2019-11-11, 20:55 | #4561 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-11-11, 21:08 | #4562 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 193
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Maruda, moje chore dziecko jest pożegnane na wszystkie możliwe sposoby. Ma imię, grób, własną tabliczkę. Był ksiądz na pogrzebie i kwiaty. Miałam ją przy sobie na rękach odrazu po urodzinach. Jak mam jeszcze inaczej się z nią pożegnać? Potrzebuję jedynie odpowiedzi dlaczego Bóg nas nie oszczędził. Dlaczego nie dał nam radości? Dlaczego nie dał dziecku zdrowia jak zawsze Go prosiłam o to. Prosiłam na długo przed ciążą by nas nie doświadczał.
---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ---------- Też nie mogę ze względu na odległość w nich uczestniczyć. Przyjmę każdą pomoc by zrozumieć dlaczego albo zaakceptować poddanie się życiu takim jakim jest. Nawet jak nie widać w nim żadnego sensu |
2019-11-11, 21:12 | #4563 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 141
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Ja jakoś nie potrafię otworzyć się przed obcymi, nie złości mnie to, ale jak jakaś obca osoba może pomóc mi w tym, co przeszłam, co mnie spotkało? Jakby nie patrzeć, nie wejdzie w moją przeszłość. Nie cofnie czasu, nie naprawi tego, co się stało... Bo to się stało. I jeśli sama się z tym nie uporam, to żaden psycholog czy duchowny tego za mnie nie zrobi.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ---------- Teresa, otóż to... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-11, 21:46 | #4564 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 798
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Cytat:
Cytat:
Czasem odpowiedzi sa dopiero po tej drugiej stronie. Zycie z Bogiem to nie gwarancja ze cierpienia nie bedzie - bo bedzie ale wazne by miec swiadomosc ze Bog w twoim cierpieniu jest (jako Bog przeszedl cale ziemskie zycie nie uciekajac od cierpienia ale chcac byc z nami takze w tym). Przeciez patrzac na zycie swietej rodziny to mieli cale zycie pod gorke - ale w tym zaufali Bogu. Pamietam jak bylam z synkiem w szpitalu, bylo zle nawet maz uciekl bo nie byl w stanie patrzec na cierpienie synka. Modlilam sie cala noc klocilam z Bogiem i nic. Prosilam by dal znak ze jest, by dal Słowo to juz nie bede watpic. Rano przyszla do mnie 17 letnia Marysia z sali obok i poprosila czy moze sie pomodlic za synka. I powiedziala ze musi mi cos powiedziec - a byl to dokladnie fragment slowo Pisma Sw. o ktore w nocy Boga prosilam. Tak podnioslo mnie to bardzo. Popoludniu przyszla jej mama ktora oddala mi swoj obiad (bo sama nie mialam jak wyjsc z izolatki) i poprosila by we wszystkim zawierzyc Bogu. Dowiedzialam sie ze Marysia choruje na raka - guza mozgu- jej maz zmarl na zawal serca gdy sie o tym dowiedzial. 2 tygodnie od pogrzebu dowiedziala sie ze Marysia ma nagorsza postac raka mozgu. Ale w tym wszystkim zaufala Panu Bogu. Podarowala mi akt zawierzenia o. Dolindo. I tak najwieksze wsparcie otrzymalam nie od tych osob ktorym dobrze sie zyje ale od osob ktore duzo przeszly... Gdy mam gorszy dzien mysle o Marysi. Mimo ze same cierpialy to znalazly sile by wspierac innych - a tylko od nich otrzymalam wsparcie nie baly sie wtedy wejsc normalnie porozmawiac pobyc razem. Ja takiej wiary nie mam. Mimo ze nie raz spotkalam sie z niezrozumieniem ze strony ksiedza raz nawet wyprosil mnie z konfesjonalu, mialam epizod gdy bylam nastolatka molestowana przez ksiedza to jednak doszlam do decyzji ze zostaje w kosciele. Bo dojrzala wiara jest oparta na Bogu nie na ksiedzu a wiadomo oni sa rozni. Ale spotkalam tez wielu z powolania ktorzy sa dla ludzi i z ludzmi (ks. Artur Wazny bardzo mi pomogl na pewnym etapie zycia). Moja siostra stracila chlopczyka w 21 tyg ciazy. Kolezanka przeszla terminacje bo serduszko przestalo bic a starala sie juz wiele lat o dziecko, drugiej kolezance zmarlo dziecko w 27 tc moja mama choruje na raka piersi kilka lat, moj tato jest po kilku zawalach, udarach. Niedawno sie dowiedzialam ze urodzilam sie wlasciwie na wskutek niedokonca udanej aborcji.. 26tc. Zdrowa. Ale skutki widze w calej rodzinie teraz to dopiero wychodzi - mama nie daje sobie rady emocjonalnie zawsze byla bardzo zaborcza wzgledem mnie teraz wiem dlaczego... Duzo by pisac... Jestem na etapie gniewu i negowania ale wiem ze Panu Bogu to nie przeszkadza, ze on oczekuje bysmy byli prawdziwi ze wszystkimi emocjami a nie poprawni czy grzeczni. To dluga droga do uzdrowienia serca... Nikt nie ma latwego zycia, i wiem czym bardziej poznaje siebie tym bardziej nie mam prawa osadzac kogokolwiek. Bo zycie samo w sobie jest trudne. Grunt by przebaczac i isc dalej. Bo inaczej mozna wpedzic siebie i innych autodestrukcje. Film nieplanowane ogladalam dla mnie jako przeslanie to ok ale jaki film to totalny gniot pod katem zarowno scenariusza, plytkich postaci, to taka bajka dla grzecznych dziewczynek czyli jak dla mnie fikcja (bo zycie nie jest czarno biale jak to pokazali to w filmie ) . A i ten niby szum medialny jak to niby jest blokowany a mam wrazenie ze chodzi tutaj tylko o zbicie jak najwiekszej kasy za bilety.
__________________
Edytowane przez maruda80 Czas edycji: 2019-11-11 o 22:06 |
||
2019-11-11, 22:08 | #4565 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 141
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Maruda, cóż... Bardzo mi przykro, że taki los Cię spotkał... Ale co Ty właściwie robisz na tym akurat forum? Piszesz dlatego, żeby bronić życia, gdyż sama jesteś dzieckiem, które miało nie udaną aborcję? Nie bardzo rozumiem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-11, 22:18 | #4566 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 798
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Cytat:
Jestem za zyciem ale tez wiem ze nie ma czasem latwych odpowiedzi i rozwiazan. Zycze nadziei wszystkim. Zmykam.
__________________
Edytowane przez maruda80 Czas edycji: 2019-11-11 o 22:19 |
|
2019-11-11, 22:26 | #4567 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 141
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Dziewczyny z tego forum, ja również, nie podjęły decyzji o T dla swojego widzimisię. To były dramaty, co mam zrobić, mam chore dziecko, nie ma cudu, który by je uzdrowil. Każda decyzja będzie zła. I każdej z nas jest z tym bardzo źle, Maruda, uwierz... Odnoszę wrażenie, ze jesteś obronczynia życia, więc mówię Ci, nigdy w życiu, za żadne skarby świata nie zrobiłabym tego.. Ale byłam pod kreską. Normalnie. Niestety życie nijak się ma do ideałów i ja się nie godze na to, by wszystko poświęcać idei. Moja rodzinę, małżeństwo, najbliższych i mnie samą. Bo żyje się tylko raz.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-11, 22:42 | #4568 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 798
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
[QUOTE=Shadow7919;87324140]Dziewczyny z tego forum, ja również, nie podjęły decyzji o T dla swojego widzimisię. To były dramaty, co mam zrobić, mam chore dziecko, nie ma cudu, który by je uzdrowil. Każda decyzja będzie zła. I każdej z nas jest z tym bardzo źle, Maruda, uwierz... Odnoszę wrażenie, ze jesteś obronczynia życia, więc mówię Ci, nigdy w życiu, za żadne skarby świata nie zrobiłabym tego.. Ale byłam pod kreską. Normalnie. Niestety życie nijak się ma do ideałów i ja się nie godze na to, by wszystko poświęcać idei. Moja rodzinę, małżeństwo, najbliższych i mnie samą. Bo żyje się tylko raz.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE Wiem. Zycie jest brutalne czasem bardzo. Wspolczuje. Jak to mowia wejdz w czyjesc buty przejdz jego droge a potem... Raczej nie czuje sie jakas zagorzala obronczynia w sensie nie jestem i nigdy nie jestem za agresja, nienawiscia itp. Z dala od tego. Sama jestem mama 2-ki w tym starszy synek jest dzieckiem bardzo chorym jestesmy pod opieka hospicjum domowego juz 6 lat. Synek wymaga calodobowej opieki, jest dzieckem lezacym na rurce tracheo i gastrostomii. O chorobie synka dowiedzielismy sie po porodzie. Jest trudno, czasem bardzo bardzo. mozna liczyc praktycznie tylko na siebie i trzeba walczyc o wszystko. I tak tez mialam rozne przemyslenia, dalej mam. Bo to walka o kazdy dzien. Pewnie nie kazdy jest gotow bo to jednak poswiecenie i rezygnacja z wygodnego zycia, czesciowo malzenstwa, wlasnych planow. Reorganizacja zycia. Za nami 5 lat zycia w szpitalu troszke w domu. Ale ciesze sie ze synek jest on daje sile. I chce zyc swoja wola zycia przebija niejedna zdrowa osobe. Mimo trudnosci jest usmiechnietym i radosnym dzieckiem w pelni swiadomym i normalnie rozwijajacym sie pod katem intelektualnym (uczymy sie komunikacji przez eye tracker.) To mnie zawsze zadziwia i daje sile.
__________________
Edytowane przez maruda80 Czas edycji: 2019-11-11 o 22:59 Powód: 7 |
2019-11-12, 07:27 | #4569 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 141
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Maruda, dużo sił Wam życzę...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-12, 07:28 | #4570 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
[QUOTE=maruda80;87324164]
Cytat:
Dużo sił Wam życzę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-11-12, 07:48 | #4571 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 61
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Maruda, współczuję i podziwiam wolę i wiarę.
Nie gniewaj się jednak, wydaję mi się, że nie tego forum szukasz. QUOTE Edytowane przez Mountains Czas edycji: 2019-11-12 o 07:51 |
2019-11-12, 08:09 | #4572 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 32
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Dziewczyny mam pytanie czy któraś z Was sprawdzała Beta HCG, po ponad miesiącu u mnie 3,95 sprawdzę jeszcze za tydzień, ale się zastanawiam czy przez tak długi czas jeszcze coś jest, (mam sprawdzać czy będzie spadać)
|
2019-11-12, 08:33 | #4573 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 283
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Niki
Ja w ogóle nie sprawdzałam, ale koleżance po poronieniu w 9 tyg( zaśniad groniasty) beta spadała ok miesiąca A u Ciebie jest prawdopodobieństwo, że to ciąża? |
2019-11-12, 08:42 | #4574 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 193
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Maruda jest to wszystko bardzo trudne. Musisz mieć bardzo dużo siły na bardzo długi czas. Życzę wielu chwil radości wśród tylu ciężkich dni jakie masz. Czy zrezygnowałam z poświęcenia na rzecz wygodnego życia? Może tak, może to strach, może bezradność...nie umiem powiedzieć. U mnie tyle wiem, że były by dwa albo trzy groby. Mój mąż powiedział dzień przed T że rozumie tych co się wieszają. Życzę jeszcze raz dużo sił.
|
2019-11-12, 08:54 | #4575 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 299
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Maruda. Ja też uważam, że nie zrozumiesz kobiet po t. Bo nie musiałaś zdecydować. A może tu Jesteś, bo gdybyś miała wybór byłabyś jedna z nas? Przykre, że nie miałaś i musiałaś stawić czoła temu co los Ci dał.
Dookoła jest wiele tragedii i współczuję oraz podziwiam Twoją wolę walki dla syna. Czytając Twoją historie polecam Ci do przeczytania książkę Ołówek Katarzyny Rosickiej. Ona pokazuje jak się czuje i co myśli człowiek uwięziony we własnym ciele. |
2019-11-12, 09:27 | #4576 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 32
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Adamowa dzięki za odpowiedz będę sprawdzać czy przypadkiem nie rośnie, lekarz powiedział ze w takim przypadku trzeba powtórzyć zabieg, ciąża raczej nie.
|
2019-11-12, 10:09 | #4577 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Maruda również uważam, że znalazłaś się na nieodpowiednim forum. Doceniam, że znalazłaś w sobie wolę walki dla syna, nie narzucaj nam rekolekcji czy duchowego zawierzenia się Bogu, bo my chyba jesteśmy na innym etapie. Nie każdy jest gotowy na jak to nazwałaś walkę o każdy dzień. I nie uważam, żeby którakolwiek z nas podejmując decyzję myślała kategoriami wygodnego życia. Piszesz jak Ci ciężko, ale nie zdajesz sobie sprawy jak ciężko jest nam. Nie znam pary/małżeństwa, które planując dziecko marzy o tym, aby było chore, niesamodzielne. Życzę Ci szczęścia i wytrwałości, ale nie rozdrapuj naszych ran.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-12, 10:24 | #4578 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 61
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Cytat:
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka |
|
2019-11-12, 11:42 | #4579 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 42
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Proszę bardzo
http://federa.org.pl/nieplanowane/ |
2019-11-12, 14:03 | #4580 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 16
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Obejrzałam Nieplanowane w necie. Okropny gniot, mnóstwo niedorzecznych sytuacji. Przeczytajcie recenzję na stronie Federacji. Nie wiem jak ten film może kogokolwiek "nawrócić". Miałam t niedawno, emocje są bardzo świeże, łatwo się wzruszam, ale ten film mnie w ogóle nie ruszył. W niedzielę byliśmy z dziećmi w kinie i grali Nieplanowane. Same mohery wchodziły. Mnie bardzo poruszył film 24tygodnie. Chyba najbardziej adekwatny do naszej sytuacji. Spłakałam się bardzo. Kilka lat temu oglądałam jeszcze taki chyba rumuński film o późnej aborcji, ale nie pamiętam tytułu. I ostatnio przeczytałam jeszcze taką książkę 9rozmów o aborcji. Nic nie narzuca, wzrusza i daje do myślenia.
|
2019-11-12, 17:35 | #4581 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 69
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Ja też nie zamierzam oglądać tego filmu i nabijać kasy tym, którzy najchętniej zajmują się nie swoim sumieniem. A rekolekcje... cóż moim zdaniem to fanatyzm religijny w dużym stopniu jest odpowiedzialny za to, że całymi miesiącami nie możemy pogodzić się że stratą. Nasze decyzję o T. na pewno nie były podejmowane, dlatego bo bałyśmy się utraty wygodnego życia - ktoś kto tak uważa nie ma absolutnie pojęcia o czym pisze. A dążenie do szczęścia to nie jest żaden grzech - każdy ma do tego prawo. Obrońcy życia pewnie tkwią w przekonaniu, że cierpienie uszlachetnia - to bzdura - nie uszlachetnia ani umierającego w bólach Noworodka, ani rodzica który nie może nic z tym zrobić, ani rodzin które żyją że świadomością że życie jednego z członków jest uzależnione od życia pozostałych.
|
2019-11-12, 18:06 | #4582 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Niki, ja po 1,5 m-ca miałam betę 1,2, dodatkowo miałam badanie białka CRP. Lekarz zlecił te badania, bo 3 tyg po T nie podobało mu się usg.
|
2019-11-12, 18:40 | #4583 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 141
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Tak... My wciąż żyjemy w kraju, gdzie poświęcenie i umartwianie się jest jedyną, słuszną postawą, jeśli chodzi o kobiety... Episkopat wie, czemu patronowac... Ktoś musi się rodzic, żyć, umierać i pracować na tych, którzy nie muszą osiem godzin zasuwac w markecie...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-12, 19:06 | #4584 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 32
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Dzięki za odpowiedz Jelonka !
|
2019-11-12, 19:11 | #4585 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 567
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Dziewczyny czy któraś ma MoE ubezpieczenie w Warcie i ubiegala się o odszkodowanie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-12, 19:24 | #4586 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 141
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Iskierka, ja mam.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-12, 20:02 | #4587 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 557
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
..ja juz po zabiegu..dla przypomnienia: czekalam na T ale w 15 tyg stwierdzono ze ciąza obumarla...
wrocilam ze szpitala...opisze jak zbiore sily...dzis Wam tylko napisze ze po przyjeciu na oddzial zrobiono mi USG...i kolejny lekarz powiedzial: "dla wszystkich dobrze ze to sie tak skonczylo...rzadko sie widzi tak chore dzieciatka"... a powiem tylko ze to szpital ktory robi T..wiec juz nnie jedne chore dzieci widzieli.. |
2019-11-12, 20:06 | #4588 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 61
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Cytat:
Napisz jak poczujesz się na siłach Kochana. Czy któraś z Was ma kontakt z Malinową? Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka |
|
2019-11-12, 20:12 | #4589 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Mountains, Malinowa jest w domu, dochodzi do siebie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-12, 20:13 | #4590 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 61
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Cytat:
Dzięki Iskierka Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:27.