9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

[Celebrinfea]

Co do cytryny na dziąsła to poza możliwym krótkim porażeniem receptorów nie ma to uzasadnienia natomiast alkohol upośledza przewodzenie i miałby charakter przeciwbólowy. A teraz spać

[Oldzia20]

Napisane przez Celebrinfea

Co do cytryny na dziąsła to poza możliwym krótkim porażeniem receptorów nie ma to uzasadnienia natomiast alkohol upośledza przewodzenie i miałby charakter przeciwbólowy. A teraz spać

hehe tylko weź zaaplikuj tą setunie

zmykam spać, dobrej nocki

[ecencia]

A ja z pytankiem przed zaśnięciem, macie jakoeś sposoby na podrażnioną i przesuszoną skórę na brodzie niemowlaczka? Mega ilość śliny i pchanie wszystkiego w okolice buzi robią swoje i broda sie nieładnie zaczerwienia a rano widzę że skóra jest sucha i widać że taka niejednolita.

---------- Dopisano o 00:37 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Napisane przez Oluch_

Dziewczyny dziś już z 5 razy podejmowalam próby pisania i za każdym razem moja Marudka mi nie dawała. Mamy jakiś mega kryzys od 2 dni. W dzień marudzenie jak tylko wypuszcze ją z rąk a w nocy nie daje się odłożyć do łóżeczka, budzi się z płaczem, nie usypia przy cycu.....masakra jakaś. Do tego tz ma dużo pracy, późno wraca, też biedny przemeczony i zestresowany.
Czytam Wy tu sprzatacie, pieczecie i do świąt szykujecie- podziwiam ogromnie. U mnie szczytem jest zrobienie obiadu, jego zjedzenie i w porywach ogarniecie jakiegoś prania.
Witam ponownie agatke, dusie i iris
Co do pytań jedzeniowych to się nie ustosunkuje bo my jeszcze nie w tym temacie.
Co do pytania o wyjazd na stałe do Brazylii to nie wchodzi w grę ze wzgledu na przestępczość jaka tam panuje (tesciowie mieli już dwa razy włamanie z bronią w ręku).
My też mamy słonia maskotkę z pozytywka i projektorem ostatnio to jedna z ulobionych zabawek razem z małpka-metka.
Więcej nie pamiętam oby jutro był lepszy dzień...

I nas też ciężkie usypianie. Ostatnie noce też się budzi z płaczem, wtykam smoka i odrazu usypia. Niestety taka niespokojna jest. Nawet wczoraj po karmieniu ją zostawiłam i spała z nami bo tak marudziła.

[Iris1988]

Napisane przez ecencia

I nas też ciężkie usypianie. Ostatnie noce też się budzi z płaczem, wtykam smoka i odrazu usypia. Niestety taka niespokojna jest. Nawet wczoraj po karmieniu ją zostawiłam i spała z nami bo tak marudziła.

Odpowiednia temp do spania to 18-21 stopni powiem Wam ze dla Igora 21 to juz za duzo. Budzi sie czesciej nie moze usnac przy wyzszej temp. i suche powietrze to druga zmora zimowa. Sprawdz temp. w pomieszczeniu gdzie spicie i dobrze jest je przewietrzyc przed spaniem.



A na buzie sucha od sliny czeste osuszanie (w ramach mozliwosci- praca odrobine syzyfowa) i tlusty krem gdy dziecko sie nie slini np przed snem ja uzywam bepanthen. I na ta pore roku super chroni taka podrazniona skore krem z nivea na wiatr- nie posiada wody w skladzie





Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

[Celebrinfea]

U mnie alantan załatwił sprawę. Kocham moje dziecko jak chce się bawić o 4:00... Komu kawę?

[ecencia]

U nas temperatura to około 23 stopni zimą przy zakręconym grzejniku, ale ja lubie tą temperature i mała chyba też bo zazwyczaj dobrze śpi. Jak się urodziła to po 32 stopnie mieliśmy w bloku. Jak jest mróz to stosuje nawilżacz ultradzwiękowy. Myślę, że u nas każdy problem ze snem to raczej efekt ząbkowy.

---------- Dopisano o 05:44 ---------- Poprzedni post napisano o 05:42 ----------

A jutro posmaruje bepantenem na noc. W dzień smaruje czasem kremem ochronnym ale niewiele daje. Zastanawiałm się czy jej linomagiem nie posmarować bo mam i stosuje też do pupy czasem.

[simka234]

Hej ja dziś nie narzekam, ale Kawke przygarne na rozruch
Zjadł o 20.00 to potem o 00.30, 2.30, i teraz o 6.00 i spi dalej tylko ja juz wyspana
Boże -napisalam to -wyspalam się

Co do buzki to ja maścią witaminowa smaruje i jest dobrze

U nas jest cały czas 23 s czy w dzień czy w noc bo mamy piec z termostatem jak nam spada temp o 2 st to się załącza i nam najlepiej pasuje taka temp
oluch włamania -masakra co za bezprawiechyba bym zawału dostała

[malwiska]

Napisane przez Oluch_

Dziewczyny dziś już z 5 razy podejmowalam próby pisania i za każdym razem moja Marudka mi nie dawała. Mamy jakiś mega kryzys od 2 dni. W dzień marudzenie jak tylko wypuszcze ją z rąk a w nocy nie daje się odłożyć do łóżeczka, budzi się z płaczem, nie usypia przy cycu.....masakra jakaś. Do tego tz ma dużo pracy, późno wraca, też biedny przemeczony i zestresowany.
Czytam Wy tu sprzatacie, pieczecie i do świąt szykujecie- podziwiam ogromnie. U mnie szczytem jest zrobienie obiadu, jego zjedzenie i w porywach ogarniecie jakiegoś prania.
Witam ponownie agatke, dusie i iris
Co do pytań jedzeniowych to się nie ustosunkuje bo my jeszcze nie w tym temacie.
Co do pytania o wyjazd na stałe do Brazylii to nie wchodzi w grę ze wzgledu na przestępczość jaka tam panuje (tesciowie mieli już dwa razy włamanie z bronią w ręku).
My też mamy słonia maskotkę z pozytywka i projektorem ostatnio to jedna z ulobionych zabawek razem z małpka-metka.
Więcej nie pamiętam oby jutro był lepszy dzień...

oj moja dzisiaj zaserwowała wstawanie 21,22,23 i tu już tż ją usypiał ale o 23:30 już tak płakała że ja nie mogłam spać i wziełam ją na cycka 30 minut siedziałam i czekałam aż mocno uśnie, pozniej obudziłam się o 4:30 a moje dziecko już buszowało więc nie wiem ile spało ... pozniej 8 ale od 7 włączyłam suszarkę i leciała przez godzine

[Eydrith]

Napisane przez Iza188

Piwem to niech sobie dziecko samo smaruje dziasełka jak 18 lat skończy

dzień dobry widzę że wczoraj był dzień powrotóww, witajcie Mamuśki zaginione

Oldzia brawo dla córy przybiera we własnym tempie, ale widać taka jej uroda cieszę się że dobre wiadomości u Was

mięso w diecie omg, moja Pulpetinka mniej więcej w wieku dziecia Simki, a jedyne co wszamała to odrobina dyni i odrobina ziemniaka ... niedlugo przestanę tu zaglądać bo będę się frustrować

ale miałyście rację z ziemniakiem, polać Wam smakuje i zatwardza, dziś jedziemy z duetem dynia-ziemniak, ale chyba ze słoiczka ... jakiś dziwny mi ten ziemniak wcoraj wyszedł i mała dławiła się grudkami

lecę na drugą stronę

[bambusiek]

Cześć

Odkąd synek wyzdrowiał znów nie mam czasu

Niedługo przychodzi na kawę kolezanka z córką, potem musimy wyskoczyć na zakupy, a potem może uda mi się nadrobić

Mała dzisiaj 1:30 - 2:30 i potem o 6 cała wesoła mnie zaczepiała, spać ne chciała i leżała w swoim łóżeczku i nawijała
No i rano pod karuzelą walnęła mega kupsko - ona i pościel do przebrania. Daaawno tak nie było

[Agata0606]

Napisane przez Eydrith

ale miałyście rację z ziemniakiem, polać Wam smakuje i zatwardza, dziś jedziemy z duetem dynia-ziemniak, ale chyba ze słoiczka ... jakiś dziwny mi ten ziemniak wcoraj wyszedł i mała dławiła się grudkami

lecę na drugą stronę

Ja też miałam ten sam problem z ziemniakiem. Ostatnio po ugotowaniu przecisnęłam go przez praskę do czosnku i problem grudek zniknął

[Oluch_]

Napisane przez ecencia

I nas też ciężkie usypianie. Ostatnie noce też się budzi z płaczem, wtykam smoka i odrazu usypia. Niestety taka niespokojna jest. Nawet wczoraj po karmieniu ją zostawiłam i spała z nami bo tak marudziła.

U nas jest bezsmokowo bo Mała nietoleruje :/
Współczuję niespokojnych nocek, oby to było przejściowe.

Napisane przez Celebrinfea

U mnie alantan załatwił sprawę. Kocham moje dziecko jak chce się bawić o 4:00... Komu kawę?

Ja już po ale jeszcze jedna się przyda Tylko że dla mnie z mlekiem bezlaktozowym

Napisane przez malwiska

oj moja dzisiaj zaserwowała wstawanie 21,22,23 i tu już tż ją usypiał ale o 23:30 już tak płakała że ja nie mogłam spać i wziełam ją na cycka 30 minut siedziałam i czekałam aż mocno uśnie, pozniej obudziłam się o 4:30 a moje dziecko już buszowało więc nie wiem ile spało ... pozniej 8 ale od 7 włączyłam suszarkę i leciała przez godzine

Ty to też się masz z tym spaniem :/ współczuję ogromnie. I niech się szybko poprawia.

[Eydrith]

Napisane przez Agata0606

Ja też miałam ten sam problem z ziemniakiem. Ostatnio po ugotowaniu przecisnęłam go przez praskę do czosnku i problem grudek zniknął

oooooo jesteś genialna to też tak dzisiaj zrobię

[Domi_00]

Eydrith, ja najpierw gniotę ciepłego ziemniaka widelcem, a potem dosłownie przez chwilę blenduje, by nie było grudek. No i nie robi się z tego kleista papka wtedy

[i like it]

hej mamuśki, i ja się witam
ostatnie dni spędzam na przyjmowaniu gości (spóźnione Mikołaje) i przygotowaniach do świąt - ledwie żyje i nie ma czasu aby regularnie zaglądać do Was , z tego co pobieżnie nadrobiłam to:
Celebrinfea uważam tak jak dziewczyny - na karuzele to już trochę za późno , jakieś projektory i inne bajery powoli wchodzą na tapetę
Eydrith - moja pannica nie lubi dyni a bananem wczoraj pluła więc może akurat nie trafiłaś w jej gusta smakowe. U nas szał robi kalafior Dodatkowo od kilku dni podawałam jej na drugie śniadanie kelik ryżowy - po czym wczoraj kategorycznie go odmówiła tj, zacisnęła paszcze i lekceważąco obróciła głowę na bok a butle wtryniła w 3 sekundy więc głodna była tylko chyba charakterek zaczyna pokazywać
Malwiska współczuję przejść z budzeniem w nocy - nie chce sugerować bo wiadomo kp najlepsze ale... może warto jednak trochę więcej małą dokarmiac na noc bo może po prostu jest głodna ja mojej daje butle o 19.30 i o 21.00 i śpi do 7.00 wiem,że sie tak teoretycznie neie pwoinno robić ale mała przesypia noce jest zadowolona i nie ma problemów brzuszkowych więc..
Dusia witaj


jeju więcej nie pamiętam.. u mnie z newsow to tyle,że zaczęliśmy szukać większego mieszkania bo @ dalej nie ma ale testu jeszcze nie robiłam poczekam do piątku więc w 4 na pewno nie zmieścimy się na 46 m

miłego dzionka!

[Oldzia20]

Dzien dobry
EYDRITH za opanowanie kupki

I like It ja robilam ostatnio test, bo nie dosc ze zmeczona caly czas to jeszcze mnie mdlilo ostatnio, w sumie tylko w samochodzie ale i tak ppdejrzane bo nie mam choroby lokomocyjnej, ale wyszedl negatywny takze narazie odetchnelam
Ale Tobie zycze bys zobaczyla ta druga kreseczke
No i chwal sie od razu

Dostalam wymianke musialam schowac bo tz ciekawski ' no otworz otworz, nikt sie nie dowie'
Milego dnia zycze lece na zakupy,
cos tu cisza, nie myjcie juz tak tych okien

[malwiska]

I like It pron próbowałam butle to zjadła 160 o nie spala do 23 a później pobudka 2;30. Staramy się jej dawać kaszkę na wieczór z łyżeczki bo z butli nie chce. ..

[simka234]

eydrith nie frustruj sie bo każde dziecko inne
My mieliśmy przez moje mleko- mimo ze bylam ciągle na diecie- problemy z kupa i brzuchem i mieliśmy do wyboru albo rozszerzać dietę albo zakończyć KP
Także podjelam decyzje i rozszerzylam i jest dużo ,dużo lepiej
Kto wie kiedy bym zaczeła gdyby nie problemy
A tak jesteśmy juz level wyzej

Dziś malo zawału nie dostalam- spadł mu szczeniaczek uczniaczek to siedząc w foteliku go sobie podniósł
Jak mi dziś niedobrze porażka jakaś -nie wiem o co hoo

[robaczek-85]

Dzisiaj wyslalam paczkę świąteczna, niech czeka wybranka za to ja bylam na poczcie to przyszla moja bo znalazłam awizo 0
Z rewelacji zywieniowych nie podeszla nam dynia ze sloiczka, ledwo zjadła 3 lyzeczki a co się nagrymasila, kupa zielona i ból brzucha, a ja mam zamrazalnik dynia zawalony :-/
I na pół roczku chyba pierwszy ząb będzie bo młoda jest bardzo placzliwa, mimo ze.sie slinila to teraz już w ogole mokra non stop o dziasla opuchniete. Do tego tak wszystkim szoruje po dolnych dziaslach ze az boli jak palec dorwie.
Witam zaginione i czekam na foto waszych bobaskow czy urosły jak was nie było :-*

Eydrith my też powoli rozszerzamy narazie a też podobnie wiekowo mamy, starszego też kp i mial skaze bialkowa to do pół roku skonczonego zupełnie nic nie dawalam (gluten wtedy zalecano później). A nauka butelki tylko przez inne osoby i probowac do skutku, moja bratowa miała depresję poporodowa musiała z dnia na dzien nauczyć corcie butla pić bo ona silne leki brała, Lena bardzo się buntowala i przyuczaly babcie z dala od mamy. Z tym ze to był przymus i mala miala 3 mies więc o rozszerzaniu nie było mowy.

[b]Malwiska[b] wspolczuje ale dobrze ze masz tz no ja zostaje w nocy sama tz po 12 do pracy wstaje, trzymaj się

Celebrinea pochwal się foto w nosidle? Ja poluje na kolkowa. Teraz przy marudzeniu zabkowym tylko w chuście młoda siedzi dłużej w spokoju.

Dzisiaj obiecalam Wojtkowi pierniki, a ze zapominalska czasem jestem to pieke pierniki na szybko z mw.
Ide spacerować dalej

[Celebrinfea]

a nie widać zdjęć? O to na kompie sprawdze co za cholerstwo. Kółkową puszczam w świat u nas to nie działa młoda za bardzo się wierci albo wiązana albo nosidło

[Oldzia20]

a moje dziecię dostało gorączki po szczepieniu ma 38.8 st dałam paracetamol zobaczymy... po jakim czasie działa? mam nadzieję, że się nie pogorszy

[i like it]

Napisane przez Oldzia20

Dzien dobry
EYDRITH za opanowanie kupki

I like It ja robilam ostatnio test, bo nie dosc ze zmeczona caly czas to jeszcze mnie mdlilo ostatnio, w sumie tylko w samochodzie ale i tak ppdejrzane bo nie mam choroby lokomocyjnej, ale wyszedl negatywny takze narazie odetchnelam
Ale Tobie zycze bys zobaczyla ta druga kreseczke
No i chwal sie od razu

Dostalam wymianke musialam schowac bo tz ciekawski ' no otworz otworz, nikt sie nie dowie'
Milego dnia zycze lece na zakupy,
cos tu cisza, nie myjcie juz tak tych okien

dzięki ale już nie ma co trzymać , dostałam @ czyli okolo świąt kolejne staranka ponoć w środku cyklu można chłopaka uszczelić
właśnie zauważyłam,że zawsze jak ja moge pisać to nikogo prawie nie ma...

Napisane przez malwiska

I like It pron próbowałam butle to zjadła 160 o nie spala do 23 a później pobudka 2;30. Staramy się jej dawać kaszkę na wieczór z łyżeczki bo z butli nie chce. ..

kurczę to juz nie wiem, powiem jak u mnie wygląda dzien to może spróbujesz i akurat coś pomoże:
7.00 pobudka 180 butla
9.30 kleik lub 160-180 butla
10-13 spanie
13.00 butla 180
13.30 -14.30 spacer
16.00 butla 160-180
18.00 słoiczek ok 3/4
18.30 -19.15 drzemka
19. 30 butla 180
20.30 kąpiel
21.00 butla 160 wynoszę często rozbawioną do sypialni gdzie jest ciemno i cicho i po góra 15 min usypia sama jak po 15 nie moze to ide wsadze cumla i poleże chwilę i o 21.30 już śpi jak suseł

pomiędzy jak nie śpi to zawsze jest zabawa na macie, karuela w łóżeczku, lub obserwowanie z fotelika domowych czynności i ogólnie to wszystko plus minus 30 min idzie dokładnie jak w zegarku

Napisane przez simka234

eydrith nie frustruj sie bo każde dziecko inne
My mieliśmy przez moje mleko- mimo ze bylam ciągle na diecie- problemy z kupa i brzuchem i mieliśmy do wyboru albo rozszerzać dietę albo zakończyć KP
Także podjelam decyzje i rozszerzylam i jest dużo ,dużo lepiej
Kto wie kiedy bym zaczeła gdyby nie problemy
A tak jesteśmy juz level wyzej

Dziś malo zawału nie dostalam- spadł mu szczeniaczek uczniaczek to siedząc w foteliku go sobie podniósł
Jak mi dziś niedobrze porażka jakaś -nie wiem o co hoo

łoooo ale super ależ się nam samodzielne nasze dzieciaczki robią

Napisane przez robaczek-85

Dzisiaj wyslalam paczkę świąteczna, niech czeka wybranka za to ja bylam na poczcie to przyszla moja bo znalazłam awizo 0
Z rewelacji zywieniowych nie podeszla nam dynia ze sloiczka, ledwo zjadła 3 lyzeczki a co się nagrymasila, kupa zielona i ból brzucha, a ja mam zamrazalnik dynia zawalony :-/
I na pół roczku chyba pierwszy ząb będzie bo młoda jest bardzo placzliwa, mimo ze.sie slinila to teraz już w ogole mokra non stop o dziasla opuchniete. Do tego tak wszystkim szoruje po dolnych dziaslach ze az boli jak palec dorwie.
Witam zaginione i czekam na foto waszych bobaskow czy urosły jak was nie było :-*

Eydrith my też powoli rozszerzamy narazie a też podobnie wiekowo mamy, starszego też kp i mial skaze bialkowa to do pół roku skonczonego zupełnie nic nie dawalam (gluten wtedy zalecano później). A nauka butelki tylko przez inne osoby i probowac do skutku, moja bratowa miała depresję poporodowa musiała z dnia na dzien nauczyć corcie butla pić bo ona silne leki brała, Lena bardzo się buntowala i przyuczaly babcie z dala od mamy. Z tym ze to był przymus i mala miala 3 mies więc o rozszerzaniu nie było mowy.

[b]Malwiska[b] wspolczuje ale dobrze ze masz tz no ja zostaje w nocy sama tz po 12 do pracy wstaje, trzymaj się

Celebrinea pochwal się foto w nosidle? Ja poluje na kolkowa. Teraz przy marudzeniu zabkowym tylko w chuście młoda siedzi dłużej w spokoju.

Dzisiaj obiecalam Wojtkowi pierniki, a ze zapominalska czasem jestem to pieke pierniki na szybko z mw.
Ide spacerować dalej

jak widać nie wszystkie dzieci lubią dynie , za ząbki oby poszło szybko i bezboleśnie


śnieg mi się zamarzył..... pada u Was?? bo u nas słońce jak na wiosnę a nie zimę

[debesciara]

Hej dziewczyny, ja tylko na chwilę, znikam na kilka dni bo moja chrzestna zmarła dziś
Pewnie wrócę pp weekendzie, bądźcie łaskawie

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

[i like it]

debeściara przykro mi...
oldzia spadła gorączka,lepiej już coś?

[Celebrinfea]

Deb przykro mi
Oldzia chyba po ok pół godzinie
I like it to masz fajne święta

[Domi_00]

I like it, u nas dzień wygląda bardzo podobnie, z tym, że butelka 4 razy dziennie, a ok 14 obiadek. Pomiędzy drzemkami i jedzeniem jest zabawa na kocyku, albo trochę w leżaczku, spacer itd.

Debesciara, bardzo mi przykro z powodu chrzestnej

Oldzia, pół godziny powinno wystarczyć...

[Oldzia20]

Napisane przez i like it

śnieg mi się zamarzył..... pada u Was?? bo u nas słońce jak na wiosnę a nie zimę

u mnie ani widu ani słychu śniegu, a lepiej, bo w przyszłym tyg ma być ok 10st

Napisane przez debesciara

Hej dziewczyny, ja tylko na chwilę, znikam na kilka dni bo moja chrzestna zmarła dziś
Pewnie wrócę pp weekendzie, bądźcie łaskawie

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

wyrazy współczucia

Napisane przez i like it

debeściara przykro mi...
oldzia spadła gorączka,lepiej już coś?

pod paszką miała 38.8st ale powiedziałam Tztowi by kupił taki co do głowy sie przystawia, bo tamten jakoś dziwnie pikał, no i na tym drugim było już 39.5 ale moje dzielne dziecko z pomocą paracetamolu zbiło ją do 37.3 także odetchnęłam dzięki po ok. 30 minutach zaczęła spadać

[rybka13]

Napisane przez debesciara

Hej dziewczyny, ja tylko na chwilę, znikam na kilka dni bo moja chrzestna zmarła dziś
Pewnie wrócę pp weekendzie, bądźcie łaskawie

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

Bardzo przykre, trzymaj sie kochana

Oldzia moj tz tez sie zdziwi jak mu powiem, ze otworze dopiero w Wigilie. Mi samej tez bedzie ciezko wytrzymac, ale schowam i jakos zapomne, teraz i tak nie byloby frajdy . A dzis doszlo wielkie pudlo dla corci od jej chrzestnej, nie wiem czy zasne nie chce mi powiedziec co tam jest

Tym ktore maja kiepskie noce, na pocieszenie powiem, ze ja ostatnie dwie nocki wstawalam nad ranem i w wozku usypialam, bo synek byl juz wyspany. Biore to na klate u nas to jak jedno spi to drugie daje popalic, na nude nie narzekam

Lece z jedno okno umyc.

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Oldzia dobrze ze juz lepiej. U mojej siostrzenicy juz dwa razy zaczela sie wysoka goraczką infekcja wirusowa takze jak ktoras pisze o temperaturze to drże. Zdrowka!

[malwiska]

debeściara
I like it jak ja dzisiaj nakarmiłam małą około 4:30 to na śpiocha próbowałam o 7 to nie chciała, zjadła trochę o 8 trochę o 10:30, 13:30 i jak wstanie to przystawie ją czyli około 16 i pozniej już około 19:30 bo wczesniej nie bedzie chciała zjesc, a jak zje wczesniej to po kąpieli nie będzie chciała... no i na pewno takich porcji nie zjada za każdym razem, rano je krócej, jedynie gdzie się objada to po drzemce ze spaceru - wtedy jak sprawdzam na wadze to wychodzi między 150-170
gdyby chciała jeść co 2h to bym była zadowolona, a ona ostatnio je rzadziej i krócej - cały czas przybiera na wadzę 150-200g tygodniowo więc się nie martwie aż tak bardzo... tylko te paskudne nocki

[Caramel 85]

Ecencia o to cieplutko macie. U nas koło 20 stopni, a w pokojach dzieci 18-19, zauważyłam że jak mają cieplej to gorzej śpią, ale tak są przyzwyczajone. My brodę smarujemy bepanthenem najczęściej.

Debesciara przykro mi

Eydrith ze mnie jest taki element co prawda w potrzeby dziecka staram się wsłuchiwać, ale spanie z dzieckiem to już co innego. Tzn sporadycznie ok, ale na co dzień, a właściwie noc, zdecydowanie wolę spać z moim tżtem

Oldzia i jak malutka? Czym szczepicie?

A u nas Witek ślini się na potęgę, często się wybudza w nocy i w dzień z drzemki, ale smoczek pomaga w mig. Chyba będą zębole szły. Do diety zaczęliśmy wprowadzać jabłuszko, tak smakuje że aż się chłopina rzuca na łyżeczkę

A jak wprowadzacie nowe rzeczy? U nas pierwszego dnia jedna łyzeczka, drugiego dwie itd

Dziewczyny, szukam kaszki owocowej bez maltodekstryny w składzie, może któraś coś doradzi