Mamy listopadowe 2018 - część IV

[smileska]

Napisane przez dews

Haha ja jak chce usiasc na ziemi to kucam, przechylam sie i po prostu upadam na tylek

Buahaha Padłam o wstać nie mogę. Ja od dawna nie siadam na ziemię bo wstać nie jestem w stanie ... nawet jak siadam na jakiejś niskiej pufce to ktoś musi mnie podnieść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Dews ja biorę witaminy cały czas a malutka wcale nie rośnie ponad miarę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

A brzuch wciaz twierdzę że mam mały w ogóle zupełnie nie czuje się już na 8 miesiąc ciąży.

Na wadze mi ostatnio prawie 1,5kg uciekło dodatkowo
Naprawdę, nie jest źle!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sara3008]

Serio macie problemy ze wstawaniem? To ja ogromny brzuch a wstaje jak łania, szybko, zwinnie no ale codziennie z młodym na podłodze się bawię, więc mam wprawę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

Napisane przez jajoanka

Wiecie, ja robie sobie te kolaze zdjeciowe... i ostatnio wlaczylam fotki wlasnie z 18/20 tyg. To byl blad... myslalam, ze sie rozplacze jak przypomnialam sobie jaki teraz mam bebzon. Bo ale coz... Ile kilo "spada" w dniu porodu? Moze nie bedzie az tak zle, hm?

Jak wy sie teraz ubieracie na dwor? U nas strasznie zimno... pozyczylam sweter, taki "kimono" od mamy, ale jestem w nim ogromna. Probuje jakos na cebulke sie ubiersc w ciuchy, ktore jako-tako dopne na brzuchu, ale we wszystkim jak scisnieta parowa... macie jakies patenty? Wrzuccie cos jesiennego na stylizacje na fb, bo sama nie wiem co robic :-P

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka

Uwaga!! Pocieszenie! Ja przed ciaza z Martynka wazylam 64 kg, ale waga wachala sie zawsze miedzy 64-68 kg. Koncowka ciazy to 98kg. Po porodzie jak sie zwazylam to mialam ku mojemu zdziwieniu 78 takze mysle ze i tak zle nie bylo

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

A co do wstawaniato masakra. Pomine kwestie wstawnia z lozka...tak mnie kregoslup boli ze musze najpierw sie na bok przekrecic po tem nogi opuscic i pooooowooooli sie podnosic na lokciu no i chwile odsiedziec krecac biodrami bo bym nie wstala za ciul. Jak na ziemi usiade to przekrecam sie na czworaka i z tych czterech wstaje dopiero

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

[dews]

Napisane przez fioleciasto

Dews ja biorę witaminy cały czas a malutka wcale nie rośnie ponad miarę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

A brzuch wciaz twierdzę że mam mały w ogóle zupełnie nie czuje się już na 8 miesiąc ciąży.

Na wadze mi ostatnio prawie 1,5kg uciekło dodatkowo
Naprawdę, nie jest źle!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie no ja tez nie narzekam, naprawde czuje sie super, zadnych boli ani nic, tylko ten brzuch jest tak twardy, ze przy siadaniu po prostu zahaczam nogami

Tak samo wczoraj sobie lezalam po pracy na lozku na plecach i tz do mnie, ze kiedys mu mowilam, ze nie wolno na plecach sie klasc w ciazy, bo nie da sie oddychac i rzeczywiscie przypomnialam sobie, ze czesto kobiety mowia, ze lezac na plecach robi im sie slabo, ale nie doswiadczylam niczego takiego poki co.. Macie tak?

[AnetaErr]

Sara to w takim razie Ci zazdroszczę Ja mam straszne problemy ze wstawaniem To chyba głównie przez rozklekotane biodra i krzyż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jajoanka]

Napisane przez dews

Nie no ja tez nie narzekam, naprawde czuje sie super, zadnych boli ani nic, tylko ten brzuch jest tak twardy, ze przy siadaniu po prostu zahaczam nogami

Tak samo wczoraj sobie lezalam po pracy na lozku na plecach i tz do mnie, ze kiedys mu mowilam, ze nie wolno na plecach sie klasc w ciazy, bo nie da sie oddychac i rzeczywiscie przypomnialam sobie, ze czesto kobiety mowia, ze lezac na plecach robi im sie slabo, ale nie doswiadczylam niczego takiego poki co.. Macie tak?

Az sie dziwie, ze nic Cie nie boli od siedzenia za biurkiem... ja tylko chwile posiedze przy komputerze i plecy daja sie we znaki :/

Co do lezenia na plecach... to ja leze. I nic mi nie jest :-P

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka

[dews]

Napisane przez jajoanka

Az sie dziwie, ze nic Cie nie boli od siedzenia za biurkiem... ja tylko chwile posiedze przy komputerze i plecy daja sie we znaki :/

Co do lezenia na plecach... to ja leze. I nic mi nie jest :-P

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka

Tak do konca 6 miesiaca cwiczac zawsze robilam cwiczenia na wzmocnienie miesni plecow i szczerze mowiac mysle, ze to teraz daje dobre rezultaty. Ja mam niestety calkowicie siedzaca prace, wiec gdybym po pracy tez siedziala, to bolaloby mnie doslownie wszystko ;/

[jajoanka]

Napisane przez dews

Tak do konca 6 miesiaca cwiczac zawsze robilam cwiczenia na wzmocnienie miesni plecow i szczerze mowiac mysle, ze to teraz daje dobre rezultaty. Ja mam niestety calkowicie siedzaca prace, wiec gdybym po pracy tez siedziala, to bolaloby mnie doslownie wszystko ;/

Ja tez cwiczylam... ale ostatnio jakos przeszedl mi zapal. Moze wroce do tego, nie wiem jeszcze. Ciagle mam za malo czasu "dla siebie"... a to probuje cos dziubac przy projektach, a to w domu zawsze cos trzeba zrobic. Tak wiem, wymowki :-P

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka

[sylwusiach]

Napisane przez dews

Tak do konca 6 miesiaca cwiczac zawsze robilam cwiczenia na wzmocnienie miesni plecow i szczerze mowiac mysle, ze to teraz daje dobre rezultaty. Ja mam niestety calkowicie siedzaca prace, wiec gdybym po pracy tez siedziala, to bolaloby mnie doslownie wszystko ;/

a teraz cos cwiczysz? wrzucilabys moze link na fb? tez chyba zaczne tylko ze ja codziennie jestem w ruchu przez kilka h.. za pol h mam polozna a probowka z moczem pusta.. ehh rano zapomnialam napelnic..

mala w przedszkolu, mamy piekna pogode.. dzis na obiad robie pizze

Sent from my SM-J330FN using Tapatalk

[1986rybka]

Ciuchowo u mnie ujdzie, jedyny problem go kurtka, bo ledwo ja dopinam.. najgorzej to teraz z butami :/ niby nogi nie wygladaja na spuchniete, ale ktorych butow bym nie zalozyla to mi ciasno w akcie desperacji kupilam adidaski w większym rozmiarze i tylko one jakos daja rade

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwusiach]

Napisane przez 1986rybka

Ciuchowo u mnie ujdzie, jedyny problem go kurtka, bo ledwo ja dopinam.. najgorzej to teraz z butami :/ niby nogi nie wygladaja na spuchniete, ale ktorych butow bym nie zalozyla to mi ciasno w akcie desperacji kupilam adidaski w większym rozmiarze i tylko one jakos daja rade

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u mnie jeszxze z butami spoko smigam w nb ale musze kupic sobie jakies buty na jesien

Sent from my SM-J330FN using Tapatalk

[dews]

Napisane przez sylwusiach

a teraz cos cwiczysz? wrzucilabys moze link na fb? tez chyba zaczne tylko ze ja codziennie jestem w ruchu przez kilka h.. za pol h mam polozna a probowka z moczem pusta.. ehh rano zapomnialam napelnic..

mala w przedszkolu, mamy piekna pogode.. dzis na obiad robie pizze

Sent from my SM-J330FN using Tapatalk

Wiesz co, dalej robie te cwiczenia z fb, tylko kiedys uzywalam tasm i ciezarkow do kazdego cwiczenia i dokladalam trening wlasnie na plecy, a teraz robie tylko cwiczenia z filmikow i dokladam ciezarki tylko do przysiadow Z tasm zrezygnowalam, bo boli mnie po nich krocze :/ Oznacze cie w filmikach, o ktorych mowie

[freya_ka]

Napisane przez dews

Nie no ja tez nie narzekam, naprawde czuje sie super, zadnych boli ani nic, tylko ten brzuch jest tak twardy, ze przy siadaniu po prostu zahaczam nogami

Tak samo wczoraj sobie lezalam po pracy na lozku na plecach i tz do mnie, ze kiedys mu mowilam, ze nie wolno na plecach sie klasc w ciazy, bo nie da sie oddychac i rzeczywiscie przypomnialam sobie, ze czesto kobiety mowia, ze lezac na plecach robi im sie slabo, ale nie doswiadczylam niczego takiego poki co.. Macie tak?

Ja mam. Ostatnio na usg prawie odplynęłam. Nogi jak z waty i mroczki przed oczami...

[tetrikk]

Ja ćwiczę 2x w tygodniu i jakoś daje radę. Tylko w tym mam przerwę przez to okropne przeziębienie, już czwarty dzień spędzam pod kocem :/ to moje dziecko tez za dobrze nie ma, bo jak mocno kaszle to za każdym razem się rusza, chyba mu się nie podoba.

Tez leżę na plecach, nawet śpię tak czasem w takiej pozycji wpół na plecach i wpół na boku. Zauważyłam tylko ze rzeczywiście można się czasem tak ułożyć, ze czuje ze mi powietrze do mózgu nie dopływa, ale to musi być mega płasko.

Zwazylam się dzisiaj i mam równo 7,5kg na plusie od początku, wiec nie mam powodu do zmartwień. I domyślam się, ze jest wam ciężko, bo nawet mi trudno się wstaje z przysiadu ;p

[Vicarika]

Napisane przez tetrikk

Ja ćwiczę 2x w tygodniu i jakoś daje radę. Tylko w tym mam przerwę przez to okropne przeziębienie, już czwarty dzień spędzam pod kocem :/ to moje dziecko tez za dobrze nie ma, bo jak mocno kaszle to za każdym razem się rusza, chyba mu się nie podoba.

Tez leżę na plecach, nawet śpię tak czasem w takiej pozycji wpół na plecach i wpół na boku. Zauważyłam tylko ze rzeczywiście można się czasem tak ułożyć, ze czuje ze mi powietrze do mózgu nie dopływa, ale to musi być mega płasko.

Zwazylam się dzisiaj i mam równo 7,5kg na plusie od początku, wiec nie mam powodu do zmartwień. I domyślam się, ze jest wam ciężko, bo nawet mi trudno się wstaje z przysiadu ;p

Ja jak kaszle to mi stozek odrazu robi sie z brzucha i czuje jak cos w miednicy chrupie :-/

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

[jajoanka]

Ja od kilku dni pije ciepla wode z cytryna/liminka i miodem. Maz zakichany przychodzi z pracy... a ja nie chce zachorowac Jak sie leczycie?

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka

[Vicarika]

Napisane przez jajoanka

Ja od kilku dni pije ciepla wode z cytryna/liminka i miodem. Maz zakichany przychodzi z pracy... a ja nie chce zachorowac Jak sie leczycie?

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka

Ja wdycham razem z corka inhalacje i sok z cebuli . Na szczescie gardlo przeszlo sle zostal strasznie mokry kaszel i katar :-/

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

[dews]

Mnie sie na szczescie choroby trzymaja z daleka, nawet zapalenia pecherza nie mialam od 12 tc, a przed ciaza mialam raz na miesiac badz dwa .

Ale sok z cebuli ponoc daje rade! poza tym nie wiele mozemy, trzeba sie po prostu wygrzac w domu chyba

[fioleciasto]

Napisane przez tetrikk

Ja ćwiczę 2x w tygodniu i jakoś daje radę. Tylko w tym mam przerwę przez to okropne przeziębienie, już czwarty dzień spędzam pod kocem :/ to moje dziecko tez za dobrze nie ma, bo jak mocno kaszle to za każdym razem się rusza, chyba mu się nie podoba.

Tez leżę na plecach, nawet śpię tak czasem w takiej pozycji wpół na plecach i wpół na boku. Zauważyłam tylko ze rzeczywiście można się czasem tak ułożyć, ze czuje ze mi powietrze do mózgu nie dopływa, ale to musi być mega płasko.

Zwazylam się dzisiaj i mam równo 7,5kg na plusie od początku, wiec nie mam powodu do zmartwień. I domyślam się, ze jest wam ciężko, bo nawet mi trudno się wstaje z przysiadu ;p

Idziemy równo z kg na plusie

A co do leżenia na plecach, to nie mam żadnego problemu Wstawanie też w miarę ok.

Zdrowiej prędko

[Karolkowa_86]

Ogarnęłam szafę jestem dobra, ale przerwy musiałam robić nie dałabym rady ja leżę na plecach ale mam wyżej głowę i nic mi się nie dzieje.

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

[fioleciasto]

UWAGA, UWAGA! Wstawiłam pierwsze Tosiowe pranie - wielkie wydarzenie

[Karolkowa_86]

Hihi super a ja mam pytanie czy wszystkie rodzaje pieluszek można wyprać razem ?
W sensie muślinowe flanelowe i bambusowe ? Czy raczej nie ?

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

[Vicarika]

Napisane przez fioleciasto

UWAGA, UWAGA! Wstawiłam pierwsze Tosiowe pranie - wielkie wydarzenie

No brawo , bo juz myslalam ze w dniu porodu sie dopiero wezmiesz

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez Karolkowa_86

Hihi super a ja mam pytanie czy wszystkie rodzaje pieluszek można wyprać razem ?
W sensie muślinowe flanelowe i bambusowe ? Czy raczej nie ?

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

Nie wiem czy mozna czy nie , ale ja sobie zycia nie utrudniam i wszystko razem piore

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

[Vicarika]

Chwale sie kocykami , te po lewej to moje zamowienie . Poduszka w labedzie oczywiscie dla corki Screenshot_20180927-114108.jpeg

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

[Karolkowa_86]

Napisane przez Vicarika

No brawo , bo juz myslalam ze w dniu porodu sie dopiero wezmiesz

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Nie wiem czy mozna czy nie , ale ja sobie zycia nie utrudniam i wszystko razem piore

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

No ja właśnie też bym nie chciała, i będę razem prała przecież chyba się nie stanie nic

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Piękne !

Napisane przez Vicarika

Chwale sie kocykami , te po lewej to moje zamowienie . Poduszka w labedzie oczywiscie dla corki Załącznik 7640608

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

[1986rybka]

Napisane przez Karolkowa_86

No ja właśnie też bym nie chciała, i będę razem prała przecież chyba się nie stanie nic

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

Ja oddzielałam, bo na metkach było, że jedne można w 60 stopniach, a inne w 40.. ale ja lubie sobie utrudniać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dews]

Napisane przez fioleciasto

UWAGA, UWAGA! Wstawiłam pierwsze Tosiowe pranie - wielkie wydarzenie

Czy prasowanie tez jest w planach w ciagu najblizszych dni ?

Napisane przez Karolkowa_86

Hihi super a ja mam pytanie czy wszystkie rodzaje pieluszek można wyprać razem ?
W sensie muślinowe flanelowe i bambusowe ? Czy raczej nie ?

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

Ja pralam wszystko razem i wsyztsko przezylo

[Vicarika]

Napisane przez 1986rybka

Ja oddzielałam, bo na metkach było, że jedne można w 60 stopniach, a inne w 40.. ale ja lubie sobie utrudniać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O nie nie , ja z tych smierdzacych leni jestem . I jak cos zdaje test a moze mi ulatwic to odrazu korzystam .

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka

[lady isss]

Napisane przez Karolkowa_86

Hihi super a ja mam pytanie czy wszystkie rodzaje pieluszek można wyprać razem ?
W sensie muślinowe flanelowe i bambusowe ? Czy raczej nie ?

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

Ja to wgl wszystko razem piore i nawet nie dziele na pieluszki i ubranka. Po prostu tylko tyle ze je kolorami w miare rozdzielam... tzn kokorami to tez bardzo wygorowane stwierdzenie... rozdzielam na jasne, ciemne i kolory. A no i moze mnie za to skrytykujecie ale o ile teraz wiekszosc mam wyprane osobno bo sporo och bylo to nawet nie mam zbytnio zamiaru prac ubranek malego osobno. No chyba ze zauwaze jakies uczulenie czy podraznienie na skorze Igora to wtedy wiadomo odrazu plyn i proszek dla dzieci. Z Martynka tez nigdy nie spuszczalam sie, ze tak to ujme kolokwialnie nad praniem osobno i nic sie nie dzialo. Jedynie co to Pawla ubrania bede prac osobno i w sumie teraz tez wiekszosc jego rzeczy wrzucam osobno do prania z tego wzgledu, ze nie raz sie jakas ropa zaleje przy tankowaniu albo uwali smarami czy olejami,a jak ropa wali nie trzeba mowic. No i malego ciuchow nie bede wrzucac z jego ciuchami ze wzgledu na to, ze wedlug mnie akurat w Pawła ubrania moga byc przesialniete zbyt "agresywnymi" produktami. A co do pasowania to mozecie mi wierzyc lub nie, ale deske do prasowania mam w koncu w domu tak bralam recznik duzy i kladlam na stol i tyle co prasowalam to mi wystarczyl. Teraz dopiero zainwestowalam w deske ze wzgledu na to ze malego ciuszki mam zamiar prasowac chociaz do tego pol roku wiec na stole tak trohe niewygodie by bylo. W sumie to ja sie dziwie ze wgl w domu mam zelazko ale to mojej mamuscie zajumalam bo 3 miala

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka