Panny Młode 2015 część 28 <3

[Justuus]

Napisane przez existence

ja mam z tej samej firmy co Ty pierścionek ale no odpukać ponad 2 lata nic się nie dzieje. Obrączki jednak wzięliśmy lokalnie już. Szkoda, ze tak trafiłaś a nie próbowaliście reklamować?

Oczywiście, reklamacja została uwzględniona i został "naprawiony" bo chciałam dokładnie ten sam
Gorzej bo nie mieszkamy w Polsce, reklamacja trwała 21 dni i byłam przez 4 miesiące bez pierścionka - czekaliśmy aż rodzinka do nas przyjedzie i przywiozą

Napisane przez ania9o

Tak, na bulionie też można i to nawet na warzywnym, nie musi być mięsny
Tortellini też zda egzamin
Smacznego!

Dziękuję
Pychota TŻ zjadł z dokładką i tylko "ale jak to zrobiłaś, że to takie fajne gęste"

[dotuniek]

pytania do dziewczyn, które same robią zaproszenia:
1. skąd bierzecie tła
2. w jakim programie to składacie??

[viva91]

Hej hej, właśnie wróciłam z poprawin

[existence]

Napisane przez Justuus

Oczywiście, reklamacja została uwzględniona i został "naprawiony" bo chciałam dokładnie ten sam


Gorzej bo nie mieszkamy w Polsce, reklamacja trwała 21 dni i byłam przez 4 miesiące bez pierścionka - czekaliśmy aż rodzinka do nas przyjedzie i przywiozą





Dziękuję


Pychota TŻ zjadł z dokładką i tylko "ale jak to zrobiłaś, że to takie fajne gęste"

no ale wazne ze ostatecznie dobrze sie skonczylo

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Napisane przez dotuniek

pytania do dziewczyn, które same robią zaproszenia:


1. skąd bierzecie tła


2. w jakim programie to składacie??

ja wszystko robilam w corelu, łącznie z kropkowym tłem

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Napisane przez viva91

Hej hej, właśnie wróciłam z poprawin

jakas relacyjka?

[drazetkaa]

Napisane przez viva91

Hej hej, właśnie wróciłam z poprawin

czekamy na relację!

[lolusl]

viva,czekamy na relację.

[viva91]

Napisane przez drazetkaa

czekamy na relację!

Napisane przez lolusl

viva,czekamy na relację.

Jako pierwsze chciałam wrzucić zdjęcia, ale... gdzieś mi wsiąkły w telefonie
Serio, nie wiem gdzie one się zapisały, tam gdzie powinny ich nie ma

Zaraz coś naskrobię

[drazetkaa]

Też muszę w końcu napisać relację, bo dwa wesela za mną
Może jak wrócę z kościoła to się do tego zmobilizuję

[viva91]

Relacja ze słonecznikowego wesela

Jak młodzi dotarli do kościoła?
Piechotą A przed nimi, jechały, 5km/h 4 tiry Pan Młody jest kierowcą

Msza z nawiedzonym księdzem
Ujdzie. Oczywiście nagadał się o tym, że tyle teraz rozwodów, że śmierć czeka na każdym kroku, ale konkretnie młodym niczego nie wypomniał - nie mieszkali razem przed ślubem, więc może nie miał czego wypominać

Kościół był udekorowany fatalnie. Część dekoracji leżała na ziemi, zdobiła aleję wiodącą do ołtarza, panna młoda oczywiście zahaczyła o nią suknią i goście musieli ją wyplątywać No i świeczki - na szczęście żaden z gości w nie nie wszedł, ale mało brakowało

Suknia młodej
Nic specjalnego, litera A, gorset płynnie marszczeniami przechodził w lekko rozkloszowany dół, co niestety pogrubiało dodatkowo pannę młodą przy kości.

Wesele
Było całkiem ok Nie licząc zespołu, który robił przerwy takiej samej długości, jak granie. W przerwach nic nie puszczali

Goście zostali przyporządkowani do stolików, w 50% znałam ludzi z którymi siedziałam, ale nasz stolik był zaraz pod sceną, tuż przy wielkim głośniku. Do teraz dzwoni mi w uszach

Tort był podany chwilę po obiedzie i nie dałam rady go zjeść, byłam zbyt najedzona

Tym bardziej, że jedzenie było przepyszne Dziś właśnie podpisaliśmy umowę z kucharką, która je przyrządzała

Sala była udekorowana na żółto, wszędzie były rozstawione słoneczniki.

Pierwszy raz nie byłam na oczepinach, zagadałam się z teściem na korytarzu i nawet nie wiem, kto welon złapał

Wesele trwało do 5:00.

Poprawiny
Byliśmy króciutko, jakoś nie chciało nam się dłużej siedzieć. Zostałam wyciągnięta do wymuszonego poloneza No ale ogólnie było całkiem ok.

Z pogodą też w miarę trafili, bo gdy wchodzili i wychodzili do i z kościoła świeciło słońce, gdy podano rosół lało jak z cebra, potem przyszła burza z piorunami i przez moment nie było prądu

[duchaa123]

wlasnie przyszly nasze zaproszenia

[pati0090]

Napisane przez duchaa123

wlasnie przyszly nasze zaproszenia

super, sama się nad podobnymi zastanawiałam w pewnej chwili

[duchaa123]

Napisane przez pati0090

super, sama się nad podobnymi zastanawiałam w pewnej chwili

uwazam ze sliczne i tanie tylko 1,50 za sztuke za 68 zaproszen z przesylka zaplacilam 118 zl

[pati0090]

Napisane przez duchaa123

uwazam ze sliczne i tanie tylko 1,50 za sztuke za 68 zaproszen z przesylka zaplacilam 118 zl

no to nie ma tragedii cenowej

[duchaa123]

Napisane przez pati0090

no to nie ma tragedii cenowej

no nie , ciesze sie bo mam juz zaproszenia z glowy

[seductivee]

Napisane przez duchaa123

wlasnie przyszly nasze zaproszenia

Bardzo ładne


3/5 nauki za mną dzisiaj krócej, ksiądz mówił o wszelkich papierach, które trzeba załatwić, jak wygląda ceremonia itp. Było ok

[viva91]

Napisane przez Na biurku Oli

Na koniec powiem wam tyle. Nie mam zadnych zdjęć. w każdym salonie zakaz, bratowa próbowała coś tam zrobić, ale od razu dostała po uszach i to jest zdecydowanie najkwiększa wada wszystkich salonów.
(...)
To jest najbardziej bezsensowny zakaz w tych wszystkich sukniach. Wyszłam z salonów i nie wiem nic, dosłownie. Bo w jakieś tam było dobrze, w drugiej też... ale co z tego, jak odebrano mi możliwość zobaczenia siebie, przeanalizowania tego jak wychodzimy na zdjęciu w danej kiecy? W światłach w pięknym salonie mogę wydawać się ładna, na zdjęciach wrażenie mogę robić marne.. ale tego nie wiem..

A powiem Ci, jak i wam wszystkim, że jest różnica w wyglądzie na żywo w sukni a na zdjęciu Ja przez to, że widziałam jak wyglądam, albo raczej "nie wyglądam" na zdjęciu, odrzuciłam kilka sukni.

Napisane przez lolusl

Dziewczyny,byliśmy oglądać salę.Wrażenia? Super. Fajna,rzeczowa babeczka,sala bardzo ładna z zewnątrz,bardzo nowoczesna,ale taka trochę rustykalna wewnątrz. Pani powiedziała,ze sama sala będzie jeszcze zmieniana,dojdzie kredens na ciasta i inne zasłony. Na razie obowiązuje cena i oferta na 2015,ale ją zmieniają niebawem,wiec kwestia podpisania umowy.Te pierwsze zdjęcia-z zewnątrz,potem restauracja(tam nie ma przyjęcia,ale poglądowo-żeby widać było w jakim wystroju mniej wiecej bedzie), potem sala, wyjście na taras no i otoczenie.

To tam, gdzie te homary czy coś takiego pływają w akwariach i łowi się je dla gości? Też kojarzę tą restaurację z Kuchennych rewolucji

[dotuniek]

Nareszcie po pracy! To jest ten dzień kiedy mam dość...

[magda_mjt]

Ja tam zaproszenia robiłam w wordzie i paintcie, jestem hardkorem, ale efekty sa zadowalające, a przynajmniej sobie radzę z obsługa
A tła to rozowe z ornamentami miałam w pakiecie tŁeł, ktore kupilam z etsy, mietowe wczoraj znalazłam na necie za darmo, a monogramy były z wedding chicks .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[existence]

Napisane przez duchaa123

wlasnie przyszly nasze zaproszenia

fajnee

[Na biurku Oli]

Napisane przez seductivee

Bardzo ładne


3/5 nauki za mną dzisiaj krócej, ksiądz mówił o wszelkich papierach, które trzeba załatwić, jak wygląda ceremonia itp. Było ok

Jak dobrze, że mamy to już za sobą, dzisiaj to juz jak na szpilkach siedzieliśmy :P

Napisane przez viva91

A powiem Ci, jak i wam wszystkim, że jest różnica w wyglądzie na żywo w sukni a na zdjęciu Ja przez to, że widziałam jak wyglądam, albo raczej "nie wyglądam" na zdjęciu, odrzuciłam kilka sukni.

Otóż to, ja może i bym podjęła decyzję, gdybym miała podgląd na zdjęcia, inaczej sie jednak widzi siebie na zdjeciu, a inaczej przed lustrem. Strasznie jestem na to zła!

[existence]

Napisane przez magda_mjt

Ja tam zaproszenia robiłam w wordzie i paintcie, jestem hardkorem, ale efekty sa zadowalające, a przynajmniej sobie radzę z obsługa
A tła to rozowe z ornamentami miałam w pakiecie tŁeł, ktore kupilam z etsy, mietowe wczoraj znalazłam na necie za darmo, a monogramy były z wedding chicks .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie wiem zupełnie dlaczego ale ciągle się uśmiecham jak to widzę

[Vivienne]

My niedawno wrocilismy z chrzcin Nie wiem jak wysiedzialam, biedne moje plecyyyy. Mój TŻspisał się jako chrzestny Na prezent mój TŻ dał prawie identyczny prezent jak chrzestna i o ironio, w takim samym opakowaniu. sliczne pudełeczko w kropeczki, bardzo charakterystyczne, nie typowo na chrzest, w życiu bym nie powiedziała, że chrzestna da w identycznym no trudno, nasze mama malucha widziała pierwsza :P

Zostawiiśmy postawieni w niekomfortowej sytuacji. Chrzestny K. i jego rodzina, oprócz kuzynki TŻa, jest z mama TZa pokłócona, generanie wieeeele nieprzyjemnych sytuacji było, szkoda gadać. dziś chrzestny i jego rodzinka jak anioly, milutcy, kochani, no do rany przylóż, aż w szoku bylismy. I nagle padlo pytanie kiedy na wesele maja sie szykować TZ powiedział, że jeszcze dużo czasu. średnio komfortowa sytuacja.

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Witam się i ja po panieńskim.
Wieczór fajny, był atrakcje jak quiz, co wiesz o swoim przyszłym mężu, ślubne taboo, porady małżeński, tort, szampan, robiłyśmy suknię Pannie Młodej. Zajęcia z sexy dance również.
Generalnie spoko. W klubie też spoko, do pewnego momentu.
Zasada matki Teda "Nic dobrego nie może się zdarzyć po 2 w nocy" sprawdza się... ale przemilczę zachowanie niektórych koleżanek panny młodej

[magda_mjt]

Napisane przez Vivienne

My niedawno wrocilismy z chrzcin Nie wiem jak wysiedzialam, biedne moje plecyyyy. Mój TŻspisał się jako chrzestny Na prezent mój TŻ dał prawie identyczny prezent jak chrzestna i o ironio, w takim samym opakowaniu. sliczne pudełeczko w kropeczki, bardzo charakterystyczne, nie typowo na chrzest, w życiu bym nie powiedziała, że chrzestna da w identycznym no trudno, nasze mama malucha widziała pierwsza :P

Zostawiiśmy postawieni w niekomfortowej sytuacji. Chrzestny K. i jego rodzina, oprócz kuzynki TŻa, jest z mama TZa pokłócona, generanie wieeeele nieprzyjemnych sytuacji było, szkoda gadać. dziś chrzestny i jego rodzinka jak anioly, milutcy, kochani, no do rany przylóż, aż w szoku bylismy. I nagle padlo pytanie kiedy na wesele maja sie szykować TZ powiedział, że jeszcze dużo czasu. średnio komfortowa sytuacja.

A planowaliscie ich zapraszać?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MartusiaWu]

Napisane przez Vivienne

Zostawiiśmy postawieni w niekomfortowej sytuacji. Chrzestny K. i jego rodzina, oprócz kuzynki TŻa, jest z mama TZa pokłócona, generanie wieeeele nieprzyjemnych sytuacji było, szkoda gadać. dziś chrzestny i jego rodzinka jak anioly, milutcy, kochani, no do rany przylóż, aż w szoku bylismy. I nagle padlo pytanie kiedy na wesele maja sie szykować TZ powiedział, że jeszcze dużo czasu. średnio komfortowa sytuacja.

rozumiem, że niekoniecznie są na liście gości?

[dotuniek]

Napisane przez Vivienne

My niedawno wrocilismy z chrzcin Nie wiem jak wysiedzialam, biedne moje plecyyyy. Mój TŻspisał się jako chrzestny Na prezent mój TŻ dał prawie identyczny prezent jak chrzestna i o ironio, w takim samym opakowaniu. sliczne pudełeczko w kropeczki, bardzo charakterystyczne, nie typowo na chrzest, w życiu bym nie powiedziała, że chrzestna da w identycznym no trudno, nasze mama malucha widziała pierwsza :P

Zostawiiśmy postawieni w niekomfortowej sytuacji. Chrzestny K. i jego rodzina, oprócz kuzynki TŻa, jest z mama TZa pokłócona, generanie wieeeele nieprzyjemnych sytuacji było, szkoda gadać. dziś chrzestny i jego rodzinka jak anioly, milutcy, kochani, no do rany przylóż, aż w szoku bylismy. I nagle padlo pytanie kiedy na wesele maja sie szykować TZ powiedział, że jeszcze dużo czasu. średnio komfortowa sytuacja.

A będziecie ich prosić?

[MartusiaWu]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;48227184]
Paczcie na torta! Takiego w końcu zrobiłam z Waszych inspiracji [/QUOTE]

ooo przeboski wpadniesz na mój panieński też?

[magda_mjt]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;48227184]Witam się i ja po panieńskim.

Wieczór fajny, był atrakcje jak quiz, co wiesz o swoim przyszłym mężu, ślubne taboo, porady małżeński, tort, szampan, robiłyśmy suknię Pannie Młodej. Zajęcia z sexy dance również.

Generalnie spoko. W klubie też spoko, do pewnego momentu.

Zasada matki Teda "Nic dobrego nie może się zdarzyć po 2 w nocy" sprawdza się... ale przemilczę zachowanie niektórych koleżanek panny młodej

Paczcie na torta! Takiego w końcu zrobiłam z Waszych inspiracji [/QUOTE]


Co ja PACZE, elegancko


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Vivienne]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;48227184]Witam się i ja po panieńskim.
Wieczór fajny, był atrakcje jak quiz, co wiesz o swoim przyszłym mężu, ślubne taboo, porady małżeński, tort, szampan, robiłyśmy suknię Pannie Młodej. Zajęcia z sexy dance również.
Generalnie spoko. W klubie też spoko, do pewnego momentu.
Zasada matki Teda "Nic dobrego nie może się zdarzyć po 2 w nocy" sprawdza się... ale przemilczę zachowanie niektórych koleżanek panny młodej
Paczcie na torta! Takiego w końcu zrobiłam z Waszych inspiracji [/QUOTE]

Czadowy

Napisane przez magda_mjt

A planowaliscie ich zapraszać?

Napisane przez MartusiaWu

rozumiem, że niekoniecznie są na liście gości?

No właśnie nie bardzo, nawet nie ze względu na nas, bo my jesteśmy daleko od wszelkich codziennych akcji, ale ze względu na mamę TZa. Ale np babcię TŻa zaprszamy, a ona jest czesto zapalnikiem wszelkich akcji.

Oj, sama nie wiem. Chyba zobaczymy jak to dalej będzie wyglądac. Ale z córką TŻa chrzestnego mamy bardzo dobry kontakt i nie chciałab ym dopuścić do sytuacji, żeby nie przyszla, bo nie zaprosilismy jej rodziców i brata.

Bez sensu.

[MartusiaWu]

Napisane przez Vivienne

No właśnie nie bardzo, nawet nie ze względu na nas, bo my jesteśmy daleko od wszelkich codziennych akcji, ale ze względu na mamę TZa. Ale np babcię TŻa zaprszamy, a ona jest czesto zapalnikiem wszelkich akcji.

Oj, sama nie wiem. Chyba zobaczymy jak to dalej będzie wyglądac. Ale z córką TŻa chrzestnego mamy bardzo dobry kontakt i nie chciałab ym dopuścić do sytuacji, żeby nie przyszla, bo nie zaprosilismy jej rodziców i brata.

Bez sensu.

no to może warto odpuścić? skoro teraz się starają, to może na weselu też... to tylko 3 osoby?