Nasze książkowe grzechy - cz. IV

[gosia261282]

Przeczytałam świetną książkę. "451° Fahrenheita" Ray Bradbury. Znacie?
Przedstawiono w niej przerażającą wizję świata, w którym czytanie jest zakazane, książki są palone. Społeczeństwo żyje z dnia na dzień bez emocji, głębszych uczuć, myśli. Na szczęście są też tacy, którzy nie dają się stłamsić... Polecam!

[gosia261282]

.

[Lukardis]

Napisane przez gosia261282

Przeczytałam świetną książkę. "451° Fahrenheita" Ray Bradbury. Znacie?
Przedstawiono w niej przerażającą wizję świata, w którym czytanie jest zakazane, książki są palone. Społeczeństwo żyje z dnia na dzień bez emocji, głębszych uczuć, myśli. Na szczęście są też tacy, którzy nie dają się stłamsić... Polecam!

Z opisu podobne do Przedrzeźniacza

[gosia261282]

Napisane przez Lukardis

Z opisu podobne do Przedrzeźniacza

Nie znam. Zaraz sprawdzę.

Też wydaje się ciekawa. Może kiedyś sięgnę

[Callitus]

Napisane przez gosia261282

Przeczytałam świetną książkę. "451° Fahrenheita" Ray Bradbury. Znacie?
Przedstawiono w niej przerażającą wizję świata, w którym czytanie jest zakazane, książki są palone. Społeczeństwo żyje z dnia na dzień bez emocji, głębszych uczuć, myśli. Na szczęście są też tacy, którzy nie dają się stłamsić... Polecam!

Czytałam, w ramach Rory Gilmore Reading Challenge, też ogromnie mi się podobała . Oglądałyście może kiedyś serial Gilmore Girls, w Polsce znany jako "Kochane kłopoty"? To historia matki i córki, żyjących w spokojnym miasteczku, obie piekielnie inteligentne, obeznane w popkulturze, a Rory - córka - uwielbiała czytać książki
Najlepszy serial na jesienne i zimowe wieczory, ale przez cały rok kopalnia czytelniczych inspiracji

[mosumi]

Napisane przez gosia261282

Przeczytałam świetną książkę. "451° Fahrenheita" Ray Bradbury. Znacie?
Przedstawiono w niej przerażającą wizję świata, w którym czytanie jest zakazane, książki są palone. Społeczeństwo żyje z dnia na dzień bez emocji, głębszych uczuć, myśli. Na szczęście są też tacy, którzy nie dają się stłamsić... Polecam!

Pewnie, że znam. Ray Bradbury to już klasyka. Chociaż czytałam tą powieść 2-3 lata temu, to nadal ją dobrze pamiętam. Zdecydowanie jest warta uwagi.

Napisane przez Callitus

Czytałam, w ramach Rory Gilmore Reading Challenge, też ogromnie mi się podobała . Oglądałyście może kiedyś serial Gilmore Girls, w Polsce znany jako "Kochane kłopoty"? To historia matki i córki, żyjących w spokojnym miasteczku, obie piekielnie inteligentne, obeznane w popkulturze, a Rory - córka - uwielbiała czytać książki
Najlepszy serial na jesienne i zimowe wieczory, ale przez cały rok kopalnia czytelniczych inspiracji

Też robię wyzwanie Rory Gilmore, ale na razie nie idzie mi za dobrze. ostatnio częściej sięgam po klasykę, więc pomyślałam, że wyzwanie Rory i lista 100 książek BBC pomoże mi trochę w wyborze kolejnych pozycji do czytania. Chociaż na liście Rory jest ponad 300 książek, to więcej przeczytałam z listy BBC!
Serial też uwielbiam i już się nie mogę doczekać kolejnego sezonu. Ciekawe kiedy będzie premiera.

[gosia261282]

No nie?

[Ojoanna29]

Ehh, chyba pożegnam się z branżą książkową - likwidują mój dział w pracy, czas na szukanie czegoś nowego.. Na pocieszenie przejdę się do biblioteki, muszę zacząć się przyzwyczajać do wypożyczania książek, na razie koniec z zakupami

[Lukardis]

Napisane przez Ojoanna29

Ehh, chyba pożegnam się z branżą książkową - likwidują mój dział w pracy, czas na szukanie czegoś nowego.. Na pocieszenie przejdę się do biblioteki, muszę zacząć się przyzwyczajać do wypożyczania książek, na razie koniec z zakupami

Oj niedobra wiadomość Trzymam kciuki za znalezienie czegoś lepszego
Mnie to też wkrótce czeka, bo lada moment wychodzi umowa.

[Ojoanna29]

Napisane przez Lukardis

Oj niedobra wiadomość Trzymam kciuki za znalezienie czegoś lepszego
Mnie to też wkrótce czeka, bo lada moment wychodzi umowa.

Może kiedyś spełnię swoje marzenie i otworzę własną księgarnię A na razie będę zbierać doświadczenie z każdej strony

[magnolia79]

Ostatnio skończyłam Babską stację.
Dobre, relaksujące, z poczuciem humoru, z tajemnicą - babskie czytadło. Dzieje się na dwóch płaszczyznach czasowych. Jedna rodzina z polskimi korzeniami, a w tle babska stacja i pilotki WASP.
Bardzo przyjemna książka. I bardzo w stylu Smażonych zielonych pomidorów.

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/242046/babska-stacja



Alicji w krainie zombi, raczej nie polecam... młodzieżowe pitu litu... pół książki to szkolne bzdety, a szkoda, bo pomysł na inny rodzaj zombi bardzo fajny.

Wzięłam się za Paryż, wspaniała książka, ale za ciężka... szlag mnie trafia z jej trzymaniem
Więc wieczorami biorę do reki Zatrute ciasteczko. I... zakochałam się w książce angielski klimat z Sherlockiem Holmesem na czele.
A Flawia de Luce jest fantastyczną, cudowną, przebojową 11- latką jest zabawna i urocza. Uwielbia chemię i ma w swoim wielkim domu - laboratorium chemiczne Chemia w książce występuje w postaci dla średnio - zaawansowanych


http://lubimyczytac.pl/ksiazka/68935/zatrute-ciasteczko

[Naomi21]

Napisane przez Ojoanna29

Może kiedyś spełnię swoje marzenie i otworzę własną księgarnię A na razie będę zbierać doświadczenie z każdej strony

Cudowny pomysł Trzymaj się

[Ojoanna29]

Pocieszam się, że to tylko praca będę miała więcej czasu na czytanie

[pffe]

ja bym bardzo chciała mieć własną księgarnię lub sklep zoologiczny. Ewentualnie pracować w zoo a w sumie i w bibliotece bym mogła robić ale to są tak niskopłatne prace...cóż, pomarzyć można.

[Agnieszka Gie]

Czy widziałyście gdzieś w internecie aktualne interpretacje prawa na temat pożyczania/wymiany ebooków? Znajduję jakieś artykuły i dyskusje na forach, ale sprzed kilku lat.
A może wiecie coś na ten temat?

[Callitus]

Napisane przez Agnieszka Gie

Czy widziałyście gdzieś w internecie aktualne interpretacje prawa na temat pożyczania/wymiany ebooków? Znajduję jakieś artykuły i dyskusje na forach, ale sprzed kilku lat.
A może wiecie coś na ten temat?

Może znajdziesz coś w niedawnej 'dyskusji' na ten temat na virtualo.pl? Do tego jeszcze zajrzyj w komentarze tutaj - sporo shitstormu, ale chyba znajdziesz interesujące cię rzeczy - http://swiatczytnikow.pl/debata-onli...-poniedzialek/

Btw czy Was też porażają ceny książek ostatnimi czasy? Uwielbiam wydawnictwo Czarne, ale pamiętam, jak kilka lat temu kupowałam ich reportaże za mniej niż 30 zł. Ostatnio wydali interesujące mnie książki o Delhi i Indonezji - ale ceny okładkowe to 45 i 50 zł Uwielbiam mieć książki na półce, ale coraz częściej korzystam z biblioteki, bo mnie po prostu nie stać

[Agnieszka Gie]

Bardzo Ci dziękuję. Już przeglądam.

Od razu na stronie virtualo znalazłam odpowiedź na moje pytanie.
http://cdn.virtualo.pl/vpl-old/image...nfografika.jpg
Mogę pożyczyć komuś ebook z czytnikiem, ale nie mogę go skopiować i wysłać. W innym miejscu znalazłam jeszcze, że mogę dzielić się plikiem w kręgu najbliższej rodziny i znajomych.

Co do cen książek. Zgadzam się, że są bardzo drogie. Ja ostatnio kupuję tylko w promocji lub wymieniam punkty PayBack w Empiku.
Natomiast żałuję bardzo, że ebooki są stosunkowo drogie w porównaniu do wydań papierowych. Przez to mało ich kupuję bo wolę dołożyć parę złotych i mieć normalną książkę.

[Lukardis]

Napisane przez Callitus

Btw czy Was też porażają ceny książek ostatnimi czasy? Uwielbiam wydawnictwo Czarne, ale pamiętam, jak kilka lat temu kupowałam ich reportaże za mniej niż 30 zł. Ostatnio wydali interesujące mnie książki o Delhi i Indonezji - ale ceny okładkowe to 45 i 50 zł Uwielbiam mieć książki na półce, ale coraz częściej korzystam z biblioteki, bo mnie po prostu nie stać

Kiedyś wydawali w miękkich teraz w twardych, choćby to podnosi ceny.
Zdzierstwo to Zysk i S-ka - to co zrobili w tamtym roku z Grą o tron woła o pomstę do nieba. Normalnie jeden tom kosztował 59, a w ubiegłym roku dwie cienkie książki łącznie 118.. Jakby nie mogli zejść z ceny albo wydać 2 części w 1 tomie.

[julietta83]

Przeczytałam Klaśnięcie jednej dłoni - jak to pięknie napisane Podoba mi się nawet bardziej niż Ścieżki Północy, a Richard Flanagan dołącza do grona autorów, których książki kupuję w ciemno

Jakoś nie mam natchnienia zakupowego...
Miałam do wykorzystania kod na all, to zakupiłam coś z klasyki - nowe wydanie Idioty Dostojewskiego, wyszło połowę ceny okładkowej. Trzeba w końcu nadrobić, bo chyba od liceum nie sięgnęłam po tego typu pozycję

[minka-80]

Zgrzeszyłam, ale tylko bibliotecznie
Mam pytanie czy któraś z Was czytała książkę "Vintage. Sklep rzeczy zapomnianych"?


Zastanawiam się czy zabierać się za to już, czy warto?
Opis zachęcający, jak na lekkie czytadło i opinie też dobre

[Lukardis]

Napisane przez julietta83

Przeczytałam Klaśnięcie jednej dłoni - jak to pięknie napisane Podoba mi się nawet bardziej niż Ścieżki Północy, a Richard Flanagan dołącza do grona autorów, których książki kupuję w ciemno

Jakoś nie mam natchnienia zakupowego...
Miałam do wykorzystania kod na all, to zakupiłam coś z klasyki - nowe wydanie Idioty Dostojewskiego, wyszło połowę ceny okładkowej. Trzeba w końcu nadrobić, bo chyba od liceum nie sięgnęłam po tego typu pozycję

Muszę się zabrać za te "Ścieżki.."
Chwilowo nie ukrywam, sięgam raczej po lżejsze książki, bo zmęczenie daje się we znaki. Dobrze, że niebawem święta Jakimś cudem w 2 dni udało mi się przeczytać 580 stron "Ucznia" Hjortha/Rosenfeldta i druga książka podobała mi się dużo bardziej (intryga i bohaterowie mniej irytujący).

[gosia261282]

Przeczytałam "Blask fantastyczny" Pratchetta i stwierdzam, że jego książki są świetne na poprawę humoru

[pffe]

Napisane przez gosia261282

Przeczytałam "Blask fantastyczny" Pratchetta i stwierdzam, że jego książki są świetne na poprawę humoru

Też tak uważam i zaczynam coraz więcej jego książek czytać
Wpadłam w taki wir czytania (lżejszy czas mam na uczelni przed świętami) i wciągam książkę za książką, same cegły po 700-1000 stron dawno nie miałam takiej fazy na czytanie a teraz po prostu aż mnie ciągnie do czytania, cały czas zerkam to na czytnik, to na półkę

Jak oceniacie Sandersona? Zabieram się i zabieram za niego, ilość stron mnie przeraża ale jak wciągająca to ta ilość byłaby świetna.

[gosia261282]

Pffe, fajnie. Uwielbiam taki stan mega zaczytania

[Lukardis]

Napisane przez pffe

Jak oceniacie Sandersona? Zabieram się i zabieram za niego, ilość stron mnie przeraża ale jak wciągająca to ta ilość byłaby świetna.

Droga królów - super; Z mgły zrodzony - okay, tyłka nie urwała

[pffe]

Napisane przez Lukardis

Droga królów - super; Z mgły zrodzony - okay, tyłka nie urwała

Drogę królów mam na czytniku i się przymierzam do niej. Dzisiaj skończę jedną książkę bo zostało mi ino 250 stron więc będzie stał przede mną kolejny wybór a Sandersonem to się wszyscy tak podniecają, że mam ochotę sprawdzić czy warto

[Lukardis]

Napisane przez pffe

Drogę królów mam na czytniku i się przymierzam do niej. Dzisiaj skończę jedną książkę bo zostało mi ino 250 stron więc będzie stał przede mną kolejny wybór a Sandersonem to się wszyscy tak podniecają, że mam ochotę sprawdzić czy warto

To czytaj Tylko ciężko jest te pierwsze 50-100 stron ogarnąć, ale tak po 200 nie mogłam się już oderwać, mam nadzieję, że i Tobie się spodoba

[Ojoanna29]

Napisane przez pffe

Też tak uważam i zaczynam coraz więcej jego książek czytać
Wpadłam w taki wir czytania (lżejszy czas mam na uczelni przed świętami) i wciągam książkę za książką, same cegły po 700-1000 stron dawno nie miałam takiej fazy na czytanie a teraz po prostu aż mnie ciągnie do czytania, cały czas zerkam to na czytnik, to na półkę

Jak oceniacie Sandersona? Zabieram się i zabieram za niego, ilość stron mnie przeraża ale jak wciągająca to ta ilość byłaby świetna.

Uwielbiam ten stan W poniedziałek zaczynam wymuszony urlop, mam zamiar zabrać się za jakąś zalegającą na półce cegiełkę

Mój Sanderson stoi w pakiecie na półce, na razie nie mam ochoty na fantastykę, ale może niedługo się za niego wezmę..

[pffe]

Napisane przez Ojoanna29

Uwielbiam ten stan W poniedziałek zaczynam wymuszony urlop, mam zamiar zabrać się za jakąś zalegającą na półce cegiełkę

Mój Sanderson stoi w pakiecie na półce, na razie nie mam ochoty na fantastykę, ale może niedługo się za niego wezmę..

Ja też mam średnio ochotę na fantastykę ale może w końcu

[gosia261282]

Wieczór w towarzystwie świetnej książki. Czuję się jakbym tam była. Wessało mnie