sklepy internetowe - wady i zalety (podziel się opinią)

[Darkling]

Napisane przez maweth

Czy Swarek z bąbelkiem powietrza pod powierzchnią jest podstawą do złożenia reklamacji? Wg mnie tak, ale może się czepiam za bardzo??

oficjalnie jadną z cech swarków odróżniających go od innego szkiełka jest brak bąbli w srodku reklamuj

[Yori]

Ja chętnie taki bym przygarnęła. W przypadku kamieni szlachetnych, taki ukryty bąbelek był swego czasu bardzo pożądany. Kamień z takim bąbelkiem nazywano "inkluzem", miał przynosić wyjątkowe szczęście, ponieważ bąbelek zawiera ogromne pokłady dobrej energii.
Na Twoim miejscu zrobiłabym z tego kryształka klejnot koronny kolekcji.

[maweth]

Żartujesz??

[Darkling]

Napisane przez Yori

Ja chętnie taki bym przygarnęła. W przypadku kamieni szlachetnych, taki ukryty bąbelek był swego czasu bardzo pożądany. Kamień z takim bąbelkiem nazywano "inkluzem", miał przynosić wyjątkowe szczęście, ponieważ bąbelek zawiera ogromne pokłady dobrej energii.
Na Twoim miejscu zrobiłabym z tego kryształka klejnot koronny kolekcji.

taaa... jest pewna różnica między kamieniem a szkłem - kaprys natury a błąd fabryczny...

[Sweet_nuka]

tez bym nie chciala miec swara z babelkiem ;/

[joanna_k]

podsumowanie ostatnich zakupów:
Beadshop- wszystko w porządku. Jadeit soho nie do końca sparowany,ale da się przeżyć.Gratisu brak chyba,że rozerwany karton przez PP należy traktować jako gratis .Na szczęście (chyba dzięki wielokrotnemu owinięciu folią) wszystko dotarło.

Bukowiec- tutaj koperta nie rozerwana,bo chyba przestraszyli się zaklejenia i opieczętowania. Swarki serca mają na odwrocie mikroubytki, więc trochę się zawiodłam,bo do tej pory miałam o Swarovskim dobre zdanie. Gratis swarki kulki 8mm dobrane kolorem tak, że mogę je wykorzystać z innymi swarkami,albo minerałami.

Generalnie widzę, że po dłuższym okresie spokoju znowu zaczynają do mnie trafiać rozerwane przesyłki (oprócz tej z Beadshopu była jeszcze inna) . Rozrywane są oczywiście te nadawane poleconym,więc domniemam,że co ciekawsze nadawane listem zwykłym do mnie nie trafiają.O właśnie mi się przypomniało,że gadżet z Francji za "ciężko" uzbierane punkty do mnie nie trafił,a oni niestety nadają zwykłą pocztą.Tak więc już nie domniemam,jestem pewna .

[LadyArgerich]

joanna'k - kradzieże na poczcie sa plagą. W dodatku nawet nie wiadomo kiedy to się dzieje, czy w docelowym urzędzie czy wcześniej... Spróbuj zgłosić skargę u siebie na poczcie, może to w jakis sposób pomoże?

Do mnie też trafiały porozrywane koperty z przesyłkami, ale sporadycznie, więc się tym nie przejmuję. Poza tym często dopłacam, żeby list był polecony lub z potwierdzeniem odbioru.

[Yori]

Napisane przez Darkling

taaa... jest pewna różnica między kamieniem a szkłem - kaprys natury a błąd fabryczny...

To tylko kwestia indywidualnego spojrzenia na ten fakt. Bąbelki w kamieniach to przecież też błąd, lecz nie fabryki a natury. Nie próbuję wmawiać nikomu swojego zdania, ale gdyby mi się trafiło coś takiego zatrzymałabym dla siebie i nosiła jak skarb . I w moich oczach byłby nim.
W zapyziałym Kraśniku na wiele rzeczy można narzekać, ale poczta nigdy nie dała mi do tego powodu. Wszystko dociera mi bez najmniejszych problemów, bez śladów jakiejkolwiek ingerencji w zawartość.
Właśnie radośnie sobie czekam na przesyłkę.

[Darkling]

Napisane przez Yori

To tylko kwestia indywidualnego spojrzenia na ten fakt. Bąbelki w kamieniach to przecież też błąd, lecz nie fabryki a natury. Nie próbuję wmawiać nikomu swojego zdania, ale gdyby mi się trafiło coś takiego zatrzymałabym dla siebie i nosiła jak skarb . I w moich oczach byłby nim.
W zapyziałym Kraśniku na wiele rzeczy można narzekać, ale poczta nigdy nie dała mi do tego powodu. Wszystko dociera mi bez najmniejszych problemów, bez śladów jakiejkolwiek ingerencji w zawartość.
Właśnie radośnie sobie czekam na przesyłkę.

tylko, jak pisałam niżej - swarovski to nie jablonex po 2 zł za 100 sztuk. Na oficjalnej stronie i w wielu poradnikach na niej wzorowaychj jest napisane, że kryształy swarovski rozpoznaje się po: bla bla bla [temat był poruszany już wiele razy, np: idealnym 'pointowaniu się krawędzi'] i braku bąbelków. możliwe, że maweth dostała trefnego oryginała, ale może i podróbkę. egro - pozbyć się na koszt sprzedającego, bo nie dopilnował. i już.
kamienie to trochę inna bajka..

[clementinne]

Napisane przez Darkling

tylko, jak pisałam niżej - swarovski to nie jablonex po 2 zł za 100 sztuk. Na oficjalnej stronie i w wielu poradnikach na niej wzorowaychj jest napisane, że kryształy swarovski rozpoznaje się po: bla bla bla [temat był poruszany już wiele razy, np: idealnym 'pointowaniu się krawędzi'] i braku bąbelków. możliwe, że maweth dostała trefnego oryginała, ale może i podróbkę. egro - pozbyć się na koszt sprzedającego, bo nie dopilnował. i już.
kamienie to trochę inna bajka..

Tjaaaa.....czar wymyślony przez sztab marketingowy pryska, jak po otworzeniu kolejnego oryginalnego factory packa trzeba przynajmniej kilka sztuk wyrzucić do kosza. To nie są idealne kryształy - juz o tym tu pisałam: kruszą się, mają źle nałożone powłoki, rysują się, powłoka schodzi, łuszczy się, bywają matowe, mają bąbelki powietrza, sa źle wyszlifowane itd. Tak, te słynne ORYGINALNE swarki. I tak naprawdę, na wyjściu, tam w fabryce w Austrii są megatanie. To w końcu szkło do diabla, najtańszy materiał do stworzenia czegoś błyszczącego. I sprzedawca nie ma zbyt wiele możliwości: może zwrócić cały fp, jeżeli zauważył, że są wadliwe sztuki. Nikt mu sztuki nie przyjmie. Ale sama realizacja zamówienia zajmuje Swarovskiemu ok. 3 tygodnie, zanim to dotrze z powrotem, i wróci nowe opakowanie, zajmuje to mnóstwo czasu i oczywiście zamraża pieniądze. I nie ma pewności, że nowe będzie w 100% ok - to produkcja tasmowa. Więc zamiast się w to bawić, odrzuca się gorsze sztuki, wlicza w cenę i sprzedaje na przykład serduszka 14mm za 5-6zł i więcej, chociaż kupowane bezpośrednio od Swarovski kosztują nieco ponad 2zł sztuka (albo i mniej z rabatami). Może, gdyby ludzie zaczęli zwracać na to uwagę i mówić o tym głośno, to szanowna firma na S zajęłaby się swoją tzw. jakością. A chwilowo zajmuje się tylko marketingiem i zadzieraniem nosa. I legendą.

[zuwiolka]

Napisane przez Darkling

tylko, jak pisałam niżej - swarovski to nie jablonex po 2 zł za 100 sztuk. Na oficjalnej stronie i w wielu poradnikach na niej wzorowaychj jest napisane, że kryształy swarovski rozpoznaje się po: bla bla bla [temat był poruszany już wiele razy, np: idealnym 'pointowaniu się krawędzi'] i braku bąbelków. możliwe, że maweth dostała trefnego oryginała, ale może i podróbkę. egro - pozbyć się na koszt sprzedającego, bo nie dopilnował. i już.
kamienie to trochę inna bajka..

Dark, zdziwiłabyś się jakie "ciekawe" egzemplarze zdarzają się wśród swarków, też takie np. z bąbelkiem, z cięciem nie tam gdzie trzeba, z brakiem kawałka (nie ubity, lecz ucięty) ... ale odróżnia je od szkiełek innch producentów to że takie wpadki są nie w 50% ale może najwyżej w 0,5 % ... po przejściu przez moje ręce kilkunastu tysięcy swarków (a może i więcej ?) uzbierało się troszkę dziwadeł )) .... leżą w drewnianej specjalnej skrzyneczce

A niestety nie tylko Swarovskiemu, ale nawet nam zdarza sie wpadka (vide: Joanna_k, napisz mi prosze na priv które serca z którego zamówienia mają skazy), choć każdy kryształek jest naprawdę dokładnie oglądany przed wysyłką, to po obejrzeniu 367-go swarka w ciągu dnia niestety coś się przeoczy.

Ale i tak kocham te świecidełka

[Darkling]

dziewczyny, ja doskonale zdaje sobie sprawę, co sie czasem znajduje w factory packach, bo sama je tez zamawiam.
problem był o odsprzedawanego swarka detalicznego, chyba że źle maweth zrozumiałam, ale nie wydaje mi się. to już troche inna bajka jest, jak ktoś go sprzedaje o 400% drożej i delikwent ma wadę, która go dyskwalifikuje - detaliczny odbiorca ma prawo mieć głęboko gdzieś co się trafia w FP, w końcu za to płaci..

[mmarsi]

Dziewczyny orientujecie się ile kosztuje przesyłka z Hopei?
Chyba, że znalazła by się jakaś dobra duszyczka która by była w stanie odebrać złożone przeze mnie zamówienie i my wysłać do Krakowa?

[Nefya Ameth]

Napisane przez LadyArgerich

joanna'k - kradzieże na poczcie sa plagą. W dodatku nawet nie wiadomo kiedy to się dzieje, czy w docelowym urzędzie czy wcześniej... Spróbuj zgłosić skargę u siebie na poczcie, może to w jakis sposób pomoże?

Szczerze wątpię żeby cosik pomogło ;]. Mi póki co nic nie zginęło, ale kilka razy z rzędu było tak, że cały dzień byłam w domu (i na pewno słyszałabym dzwonek do drzwii) a listonosz zostawiał awizo. JA bym machnęła ręką, ale mój Misiek bojowo uderzył do pani kontroler, i usłyszał, że oni to za takie rzeczy nie odpowiadają, bo paczki rozwozi inna firma, ale jak koniecznie chcemy złożyć skargę, to da nam... adres e-mail do tej firmy... Już widze jak czytają te maile i się nimi przejmują.
Słyszałam kiedyś, że PKP dostaje same skargi. A ponoć ktoś kiedyś jechał PKP i mu się podobało tak, że nawet wysłał list do PKP że są super i wszystko fajnie. W odpowiedzi dostał coś w stylu "Bardzo nam przykro z powodu wszystkich szkód, których pan doznał, jeśli chce pan dochodzić swoich praw proszę wstąpić na drogę sądową" - znaczy automat pewnie wysyłał template na każdy list do PKP

[M0N1K4]

Pożalę się na Korallo. Do tej pory jak zamawiałam sztyfciki to byłam przyzwyczajona,że te kawałki co wchodzą do ucha były troszkę pogięte. Ale to co dziś do mnie przyszło to już lekka przesada. Jakaś połowa sztyftów ma tak pogięte te końcówki,że aż żal na to patrzeć. Niektóre są bardzo mocno wygięte nawet w kształt litery Z, inne prawie równolegle do "bazy sztyftu" i inne tego typu esy floresy. Nie wiem jak ja to naprostuję. Reszta chyba jest ok - sztyfty nie mają większych ubytków czy dziurek jak to się wcześniej zdarzało.
Ilości kuleczek nie chce mi się liczyć. Zamówienie za ponad 100 zł.


O.. i jeden ma tą końcówkę za krótką. Nie chce mi się bawić w reklamacje z powodu tego jednego sztyftu. Być może zaraz na mnie nakrzyczycie,że przyzwyczajam sprzedawcę do sprzedaży bubli, ale jakoś nie chce mi się użerać.... do tego, chyba mam gdzieś jeden co mi został nie do pracy z powodu odłamania się kółeczka w drugim, czy jakoś tak.

[ojejka89]

widze co raz wiecej uwag o korallo.. ja jutro odbieram u nich pierwsze srebro i swarki (na prezent). osobiscie. jak bedzie cos nie tak to ich tam rozniose :|

[Veaa]

Odebrałam dzisiaj z poczty zamowienie od jubilex33 i z bukowca. Z bukowca jak zwykle wszystko piekne i cudowne zamowienie za okolo 50zł gratis jest, natomiast jubilex zamowienie bez zarzuty ale gratisow brak - zamownie za 140 zł .

[clementinne]

Napisane przez M0N1K4

Być może zaraz na mnie nakrzyczycie,że przyzwyczajam sprzedawcę do sprzedaży bubli, ale jakoś nie chce mi się użerać

Tak, oficjalnie na Ciebie krzyczę

;P

A tak powaznie: skarg na Korallo jest tu już mnóstwo. Ja ich omijam szerokim łukiem (do dzis mi zresztą nie oddali pieniedzy za zwrot - hm...już 5 miesięcy....). A Korallo jest duże i żyje z tego, że ludzie mają dobre serduszka i przymykają oczy na to, że wysyłają badziew. I będą wysyłać tak długo, jak ludzie będą to tolerować. Proste. Podsumowując: zawsze znajdzie się jakiś naiwny łoś, który u nich kupi po raz kolejny, mimo, że zrobili z niego idiotę. I tak się to kręci.

[M0N1K4]

Napisane przez clementinne

Tak, oficjalnie na Ciebie krzyczę

;P

A tak powaznie: skarg na Korallo jest tu już mnóstwo. Ja ich omijam szerokim łukiem (do dzis mi zresztą nie oddali pieniedzy za zwrot - hm...już 5 miesięcy....). A Korallo jest duże i żyje z tego, że ludzie mają dobre serduszka i przymykają oczy na to, że wysyłają badziew. I będą wysyłać tak długo, jak ludzie będą to tolerować. Proste. Podsumowując: zawsze znajdzie się jakiś naiwny łoś, który u nich kupi po raz kolejny, mimo, że zrobili z niego idiotę. I tak się to kręci.

Ała, to bolało

Ale tak poważnie - ja słyszałam dużo złych opinii na ich temat -zwłaszcza odnośnie koralików (ale się będę usprawiedliwiać ) - więc zawsze brałam tylko srebro - zwłaszcza,że mają duży wybór sztyftów i druty w przystępnej cenie. I generalnie zazwyczaj wszystko było ok, czasem coś tam miało jakąś wadę, ale na takie ilości jakie zamawiałam od nich to się mogło zdarzyć i zazwyczaj tą końcówkę się lekko wyprostowało i była gitara Zawsze sobie ich chwaliłam - szybko, dobre ceny i dobry towar ( ubytki w sztyftach zdarzyły się 2 raz na sporą ilość kupowanych, reszta była super). Może byłam szczęściarą


Dziś przesadzili, dlatego jednak będę do nich pisać. Nie tyle z reklamacją, ale napisać by jednak ten towar jakoś oglądali przed wysłaniem bo ja nie płacę za to by sobie jeszcze robotę robić i prostować esy -floresy przy sztyftach.

[nemein]

Na razie zamawiałam z Qnszt oraz z PasArt (na Allegro). Z Qnszt za każdym razem dostałam gratis. A koraliki bardzo ładne. Zawsze szybko, nawet przez PP Z PasArt zamawiałam jedynie sreberka i półsreberka. Szpilki nieco powyginane, ale dało radę naprostować. Tu również sprawna obsługa

[M0N1K4]

Chciałam pochwalić Świat Koralików 2 - wczoraj tak ok 12 - 13 złożyłam zamówienie. Jakoś tak wyszło i napisałam,że mi się dość spieszy, bo czekam na druty od innego dostawcy i się zastanawiam czy dojdą do końca tygodnia. No i zamówionko wczoraj opłacone, dziś już u mnie ;D

NA PRAWDĘ POLECAM - jak się komuś spieszy to się na pewno nie zawiedzie Ekspres, jakiego nigdzie nie zaznacie

[naila]

Napisane przez M0N1K4

Chciałam pochwalić Świat Koralików 2 [...]
NA PRAWDĘ POLECAM - jak się komuś spieszy to się na pewno nie zawiedzie Ekspres, jakiego nigdzie nie zaznacie

Potwierdzam! I na dodatek trzymają formę cały czas, od kilku lat! Dla mnie rewelacja.
Bo wiele sklepów było, ale jakoś im tak wychodziło, że jakość obsługi spadała.. Świat Koralików się cały czas trzyma!

[M0N1K4]

A ja dziś mam mieszane uczucia odnośnie przesyłki ze skarbów. Muszę pochwalić za ekspres. Zamawiałam w wtorek prawie że w nocy ( znajomemu się przypomniało,że chce coś dla mamy i oczywiście nie miałam odpowiednich kamyków). Więc zamówiłam, zapłaciłam i posłałam meila z prośbą o szybkie wysłanie. I dziś już jest, z czego się baaaardzo cieszę, bo się ze wszystkim wyrobię na czas

Ale..... mam małe ale. Płacąc kilkanaście czy kilkadziesiąt złotych za koralik chciałabym mieć je dobrze sparowane. Zdaję sobie sprawę,że mogę być w tych sprawach dosłownie pedantyczna i czepialska. Oczywiście nie znajdę 2 identycznych kamieni, no ale wiem z własnego doświadczenia,że jak zamawiam sznurek kropelek to w 90 % idzie je sparować tak, by efekt był zadowalający ( raz mi się to nie udało ze sznureczkiem topazu). Zwracam uwagę nie tylko na wielkość ale i na grubość kamieni. No i trochę to kuleje, niestety Jeśli już kamienie są wielkościowo równe, to jeden jest grubszy a drugi cieńszy albo jeden jest większy...... da się to ukryć pod "kaskadą" oponeczek i nie powinno być źle, no ale jednak miałam trochę inny zamysł na te kolczyki. Kropelki kwarcu lemon - jedna jest pięknie ostro zakończona, a druga czubeczek ma ścięty..... jest mniej "pękata" i ogólnie większa.

Szczegóły, szczegóły i jeszcze raz szczegóły..... jednak dla mnie bardzo istotne. Różnica w wielkości kamienie 1-2 mm robi ogromną różnicę przy zamontowaniu drobiazgu w małej bazie - i ostatecznie w wielkości całego kolczyka. rozumiem,że przy pakowaniu takiej ilości przesyłek i w dodatku z marudzeniem,że to jest potrzebne prawie że na wczoraj, oraz biorąc pod uwagę właściwości kamieni dobre sparowanie kamieni łatwe nie jest..... Ale jednak, jak zamawiałam kianit w bukowcu to kropelki przyszły tak sparowane,że sama lepiej bym tego nie zrobiła......
Musiałam się na wieczór wyżalić.....

[mrude]

Hmm widzę że nie tylko mnie spotkała niespodzianka w paczce z Korollo... Zamawiałam Swarki, kamienie i trochę srebra. Swarki cudne bo to swarki. Srebro też w porządku. Co do kamieni, raczej wszystko ładnie sparowane (jakość średnia ale nie najgorsza) ale jakie było moje zdziwienie kiedy pooglądałam Howlit turkusowy 20mm. On ma 3 dziurki nie wiem dokąd prowadzi trzecia ale ukryć się tego w żaden sposób nie da, dziursko olbrzymie. W sumie to tylko 3,30zł zmarnowane ale mogli by patrzeć co wysyłają.
Zapomniałam zajrzeć na ten wątek przed zakupami ,może by mnie to zniechęciło do zakupów, ale zachęciły mnie ceny. (przeceny) Potrzebowałam dużo swarów a tu chyba są najtańsze. Chyba że o czymś nie wiem.

Na szczęście bardzo mi ten Howlit nie zepsuł humoru bo dostałam dziś jeszcze 2 paczki z zamówień na allegro , takie cuda dostałam , ale to w innym temacie pochwalę

[rusa1ka]

Ja po raz drugi zamawiałam u beabitdesign - swarki i srebro. Szybko i sprawnie, kryształy piękne. W dodatku bardzo dobrze zapakowane. Po odpieczętowaniu trzech warstw foli bombelkowej uznałam, że chyba skorzystam z nożyczek... Jak się okazało - były jeszcze trzy kolejne
Dzięki temu wszystko całe Polecam.

[CheColada]

Po raz pierwszy zamawiałam w skarbach. Bardzo szybka przesyłka, śliczne kamienie, jednak tak jak M0N1K4 mam małe "ale".
Zamawiałam kropelki prehnitu, wyglądają pięknie, ale jedna jest grubsza od drugiej o jakieś 2 mm, dodatkowo ta cieńsza ma dziurkę przewierconą tuż obok krawędzi kamienia i trzeba będzie bardzo uważać aby przy mocowaniu drutu się nie ukruszyło;/, nie mówiąc o tym, że będzie krzywo wisiało. Markizy kwarcu różowego natomiast mają dziurki przewiercone na różnych wysokościach, 2 są mleczne, a jedna bardziej przezroczysta, i pech chciała, że na tej samej wysokości dziurki mają 1mleczna i przezroczysta, a druga mleczna ma mniej więcej w 3/5 długości.
Wiem, że nie są to drogie materiały, ale jakiś pomysł na nie był, a teraz trzeba będzie troche zmodyfikować...

[patus21]

Napisane przez rusa1ka

Ja po raz drugi zamawiałam u beabitdesign - swarki i srebro. Szybko i sprawnie, kryształy piękne. W dodatku bardzo dobrze zapakowane. Po odpieczętowaniu trzech warstw foli bombelkowej uznałam, że chyba skorzystam z nożyczek... Jak się okazało - były jeszcze trzy kolejne
Dzięki temu wszystko całe Polecam.

Dokładnie - w beabitdesign wszytsko jest idealnie zapakowane. I pomimo, że kontakt mailowy z nimi trochę ciężkawy to jeszcze ani razu się nie zawiodłam - do tego zawsze szybko wysyłają.

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez patus21

Dokładnie - w beabitdesign wszytsko jest idealnie zapakowane. I pomimo, że kontakt mailowy z nimi trochę ciężkawy to jeszcze ani razu się nie zawiodłam - do tego zawsze szybko wysyłają.

Ja większość swarków właśnie u nich zamawiam, są najlepsi...

[mmarsi]

A jak jeśli chodzi o jakość Swarovskich u Kati-Art? Mam zamiar zrobić zamówienie i się zastanawiam. Bo s umie ma ciut niższe ceny niż Beabitdesign

[joanna_k]

Napisane przez mmarsi

A jak jeśli chodzi o jakość Swarovskich u Kati-Art? Mam zamiar zrobić zamówienie i się zastanawiam. Bo s umie ma ciut niższe ceny niż Beabitdesign

w porządku,jedyne zastrzeżenie jakie miałam do ich Swarovskich było takie,że dostałam nie takie jak chciałam i nie w takim rozmiarze jak chciałam.Dosłali nowe,a tamte mogłam sobie zostawić w ramach przeprosin.Generalnie zdarzało mi się u nich robić kilka reklamacji,ale nie dotyczyły one jakości Swarovskiego i zawsze były uznawane. Tak więc mimo jakiś tam wpadek wracam do nich, bo wiem że w razie czego mogę liczyć na profesjonalizm.
Uprzedzając pytania-nie dają gratisów.