|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4591 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Hejasz chyba zakopać na cmentarzu....
![]() i masz racje niby zabawny ale kurde jaki realistyczny niestety ten dowcip... Oj Szpiegu, szkoda że taki prawdziwy ten dowcip....
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo. Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły. Nie oceniaj mnie.... Moje blogowanie: http://okiemidlonmi.blogspot.com/ ![]() |
|
|
|
#4592 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
no i przeze mnie (a może dzięki...
) rozgorzała dyskusja na temat polskich realiów i płac ![]() A ja dziś podobno popełniłam wykroczenie Wjechałam moim cudownymn autkiem do lasu, a podobno tam nie mozna było (żadnej tablicy na ten temat, żadnego zakazu, droga świetna, samochody jeżdżą wte i wefte, ale znalazł się jakiś "heros" na rowerze, który zadzwonił na policję i podał moje nr rejestracyjne... Ciekawe... ciekawe ![]() Poczekamy zobaczymy! Znając moje szczęście znajdzie się jakiś nadgorliwiec,który będzie chciał udowodnić jaki to on nie jest sprytny, podczas, gdy np w Szczecinie grasuje pedofil... Ale po co tam łapać prawdziwych przestępców... No nie wymagajmy cudów!
__________________
|
|
|
|
#4593 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Chilanes, no co Ty, nie wiesz że ściganie zwykłych obywateli jest lepsza zabawą niż przestępców?
![]() Ja coś na ten temat niestety wiem....jak mnie okradziono w aptece to się dowiedziałam, ze to moja wina, ze rozcięli mi torbę i ukradli portfel, że po prostu tego chciałam.... Jak napadli na mnei i na tatę na ulicy pseudokibole, ja wyrwałam się i dzwoniłam z automatu na policję, (miałam wtedy 11 lat) to pan policjant powiedział ze chce porozmawiać z moim tatą....który w tej samej chwili dostał od kibola płyta chodnikową.....dobrze że tylko w żebra...ale i tak wylądował w szpitalu, ale policja się nie zjawiła...
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo. Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły. Nie oceniaj mnie.... Moje blogowanie: http://okiemidlonmi.blogspot.com/ ![]() |
|
|
|
#4594 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Alithia - bo Wy po porstu "tego chcieliście", ale nie przyszło Wam to do głowy!
__________________
|
|
|
|
#4595 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
|
|
|
#4596 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
brr.. pobieranie krwi... Zrobię krok i już leże na ziemi, bo mdleję, a kiedyś ze mnie taki heros był
Aniu to uciekaj do mamy jeśli masz bliżej do domciu i wypoczywaj, zbierając siły br.. niecierpię pobierania krwi...
__________________
"Nadzieja to słup wspierający świat.
Nadzieja to marzenie budzącego się człowieka." |
|
|
|
#4597 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Ojjjj! Mdleję na samą myśl!
A dentysty boję się jeszcze bardziej!
__________________
|
|
|
|
#4598 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Jestem chudsza o 8 probowek krwi (na prawie kazdej 2 naklejki na co ma byc badana krew). Prawie padlam. Ale polozono mnie na 'lezance' i zaaplikowano zimna wode. Nastepnie udalam sie do rodzicow.
Odebralam tez EKG, "w granicach normy" nie brzmi fajnie.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
|
|
|
#4599 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Hm no to ja jestem inna. Nie boję się pobierania krwi, ale tego nie lubię. No a do stomatologa to chadzam raz na pół roku do kontroli, a jak trzeba to i częściej. Jak tylko mam jakies wątpliwości to lecę. Ale to tak od 2 lat. Wczesniej mdlałam ze strachu u dentysty.
__________________
W miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk, ponieważ lęk kojarzy się z karą. 1 List św. Jana 4:18 / Biblia Tysiąclecia. Cichy kącik hejasz Papierowy kącik hejasz |
|
|
|
#4600 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Helenko. Ja sie nie boje pobrania krwi. Tylko slabo mi sie robi przez ubytek krwi. Kiedys tak nie bylo. Tyle co pobrano dzisiaj to bardzo duzo. Jezeli pobieraja mi 1 proboweczke na samo TSH mdleje. Po prostu za duzo juz mi tej krwi w zyciu wyssali.
Boze. Za 2 tyg remont lazienki. Juz widze, jak ja i tata to robimy. Chyba naucze sie ekspresowo klasc glazure, bo ojciec bedzie zajety.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
|
|
|
#4601 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Mnie jakoś pobieranie krwi nie rusza...i bez tego dwa razy dziennie kłuję sie glukometrem.....:rolleyes : Z dentysta a raczej ortodontami i innymi tego typu osobami jestem z pan brat, bo od urodzenia do nich chodzę, ruchome aparaty, a od 6,5 roku stały.... więc to też ujdzie.
Ale w pełni to rozumiem, bo jak byłam mała to trzeba mnie było za każdym razem przekupić żebym tam weszła...bo inaczej zapierałam się rękoma i nogami na klatce schodowej i tak regularnie co miesiąc ile ja miałam małych i większych maskotek i książeczek... Dzieci z domu dziecka miały radochę![]() Szpiegu, jak w granicach normy to jest ok. A jeśli chodzi o remont łazienki...dwa lata temu to przechodziłam....masakra. Miał trwać max 2 tyg z przenoszeniem rur...a trwał miesiąc...i niby fachowiec go robił... ![]() Opowiem Wam jaką miałam dziś przygodę. Moja mama powiedziała, ze mnie to takie sytuacje chyba same znajdują, bo pod koniec czerwca znalazłam psa (szczeniaczka w lesie - już ma domek) a dziś rano za swoim blokiem. Suczkę, Labradorkę, biszkoptową. Cudną, usłuchaną i w ogóle, łagodna jak baranek. Na początku myślałam, że ona sobie tak tylko lata a właściciel jest obok. Ale jak wyjrzałam po godz za okno to ona ciągle krążyła i wąchała.... Ubrałam się szybko i poszłam, rozejrzałam się, obeszłam spory kawałek osiedla z nią, ale nic, nikt nic nie wie nie widział. Miała obroże, ale żadnych danych ani nic, jedynie tatuaż w uchu. Przyjaciółka zawiozła mnei z nią do wet, żeby spr czy nie ma chipu, ale nie miała. No więc jeszcze podzwoniłyśmy troszkę, dostałyśmy jeden namiar na ludzi których to może być piesek, ale nie była ich. Więc napisałyśmy ogłoszenie, wzięłyśmy ją na smycz, i chodziłyśmy z nią po mieście i rozwieszałyśmy ogłoszenia. I wiecie co , przez przypadek, jak szłyśmy do pizzerii ulice za mną powiesić ogłoszenie, to ta pani ja rozpoznała, psina aż oszalała z radości, okazało się że to pies jej brata, ten przyleciał a pies szalał z radości. Okazało się że ktoś nie domknął furtki od jego podwórka, a on mieszka obok tej pizzerii, i ona sobie czmychnęła i oni tez jeździli po mieście i jej szukali ![]() Trwało to wszystko dobre 5-6 godz. Ale skończyło sie szczęśliwie ![]() Ale jedna rzecz mnei zbulwersowała. Poszłam do kiosku obok mojego bloku, poprosić właściciela, czy mógłby powiesić ogłoszenie. Usłyszałam, ze nei bo mu będzie towar zasłaniać, wiec sie pytam czy w ogóle mogłabym je zostawić a on wyszedł z tego kiosku, i mówi "widzisz to drzewo na rogu ulicy, tam powieś" . Aż mną piżgnęło. Nawrzucałam Mu. Głupi gbur i drech paskudny!!! Życzyłam mu, żeby jemu tez okazał ktoś tyle serca jak mu pies zginie!!! a ma pasa bo wiem!!! ehhh
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo. Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły. Nie oceniaj mnie.... Moje blogowanie: http://okiemidlonmi.blogspot.com/ ![]() |
|
|
|
#4602 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo. Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły. Nie oceniaj mnie.... Moje blogowanie: http://okiemidlonmi.blogspot.com/ ![]() |
|
|
|
#4603 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Swietnie. Po prostu bomba. Dostalam maila od sklepu, ze nie podali kurierowi informacji ze nie dziala u mnie domofon, oraz nie podali nr telefonu. Ja mam telefon z ktorego moge zadzwonic tylko do 8 rano :/ Wiec nie wiem jak, rano musze zadzwonic do firmy kurierskiej powiedziec ze zostala nadana przesylka przez nich do mnie, ale niestety nadawca zapomnial przekazac informacji ze nie dziala u mnie domofon, wiec kurier powinien do mnie na komorke dzwonic.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
|
|
|
#4604 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Nic się nie da dodać. Ot rzeczywistośc odpowiedzialności Polskich firm pożal się...
__________________
W miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk, ponieważ lęk kojarzy się z karą. 1 List św. Jana 4:18 / Biblia Tysiąclecia. Cichy kącik hejasz Papierowy kącik hejasz |
|
|
|
#4605 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Dzień dobry
Witam was, wraz z moim powrotem Alithia Mi też zdarzają się takie przygody, tylko że u mnie jest gorzej. (pod względem ilościowym takich przypadków, to niestety dowodzi jacy są ludzie, niektórzy) Mieszkam w mieście obok którego przebiega droga Warszawa-Mazury-a jak uskoczysz w bok to Wołomin, wiec jeździ tego tatałajswa od chole**. Oczywiście wiadomo co się dzieje w okresach wakacyjnych Tych biednych psów to się u nas w tym czasie pęta naprawdę dużo. Ale tak jest (dziwna rzecz ) że owszem pętać się pętają ale nie za długo, zawsze znajdzie się jakiś ktoś co je do siebie zabierze Cieszy mnie to przeogromnie, tu jest dużo nowych ludzi, a wiadomo własny dom, ogród. No i przetrzymujemy u siebie te Warszawsko-Wołomińskie psy. Wesoło jest jak w każdym ogródku coś szczeka.Kiedyś znaleźliśmy psa. Ruszając na poszukiwania właściciela nie wiedzieliśmy co nas czeka. Po obejściu wszystkich znajomych ludzi (mieszkamy tu od dziecka, kilka pokoleń całej rodziny, mieszkańców jest ponad 50 tys. wiec trochę nam się zeszło ).Co się stało w drodze z... (niestety nie znaleźliśmy właściciela, ale plotka puszczona po mieście zaowocowała, i sam się zgłosił ) zgubiliśmy klucze od domu ! Musiałam okno rozbijać mało co nie skończyło się to tragicznie, musieliśmy zamki wymieniać, ogólnie to za miło nie było ale co tam. śmiejemy się z tego teras.
__________________
Praca??!! |
|
|
|
#4607 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
No właśnie Dario - czemu się obijasz?
__________________
|
|
|
|
#4608 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
No właśnie Daria. Nie obijaj się
Lepiej opowiedz jak tam wyjazd sie udał
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo. Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły. Nie oceniaj mnie.... Moje blogowanie: http://okiemidlonmi.blogspot.com/ ![]() |
|
|
|
#4609 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
bo mnie ostatnio ciągle nie ma, a jak jestem to nie do zycia, więc tylko sobie podczytuję
wyjazd udany, ale strasznie męczącypół dnia w pociągu, ciężka noc z 2 chrapiącymi facetami w pokoju (tata i brat), czyt. spałam może z 1h z przerwami, dzień cały w busie, wieczorem mimo zatyczek w uszach chrapanie taty obudziło mnie po 3, cały dzień w parku rozrywki Heide Park, cała noc w busie i jeszcze pół dnia w pociagu.. ![]() a wczoraj spontanicznie pojechałam z koleżanką do Olsztyna w środku nocy, bo dostała się na Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, zazdroszczę jej strasznie, bo tam jest pięknie ona sama się boi, że nie będzie miała czasu się uczyć, tylko będzie latać a to nad jeziora (2 na terenie samej uczelni), na konie, tenis itd itd, teren uczelni to całe osiedle, taka 'wioska studencka', super jest, wszystko tam mają (swoją drogą nieźle trafili, na mazury ich wzięli) na szczęście trafiłyśmy na przedział, w którym jechało trzech spokojnych i niepijanych, z jakiejś wsi pod Piotrkowem jechali (ale nie przyznali się z jakiej), jeden z nich 2gi raz w życiu jechał pociągiem ), a potem znowu kilka godzin pociągiem wracałyśmy. Ja wróciłam padnięta i marzyłam tylko o prysznicu i wygodnym łóżku, a tu TŻ nagle przyjechał podzielić się radosną nowiną - dostał w końcu wolne na 2 dni, czyli już na 100% jedziemy nad jezioro 11go i wracamy 15go sierpnia a dzisiaj idziemy na randkę tzn na pizze
__________________
|
|
|
|
#4610 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Cytat:
Sprawa zalatwiona.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
|||
|
|
|
#4611 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Daria to fajnie że się udał wyjazd, szkoda ze miałaś tak mało odpoczynku
__________________
Praca??!! |
|
|
|
#4613 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Hejka
Odmeldowuję się, że jestem, ale niestety nic ciekawe nie dzieje się to nie mam o czym pisać Jedynie to, że dzisiaj sobie zrobiłam porządek, pięknie mieszkanko wypucowane, wysprzątane, a tu TŻ wrócił z pracy z kompem i jak wyciągnął 3 inne, zaczął się bawić to już "burdelik" mam totalny :/ wrrr.. echh.. ten maniak komputerowy ![]() Daria fajnie, że gdzieś sobie wyjechałaś i powiedzmy pozwiedzałaś Szkoda, że nie dowiedziałaś się jaka to wieś, bo moi rodzice sobie pomieszkiwają pod Piotrkowem, to a nóż bym znała okolice ![]() Aniu cieszę się, że załatwiłaś sprawę Też niecierpię załatwiać cokolwiek gdziekolwiek :/ Człowiek sobie nerwy i humor psuje tylko ![]() Alithia i Naszata ale macie przygody z tymi pieskami Dobre duszyczki z Was, bo inni to by przeszli obok i nawet nie zauważyli błąkającego się pieska
__________________
"Nadzieja to słup wspierający świat.
Nadzieja to marzenie budzącego się człowieka." |
|
|
|
#4614 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
AnielicaS każdy jest dobrym duchem, tylko ludzka powłoka nam przeszkadza to okazać. Czasami tak zatracamy się w naszej "wielkiej ludzkiej naturze" ze zapominamy o tych małych biedactwach
![]() Niestety ostatnio ograniczam się do podkarmiania, zawsze jak wychodzę z marketu, z karmą dla psa to jakiś „wolny jeździec” się do mnie przypałęta. I chwała Bogu, bo cały dzień bym się zastanawiała co się z tym psem dzieje, a tak to zsypuje mu połowę karmy, on je sobie spokojnie i ja wiem że nie włóczy się głodny.
__________________
Praca??!! |
|
|
|
#4616 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Daria, ja tam bym tych chrapiących przydusiła poduchą chyba.....mnie ogrania szał jak mój tata w pokoju obok zaczyna chrapać, wiem ze długie usypianie przede mną
Ale wiesz takie wypady zawsze relaksują w jakimś stopniu. Niby sie człowiek umęczy, ale to jest miłe ![]() A swoja drogą fajny uniwerek..... Szpiegu, Hejasz, niestety większość polskich firm tak działa.... ![]() AnielicaS widzę że masz mężczyznę tak zwanego dłubka tzn że lubi dłubać A pisać możesz nawet i o tym nieciekawym A co do psów to ja podchodzę do tego tak, ze to jest biedne stworzenie, które samo tęskni i za nim też pewnie ktoś. I ze jakby mnei zginął pies, to też bym chciała żeby, ktoś mi w ten sposób pomógł...a poza tym mnie kochają psy i dzieci jakoś tak mam Naszata, ja podkarmiam pod blokowe koty Za zgoda sąsiadów z całego bloku oczywiście, żeby nie było problemów i niejasności jakiś potem. A na zimę maja jedna piwnice do dyspozycji tez za zgoda wszystkich. Dobranoc Kobitki
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo. Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły. Nie oceniaj mnie.... Moje blogowanie: http://okiemidlonmi.blogspot.com/ ![]() |
|
|
|
#4617 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
i co Ci wyszło?
Alithia żebyś wiedziała, jak uwielbia długbać, a w szczególności w komputerach Jednak wczoraj, gdy wrócił to od razu posprzątałam po sobie i dzisiaj mogę w spokoju czekać na wieczór, aż przyjaciółka przyjedzie do mnie na ploteczki Dzisiaj jeszcze tylko wizyta u gina, zakupy i mogę się weekendować ![]() Co do zwierzaczków to mi się zawsze marzył kotek w domu Kot jednak musi swoimi drogami chodzić, a po drugie bałabym się zostawić go samego w domu np. przy otwartym balkonie, bo już nie raz widziałam jak z okna spadał kot z 3 piętra i przeżył W końcu te 9 żyć do czegoś się przydało
__________________
"Nadzieja to słup wspierający świat.
Nadzieja to marzenie budzącego się człowieka." |
|
|
|
#4618 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Cytat:
![]() Cytat:
i jeszcze czasem się w środku nocy brat do rodziców wciska ja się nie dziwię, że mama bierze melatoninę na noc.. tym bardziej, że tata zasypia dosłownie w sekunde - rozmawiasz z nim, ledwie skończy coś mówić i już chrrr Faktycznie to umęczenie jest miłe mimo wszystko ![]() A uniwerek jest bosski gdyby mieli tam seksuologie to nawet ta odleglosc bylaby mi niestraszna i bym kombinowala zeby się tam przeniesc
__________________
|
||
|
|
|
#4619 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
AnielicaS miłego plotkowania z przyjaciółką.
Mam nadzieję ze wizyta u gin była w miarę Daria, ja też za to podziwiam moją mamę i ona bez tabl zasypia przy tym wozie parowym Niom wcale sie nie dziwię że kombinowała byś z przeniesieniem tam w takie warunki chciałby każdy student.... Mnie najbardziej dobij aze ja u siebie pracuje na lab na sprzęcie, który ma co najmniej 20-30 lat....na szczęście te najważniejsze maszyny są nowe....To dzięki sponsorom - a raczej firmom spożywczym, kosmetycznym chemicznym i tak dalej, które zlecają badania mojemu wydziałowi
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo. Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły. Nie oceniaj mnie.... Moje blogowanie: http://okiemidlonmi.blogspot.com/ ![]() |
|
|
|
#4620 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)
Daria ale by działo jakbyś rzeczywiście ich szukała
![]() Alithia dzięki Będą ploteczki, ploteczki i może jakiś film, jak czasu starczy Moi rodzice mają takie rudego kociaczka, który im tylko kwiatki atakuje, a jak są święta to daj jakąś bombkę na dół na choince, ale światła gryzie Urwis jeden ![]() A jak będziecie weekend spędzać? Jakieś plany?
__________________
"Nadzieja to słup wspierający świat.
Nadzieja to marzenie budzącego się człowieka." |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:40.







) rozgorzała dyskusja na temat polskich realiów i płac
Wjechałam moim cudownymn autkiem do lasu, a podobno tam nie mozna było (żadnej tablicy na ten temat, żadnego zakazu, droga świetna, samochody jeżdżą wte i wefte, ale znalazł się jakiś "heros" na rowerze, który zadzwonił na policję i podał moje nr rejestracyjne... Ciekawe... ciekawe






Tych biednych psów to się u nas w tym czasie pęta naprawdę dużo. Ale tak jest (dziwna rzecz
tak się tylko chciałam wtrącić, bo ostatnio tylko czytam to, co piszecie
wyjazd udany, ale strasznie męczący
ona sama się boi, że nie będzie miała czasu się uczyć, tylko będzie latać a to nad jeziora (2 na terenie samej uczelni), na konie, tenis itd itd, teren uczelni to całe osiedle, taka 'wioska studencka', super jest, wszystko tam mają
(swoją drogą nieźle trafili, na mazury ich wzięli) na szczęście trafiłyśmy na przedział, w którym jechało trzech spokojnych i niepijanych, z jakiejś wsi pod Piotrkowem jechali (ale nie przyznali się z jakiej), jeden z nich 2gi raz w życiu jechał pociągiem 
i jeszcze czasem się w środku nocy brat do rodziców wciska 
