Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

[lui_89]

Ewcik daję Ci czas na urodzenie do końca tyg

Ewa, Paulina śliczne córcie

Ewa u nas rolę otulacza pełnią duże pieluszki flanelowe. Położne w szpitalu tak owijały.

U nas mała po szpitalu spała jak anioł do 21.30. Potem obudziłam na karmienie i do 2.45 "kwękała" wydawała dźwięki typu e, ee, eeeee . Chyba jakaś forma rozmowy to miała być. Myślałam, że , może brzuszek boli, ale chyba nie, bo ładnie je i kupy ok.

Położna u mnie w poniedziałek będzie.

Madzia ja dzisiaj z Małą sama, TZ w pracy póki co nie wykorzystuje tacierzyńskiego.

U nas trochę piersi, ale mam wrażenie, że się nie najada bo za półtorej godziny chce znowu... jak nie pierś to butla z moim i wtedy potrafi 90 ml wtrąbić a cycki mi eksplodują chyba. KP to sztuka.

Teraz zasypia i ja mam zamiar sie zdrzemnąć

[zielona butelka]

Widzę, że dziś na forum same zombie mamy, ja też się dołączam, po ciężkiej nocce.

Mała miała biegunkę, co oznacza, że to przeze mnie, i że jednak ona coś ode mnie z cycków wypija, a sądząc po biegunce... nie mało. Potem się wierciła i pochlipywała co chwilę robiąc dzięcioła, więc mój M wykoncypował, że znów ją trzeba nakarmić, bo jej się jeść chce, ja jednak na twardziela, że nie.
Wzięłam ją do łóżka i masowałam brzuszek chyba z godzinę. Zaczęła się wyciszać i o 3 zasnęła z pomocą smoczka i masowania. spała do 9, ale ruszała się i kwiliła już od 7mej.

Generalnie przerąbane, jak się nie wie, co dziecku dolega:/

Teraz zjadła i śpi. Na razie nie daję jej piersi... nie wiem, co tam jeszcze może być, co mogło jej zaszkodzić. Może po południu podam.

Mąż śpi. Wojował z nią do 2 w nocy, więc się nie dziwię. Niech się zregeneruje.

Babeczki jeszcze w dwupaku....dobrze, że to wszystko czytacie, wiecie już, że nie jest łatwo, ale i tak warto!

[ewek000]

85jjaa- współczuje, mnie też bolało
Agata- coś w tym jest może to twój organizm mówi śpij, wypoczywaj, bo jak urodzisz to żegnaj przespana nocy
Olcia- intensywny weekend cie czeka, serdeczne życzenia dla brata na nowej drodze życia ,a ty dobrze się baw ale nie przemęczaj
Daria- ja też piję takie mleko, ale pani doktor nie kazała mi rezygnować z mleka ani z nabiału, bo powiedziała że to nie jest spowodowane nabiałem który jem, tylko ogólnie składem mleka w którym jest laktoza, bo tak samo mają z tym problem dzieci karmione mm , tylko takim dzieciaczkom jest trudniej niż przy kp. Rezygnujesz z nabiału dopiero jak dziecko ma skazę na buzi lub ciałku i wtedy wiesz że to przez twój nabiał
martula super że już w domku
ewcik- fajnie przyda się taki kalendarz

[meire]

Witam w swiecie zombie... albo ja kogks zabije albo niech ktos zabije mnie... czuje ze umre zaraz...
Spalam w nocy 2h... trzecia noc juz mam taka... padam z wycienczenia...
Nati ciagle na cycu i marudna... ale to chyba przez to, ze jednak zlapala katar... odciagalam juz dzis zielone glutki, bo charczy.. porazka... jestem przerazona zeby nic sie z tego gorszego nie zrobilo...

Tule wszystkie zombiakowe mamusie i te w dwupakach.. i sama ide kimnac... moze sie uda chociaz chwile... chocisz mala juz sie kreci...

Jeszcze pytanie do mam dokarmiajacych/karmiacych mm... jakie mleko podajecie??

[martu_la]

[QUOTE=buu007;50225770]Hej

Tuti,mala kurcze wspolczuje wam nieprzespanych nocek
Martula
Oby dzieciaczki ladniej spaly i wam daly sie wyspac

Ewcik ooo cos sie zaczyna

A u mnie od wczoraj leci jakas mega wodnista wydzielina,co wstane to mi po nogach leci a tyle tego ze sie przebierac trzeba

Alunia to kciuki za ktg

Asia super ze juz do domku wracacie

Duszona daj znac ze szpitala,co i jak [/QUOTE

Buu lepiej jedz do szpitala bo to na pewno wody sa. Tez tak mialam, najpierw wydzielina sie troche zmienila a potem zaczely te wody uciekac.

[zielona butelka]

Meire... współczuję:/

Ja Bebilon comfort 1 antykolkowe.

Kurde, cycki mi przed chwilą wyraźnie przybrały.... cuda jakies?

[Ollllciaaa]

Ja tak na szybko bo jestem poza domem. Duszona jest pod oksy ma mało wód i dojrzałe łożysko. Skurcze są bolesne, piszą się tak na 80. Jak będę w domu napisze dokładniej trzymamy kciuki

[Alunia79]

Kurcze dziewczyny,ja faktycznie mam wysokie to ciśnienie przed chwilą mierzyłam i pokazało 152/99 wzięłam dolpegyt. Ale nie wiem co robić lekarz powiedział, że jak przekroczy 150/100 to mam jechać do szpitala ale ja nie chcę,bo co jak mnie nie wypuszczą w dwupaku? A ja nie chcę tu rodzić.

[emdzik]

meire oj biedna
staraj sie chociaz chwile zdrzemnac..

duszona uuu dzieje sie.. trzymam

[martu_la]

duszona trzymam kciuki juz niedługo Adulka będzie z Toba

[emdzik]

Ala uspokuj sie, usiadz i za chwile zmierz jeszcze raz na spokojnie

[buu007]

Napisane przez emdzik

Patrzcie.. nowe emoty.. specjalnie dla nas chyba o sprzątaniu

to juz wiesz co masz robic w domu,wizaz daje Ci znaki

Napisane przez ewccik

Buu to raczej wody
I jak tam, nic sie wiecej nie dzieje?

kurcze myslicie?
martula no sama nie wiem
bo nie bylo tego duzo,i tylko rano i na wieczor,teraz nic sie nie dzieje
wygladalo jak przezroczysta wydzielina bo jednak sluzowate to bylo,i dlatego nie jestem pewna co to bylo i cieklo mi po nodze ale to bylo w ilosciach moze kilku lyzeczek bym rzekla,a nie szklanki czy nawet polowy

kurde sama nie wiem
dzidzie od rana czuje,brzuch troche nie boli ale mniej niz wczoraj aaaj :/

Olcia dziekujemy za wiesci od duszonej
jej to ona moze juz dzis Adulke tulic
az jej troche zazdroszcze,bo jak tu tydzien czekac bez badania zadnego

aggo dziekuje
i kciuki za ktg

ojj mamuski wszystkie oby dzieciaczki dla was laskawsze byly
meire duzo zdrowka dla was

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Alunia tez mysle ze trzeba sprobowac sie uspokoic,i zmierzyc drugi raz
ale chyba nie mialas wczesnije problemow z cisnieniem?

[1141655]

Mąż ogarnął chatę a ja sama siebie i sypialnie hehe. Mam 2 rozstępy. Odkryłam je właśnie bo brzucha nie ma i mam dostęp haha ale są małe
Pod brzuchem były więc ich nie Widziałam. Kupę mi się chce
Walne pewnie jak położna przyjdzie, a to się wiąże z prysznicem wiec trochę na mnie poczeka hehe. Mogłaby juz być bo chce mu się spać. Dałabym młodemu cyca i hej do spania.

Za 6 godz zdjęcie szwów. Umrę se stresu.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez Ollllciaaa

Ja tak na szybko bo jestem poza domem. Duszona jest pod oksy ma mało wód i dojrzałe łożysko. Skurcze są bolesne, piszą się tak na 80. Jak będę w domu napisze dokładniej trzymamy kciuki

O jaa będzie bobo!!!!

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Była położna. Głupia baba taka wszechwiedzaca. Pytam o hemoroida to mi mówi; tak pani ze parla, że Wyszedł? Buahahaha żenada coś tam pogadala mądrego ale generalnie myślałam E M ja wywali. Dobrze ze nie ściąga mi szwów!

[Tutti1234]

Napisane przez Alunia79

Kurcze dziewczyny,ja faktycznie mam wysokie to ciśnienie przed chwilą mierzyłam i pokazało 152/99 wzięłam dolpegyt. Ale nie wiem co robić lekarz powiedział, że jak przekroczy 150/100 to mam jechać do szpitala ale ja nie chcę,bo co jak mnie nie wypuszczą w dwupaku? A ja nie chcę tu rodzić.

Spokojnie, posiedz 15 minut i zmierz jeszcze raz.


Kciuki za Duszoną

[Alunia79]

Duszona kciukasy

Dziewczyny,ale ja spokojna jestem w domu mam syf,ale mam to w dupie,nie sprzątam bo się strasznie męczę a w tedy to ciśnienie dopiero wywinduje.

Emdzik jak u Ciebie było z tym ciśnieniem? Przy jakim miałaś ewentualnie się zgłosić do szpitala?

[emdzik]

Ala no przy dolnym 100 mialam od razu do szpitala jechac

[Alunia79]

No i zmierzyłam po pół godzinie dalszego leżenia i 156/96 Nigdzie nie jadę. Chciałabym zrobić coś w domu a wiem,że nie mogę Pojadę na to KTG zobaczymy co tam jak tam,ale nie czuję żadnych skurczy. Nie będę panikować.

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Emdzik, to w sumie tak jak u mnie. A czy potrzeba skierowanie do szpitala?

[buu007]

Aga co za polozna
kciuki za sciaganie szwow,zeby nie bolalo i ulge przynioslo

Alunia nie wiem co poradzic,bo ja sie na tym cisnieniu nie znam zwyczajnie

[przeklete_pragnienia]

Meire- ja dokarmiam bebilonem 1.

Buu- mi tez sie wydaje, ze moze to wody Ci sie saczyly

Duszona- w takim razie kciuki! Trzymaj sie tam!

Alunia- lyknjj dopegyt i wtedy zobacz.

Ja w sumie kilka godzin spalam a i tak niewyspana jestem. W ogole jeszcze z lozka nie wstalam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ewccik]

Napisane przez lui_89

Ewcik daję Ci czas na urodzenie do końca tyg

Mam nadzieje ze szybciej pojdzie. Caly czas mam brazowy sluz i bole. Nieregularne bo co 40, 28, 16 minut ale patrze ze sa coraz czestsze

Duszona trzymam kciuki
Buu jak uwazasz ze to nie wymaga konsultacji to nic nie rob ale ja bym chociaz dryndla do poloznej
Alunia tak samo Ty. Ja to panikara jestem i bym jechala czy chociaz dzw.

[martu_la]

Tu odpisuje buu bo mi sie kasa na tel skończyła. Mi tez nie leciało dużo, taj jakbym popuszczala co jakiś czas i na początku tez taki śluz bardziej, a potem coraz cześciej mi leciało. Maja taki słodkawy zapach te wody. Moim zdaniem to raczej na pewno wody.

[lui_89]

dziewczyny jak mała po karmieniu z butli moim mlekiem zostawi np. 20 ml w butli i po kolejnym 20 ml to mogę te ilości pozostałe zlać i razem przechowywać? Czy to do wylania wtedy te pozostałości?

[Alunia79]

Ewcik,rany to już akcja

Ja jadę do szpitala na KTG jakby coś się działo to poproszę jeszcze tam o zmierzenie ciśnienia. Na razie nie panikuje bo dolna nie skacze ponad 100.

[maladT]

Napisane przez meire

Witam w swiecie zombie... albo ja kogks zabije albo niech ktos zabije mnie... czuje ze umre zaraz...
Spalam w nocy 2h... trzecia noc juz mam taka... padam z wycienczenia...
Nati ciagle na cycu i marudna... ale to chyba przez to, ze jednak zlapala katar... odciagalam juz dzis zielone glutki, bo charczy.. porazka... jestem przerazona zeby nic sie z tego gorszego nie zrobilo...

Tule wszystkie zombiakowe mamusie i te w dwupakach.. i sama ide kimnac... moze sie uda chociaz chwile... chocisz mala juz sie kreci...

Jeszcze pytanie do mam dokarmiajacych/karmiacych mm... jakie mleko podajecie??

bebilon 1 Comfort na kolki i zaparcia...

Napisane przez Ollllciaaa

Ja tak na szybko bo jestem poza domem. Duszona jest pod oksy ma mało wód i dojrzałe łożysko. Skurcze są bolesne, piszą się tak na 80. Jak będę w domu napisze dokładniej trzymamy kciuki

3 mam kciuki... Ja pospalam 1.5h i zaraz idę się ogarnąć trochę bo prysznica potrzebuje. Moj szew mnie zaczął wkurzać chyba w niedziele się go pozbede

Odciagnelam znowu mleko... Jest więcej niż rano... Mala za to przynajmniej 90ml na raz wciąga wiec trzeba laktację podkręcić. Wole mieć zapas w lodowce niż ja dokarmiać mm

[aggo_di]

LUI:
może w plikach z grupy fb o kp znajdziesz odp.
https://www.facebook.com/groups/grup...piersia/files/

[maladT]

Lui a to Twoje mleko czy sztuczne? Bo jak Twoje to spoko zlac można a sztuczne po godzinie od przyrządzenia trzeba wylac

[aggo_di]

Napisane przez Alunia79

Ewcik,rany to już akcja

Ja jadę do szpitala na KTG jakby coś się działo to poproszę jeszcze tam o zmierzenie ciśnienia. Na razie nie panikuje bo dolna nie skacze ponad 100.

ALA- możesz mi oddać trochę ciśnienia, bo u mnie ledwo dobija górna do 90, a dolna do 55. Za to puls mam kosmiczny

Cukier od jakiegoś czasu rano nie przekracza 65-70, więc mogę przyjąć jak któraś ma za dużo

Mi podczas ktg mierzyli ciśnienie na początku i pod koniec, myślałam, że tak robią wszędzie.

[1141655]

Napisane przez lui_89

dziewczyny jak mała po karmieniu z butli moim mlekiem zostawi np. 20 ml w butli i po kolejnym 20 ml to mogę te ilości pozostałe zlać i razem przechowywać? Czy to do wylania wtedy te pozostałości?

Ja się nie znam...
Tymula przybrał do 2860 jestem mega happy bo cały dzień wczoraj był na moim mleku w większości. Raz z butli wypił 50 ml a tak to po cycu nie chciał już butli jupi!!!!

[meire]

Dzieki dziewczyny za odpowiedzi...
Ale chyba sie wstrzymam z zakupem jeszcze sztucznego... bo dopoki nie mam w domu to wiem ze MUSZE cyca dac... a tak to pewnie bym sie szybciej poddala...

Duszona, Alunia... kciuki..

Buu.. ja sie na wodach nie znam bo dwa razy mnie zalalo w szpitalu... od razu wszystko poszlo bo pecherz pekl.. dziekuje Bogu ze to sie w domu nie stalo...

A ja madra sobie bluzke wysuszylam suszarka bo mi mleko przelecialo z muszli... iiii.... tak rozgrzalam cycki ze mi zaraz eksploduja od mleka... brawa dla mnie... ale Mala sobie swoja droga niezle laktacje podkrecila przez to wiszenie... codziennie jeden worek mleka mroze...ehhh...

I chcialam sie zdrzemnac skoro Mala odsypia noc... i taka d.u.p.a... z moimi kotami sie nie da...

[aggo_di]

Napisane przez 1141655

Ja się nie znam...
Tymula przybrał do 2860 jestem mega happy bo cały dzień wczoraj był na moim mleku w większości. Raz z butli wypił 50 ml a tak to po cycu nie chciał już butli jupi!!!!

super!
A jaką wagę masz? Bo może to jednak przydatny zakup, z tego co czytam...

Z położną to ehh szkoda... Ja myślałam, że do mnie będzie przychodziła inna niż, co u gin obsługuje. Ale zagadałam z nią i powiedziała, że nie ma problemu, żeby się zamieniły z koleżanką (tak to się dzielą rejonem). Dla mnie to komfort, bo to konkretna babka, z super podejściem. Chodziliśmy do niej na spotkania edukacyjne

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

MEIRE- to chyba dobrze, że udaje Ci się tyle mrozić, bo w razie czego masz zapas

a z tym mm na wszelki wypadek... to nie wiem sama. Mam właśnie taką myśl, jak Ty, że jak nie mam, to będę MUSIEĆ próbować dalej kp i może pójdzie jakoś...