Mamusie październikowe 2015 :D

[elvegirl]

Napisane przez olilina

Można pod warunkiem, że to nie zwykle zatrucie, a na przykład rotawirus.

No to wiadomo, ale myślalam, że tu wiadomo że to zatrucie czymś, co się zjadło. Dlatego się zdziwiłam.

Napisane przez olilina

Nie wiem, czy już pytałam kiedyś, szczepiłyście dzieci na pneumokoki?

Ja tak. Tylko na meningokoki jeszcze nie szczepiłam i nie wiem czy w ogóle będę.

[olilina]

Tym razem to raczej na pewno zwykle zatrucie ☺
Zresztą dziecko nie wykazuje żadnych niepokojących oznak, pełne sil hasa po macie, a matka marzy, żeby ucięło sobie już drzemkę

ELVE i jak Twoja córka przeszla to szczepienie?

[szwedka007]

Ja tez szczepilam na pneumokoki i tez mamy za darmo
Na rotawirusy ani meningokogi nie szczepilam,

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Moja zniosla dobrze szczepienie jak cos

[elvegirl]

Bezproblemowo, ona w ogóle nie miała żadnych objawów poza nieco obolałymi nóżkami w miejscu szczepienia i po dużej senności po pierwszej dawce.
Bolesne też jakoś bardzo nie było, 6w1 bolało ją zdecydowanie bardziej.











Kupiłam zabezpieczenia na szuflady, przykleiłam bez asysty dziecka, młoda po znalezieniu się w pokoju od razu ruszyła do rozpracowywania zabezpieczeń Nawet nie próbowała otworzyć szuflad, od razu się wzięła za te plastiki

[diablica80]

Ja szczepiłam na pneumokoki ale razem z infanrixem 5w1... po drugiej dawce Grześ miał obie nóżki czerwone no i miałam hardcorowy nieutulonego płacz przez jakąś godzinę...


Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez elvegirl

Bezproblemowo, ona w ogóle nie miała żadnych objawów poza nieco obolałymi nóżkami w miejscu szczepienia i po dużej senności po pierwszej dawce.
Bolesne też jakoś bardzo nie było, 6w1 bolało ją zdecydowanie bardziej.











Kupiłam zabezpieczenia na szuflady, przykleiłam bez asysty dziecka, młoda po znalezieniu się w pokoju od razu ruszyła do rozpracowywania zabezpieczeń Nawet nie próbowała otworzyć szuflad, od razu się wzięła za te plastiki

Elve, "makgajwer" Ci rośnie

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[acidka]

Napisane przez olilina

Nie wiem, czy już pytałam kiedyś, szczepiłyście dzieci na pneumokoki? Bo nam darmowa ta szczepionka przysługuje, ale ja narazie nie chcę na to szczepić, może jak będzie szla do żłobka i musialam dziś oświadczenie podpisać, że nie chce narazie.

Ja szczepiłam, zniosła ok, ale my nie mieliśmy żadnego problemu po szczepieniach na razie.

[olilina]

Dzięki dziewczyny
Czyli wychodzi na to, że wszystkie szczepiłyście. Z kolei u listopadowych mam praktycznie żadna nie szczepila.
My odpukać narazie też dobrze znosimy szczepienia.

[diablica80]

To tylko u nas druga dawka trochę namieszała... dlatego też boje się tego szczepienia po skończonym roku... no ale cóż... trzeba się na to psychicznie przygotować.



Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[olilina]

Dlatego ja sobie to tak wykombinowałam, że chcę mala ewentualnie po roku zaszczepić, wtedy jest mniej dawek 😜

[elvegirl]

Pytanie tylko, czy jeśli szczepionka jest przeznaczona na konkretną ilość dawek, to nie będzie mniej skuteczna jeśli się ją poda w zmniejszonej ilości?

[olilina]

ELVE to jest pewnie grubszy temat, ale z tego co się orientowałam to dziecku do jakiegoś wieku można podać pierwszą dawkę i później wedlug harmonogramu adekwatnego do wieku kolejne i wtedy też ta szczepionka jest skuteczna.
Dotyczy pneumokoków ☺

---------- Dopisano o 00:36 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------

Zresztą świadczą o tym też takie akcje, jak ta w moim mieście, gdzie dzieci, które idą do żłobka lub przedszkola, a nie były wcześniej szczepione na pneumokoki, mają te szczepienia za darmo.
Gdyby nie były wtedy skuteczne, to taka akcja nie mialaby sensu.
Zapytasz, to po co wcześniej szczepić, a ja odpowiem biznes is biznes 😜

[diablica80]

Kolejna zła nocka za nami...płaczki co godzinę...jestem jak zombi...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[elvegirl]

Napisane przez olilina

Zapytasz, to po co wcześniej szczepić, a ja odpowiem biznes is biznes 😜

No ja tak nie uważam, wcześniejsze szczepienie = wcześniejsza odporność moim zdaniem. Dlatego się przecież szczepi na gruźlicę i żółtaczkę typu B w pierwszej dobie.

---------- Dopisano o 06:47 ---------- Poprzedni post napisano o 06:46 ----------

Napisane przez diablica80

Kolejna zła nocka za nami...płaczki co godzinę...jestem jak zombi...

Współczuję...
U nas tak wygląda większość nocy od nie pamiętam kiedy.

[diablica80]

Napisane przez elvegirl

U nas tak wygląda większość nocy od nie pamiętam kiedy.

To ja łączę się w bólu, bo u mnie to dopiero kilka dni... i mam wielką nadzieję, że to chwilowe

Szwedka a jak noce u Was teraz wyglądają?

[szwedka007]

Dzieki diablica ze pytasz, nocki sa juz lepsze... wrocily do normy. Spi do 5-5,30, nie jest zle.
Nie wiem co to bylo czy zęby, a moze glodna? Teraz daje jej na noc kaszke sliwkowa lyzeczka, ale zje tylko 60-90ml i dojada jeszcze niewielka iloscia mleka bo do 60ml. Moze to dzieki kaszce spi dluzej

Ojjj wspólczuje Wam nocek, może idą zęby kolejne?

[diablica80]

Chociaż u Ciebie lepiej

Jeśli u nas to zęby...to niech już wyłażą
Na razie cisza i bez zmian tylko dwa

[diablica80]

uploadfromtaptalk1468403449772.jpg

Tadaaaa

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[elvegirl]

Nasz też właśnie przyszedł

U mnie to nie jest kwestia dni, tylko miesięcy niestety. Od kilku do kilkunastu razy w nocy do niej wstaję i przykrywam, odkrywam, daję smoczek, włączam Szumisia, głaszczę, takie tam. Podejrzewam, że gdybym nic nie robiła, to efekt by był taki sam ale przecież nie uleżę spokojnie jak mnie jej krzyk ze snu wyrywa.

[diablica80]

Pewnie, że tak...olać się nie da...jak stęka to widocznie ma powód

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[olilina]

Dziewczyny zapraszamy do wspolnego wątku

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=928336

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=928336



Za nami też ciążka noc, małą tak męczył katar, że ledwo oddychała.
Już nie mam pomysłu co jej na ten katar dać, bo już ponad dwa tygodnie go ma

[elvegirl]

Już? Myślałam że dociągniemy do 5tys postów

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Biedny nosek malutki

[diablica80]

Napisane przez olilina

Dziewczyny zapraszamy do wspolnego wątku

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=928336

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=928336



Za nami też ciążka noc, małą tak męczył katar, że ledwo oddychała.
Już nie mam pomysłu co jej na ten katar dać, bo już ponad dwa tygodnie go ma

Olilina, a próbowałaś maść majerankową pod nosek albo kropelki Olbas?
Mojemu pomagały. Niby nie powinno się ich tak wcześnie używać ale dwie kropelki na gorącą wodę, michę stawiasz w pokoju i niunia oddycha takim orzeźwionym powietrzem. Mi pediatra pozwoliła...nie za często - dwa razy dziennie tak robiłam i na noc do spania.

[olilina]

Napisane przez diablica80

Olilina, a próbowałaś maść majerankową pod nosek albo kropelki Olbas?
Mojemu pomagały. Niby nie powinno się ich tak wcześnie używać ale dwie kropelki na gorącą wodę, michę stawiasz w pokoju i niunia oddycha takim orzeźwionym powietrzem. Mi pediatra pozwoliła...nie za często - dwa razy dziennie tak robiłam i na noc do spania.

ELVE chyba nie ma na co czekać 😛

DIABLICA mnie właśnie pediatra powiedziała, że absolutnie mam nie smarować takimi rzeczami typu aromactiv itd.

Inhaluję ja co wieczór solą fizjologiczną, śpimy przy otwartym oknie, żeby się lepiej oddychało. Wydaje mi się, że to z refluksu, to co zje jej się cofa w nocy i leci do noska.

[Daisy 85]

KOCHANE ZATRZYMAŁAM SIĘ NA 150STRONIE I WIĘCEJ CHYBA NIE NADROBIĘ... mam gości cały tydzień, poza tym mój szkodnik już normalnie wstaje przy wszystkim i mocno ćwiczy chód dostawny przy sofie, ławie, drzwiach, a nie potrafi jeszcze za każdym razem ładnie usiąść i nieraz stoi i marudzi bo się boi spocząć, a zdarza się, że upadnie, więc cały czas muszę być przy niej w gotowości

Napisane przez diablica80

Daisy no to pięknie mała zasuwa....

pediatra mi powiedział, że dzieci jedzące regularnie żółtko wcześniej zaczynają chodzic, a ja mojej daję co drugi dzień calutkie żółtko

Napisane przez elvegirl

Elve owszem i Daisy też jest staroekipowa

[/COLOR]Z nowości - od wczoraj pełzanie przeszło na czworaka, jeszcze niezgrabnie i momentami ryjemy nosem o glebę, ale z każdym gestem jest lepiej Pełzała szybko, ale teraz to już totalna rakieta

gratki za próby raczkowania, teraz to się dopiero zacznie

Napisane przez diablica80

Z racji tego, że piesek tylko u rodziców to u nas młody zapierdziela z prędkością światła za odkurzaczem

a moja przed odkurzaczem ucieka i chowa się za drzwiami

Napisane przez diablica80

[/COLOR]Ps. nie kupię turkusowego fotelika wrrr... normalnie różnica w cenie 400 pln za kolor... pogięło ich... będzie czarno-fioletowy...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

szaleństwo

Napisane przez olilina

Zaczekam jeszcze co inne dziewczyny napiszą, na listopadowkach większość jest za wspólnym wątkiem ☺

ja też za

Napisane przez Screaming Whispers

Wprowadzasz na siłę pokarmy czy jednak odpuszczasz?

jak przyjedziesz do PL możesz zrobić małemu morfologię, bo na tym etapie nasze mleczko nie dostarcza wystarczająco żelaza, jak będzie ok to olej temat. ja z moją też miałam masakrę, nic poza cycem się nie chwyciła, nie zmuszałam na siłę, bo się dziecko zniechęci, ale próbowałam codziennie, aż przyszedł dzień kiedy zjadła łyżeczkę, później dwie, a teraz zjada 130/150ml kaszki i 190ml obiadu, ale długo to trwało... 3,5 miesiąca potrzebowała, aby dojść do takich ilości, więc cierpliwości. najważniejsze aby morfologię mały miał dobrą...

Napisane przez diablica80

S
Jedyne zabezpieczenia jakie kupiłam to taśma na kant ławy - bo mamy szklaną i zamknięcie dodatkowe do szafki w kuchni gdzie trzymam detergenty i chemikalia różne. Mąki...kasze...miski...có ż jak mu się uda to będę sprzątać.
A reszta...cóż trzeba dziecia pilnować
a

Napisane przez Screaming Whispers

Wiecie co? Najlepsze jest to, ze on w szpitalu 5 dni tylko w lozczku sypial. Pierwszego dnia w domu tez spal u siebie. Pozniej tatus Antka i moja mamusia oszacowali, ze ja ich w nocy budze. Mam zabrac mlodego do lozka bo chodze bez przerwy i wstaje a chlop do pracy musi mi sie wyspac! W zasadzie na wlasne zyczenie sie w to wszystko wpakowalam bo zamiast kazac sie w doope pocalowac to znow chcialam by wilk byl syty i owca cala.

ja musiałam oblepić taką rurką piankową ranty ławy, bo mam owalną, ale moja wstawała i jadła tą piankę, więc trzeba było jeszcze dodatkowo taśmą klejącą oblepić ja dumam jak zabezpieczyć szafki z detergentami, bo nie mam na nich uchwytów

Napisane przez Screaming Whispers

Po miesiacu moja matka wyjechala, nagle pokarm sie pojawil, nagle butelki nie trzeba, nagle mu jedzenia starcza.

bo stres i zmęczenie wpływa negatywnie na produkcję mleka, matka pojechała ty odetchnęłaś

Napisane przez krolewna1986

moja mama do tej pory robi aluzje, że taki duży a jeszcze cycka ciągnie, fajnie że zero wsparcia ze strony własnej matki..szkoda gadac.

porażka, u mnie wszyscy byli pod wrażeniem, że mimo tylu problemów karmiłam do skończenia 9 m-ca

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Napisane przez szwedka007

Jak teraz wyglada u Was karmienie? Ile kaszy/mleka/obiadku.. ??
Ile teraz dajecie zoltka? Ja nadal co drugi dzien polowke.

to i ja się dołączę, co prawda my od dopiero 1,5 tyg na mm, ale tak to u nas wygląda:
Rano kaszka ze 130/150ml mleka+co drugi dzień całe żółtko (baaaaardzo tego pilnuję )
po południu 180/190 ml obiadu
przed wieczorem około 200/210ml mm
wieczorem 180/200ml mm+półtora miarki kaszki
przed spaniem 210/230 ml mm

owoce nadal są bleeeee

Napisane przez elvegirl

ogórek małosolny mniam mniam

wow

Napisane przez Screaming Whispers

Kolo 17 dalam mu truskawki z jagodami i jablkami. O dziwo zjadl 190 ml.xD

nie wiem czy nie robisz błędu ucząc go słodkiego smaku kiedy nie akceptuje jeszcze warzywek

Napisane przez szwedka007

Tylko u nas jest taki problem ze krolewna zageszczonego mleka nie chce ciagnac nawet przez 3przeplywowoy smok, no i musze karmic lyzeczka....wiec sie schodzi..

u mnie było to samo dopóki mi siostra nie kupiła smoczków specjalnych do kaszki, gdzie w zależności jak się smoczek ustawia jest różna przepływalność...

Napisane przez szwedka007

mala wazy 8460g

moja dzisiaj ważona 8300, więc też nie jakiś byk

Napisane przez diablica80

[/COLOR]KUPIŁAM FOTELIK

super, jeden dylemat z głowy

Napisane przez olilina

O maj god, moje dziecko mnie wlasnie ugryzło przez sen... Pierwszy raz tak zacisnęła górne i dolne zęby na piersi. Ałć!

Napisane przez diablica80

Przypomniałaś mi jak jeszcze karmiłam... gdy kończył jeść zaciskał dziąsła i takimi zaciśniętymi na maxa puszczał cyca...

też tego nie lubiłam, a teraz jak pożegnałyśmy się z cycusiem czuję się taka wolna i w końcu przesypiam całą noc od 24 do 8 rano, a nieraz dłużej, moje kochane dziecko

idę czytać dalej

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez szwedka007

Moim zdaniem, temperatura 40stopni wystarczy , do tego jeszcze dochodzi prasowanie

ja jak nastawiam na 40 ale dłuższe pranie to stwierdzam, że ubrania są wystarczająco czyste. poza tym ja zaopatrzyłam się w suszarkę elektryczną i juz nie pamiętam kiedy ostatnio prasowałam, a wczesniej zajmowało mi to około 4h tygodniowo, bo jechałam wszystko, łącznie z bokserkami

Napisane przez elvegirl

No, zamówiłam fotelik. Teraz będę czekać lekko zaniepokojona, bo fotelik był mega tani, zastanawiam się czy nie przegięłam z wyborem Jakoś zawsze podejrzliwie patrzę na super hiper mega obniżki

daj znać jak przyjdzie

Napisane przez diablica80

Obudził się o 6 jak skowronek a o 7 już miano Lucyfera przybierał...

dobre

Napisane przez elvegirl

Z[/COLOR]Zastanawiam się jeszcze nad letnim pokrowcem do fotelika, ale nie wiem czy mnie pociąga skład oryginalnego...80% bawełny, 20% poliestru, hm.

Napisane przez elvegirl

No ja się zastanawiam czy wziąć ten, czy jednak zamówić bambusowy.

Kurde Elve, T y mocno doinformowana jesteś, daj znać jaką decyzję podejmiesz, to ja odgapię

Napisane przez olilina

Jeszcze nie miałam @ od czasu przed ciążą .

wow zazdroszczę

Napisane przez szwedka007

OLILINA przynajmniej masz pewnosc ze nie zajdziesz

oj to akurat nie jest wyrocznia

Napisane przez olilina

O matko zatrucie nie odpuszcza

bidulka, a może to faktycznie jakiś wirus?!?!?
ja miałam ostatnio rotawirusa, trzymało mnie 3dni!!!!! wymiotowałam, biegunka masakryczna, jeszcze wtedy pierś ode mnie dostawała i co??? raz ją tylko przegoniło, dlatego w takich chwilach cieszę się, że ją zaszczepiłam...

Napisane przez olilina

Nie wiem, czy już pytałam kiedyś, szczepiłyście dzieci na pneumokoki? Bo nam darmowa ta szczepionka przysługuje, ale ja narazie nie chcę na to szczepić, może jak będzie szla do żłobka i musialam dziś oświadczenie podpisać, że nie chce narazie.

moja powyższa wypowiedź świadczy o moim podejściu do szczepienia, tak, pytałam wiele matek, lekarzy i zaszczepiłam małą.

Dziewczyny a będziecie szczepić na meningokoki i ospę???

idę czytać dalej

[Daisy 85]

Napisane przez olilina

Jakościowo to u nas f&f z tesco najlepiej wypada ☺

Napisane przez elvegirl

My nosimy bodziaki z Tesco, 6-9 jeszcze, ale już zamówię większe, spodenki w tym rozmiarze już są ciasne. Ze spodni ze Smyka 74 też już powolutku wyrastamy...

z tesco sa strasznie szerokie, po praniu są lepsze???

Napisane przez elvegirl

BKupiłam zabezpieczenia na szuflady, przykleiłam bez asysty dziecka, młoda po znalezieniu się w pokoju od razu ruszyła do rozpracowywania zabezpieczeń Nawet nie próbowała otworzyć szuflad, od razu się wzięła za te plastiki

dobra jest i spostrzegawcza

Napisane przez olilina

Zapytasz, to po co wcześniej szczepić, a ja odpowiem biznes is biznes 😜

mam podobne zdanie jak Elve, wcześniejsze szczepienie, wcześniejsza odporność, zwłaszcza u malutkiego, bardziej narażonego dziecka

Napisane przez diablica80

Kolejna zła nocka za nami...płaczki co godzinę...jestem jak zombi...

współczucie

Napisane przez diablica80

Tadaaaa

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

super jest

Napisane przez elvegirl

U mnie to nie jest kwestia dni, tylko miesięcy niestety. Od kilku do kilkunastu razy w nocy do niej wstaję i przykrywam, odkrywam, daję smoczek, włączam Szumisia, głaszczę, takie tam. Podejrzewam, że gdybym nic nie robiła, to efekt by był taki sam ale przecież nie uleżę spokojnie jak mnie jej krzyk ze snu wyrywa.

szalona

[diablica80]

Daisy zdziwisz się jak dojdziesz do końca.... jest nowy wątek już...wspólny

Tam będzie nadrabiania

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

A ty juz piszesz na dwóch

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Daisy 85]

hehe zdziwiłam się. nie chciałabyś widzieć mojej miny jak zdałam sobie sprawę że piszę do siebie 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[diablica80]

Napisane przez Daisy 85

hehe zdziwiłam się. nie chciałabyś widzieć mojej miny jak zdałam sobie sprawę że piszę do siebie 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dobrej nocki

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[elvegirl]

Napisane przez Daisy 85

hehe zdziwiłam się. nie chciałabyś widzieć mojej miny jak zdałam sobie sprawę że piszę do siebie 😂

Wcale nie do siebie, przecież mamy wciąż ten wątek w subskrypcjach

[izabel847]

Hej, też jestem mamą z października 2015, mam na imię Iza, a moja córcia Weronika U nas kiepsko z jedzeniem, do 8 miesiąca jadła praktycznie wszystko a teraz nic jej nie smakuje, ile ja się muszę nagimnastykować żeby cokolwiek zjadła Koleiną moją zagadką są pierwsze buty, czy Wasze maluch już mają? Ja zamierzam na dniach kupić, gdyż mała po domu chodzi przy meblach. Na spacerach w wózku jest płacz, też by chciała po tuptać w skarpetach nie bardzo więc chyba pora na buty.