Mamusie wrześniowe 2017 - Strona 153 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-06-19, 12:22   #4561
89Otojestkasia
Rozeznanie
 
Avatar 89Otojestkasia
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 505
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Pewiem wam szczerze ze endorfiny mnie rozpierają nic szczególnego sie nie dzieje ale tak bardzo sie cieszę ze jestem w ciazy i to jest dla mnie tak szczególny i wyjątkowy stan ze aż trudno mi to opisać... najchętniej skakałabym z radości ! Jestem tak szczęśliwa i cieszą mnie tak bardzo zwykle rzeczy jak leżenie w ogrodzie na leżaku i zajadanie sie czereśniami... wiadomo ze każda z nas ma jakies problemy mniejsze czy większe ale czuje ze musimy wykorzystać ten cudowny czas jakoś tak specjalnie żeby nasze dzidziusie w brzuszkach czuły ze jesteśmy szczęśliwe zaraz pewnie stwierdzicie ze zwariowałam sama siebie o to podejrzewam . A i dziewczyna które są aktualnie na wakacjach życzę cudownego wypoczynku i nawet jak nie macie pogody to i tak sie relaksujcie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
89Otojestkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-19, 12:50   #4562
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez 89Otojestkasia Pokaż wiadomość
Pewiem wam szczerze ze endorfiny mnie rozpierają nic szczególnego sie nie dzieje ale tak bardzo sie cieszę ze jestem w ciazy i to jest dla mnie tak szczególny i wyjątkowy stan ze aż trudno mi to opisać... najchętniej skakałabym z radości ! Jestem tak szczęśliwa i cieszą mnie tak bardzo zwykle rzeczy jak leżenie w ogrodzie na leżaku i zajadanie sie czereśniami... wiadomo ze każda z nas ma jakies problemy mniejsze czy większe ale czuje ze musimy wykorzystać ten cudowny czas jakoś tak specjalnie żeby nasze dzidziusie w brzuszkach czuły ze jesteśmy szczęśliwe zaraz pewnie stwierdzicie ze zwariowałam sama siebie o to podejrzewam . A i dziewczyna które są aktualnie na wakacjach życzę cudownego wypoczynku i nawet jak nie macie pogody to i tak sie relaksujcie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wcale nie zwariowałaś!!
Dobrze mówisz odpoczywajmy ile możemy (dotyczy pierwszych ciąż ).
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-19, 18:07   #4563
maluchna30
Zadomowienie
 
Avatar maluchna30
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez juka_juka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.Jaka tu cisza ostatnio.Ja dzisiaj do dentysty a tak mi się nie chce..Co do pogody ja lubię jak jest chłodniej.Szczególnie teraz jak mam problemy ze spaniem.Mi też się anemia zmniejszyła ale dalej mam brać żelazo.Byłam ostatnio na wizycie.Wszystko dobrze ale nie ważył małej.Obejrzał sobie tylko.Szyjka dłuższa ale dalej każe mi większość dnia leżeć.Blond super zakupy.Dobrze że mówisz mam pepco pod nosem a nic nie słyszałam.Kurcze dziewczyny martwię się trochę że przytyłam tylko 4kg.Niby powinnam sie cieszyć lekarz też nic nie mówi ale sama nie wiem.Ile już macie na plusie?
Ciesz się, że mało przytyłaś. Skoro z dzieckiem wszystko ok, to nie ma się czym martwić. U mnie...+11kg.

Cytat:
Napisane przez usagisama Pokaż wiadomość
Dziękuję, Kochane, za wszystkie ciepłe słowa!

Mam pytanie do mamuś bliźniaków - jak wyglądała Wasza beta na początku ciąży?

U mnie wtorek 1160
Dzisiaj 6739!!!

A to dopiero 4t5d

Wizyta dopiero we wtorek, ale Maluch/chy rosną jak na drożdżach
Kochana! Gratuluję i trzymam kciuki oby wszystko było dobrze. Mi się wydaje, że w ciąży bliźniaczej była mamusia pod Nickiem ZawszeJestemSobą czy podobnym.



[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;74771581]Wcale nie zwariowałaś!!
Dobrze mówisz odpoczywajmy ile możemy (dotyczy pierwszych ciąż ).[/QUOTE]
No właśnie, pierwszych. Przy takiej aktywnej czterolatce to za bardzo człowiek nie odpocznie, chociaż nie mam co narzekać, bo jak tylko czuję zmęczenie, idę nynać do sypialni, a mąż się nią zajmuje.


Dziewczyny! Godzinę temu wróciłam ze szpitala. Od rana zauważyłam, że po oddaniu moczu na papierze pojawiają się malutkie plamki krwi. Zadzwoniłam do położnej, kazała jechać na pogotowie. A tam szał na ginekologii i porodówce. Lekarza sam mówił, że dzisiaj pacjentek od groma. Na szczęści wszystko w porządku, nie wiadomo skąd te plamki. Chciał mnie zostawić na obserwacji, ale się nie zgodziłam. Doszliśmy do wniosku, że po prostu jakieś naczynka mi po sprzątaniu popękały. Powiedział, że jak coś się będzie działo, natychmiast do szpitala. Zrobił USG , moja Hania waży 1117 g. ;-)


Poza tym ostatnie dni to był szał pał. We wtorek wystawiliśmy auto na OLX, w czwartek już sprzedaliśmy, a w piątek kupiliśmy nowe. ;-) Cieszymy się jak dzieci, chociaż mój remont szlag jasny trafił. Z drugiej strony sobie myślę, że i tak doktor kazał leżeć, więc może to i lepiej, bo ja na dupie usiedzieć bym nie mogła przy remoncie.


Napiszcie mi, która z Was cierpi na bezsenność, tzn. niby śpię, ale co chwilę się budzę i ciągle jestem przez to zmęczona i rozdrażniona. W ogóle strasznie mi już ciężko i upały mnie wykańczają . Też już tak macie? Może przez to, że mam 11 kg do przodu. Dzisiaj w szpitalu Pani mnie pytała czy jestem już w 9 miesiącu ciąży??? No żesz Ty jak się wkurzyłam. ;-)
__________________
OLA 04.02.2013 r. 2500 g, 48 cm
HANIA 19.08.2017 r. 2800 g, 51 cm
maluchna30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-19, 22:08   #4564
marttb
Zakorzenienie
 
Avatar marttb
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 6 621
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017t

Ja tak na chwilkę i wybaczcie, że tylko o sobie nadrobie wszystko, obiecuję

Jest super, przyjechałam połowę drogi kierując edit: pomimo że tyle kilometrów w aucie to podróż zniosłm bardzo dobrze, a potem jeszcze cały dzień aktywny
Zjadłam już lody, gofry, pizze, rybki, grilla. Teraz też grilujemy, a mąż robi mi banany w czekoladzje na grillu

Pogoda dopisuje, wygladam jak rak, chociaż leżałam w cieniu to nogi wystawiłam za parasol i mi się łydki spaliły. Po tym czasie twarz, dekolt i łydki mam jak raczek a reszta blada, smaruje się kremem pięćdziesiątką, ale nawet nie wiem kiedy mnie tak złapało.
No i cieszę się że wzięliśmy naszą psinkę a nie zostawiliśmy komuś pod opieką
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20170619_230901.jpg (74,5 KB, 65 załadowań)
__________________
And darling I will be loving you 'til we're 70(...)
Oh me I fall in love with you every single day
And I just wanna tell you I am

(...)wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam,
spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś,
choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś ❤

Edytowane przez marttb
Czas edycji: 2017-06-19 o 22:10
marttb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-20, 06:41   #4565
89Otojestkasia
Rozeznanie
 
Avatar 89Otojestkasia
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 505
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017t

Cytat:
Napisane przez marttb Pokaż wiadomość
Ja tak na chwilkę i wybaczcie, że tylko o sobie nadrobie wszystko, obiecuję

Jest super, przyjechałam połowę drogi kierując edit: pomimo że tyle kilometrów w aucie to podróż zniosłm bardzo dobrze, a potem jeszcze cały dzień aktywny
Zjadłam już lody, gofry, pizze, rybki, grilla. Teraz też grilujemy, a mąż robi mi banany w czekoladzje na grillu

Pogoda dopisuje, wygladam jak rak, chociaż leżałam w cieniu to nogi wystawiłam za parasol i mi się łydki spaliły. Po tym czasie twarz, dekolt i łydki mam jak raczek a reszta blada, smaruje się kremem pięćdziesiątką, ale nawet nie wiem kiedy mnie tak złapało.
No i cieszę się że wzięliśmy naszą psinkę a nie zostawiliśmy komuś pod opieką

Ale cudownie! Piękne zdjęcie! Jedz,pij i odpoczywaj


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
89Otojestkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-20, 08:53   #4566
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez 89Otojestkasia Pokaż wiadomość
Pewiem wam szczerze ze endorfiny mnie rozpierają nic szczególnego sie nie dzieje ale tak bardzo sie cieszę ze jestem w ciazy i to jest dla mnie tak szczególny i wyjątkowy stan ze aż trudno mi to opisać... najchętniej skakałabym z radości !
No i bardzo dobrze, że masz takie odczucia! Dzidzia to czuje i też jest szczęśliwa! A fakt pierwsza ciąża ma w sobie wyjątkową magię i aurę

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;74771581]
Wcale nie zwariowałaś!!
Dobrze mówisz odpoczywajmy ile możemy (dotyczy pierwszych ciąż ).
[/QUOTE]
To fakt - mając w domu już brykające i wieczne pełne energii dziecko ciężko o zwykły odpoczynek - ale jak się zachciało dzieci to się ma

Maluchna dobrze, że sprawdziłaś te plamienia i że to nic groźnego! Odpocznij i się zrelaksuje. Twoja córeczka chodzi do przedszkola? moja tak i wtedy przez te parę godzi staram się "jakoś" wypocząć, choć wiecznie coś robię - jak to w domu - a to pranie, a prasowanie, a to obiad, kwiaty w ogrodzie i dzień mija a wieczorem zasypiam o 21 razem z moją małą. Tylko że też nie śpię za dobrze - znaczy śpię tak do o. 3 a potem już nie bardzo.. więc rano jestem jak zombie

Marta piękne zdjęcie super, że udało się Wam wyjechać! Relaksuj się
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-20, 12:10   #4567
maluchna30
Zadomowienie
 
Avatar maluchna30
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Marta miłego wypoczynku! Zasługujesz na pełen relaks.

Anitaxas tak, Ola chodzi do przedszkola, chociaż w tym tygodniu zatrzymałam ją w domu, bo w piątek jedziemy na testy alergiczne i nie chcę, żeby jakiegoś wirusa załapała. Już dwa razy wizytę przekładałam, bo chora była.

Zdycham dziewczyny. U nas 30 stopni. Powiesiłam tylko dzieci we ciuszki i siedzę a muszę jeszcze obiad zrobić, ale dzisiaj skromnie: naleśniki z dżemem.
__________________
OLA 04.02.2013 r. 2500 g, 48 cm
HANIA 19.08.2017 r. 2800 g, 51 cm
maluchna30 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-06-20, 15:06   #4568
madzieeek
Wtajemniczenie
 
Avatar madzieeek
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 390
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Marta - zaaaazdrooo milion! Wypoczywajcie i korzystajcie ile wlezie! Ja do szaleństwa kocham polskie morze, bardziej niż te zagraniczne nawet - w zeszłym roku w Grecji jęczałam, że wolałabym Hel Ale niestety w tym roku mogę sobie pozwolić ewentualnie na Kryspinów - taki zalew pod Krakowem Chociaż czuję się dobrze i spokojnie mogłabym podróżować. No ale finansowo nie ogarniemy, nie ma szans...

U mnie z kolei endorfiny coś się ostatnio wyciszyły...i do głosu dochodzą jakieś dziwne, niefajne emocje, obawy... Czytam na grupie na fb i jeszcze na innym forum, że dziewczyny mają przeróżne problemy, szpital etc. Mnie się nic nie dzieje, a zamiast się cieszyć, to się zamartwiam i zastanawiam, czy tak będzie do końca, czy uda mi się bezproblemowo wszystko dokończyć... Z racji mojego zawodu zaczynam też myśleć o tym, czy dziecko będzie zdrowe, bez żadnych dysfunkcji czy zaburzeń, a co by było gdyby... I czy uda mi się wychować moje dziecko tak, żeby wyrosło na fajnego, mądrego człowieka - na co dzień widzę tylu nieudolnych wychowawczo rodziców... Normalnie takie łapię rozkminki że szok! Nie wiem skąd się to bierze i dlaczego właśnie teraz...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
...:::bez planów życie - to cały mój plan:::...

byłam kiedyś "aparatką"!
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1168
madzieeek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-20, 15:30   #4569
89Otojestkasia
Rozeznanie
 
Avatar 89Otojestkasia
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 505
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez madzieeek Pokaż wiadomość
Marta - zaaaazdrooo milion! Wypoczywajcie i korzystajcie ile wlezie! Ja do szaleństwa kocham polskie morze, bardziej niż te zagraniczne nawet - w zeszłym roku w Grecji jęczałam, że wolałabym Hel Ale niestety w tym roku mogę sobie pozwolić ewentualnie na Kryspinów - taki zalew pod Krakowem Chociaż czuję się dobrze i spokojnie mogłabym podróżować. No ale finansowo nie ogarniemy, nie ma szans...

U mnie z kolei endorfiny coś się ostatnio wyciszyły...i do głosu dochodzą jakieś dziwne, niefajne emocje, obawy... Czytam na grupie na fb i jeszcze na innym forum, że dziewczyny mają przeróżne problemy, szpital etc. Mnie się nic nie dzieje, a zamiast się cieszyć, to się zamartwiam i zastanawiam, czy tak będzie do końca, czy uda mi się bezproblemowo wszystko dokończyć... Z racji mojego zawodu zaczynam też myśleć o tym, czy dziecko będzie zdrowe, bez żadnych dysfunkcji czy zaburzeń, a co by było gdyby... I czy uda mi się wychować moje dziecko tak, żeby wyrosło na fajnego, mądrego człowieka - na co dzień widzę tylu nieudolnych wychowawczo rodziców... Normalnie takie łapię rozkminki że szok! Nie wiem skąd się to bierze i dlaczego właśnie teraz...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powiem Ci szczerze ze tez tak dzisiaj sobie myślałam ze teraz jestem w takiej super formie psychicznej i fizycznej i ze porodem to w sumie sie nie martwię bo rodzę w prywatnym szpitalu wiec bedzie pięknie, czysto, sympatycznie ale boje sie tego ze wrócę do domu i moge sie nie czuć najlepiej a jak nie daj Boże włączy mi sie jakiś babyblues??? Tego sie boje najbardziej ze zamiast sie cieszyć sfiksuję ... tez macie takie myśli?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
89Otojestkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-20, 19:38   #4570
agnieszka_kak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 608
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Ja boje sie troche czasu po porodzie- ze bedziemy niewyspani, zli, rozczarowani, i ze to odbije sie na zwiazku i na dziecku. Zwlaszcza, ze macierzynskiego mam tylko 3 miesiace, a potem trzeba bedzie laczyc wychowanie z praca.
agnieszka_kak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-20, 20:32   #4571
pawie
Raczkowanie
 
Avatar pawie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 96
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;74733956]Ja mam do tego szpitala 77km... jak nie zdążymy to pojedziemy do tego w moim mieście. (...) Ale wybrałam ten prywatny, ma bardzo dobre opinie i pod względem "ładności" , dobrych położnych, wyposażenia sali porodowych.
Można sobie też wykupić salę poporodową jednoosobową, w której można cały czas być z partnerem.[/QUOTE]Ja też się nastawiam na niepubliczny o podobnym standardzie i też musimy do niego kawałek jechać (około 65km ). Prywatnej położnej nie biorę (choć jest taka opcja), bo pracuje tam położna z mojej dalszej rodziny i w sumie odradzała ten krok. Mam nadzieję, że i Wam i nam uda się dojechać na czas
Cytat:
Napisane przez juka_juka Pokaż wiadomość
Kurcze dziewczyny martwię się trochę że przytyłam tylko 4kg.Niby powinnam sie cieszyć lekarz też nic nie mówi ale sama nie wiem.Ile już macie na plusie?
U mnie (patrząc na wagę z ubiegłego czwartku) wychodzi +3,8kg od wagi sprzed ciąży i +5,8kg od najniższej wagi w ciąży. Zobaczymy jaka waga będzie jutro przed wizytą i czy gin albo położna coś powiedzą... Tak czy siak coraz częściej czuję się jak wielorybek
Cytat:
Napisane przez maluchna30 Pokaż wiadomość
Napiszcie mi, która z Was cierpi na bezsenność
Bezsenność to może nie, ale ciężko znaleźć mi w nocy dogodną pozycję, więc też się wybudzam i wiercę - denerwuje mnie to no i z jedną nocną wycieczkę do wc też zaliczam

Cytat:
Napisane przez marttb Pokaż wiadomość
Pogoda dopisuje, wygladam jak rak, chociaż leżałam w cieniu to nogi wystawiłam za parasol i mi się łydki spaliły. Po tym czasie twarz, dekolt i łydki mam jak raczek a reszta blada, smaruje się kremem pięćdziesiątką, ale nawet nie wiem kiedy mnie tak złapało.
Uroki ciąży mnie tak na początku czerwca spaliło łydki a leżałam sobie tylko na leżaczku w cieniu, pod drzewem - przezornie... Byłam w szoku, że mnie tak poparzyło Zbliża się koniec miesiąca, a mnie nadal wstyd te nogi odsłonić skóra już chyba zeszła, ale ta nierównomierna opalenizna nie wygląda za fajnie Bawcie się dobrze!
Też bym gdzieś pojechała może się jeszcze uda

usagisama, świetne wieści! Gratulacje!


Ja dziś wybrałam położną środowiskową, mąż skręcił łóżeczko - coś się dzieje
Jutro mam wreszcie wizytę, nie mogę się doczekać
No i w czwartek może wreszcie zacznę "przeszkalać" moją zastępczynię
pawie jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-06-20, 21:17   #4572
poli230
Zadomowienie
 
Avatar poli230
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 380
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Maluchna, gratuluję nowego zakupu i życzę zdrówka. A z Hani juz kawał babki

Marta, zazdroszcze uwazaj na siebie na slonku i udanego wypoczynku! 😀

Te upały to masakra, mi juz tak ciężko oddychać.

Madziek, też mam czasem takie życiowe rozkminy, jak to będzie, czy podołam. To chyba normalne, przed nami nowa rola. Każdy mi powtarza, ze będę najlepszą matką dla swojego dziecka.

Agnieszka, tez się martwie tym, że młody będzie ciągle płakał a ja będę ręce rozkładać z bezradnosci. Ale damy radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
poli230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-20, 21:22   #4573
89Otojestkasia
Rozeznanie
 
Avatar 89Otojestkasia
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 505
Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez pawie Pokaż wiadomość
Ja też się nastawiam na niepubliczny o podobnym standardzie i też musimy do niego kawałek jechać (około 65km ). Prywatnej położnej nie biorę (choć jest taka opcja), bo pracuje tam położna z mojej dalszej rodziny i w sumie odradzała ten krok. Mam nadzieję, że i Wam i nam uda się dojechać na czas



U mnie (patrząc na wagę z ubiegłego czwartku) wychodzi +3,8kg od wagi sprzed ciąży i +5,8kg od najniższej wagi w ciąży. Zobaczymy jaka waga będzie jutro przed wizytą i czy gin albo położna coś powiedzą... Tak czy siak coraz częściej czuję się jak wielorybek



Bezsenność to może nie, ale ciężko znaleźć mi w nocy dogodną pozycję, więc też się wybudzam i wiercę - denerwuje mnie to no i z jedną nocną wycieczkę do wc też zaliczam



Uroki ciąży mnie tak na początku czerwca spaliło łydki a leżałam sobie tylko na leżaczku w cieniu, pod drzewem - przezornie... Byłam w szoku, że mnie tak poparzyło Zbliża się koniec miesiąca, a mnie nadal wstyd te nogi odsłonić skóra już chyba zeszła, ale ta nierównomierna opalenizna nie wygląda za fajnie Bawcie się dobrze!

Też bym gdzieś pojechała może się jeszcze uda



usagisama, świetne wieści! Gratulacje!





Ja dziś wybrałam położną środowiskową, mąż skręcił łóżeczko - coś się dzieje

Jutro mam wreszcie wizytę, nie mogę się doczekać

No i w czwartek może wreszcie zacznę "przeszkalać" moją zastępczynię

W tym naszym prywatnym szpitalu ma sie położna dla siebie tzn na cały czas porodu i pierwsze godziny po a potem są położne "dochodzące". No i super jest to ze mamy sale tylko dla siebie i ze mąż moze nocować, ma swoje łóżko i normalnie dostaje posiłki - to jest dla mnie super opcja bo nie wiem czy sama po porodzie dałabym rade zajmować sie dzidziusiem...


Trzymam kciuki za wizytę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 89Otojestkasia
Czas edycji: 2017-06-20 o 21:23
89Otojestkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-20, 21:51   #4574
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Dzisiaj na szkole rodzenia m.in. o cesarskim cięciu.
Tylko upewniłam się w przekonaniu że za wszelką cenę będę się starała rodzić naturalnie, bardzo się boję cc
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-21, 08:10   #4575
poli230
Zadomowienie
 
Avatar poli230
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 380
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez 89Otojestkasia Pokaż wiadomość
W tym naszym prywatnym szpitalu ma sie położna dla siebie tzn na cały czas porodu i pierwsze godziny po a potem są położne "dochodzące". No i super jest to ze mamy sale tylko dla siebie i ze mąż moze nocować, ma swoje łóżko i normalnie dostaje posiłki - to jest dla mnie super opcja bo nie wiem czy sama po porodzie dałabym rade zajmować sie dzidziusiem...


Trzymam kciuki za wizytę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W jakim rejonie Polski takie luksusy? 😄 może zdążę się przeprowadzic 😁
Też planuję rodzic w prywatnej klinice, ale tak dobrze to nie ma. Tyle się nasluchalam o szpitalach w moim mieście, że na 80% prywatnie. Przy piwrwszym Dziecku chcę mieć pomoc przy dostawieniu do piersi, wsparcie laktacyjne i w ogóle polozna zainteresowana tematem. W jednym ze szpitali w moim miescie jest tylko killa sal mama + dziecko, a cześć dzieci jest oddzielnie i nie można ich wynosić z sali, przynosić do łóżka. Trzeba więc latać na karmienie, a po cc to raczej ciężko, wiec mm idzie w ruch. Dzieci płaczą niemiłosiernie. Mam świeże info, bo koleżanka rodziła. Ja się pytam gdzie te całe standardy okołoporodowe.??
[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;74818216]Dzisiaj na szkole rodzenia m.in. o cesarskim cięciu.
Tylko upewniłam się w przekonaniu że za wszelką cenę będę się starała rodzić naturalnie, bardzo się boję cc [/QUOTE]
Też się boję. Jednego i drugiego 😱

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
poli230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-21, 08:15   #4576
89Otojestkasia
Rozeznanie
 
Avatar 89Otojestkasia
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 505
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez poli230 Pokaż wiadomość
W jakim rejonie Polski takie luksusy? może zdążę się przeprowadzic
Też planuję rodzic w prywatnej klinice, ale tak dobrze to nie ma. Tyle się nasluchalam o szpitalach w moim mieście, że na 80% prywatnie. Przy piwrwszym Dziecku chcę mieć pomoc przy dostawieniu do piersi, wsparcie laktacyjne i w ogóle polozna zainteresowana tematem. W jednym ze szpitali w moim miescie jest tylko killa sal mama + dziecko, a cześć dzieci jest oddzielnie i nie można ich wynosić z sali, przynosić do łóżka. Trzeba więc latać na karmienie, a po cc to raczej ciężko, wiec mm idzie w ruch. Dzieci płaczą niemiłosiernie. Mam świeże info, bo koleżanka rodziła. Ja się pytam gdzie te całe standardy okołoporodowe.??

Też się boję. Jednego i drugiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Takie luksusy tylko w Łodzi ProFamilia - gdyby nie było tego szpitala to niestety w Łodzi nie było by gdzie rodzic... serio jest poprostu tragedia wiec chyba bym jechała do Warszawy ale pewnie bym nie dojechała wiec nawet nie chce sobie wyobrażać gdzie bym rodziła...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
89Otojestkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-21, 09:41   #4577
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez 89Otojestkasia Pokaż wiadomość
W tym naszym prywatnym szpitalu ma sie położna dla siebie tzn na cały czas porodu i pierwsze godziny po a potem są położne "dochodzące". No i super jest to ze mamy sale tylko dla siebie i ze mąż moze nocować, ma swoje łóżko i normalnie dostaje posiłki - to jest dla mnie super opcja bo nie wiem czy sama po porodzie dałabym rade zajmować sie dzidziusiem...


Trzymam kciuki za wizytę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja się właśnie zastanawiam nad salą jednoosobową, wtedy mąż cały czas mógłby być z nami.
Ale wczoraj się go pytałam czy będzie cały czas bo znając go to "pojadę na chwilę do firmy sprawdzić co się dzieje".

A jeśli mam być sama przez pół dnia to wolę być z jakąś koleżanką, może jakaś przyjaźń się nawiąże

Cytat:
Napisane przez 89Otojestkasia Pokaż wiadomość
Takie luksusy tylko w Łodzi ProFamilia
Ej ej, w Katowicach też nie najgorzej
Mam nadzieję że potwierdzę dobre opinie we wrześniu
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-21, 10:09   #4578
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez 89Otojestkasia Pokaż wiadomość
ale boje sie tego ze wrócę do domu i moge sie nie czuć najlepiej a jak nie daj Boże włączy mi sie jakiś babyblues??? Tego sie boje najbardziej ze zamiast sie cieszyć sfiksuję ... tez macie takie myśli?
Cytat:
Napisane przez agnieszka_kak Pokaż wiadomość
Ja boje sie troche czasu po porodzie- ze bedziemy niewyspani, zli, rozczarowani, i ze to odbije sie na zwiazku i na dziecku. Zwlaszcza, ze macierzynskiego mam tylko 3 miesiace, a potem trzeba bedzie laczyc wychowanie z praca
Oj dziewczyny powiem Wam, że ja nie najlepiej wspominam te pierwsze tygodnie po porodzie.. Mnie babyblues dopadł już w szpitalu i cały poród i początki kp mnie przerosły.. Choć tyle czekałam na maluszka, córka była wymodlona, wyczekana.. a tu lipa. Do tego poczucie, że przecież masz już teraz dziecko za które tylko ty jesteś odpowiedzialna i to na Tobie (no i ojcu) spoczywa cała masa rzeczy i wyzwań. Chwilami było mi naprawdę ciężko, wiele też zależy od dziecka -moje było od początku nieodkładalne, płaczące i mało śpiące więc zmęczenie też się do tego dokładało. Ale wszystko jest do przejścia, trzeba się jakoś ogarnąć i z każdym kolejnym tygodniem jest łatwiej. Jak już ułoży się rytm dnia z maluszkiem to jakoś idzie. Nie ma się co oszukiwać, że po urodzeniu dziecka będzie tylko cudnie i radośnie, po prostu trzeba zaakceptować fakt że wiele się zmienia.

Agnieszka tylko 3 miesiące macierzyńskiego - strasznie krótko. Kurcze to taki maluszek jest przecież.. nie za fajny ten system pod tym względem macie.

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;74825956]
A jeśli mam być sama przez pół dnia to wolę być z jakąś koleżanką, może jakaś przyjaźń się nawiąże

[/QUOTE]

Ja po pierwszym porodzie miałam jednoosobową sale. W szpitalu spędziłam 6 dni i fakt - chwilami brakowało kogoś żeby sobie tak po prostu pogadać. Wiadomo przychodził mąż i na kilka chwil siostra czy mama, ale jednak przez większość doby jest samemu. Co ma i plusy i minusy. Nigdy nie wiadomo na jaką współlokatorkę trafisz
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-21, 10:13   #4579
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Nigdy nie wiadomo na jaką współlokatorkę trafisz
No to też prawda


Ja wczoraj się trochę wystraszyłam na sr jak położna opowiadała o baby bluesie, depresji poporodowej i co najgorsze psychozie...
Przestraszyłam się bo nie mamy wpływu na to, mózg jest taki skomplilowany

I też zaczęłam mieć obawy że mimo radości z wyczekiwanego synusia będzie płacz z niewiadomo jakiego powodu
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-06-21, 10:28   #4580
usagisama
Raczkowanie
 
Avatar usagisama
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 132
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cześć Dziopeczki! Miałam dawać znać, to daję - byłam wczoraj na pierwszej wizycie i gina, widać pęcherzyk ciążowy i pęcherzyk żółtkowy. W poniedziałek jestem umówiona na serduszko

Ja wczoraj złapałam taką rozkminę (wiem, że jest wcześnie na takie przemyslenia, nie wiem, skąd mi się to wzięło...) czy dam radę wychować tego Malucha, czy sobie poradzę z porodem (mąż mówi, że miliardy kobiet sobie radzą, to ja nie dam rady? A mimo wszystko gdzieś tam mnie to przeraża...), że nie będę potrafiła sprostać obowiązkom matki... Także łączę się z Wami w bólu, choć w głebi serca wiem, że będzie wszystko dobrze

Buziaki!
usagisama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-21, 10:32   #4581
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez usagisama Pokaż wiadomość
Cześć Dziopeczki! Miałam dawać znać, to daję - byłam wczoraj na pierwszej wizycie i gina, widać pęcherzyk ciążowy i pęcherzyk żółtkowy. W poniedziałek jestem umówiona na serduszko

Ja wczoraj złapałam taką rozkminę (wiem, że jest wcześnie na takie przemyslenia, nie wiem, skąd mi się to wzięło...) czy dam radę wychować tego Malucha, czy sobie poradzę z porodem (mąż mówi, że miliardy kobiet sobie radzą, to ja nie dam rady? A mimo wszystko gdzieś tam mnie to przeraża...), że nie będę potrafiła sprostać obowiązkom matki... Także łączę się z Wami w bólu, choć w głebi serca wiem, że będzie wszystko dobrze

Buziaki!
Super

Myslę że każda z nas prędzej czy później będzie miała takie obawy.
Ale damy radę! Wszystkie bez wyjątku
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-21, 11:18   #4582
blekitnams
Zadomowienie
 
Avatar blekitnams
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 643
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez usagisama Pokaż wiadomość
Cześć Dziopeczki! Miałam dawać znać, to daję - byłam wczoraj na pierwszej wizycie i gina, widać pęcherzyk ciążowy i pęcherzyk żółtkowy. W poniedziałek jestem umówiona na serduszko

Buziaki!
Super!
blekitnams jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-21, 15:10   #4583
karolina0203
Wtajemniczenie
 
Avatar karolina0203
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 2 262
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

hej dziewczyny!
czy któraś z was ma taki problem jak przepuklina pod pępkiem? próbowałam znaleźć w tym wątku przez wyszukiwarkę ale chyba nie działa ja odkryłam to wczoraj, trochę pobolewało, zwłaszcza przy schylaniu się. na dniach idę do lekarza dowiedzieć się co i jak. pobieżnie już coś tam przeczytałam na ten temat, w niektórych przypadkach może to być wskazanie do cesarki
piszcie jeśli któraś miała tak samo
__________________
wymiana
szukam
fragrantica

szukam Alien, Innocent, Perles de Lalique, Crystal Noir, Florabotanica, La Petite Robe Noire
karolina0203 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-21, 15:37   #4584
juka_juka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 869
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez madzieeek Pokaż wiadomość
Marta - zaaaazdrooo milion! Wypoczywajcie i korzystajcie ile wlezie! Ja do szaleństwa kocham polskie morze, bardziej niż te zagraniczne nawet - w zeszłym roku w Grecji jęczałam, że wolałabym Hel Ale niestety w tym roku mogę sobie pozwolić ewentualnie na Kryspinów - taki zalew pod Krakowem Chociaż czuję się dobrze i spokojnie mogłabym podróżować. No ale finansowo nie ogarniemy, nie ma szans...

U mnie z kolei endorfiny coś się ostatnio wyciszyły...i do głosu dochodzą jakieś dziwne, niefajne emocje, obawy... Czytam na grupie na fb i jeszcze na innym forum, że dziewczyny mają przeróżne problemy, szpital etc. Mnie się nic nie dzieje, a zamiast się cieszyć, to się zamartwiam i zastanawiam, czy tak będzie do końca, czy uda mi się bezproblemowo wszystko dokończyć... Z racji mojego zawodu zaczynam też myśleć o tym, czy dziecko będzie zdrowe, bez żadnych dysfunkcji czy zaburzeń, a co by było gdyby... I czy uda mi się wychować moje dziecko tak, żeby wyrosło na fajnego, mądrego człowieka - na co dzień widzę tylu nieudolnych wychowawczo rodziców... Normalnie takie łapię rozkminki że szok! Nie wiem skąd się to bierze i dlaczego właśnie teraz...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja teraz czuje się chyba najlepiej jak do tej pory.Bardzo się cieszę z tej ciąży i już nie mogę doczekać.Co do myśli mam to samo..Staram się je odganiać ale mimo wszystko coraz powracają...Na początku bałam się żeby nie poronić,potem żeby mała była zdrowa.A teraz zaczynam mieć obawy co do dalszej ciąży czyli czy będzie dobrze przybierać,czy łożysko będzie ok czy urodzę w terminie..No i oczywiście poród.Czy nie będzie żadnych komplikacji..A najbardziej przeraża mnie fakt że prawidłowe usg i badania i tak nie gwarantują zdrowego dziecka..W głębi duszy czuje że będzie wszystko dobrze,bardzo się oto modlę..Mimo wszystko obawy mnie zżerają.Do tego stopnia że już teraz wiem że z drugim dzieckiem chce poczekać..Chyba muszę po prostu psychicznie odpocząć..Chociaż teraz są takie problemy a po porodzie będą inne.I tak już zawsze.Czasami myślę że jestem jakaś strasznie niedojrzała emocjonalnie...Mimo wszystko chciałabym żeby był już wrzesień.Do tej pory ciąża mijała mi bardzo szybko a teraz strasznie się dłuży...No już kończe moje smuty
juka_juka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-21, 20:37   #4585
pawie
Raczkowanie
 
Avatar pawie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 96
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez poli230 Pokaż wiadomość
Te upały to masakra, mi juz tak ciężko oddychać.
Oj tak, a jeszcze tyyyle przed nami...
Cytat:
Napisane przez 89Otojestkasia Pokaż wiadomość
Takie luksusy tylko w Łodzi ProFamilia - gdyby nie było tego szpitala to niestety w Łodzi nie było by gdzie rodzic... serio jest poprostu tragedia wiec chyba bym jechała do Warszawy ale pewnie bym nie dojechała wiec nawet nie chce sobie wyobrażać gdzie bym rodziła...
Nie tylko w Łodzi my wybraliśmy podkarpacką Pro-Familę z tym, że ja się na jednoosobową nie nastawiam mam wrażenie, że jesteśmy częścią jakiegoś baby-boomu, a porodówki (i oddziały) są i będą przepełnione
[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;74825956]
Ej ej, w Katowicach też nie najgorzej
Mam nadzieję że potwierdzę dobre opinie we wrześniu [/QUOTE]Które miejsce wybraliście? Łubinowa?

Chyba każda z nas ma jakieś obawy... większe czy mniejsze - ja na razie staram się nie rozmyślać za dużo
Jutro mamy szkołę rodzenia, będzie temat obecności i roli ojca przy porodzie Mąż znów idzie z nami (ostatnio zaliczył pochwałę za "kąpiel" ) - zobaczymy jak będzie tym razem

Dzisiejsza wizyta bardzo miła... wyniki w porządku, generalnie wszystko OK, Maluch ma już 1,4kg
pawie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-21, 20:40   #4586
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Ale mam dzisiaj leniwy dzień, prawie cały przeleżałam.
Przez co synusiowi się nudzi i biega po brzuszku.
Tyle filmików już dziś nagrałam

Cytat:
Napisane przez pawie Pokaż wiadomość
Które miejsce wybraliście? Łubinowa?
Tak wiesz coś o tym szpitalu??
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-22, 07:33   #4587
89Otojestkasia
Rozeznanie
 
Avatar 89Otojestkasia
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 505
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Cytat:
Napisane przez pawie Pokaż wiadomość
Oj tak, a jeszcze tyyyle przed nami... Nie tylko w Łodzi my wybraliśmy podkarpacką Pro-Familę z tym, że ja się na jednoosobową nie nastawiam mam wrażenie, że jesteśmy częścią jakiegoś baby-boomu, a porodówki (i oddziały) są i będą przepełnione

Które miejsce wybraliście? Łubinowa?



Chyba każda z nas ma jakieś obawy... większe czy mniejsze - ja na razie staram się nie rozmyślać za dużo

Jutro mamy szkołę rodzenia, będzie temat obecności i roli ojca przy porodzie Mąż znów idzie z nami (ostatnio zaliczył pochwałę za "kąpiel" ) - zobaczymy jak będzie tym razem



Dzisiejsza wizyta bardzo miła... wyniki w porządku, generalnie wszystko OK, Maluch ma już 1,4kg

W Łódzkiej Profamili babyboom nie istnieje ponieważ nie ma kontraktu z NFZ i przez to w szpitalu jest mega spokojnie - mam nadzieje ze moze chociaż za rok dostaną kontrakt bo nie wyobrażam sobie żeby tego szpitala u nas nie było...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
89Otojestkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-22, 10:57   #4588
agnieszka_kak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 608
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

Czy u was tez tak goraco? U mnie 28 stopni w cieniu. W dzien przesiedze w biurze w klimatyzacji, ale wieczorem ten upal wcale sie nie zmniejsza, o 19 ma byc wciaz 31 stopni. Pierwszy raz myslalam dzis, ze nie dajade rowerem do pracy, bo o 8:30 rano juz bylo niesamowicie upalnie a musialam pedalowac pod gorke na moscie.

Ciezko mi sie spalo w nocy, budzilam sie wielokrotnie- a i tak mam szczescie, bo mieszkania na parterze z sypialnia od wschodu.

Jakies tricki na upal? Myslicie, ze wystawienie miski z kostkami lodu by cos pomoglo? Albo zasloniecie okien? (mam rolety, ale biale). Do plazy mamy tylko 25 km, ale w ogole nie chce tam jechac- za malo cienia.
agnieszka_kak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-22, 11:31   #4589
maluchna30
Zadomowienie
 
Avatar maluchna30
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

U mnie (dolnośląskie) masakra. Mam wrażenie że jest 50 stopni. Pojechałam do sklepu i wróciłam mokra. Nic dzisiaj nie robię. Mam w nosie. Dobrze że nas teść na obiad zaprosił, to i gotowanie mam z głowy.
__________________
OLA 04.02.2013 r. 2500 g, 48 cm
HANIA 19.08.2017 r. 2800 g, 51 cm
maluchna30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-22, 12:32   #4590
89Otojestkasia
Rozeznanie
 
Avatar 89Otojestkasia
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 505
Dot.: Mamusie wrześniowe 2017

U nas w Lodzi tez tropiki... niestety musiałam wybrać sie do centrum pozałatwiać papiery, odebrać faktury itp i rozpływam sie ... a jeszcze na 17:00 mamy obiad ze znajomymi a do tego w przyszła sobotę wesele a ja nie mam sukienki... i nic mi sie nie podoba...na szczęście chociaż na poprawiny juz kupiłam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
89Otojestkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-03 11:04:35


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.