Wiosenne Ploteczki 20 kilku-latek!

[mansikkaa]

Ja lubię umiarkowane lato. Do 25 stopni zimy nie lubię. Jesień może być bo w ostatnich latach było cieplo

[czekoladowoo]

Ja najbardziej lubię taka Prawdziwa wiosne i schyłek lata początek jesieni. A latem lubię tak 23-24 stopnie

[karolinaaa92]

Ja w sumie każda porę roku lubię, ale za deszczem średnio przepadam. Szczególnie jak jest TŻ, bo mamy dla siebie tylko kilka dni, a to nas czasami ogranicza z wyjazdami itd.

[IrelandBreakfast]

Napisane przez syrenkazwanny

dla mnie też
i uwielbiam jesienne ubrania - ramoneski, botki, sukienki i rajstopy, sweterki

Siostro moja

[syrenkazwanny]

Napisane przez IrelandBreakfast

Siostro moja

mój TŻ też uwielbia jesień więc trochę nas jest

[IrelandBreakfast]

I dobrze, bo czasami mam wrażenie, że coś ze mną nie tak przez to, że nie cierpię lata

[chocolate_she]

Ja lubię lato, ale takie bez upałów. Do 28 stopni i jest super
Zresztą chyba wszystkie pory roku lubię

[karolinaaa92]

Od jutra zaczynam kosmetyczne zakupy wyjazdowe.

[syrenkazwanny]

ja jeszcze tylko muszę wytrzymać 18 dni i się widzę z TŻ

[asik1503]

Napisane przez syrenkazwanny

dla mnie też
i uwielbiam jesienne ubrania - ramoneski, botki, sukienki i rajstopy, sweterki

Ja wolę taką wersję ale wiosną bo jesień jest taka smutna i przygnębiająca

[karolinaaa92]

Napisane przez syrenkazwanny

ja jeszcze tylko muszę wytrzymać 18 dni i się widzę z TŻ

Ja muszę czekać do 18/19 sierpnia, ale później nadrobimy.

[paula1456]

Napisane przez allura

Witam

paula gratuluję Też muszę pracy szukać ale się boję i zwlekam już dwa tygodnie

Oj nie ma się czego bać Ja to się boję, że w moim fachu niczego nie uda mi się załapać

Napisane przez chocolate_she

Paula, gratulacje

Czekoladowa, to skarpety w sandalach się same nie wietrza?
Myślałam, ze już prać nie trzeba

Czesc
Miałam dziś kaca w pracy

Napisane przez IrelandBreakfast

Ale czego się boisz? Daj spokój, będzie dobrze, znajdziesz coś. Też się bałam, ale w sumie nie wiem czego. Chyba tego, że do niczego się nie nadaję.

Paula gratuluję obrony

Uff, wróciliśmy Dziś zdążyłam już być w pracy, na zakupach, wysprzatać cały dom z grubsza, a teraz siedzę sobie i myślę o pomalowaniu paznokci

Napisane przez Promyk03

Paula gratuluje 😊 troszkę mnie nie było bo moje i tz spacery po 8-10 km skończyły sie skręcona kostka takze dochodzę do siebie

Napisane przez allura

Mój siostrzeniec płacze jak autem mijamy supermarket Sorki, że tak o nim piszę, ale to moje główne źródło wiadomości o dziecięcych problemach

A dla mnie szukanie pracy jest straszne, bo boję się, że ktoś zaprosi mnie na rozmowę i zada pytanie na które nie znam odpowiedzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam ten sam problem Znaczy można powiedzieć, że nadal go mam. Ale zawsze staram się jak najlepiej na dane pytanie odpowiedzieć i tyle O jakieś nie wiadomo jakie rzeczy nie pytają przecież

Napisane przez mansikkaa

W końcu zrobione i oprawione

Śliczne

Napisane przez asik1503

Ja nienawidzę zimy chyba, że siedzę w domu i nie musze nigdzie wychodzić to ujdzie ale zdecydowanie wolę jak jest mi ciepło niż zimno

Piona!
Mam tak samo, zima dla mnie mogłaby nie istnieć. Tak samo jesień. Uwielbiam wiosnę i lato, tylko latem to też nie takie upały po 30 pare stopni, ale tak jak jest ok. 25 stopni to jest idealnie
Śniegu też nienawidzę

Napisane przez karolinaaa92

Dla mnie najgorszy jest deszcz zawsze. 😐

Oj ja deszcz uwielbiam, zwłaszcza jak latem pada

[allura]

Napisane przez IrelandBreakfast

A co się dzieje z Twoją skórą? Napisz, bo też od czasu do czasu mam problemy skórne i nawet znam przyczynę

Mam trądzik Jednak kontynuuję leczenie, kolejny miesiąc mam brać antybiotyk.

Co do pór roku - kiedyś nienawidziłam lata, ale jakoś przyzwyczaiłam się do ciepła i aż tak mi nie przeszkadza. Najbardziej lubię jesień, a listopad to już w ogóle Jest tak super melancholijnie. Nie wiem czemu, ale jako smutna jestem szczęśliwsza i mam lepsze wspomnienia z tego okresu
Za to zima bardzo się dłuży. Szkoda, że nie ma już takiego śniegu jak kiedyś, przynajmniej było by co robić - odśnieżać itd.

[karolinaaa92]

Dzień dobry! 😊

[chocolate_she]

Dzień dobry

[asik1503]

Napisane przez paula1456

Oj nie ma się czego bać Ja to się boję, że w moim fachu niczego nie uda mi się załapać















Miałam ten sam problem Znaczy można powiedzieć, że nadal go mam. Ale zawsze staram się jak najlepiej na dane pytanie odpowiedzieć i tyle O jakieś nie wiadomo jakie rzeczy nie pytają przecież



Śliczne



Piona!
Mam tak samo, zima dla mnie mogłaby nie istnieć. Tak samo jesień. Uwielbiam wiosnę i lato, tylko latem to też nie takie upały po 30 pare stopni, ale tak jak jest ok. 25 stopni to jest idealnie
Śniegu też nienawidzę



Oj ja deszcz uwielbiam, zwłaszcza jak latem pada

Piona letni deszcz ogólnie lubię dźwięk padającego deszczu oczywiście jak siedzę gdzieś pod dachem a nie jak muszę moknąć

[czekoladowoo]

Myślałam, że tylko ja lubię deszcz po takim ciepłym letnim to lubię pochodzić

[Czekoladowe_Serce]

Hej

Wczoraj przenioslam numer do tmobile i wzielam taki tel jak mansi ma huawei p9lite
Zobwczymy jak bedzie sie sprawowal, ale jeszcze musze doladowania dokonczyc w Plusie i przeniosa mi numer.

Wczoraj tz sam pierwszy raz zostal z malym. Nakarmil go i przebral pampersa
Zapieral sie, ze nie da rady a pampersow to juz w ogole nie zmieni a tu takie mile zaskoczenie.

Wysłane z mojego GT-S7582 przy użyciu Tapatalka

[natalkaa7522]

Hej

[syrenkazwanny]

dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chocolate_she]

Glowa mi pęka

[natalkaa7522]

ja wogole dzisiaj spać nie moglam eh, ciągle rozmyślam o lekarzach, swoim zdrowiu i analizuje wszystko. i zastanawiam się dlaczego w tym głupim kraju, znalezienie lekarza który zainteresuje się pacjentem, jest takie trudne.

[chocolate_she]

Napisane przez natalkaa7522

ja wogole dzisiaj spać nie moglam eh, ciągle rozmyślam o lekarzach, swoim zdrowiu i analizuje wszystko. i zastanawiam się dlaczego w tym głupim kraju, znalezienie lekarza który zainteresuje się pacjentem, jest takie trudne.

A co się dzieje?

[natalkaa7522]

To znaczy chodzi mi ogólnie. Ostatnio po raz pierwszy trafilam do lekarza ktory potraktowal mnie jako osobę i powiedział do kogo mam pójść, jakie badania zrobić, ba, nawet chirurg chce zebym przy wizycie u ginekologa poprosila żeby go zawolano bo musi pogadac z moim ginekologiem i powiedziec co u mnie podejrzewa. Strasznie wkurza mnie to, ze 4 lata temu o tarczycy nic nie wiedziałam i jak mialam zle wyniki a endo powiedzial zebym mniej jadla, to uwierzylam mu. A 2 lata później w duzo gorszym stranie trafilam do kolejnego endo, gdzie juz myślałam ze jest spoko, ze sie zna a okazuje się ze sie nie zna. Bo przyjmuje leki które nic nie daja a zwiększa mi tylko dawki. I nie szuka przyczyny tego stanu tylko zwiększa dawki pomimo tego ze dalej zle sie czuje, dalej mam zle wyniki i juz nie mam problemu "tylko" z tarczycą. W poniedziałek Idę do nowego endo ktory ma mnie skierowac do szpitala na oddział endokrynologiczny i liczę ze wkoncu ktos ogarnie co mi jest. Ale strasznie mnie to wszystko wkurza... prywatne wizyty, zmiany lekarzy... zastanawiam sie kiedy ten zawód stal się zawodem do robienia pieniędzy a nie pomagania ludziom.

[syrenkazwanny]

Napisane przez natalkaa7522

To znaczy chodzi mi ogólnie. Ostatnio po raz pierwszy trafilam do lekarza ktory potraktowal mnie jako osobę i powiedział do kogo mam pójść, jakie badania zrobić, ba, nawet chirurg chce zebym przy wizycie u ginekologa poprosila żeby go zawolano bo musi pogadac z moim ginekologiem i powiedziec co u mnie podejrzewa. Strasznie wkurza mnie to, ze 4 lata temu o tarczycy nic nie wiedziałam i jak mialam zle wyniki a endo powiedzial zebym mniej jadla, to uwierzylam mu. A 2 lata później w duzo gorszym stranie trafilam do kolejnego endo, gdzie juz myślałam ze jest spoko, ze sie zna a okazuje się ze sie nie zna. Bo przyjmuje leki które nic nie daja a zwiększa mi tylko dawki. I nie szuka przyczyny tego stanu tylko zwiększa dawki pomimo tego ze dalej zle sie czuje, dalej mam zle wyniki i juz nie mam problemu "tylko" z tarczycą. W poniedziałek Idę do nowego endo ktory ma mnie skierowac do szpitala na oddział endokrynologiczny i liczę ze wkoncu ktos ogarnie co mi jest. Ale strasznie mnie to wszystko wkurza... prywatne wizyty, zmiany lekarzy... zastanawiam sie kiedy ten zawód stal się zawodem do robienia pieniędzy a nie pomagania ludziom.

też mam z tarczycą problemy i chyba najgorzej jak chodzę po endokrynologach prywatnie w slysze tylko brać leki bo oni nie wiedzą co to i od czego ;/ i 200 zl za wizytę ;/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalkaa7522]

no wlasnie. przepisuja od razu leki zamiast szukać przyczyny...

[karolinaaa92]

Czeko, niech TŻ sobie radzi, to też jego dziecko. 😊

U nas na pewno od pierwszego dnia TŻ będzie przebierać dziecko, tym bardziej, że u nas będzie cc jak coś. 😊

[czekoladowoo]

A u mnie znowu ani leków, ani przyczyny dolegliwości nie szukają witaminy dostałam.
Hormon tarczycy podwyzszony ale skoro w normie to na pewno to nie przyczyna.

[paula1456]

...

[paula1456]

...