Mamusie Czerwcowe 2015, część V :)!

[kejtiCe]

Napisane przez Cos_

Kejtice to nie duzo ci brakuje. Mnie w sumie tylko rzeczy dla siebie do szpitala i te male rzeczy butelki itp to bede zamawiac na dniach no i jak tylko przyjdzie pakuje torbe do szpitala.

Ja jeszcze nawet nie myślę o pakowaniu torby..

[rybkaa90]

Napisane przez Marei

Kaja dopisz mi proszę wizyty 7 i 14.04

Już kupujecie pampersy? W pracy kolega tez mnie ponagla, ze paczkę newborn 2 powinnam już mieć... hmm...

Akurat z papmersami nie widzę powodów do ponaglania
Praktycznie wszędzie można je dostać.
A te początkowe nie są drogie i rzadko bywają w promocji.
Ja kupię na samym końcu, jak już wszystko będzie.

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez masija

Kochane, doradźcie mi, proszę

Kupuję ochraniacz.
http://allegro.pl/ochraniacz-do-loze...193939555.html miałam klikać dzisiaj ten.

Ale zaczęłam przeglądać allegro i trafiłam na taki zestaw:
http://allegro.pl/3el-posciel-ochran...912388163.html
Kołdra 120/90

I tak się zastanawiam czy nie kupić tego zestawu bo kołdrę i poduszkę będę pewnie kupowała. Ale dopiero za jakiś czas..
I nie wiem czy jest sens?

Jak zamierzasz kupować pościel to weź cały zestaw. Tak jak Dziewczyny piszą, później ciężko będzie dobrać pościel do ochraniacza. Ja raczej nie planuję kołdry i poduszki, tylko śpiworki, więc mogę zaszaleć z ochraniaczem.

[kejtiCe]

raz mi zacytowało, a raz nie..


Industria, kupowałam na allegro chciałam taki piękny z koroneczką i okrągłym zagłówkiem, ale całe szczęście, że tego nie wzięłam! bo okazało się, że to łóżeczko jest większe i tamten by nie pasował, a ten da się założyć bo ja chcę założyć za głową i od strony ściany, a od strony pokoju ma być pusto
http://allegro.pl/ochraniacz-180x30-...210587800.html
trochę biednie wygląda tu na zdjęciu ale myślę, że z naszą niebieską pościelą będzie ok

[Marei]

Napisane przez kejtiCe

Marei no to super a my mamy łóżeczko brązowe, ale cały wystrój pokoju będzie biało-szaro-niebieski

Ooo bardzo mi się brązowe podobało, ale tz wolal białe.

Napisane przez kejtiCe

Ja jeszcze nawet nie myślę o pakowaniu torby..

Ja nie wiem póki co, co mam tam spakować... czekam na sr

Napisane przez rybkaa90

Akurat z papmersami nie widzę powodów do ponaglania
Praktycznie wszędzie można je dostać.
A te początkowe nie są drogie i rzadko bywają w promocji.
Ja kupię na samym końcu, jak już wszystko będzie.

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------



Jak zamierzasz kupować pościel to weź cały zestaw. Tak jak Dziewczyny piszą, później ciężko będzie dobrać pościel do ochraniacza. Ja raczej nie planuję kołdry i poduszki, tylko śpiworki, więc mogę zaszaleć z ochraniaczem.

Ok

[Cos_]

Napisane przez kejtiCe

Ja jeszcze nawet nie myślę o pakowaniu torby..

No ja niestety musze byc przygotowana na wszystko. Mam nadzieje ze wytrzymam jak najdluzej.

[kejtiCe]

Marei u mnie tak samo, nie wiem co tak wsadzić.. czy Małego ciuszki pakować, czy szpital daje
Poza tym położna ma duże doświadczenie i lepiej ode mnie wie, kiedy mogę zacząć to robić, a na razie nie rozmawiamy o tym


Cos no Ty to wiadomo łobuzy dwa może będą chciały wyjść szybciej

[Marei]

Napisane przez Cos_

No ja niestety musze byc przygotowana na wszystko. Mam nadzieje ze wytrzymam jak najdluzej.

Moja koleżanka ma dzisiaj cesarke, w 35 tyg, bo jedno małe zaczęło podkradac drugiego (jednojajowe). Także głowa do góry a my trzymamy kciuki, żeby udało się jak najbliżej terminu dotrzymać

[rybkaa90]

Napisane przez Cos_

No ja niestety musze byc przygotowana na wszystko. Mam nadzieje ze wytrzymam jak najdluzej.

Biedna Masz rację, lepiej się przygotować niż później żyć w stresie, że się czegoś nie ma.


Rozmawiałam ze znajomą, która rodziła w tym szpitalu, w którym ja chcę rodzić i powiedziała, że lepiej mieć swój osobisty laktator w szpitalu. Jest jeden na cały oddział, a jak się do niego dopcha to i tak trzeba kupować jakieś zatyczki, nakładki itp.

Z pakowaniem torby poczekam, aż na szkole rodzenia coś powiedzą. Będę chodziła do tej przy szpitalu.

[mehja]

Hej kochane

Nie działa cytowanie i nie mogę edytować podpisu a dziś zaczynam 27tc, no i nie mogłam wejść na wizaż, ciągle mnie wywalało
myślę, że nie tylko ja mam taki problem, stąd niższa frekwencja ostatnio


Masija jak chcesz potem mieć pościel taką samą jak ochraniacz to bierz zestaw 2

Irmusia brawo za udaną wizytę


Odebrałam moje wyniki i glukoza wyszła tak:
czczo-63
1h-116 (mama mi glukometrem zmierzyła)
2h-94

Martwi mnie tylko za niska glukoza na czczo bo normę mam od 70 i poprzednim razem miałam 71.


Tż złożył wczoraj wieczorem wózek i jest cudowny nie ma żadnych oznak używania, jak nówka. I ten kolor na żywo raz wygląda jak szary a raz jak beż, nie możemy się napatrzeć

[masija]

Dzięki dziewczyny

Jeszcze się zastanowię

poldzik jutro będzie lepszy dzień, zobaczysz

Cos no u Ciebie to faktycznie nie wiadomo jak to będzie

Miałam jechać dzisiaj do pepco ale chyba poszalałam za bardzo rano i boli mnie teraz wszystko. Pojadę w pon.
A muszę jeszcze ręcznik kupić, pudełka, itp.

Nawet po badania mi się nie chce ruszyć tyłka

Ale co do tego zestawu to powiedzcie mi jak długo dziecko śpi w łóżeczku? Do 2 lat?
I na początek oczywiście będę kładła małą w śpiworku. Ale później wyrośnie pewnie-tylko kiedy?

[rybkaa90]

Strasznie swędzi mnie skóra Na rękach, twarzy, łydkach, plecach.
Robiłam próby wątrobowe, bo naczytałam się o cholestazie ciążowej, ale wyszły ok. Powiedziałam gince, że mam takie swędzawki straszliwe, to stwierdziła że ta choroba może być na tyle podstępna że próby mogą wyjść dobre. W celu wykrycia cholestazy robi się jakieś specjalistyczne badania, ale u mnie jeszcze jest na nie za wcześnie.
Mam nadzieję, że to od jedzenia albo jakaś inna alergia. Mam wrażliwą skórę. Jak swędzenie nie minie, idę do lekarza w przyszłym tygodniu.
A Was nic nie swędzi?

[masija]

Napisane przez rybkaa90

Strasznie swędzi mnie skóra Na rękach, twarzy, łydkach, plecach.
Robiłam próby wątrobowe, bo naczytałam się o cholestazie ciążowej, ale wyszły ok. Powiedziałam gince, że mam takie swędzawki straszliwe, to stwierdziła że ta choroba może być na tyle podstępna że próby mogą wyjść dobre. W celu wykrycia cholestazy robi się jakieś specjalistyczne badania, ale u mnie jeszcze jest na nie za wcześnie.
Mam nadzieję, że to od jedzenia albo jakaś inna alergia. Mam wrażliwą skórę. Jak swędzenie nie minie, idę do lekarza w przyszłym tygodniu.
A Was nic nie swędzi?

Mnie czasami swędzą ręce jak widzę słodycze

Nie no ale tak to czasami brzuch.
A u Ciebie pewnie może od jedzenia, bo żeby na większym obszarze ciała?
A kiedy masz lekarza?

[mehja]

Dziś taka przecudna pogoda że aż

Byłam w pracy na godzinkę, nagadałam się ze wszystkimi,nazbierałam mnóstwo komplementów, jesteśmy bardzo zgrani więc tęsknię za nimi


Ja po weekendzie liczę, że będą nowe kupony na Allegro wtedy zrobię to duże zamówienie higieniczne i rzeczowe u tego Hubiworld i spakuję torbę

[rybkaa90]

Napisane przez masija

Mnie czasami swędzą ręce jak widzę słodycze

Nie no ale tak to czasami brzuch.
A u Ciebie pewnie może od jedzenia, bo żeby na większym obszarze ciała?
A kiedy masz lekarza?

Właśnie, jakby swędziała na brzuchu/ plecach/cycach to można pomyśleć, że skóra się rozciąga i swędzi. Oby to było od jedzenia!
Lekarza mam 14.04.

[mehja]

Ciekawe czy zdążę to napisać zanim mnie znowu wywali z wizażu

Rybka jak ci się udaje cytować?
mnie czasami swędzi sutek, ręce albo brzuch ale to raz na kilka dni

Masija mój w łóżeczku spał do 3rż. Śpiworki u nas na początku się nie sprawdziły dopiero potem, jak był starszy i zaczął się rozkopywać

[rybkaa90]

Napisane przez mehja

Ciekawe czy zdążę to napisać zanim mnie znowu wywali z wizażu

Rybka jak ci się udaje cytować?
mnie czasami swędzi sutek, ręce albo brzuch ale to raz na kilka dni

Masija mój w łóżeczku spał do 3rż. Śpiworki u nas na początku się nie sprawdziły dopiero potem, jak był starszy i zaczął się rozkopywać

Jestem cwaniarą i przełączyłam sobie na stary wizaż.
Trzeba zjechać na dół strony i tam będzie taka opcja.

[mehja]

no własnie u mnie nie ma już takiej opcji
ale nas uszczęśliwili

[Princesika]

Napisane przez kejtiCe

Ja jeszcze nawet nie myślę o pakowaniu torby..

Ja też nie

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

A u mnie się da na razie cały czas cytować

[masija]

Napisane przez rybkaa90

Właśnie, jakby swędziała na brzuchu/ plecach/cycach to można pomyśleć, że skóra się rozciąga i swędzi. Oby to było od jedzenia!
Lekarza mam 14.04.

No to jeszcze trochę.. ale idź jakby Ci nie przechodziło.

Napisane przez mehja

Ciekawe czy zdążę to napisać zanim mnie znowu wywali z wizażu

Rybka jak ci się udaje cytować?
mnie czasami swędzi sutek, ręce albo brzuch ale to raz na kilka dni

Masija mój w łóżeczku spał do 3rż. Śpiworki u nas na początku się nie sprawdziły dopiero potem, jak był starszy i zaczął się rozkopywać

Właśnie też się boję, że się nie sprawdzą.
Właśnie dostałam 2 śpiworki, wygrałam licytację za 10 zł więc jakoś żalu wielkiego nie będzie, ale...
No nic. Zobaczymy. Wszystko wyjdzie w praniu

Ooo, mnie się teraz takie sutki wrażliwe zrobiły...

[Cos_]

Napisane przez Marei

Moja koleżanka ma dzisiaj cesarke, w 35 tyg, bo jedno małe zaczęło podkradac drugiego (jednojajowe). Także głowa do góry a my trzymamy kciuki, żeby udało się jak najbliżej terminu dotrzymać

To i tak ladnie donosila. chcialabym chociaz do 34 tc wytrzymac
Masija tak mysle ze do dwoch lat w lozeczku a spiworek to moim zdaniem tak do pol roku.?

A co do swedzenia lokcie mnie swedza i czasami rece czy nogi ale to od przesuszenia skory raczej bo nie balsamuje nic procz brzucha.

[myboyismine]

kejtice, ja stwierdziłam, że jak położna bedzie przychodzić to nie trzeba mi szkoły rodzenia

[rybkaa90]

Napisane przez Cos_

To i tak ladnie donosila. chcialabym chociaz do 34 tc wytrzymac
Masija tak mysle ze do dwoch lat w lozeczku a spiworek to moim zdaniem tak do pol roku.?

A co do swedzenia lokcie mnie swedza i czasami rece czy nogi ale to od przesuszenia skory raczej bo nie balsamuje nic procz brzucha.

Bądź dobrej myśli moja mama donosiła do końca i to 20 lat temu.

[mehja]

Od 2 dni mam odwyk słodyczowy ale zastanawiam się czy nie zrobić ciasteczek owsianych z żurawiną. To chyba nie będą słodycze nie?

[Princesika]

Napisane przez myboyismine

kejtice, ja stwierdziłam, że jak położna bedzie przychodzić to nie trzeba mi szkoły rodzenia

Ja nie idę do SR. Położnej też na razie nie szukam

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez mehja

Od 2 dni mam odwyk słodyczowy ale zastanawiam się czy nie zrobić ciasteczek owsianych z żurawiną. To chyba nie będą słodycze nie?

Nie będą

[siacha_ck]

Napisane przez rybkaa90

Kliknęłam ten leżaczek Znalazłam w necie jeszcze jakiś kupon i wyszło mi 70zł za niego.

Zaczynam szkołę rodzenia w środę Mam nadzieję, że doturlam się do końca, ma trwać aż 10 tygodni. Trochę przesadzają z tym, że uczestniczki mają być 26-28 tyg. Jeszcze się zaczną upały później!

Trzeba spiąć poślady w ogarnianiu dzieciowych rzeczy. Już tak niewiele czasu zostało... Przeraża mnie to!

Ja z jednej strony cieszę się, że rodzimy latem- nie trzeba będzie ubierać tony ciuchów, kombinezonów, czapek, ubranka będą szybko schły. Z drugiej nie cierpię upałów! Połóg przypadnie na teoretycznie najbardziej ciepłe miesiące...

Napisane przez masija

Kochane, doradźcie mi, proszę

Kupuję ochraniacz.
http://allegro.pl/ochraniacz-do-loze...193939555.html miałam klikać dzisiaj ten.

Ale zaczęłam przeglądać allegro i trafiłam na taki zestaw:
http://allegro.pl/3el-posciel-ochran...912388163.html
Kołdra 120/90

I tak się zastanawiam czy nie kupić tego zestawu bo kołdrę i poduszkę będę pewnie kupowała. Ale dopiero za jakiś czas..
I nie wiem czy jest sens?

Ja bym wzięła ten zestaw, tym bardziej, że i tak zamierzasz później kupić pościel

Napisane przez Cos_

No ja niestety musze byc przygotowana na wszystko. Mam nadzieje ze wytrzymam jak najdluzej.

Obyś jak najdłużej dała radę

Napisane przez masija

Dzięki dziewczyny

Jeszcze się zastanowię

poldzik jutro będzie lepszy dzień, zobaczysz

Cos no u Ciebie to faktycznie nie wiadomo jak to będzie

Miałam jechać dzisiaj do pepco ale chyba poszalałam za bardzo rano i boli mnie teraz wszystko. Pojadę w pon.
A muszę jeszcze ręcznik kupić, pudełka, itp.

Nawet po badania mi się nie chce ruszyć tyłka

Ale co do tego zestawu to powiedzcie mi jak długo dziecko śpi w łóżeczku? Do 2 lat?
I na początek oczywiście będę kładła małą w śpiworku. Ale później wyrośnie pewnie-tylko kiedy?

Moja spała w łóżeczku 2,5 roku a w śpiworku dopóki nie zaczęła sama chodzić, czyli do 11 miesiąca.

Wracając z glukozy kupiłam sobie baleriny, a tu pogoda się popsuła
Dopiero w domu zrobiło mi się słabo, ale najadłam sie kanapek, później kawa + ciacho i od razu lepiej
Jutro idę odebrać wyniki.

[mehja]

Siacha u mnie zaczęło strasznie grzmieć i błyskać się, idzie burza

[moni_ka.g]

co do leżaczka, dla mnie 9 kg to mało. to waga przeciętnego 8-miesięczniaka, a nie raz 5-6 m-czne dzieci tyle ważą. moje dziecię siedziało późno, na tyle żebym mogła go zostawić siedzącego to dopiero jak 9 m-cy skończył a nie raz trzeba coś zrobić nie pilnując dziecka cały czas, chociażby obiad, włosy umyć, jakiś makijaż, pranie powiesić, cokolwiek a dziecko zapięte w bujaczek posiedzi i krzywda mu się nie stanie. co prawda mój syn nienawidził bujaczka w każdym wieku, ale czasem korzystaliśmy, za to siostra jakoś do 10 m-ca korzystała właśnie jak musiała coś zrobić, potem rolę bujaczka przejęło krzesełko do karmienia, także... co kto potrzebuje. z bujaczka jako fotelika wg mnie mogłoby korzystać starsze, świadome dziecko, ok 1,5 - 2 lata, wcześniej, chodzące jest tak zaabsorbowane wszystkim wokół że nie posiedzi nawet chwili i często bujaczki lądują wtedy w piwnicach.

[siacha_ck]

Mehja nie strasz, bo ja jeszcze 2 h w pracy, ale może do mnie nie dojdzie. To w Kielcach po 12 raz zagrzmiało i momentalnie się ochłodziło.

[masija]

Napisane przez Cos_

To i tak ladnie donosila. chcialabym chociaz do 34 tc wytrzymac
Masija tak mysle ze do dwoch lat w lozeczku a spiworek to moim zdaniem tak do pol roku.?

A co do swedzenia lokcie mnie swedza i czasami rece czy nogi ale to od przesuszenia skory raczej bo nie balsamuje nic procz brzucha.

Wytrzymasz, zobaczysz

Napisane przez myboyismine

kejtice, ja stwierdziłam, że jak położna bedzie przychodzić to nie trzeba mi szkoły rodzenia

Też tak do tego podeszłam
nie lubię jak się do mnie mówi jak do grupy. Wolę indywidualne spotkania czy rozmowy

Napisane przez mehja

Od 2 dni mam odwyk słodyczowy ale zastanawiam się czy nie zrobić ciasteczek owsianych z żurawiną. To chyba nie będą słodycze nie?

Eee, no co Ty
Sam błonnik i zdrowy cukier z żurawiny. Poza tym żurawina dobra na pęcherz moczowy

Napisane przez siacha_ck

Ja bym wzięła ten zestaw, tym bardziej, że i tak zamierzasz później kupić pościel


Obyś jak najdłużej dała radę


Moja spała w łóżeczku 2,5 roku a w śpiworku dopóki nie zaczęła sama chodzić, czyli do 11 miesiąca.

Wracając z glukozy kupiłam sobie baleriny, a tu pogoda się popsuła
Dopiero w domu zrobiło mi się słabo, ale najadłam sie kanapek, później kawa + ciacho i od razu lepiej
Jutro idę odebrać wyniki.

Przekonujecie mnie

Jc. to biorę ten szary zestaw w zygzaki


U mnie rano gorąco a teraz zaczęło kropić, wiać i jest ziiimno:/

Wyniki odebrałam. Mocz wydaje się być ok. Krew taka sobie

[mehja]

Mehja nie strasz, bo ja jeszcze 2 h w pracy, ale może do mnie nie dojdzie. To w Kielcach po 12 raz zagrzmiało i momentalnie się ochłodziło.

u mnie się właśnie burza skończyła- idzie do ciebie
ale dalej pada

Masija dobrze, że ten mocz ci się poprawił.
Mi krew wyszła wzorowa ale w moczu pojawiły się "średnio liczne bakterie" ciekawe czy to się już kwalifikuje na leki