Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

[staska_stasia]

Wróciłam do biegania po miesiącu przerwy. Wczoraj jakieś 6 km i dzisiaj ledwo chodzę- znowu biodro Jutro muszę pogadać z jakimś trenerem na siłowni, żeby mi polecił ćwiczenia na wzmocnienie tych okolic.

[magrat16]

Brawo dziewczyny, ja niestety teraz mniej biegam, prawie wcale. Nadrabiam jazdą na rowerze, zauważyłam, że sporo wpłynęła na moją kondycję biegową, zwłaszcza przy podbiegach. Do porządnego biegania wrócę jesienią, gdy się schłodzi

[zaksy]

ja dzisiaj 6 km zrobiłam i myślałam, że padnę, bo tak gorąco było. A jeszcze jak wychodziliśmy z tż, to chmurki były, ubrałam się w koszulkę z długim rękawem, jak poszliśmy biegać, to słońce pojawiło się. wróciliśmy do domu - znów chmurki

[zuykot]

Witam Jestem tu nowa i chcę opowiedzieć swoją historię. Otóż moja przygoda z bieganiem zaczęła się w tym roku, na wiosnę. Nie mogłam się przemóc do wykonania w całości ćwiczeń typu Chodakowska. Przemierzając przez internet natknęłam się na artykuł o planie 10-tygodniowym i, że można go realizować nawet od zera- czyli akurat z mojego poziomu Nigdy nie lubiłam biegania, męczyłam się przy nim przeokropnie i gdyby ktoś kazał mi powiedzieć, co jest moim najgorszym koszmarem to właśnie bieganie ! Mam małe problemy z sercem i zawsze sobie tym tłumaczyłam moją niechęć do biegania. Aż do momentu, gdy coś we mnie pękło. Stwierdziłam - czemu by nie spróbować tego planu 10-tygodniowego ?
I się zaczęło.. Wytrwałam do 6 tygodnia, było bosko. Wracałam z treningu cała czerwona i spocona ale bardzo to lubiłam. Potem przyszła sesja i moje wymówki, że nie mam czasu, bo egzaminy
Teraz mam trochę więcej wolnego czasu i mam znów zamiar wrócić od początku do 10tygodniówki. Ktoś jeszcze biega według tego planu ? A może ktoś już przez niego przebrnął i ma jakieś fajne wskazówki, jak się nie wykruszyć po drodze Piszę tu, aby mieć lepszą motywację każdego dnia a i może będę mogła komuś coś pomóc i wesprzeć ?

[ktsw]

a co to za plan 10cio tygodniowy? napisz cos więcej

[zuykot]

Proszę bardzo :
http://jak-biegac.pl/plan-treningowy...acych-biegaczy

[ktsw]

aha plan się kończy na 30 minutach ja już jestem na etapie co dalej ja chce spalic tłuszczu trochę więc na razie zwolniłam i wydłuzylam dystans, zobaczymy

[zuykot]

Mi z rozgrzewką i rozciąganiem wychodziło około 50 minut. Też muszę spalić nawet trochę więcej tłuszczyku ale mam na myśli teraz, żeby spokojnie chociaż dobiec do tych 30 minut. Podziwiam tych co biegają więcej niż pół godziny bez przerwy

[sevvenka]

Ja też podziwiam, ostatnio próbowałam sama i przebiegłam tylko 15 minut. Teraz przede wszystkim mam problem moja znajoma pojechała za granicę i nie mam z kim biegać..czy jest tu może jakaś dziewczyna z Nysy ? Ja bardzo często biegałam sobie o Nysy i w okolicach jeziora chciałaby któraś ze mną?

[Ollaya]

Hej Dziewczyny, można?

chciałam się Was zapytać, czy używacie jakiś narzędzi do pomiarów biegu? typu czas, prędkość, tętno itp itd.?
Biegam od kilku już lat, (niestety mocno nieregularnie) ale dopiero niedawno zainwestowałam w zegarek który mierzy mi m.in. tętno.
i zaczęłam doczytywać, rozmyślać
czy lepiej biegać na tempo czy na tętno, zwracacie na to w ogóle uwagę?
do tej pory jeszcze nie rozkminiłam co jest dla mnie lepsze, a biegałam chyba bardziej na czas, w sensie tak mierzyłam swoje ewentualne postępy/ załamania formy

Wyczytałam, że najlepszą metodą na efektywne spalenie tłuszczu jest bieganie ze średnią intensywnością to jest 65 – 75% tętna maksymalnego, i tak się zastanawiam z jednej strony wydaje mi się , że będzie to dość wolny bieg, ale chyba się skuszę przez kilka treningów, może miesiąc, ciekawa jestem jak zareaguje moje ciało.

pozdrawiam i gratuluję wszystkich sukcesów
ja muszę popracować nad regularnością biegów. Niestety praca i obowiązki nie zawsze pozwalają na bieganie w tyg, za to w weekendy staram się nadrabiać a jak jest u Was? jak często biegacie?

[ktsw]

Napisane przez zuykot

Mi z rozgrzewką i rozciąganiem wychodziło około 50 minut. Też muszę spalić nawet trochę więcej tłuszczyku ale mam na myśli teraz, żeby spokojnie chociaż dobiec do tych 30 minut. Podziwiam tych co biegają więcej niż pół godziny bez przerwy

właśnie fajne w bieganiu jest to że widać postępy, ja zaczyłałam od paru minut i stopniowo mogłam dłużej

Napisane przez Ollaya

Hej Dziewczyny, można?

chciałam się Was zapytać, czy używacie jakiś narzędzi do pomiarów biegu? typu czas, prędkość, tętno itp itd.?
Biegam od kilku już lat, (niestety mocno nieregularnie) ale dopiero niedawno zainwestowałam w zegarek który mierzy mi m.in. tętno.
i zaczęłam doczytywać, rozmyślać
czy lepiej biegać na tempo czy na tętno, zwracacie na to w ogóle uwagę?
do tej pory jeszcze nie rozkminiłam co jest dla mnie lepsze, a biegałam chyba bardziej na czas, w sensie tak mierzyłam swoje ewentualne postępy/ załamania formy

Wyczytałam, że najlepszą metodą na efektywne spalenie tłuszczu jest bieganie ze średnią intensywnością to jest 65 – 75% tętna maksymalnego, i tak się zastanawiam z jednej strony wydaje mi się , że będzie to dość wolny bieg, ale chyba się skuszę przez kilka treningów, może miesiąc, ciekawa jestem jak zareaguje moje ciało.

te 65 – 75% tętna maksymalnego ja nie daje rady, musiałabym chyba iść spacerkiem ogólnie szybko mi tętno szybuje, tak mam po prostu. Ale fakt faktem zwolniłam i nie pędze już, co automatycznie pozwala mi biec dłużej. Co do pomiarów nie pomoge, bo ja na razie biegam w zaciszu siłowni na bieżni i ona mi wszystko mierzy

[Sabasza]

Napisane przez Ollaya

Wyczytałam, że najlepszą metodą na efektywne spalenie tłuszczu jest bieganie ze średnią intensywnością to jest 65 – 75% tętna maksymalnego, i tak się zastanawiam z jednej strony wydaje mi się , że będzie to dość wolny bieg, ale chyba się skuszę przez kilka treningów, może miesiąc, ciekawa jestem jak zareaguje moje ciało.

Ollaya, polecam ci rzeczywiscie sprobowac tak pobiegac przez kilka treningow. Kontrola tetna duzo daje, nawet jesli na poczatku wydaje sie to 'upierdliwe'. Kiedys trenowalam z grupa i trener bardzo mocno tego pilnowal, na oko widzial kto sie zajezdza i zmuszal do zwolnienia, co na dluzsza mete dawalo dobre efekty podczas treningu. Teraz wracam znowu do biegania i tez tego pilnuje.

Napisane przez zuykot

Mi z rozgrzewką i rozciąganiem wychodziło około 50 minut. Też muszę spalić nawet trochę więcej tłuszczyku ale mam na myśli teraz, żeby spokojnie chociaż dobiec do tych 30 minut. Podziwiam tych co biegają więcej niż pół godziny bez przerwy

Napisane przez sevvenka

Ja też podziwiam, ostatnio próbowałam sama i przebiegłam tylko 15 minut. Teraz przede wszystkim mam problem moja znajoma pojechała za granicę i nie mam z kim biegać..czy jest tu może jakaś dziewczyna z Nysy ? Ja bardzo często biegałam sobie o Nysy i w okolicach jeziora chciałaby któraś ze mną?

Dziewczyny, programy kilkutygodniowe sa super. Zaczynaja sie spokojnie, od 30 minut, co wielu osobom wydaje sie byc bardzo malo. Ale sa one nastawione na spokojne wprowadzenie osob niebiegajacych w tryb biegania bez zajechania organizmu. Sama wracam teraz po przerwie do regularnych treningow i tez z takiego programu korzystam. Oprocz przemyslanych treningow taki progra jest tez motywacja. Mozna sobie na lodowce powiesic kartke z planem i odkreslac dni

Wszystkim zycze powodzenia

[maalinkaa90]

Od dłuższego czasu zbieram się żeby zrealizowac taki trening, jednak poki co bieganie na wlasna reke przynosi mi wiecej satysfakcji

[Sabasza]

Napisane przez maalinkaa90

Od dłuższego czasu zbieram się żeby zrealizowac taki trening, jednak poki co bieganie na wlasna reke przynosi mi wiecej satysfakcji

Jesli chodzi o sport, trzeba zawsze robic to, co sprawia najwiecej przyjemnosci

[cacajuate]

3 dni do ultra....
pizza na kolacje huehhe

[staska_stasia]

Napisane przez cacajuate

3 dni do ultra....
pizza na kolacje huehhe

Zazdroszczę tej pizzy Ja mam chyba od miesiąca ochotę na pizzę, ale w domu nikt nie jada, samej zamówić głupio, a okazji jakoś na pizzowe wyjście ze znajomymi nie było

Wczoraj miałam fuksa Poszłam po siłowni potruchtać z koleżanką i tylko weszłam do bloku, a za moimi plecami lunął deszcz Koleżanka miała trochę dalej i ponoć chowała się w wiacie przystankowej

[madziocha]

Napisane przez Ollaya

Hej Dziewczyny, można?

chciałam się Was zapytać, czy używacie jakiś narzędzi do pomiarów biegu? typu czas, prędkość, tętno itp itd.?
Biegam od kilku już lat, (niestety mocno nieregularnie) ale dopiero niedawno zainwestowałam w zegarek który mierzy mi m.in. tętno.
i zaczęłam doczytywać, rozmyślać
czy lepiej biegać na tempo czy na tętno, zwracacie na to w ogóle uwagę?
do tej pory jeszcze nie rozkminiłam co jest dla mnie lepsze, a biegałam chyba bardziej na czas, w sensie tak mierzyłam swoje ewentualne postępy/ załamania formy

Wyczytałam, że najlepszą metodą na efektywne spalenie tłuszczu jest bieganie ze średnią intensywnością to jest 65 – 75% tętna maksymalnego, i tak się zastanawiam z jednej strony wydaje mi się , że będzie to dość wolny bieg, ale chyba się skuszę przez kilka treningów, może miesiąc, ciekawa jestem jak zareaguje moje ciało.

pozdrawiam i gratuluję wszystkich sukcesów
ja muszę popracować nad regularnością biegów. Niestety praca i obowiązki nie zawsze pozwalają na bieganie w tyg, za to w weekendy staram się nadrabiać a jak jest u Was? jak często biegacie?

Ja biegam z pulsometrem, na koncu tez pokazuje mi % spalonej tkanki tluszczowej ze wszystkich spalonych kalorii i najwięcej spalam bo przy niskich intensywnosciach. U mnie niska tj. ok. 7:20 min/km. Spalanie tluszczu zaczyna sie dopiero po od 20-40 min. treningu.

[staska_stasia]

Napisane przez madziocha

Spalanie tluszczu zaczyna sie dopiero po od 20-40 min. treningu.

Po raz kolejny się rozpiszę na ten temat.
Nie o to chodzi, żeby biegać np. 50 minut, bo po 40 zaczęliśmy spalać tłuszcz. Redukcja tkanki tłuszczowej jest wtedy, gdy mamy ujemny bilans energetyczny w ciągu dnia. Z tego punktu widzenia nie ma znaczenia, czy pobiegamy raz 60 minut, czy np. 3 razy dziennie po 20 minut, bo spalimy tyle same kalorii, a w rezultacie, jak zjemy mniej niż zapotrzebowanie organizmu- sięgnie on ostatecznie po tłuszcz.
Po tych ok. 20-40 minutach wypalimy glikogen, i wtedy faktycznie organizm zaczyna sięgać po tłuszcze, które w magiczny sposób przekształca m.in. z glukozę i się tym żywi. Ale rozpadowi ulegają również wtedy mięśnie w pewnym zakresie. Zresztą przedział czasowy 20-40 minut to też trochę bajka, bo w zależności od dyscypliny ludzie wypalą glikogen po 10 minutach, innym 60 minut to będzie za mało.

Jeśli ktoś jest początkujący to niech się zniechęca, że skoro nie może biec dłużej niż 20 minut to nie ma szans na spalenie tłuszczyku. Bo w gruncie rzeczy liczy się bilans dnia, ale żeby efektywnie spalać tłuszcz trzeba jechać na niskim poziomie insuliny (wysoki poziom sprzyja odkładaniu się tłuszczu w okolicach brzucha i hamuje jego spalanie).

[ktsw]

żeby efektywnie spalać tłuszcz trzeba jechać na niskim poziomie insuliny (wysoki poziom sprzyja odkładaniu się tłuszczu w okolicach brzucha i hamuje jego spalanie).

co to znaczy jechać na niskim poziomie insuliny?? ja chyba jadę na wysokim, bo okolice brzucha jakoś nie chcą ruszyć

[otka_a]

Dziewczyny, zwariowałam! Zapisałam się na bieg 10km
Z moim doświadczeniem w zakresie 6-7km (5 na szczęscie już leciutko idzie), oraz kilkoma wybieganiami 9-10km... No ale czego się nie robi, żeby dotrzymać towarzystwa. Mój prawie 50 letni wujek własnie szykuje się do triathlonu. Zaczął biegać 6 tyg temu możecie trzymać kciuki jak się będziecie opalać w niedzielne przedpołudnie

[katatoniaa]

Zgłaszam się jako kolejna użytkowniczka zaczynająca swoją przygodę z bieganiem! Kupiłam buty nike free run, bo ponoć są fajne do biegania. A co ze strojem? Zwykłe spodenki lub leginsy i koszulka wystarczy, czy lepiej zainwestować w profesjonalny strój do biegania?

[201604251028]

Napisane przez otka_a

Dziewczyny, zwariowałam! Zapisałam się na bieg 10km
Z moim doświadczeniem w zakresie 6-7km (5 na szczęscie już leciutko idzie), oraz kilkoma wybieganiami 9-10km... No ale czego się nie robi, żeby dotrzymać towarzystwa. Mój prawie 50 letni wujek własnie szykuje się do triathlonu. Zaczął biegać 6 tyg temu możecie trzymać kciuki jak się będziecie opalać w niedzielne przedpołudnie

Trzymam kciuki! Ja na razie robie plan z marszobiegami i jak patrze na koniec tego planu i te ciagle biegi po 40-50 minut to sie przerazam Wiec na pierwszy zorganizowany bieg zapisze sie chyba w przyszlym roku.

Napisane przez katatoniaa

Zgłaszam się jako kolejna użytkowniczka zaczynająca swoją przygodę z bieganiem! Kupiłam buty nike free run, bo ponoć są fajne do biegania. A co ze strojem? Zwykłe spodenki lub leginsy i koszulka wystarczy, czy lepiej zainwestować w profesjonalny strój do biegania?

Hej, witamy kolejna biegaczke Przede wszystkim zaopatrz sie w dobry stanik

[staska_stasia]

Napisane przez ktsw

co to znaczy jechać na niskim poziomie insuliny?? ja chyba jadę na wysokim, bo okolice brzucha jakoś nie chcą ruszyć

Chodzi o to, żeby poziom insuliny we krwi był niski.
Insulina to odpowiedź organizmu na cukier. I tak np. jak zjesz batona to gwałtownie rośnie cukier, ale jest on tak jakby neutralizowany przez insulinę, która działa jak hormon-magazynier i tego batonika od razu upchnie w tłuszcz.
Trzeba jeść produktu, które nie powodują takiego wyrzutu insuliny- np. kasze, ryż brązowy itp.

Napisane przez otka_a

Dziewczyny, zwariowałam! Zapisałam się na bieg 10km
Z moim doświadczeniem w zakresie 6-7km (5 na szczęscie już leciutko idzie), oraz kilkoma wybieganiami 9-10km... No ale czego się nie robi, żeby dotrzymać towarzystwa. Mój prawie 50 letni wujek własnie szykuje się do triathlonu. Zaczął biegać 6 tyg temu możecie trzymać kciuki jak się będziecie opalać w niedzielne przedpołudnie

Trzymam kciuki!

Napisane przez katatoniaa

Zgłaszam się jako kolejna użytkowniczka zaczynająca swoją przygodę z bieganiem! Kupiłam buty nike free run, bo ponoć są fajne do biegania. A co ze strojem? Zwykłe spodenki lub leginsy i koszulka wystarczy, czy lepiej zainwestować w profesjonalny strój do biegania?

Generalnie ja zawsze czytałam, że bieganie trzeba zacząć od biegania, a nie kompletowania stroju Zresztą co jest profesjonalnego w ciuchach do biegania koszulka i spodenki- zwykłe sportowe, oddychające. Profesjonalne to mogą być ciuchy np. do triathlonu- kombinezon piankowy
Zaczynaj w zwykłych ciuchach, jeśli uznasz, że to cię kręci, to możesz inwestować dalej. Wspomniany tutaj był stanik- tutaj popieram, bo dobry stanik sportowy przyda się nie tylko do biegania

[Ollaya]

Hej Dziewczyny

dzisiaj spróbowałam zerkać na to swoje nieszczęsne tętno i windowało szybciutko, ciężko mi było utrzymać je niższe a pod koniec biegu i tak wyszło, że nici z moich zamierzeń bo praktycznie cały czas biegłam w 90% max.tętna Zrobiłam 11km, ale nie powiem miałam ogromną ochotę na szybszą prędkość
więc teraz mam zagwozdkę

A Wy z jakim tętnem biegacie?

Napisane przez katatoniaa

Zgłaszam się jako kolejna użytkowniczka zaczynająca swoją przygodę z bieganiem! Kupiłam buty nike free run, bo ponoć są fajne do biegania. A co ze strojem? Zwykłe spodenki lub leginsy i koszulka wystarczy, czy lepiej zainwestować w profesjonalny strój do biegania?

kiedy zaczynałam, kompletnie się na tym nie skupiałam, wydaje mi się, ze nie ma potrzeby. Dla mnie najważniejsze były buty i biustonosz, a ze strojem zaczęłam 'kombinować' jak już się na serio wkręciłam musi Ci być wygodnie przede wszystkim.
Jak już będziesz biegać często/dużo to warto się rozeznać jaką masz stopę (neutralna, pronującą, supinującą) to przy butach jest dosyć ważne.
powodzenia!!

Napisane przez yonce

Trzymam kciuki! Ja na razie robie plan z marszobiegami i jak patrze na koniec tego planu i te ciagle biegi po 40-50 minut to sie przerazam Wiec na pierwszy zorganizowany bieg zapisze sie chyba w przyszlym roku.

Hej, witamy kolejna biegaczke Przede wszystkim zaopatrz sie w dobry stanik

racja, przy źle dobranym, w sensie źle podtrzymującym biustonoszu miałam bóle piersi, które wiadomo nie zachęcaly do biegania
nim się obejrzysz a będziesz godzinę śmigać, zobaczysz

otka powodzenia taki bieg to musi być super sprawa, ja póki co biegam solo, ale wydaje mi się, że w grupie zawsze raźniej

[leihlla]

mi chyba bieganie nie jest pisane, bo na samym starcie nabawiłam się kontuzji kolana :/

[Celebrinfea]

Otka powodzenia a w czym biegniesz? Też się zapisałam na 10k. Na szczescie jeszcze troche do niego

[ktsw]

Napisane przez otka_a

Dziewczyny, zwariowałam! Zapisałam się na bieg 10km
możecie trzymać kciuki jak się będziecie opalać w niedzielne przedpołudnie

kciukasy, podziwiam za odwage

Napisane przez katatoniaa

Zgłaszam się jako kolejna użytkowniczka zaczynająca swoją przygodę z bieganiem! Kupiłam buty nike free run, bo ponoć są fajne do biegania. A co ze strojem? Zwykłe spodenki lub leginsy i koszulka wystarczy, czy lepiej zainwestować w profesjonalny strój do biegania?

profesjonalny strój to może nie, ale kupiłabym pare koszulek termoaktywnych (oddychających i odprowadzających wilgoć), komfort biegania/ćwiczenia nieporównywalny do tych zwykłych

Napisane przez yonce

Hej, witamy kolejna biegaczke Przede wszystkim zaopatrz sie w dobry stanik

to też

Napisane przez staska_stasia

Chodzi o to, żeby poziom insuliny we krwi był niski.
Insulina to odpowiedź organizmu na cukier. I tak np. jak zjesz batona to gwałtownie rośnie cukier, ale jest on tak jakby neutralizowany przez insulinę, która działa jak hormon-magazynier i tego batonika od razu upchnie w tłuszcz.
Trzeba jeść produktu, które nie powodują takiego wyrzutu insuliny- np. kasze, ryż brązowy itp.

dziękuje za wytłumaczenie

[katatoniaa]

Z tym strojem profesjonalnym miałam na myśli właśnie takie koszulki termoaktywne. Czy któraś z Was kupowała może lidlowe koszulki do biegania, które w poniedziałek były dostępne? Warte uwagi?

Zaintrygowała mnie jeszcze kwestia rodzaju stopy. Jak sprawdzić, jakie są moje?

[Ollaya]

Napisane przez leihlla

mi chyba bieganie nie jest pisane, bo na samym starcie nabawiłam się kontuzji kolana :/

współczuję
jak się trzyma teraz kolano? lepiej?
nie zrażaj się kontuzją, zdarza się nawet najlepszym
może zbyt intenstywnie zaczęłaś?

Napisane przez katatoniaa

Z tym strojem profesjonalnym miałam na myśli właśnie takie koszulki termoaktywne. Czy któraś z Was kupowała może lidlowe koszulki do biegania, które w poniedziałek były dostępne? Warte uwagi?

Zaintrygowała mnie jeszcze kwestia rodzaju stopy. Jak sprawdzić, jakie są moje?

w niektórych sklepach oferują profesjonalny dobiór obuwia biegowego- tam biegniesz na bieżni i ktoś z obsługi monitoruje i daje wynik.
Ale jest też metoda domowa, tak zwany test mokrej stopy
możesz zerknąć np. tu: http://www.festiwalbiegowy.pl/biegan...y#.VafKK_ntmko

http://polskabiega.sport.pl/polskabi...sz_stope_.html

[201604251028]

Dziewczyny, które robią marszobiegi: Mierzycie sobie jakoś czas, tempo?