Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2. - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-11-01, 18:41   #4531
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
No dobra, jestem wspolodpowiedzialna za stworzenie zarodka.
Co w związku z tym?
Tylko tyle, że nie możesz odsuwać od siebie odpowiedzialności za śmierć zarodka poprzez tłumaczenie, że nie masz obowiązku zajmować się kimś, kto przylazł ci do domu i zażądał opieki. Bo to ty sprawiłaś (przypadkiem, bo przypadkiem, ale jednak), że ktoś tej opieki zaczął potrzebować.

Jest wiele innych argumentów, które można użyć za aborcją, ale ten jeden jest kompletnie niegodny z rzeczywistością i łatwy do podważenia przez konserwatystę. Tylko na to chciałam zwrócić uwagę.


Cytat:
Napisane przez polny_mak Pokaż wiadomość
Widzisz według mnie jak się zabezpieczam to nikogo nie zapraszam, w razie wpadki również. Nie chcę niczego tworzyć, nie uprawiam seksu żeby się rozmnażać, więc odpowiedzialnie usunę tej zarodek i tyle, bo go nie chciałam.
Seks jest jedynym sposobem na zaproszenie zarodka do macicy. Jeśli się w tobie pojawił, musiałaś go do siebie zaprosić, choćby nieumyślnie. Twoje chęci czy ich brak nic tu nie zmieniają. Liczą się konsekwencje. Jeśli rzucę kamyczkiem w twoje okno, żeby cię obudzić, a przypadkiem rozbiję szybę, to nie znaczy, że nie rozbiłam szyby, bo przecież nie chciałam. Szyba jest rozbita na skutek moich działań. Jestem za to odpowiedzialna.

Cytat:
Napisane przez polny_mak Pokaż wiadomość
W przypadku chorób jest chyba trochę inaczej, świadomość bycia chorym jednak sporo zmienia w podejściu do wielu spraw, także w kwestii seksu.
Tylko dlaczego? Skoro przy stosowaniu prezerwatywy ryzyko zarażenia jest podobne, jak ryzyko wpadki?
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 18:59   #4532
polny_mak
Raczkowanie
 
Avatar polny_mak
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 192
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Tylko tyle, że nie możesz odsuwać od siebie odpowiedzialności za śmierć zarodka poprzez tłumaczenie, że nie masz obowiązku zajmować się kimś, kto przylazł ci do domu i zażądał opieki. Bo to ty sprawiłaś (przypadkiem, bo przypadkiem, ale jednak), że ktoś tej opieki zaczął potrzebować.

Jest wiele innych argumentów, które można użyć za aborcją, ale ten jeden jest kompletnie niegodny z rzeczywistością i łatwy do podważenia przez konserwatystę. Tylko na to chciałam zwrócić uwagę.



Seks jest jedynym sposobem na zaproszenie zarodka do macicy. Jeśli się w tobie pojawił, musiałaś go do siebie zaprosić, choćby nieumyślnie. Twoje chęci czy ich brak nic tu nie zmieniają. Liczą się konsekwencje. Jeśli rzucę kamyczkiem w twoje okno, żeby cię obudzić, a przypadkiem rozbiję szybę, to nie znaczy, że nie rozbiłam szyby, bo przecież nie chciałam. Szyba jest rozbita na skutek moich działań. Jestem za to odpowiedzialna.


Tylko dlaczego? Skoro przy stosowaniu prezerwatywy ryzyko zarażenia jest podobne, jak ryzyko wpadki?
Jak kogoś zapraszam to robię to świadomie. Kamyczkami w okna nie rzucam i innym też tego nie radzę, preferuję pukanie do drzwi.

Ale co to w ogóle zmienia ?

Biologia to biologia, a skoro matka natura chciała, żeby to kobiety rodziły to powinni mieć prawo do decydowania o swoim ciele i zdrowiu.

Jedna kobieta ciążę usunie i będzie się z tym czuć dobrze, inna zdecyduje się na urodzenie dziecka. Tak, czy siak podejmą decyzje i będą żyć dalej. Według mnie to jest już objaw odpowiedzialności.

To już tylko krok, od karania kobiet za ich własną seksualność. O czym już tutaj sporo napisano. Jasny przekaz uprawiałaś seks to teraz musisz rodzić i cierpieć.

Odniosłam się ogólnie do ludzi z jakimiś problemami ze zdrowiem. Zwłaszcza kobiet.

Edytowane przez polny_mak
Czas edycji: 2019-11-01 o 19:07
polny_mak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 19:15   #4533
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Nie rozmawiamy tutaj jeszcze o usunięciu, tylko o stworzeniu nowego życia. Będąc osobą chorą i uprawiając seks, możesz kogoś zarazić. Będąc osobą zdrową (płodną), i uprawiając seks, możesz stworzyć zarodek. Jesteś za stworzenie tego zarodka tak samo odpowiedzialna, jak za zarażenie kogoś.


Nie mam takiego podejścia, jestem jak najbardziej za aborcją. Zwracam tylko uwagę na to, że uprawiając seks podejmujesz ryzyko stworzenia nowego życia. Jeśli zostanie stworzone, jest to konsekwencja twoich działań. Ten zarodek się do ciebie nie wprosił, sama go stworzyłaś, tyle że przypadkiem. Takie są fakty, a co z tego faktu moralnie wynika, to już inna kwestia.


Widzisz, w twojej analogii masz "kogoś", kto ci sprezentował pieska. Tajemniczego "kogoś", na kogo można przerzucić odpowiedzialność. Ale to tak nie działa. Ty jesteś jedyną osobą, która może sprezentować ci pieska. Nikt inny nie może ci go dać pod opiekę. Więc jeśli w twoim domu pojawił się pies, to musiałaś zrobić coś, żeby się tam pojawił. Ty. Nie schronisko, tajemniczy znajomy, czy sam pies. To ty uczestniczyłaś w procesie, który zwykle kończy się adopcją, ale poczyniłaś pewne kroki, żeby do tego nie doszło. A jeśli doszło, wbrew twoim staraniom, to nie udawaj, że wcale w adopcji nie uczestniczyłaś. Uczestniczyłaś, tylko nie miałaś zamiaru jej zakończyć.
Ale ja żadnych dokumentów na zgodę nie podpisałam i na żadną adopcję się nie zgadzałam. Poszłam pooglądać pieski, bo lubię oglądać pieski.

Nie wiem też, jaki to ma w sumie związek z tematem, bo nawet ludziom odpowiedzialnym za swoje problemy zdrowotne nie zabraniamy leczenia.

Czy powinniśmy to leczenie finansować to inna dyskusja. Ale nie zabraniamy palaczowi prawnie leczyć raka płuc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 19:41   #4534
jelonki
Wtajemniczenie
 
Avatar jelonki
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wieje chłodem
Wiadomości: 2 316
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

.
"Policja i prokuratura podjęły czynności, zmierzające do ustalenia tożsamości osoby, która pozostawiła niemowlę."


https://telewizjarepublika.pl/niemow...cia,86915.html


Świetny pomysł!
Lepiej dziecko wyrzucić do śmietnika

.
__________________
No silicone




Edytowane przez jelonki
Czas edycji: 2019-11-01 o 19:43
jelonki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 19:49   #4535
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Ale ja żadnych dokumentów na zgodę nie podpisałam i na żadną adopcję się nie zgadzałam. Poszłam pooglądać pieski, bo lubię oglądać pieski.
Limonko, skup się. Seks jest aktem prokreacji, a nie oglądania dzieci przez szybę. Nikt ci nie wciśnie szczeniaka do opieki, jeśli go nie adoptujesz (choćby przypadkiem), i nikt ci nie wciśnie dzieciaka do macicy, jeśli go nie spłodzisz (choćby przypadkiem)*. To, że w twoim domu pojawił się pies wymagający opieki oznacza, że przeszłaś pozytywnie proces adopcji. Nie ma tu znaczenia, że tego nie chciałaś, że chciałaś się tylko pobawić długopisem, wypełniając formularz. Zrobiłaś to.

*pomijamy przypadki gwałtu

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Nie wiem też, jaki to ma w sumie związek z tematem, bo nawet ludziom odpowiedzialnym za swoje problemy zdrowotne nie zabraniamy leczenia.
Wyjaśniłam już wyżej, co ma to wspólnego z tematem:

Tylko tyle, że nie możesz odsuwać od siebie odpowiedzialności za śmierć zarodka poprzez tłumaczenie, że nie masz obowiązku zajmować się kimś, kto przylazł ci do domu i zażądał opieki. Bo to ty sprawiłaś (przypadkiem, bo przypadkiem, ale jednak), że ktoś tej opieki zaczął potrzebować.
Jest wiele innych argumentów, które można użyć za aborcją, ale ten jeden jest kompletnie niegodny z rzeczywistością i łatwy do podważenia przez konserwatystę. Tylko na to chciałam zwrócić uwagę.


Cytat:
Napisane przez polny_mak Pokaż wiadomość
To już tylko krok, od karania kobiet za ich własną seksualność. O czym już tutaj sporo napisano. Jasny przekaz uprawiałaś seks to teraz musisz rodzić i cierpieć.
Niestety, ale fakty są takie, że natura karze kobiety za własną seksualność. Mężczyźni mogą uprawiać seks ile wlezie, i nawet jeśli stworzą zarodek, mogą sobie po prostu od niego odejść, nie zabijając go przy tym.
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 19:53   #4536
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Tylko tyle, że nie możesz odsuwać od siebie odpowiedzialności za śmierć zarodka poprzez tłumaczenie, że nie masz obowiązku zajmować się kimś, kto przylazł ci do domu i zażądał opieki. Bo to ty sprawiłaś (przypadkiem, bo przypadkiem, ale jednak), że ktoś tej opieki zaczął potrzebować.

Śmierć zarodka? Jak zdrapiesz pryszcza to mówisz tak, ponoszę odpowiedzialność za śmierć pryszcza?
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 19:59   #4537
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Limonko, skup się. Seks jest aktem prokreacji, a nie oglądania dzieci przez szybę. Nikt ci nie wciśnie szczeniaka do opieki, jeśli go nie adoptujesz (choćby przypadkiem), i nikt ci nie wciśnie dzieciaka do macicy, jeśli go nie spłodzisz (choćby przypadkiem)*. To, że w twoim domu pojawił się pies wymagający opieki oznacza, że przeszłaś pozytywnie proces adopcji. Nie ma tu znaczenia, że tego nie chciałaś, że chciałaś się tylko pobawić długopisem, wypełniając formularz. Zrobiłaś to.

*pomijamy przypadki gwałtu


Wyjaśniłam już wyżej, co ma to wspólnego z tematem:

Tylko tyle, że nie możesz odsuwać od siebie odpowiedzialności za śmierć zarodka poprzez tłumaczenie, że nie masz obowiązku zajmować się kimś, kto przylazł ci do domu i zażądał opieki. Bo to ty sprawiłaś (przypadkiem, bo przypadkiem, ale jednak), że ktoś tej opieki zaczął potrzebować.
Jest wiele innych argumentów, które można użyć za aborcją, ale ten jeden jest kompletnie niegodny z rzeczywistością i łatwy do podważenia przez konserwatystę. Tylko na to chciałam zwrócić uwagę.



Niestety, ale fakty są takie, że natura karze kobiety za własną seksualność. Mężczyźni mogą uprawiać seks ile wlezie, i nawet jeśli stworzą zarodek, mogą sobie po prostu od niego odejść, nie zabijając go przy tym.
Ale ja nie odsuwam odpowiedzialności, bo dla mnie odpowiedzialności nie ma.

To lepszy przykład. Jeśli zjem niedogotowane mięso, to będzie moja wina.

Ale nie ma mojej winy w usunięciu tasiemca, który w wyniku zjedzenia tego mięsa, którego nie dogotowałam.

Bo po prostu nie chcę mieć tasiemca i mam do tego prawo, żeby go nie chcieć.

Płód - szczeniak to mogło być słabe porównanie, bo rzeczywiście szczeniak się nie "przytrafia" w taki sposób jak ciąża z wpadki. Nie jest też to całkowicie losowe, w sensie że idziesz ulicą i bum, ciąża.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 20:08   #4538
polny_mak
Raczkowanie
 
Avatar polny_mak
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 192
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Limonko, skup się. Seks jest aktem prokreacji, a nie oglądania dzieci przez szybę. Nikt ci nie wciśnie szczeniaka do opieki, jeśli go nie adoptujesz (choćby przypadkiem), i nikt ci nie wciśnie dzieciaka do macicy, jeśli go nie spłodzisz (choćby przypadkiem)*. To, że w twoim domu pojawił się pies wymagający opieki oznacza, że przeszłaś pozytywnie proces adopcji. Nie ma tu znaczenia, że tego nie chciałaś, że chciałaś się tylko pobawić długopisem, wypełniając formularz. Zrobiłaś to.

*pomijamy przypadki gwałtu


Wyjaśniłam już wyżej, co ma to wspólnego z tematem:

Tylko tyle, że nie możesz odsuwać od siebie odpowiedzialności za śmierć zarodka poprzez tłumaczenie, że nie masz obowiązku zajmować się kimś, kto przylazł ci do domu i zażądał opieki. Bo to ty sprawiłaś (przypadkiem, bo przypadkiem, ale jednak), że ktoś tej opieki zaczął potrzebować.
Jest wiele innych argumentów, które można użyć za aborcją, ale ten jeden jest kompletnie niegodny z rzeczywistością i łatwy do podważenia przez konserwatystę. Tylko na to chciałam zwrócić uwagę.



Niestety, ale fakty są takie, że natura karze kobiety za własną seksualność. Mężczyźni mogą uprawiać seks ile wlezie, i nawet jeśli stworzą zarodek, mogą sobie po prostu od niego odejść, nie zabijając go przy tym.
Zawsze można dokonać aborcji, jest taka możliwość. Nie widzę powodu żeby z tego nie korzystać.

Z tym, że z karą to czasami różnie bywa np. dla kogoś ciąża może być karą, dla kogoś innego błogosławieństwem. A najbardziej za seksualność karze kobiety społeczeństwo.

To nie jest zabójstwo jak dla mnie, zabić można człowieka, a nie zarodek. No, ale ok możesz mieć inne zdanie tylko go nie narzucaj innym.

Odnośnie ostatniego, sporo kobiet usuwa ciążę pod presją ze strony partnera, więc z tym beztroskim odchodzeniem to też różnie bywa.
polny_mak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 20:34   #4539
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Ale ja nie odsuwam odpowiedzialności, bo dla mnie odpowiedzialności nie ma.

To lepszy przykład. Jeśli zjem niedogotowane mięso, to będzie moja wina.

Ale nie ma mojej winy w usunięciu tasiemca, który w wyniku zjedzenia tego mięsa, którego nie dogotowałam.
Ja w tym momencie nie mówię nic o winie w usuwaniu. Mówię tylko o odpowiedzialności za podjęcie ryzyka stworzenia nowego życia, które będzie wymagać opieki. Zarodek pojawił się u ciebie i potrzebuje twojej opieki, bo podjęłaś ryzyko stworzenia go. Co z nim dalej zrobisz, to już odrębna kwestia, ale nie ma co się oszukiwać, że ten zarodek jest jak wiatropylny wirus, który złośliwie się w tobie zagnieździł. Fakty są takie, że to ty go do tego zagnieżdżenia zmusiłaś.

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87296004]Śmierć zarodka? Jak zdrapiesz pryszcza to mówisz tak, ponoszę odpowiedzialność za śmierć pryszcza? [/QUOTE]
Pryszcz nie jest organizmem. Ale jak zdrapiesz pryszcza, to ponosisz odpowiedzialność za śmierć wielu komórek skóry, i pewnie paru bakterii. Czy to źle, to już inna kwestia.

Cytat:
Napisane przez polny_mak Pokaż wiadomość
To nie jest zabójstwo jak dla mnie, zabić można człowieka, a nie zarodek. No, ale ok możesz mieć inne zdanie tylko go nie narzucaj innym.
Odróżniajmy "zabójstwo" od "morderstwa". Komara można zabić, ale nie jest to morderstwo. Nie każde zabójstwo jest moralnie złe. To neutralne określenie na przerwanie czyichś funkcji życiowych.
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 20:44   #4540
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Ja w tym momencie nie mówię nic o winie w usuwaniu. Mówię tylko o odpowiedzialności za podjęcie ryzyka stworzenia nowego życia, które będzie wymagać opieki. Zarodek pojawił się u ciebie i potrzebuje twojej opieki, bo podjęłaś ryzyko stworzenia go. Co z nim dalej zrobisz, to już odrębna kwestia, ale nie ma co się oszukiwać, że ten zarodek jest jak wiatropylny wirus, który złośliwie się w tobie zagnieździł. Fakty są takie, że to ty go do tego zagnieżdżenia zmusiłaś.
(...)
Odróżniajmy "zabójstwo" od "morderstwa". Komara można zabić, ale nie jest to morderstwo. Nie każde zabójstwo jest moralnie złe. To neutralne określenie na przerwanie czyichś funkcji życiowych.
Nie zmusiłam. To zwykłe zdarzenie biologiczne i kwestia prawdopodobieństwa.

"Zmuszenie" to zbyt nacechowane słowo.

Ale nie zabijamy płodu. Wydalamy go z organizmu, czego skutkiem jest obumarcie.

Niby lekka różnica, ale jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 20:44   #4541
polny_mak
Raczkowanie
 
Avatar polny_mak
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 192
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Ja w tym momencie nie mówię nic o winie w usuwaniu. Mówię tylko o odpowiedzialności za podjęcie ryzyka stworzenia nowego życia, które będzie wymagać opieki. Zarodek pojawił się u ciebie i potrzebuje twojej opieki, bo podjęłaś ryzyko stworzenia go. Co z nim dalej zrobisz, to już odrębna kwestia, ale nie ma co się oszukiwać, że ten zarodek jest jak wiatropylny wirus, który złośliwie się w tobie zagnieździł. Fakty są takie, że to ty go do tego zagnieżdżenia zmusiłaś.


Pryszcz nie jest organizmem. Ale jak zdrapiesz pryszcza, to ponosisz odpowiedzialność za śmierć wielu komórek skóry, i pewnie paru bakterii. Czy to źle, to już inna kwestia.


Odróżniajmy "zabójstwo" od "morderstwa". Komara można zabić, ale nie jest to morderstwo. Nie każde zabójstwo jest moralnie złe. To neutralne określenie na przerwanie czyichś funkcji życiowych.
Jeżeli potrzebuje opieki to już chyba wszystko jasne, nie

Nie mogę zabić, ani zamordować, bo dla mnie jest to zlepek komórek. Dla Ciebie zabójstwo, bo według tego co napisałaś to już nowe życie, żywa istota.
polny_mak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 20:57   #4542
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

A tu nadal jakieś morderstwa i zabójstwa...
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 21:03   #4543
Shar14
Zadomowienie
 
Avatar Shar14
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Moim zdaniem lepsza analogia to ta z wypadkiem. Powoduje wypadek, w którym ucierpi inny kierujący (choć też nie do końca, bo to osobny byt). Na skutek mojego działania ta osoba w trybie natychmiastowym potrzebuje nerki i płuca, inaczej umrze. I akurat jestem najszybszym pasującym dawcom. Bez nerki można żyć, bez płuca też. Wymagana jest operacja, może rekonwalescencja, utrudni to w pewien sposób życie, ale można bez problemu żyć.
Czy w takiej sytuacji mam obowiązek oddać mu nerkę i płuco?

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...
Shar14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 21:04   #4544
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Nie zmusiłam. To zwykłe zdarzenie biologiczne i kwestia prawdopodobieństwa.
A jeśli wstawisz do rewolweru jeden nabój, strzelisz na oślep, i trafisz kogoś, to nikogo nie zabiłaś. Zwykłe zdarzenie biologiczno-fizyczne i kwestia prawdopodobieństwa.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
"Zmuszenie" to zbyt nacechowane słowo.
Według mnie jak najbardziej pasuje do sytuacji, gdy coś ponosi konsekwencje cudzych działań.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Ale nie zabijamy płodu. Wydalamy go z organizmu, czego skutkiem jest obumarcie.

Niby lekka różnica, ale jest.
A wyrzucenie kogoś z jadącego auta to nie jest zabicie tej osoby, tylko wyrzucenie go z auta, czego skutkiem jest śmierć.

Cytat:
Napisane przez polny_mak Pokaż wiadomość
Jeżeli potrzebuje opieki to już chyba wszystko jasne, nie
Nie. Opisuję tylko fakty—zarodek potrzebuje opieki organizmu w którym się rozwija, aby przetrwać. Ale nie potrzebowałby tej opieki, gdybyś go nie stworzyła.
Cytat:
Napisane przez polny_mak Pokaż wiadomość
Nie mogę zabić, ani zamordować, bo dla mnie jest to zlepek komórek. Dla Ciebie zabójstwo, bo według tego co napisałaś to już nowe życie, żywa istota.
Ale zlepek komórek da się zabić. Komórki są przecież żywe! Życie ma wiele postaci.
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 21:08   #4545
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
A jeśli wstawisz do rewolweru jeden nabój, strzelisz na oślep, i trafisz kogoś, to nikogo nie zabiłaś. Zwykłe zdarzenie biologiczno-fizyczne i kwestia prawdopodobieństwa.


Według mnie jak najbardziej pasuje do sytuacji, gdy coś ponosi konsekwencje cudzych działań.


A wyrzucenie kogoś z jadącego auta to nie jest zabicie tej osoby, tylko wyrzucenie go z auta, czego skutkiem jest śmierć.


Nie. Opisuję tylko fakty—zarodek potrzebuje opieki organizmu w którym się rozwija, aby przetrwać. Ale nie potrzebowałby tej opieki, gdybyś go nie stworzyła.

Ale zlepek komórek da się zabić. Komórki są przecież żywe! Życie ma wiele postaci.
To jest bardzo subiektywna sprawa.

Komórki można zabić, ale to nie jest takie samo zabójstwo jak na przykład kotka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2019-11-01, 21:17   #4546
polny_mak
Raczkowanie
 
Avatar polny_mak
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 192
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
A jeśli wstawisz do rewolweru jeden nabój, strzelisz na oślep, i trafisz kogoś, to nikogo nie zabiłaś. Zwykłe zdarzenie biologiczno-fizyczne i kwestia prawdopodobieństwa.


Według mnie jak najbardziej pasuje do sytuacji, gdy coś ponosi konsekwencje cudzych działań.


A wyrzucenie kogoś z jadącego auta to nie jest zabicie tej osoby, tylko wyrzucenie go z auta, czego skutkiem jest śmierć.


Nie. Opisuję tylko fakty—zarodek potrzebuje opieki organizmu w którym się rozwija, aby przetrwać. Ale nie potrzebowałby tej opieki, gdybyś go nie stworzyła.

Ale zlepek komórek da się zabić. Komórki są przecież żywe! Życie ma wiele postaci.
Dla mnie to tylko zlepek komórek, przykro mi nic więcej. To nie jest człowiek, zwierzę, ani nawet komar.

Mogę więc spokojnie zdecydować, że nie będę się tym zarodkiem zajmować.
polny_mak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 22:26   #4547
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

W Wiadomościach widziałam coś akurat o filmie o aborcji i teraz czytam, że dziś premiera filmu "Nieplanowane"
Nie wiem czy chce to oglądać, poczytałam trochę o nim i jakoś nie mam ochoty
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 23:20   #4548
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2019-11-01 o 23:22
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 23:37   #4549
Dwight_Schrute
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez polny_mak Pokaż wiadomość
To już tylko krok, od karania kobiet za ich własną seksualność. O czym już tutaj sporo napisano. Jasny przekaz uprawiałaś seks to teraz musisz rodzić i cierpieć.
A jak mężczyzna nie chce dziecka, a kobieta je urodzi, to on nie jest karany za swoją własną seksualność? W końcu uprawiał seks, to teraz musi cierpieć i np. płacić alimenty na niechciane dziecko.
Dwight_Schrute jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-01, 23:40   #4550
Mominkowa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 105
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
A jak mężczyzna nie chce dziecka, a kobieta je urodzi, to on nie jest karany za swoją własną seksualność? W końcu uprawiał seks, to teraz musi cierpieć i np. płacić alimenty na niechciane dziecko.
Czy kobieta czy facet dla mnie to samo ma prawo mieć to dziecko i tyle.
Mominkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-02, 07:10   #4551
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez polny_mak Pokaż wiadomość
Jeżeli potrzebuje opieki to już chyba wszystko jasne, nie

Nie mogę zabić, ani zamordować, bo dla mnie jest to zlepek komórek. Dla Ciebie zabójstwo, bo według tego co napisałaś to już nowe życie, żywa istota.
Czym według Ciebie jest zlepek komórek?
I kiedy zlepek komórek przestaje nim być?
Mam wrażenie że ten termin się tak przyjął choć zupełnie bezzasadnie. Przecież usuwane ciążę to nie są żadne zlepki tylko zwykle normalne płody z rękami nogami ustami oczami Itp.
W sensie niezależnie od stosunku do aborcji moim zdaniem mówienie o zlepki komórek jest takim samym nadużyciem jak mówienie o mordowaniu dziesiątek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-02, 07:50   #4552
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Czym według Ciebie jest zlepek komórek?
I kiedy zlepek komórek przestaje nim być?
Mam wrażenie że ten termin się tak przyjął choć zupełnie bezzasadnie. Przecież usuwane ciążę to nie są żadne zlepki tylko zwykle normalne płody z rękami nogami ustami oczami Itp.
W sensie niezależnie od stosunku do aborcji moim zdaniem mówienie o zlepki komórek jest takim samym nadużyciem jak mówienie o mordowaniu dziesiątek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tu się zgodzę. Około 3 tygodnie od poczęcia (5-6 tydzień ciazy) zaczyna bic serce dziecka albo jak kto woli zarodka. (O płodzie mówimy chyba od 11 tygodnia ciazy).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2019-11-02 o 07:56
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-02, 07:57   #4553
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Czym według Ciebie jest zlepek komórek?
I kiedy zlepek komórek przestaje nim być?
Mam wrażenie że ten termin się tak przyjął choć zupełnie bezzasadnie. Przecież usuwane ciążę to nie są żadne zlepki tylko zwykle normalne płody z rękami nogami ustami oczami Itp.
W sensie niezależnie od stosunku do aborcji moim zdaniem mówienie o zlepki komórek jest takim samym nadużyciem jak mówienie o mordowaniu dziesiątek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak. Usuwa się zarodek lub płód. Płód to te z oczami czy konczynsmi i ogonem.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2019-11-02, 08:03   #4554
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Taki zarodek, to.mimo wszystko nie dziecko. Nie człowiek. Tak samo 2 kreski na teście to nie dziecko. Do dziecka jest jeszcze bardzo bardzo daleko, milion rzeczy może się zdarzyć po drodze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-02, 08:06   #4555
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Taki zarodek, to.mimo wszystko nie dziecko. Nie człowiek. Tak samo 2 kreski na teście to nie dziecko. Do dziecka jest jeszcze bardzo bardzo daleko, milion rzeczy może się zdarzyć po drodze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dokładnie.
Dlatego nie należy jednak mylić aborcji z morderstwem dziecka.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-02, 08:13   #4556
polny_mak
Raczkowanie
 
Avatar polny_mak
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 192
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
A jak mężczyzna nie chce dziecka, a kobieta je urodzi, to on nie jest karany za swoją własną seksualność? W końcu uprawiał seks, to teraz musi cierpieć i np. płacić alimenty na niechciane dziecko.
Nie tylko o kwestie materialne się rozchodzi, ale o sam fakt, że na kobiety jest zdecydowanie większy nacisk i presja społeczna wręcz powinny chcieć mieć dzieci /wszystkie/ jeżeli się okazuje, że nie radzą sobie z macierzyństwem też są często osądzane. Facet może mieć wszystko gdzieś i problemu nie ma.

Nie porównałabym np. wychowywania ciężko chorego dziecka z koniecznością płacenia alimentów, nie ten kaliber. A często z takimi właśnie dziećmi kobiety zostają same, bo dziecko nie spełniło oczekiwań tatusia, więc odszedł.

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Czym według Ciebie jest zlepek komórek?
I kiedy zlepek komórek przestaje nim być?
Mam wrażenie że ten termin się tak przyjął choć zupełnie bezzasadnie. Przecież usuwane ciążę to nie są żadne zlepki tylko zwykle normalne płody z rękami nogami ustami oczami Itp.
W sensie niezależnie od stosunku do aborcji moim zdaniem mówienie o zlepki komórek jest takim samym nadużyciem jak mówienie o mordowaniu dziesiątek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ok, niech będzie płód. Może faktycznie przesadziłam, ale nie zmienia to mojego myślenia, dalej uważam, że mam prawo decydować o sobie i siebie stawiać na pierwszym miejscu. Ktoś inny może mieć inne podejście, jak dla mnie nie problemu. Nie godzę się jednak na narzucanie swojego światopogląd wszystkim jak leci. Każdy powinien decydować sam za siebie w tak delikatnych sprawach,

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Taki zarodek, to.mimo wszystko nie dziecko. Nie człowiek. Tak samo 2 kreski na teście to nie dziecko. Do dziecka jest jeszcze bardzo bardzo daleko, milion rzeczy może się zdarzyć po drodze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Myślę podobnie.

Edytowane przez polny_mak
Czas edycji: 2019-11-02 o 08:19
polny_mak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-02, 08:18   #4557
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez polny_mak Pokaż wiadomość



Ok, niech będzie płód.
Nawet nie płód. Zarodek. Zarodek to nawet nie płód.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2019-11-02, 08:22   #4558
polny_mak
Raczkowanie
 
Avatar polny_mak
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 192
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Nawet nie płód. Zarodek. Zarodek to nawet nie płód.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak, masz rację. Dla mnie zarodek to zlepek komórek, może nie mam racji, ale takie mam skojarzenia.
polny_mak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-02, 08:39   #4559
jelonki
Wtajemniczenie
 
Avatar jelonki
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wieje chłodem
Wiadomości: 2 316
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez Trzepotka Pokaż wiadomość
Treść usunięta
No właśnie i gdzie ta anonimowość? Jaka to pomoc dla matki niechcianego dziecka? A potem płacz i zdziwienie jak znajdują dziecko na śmietniku.

Wątek ożywa co kilka miesięcy, jakby na zawołanie, gdy trzeba odwrocić uwagę społeczeństwa od innych problemów.
Jednak czytając wpisy najbardziej mnie cieszy, że zdecydowana większość jest za prawem wyboru dla kobiety do decydowaniu o swoim ciele i życiu.
__________________
No silicone



jelonki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-11-02, 08:39   #4560
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

Cytat:
Napisane przez polny_mak Pokaż wiadomość
Tak, masz rację. Dla mnie zarodek to zlepek komórek, może nie mam racji, ale takie mam skojarzenia.
O zarodków mówimy do 8 tygodnia i zasadniczo przypomina wtedy wielkością malinę. Prawda, bije mu już serce, ale nie podniecałabym się tym zbytnio. W hodowlach komórkowych miocytów też da się zaobserwować samoistne bicie, a przecież to dosłownie zlepki komórek. Tak samo usunięte serce do przeszczepu będzie jeszcze biło w soli fizjologicznej. Ot, taki sprytny narząd, ale mało przydatny do wyznaczania granicy u ludzi. Mózg znacznie lepszy.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-01-24 20:37:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.