A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012, czIV

[moooniaaaa]

evoonia, super że znalazłaś wymarzoną sukienkę

[tenebrosa]

Cześć dziewczęta!

Poczytałam co ostatnio pisałyście, ale nie mam za dużo czasu na odpisywanie, więc tylko szybko odpowiem na pewne wątki.

Napisane przez (kicia)

u nas będzie grał pan z zespołu ave maria a w którym momencie mszy chcecie??

Napisane przez moooniaaaa

Nie mam pojęcia co kiedy się śpiewa Nigdy nie zwróciłam uwagi na to w kościele.

Napisane przez gosza_m

A co do samego Ave Maryja- u nas gra się podczas komunii.

Dokładnie, najczęściej gra się Ave podczas komunii, ale nie powinno się (!) i niektórzy księża są bardzo niezadowoleni z tego faktu. A to dlatego, że Ave Maria to nie jest pieśń dziękczynna, a taka właśnie powinna być wykonywana w czasie tej części liturgii jaką jest komunia. Jeśli ktoś nie chce ryzykować złości księdza lub buntu organisty, a koniecznie chce tę pieśń na ślubie, to już lepiej ją zagrać na rozpoczęcie (może być nawet w czasie drogi do ołtarza) lub zakończenie Mszy.

Napisane przez Chatka

Co do Ave Maria, to u nas na pewno tej pieśni nie będzie - dla mnie ona jest strasznie smutna i w ogóle nie pasuje do nastroju ślubnego

U nas też nie będzie Ave, bo mi się strasznie ten utwór przejadł - tyle razy sama grałam go na ślubach, że nie mam wcale ochoty słuchać go na swoim. I samej skrzypaczki też raczej nie będzie Jeśli już jakieś smyczki, to raczej kwartet. Ale w ogóle to marzy mi się, żeby wszystkie pieśni wykonywał chór, również żeby była ta "inna" hosanna, a na koniec może marsz zagrany na trąbce, ewentualnie gdzieś w czasie mszy jakiś utwór na harfie. To na razie takie luźne pomysły, jeszcze nie wiem, co będzie dokładnie. W każdym razie na chór jest szansa, bo właśnie powstał taki przy mojej parafii, na Wielkanoc mieli debiut i całkiem nieźle im poszło, a do następnego roku już zupełnie się wyćwiczą

Napisane przez evoonia86

hello
już (albo dopiero wróciłam) i.... znalazłam suknię moich marzeń

Gratulacje! Suknia piękna i wysmakowana, a do tego falbaniasta - that's what I like!

[E87]

evoonia86 (moja imienniczka) serdeczne gratulacje wyboru sukni! Az mi sie zachcialo samej pochodzic po salonach... ale musze jeszcze troche poczekac, bo teraz mam duzo innych rzeczy na glowie... Sliczna suknia, a na Tobie pewnie jeszcze sliczniejsza!

Ostatnio malo tu rpzebywam, bo juz mam dosc kompa... pisze prace i oczy mi wysiadaja! Jedyne na co mam ochote to wyjsc na dwor i pochwycic troche promykow slonka... moze ktoras z Was tez sie tak meczy jak ja...?

[evoonia86]

w salonie muszę zapłacić 1000zł zaliczki przed rozpoczęciem szycia sukni- ponieważ ja się zdecydowałam już, facet powiedział mi, że na poczatek mogę wpłacić 200-300 zł i zaklepać sobie termin szycia, a ciągu najbliższych 2-3 miesięcy doplacić resztę. czyli mogę sobie kwotę rozłożyć na 3 miesiące- bardzo mnie to cieszy, bo nie musze od razu szykować całego tysiaka. jak w piątek zaniosę im część zaliczki to facet powiedział, że ustalimy sobie już mniej więcej kiedy zaczną szycie (wszystko zalezy od tego, na kiedy chcę mieć gotową suknię) i zamawia materiał. ten fason akurat jest dość pracochłonny przez ten dół, więc szycie sukni z przymiarkami zajmie jakieś 5 miesięcy. ja sukienkę chciałabym mieć gdzieś w połowie maja

[ewika19]

evoonia86- piękna ta suknia!! Normalnie buzia się śmieje gdy czyta się takie relacje A cena też bardzo fajna Już się nie mogę doczekać gdy będziesz pokazywać swoje zdjęcia w sukni

[Gorska_Kozica]

Napisane przez evoonia86

w salonie muszę zapłacić 1000zł zaliczki przed rozpoczęciem szycia sukni- ponieważ ja się zdecydowałam już, facet powiedział mi, że na poczatek mogę wpłacić 200-300 zł i zaklepać sobie termin szycia, a ciągu najbliższych 2-3 miesięcy doplacić resztę. czyli mogę sobie kwotę rozłożyć na 3 miesiące- bardzo mnie to cieszy, bo nie musze od razu szykować całego tysiaka. jak w piątek zaniosę im część zaliczki to facet powiedział, że ustalimy sobie już mniej więcej kiedy zaczną szycie (wszystko zalezy od tego, na kiedy chcę mieć gotową suknię) i zamawia materiał. ten fason akurat jest dość pracochłonny przez ten dół, więc szycie sukni z przymiarkami zajmie jakieś 5 miesięcy. ja sukienkę chciałabym mieć gdzieś w połowie maja

Super, że tak Ci wyszli na przeciw z tą zaliczką. Tak powinno być. Niektóre salony powinny zacząć brać przykład.

[evoonia86]

wszystkim dziewczynom z Mazowsza (i nie tylko )polecam odwiedzenie tego salonu- właściciel naprawdę jest bardzo miły i ugodowy pozytywnie mnie zaskoczył- większość kobiet w innych salonach była dość miła, ale w tym salonie od razu czuć było taką przyjemną atmosfere

[(kicia)]

u mnie w salonie jest tak że z reguły wpłaca się 50 % ceny sukni lub można wpłacać też w ratach o wysokości zależnej od czasu do ślubu więc np jak bym ja teraz zamówiła a mam ponad rok więc też spokojnie bym mogła sobie płacić pomału.


a co do tych garniaków w maximusie to dowiedziałam się tylko że ponoć nie mają na wzrost 188 cm. Ale to już jest informacja potwierdzona przez grupona bo na fb pisali właśnie ludzie z grupona że dostali tą informacje niedawno

[evoonia86]

ciekawe co wyjdzie z tych zakupów. my jedziemy tam w sobotę

[(kicia)]

my w czwartek mieliśmy w sobotę ale TŻ rano pracuje potem ma uczelnie a w niedizele rano uczelnia a popołudniu nauki. No zobaczymy

[gosza_m]

Napisane przez magduś2

Dotk4 są plany na weekend- będzie impreza bo to całe 25 a póki co sprzątam mieszkanko bo będzie sporo gości

A nas nie zaprosisz???

Napisane przez evoonia86

hello
już (albo dopiero wróciłam) i.... znalazłam suknię moich marzeń jak ją założyłam to od razu wiedziała, że to ta jedyna- po prostu coś mnie na serduchu ścisnęło, mama mówi, że oczy mi się zaświeciły jak 5 złoty i jestem w niej po prostu zakochana. niestety nie mogłam zrobić zdjęcia, ale mam fote na stronie:
http://www.dianasalon.com/kolekcja%2...bum/index.html
w piątek idę wpłacić zaliczkę i zaklepać termin szycia
będę ją szyła całą, więc na gorsecie wprowadzę drobne modyfikacje (na pewno doszyję ramiączka). suknia jest z trenem- podpinanym i w ogóle nie widocznym po podpięciu.
właściciel powiedział, że jesli teraz się zdecyduje, to za: suknię, spódnicę, welon (pojedyncza lub podwójna delikatna mgiełka- to jeszcze kwestia do przemyślenia) i bolerko z delikatnej koronki zapłacę 2800zł tak więc decyzja już zapadła- mam swoją suknię

klask i: ale super!!!!!!! Cieszę się Twoim szczęściem Miłe bardzo są takie informacje.

Umorusałam się fioletowo-podobną farbą ale okój pomalowany, nawet w miarę posprzątany, jutro najgorsze- wnoszenie i układanie wszystkich pjerdół

[ibyza]

Napisane przez D0tk4

Dziewczyny moje kochane, za oknem wiosna (niemal lato!), slonce, cieplo, ludzie porozbierani, a ja sie musze uczyc Juz jutro mam ostatni egzamin i bede mogla odtrabic, ze mam wakacje! Ale poki co siedze w notatkach i prosze o wasze kciuki Jutro bedzie naprawde sadny dzien ...

Poza tym, TZcik wraca juz pojutrze!

powodzenia

Napisane przez evoonia86

hello
już (albo dopiero wróciłam) i.... znalazłam suknię moich marzeń jak ją założyłam to od razu wiedziała, że to ta jedyna- po prostu coś mnie na serduchu ścisnęło, mama mówi, że oczy mi się zaświeciły jak 5 złoty i jestem w niej po prostu zakochana. niestety nie mogłam zrobić zdjęcia, ale mam fote na stronie:
http://www.dianasalon.com/kolekcja%2...bum/index.html
w piątek idę wpłacić zaliczkę i zaklepać termin szycia
będę ją szyła całą, więc na gorsecie wprowadzę drobne modyfikacje (na pewno doszyję ramiączka). suknia jest z trenem- podpinanym i w ogóle nie widocznym po podpięciu.
właściciel powiedział, że jesli teraz się zdecyduje, to za: suknię, spódnicę, welon (pojedyncza lub podwójna delikatna mgiełka- to jeszcze kwestia do przemyślenia) i bolerko z delikatnej koronki zapłacę 2800zł tak więc decyzja już zapadła- mam swoją suknię

Napisane przez evoonia86

moja suknia

wooow super jak ja nigdy nie patrzyłam na falbaniaste, to ta mi się podoba i to nawet bardzo, a co Ty chcesz w niej zmieniać w gorsecie??? mi się podoba taki jaki jest

[evoonia86]

(kicia) to pewnie pierwsza zdasz relację co udało Wam się upolować

gosza_m to może wpadniesz i do nas kiedyś na jakieś małe malowanko

dziękuję Wam wszystkim za milutkie słowa na temat sukni teraz cieszę się nią jeszcze bardziej

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez ibyza

wooow super jak ja nigdy nie patrzyłam na falbaniaste, to ta mi się podoba i to nawet bardzo, a co Ty chcesz w niej zmieniać w gorsecie??? mi się podoba taki jaki jest

na pewno dodam ramiączka i chyba zrobię dekolt okrągły, a nie takie serduszko. i to zdobienie na gorsecie zrobię z takiej innej taśmy- węższej i koronkowej, żeby pasowała do bolerka, bo tutaj była taka naklejana aplikacja.

[ibyza]

ciekawa jak ona będzie z tymi ramiączkami wyglądała, no to w takim razie czekamy na przerobioną suknię już na Tobie

[evoonia86]

a ja czekam na fotki Waszych wymarzonych i tych jedynych sukien

[D0tk4]

Uciekam spac dziewczyny, bo jutro z rana na uczelnie i ostatnie kartkowanie notatek i o 15ej polskiego czasu zasiada nad kartka, ktora zapelnie samymi madrymi rzeczami Ale kciukasy trzymajta, bo zawsze lepiej dostac A niz B, hihi :P

[Chatka]

Napisane przez gosza_m

Chatka ja mam to samo podejście do Ave Maryja. Z reszta nie raz wypowiadałam się, że pieśni na ślubie naszym będą właśnie radosne, młodzieżowe, z czuwań młodzieżowych, pielgrzymek. I tak Hosanna będzie inna, Zmiłuj się nad nami Panie, Baranku Boży oraz Alleluja (refren piosenki L. Cohena, bliżej znana jako piosenka ze Shreka). Nie umiem niestety na necie znaleźć wersji, o które mi chodzi.

Hm, ciekawy ten pomysł z cohenowskim Alleluja... A próbowałaś już takie polskie Alleluja w ten sposób zaśpiewać? Jaka melodia na tę krótką "zwrotkę" wtedy? Bardzo mi się ten pomysł podoba, mogłybyśmy kiedyś o tym na skypie pogadać, jakbyś chciała (no bo na wizażu to sobie nijak nie możemy przekazać muzyki, a tak, możemy pośpiewać )

Napisane przez martuha24

Mój TŻ godzine temu wyjechał na lotnisko a ja czuje się jakby mnie opuścił tak dosłownie...troche mi smutno tak tu bez niego...ale musze ten tydzień przeżyc...:/

Napisane przez __Paulinka__

tez jestem w takie sytuacji... tylko ze moj juz za 2 dni wraca ale tez jak go odwozilam na lotnisko to dziwnie mi bylo.. a jak wracalam to ryczalam cała droge - serio... tak My Kobitki juz mamy

Buziaki dla Was Dziewczynki, oby Wam lżejszym było to czekanie

Napisane przez tusia_m

Wiem jedno, dzięki mnie producenci chusteczek higienicznych mają niezły zarobek Dziś 'jadę' paczka za paczką .... Nawet nie chciejcie sobie wyobrażać jak wygląda mój nos....

piosenki na mszy - tak w ogóle to uwielbiam niestandardowe/oazowe/pielgrzymkowe pieśni podczas mszy! I chcę by takie też były u mnie np. na wejście, podczas ofiarowania, komunii itd. Mam pewien niecny plan związany z 'realizacją' tego przedsięwzięcia.....ale.. .. zobaczymy czy wypali

Na długi katar najlepsze są paczki chusteczek wyciąganych - my na moją alergię kupujemy takie po 130 sztuk i są 2 opakowania w salonie i jedno w sypialni - pomyśl, ile na mnie zarabiają

Jak fajnie, że jest nas więcej, które wolą niestandardową muzykę na ślubie. A pooowiesz, jaki masz plan?? Może być na priv Możemy się inspirować nawzajem, ja strasznie jestem ciekawa takich pomysłów, bo swojego ślubu pod względem muzycznym mam dopiero mgliste pojęcie... A chciałabym, żeby naprawdę ładnie było, bo zazwyczaj muzyka na ślubach jest koszmarna, a w najlepszym razie przyzwoita.

Napisane przez evoonia86

hello
już (albo dopiero wróciłam) i.... znalazłam suknię moich marzeń jak ją założyłam to od razu wiedziała, że to ta jedyna- po prostu coś mnie na serduchu ścisnęło, mama mówi, że oczy mi się zaświeciły jak 5 złoty i jestem w niej po prostu zakochana. niestety nie mogłam zrobić zdjęcia, ale mam fote na stronie:
http://www.dianasalon.com/kolekcja%2...bum/index.html
w piątek idę wpłacić zaliczkę i zaklepać termin szycia
będę ją szyła całą, więc na gorsecie wprowadzę drobne modyfikacje (na pewno doszyję ramiączka). suknia jest z trenem- podpinanym i w ogóle nie widocznym po podpięciu.
właściciel powiedział, że jesli teraz się zdecyduje, to za: suknię, spódnicę, welon (pojedyncza lub podwójna delikatna mgiełka- to jeszcze kwestia do przemyślenia) i bolerko z delikatnej koronki zapłacę 2800zł tak więc decyzja już zapadła- mam swoją suknię

Ale suuuuuuuper Znalazłaś swoją wymarzoną i w dodatku taką piękną, że i mnie się strasznie podoba Falbaneczki cudne, chociaż oczywiście tradycyjnie ciachnęłabym ten tren Ale jak mówisz, że podpięty jest niewidoczny, a Ci się podoba, to bierz Ale się już nie mogę doczekać, kiedy Cię w niej będziemy mogły zobaczyć

Napisane przez tenebrosa

U nas też nie będzie Ave, bo mi się strasznie ten utwór przejadł - tyle razy sama grałam go na ślubach, że nie mam wcale ochoty słuchać go na swoim. I samej skrzypaczki też raczej nie będzie Jeśli już jakieś smyczki, to raczej kwartet. Ale w ogóle to marzy mi się, żeby wszystkie pieśni wykonywał chór, również żeby była ta "inna" hosanna, a na koniec może marsz zagrany na trąbce, ewentualnie gdzieś w czasie mszy jakiś utwór na harfie. To na razie takie luźne pomysły, jeszcze nie wiem, co będzie dokładnie. W każdym razie na chór jest szansa, bo właśnie powstał taki przy mojej parafii, na Wielkanoc mieli debiut i całkiem nieźle im poszło, a do następnego roku już zupełnie się wyćwiczą

Właśnie ja już też go słuchać nie mogę, bo na wszystkich ślubach to grają, no i nie chcę już mieć u siebie... A my jak zwykle podobnie Jak się spotkamy bliżej terminów, to coś czuję, że wyśpiewamy wszystkie swoje wersje i pościągamy coś może od siebie
Fajnie, że macie chór nowy, przez rok się porządnie wyszkolą i zaśpiewają Ci cudnie na ślubie

Napisane przez E87

Ostatnio malo tu rpzebywam, bo juz mam dosc kompa... pisze prace i oczy mi wysiadaja! Jedyne na co mam ochote to wyjsc na dwor i pochwycic troche promykow slonka... moze ktoras z Was tez sie tak meczy jak ja...?

Eh, ja też się powinnam tak męczyć, ale ciągle coś.... Ostatni tydzień przechorowałam, teraz zajmuję się Bratem ciotecznym, który przyjechał z Kanady... Tak rzadko się widujemy, że skoro na te kilka dni przyjechał (na pogrzeb swojego Dziadka zresztą niestety), no to już chcę maksymalnie czas wykorzystać, żeby z Nim trochę pobyć... No, ale jak pojedzie to już ostro siadam i piszę...

Napisane przez evoonia86

wszystkim dziewczynom z Mazowsza (i nie tylko )polecam odwiedzenie tego salonu- właściciel naprawdę jest bardzo miły i ugodowy pozytywnie mnie zaskoczył- większość kobiet w innych salonach była dość miła, ale w tym salonie od razu czuć było taką przyjemną atmosfere

Byłam w Dianie z Przyjaciółką w zimie, obsługa tam faktycznie bardzo sympatyczna, tylko zdjęć robić nie pozwalają.... No, ale jak już będzie Twoja suknia, to będziesz mogła focić ile będziesz chciała

Dotka

[JennyAniolek]

Cześć,
dopiero zaczynacie planowanie ślubu/wesela (lub macie najważniejsze sprawy), więc wklejam listę, która pojawiała się na naszym wątku, może Wam się przyda
Pozdrawiam serdecznie PM 2012

---


Lista spraw do załatwienia

- restauracja/dom przyjęć lub sala + catering/kucharki
- zespół/dj
- fotograf
- kamerzysta
- samochód + tablice rejestracyjne
- obrączki + grawer

- zrobić listę gości
- wybrać świadków
- noclegi dla gości
- transport dla gości

- wybrać kościół
- godzina ślubu
- nauki przedmałżeńskie
- poradnia
- dzień skupienia dla narzeczonych
- skrzypaczka

- suknia
- bielizna
- buty
- welon/woalka
- podwiązka
- biżuteria
- pończochy/rajstopy

- garnitur
- bielizna
- koszula
- krawat
- spinki do koszuli
- pasek
- buty

- kołocz weselny
- tort
- ciasta

- makijaż próbny
- makijaż ślubny
- fryzura próbna
- fryzura ślubna
- fryzjer dla Pana Młodego
- paznokcie
- zabiegi Panny Młodej

- księga gości
- winietki
- plan usadzenia gości
- regulamin wesela
- podziękowania dla gości
- podziękowania dla rodziców
- pomyśleć nad oczepinami
- wybrać piosenkę na pierwszy taniec
- ćwiczyć w domu pierwszy taniec lub zapisać się na kurs
- latające lampiony/światełko do nieba
- fontanna czekoladowa
- stół wiejski
- do sypania: ryż/pieniądze/bańki mydlane/płatki róż/strzelające tuby

- zamówić zaproszenia/zawiadomienia
- rozdać zaproszenia/zawiadomienia
- zawieszki/kokardki/etykiety na alkohol

- wódka
- wino
- piwo
- wódka na bramy
- wódka na konkursy
- kolorowe alkohole
- kubełki do lodu

- dekoracja klatki/domu
- dekoracja kościoła
- dekoracja samochodu
- dekoracja sali

- USC (dokumenty ważne 3 m-ce)
- Kościół: protokół (potrzebne rzeczy: metryki chrztu, świadectwo katechezy z ostatniej klasy szkoły zawodowej lub średniej, zaświadczenie o przyjęciu bierzmowania, dowody osobiste), zapowiedzi

- bukiet
- butonierka
- bukiet/stroik dla świadkowej
- butonierka dla świadka

Miesiąc przed: - spotkanie: sala, dj/zespół, foto, kam

- impreza panieńska/kawalerska
- nocleg/weekend poślubny
- podróż poślubna

[niut0]

JennyAniolek dziękujemy
na pewno się przyda

[(kicia)]

Jenny super lista dzieki

[martuha24]

Potrzebna była mi własnie taka lista nie chciało mi sie pisac to dobra kolezanka sama napisała a ja sobie wydrukowałam... Dziekujemy

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Ide spac dziewczyny ... nie ma mojego TŻ to nie ma co robic...:/ Dobranoc

[Madziuniusia]

Jedziemy jutro zaklepać salę i zespół. Na termin 8.09. Ugadałam się z panem od sali, że pierwszego tysiaka zawieziemy mu jutro, następnego dostanie do połowy lipca; i z panem od zespołu, że zaliczkę dostanie w czerwcu, a jutro symbolicznie 100 zł.

[(kicia)]

też lecę spać dobranoc

[gosza_m]

Napisane przez Madziuniusia

Jedziemy jutro zaklepać salę i zespół. Na termin 8.09. Ugadałam się z panem od sali, że pierwszego tysiaka zawieziemy mu jutro, następnego dostanie do połowy lipca; i z panem od zespołu, że zaliczkę dostanie w czerwcu, a jutro symbolicznie 100 zł.

No to trzymam:k ciuki: i super, że się zdecydowaliście

Jenny dzięki za listę
dopisałabym tylko- skarpetki dla Pana Młodego (oczywiście w odpowiednim kolorze). Wiem, że to oczywiste, ale po moim TŻcie można się wszystkiego spodziewać... Ostatnio nawet do munduru strażackiego (kolor ciemny granat) ubrał szare (jasne)

Dobrej nocki

[Chatka]

Napisane przez Madziuniusia

Jedziemy jutro zaklepać salę i zespół. Na termin 8.09. Ugadałam się z panem od sali, że pierwszego tysiaka zawieziemy mu jutro, następnego dostanie do połowy lipca; i z panem od zespołu, że zaliczkę dostanie w czerwcu, a jutro symbolicznie 100 zł.

Super! Bardzo się cieszę, że w końcu udało się Wam dojść do porozumienia i że zamawiacie A zespół ile chce zaliczki?

Napisane przez JennyAniolek

Cześć,
dopiero zaczynacie planowanie ślubu/wesela (lub macie najważniejsze sprawy), więc wklejam listę, która pojawiała się na naszym wątku, może Wam się przyda
Pozdrawiam serdecznie PM 2012

---


Lista spraw do załatwienia

- restauracja/dom przyjęć lub sala + catering/kucharki
- zespół/dj
- fotograf
- kamerzysta
- samochód + tablice rejestracyjne
- obrączki + grawer

- zrobić listę gości
- wybrać świadków
- noclegi dla gości
- transport dla gości

- wybrać kościół
- godzina ślubu
- nauki przedmałżeńskie
- poradnia
- dzień skupienia dla narzeczonych
- skrzypaczka

- suknia
- bielizna
- buty
- welon/woalka
- podwiązka
- biżuteria
- pończochy/rajstopy

- garnitur
- bielizna
- koszula
- krawat
- spinki do koszuli
- pasek
- buty

- kołocz weselny
- tort
- ciasta

- makijaż próbny
- makijaż ślubny
- fryzura próbna
- fryzura ślubna
- fryzjer dla Pana Młodego
- paznokcie
- zabiegi Panny Młodej

- księga gości
- winietki
- plan usadzenia gości
- regulamin wesela
- podziękowania dla gości
- podziękowania dla rodziców
- pomyśleć nad oczepinami
- wybrać piosenkę na pierwszy taniec
- ćwiczyć w domu pierwszy taniec lub zapisać się na kurs
- latające lampiony/światełko do nieba
- fontanna czekoladowa
- stół wiejski
- do sypania: ryż/pieniądze/bańki mydlane/płatki róż/strzelające tuby

- zamówić zaproszenia/zawiadomienia
- rozdać zaproszenia/zawiadomienia
- zawieszki/kokardki/etykiety na alkohol

- wódka
- wino
- piwo
- wódka na bramy
- wódka na konkursy
- kolorowe alkohole
- kubełki do lodu

- dekoracja klatki/domu
- dekoracja kościoła
- dekoracja samochodu
- dekoracja sali

- USC (dokumenty ważne 3 m-ce)
- Kościół: protokół (potrzebne rzeczy: metryki chrztu, świadectwo katechezy z ostatniej klasy szkoły zawodowej lub średniej, zaświadczenie o przyjęciu bierzmowania, dowody osobiste), zapowiedzi

- bukiet
- butonierka
- bukiet/stroik dla świadkowej
- butonierka dla świadka

Miesiąc przed: - spotkanie: sala, dj/zespół, foto, kam

- impreza panieńska/kawalerska
- nocleg/weekend poślubny
- podróż poślubna

Dzięki bardzo Każda sobie pozmienia po swojemu, ale zawsze baza już jest, w sumie kilka takich list już sobie z wizażu kiedyś skopiowałam

I ja już spaciu lecę, dobrej nocki

[Madziuniusia]

Zespol chce 1000 zł. Więc standard. Ale na ta chwilę nie mamy tyle pieniążków, także super, że możemy wpłacić jutro 100 i w czerwcu resztę.

[__Paulinka__]

JennyAniolek dzieki za liste az sie wystraszylam tej dluugiej listy, ale tego serio tyle jest do zalatwienia:P

Wlasnie skonczylam rozmiawiac z Moim TZ 1,5h przez telefon to juz mnie glowa troche zaczela bolec:P ale juz pojutrze przyjezdza

teraz lece pod prysznic i spaaac

Dobranoc

[NightButterflyVIP]

Cześć Kochane Wy Moje ! Ale mnie tu daaaawno nie byyyyło!!!! Widzę te same "buzie" i od razu moja się uśmiecha

A ja NARESZCIE za 3 dni lecę do Polski!!!! Boziu jak ja się doczekać nie mogę!!!! Jeszcze tylko 2 dni pracy I w czwartek FFFRRRRUUUU!!!!!
Tak się z tą zamówioną już restauracją "zaręczynową" pogmatwało, że z sali, którą zamówiliśmy, wyszły nici...w zamian zaoferowali Nam................... salę VIP Ha! Nie żebym narzekała Wręcz przeciwnie Sala z kominkiem bardzo przyjemny klimat noooo i z zamykanymi drzwiami, więc będzie możliwość poniekąd odosobnienia się od reszty restauracji... większej intymności Choć nie wiem jak tak naprawdę będzie to wyglądało w rzeczywistości, przy obsłudze kelnerskiej....hmmm.... Ale nie mogę się już doczekać tej soboty!!!! No i poniedziałku, bo właśnie wtedy planujemy nareszcie pojeździć po salach Mamy 3 miejsca do zaliczenia Ojojojjj co to będzie Ściskam Was mocno, Dziewczynki!!!! Super ta lista dodana kilka postów wcześniej POZDRAWIAM!!!!!

[(kicia)]

Wreszcie nas odwiedziłaś. Już się martwiłyśmy gdzież to odleciała nasza gaduła

Ja miałam fatalną noc. Prawie nie spalam. Zawsze TŻ jak dojedzie do pracy czyli te jakieś 30km daje mi znać żebym się nie martwiła. Wczoraj jak jechał do pracy zadzwoniłam do niego żeby przypomnieć mu o urlopie no i nasza rozmowa została przerwana. Pomyślałam że stracił zasięg no ale to co chciałam powiedziałam i wtedy się nie przejmowałam. Ale jak w ciągu godziny od wyjazdu nic mi nie napisał to zaczęłam się martwić. A że ja jak się martwię to odrazu mam głupie myśli jeszcze ten urwany telefon. Więc do 2 w nocy się przewracałam aż wkońcu napisał mi że wydawało mu się że mi pisał. No nic dał znać uspokoiłam się to już myślałam że usne. To zaczęła mnie denerwować moja złota rybka. Ona w nocy lubi bawić się kamykami. Bierze do pyszczka i potem je wypuszcza robiąc hałas. Nie jakiś głośny ale w nocy to słychać. Jak się kładę to zawsze ją karmie to póki zje ja usypiam. A tu bonus i się uspokoić nie chciała. Wkońcu się poddałam i tylko miałam drzemkę.

Teraz jadę na uczelnie potem wrócę odeśpię kilka godzin i wrócę na angielski. Miłego dnia

[niut0]

Napisane przez gosza_m

No to trzymam:k ciuki: i super, że się zdecydowaliście

Jenny dzięki za listę
dopisałabym tylko- skarpetki dla Pana Młodego (oczywiście w odpowiednim kolorze). Wiem, że to oczywiste, ale po moim TŻcie można się wszystkiego spodziewać... Ostatnio nawet do munduru strażackiego (kolor ciemny granat) ubrał szare (jasne)

Dobrej nocki

też myślałam, że to oczywiste, ALE ostatnio siedziałam pod uczelnią i szedł jakiś facet, może i wykładowca, ubrany cały na czarno - czarny garnitur, koszula, buty, pewnie nawet majtki miał czarne - a skarpetki białe

Napisane przez NightButterflyVIP

Cześć Kochane Wy Moje ! Ale mnie tu daaaawno nie byyyyło!!!! Widzę te same "buzie" i od razu moja się uśmiecha

A ja NARESZCIE za 3 dni lecę do Polski!!!! Boziu jak ja się doczekać nie mogę!!!! Jeszcze tylko 2 dni pracy I w czwartek FFFRRRRUUUU!!!!!
Tak się z tą zamówioną już restauracją "zaręczynową" pogmatwało, że z sali, którą zamówiliśmy, wyszły nici...w zamian zaoferowali Nam................... salę VIP Ha! Nie żebym narzekała Wręcz przeciwnie Sala z kominkiem bardzo przyjemny klimat noooo i z zamykanymi drzwiami, więc będzie możliwość poniekąd odosobnienia się od reszty restauracji... większej intymności Choć nie wiem jak tak naprawdę będzie to wyglądało w rzeczywistości, przy obsłudze kelnerskiej....hmmm.... Ale nie mogę się już doczekać tej soboty!!!! No i poniedziałku, bo właśnie wtedy planujemy nareszcie pojeździć po salach Mamy 3 miejsca do zaliczenia Ojojojjj co to będzie Ściskam Was mocno, Dziewczynki!!!! Super ta lista dodana kilka postów wcześniej POZDRAWIAM!!!!!

No kochana gdzieś Ty się podziewała!?
już się martwić zaczęłyśmy

powodzenia w szukaniu sali

Napisane przez (kicia)

Wreszcie nas odwiedziłaś. Już się martwiłyśmy gdzież to odleciała nasza gaduła

Ja miałam fatalną noc. Prawie nie spalam. Zawsze TŻ jak dojedzie do pracy czyli te jakieś 30km daje mi znać żebym się nie martwiła. Wczoraj jak jechał do pracy zadzwoniłam do niego żeby przypomnieć mu o urlopie no i nasza rozmowa została przerwana. Pomyślałam że stracił zasięg no ale to co chciałam powiedziałam i wtedy się nie przejmowałam. Ale jak w ciągu godziny od wyjazdu nic mi nie napisał to zaczęłam się martwić. A że ja jak się martwię to odrazu mam głupie myśli jeszcze ten urwany telefon. Więc do 2 w nocy się przewracałam aż wkońcu napisał mi że wydawało mu się że mi pisał. No nic dał znać uspokoiłam się to już myślałam że usne. To zaczęła mnie denerwować moja złota rybka. Ona w nocy lubi bawić się kamykami. Bierze do pyszczka i potem je wypuszcza robiąc hałas. Nie jakiś głośny ale w nocy to słychać. Jak się kładę to zawsze ją karmie to póki zje ja usypiam. A tu bonus i się uspokoić nie chciała. Wkońcu się poddałam i tylko miałam drzemkę.

Teraz jadę na uczelnie potem wrócę odeśpię kilka godzin i wrócę na angielski. Miłego dnia

też tak mam tysiąc czarnych scenariuszy w głowie,

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

hihi, czytam teraz listę i nie wiedziałam, że skrzypaczka to must have

a tak serio - to podwiązki nie chcę mieć bo na studniówce same kłopoty z nią były, zaraz po polonezie ją ściągnęłam, nie chcę, żeby mi się na kostce pałętała i żebym ją na sali spod sukni musiała wyciagać to chyba nie jest żadna tradycja, że PMka musi mieć podwiązkę? (tzn wiem, że teraz to już nic się nie "musi", ale ciekawa jestem tych różnych tradycji, wszędzie w PL innych )
u nas np nie ma bukietu dla świadkowej