo ciekawie. Wrocilismy z masa probek i wygralam kosmetyki i 1-miesieczna wejsciowke do centrum fitness do ktorego chodzilam przed porodem, wiec super

Dzis mam na 12.45 dermatologa. Bardzo prosze o wsparcie oby to nie bylo nic powaznego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pakuję torbę, ale jestem przerażona! Nie jestem jeszcze gotowa psychicznie. Jakoś przez te 8 miesięcy się nie przygotowałam jeszcze

Trzymam kciuki, żeby nowy dermatolog coś poradził i Ci to poschodziło.

Napisane przez Zanet84

Trzymam mocno

Ja też dzisiaj mam wizytę o 17.00. Ciekawe jak z moją szyjką
i chyba znów wraca do mnie jakaś infekcja, bo już coś mnie smyra...

Trzymam kciuki. Jak z szyjką było ok to pewnie nadal jest ok , nie martw się na zapas Oby to nie była infekcja znowu.

Napisane przez Indra83

Cześć
Jakoś nie mam humoru, dól brzucha mnie pobolewa jak tylko pochodzę, a leżeć nie mam jak, zawsze coś, nawet lekkiego do zrobienia, plecy mnie bolą. A po 16 jak Staś wróci do domu, to już wcale nie poleżę. Chodzę jakaś skwaszona i zdenerwowana, nic mnie nie cieszy. I jeszcze cały czas chodzę głodna i jem.
W przedszkolu zapłaciłam 200zł za wyprawkę plus ubezpieczenie.
Grrrr...
Już nic nie narzekam, ludzie umierają, dzieci nie mają co jeść, a ja tak się marzę.

Marta, to nasze dzieciaczki idą z masą tak samo, to ciekawa jestem, jak na koniec urosną i jak to się ma do przewidywań lekarzy. Synek też tak rósł, w ostatnim miesiącu przybrał cały kilogram i dobił do 3540g

Ja zmieniłam głeboki wózek na spacerówkę, jak zrobiło się ciepło pod koniec marca, a mały miał pół roku, nie siedział jeszcze dobrze, ale jeździł na początku na płasko albo w pozycji półleżącej. Spacerówka była też o wiele lżejsza, miała różne pierdółki dodatkowe, parasolkę, kieszonki, inny kosz, blacik z uchwytem na butlę itp.

Kiara, a co się stało z dzieckiem, które się urodziło w 26tc, o którym pisałaś? Udało się je uratować?

Indra ponażekaj sobie każda z nas ma gorsze dni i wygadanie się pomaga, ale masz racje niektórzy maja gorzej więc trzeba się wziąć w garść.

Napisane przez alekaz1

Witam. Dawno sie nie odzywalam. Ale czytam na bierzaco. Gratulacje duzych dzieciaczkow juz.
Ja zaczynam 31 tydzien i wlasnie prawie wogle nie czuje mlodej. Jak zawsze rano i wieczorem dawala popalic tak teraz praiwe nic od dwoch dni i mysle czy jechac dzis do ginekologa.

Jak Cię to martwi i masz szansę się z nim umówić to jak najbardziej idź będziesz spokojniejsza, albo jedź na IP zrobią Ci ktg. Spokój mamy jest bezcenny.

Kiara na Polnej z ZZO jest chyba zasada albo za wcześnie, abo za późno, albo nie ma anestezjologa, bo oficjalnie to pewnie dają, ale żadna o tym nie słyszała

[Futbolowa]

Napisane przez szybkawolna

Dzien dobry
tak ostatnio pisalscie ze Wam sie TŻ pochorowali, że no musiało sie to stać :
Mój męczyzna sie rozchorował
No i tradycycjnie jak to męczyzna : jest w stanie umierającym, aczklwiek do pracy jeszcze poszedł

To mi przypomina momenty, w których ojciec, gdy łapało go przeziębienie zaczynał snuć historie o ludziach z jego szkoły, którzy już nie żyją
Faceci

Poszliśmy spać o 3 i jestem ledwo żywa Ale 16 słoików pomidorów na zimę mamy

[sloneczko_1201]

Dziewczyny, a co myślicie o imieniu Cezary, Czarek, Czaruś?

[Monian]

Napisane przez sloneczko_1201

Dziewczyny, a co myślicie o imieniu Cezary, Czarek, Czaruś?

Bardzo ładne imię

[manieczka1]

Zanet za Ciebie tez kciuki

Sloneczko podoba mi sie to imie

Alekaz teraz dzieciaczki maja juz mniej miejsca. Moj tez mniej juz sie rusza, ale jak Cie to niepokoi to jedz do gina. Ja sama w pewnym czasie bylam bo mialam malo ruchow. Okazalo sie ze wszystko ok i gin kazala mi liczyc ruchy - rano po sniadaniu i wieczorem po kolacji. Mowila ze powinno byc min.10 ruchow w ciagu godziny, jak nie masz to liczysz kolejna godzine, jak nie ma to na ip. Ja zawsze mam te 10. Liczysz nawet najslabsze ruchy. Jak masz 10 to dalej juz nie liczysz. Ja codziennie nie licze, tylko wtedy jak widze, ze cos cichutko siedzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Futbolowa]

Napisane przez sloneczko_1201

Dziewczyny, a co myślicie o imieniu Cezary, Czarek, Czaruś?

Podoba mi się

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez sloneczko_1201

Dziewczyny, a co myślicie o imieniu Cezary, Czarek, Czaruś?

Bardzo bardzo ładne

U nas dzisiaj chmury, mżawka i zawierucha, spać mi się chce i nie mogę wpaść na żaden cudowny pomysł co by tu porobić Zaraz nałożę hennę na włosy i chyba sobie jakiś film włączę

[Zanet84]

Napisane przez sloneczko_1201

Dziewczyny, a co myślicie o imieniu Cezary, Czarek, Czaruś?

Bardzo ładne jestem za

[szybkawolna]

Napisane przez Kiara_kier

a ja znalazłam za 16 zł w aptece internetowej

w ktorej ?

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

http://www.czeska-apteka.pl/sab-simplex ? tuu [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

czyli wyjdzie 36,10 zł za sztuke ;P z przesyłką

[czekoladka21]

Napisane przez Frau Gizela

No i jak mam nie ryczeć skoro czuję, że się tam jej krzywda dzieje, bo jest inna pani, którą widziała dwa razy na oczy? Jestem przewrażliwiona?

napewno taka nagla zmiana pan ma wplyw na to ze maluszki czuja sie zagubione, ale daj jej czas, to minie , taka adapatacja przedszkolna moze trwac nawet 3 tygodnie
widzisz u nas tydzien placzu byl a teraz chodzi z usmiechem do przedszkola i opowiada jaka pani fajna a wczesniej mowila ze jej sie boi

Napisane przez Indra83

Cześć
Jakoś nie mam humoru, dól brzucha mnie pobolewa jak tylko pochodzę, a leżeć nie mam jak, zawsze coś, nawet lekkiego do zrobienia, plecy mnie bolą. A po 16 jak Staś wróci do domu, to już wcale nie poleżę. Chodzę jakaś skwaszona i zdenerwowana, nic mnie nie cieszy. I jeszcze cały czas chodzę głodna i jem.
W przedszkolu zapłaciłam 200zł za wyprawkę plus ubezpieczenie.
Grrrr...
Już nic nie narzekam, ludzie umierają, dzieci nie mają co jeść, a ja tak się marzę.

mnie tez dzisiaj pobolewa podbrzusze jak na @ i co chwila promieniuje na krzyz, to chyba skurcze przepowiadajace......w 1 ciazy tez mialam ale pozniej

pewnie pogoda tez ma wplyw na kiepski nastroj

Napisane przez Kiara_kier

a ja znalazłam za 16 zł w aptece internetowej

podaj linka w ktorej

Napisane przez sloneczko_1201

Dziewczyny, a co myślicie o imieniu Cezary, Czarek, Czaruś?

[AnetkaIzabell]

Napisane przez benetta

kupiłam je jakiś czas temu
przesyłke miałam w domu mega szybko a staniki fajnej jakości, spodziewałam się rozciągającej się szmatki która sie szybko zużyje - no bo prszecież za tą cene.. także polecam. a materiał nie rozciąga się aż tak mocno pod biustem, kupiłam obwód taki jak miałam przed ciąża właśnie z myślą że to bawełna to sie rozejdzie ale się nie rozchodzi i jest ciut ciasny, teraz kupuje następną partie juz większą

dziś zamawiam... tylko właśnie... wcześniej miałam 75 B, a teraz we wszystkich biustonoszach miska za mała ..czyli brać 75 C ..?

o takie coś znalazłam Rozmiar stanika (pod biustem)Obwód pod biustem 60 60 - 65 cm 65 66 - 71 cm 70 72 - 76 cm 75 77 - 81 cm 80 82 - 86 cm 85 87 - 91 cm 90 92 - 96 cm 95 97 - 101 cm 100 102 - 106 cm 105 107 - 111 cm 110 112 - 116 cm


Różnica rozmiarów pod biustem i piersi*Rozmiar miseczki 7-9 AA 9,5-11,5 A 12-14 B 14,5-16,5 C 17-19 D 19,5-21,5 DD 22-24 E 24,5-26,5 F 27-29 FF 29,5-31,5 G 34,5-36,5 H 37-39 HH 39,5-41,5 J 42-44 JJ 44,5-46,5 K 47-49 KK
benetta jakbyś z tej tabelki skorzystała to czy by Ci się zgodziło zamówienie..?

Napisane przez Kiara_kier

AnetkaIzabell - jak to?? Na Polnej nie dają zzo? haha no nieźle.. ale to w ogóle nie dają czy jak?
myślę, że przy pierwszym porodzie na pewno zdążysz dojechać zanim się zacznie cokolwiek poważnego dziać z rozwarciem
a co do torbieli, to nieprawda Ja właśnie miałam mieć usuwaną torbiel w św. Rodzinie (laparaskopowo), kiedy tam leżałam w ciąży. Także jak najbardziej takie coś wykonują.
Ja to najlepiej pojechałabym po zzo do św. Rodziny i rodzić na Raszeję Polnej w ogóle nie biore pod uwagę, chyba, że akcja zacznie się do 36 tc.
a ja znalazłam za 16 zł w aptece internetowej

ooo to dobra informacja, ze tam zajmują się torbielami.. tylko laparoskopia, a wycinanie torbieli zaraz po cc... no ale widocznie też sie tym zajmą...z Polną to ja tak samo... jak zacznę rodzić przedterminowo to Polna..
co do ZZO to właśnie takie słyszałam opinie co Słoneczko niżej napisała

Napisane przez alekaz1

Witam. Dawno sie nie odzywalam. Ale czytam na bierzaco. Gratulacje duzych dzieciaczkow juz.
Ja zaczynam 31 tydzien i wlasnie prawie wogle nie czuje mlodej. Jak zawsze rano i wieczorem dawala popalic tak teraz praiwe nic od dwoch dni i mysle czy jechac dzis do ginekologa.

też tak miałam-jakiś tydzień temu, ale przez pół dnia... na drugi dzień znowu spokój... a teraz szaleju się najadał chyba spróbuj coś słodkiego zjeść.. (o ile możesz) mojego to pobudza,
tak czy inaczej ja bym na IP jechała.. jak prawie w ogóle nie czujesz od 2 dni... na IP Ci zawsze dokładne oględziny zrobią.. i będziesz spokojniejsza... a zobaczysz że wszystko wróci do normy, chyba te dzieciaczki mają czasem swoje cichsze dni...

Napisane przez melleczka

Widziałam, że była dyskusja na temat kropelek na kolki...
Mam dylemat czy prosić tatę o słynne Sab Simplex, czy zamówić na Gemini Bobotic Forte. Porównałam składy i wyszło, że nasz Bobotic Forte ma 2x więcej substancji czynnej niż Sab Simplex. To skąd w takim razie takie zachwyty nad tymi kropelkami?
Jedyny mankament Bobotików to guma ksantonowa w składzie.

na forach czytam...to u nie których nie pomogło sab simplex,
część dziewczyn zachwala- i pozostawały im nieotwarte buteleczki i odsprzedają..jakieś to wyjście jest dla osób nie mających nikogo w niemczech i które nei chcą zamawiać na niemieckich stronach

ja chyba wezmę ten bobotic forte ..tylko bym dawała w mniejszej dawce..

Napisane przez sloneczko_1201

Pakuję torbę, ale jestem przerażona! Nie jestem jeszcze gotowa psychicznie. Jakoś przez te 8 miesięcy się nie przygotowałam jeszcze

Kiara na Polnej z ZZO jest chyba zasada albo za wcześnie, abo za późno, albo nie ma anestezjologa, bo oficjalnie to pewnie dają, ale żadna o tym nie słyszała

Dasz radę będzie dobrze nie myśl o porodzie...tylko o dzieciaczku:l ove: którego niebawem będziesz miała na rękach...

OOoo apropo Polnej właśnie taką opinie z neta zebrałam.... mnie "oficjalnie" nie interesuje...tylko w PRAKTYCE jak jest...
kobieta morze sie wydzierać, a oni i tak mają to na co dzień, wiec ich te krzyki chyba nie ruszają


dzięki za opinie w sprawie wózków.
Ja wstałam grubo po 10
tak się zastanawiam... w 6 miesiącu ciąży miałam przez pół dnia takie bóle spojenia łonowego, że kompletnie chodzić nie mogłam.. na IP na Polnej przepisali mi wtedy Aspargin zawierający w składzie kwas asparaginowy w postaci soli magnezowej i potasowe (któraś bierze?) dodatkowo pomogło mi to na skurcze łydek...które łapały mnie codziennie- więc ze względu na to też Aspargin.
Tak się zastanawiam...skoro to tak przeciw skurczowo działa..to skoro coraz bliżej do porodu...to czy nie powinnam kurcze tego odstawić..?

[szybkawolna]

Napisane przez szybkawolna

w ktorej ?

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

http://www.czeska-apteka.pl/sab-simplex ? tuu [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

czyli wyjdzie 36,10 zł za sztuke ;P z przesyłką

TU TU chyba TU ;p

[sloneczko_1201]

Anetka ja cały czas biorę aspargin i to 6 tabl. dziennie, wczoraj gin też mi dalej zalecił. Niby działa przeciwskurczowo, ale mi twarnieje brzuszek i zagrożenie przedwczesnym porodem jest, więc dalej biorę. Wogólę myślę, że takich prawdziwych skurczy to i tak nie powstrzyma.

[AnetkaIzabell]

Napisane przez czekoladka21

napewno taka nagla zmiana pan ma wplyw na to ze maluszki czuja sie zagubione, ale daj jej czas, to minie , taka adapatacja przedszkolna moze trwac nawet 3 tygodnie
widzisz u nas tydzien placzu byl a teraz chodzi z usmiechem do przedszkola i opowiada jaka pani fajna a wczesniej mowila ze jej sie boi
mnie tez dzisiaj pobolewa podbrzusze jak na @ i co chwila promieniuje na krzyz, to chyba skurcze przepowiadajace......w 1 ciazy tez mialam ale pozniej
pewnie pogoda tez ma wplyw na kiepski nastroj
podaj linka w ktorej

właśnie apropo tego uczucia @ ..to jak się zaczyna czuć..ale baaardzo słabiutko.. to ile do porodu? (wiem, ze konkretnej lyczby dni nikt nie poda, ale nie jest tak, że w ciągu miesiąca) Czekoladka w pierwszej ciąży odkąd poczułaś pobolewanie podbrzusza jak na @ to ile po tym urodziłaś ?
jak brzuch opadnie to tak z tydzień może być ?

[Monian]

Mi na Polnej jak byłam na IP też zapisali 6 tabsów dziennie asparginu i podobno to powinno się odstawiać dopiero po 36-37 tygodniu. Babka mi powiedziała, że ani aspargin ani nospa nie ma szans jeśli przyszłyby prawdziwe bóle i skurcze porodowe. I na milion procent one by nie zahamowały akcji. To ma wyciszyć tylko pracę macicy która np wpływa na skracanie szyjki. Moja gin też kazała dalej łykać aspargin i faszerować się lutką. Chociaż czytałam, że tylko u nas w kraju stosuje się luteinę jako lek zapobiegający przedwczesnemu porodowi. Bo niby udowodniono, że to pic na wodę.

[AnetkaIzabell]

Napisane przez sloneczko_1201

Anetka ja cały czas biorę aspargin i to 6 tabl. dziennie, wczoraj gin też mi dalej zalecił. Niby działa przeciwskurczowo, ale mi twarnieje brzuszek i zagrożenie przedwczesnym porodem jest, więc dalej biorę. Wogólę myślę, że takich prawdziwych skurczy to i tak nie powstrzyma.

mi też 6 tab dziennie zalecili, ale brałam po 2-3 dziennie i tak pomogło- na skurcze w nogach i te bóle już nie wróciły,
wczoraj pierwszy dzień odstawiłam Aspargin (i dziś z rana czułam...daaaleko daaaleko w odchłani uczucie @) się zastanawiam, czy jednak dziś rano z powrotem nie wziąć Asparginu.

[sloneczko_1201]

Napisane przez Monian

Mi na Polnej jak byłam na IP też zapisali 6 tabsów dziennie asparginu i podobno to powinno się odstawiać dopiero po 36-37 tygodniu. Babka mi powiedziała, że ani aspargin ani nospa nie ma szans jeśli przyszłyby prawdziwe bóle i skurcze porodowe. I na milion procent one by nie zahamowały akcji. To ma wyciszyć tylko pracę macicy która np wpływa na skracanie szyjki.

Też tak właśnie mysłałam. Ja z IP wyszłam z 3 tabl, a potem jak szyjka się zaczęła skracać to z 6 tabl. Już się zastanawiam ile opakowań tego zjadam i czy pisać do firmy farmaceutycznej o jakiś rabat

Anetka bierz lepiej ona naprawdę nie zaszkodzi, a zapytaj gina najwyżej na kolejnej wizycie.