Mamy ostatniego kwartału 2015 cz.I

[Kuapouszka]

witam sie po malej przerwie... zasypana sprzataniem po gosciach

lepiej - okazuje sie ze musze do londynu wrocic na 2 miesiace - od polowy pazdziernika do poczatku grudnia - odmowili nam szczepien w polsce bo idziemy trybem opoznionym hahaha - zeby to bylo z mojego pomyslu ale dziecko mialo zakaz na szczepienia do roku - koszt zeby to zrobic prywatnie - 6 tysi ;p
jakbym nie miala wyjscia to bym pewnie zrobila ale moge miec za free wiec tego no - i jeszcze maz wylewa lzy tesknoty ehhh nie chce mi sie tam jechac ale coz sytuacja zmusza ...

moje dziecko dzisiaj spalo z jedna pobudka na wode od 8 do 8 - jestem wyspana jak nigdy
milego przedpoludnia zycze

[elvegirl]

Napisane przez novakia

Elve ale widze ze wczoraj Ewa zasnela ladnie

Tak, bo po jednej drzemce. I spała po swojemu, obudziła się po 9,5 godzinach, czyli o 5:30.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Napisane przez Kuapouszka

lepiej - okazuje sie ze musze do londynu wrocic na 2 miesiace - od polowy pazdziernika do poczatku grudnia - odmowili nam szczepien w polsce bo idziemy trybem opoznionym hahaha - zeby to bylo z mojego pomyslu ale dziecko mialo zakaz na szczepienia do roku - koszt zeby to zrobic prywatnie - 6 tysi ;p
jakbym nie miala wyjscia to bym pewnie zrobila ale moge miec za free wiec tego no - i jeszcze maz wylewa lzy tesknoty ehhh nie chce mi sie tam jechac ale coz sytuacja zmusza ...

O masakra... :/

My szczepimy prywatnie, ale wiadomo, jeśli ma się możliwość bezpłatnego, to wybór jest jasny. Tylko szkoda, że znowu Was czeka szaleństwo przeprowadzkowe...

[cynamon_]

Jeeezu jak wy szybko piszecie, ledwo przeczytałam was a co chwilę i tak nowe posty
U nas nocka ciężka, mała chyba przez godzinę rzucała się na łóżku, jęczala i nie mogła zasnąć, pierwszy raz u nas takie coś było:/



Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[Robusta]

ukrajinka
my od jakis 2 miesiecy jezdzimy przodem jak nie dluzej bo Mala tak wygladala co jest za nia przez wozek, ze chciala sobie glowe ukrecic :P u nas pierwsza drzemka lece pod prysznic

[Kuapouszka]

Napisane przez elvegirl

Tak, bo po jednej drzemce. I spała po swojemu, obudziła się po 9,5 godzinach, czyli o 5:30.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------


O masakra... :/

My szczepimy prywatnie, ale wiadomo, jeśli ma się możliwość bezpłatnego, to wybór jest jasny. Tylko szkoda, że znowu Was czeka szaleństwo przeprowadzkowe...

nic juz nie bedziemy przewozic tylko spakuje potrzebnych rzeczy kilka, i lozeczko turystyczne dla nini - lili lozko nadal tam jest, a oprocz tego to kilka ciuchow itd

tutaj za szczepienia skojarzone itd trzeba placic - w uk sa za free - ale juz nawet nie o koszt chodzi szczepien tylko o to ze oni dalej krzywo patrza na mnie - stwierdzili ze jestem nieodpowiedzialna ze opozniam szczepienia - ja im mowie ze to lekarze zadecydowali nie ja - no ignoranci - nie bede placic za to ze ktos mi robi laske i nie jest w stanie wysluchac tego co mowie...jeszcze mi powiedzieli ze moje dziecko jest liliputem bo mu nie daje mleka modyfikowanego taaak, tego ze anika na bakier ze wszystkimi mm to juz nie uslyszeli ;/

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Aleks przodem od 6mca życia w spacerowce. Nie było innej opcji, bo nie mieliśmy zestawu 2w1, a gondola parzyła ostro w dupkę.

Kuapouszka co za konowały :/ nienawidzę takich lekarzy, grrr. Aż mi się ciśnienie podniosło.

[Dotka90]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;64985246]Novakia w rodzinie mamy takie dziecko. Ostatnią drzemkę w ciągu dnia ma o 19-20 chodzi spać ok. 24-1 w nocy, następnie śpi do 10-11 i tak codziennie. Do tego zasypia tylko przy włączonym tv. Ma 2l9m i rodzice nie robią kompletnie nic, żeby to w jakiś sposób zmienić. Jak Aleks usypia ok. 19-19.30 to się dziwią, że on już śpi [/QUOTE]No u nas tak jest ostatnio - usypia bez problmu ok. 19 czy 20, ale potem sie okazuzje, ze to tylko 30-40 minutowa drzemka.Proby uspienia koncza sie totalna histeria i wyciem, wiec w koncu odpuszczamy, no bo ilez mozna. No i potem sie bawi do 23, po czym karmie i usypia raz dwa. No i co mam mu zrobic? Raczej nie mam na to wplywu...

Napisane przez ukrajinka

Diablica wy jezdzicie w spacerowce juz przodem? W ogole chcialam was zapytac dziewczyny jak jezdza przodem czy tyl do was dzieci? Moj dalej jeszcze przodem do mnie.

U nas mlody przodem do mnie. Nie wiem kiedy zacznie tylem jezdzic, bo ja sobie lubie z nim pogadac

Napisane przez Kuapouszka

nic juz nie bedziemy przewozic tylko spakuje potrzebnych rzeczy kilka, i lozeczko turystyczne dla nini - lili lozko nadal tam jest, a oprocz tego to kilka ciuchow itd

tutaj za szczepienia skojarzone itd trzeba placic - w uk sa za free - ale juz nawet nie o koszt chodzi szczepien tylko o to ze oni dalej krzywo patrza na mnie - stwierdzili ze jestem nieodpowiedzialna ze opozniam szczepienia - ja im mowie ze to lekarze zadecydowali nie ja - no ignoranci - nie bede placic za to ze ktos mi robi laske i nie jest w stanie wysluchac tego co mowie...jeszcze mi powiedzieli ze moje dziecko jest liliputem bo mu nie daje mleka modyfikowanego taaak, tego ze anika na bakier ze wszystkimi mm to juz nie uslyszeli ;/

A nie moglas sie zapisac do poradni szczepien i ustalic indywidualngo planu szczepien? Wtedy by sie nikt nie czepiał. A czemu az do roku macie odroczone?


Robusta, widze gorne dwojki i trojki, ale wydaje mi sie, ze jeszcze chwila zanim wyjda..

[Kuapouszka]

Napisane przez Dotka90

A nie moglas sie zapisac do poradni szczepien i ustalic indywidualngo planu szczepien? Wtedy by sie nikt nie czepiał. A czemu az do roku macie odroczone?

od poltora miesiaca czekamy az w koncu zrobia nam pesele dla dziewczynek - bez tego nie nalezy im sie bezplatna opieka zdrowotna tutaj - mamy ta karte europejska z uk w naglym wypadku - wiec nie moge korzystac z poradni zadnych, wogole ciezko bylo znalesc lekarzy co szczepia prywatnie bo tutaj w okolicy sa tylko male przychodnie i tylko wizyte prywatnie mozna i badania i tyle
mala miala odroczone szczepienia bo ma wade serca, byla operowana jak miala 5 msc, mielismy zakaz szczepienia i nakaz izolowania dziecka 3 msc przed i 3 msc po operacji ;/

[Dotka90]

Ale skoro wada serca, to naleza Wam sie darmowe szczepienia skojarzone...

[Robusta]

dotka
no to masz chociaz powod ewntualnie wymowke czemu palcze

u nas jedynki ida juz jakies 3 tyg i dupa nic nie przebija tylko dziasla jak banie

[diablica80]

Napisane przez novakia

A to i ja sie pochwale najnowszym Grzeskiem, niedługo 10miesiecy😮😍Załącznik 6628446

Napisane przez Kuapouszka

nic juz nie bedziemy przewozic tylko spakuje potrzebnych rzeczy kilka, i lozeczko turystyczne dla nini - lili lozko nadal tam jest, a oprocz tego to kilka ciuchow itd

tutaj za szczepienia skojarzone itd trzeba placic - w uk sa za free - ale juz nawet nie o koszt chodzi szczepien tylko o to ze oni dalej krzywo patrza na mnie - stwierdzili ze jestem nieodpowiedzialna ze opozniam szczepienia - ja im mowie ze to lekarze zadecydowali nie ja - no ignoranci - nie bede placic za to ze ktos mi robi laske i nie jest w stanie wysluchac tego co mowie...jeszcze mi powiedzieli ze moje dziecko jest liliputem bo mu nie daje mleka modyfikowanego taaak, tego ze anika na bakier ze wszystkimi mm to juz nie uslyszeli ;/

Nasza służba zdrowia jest do dooopy... jak tylko coś się robi inaczej to od razu foch i oskarżenia. No i o wysłuchanie trudno, bo ma być tak i koniec...
Dużo siły życzę....no ale nie ma tego złego - jedziecie do lubego

[cynamon_]

Napisane przez olilina

U nas dziś pobudka o 6.45. Mąż dziś wrócił do pracy, więc trzeba się przyzwyczaić do starej rzeczywistości ;-)

Słyszę właśnie moje dziecko jak coś namiętnie cycka i mówi"mniam". Patrzę a ona silikonową membrankę od laktatora wyjęła i ssała resztki mleka

Agentka haha mamusi mleczko najlepsze!

Napisane przez szwedka007

Przybijam Wam piątke , u nas pobodka 6.30



Elve to.juz macie tylko jedną drzemkę na caly dzien?

W koncu umiemy siadac na prosto bez podtrzymywania ) huuraaa
Najpierw stanela w lozeczku, teraz siada, ciekawe co jeszcze bedzie w tym tygodniu

gratuluję kolejnych osiągnięć!

Napisane przez Dotka90

U nas kiepski wieczor, kiepska noc, a od rana juz buuu i buuu, masakra. Oczywiscie dzisiaj mamy najwiecej roboty, bo pranie, pakowanie, trawe skosic, zakupy zrobic itp, to oczywiscie jeczybula pewnie znowu pospi tylko na rekach (jak wczoraj) i nic nie zrobie.

Dużo siły życzę!
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;64985246]Novakia w rodzinie mamy takie dziecko. Ostatnią drzemkę w ciągu dnia ma o 19-20 chodzi spać ok. 24-1 w nocy, następnie śpi do 10-11 i tak codziennie. Do tego zasypia tylko przy włączonym tv. Ma 2l9m i rodzice nie robią kompletnie nic, żeby to w jakiś sposób zmienić. Jak Aleks usypia ok. 19-19.30 to się dziwią, że on już śpi [/QUOTE]
Ojej masakra, a może rodzice to typ sowy i wolą pospać za to rano dłużej?

Napisane przez ukrajinka

Diablica wy jezdzicie w spacerowce juz przodem? W ogole chcialam was zapytac dziewczyny jak jezdza przodem czy tyl do was dzieci? Moj dalej jeszcze przodem do mnie.

Mała jeździ przodem do mnie, spacerujemy w foteliku samochodowym

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[Dotka90]

Cynamon,to nie macie wozka?

[cynamon_]

Napisane przez Kuapouszka

od poltora miesiaca czekamy az w koncu zrobia nam pesele dla dziewczynek - bez tego nie nalezy im sie bezplatna opieka zdrowotna tutaj - mamy ta karte europejska z uk w naglym wypadku - wiec nie moge korzystac z poradni zadnych, wogole ciezko bylo znalesc lekarzy co szczepia prywatnie bo tutaj w okolicy sa tylko male przychodnie i tylko wizyte prywatnie mozna i badania i tyle
mala miala odroczone szczepienia bo ma wade serca, byla operowana jak miala 5 msc, mielismy zakaz szczepienia i nakaz izolowania dziecka 3 msc przed i 3 msc po operacji ;/

Serio tyle czasu na pesel czekasz? U mnie to od ręki zrobili

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Kuapouszka, a powiedz mi Ty już zapisywałas sama siebie do przychodni?

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez Dotka90

Cynamon,to nie macie wozka?

Mamy nawet dwa jeden w domu drugi w piwnicy ale wygodniej mi z fotelikiem jakoś, dużo jeździmy autem, biorę tylko stelaż, myk fotelik nakładam i w długą

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ok Dotka, rozumiem, ale u Ciebie z tego co pamiętam nie od początku tak było. A tam od noworodka było kładzenie spać na noc przy włączonym tv i o 23 najwcześniej. Mało tego, Wiki obiadek dostaje ok. 18... Dla mnie to nie do pomyślenia.

[Catherine86]

Napisane przez Robusta

Dotka
a zeby Wa nie ida ?

szwedka
gratki za postepy

my dzis wstalymy o 7 wiec nawet niezle teraz lobuzuje imidziemy na sniadanie.

co do rwfow to takie, ktore sa do 18 czy tam 25 kg sa produkowane przez raczej znane marki a natanszy z nich kosztuje okolo 700 zl wiec tyle ile dobry fwf, wiec nie sadze zeby to byla kiepska jakosc materialow. W tym segmencie nie ma raczej chinskich fotelikow za 100 zl z marketu wiec ja akurat sie z tym zdaniem zgodze

Dokladnie. A te marketowe foteliki to raczej nie sa nigdy tylem. Ale moim zdaniem niech kazdy kupuje co chce i ma zdanie jakie chce, w koncu kazdy wie co dla jego dziecka jest najlepsze. Ja tez nie wiedzialam nic o fotelikach przed urodzeniem dziecka bo mnie to zwyczajnie nie interesowalo, a teraz jak zglebiam temat to na wiele rzeczy otwieram oczy. Np taki super hiper fotelik cybex z ta polka czy co to tam jest, adaki i inne bajery ma, a okazuje sie, ze przez ta polke jest jednym z bardziej niebezpiecznych fotelikow przy dachowaniu, miazdzy wnetrznosci. W ogole polka zamiat pasow to wg mnie kijowe rozwiazanie. Takze slepo w adaki nie ma co wierzyc bo tam tez foteliki dostaja punkty za tapicerke itp ;-) Test plus jest dla mnie o wiele bardziej wiarygodny.

[elvegirl]

Napisane przez cynamon_

Mamy nawet dwa jeden w domu drugi w piwnicy ale wygodniej mi z fotelikiem jakoś, dużo jeździmy autem, biorę tylko stelaż, myk fotelik nakładam i w długą

Szok, do głowy by mi nie przyszło, żeby używać fotelika jako spacerówki. W ekstremalnych przypadkach i na krótko tak, jasne, ale na co dzień? W życiu.

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez diablica80

Nasza służba zdrowia jest do dooopy...

Nie ma idealnej, niestety.

[cynamon_]

Elve, a co w tym złego?

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[Catherine86]

Napisane przez olilina

U nas dziś pobudka o 6.45. Mąż dziś wrócił do pracy, więc trzeba się przyzwyczaić do starej rzeczywistości ;-)

Słyszę właśnie moje dziecko jak coś namiętnie cycka i mówi"mniam". Patrzę a ona silikonową membrankę od laktatora wyjęła i ssała resztki mleka

Haha super! Mamy mleko rzadzi

[Robusta]

Cynamon
a Klaudia wytrzymuje w nosidelku, nie wierci sie ?

[Catherine86]

Ogolnie w nosidelku max 2 godziny potem przerwa i dalej. Mysle, ze Monia nie robi dluzszyh spacerow wiec jest ok. Poza tym jadac za granice dziecko siedzi foteliku czasem i 8-10 godzin bo jak spi w nocy nikt nie bedzie wyjmowal.

[elvegirl]

Napisane przez cynamon_

Elve, a co w tym złego?

Taki fotelik nie jest przeznaczony do "spacerowego" użytku. Inaczej reaguje na pokonywanie nierówności samochodem, a inaczej na stelażu. Kręgosłup jest niefajnie obciążony, poza tym starsze dziecko przypięte w spacerówce ma mimo wszystko większą swobodę ruchów, więcej miejsca niż w foteliku, a przecież to właśnie jest dla rozwijającego się dzidziola bardzo ważne.
No ale wiadomo, co kraj to obyczaj.

[cynamon_]

Napisane przez Catherine86

Ogolnie w nosidelku max 2 godziny potem przerwa i dalej. Mysle, ze Monia nie robi dluzszyh spacerow wiec jest ok. Poza tym jadac za granice dziecko siedzi foteliku czasem i 8-10 godzin bo jak spi w nocy nikt nie bedzie wyjmowal.

Dokładnie jest tak jak piszesz

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[Kuapouszka]

Napisane przez Dotka90

Ale skoro wada serca, to naleza Wam sie darmowe szczepienia skojarzone...

tak tak ale tylko wtedy kiedy mu sie polskie ubezpieczenie nalezy

Napisane przez cynamon_

Serio tyle czasu na pesel czekasz? U mnie to od ręki zrobili



[/COLOR]Kuapouszka, a powiedz mi Ty już zapisywałas sama siebie do przychodni?

no wlasnie czekam - wszystkie papierki zlozone byly w lipcu, nadal brak peseli

nie zapisywalam sie bo ja tez jestem ubezpieczona w uk - mam tylko karte europejska z tamtad a w razie malej choroby no coz, zabule stowke u doktorka

ale masz dziecie z obcym paszportem czy wyrabialas polski pesel i paszport? bo podobno jak wyrabiasz polski pesel i paszport to wtedy szybciej, jak dziecko ma obce obywatelstwo to '6-12 tygodni '

[cynamon_]

Napisane przez elvegirl

Taki fotelik nie jest przeznaczony do "spacerowego" użytku. Inaczej reaguje na pokonywanie nierówności samochodem, a inaczej na stelażu. Kręgosłup jest niefajnie obciążony, poza tym starsze dziecko przypięte w spacerówce ma mimo wszystko większą swobodę ruchów, więcej miejsca niż w foteliku, a przecież to właśnie jest dla rozwijającego się dzidziola bardzo ważne.
No ale wiadomo, co kraj to obyczaj.

W spacerowce równie dobrze "trzęsie" jak w foteliku, po za tym nosidło mam duże do 13 kg także nie jest szczególnie unieruchomiona w nim, no i nie chodzimy godzinami po dworzu

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Kuapouszka, ah rozumiem to wtedy rzeczywiście. Paszport wyrabialismy jej w konsulacie potem już w Polsce akt urodzenia i pesel i pewnie dlatego to tak szybciutko poszło

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[olilina]

Aparatka, teraz to jej ulubione słowo"mniam".
Jak chce jeść, to wspina się po mnie i robi "mniam".

Ja jak jeszcze nie miałam dziecka, to zawsze ze zdziwieniem patrzyłam na rodziców, którzy spacerowali z dziećmi w nosidełkach samochodowych.
To niestety jest bardzo niezdrowe dla kręgosłupa dziecka, wymuszona pozycja itd.
Czasem, na krótko ok, ale na codzien bym tak nie woziła.
Nie gniewaj się CYNAMON, my to z dobrego serca piszemy


KUAPOUSZKA a załatwiasz formalności przez ambasadę czy tutaj sama w PL? Samemu jest lepiej, przez ambasadę jest dużo dłużej i drożej.
Macie już akty urodzenia wpisane do polskich ksiąg? Bo od tego trzeba zacząć

Mnie tez może nie wprost, ale sugerowano, że NIE CHCE podawać mm i dlatego mala tak mało wazy, bo ja mam za.malo mleka... Nikt nie słuchał oczywiście, że ona nie chce pić mm.

[szwedka007]

cynamon zgadzam sie z elve, nie powinnas uzywac fotelika na spacerach. Ostatnio glosno bylo o tym, ze maluchy za duzo czasu spedzaja w fotelikach co jest dla nich zle. Pierwszy lepszy art w necie mowi o tym.
catherine Za granicę nie jezdzi sie codziennie, wiec dla mnie to porównanie jest żadne.

[cynamon_]

Zgodziłabym się z wami gdybym spacerowala z nią tak po kilka h dziennie. Moje dzieci są w takim razie niezle zahartowane bo jeździmy za granicę średnio raz na 1,5 msc i z powrotem. Na szczęście każdy ma wybór i robi tak jak uważa.

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[Catherine86]

Napisane przez olilina

Mnie tez może nie wprost, ale sugerowano, że NIE CHCE podawać mm i dlatego mala tak mało wazy, bo ja mam za.malo mleka... Nikt nie słuchał oczywiście, że ona nie chce pić mm.

No pewnie nie podajesz mm bo chcesz zaglodzic Jak mnie wkurza takie gadanie. Jakby kazde dziecko musialo uwielbiac to ich mm, masakra i mowia to lekarze. Moja tez nie tknie, wypluwa i ma odruch wymiotny, a probowalam juz kazde oprocz nan ale to przy probie odstawienia, do glowy by mi nie przyszlo zeby dokarmiac bo i po co? Masz tyle mleka ile dziecko potrzebuje, nie kazde musi wazyc nie wiadomo ile. Wmawianie, ze masz za malo mleka jest tak samo bzdurne jak teksty przeciwko tym, ktore karmia w miejscach publicznych typu "a nie mogla odciagnac do butelki?" no kurde nie mogla bo nie kazde dziecko wypije z butli, na samym kp praktycznie zadne nie wypije ale jak grochem o sciane.

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez cynamon_

Zgodziłabym się z wami gdybym spacerowala z nią tak po kilka h dziennie. Moje dzieci są w takim razie niezle zahartowane bo jeździmy za granicę średnio raz na 1,5 msc i z powrotem. Na szczęście każdy ma wybór i robi tak jak uważa.

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

Moja kolezanka jezdzi co tydzien w piatek z Berlina do Polski i w niedziele wracaja. Maja niemowlaka i 5latke no ale co ja tam wiem...

[olilina]

CYNAMON tylko skoro tak często używacie fotelika w podróży, to po co jeszcze dodatkowo na spacerach.
Wózek jednak rozwija bardziej dziecko, skłania do siadania, do wychylania się, daje inny punkt do obserwacji i nie obciąża tak kręgosłupa.
Zakładam, że nikt tu nie ma na celu pouczania Cię, bo i tak zrobisz jak uważasz.

W ogóle zauważyłam taką tendencję nas mam do tego, żeby starać się udowodnić, że to ja mam rację i to ja wiem najlepiej co dobre dla mojego dziecka, tylko że nikt nie jest nieomylny i czasem warto jednak posłuchać dobrych rad innych mam, słuchając jednocześnie swojej matczynej intuicji
To tak na marginesie

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez Catherine86

No pewnie nie podajesz mm bo chcesz zaglodzic Jak mnie wkurza takie gadanie. Jakby kazde dziecko musialo uwielbiac to ich mm, masakra i mowia to lekarze. Moja tez nie tknie, wypluwa i ma odruch wymiotny, a probowalam juz kazde oprocz nan ale to przy probie odstawienia, do glowy by mi nie przyszlo zeby dokarmiac bo i po co? Masz tyle mleka ile dziecko potrzebuje, nie kazde musi wazyc nie wiadomo ile. Wmawianie, ze masz za malo mleka jest tak samo bzdurne jak teksty przeciwko tym, ktore karmia w miejscach publicznych typu "a nie mogla odciagnac do butelki?" no kurde nie mogla bo nie kazde dziecko wypije z butli, na samym kp praktycznie zadne nie wypije ale jak grochem o sciane.[COLOR="Silver"]]

Amen. Zgadzam się w 100%
Spodobał mi się tekst pediatry w książce, którą ostatnio czytałam. Matka pyta go: panie doktorze, co zrobić, żeby mieć więcej mleka, a on jej odpowiada: A po co Pani chce mieć więcej mleka? Bank mleczny Pani zakłada czy co?