|
Notka |
|
Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4531 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 2 065
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4532 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 21
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Tulaski kobitki
![]() Sama osobiście powiem Wam tak. Majteczek nie miałam bo uważam to za totalną głupotę. Nikt nie jest zainteresowany tym co masz pod kołderką bo ty jedziesz na salę operacyjną we wiadomym celu aby wyciąć tarczycę( ja byłam naga bo dostałam bardzo ciasną koszulkę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4533 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 37
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4534 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 89
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dziękuje dziewczyny za odpowiedź. Z tej racji, że ładnie mi sie wszystko goi nie bede narazie niczym smarowac.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4535 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 32
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
![]() ![]() Po 8 tygodniach zaczęłam smarować blizne polskim kremem Cepan niby dobry - zobaczymy!
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4536 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 800
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
![]() U nas bielizny na sali operacyjnej też nie wolno mieć. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4537 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam, ja bliznę smarowałam po zagojeniu rany maścią Contraktubex, chirurg mi ją polecił. Blizna wygląda ładnie teraz, od operacji minęło 1,5, roku, nie ma prawie śladu.
A po operacji szybko było trzeba wstawać i nie było przynoszenia basenów, mimo zamroczenia narkozą i lekami. |
![]() ![]() |
![]() |
#4538 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam, ja jestem po operacji ucunięcia lewego płata tarczycy z cieśnia. Mialam 5 cm guza, z biopsji wyszło, że niezłośiwego, o którym dowiedziałam się całkiem przypadkiem. Miałam powiększone węzły chłonne i podczas usg szyji znaleźli tego guza. Lewy płat tarczycy miałam usuwany laparoskopowo (polecam!) w szpitalu w Knurowie przez Profesora Dzielickiego. Dziś, 3 tygodnie po zabiegu, blizna wygląda super, pięknie się goi i jest malutka
![]() Na razie biorę 50mg Euthyrox i czuję się dobrze. Niestety, w badaniu histopotalogicznym wyszło że był to rak ![]() ![]() Pozdrawiam, Was serdecznie i nie bójcie się samej operacji bo to nic strasznego. |
![]() ![]() |
![]() |
#4539 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 77
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Bądź dobrej mysli.U mnie ,nie tez po histo... wyszlo ze to rak brodawkowaty.mamy szczęście bo te raki się dobrze leczy.napewno bedziesz miala podawany jod radioaktywny.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4540 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam
Ja jestem po operacji już 5 lat. Miałam kilka guzków. Miałam kilka biopsji- koszmar, ale da się przeżyć. Samego zabiegu nie wspominam źle. Byłam najmłodsza na oddziale i wszyscy chodzili koło mnie. Poczytałam trochę i powiem szczerze, że u mnie w szpitalu też nie było jakiegoś załatwiania się do basenów, normalnie wstałam i byłam siku. Kroplówkę miałam albo na kółkach, albo chłopak chodził ze mną do kibelka. Przeżyłam również odwapnienie po operacji, także jak macie jakieś pytania to piszcie, chętnie odpowiem. Samej operacji nie ma się co bać. Istotne są wyniki histopatologiczne wycinka, u mnie na szczęcie było ok. Pozdrawiam. |
![]() ![]() |
![]() |
#4541 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 107
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Ja wczoraj odebrałam wynik histo... Wychodzi na to że jest ok. Ale na 100 % upewnie się dopiero w czwartek bo mam wizyte u endo.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4542 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 33
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Niechaj magiczna noc Wigilijnego wieczoru przyniesie spokój i radość. A Nowy Rok 2012 obdaruje pomyślnością i szczęściem.
Życzę Wszystkim tarczycowym najpiękniejszych Świąt Bożego Narodzenia i niech się spełnią Wasze wszystkie życzenia! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4543 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 63
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam, ja też jestem na chwilkę "przed" operacją tarczycy - zabieg mam zaplanowany na 17 stycznia - w tej chwili jestem w niedoczynności po Thyrozolu który biorę cały czas.
Dziewczyny jaki miałyście poziom TSH tuż przed operacją? Moje ostatnie badanie TSH (3 dni temu) - 15 z kawałkiem, prawie 16. W tej chwili dawka Thyrozolu została zmniejszona ale w granicach normy raczej się nie zmieszczę. Endo mówi, że to dobrze i że spokojnie z takim i większym wynikiem można się operować a przeciwskazaniem byłaby tylko nadczynność. Nie dopytałam o to chirurga a teraz mocno się stresuję bo nie chciałabym aby okazało się że w ostatniej chwili wyeliminuje mnie poziom hormonów ![]() Życzę zdrowia wszystkim! |
![]() ![]() |
![]() |
#4544 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam, ja też przed operacją byłam na tyrozolu. Dopiero w szpitalu kazali mi go odstawić. Spokojnie będzie wszystko dobrze.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4545 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 89
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Ja miałam nadczynność i brałam Thiamazol, dopiero po pół roku endokrynologowi udało się mnie doprowadzić do takiego stanu by spokojnie mnie zooperowano, przed operacją miałam TSH około 4. Gdy miałam TSH 21 to endo mówił, że troche za dużo ale z tego co wiem to lekka niedoczynność może być byle nie było nadczynności ale nie powiem czy przy TSH 15 chirurg nie będzie miał jakiś oporów...
Edytowane przez Ewelinka81 Czas edycji: 2011-12-30 o 21:16 |
![]() ![]() |
![]() |
#4546 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 24
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#4547 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 63
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Gosiulku, jestem z woj. łódzkiego i operowana będę w Głownie najprawdopodobniej 17-go stycznia, 16-go idę do szpitala, chirurg kazał się przygotować że pobyt w szpitalu trwa ok. 4-5 dni.
W Nowym Roku życzę wszystkim duuuuużo zdrowia ![]() Edytowane przez aniader Czas edycji: 2012-01-01 o 10:42 |
![]() ![]() |
![]() |
#4548 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dzięki, za odpowiedz. Niestety podjęli decyzje jeszcze jednej operacji, muszą wyciąc tarczycę do konca i sprawdzić dokładnie węzły chłonne, a następnie tak jak pisałaś leczenie jodem
![]() Co zrobić jakoś trzeba dać radę... W dniu diagnozy, lekarz także zwiększył mi dawkę euthyrox z 50 na 100. Nie czuję się teraz za dobrze. Dużo lepiej było mi na 50, a nawet 25. Od operacji (czyli 23 listopada) już brałam trzy rózne dawki. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę szczęśliwego, zdrowego Nowego roku. |
![]() ![]() |
![]() |
#4549 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Ja w szpitalu leżałam 4 dni. Przyjęli mnie we wtorek, a w piątek rano już wypuścili. Byłam operowana metodą laparoskopową
|
![]() ![]() |
![]() |
#4550 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 32
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Wypisano mnie w czwartek a zabieg miałam w poniedziałek jako pierwsza!
__________________
![]() Edytowane przez Sama Ja Czas edycji: 2012-01-02 o 23:33 |
![]() ![]() |
![]() |
#4551 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 13
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam! Ja również jestem tarczycowa. Z zainteresowaniem czytam forum, wasze doswiadczenia przydadza sie, a w bielsku białej - gdzie na operacje tarczycy?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4552 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 20
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam!
Jestem świeżo po wycięciu obu płatów tarczycy. Operację miałam w Krakowie w Szpitalu Bonifratrów. Bardzo dobra opieka. Do szpitala poszłam we wtorek, operacja zaczęła się o 16.30. Miałam na sobie majtki, skarpetki i koszulkę szpitalną. Niczego nie pamiętam, obudziłam się już na swojej sali i o 19.22 już dzwoniłam do męża ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4553 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cześć wszystkim,
poszukuję kontaktu z osobami operowanymi w Gliwicach na raka tarczycy. proszę o kontakt na gidol@interia.pl |
![]() ![]() |
![]() |
#4554 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 31
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Hej.
Mam do was pytanie: czy osoba po operacji tarczycy może starać się o zwolnienie lekarskie na czas trwania całej ciąży? Ktoś z was miał taką sytuację, albo słyszał o takowej? Wariujące hormony w połączeniu np. ze stresującą pracą mogą być wystarczającym powodem, aby dostać takie zwolnienie? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4555 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 20
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Motykowa ja nie wiem czy to jest wskazanie, ale jak pójdziesz prywatnie do lekarza to nie ma żadnego problemu, żeby przesiedzieć ciążę na zwolnieniu
|
![]() ![]() |
![]() |
#4556 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 6
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
lekarz prowadzący ciążę z pewnością nie będzie Cir obił problemów i dostaniesz zwolnienie, porozmawiaj z nim. Ja przez większość ciąży byłam na zwolnieniu lekarskim i też mialam problemy z tarczycą.
---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ---------- Witam, Mam operacje wyznaczoną na początek marca 2011. Wynik biopsji jest niejednoznaczny, nie potwierza, nie wyklucza a tarczyca guzkowa, jeszcze tylko jedno badanie scyntografia, zeby wiedzieli co mają wyciąć. Niepokoję się może nie samą operacją ale najbardziej tym co będzie po operacji. Mam 4 miesiecznego synka i lekarz już uprzedził, że nie ma mowy o podnoszeniu go i braniu na ręce przez conajmniej miesiąc. Napiszcie mi jak to jest z tym oszczędzaniem się po operacji. Jak długo jest się na zwolnieniu lekarskim po takim zabiegu? Po jakim czasie można uprawiać sport, korzystać z siłowni, z basenu? I czy prawdą jest, że po operacji tarczycy większość osób przybiera na wadze? Może jest ktoś tutaj, kto choć trochę rozwieje moje wątpliwości. Mam dziś mętlik w głowie bo już sama nie wiem czy lepiej jest sie dać zoperować czy lepiej pozostawić. |
![]() ![]() |
![]() |
#4557 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 63
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam, ja dziś wróciłam do domu po operacji.
Cały pobyt trwał 2 i pół doby, na oddział trafiłam w niedzielę wieczorem, operacja w poniedziałek rano, 24 godz. spedziłam na salii pooperacyjnej, kolejne 24 na normalnej sali, dziś rano wygnali mnie do domu. Najgorszym doświadczeniem był ból kręgosłupa w czasie leżenia plackiem na pooperacyjnej z butlą lodu na szyi. Pierwsza doba była ciężka ale opieka była naprawdę dobra, dużo się śpi. Ostatecznie chirurg w czasie zabiegu zdecydowal o pozostawieniu części tarczycy, węzły chłonne nie ruszane, przytarczyce najprawdopodobniej nie uszkodzone. Teraz wypoczywam i czekam na wynik od histopatologa. Guz był stary i tylko jeden więc wg lekarza który mnie operował mam mieć nadzieję, że na pozostawionej części tarczycy nic nie urośnie i że być może podejmie ona pracę i za jakiś czas nie trzeba będzie suplementować hormonów. W sumie - strach miał wielkie oczy, a teraz oby sprawdziły się te dobre prognozy. Olivka - nie ma się czego bać, nie czekaj tylko operuj - będziesz mieć to z głowy, po co hodować gada? Masz małe dziecko, masz dla kogo żyć. Mogłam to zrobić wiele lat temu - operacja byłaby na pewno mniej rozległa. A tak guz urósł i produkował tyle hormonów że podniszczyły mi one np. wątrobę i trzustkę. Po opercji jak po każdym zabiegu trzeba się oszczędzać, nie dźwigać, pozwolić organizmowi dojść do siebie. Ale wierz mi, wiek dziecka wcale nie rozwiąże problemów. Zawsze jest jakieś "ale" a kiedyś trzeba podjąć ostateczną decyzję. Bądź egoistką w tym pozytywnym sensie. Zwolnienia ja nie brałam (na razie jestem na zaległym urlopie, jak się nie będę czuła na siłach żeby wrócić do pracy to potem pójdę na zwolnienie od endo) ale proponowali je wszystkim po zabiegu. Zdrowia wszystkim!! |
![]() ![]() |
![]() |
#4558 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 63
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
A ja mam jeszcze pytanie o bliznę do osób po operacji - wczoraj musiałam stanąć oko w oko z moją blizną pierwszy raz, wygądało to nie pięknie ale też nieźle - dziś rano jak przemywałam ranę zauważyłam że robią się zgrubienia i zaczerwienienia - mam pędzić na sygnale do lekarza czy tak właśnie ma to wyglądać? Pielęgniarka zaleciła smarowanie linomagiem po odpadnięciu strupków i liotonem 1000 gdyby pojawiły się obrzęki i siniaki ale właśnie nie wiem, czy ten lioton to można już teraz czy również trzeba czekać aż się ranka podgoi?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4559 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 24
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
hejka dziewczyny ja dzis byłam na badaniach w szpitalu i w poniedziałek na 7 rano na odział i operacja jeszcze nie wiem o ktorej mnie wezma jak juz bede po to sie do was odezwe zycze szybkiego powrotu do zdrowia ktore sa juz po
|
![]() ![]() |
![]() |
#4560 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 63
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Gosiulek trzymam kciuki, zobaczysz za tydzień o tej porze będziesz już zdrowo brykać
![]() Edytowane przez aniader Czas edycji: 2012-01-20 o 19:01 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:51.