Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 cz.2 :)

[amb86]

U mnie Leon lubi kaszki, owoce, a zupki, warzywa-gorzej :/ poczatki byly dobre, cos teraz mu sie stało odstawilam na razie owoce, daje mu je co kilka dni I probuje codziennie warzywko/jakies mieso lub rybe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tygryszek]

u nas dzisiaj pierwszy raz mięsko, zajadał aż miło

[Wiedzma132]

A Sara właśnie wstała z katarem 😨😭😭😭 ratujcie! !!! Macie jakiś sprawdzony sposób? Wczoraj starsza dzisiaj młodsza - normalnie extra😠 chciałam zakroplić jej moje mleko ale za nic nie dała sobie psiknać do nosa😧 czym to robicie, strzykawką? Boże żeby się nie rozhulało bo będzie problem😔

[amb86]

Napisane przez Wiedzma132

A Sara właśnie wstała z katarem 😨😭😭😭 ratujcie! !!! Macie jakiś sprawdzony sposób? Wczoraj starsza dzisiaj młodsza - normalnie extra😠 chciałam zakroplić jej moje mleko ale za nic nie dała sobie psiknać do nosa😧 czym to robicie, strzykawką? Boże żeby się nie rozhulało bo będzie problem😔

U nas też katar od soboty, pierwszy raz jedna dziurka totalnie zatkana... używam soli morskiej, frida idzie w ruch, kupiłam wczoraj Aromactiv baby (ale śpię z małym I jakoś nie czuję tych zapachów ) często daję mu cycka I tyle... Nie mam inhalatora ani nawilżacza powietrza..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:25 ---------- Poprzedni post napisano o 06:25 ----------

Nie wiem czy pisałam_mamy 2 zęby

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczesliwaNarzeczona]

Gratuluję zebow i współczuję kataru. Nie pomogę w tej kwestii bo my odpukac cały czas zdrowi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rudziutka1987]

U nas piąty ząbek
Z piątku na sobotę wracaliśmy z mazur do mnie, na dolny śląsk, podróż katorga, z gorączką i biegunką... W sobotę załatwiał się z krwią, poszliśmy na sor u mnie, chcieli nas w szpitalu zostawić, ale mąż nie miał więcej urlopu i postanowiliśmy dojechać do Niemiec i tu iść do lekarza... Wczoraj po biegunce ani śladu, tylko temperatura i Misiu taki nie do życia, więc dziś lekarz.. Stwierdził grypę letnią... Już się wystraszyłam że znów szpital nas czeka...

[amb86]

trzymajcie się...I gratki tylu ząbków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[esor]

Gratuluje tyle zebuszkow nam tak szybko wyszły pierwsze dwie jedynki bo ok 4.5 mies miała Hania, obecnie ma 6.5 i nadal tylko te dwa zeby

Dziewczyny na katar by rozrzedzić to maść majerankowa pod nosek, my dawaliśmy tez raz dziennie cebion (wit C) i inhalacje inhalacje. Najlepsze dla dzieci. Sola fizjologiczna. Ja pożyczyłam inhalator, ale kupie nam tez bo to sie przyda nieraz.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_2293]

Napisane przez rudziutka1987

U nas piąty ząbek
Z piątku na sobotę wracaliśmy z mazur do mnie, na dolny śląsk, podróż katorga, z gorączką i biegunką... W sobotę załatwiał się z krwią, poszliśmy na sor u mnie, chcieli nas w szpitalu zostawić, ale mąż nie miał więcej urlopu i postanowiliśmy dojechać do Niemiec i tu iść do lekarza... Wczoraj po biegunce ani śladu, tylko temperatura i Misiu taki nie do życia, więc dziś lekarz.. Stwierdził grypę letnią... Już się wystraszyłam że znów szpital nas czeka...

Ile ząbków. Gratulacje 👏 U nas ząbków ciągle brak, ale biedna strasznie się męczy, bo idą 2 dolne jedynki i jest masakra. Spać nie chce, a jak śpi to tylko jak ją noszę, a dzisiaj w nocy było 5 pobudek, do tego marudzi, ślini się i mnie strasznie gryzie 😢 dawałyście coś maluszkom, aby im ulżyć przy ząbkowaniu ? Ja próbowałam tych chłodzonych gryzaków,ale Zuzka ich nie chce, woli cycka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amb86]

Pierwszy zabek wyszedl bez wspomagaczy, ale teraz stosuje Camilie, gryzaki, mam tez jakis zel, ale mlody go zjada I d##a

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tygryszek]

Dziewczyny jak sobie radziłyście z zapaleniem gardła i gorączką u dziecia. Mamy przepisany nurofen, wit c i inhalacje solą, mały bardzo się męczy i cały czas płacze... ciężko się patrzy na takiego płaczącego malucha

Gratuluję ząbków, u nas zatrzymało się na dwóch, ale górne dziąsła ma bardzo napuchnięte

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez amb86

Pierwszy zabek wyszedl bez wspomagaczy, ale teraz stosuje Camilie, gryzaki, mam tez jakis zel, ale mlody go zjada I d##a

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mój też wcina żel a mlaska jakby to jakiś rarytas był, cieszy się już na sam widok mojego palca wędrującego w kierunku dziąsła

[Wiedzma132]

U nas niestety poszedł antybiotyk😢 katar przeokrutny,, gardło czerwone, cały dzień bilam się z myślami czy go podać czy jeszcze poczekać, ale dziś znowu 37,7 więc podałam. U nas sprawę dodatkowo komplikuje serduszko, bo trzeba na nie uważać bardzo przy każdej infekcji 😦 Płakać mi się chce bo wiem jak się kończy leczenie antybiotykiem, starsza do tej pory dochodzi do siebie, od 3lat walczymy o odporność 😭 inhalacje - jak egzorcyzmy 😨 pisk, płacz, rzucanie się jak ryba bez wody i morze kataru... jeszcze mnie pan mąż wk***** bo trzyma małą i się wścieka że to jej gorzej robi bo płacze i katar itp. Dzisiaj zrobiłam sama i jakoś przeżyła 😡 to tak jakbym lubiła męczyć własne dziecko😢😧 ale jak mus to mus, wyjścia nie ma😟 wogole nos to u nas jest część ciała nietykalna!!! Także w temacie gardła to Ci nie pomogę bo o ile i nas niby z gardła infekcja to jednak walka jest z katarem, żeby na oskrzela nie poszło 😧

[NanaR]

Napisane przez tygryszek

Dziewczyny jak sobie radziłyście z zapaleniem gardła i gorączką u dziecia. Mamy przepisany nurofen, wit c i inhalacje solą, mały bardzo się męczy i cały czas płacze... ciężko się patrzy na takiego płaczącego malucha

Gratuluję ząbków, u nas zatrzymało się na dwóch, ale górne dziąsła ma bardzo napuchnięte

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------



mój też wcina żel a mlaska jakby to jakiś rarytas był, cieszy się już na sam widok mojego palca wędrującego w kierunku dziąsła

Nam na gardelko pomógł tantum verde tyle że u nas bez gorączki było. Ale efekt szybko był

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amb86]

Napisane przez Wiedzma132

U nas niestety poszedł antybiotyk😢 katar przeokrutny,, gardło czerwone, cały dzień bilam się z myślami czy go podać czy jeszcze poczekać, ale dziś znowu 37,7 więc podałam. U nas sprawę dodatkowo komplikuje serduszko, bo trzeba na nie uważać bardzo przy każdej infekcji 😦 Płakać mi się chce bo wiem jak się kończy leczenie antybiotykiem, starsza do tej pory dochodzi do siebie, od 3lat walczymy o odporność 😭 inhalacje - jak egzorcyzmy 😨 pisk, płacz, rzucanie się jak ryba bez wody i morze kataru... jeszcze mnie pan mąż wk***** bo trzyma małą i się wścieka że to jej gorzej robi bo płacze i katar itp. Dzisiaj zrobiłam sama i jakoś przeżyła 😡 to tak jakbym lubiła męczyć własne dziecko😢😧 ale jak mus to mus, wyjścia nie ma😟 wogole nos to u nas jest część ciała nietykalna!!! Także w temacie gardła to Ci nie pomogę bo o ile i nas niby z gardła infekcja to jednak walka jest z katarem, żeby na oskrzela nie poszło 😧

Wspolczuje nam (odpukac) katar minal, nie bylo temperatury.

Mnie tez moz maz wkurza w takich sprawach dot.zdrowia malego :/ przy rehabilitacji syn placze, a on od razu wymysla, ze to bez sensu itd. ...tak jakbym robila to, bo jestem sadystka.. On idzie do pracy, a ja zostaje z malym I musze cwiczyc, znosic jego placz I sie przejmowac...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karinek1973]

Gratuluję zębolków.... u nas nadal tylko dwa dolne i cisza od 5 lipca.... Współczuję wszystkim choruszkom .... na katar tak jak juz pisała ESOR najlepsze są inhalacje z soli fizjologicznej, można stosować też maść majerankową oraz nasivin soft 0,01% no i duuuużo picia. Mamy, które jeszcze karmią powinny często maluszka przystawiać do piersi
U mnie zarówno pediatra jak i lekarze w szpitalu nie polecają zakraplania noska pokarmem mamy
My też mieliśmy przeboje chorobowe ... mały od czwartku miał stan podgorączkowy 37,2-37,4 a wieczorem w czwartek 37,9 W pt i sob utrzymywał się stan podgorączkowy - mały wesolutki zadowolony
Zastanawialiśmy się o co chodzi już wymyśliłam nawet, że w pon zbadamy mocz Ale w niedzielę od rana niespodzianka wysypka na brzuszku plecach i trochę na główce Synuś złapał trzydniówkę!!! Bardzo łagodnie to przeszedł.
Czy Marcia już jest po ślubie czy ten Wielki Dzień jeszcze przed nimi????


A jeszcze wracając do zębów... ja kupiłam żyrafkę sophie zachwalaną w internecie ale u nas jakoś wielkiego łał nie ma - traktowana jest na równi z innymi przedmiotami, które mieszczą się w buzi ...

[esor]

Napisane przez Karinek1973

Gratuluję zębolków.... u nas nadal tylko dwa dolne i cisza od 5 lipca.... Współczuję wszystkim choruszkom .... na katar tak jak juz pisała ESOR najlepsze są inhalacje z soli fizjologicznej, można stosować też maść majerankową oraz nasivin soft 0,01% no i duuuużo picia. Mamy, które jeszcze karmią powinny często maluszka przystawiać do piersi
U mnie zarówno pediatra jak i lekarze w szpitalu nie polecają zakraplania noska pokarmem mamy
My też mieliśmy przeboje chorobowe ... mały od czwartku miał stan podgorączkowy 37,2-37,4 a wieczorem w czwartek 37,9 W pt i sob utrzymywał się stan podgorączkowy - mały wesolutki zadowolony
Zastanawialiśmy się o co chodzi już wymyśliłam nawet, że w pon zbadamy mocz Ale w niedzielę od rana niespodzianka wysypka na brzuszku plecach i trochę na główce Synuś złapał trzydniówkę!!! Bardzo łagodnie to przeszedł.
Czy Marcia już jest po ślubie czy ten Wielki Dzień jeszcze przed nimi????


A jeszcze wracając do zębów... ja kupiłam żyrafkę sophie zachwalaną w internecie ale u nas jakoś wielkiego łał nie ma - traktowana jest na równi z innymi przedmiotami, które mieszczą się w buzi ...

Marcia w ta sobotę 🏼


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tygryszek]

to widzę, że troszkę zakatarzonych dzieciaków się nazbierało.

Jak wygląda ta trzydniówka, w sensie dużo obsypuje, czy tylko pojedyncze krostki?

[Aagaciorek]

U nas byla trzydniowka, ale Artus zle ja przechodzil 😢 Goraczka do 39,3 w nocy, placz, a wysypka pojawila sie glownie na plecach, pupci i glowie, zniknela po 3ech dniach.

[Karinek1973]

Napisane przez tygryszek

to widzę, że troszkę zakatarzonych dzieciaków się nazbierało.

Jak wygląda ta trzydniówka, w sensie dużo obsypuje, czy tylko pojedyncze krostki?

Przez trzy dni wysoka temp dochodząca do 39-39,5 bez kataru kaszlu a trzeciego dni wysypka na tułowiu brzuszku plecach trochę udach i rączkach Wysypka to takie plamki coś jak wysypka alergiczna i utrzymuje się ok dwóch dób i znika
Nas trochę w błąd wprowadziła stosunkowo niska temp ale wysypka wyjaśniła wszystko

[SzczesliwaNarzeczona]

Mam pytanie. Jaki rozmiar kurtki zimowej kupujecie dla maluchów?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aagaciorek]

Ja kupuje 86, troche za duza bedzie🙂

[SzczesliwaNarzeczona]

No właśnie też myślałam o 86. A jednak znajoma mówiła żeby kupić 92 a mi się wydaje że 92 będzie za duza. Teraz nosimy 74 tzn dopiero zaczynamy je nosić i mamy jeszcze luz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[esor]

Szczęśliwa Nrzeczona 92 za duże raczej, zwłaszcza, ze dzieciaczki teraz bedą coraz wolniej rosnąć. My mamy 73 cm wzrostu wiec tez 86 kupuje, bedzie za duże ale takie tez lepiej sie ubiera. Póki co kupiłam używany płaszczyk na jesień 80.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczesliwaNarzeczona]

Dzięki za odp Esor a jak się czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[esor]

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

Dzięki za odp Esor a jak się czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A dziękuje właśnie od tygodnia nie dolega mi nic oprócz zmęczenia i mega mega sie martwię czy wszystko ok


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczesliwaNarzeczona]

To dobrze, że wszystkie dolegliwości minęły; ) pamiętam to zamartwianie w ciazy jak źle się czułam to źle jak dobrze to też źle bo nie możliwe żeby się dobrze czuć w ciąży hehe i tylko czekałam na kolejną wizytę żeby zobaczyć jak synus urósł jak wygląda itd a teraz leży koło mnie i śpi prawie 7 miesięczny mały cwaniaczek, który całkowicie pozbadl mamusie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[re_nata]

O ja też właśnie się zastanawiam Ale myślałam nad 80na zimę i teraz 74. A teraz mam wątpliwości. ... w sumie mala dostała śliczną kurteczkę ns zime od siostry tz ale jeszcze chce kombinezon jej kupić albo ze dwa
No i buciki też nie wiem jaki rozmiar kupować
U nas idą ząbki póki co znów nie jest, obie dolne jedynki juz widać ale ile to jeszcze potrwa to nie wiem😕mala jeszcze nie raczkuje ale dupie w górę podnosi i się kołysze,zabaw nie to wygląda 😀 do śniadania jej daleko . Przy jedzeniu nauczyła się zacisnąć usteczka jak nie chce, w sumie robiła tak jak się urodziła gdy już nie chciała piersi i teraZ robi tak samo. Sama też trzyma łyżeczkę i próbuje jeść, czasem wsadzi jeden koniec czasem drugi dziś myślałam że się udusi bo cała wpakowala do buźki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczesliwaNarzeczona]

U nas żeby idą już ponad 3 miesiace. U góry widać i czuć wszystkie do trojek i na dole jedynki też ale co z tego jak się przebić nie chcą :/ siedzieć też nie siedzi i nie raczkuje, ale też jakoś się podnosi na kolanach i pełza do tyłu. Nie wiem jak to robi
A z butami tez mam problem tzn z rozmiarem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

A mamy karmiące sloiczkami, ile dajecie na raz? Ja daje pół sloiczka, a Olinek otwiera buźka i płacze bo chciałby więcej. A ja boję się że będzie go brzuszek bolał i jak chce to daje mu jeszcze piers

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[re_nata]

Esor na pewno wszystko jest ok. Wiadom@ o że każda inaczej przechodzi ciąże i każda ciążą inną, tylko się cieszyć ze ci przeszło. Pamiętam ze mnie tylko mdlilo szczególnie na zapach mięsa i wędlin co było bardzo uciążliwe pracując w sklepie na mięsnym 😈

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

U nas żeby idą już ponad 3 miesiace. U góry widać i czuć wszystkie do trojek i na dole jedynki też ale co z tego jak się przebić nie chcą :/ siedzieć też nie siedzi i nie raczkuje, ale też jakoś się podnosi na kolanach i pełza do tyłu. Nie wiem jak to robi
A z butami tez mam problem tzn z rozmiarem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

A mamy karmiące sloiczkami, ile dajecie na raz? Ja daje pół sloiczka, a Olinek otwiera buźka i płacze bo chciałby więcej. A ja boję się że będzie go brzuszek bolał i jak chce to daje mu jeszcze piers

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Madzia nie musi raczkowac i tak 'chodzi' po całym pokoju podnosząc się na raczkach,w przód, tył i kręci się, dziś znalazłam ja pod łóżkiem, albo staranuje poduszki i wejdzie między stół i krzesła do kabli.
Ja daje po pół słoiczka, czasem zje wszystko i jeszcze chce czasem coś zostawi, dziś nie chciała ani kaszki rano ani jabłuszka po poludniu😡

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karinek1973]

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

U nas żeby idą już ponad 3 miesiace. U góry widać i czuć wszystkie do trojek i na dole jedynki też ale co z tego jak się przebić nie chcą :/ siedzieć też nie siedzi i nie raczkuje, ale też jakoś się podnosi na kolanach i pełza do tyłu. Nie wiem jak to robi
A z butami tez mam problem tzn z rozmiarem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

A mamy karmiące sloiczkami, ile dajecie na raz? Ja daje pół sloiczka, a Olinek otwiera buźka i płacze bo chciałby więcej. A ja boję się że będzie go brzuszek bolał i jak chce to daje mu jeszcze piers

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja buty sobie odpuszczam - jak będzie potrzeba to kupimy odpowiedni rozmiar Tak na zapas nie da się kupić Kurtki mam po starszym w rozm 12msc będzie trochę duża a może nie ???Zobaczymy!!!
Podawanie obiadku u mnie to masakra Mały nie lubi obiadów i już Takie co ja ugotuje to zje może 2-3 łyżeczki i pluje Natomiast słoiczki no czasami może połowę takiego malutkiego 130g Starszy syn gdy miał 7 msc zjadał prawie cały 190 g
Nie wiem już jak mu podać mięso czy żółtko ??? Ostatnio czytałam w internecie, że wg nowych schematów można podawać całe jajo (żółtko + białko) i zastanawiam się czy nie podać mu jajecznicy na parze Może takie coś zje Tyle, że do tej pory była mowa, że dziecko do pierwszego roku życia nie powinno dostawać całych jajek I bądź tu mądrym



A raczkowanie .... mały zasuwa, aż się za nim kurzy ... całe pomieszczenie wyfroteruje .... no i Szanowny Pan nie chce usiąść Jak go posadzę chwilkę posiedzi i dawaj na brzuch i ucieczka