Czy mogę być w ciąży? - prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz.2

[Kizia Mizia19]

taki umysł kobiety jak cos sobie ubzdura;d wiem jestem głupek ale napisac moglam co nie czy moze nie?

[edit23]

no i po co się burzysz przecież ci nic nie napisałam, jedynie odpisałam na posta
ps. doskonale wiem, że czasami się myśli absurdalnie, ja jak sie boje że jestem w ciązy to widzę same wózki i kobiety w ciąży więc cię rozumiem

[Cathas]

Margitta/Roses... --> Wiem, wybaczcie, rano mnie coś ugryzło, dlatego ten post taki wyszedł. Macie rację Po prostu, z góry założyłam, że skoro już ktoś zażywa Postinor przy pigsach, no to musi mieć jakiś KONKRETNY powód...

[Kizia Mizia19]

Napisane przez edit23

no i po co się burzysz przecież ci nic nie napisałam, jedynie odpisałam na posta
ps. doskonale wiem, że czasami się myśli absurdalnie, ja jak sie boje że jestem w ciązy to widzę same wózki i kobiety w ciąży więc cię rozumiem

no coś ty nie burze sie no to tak ja kja teraz widze same dzieciaki i kobiety w brzuchem wczesniej ich nie widziałam heh
wogóle to widze zze jestes z rzeszowa ja blisko bo mielec, ale studiuje tam na wsizie ;d

[martul]

Napisane przez Kizia Mizia19

no coś ty nie burze sie no to tak ja kja teraz widze same dzieciaki i kobiety w brzuchem wczesniej ich nie widziałam heh
wogóle to widze zze jestes z rzeszowa ja blisko bo mielec, ale studiuje tam na wsizie ;d

też nie widziałam żadnej burzy
też jestem z podkarpacia
myśle że tu nie ma powodów do zmartwień żadnych logicznych przesłanek które mogłyby sugerować ryzyko

[RosesAreRed]

Kizia Mizia jesli podczas tego miziania facet sie nie spuscil to nie masz sie o co matrwic, bo jak wiadamo nie musi sie spuscic do srodka,moze w okolicach a sluz jak to sluz plemniki poniesie....ale nie chce cie straszyc

[RosesAreRed]

chociaz podziwiam kolezanke ze miala jeszcze sile i ochote na picie bo wiem ze po takiej dawce hormonow samopoczucie jest maaaarne...zawroty glowy,sennosc itd...

[pani_smith]

oj tam baby - brzuszki i wózki widać, bo to powoli sezon dzieciaków poczętych pod choinką

[carmina86]

WITAM,
Czy istnieje mozliwość ze jestem w ciązy kiedy opakowanie pigułek zaczełam 8 sierpnia, sex uprawiałam 11 i 12 sierpnia a 15 tego zapomnialam o pigułce, i co gorsza nie przyjełam pominiętej? tylko dalej brałam pigułki?? carmina86
prosze o odpowiedz

[oolaa]

moze najlepiej było by sie zapytac ginekologa

[edit23]

przez 2 dni od współżycia tabletki zażywałaś, dopiero 3 dnia zapomniałaś.. hmm jakoś trudno mi oszacować tą sytuację, ale jak na moje oko prawdopodobieństwo jest, chociaż bardzo małe
Ale niech się wypowiedzą inne wizażanki bo ja się mogę mylić

[Aniuuuula]

Hej mam takie pytanko, a raczej chce sie upewnić. Żeby zajść w ciążę musi dojść do przerwania błony dziewiczej??

[bess]

nie

[RosesAreRed]

Napisane przez carmina86

WITAM,
Czy istnieje mozliwość ze jestem w ciązy kiedy opakowanie pigułek zaczełam 8 sierpnia, sex uprawiałam 11 i 12 sierpnia a 15 tego zapomnialam o pigułce, i co gorsza nie przyjełam pominiętej? tylko dalej brałam pigułki?? carmina86
prosze o odpowiedz

od 8 do 14 byłaś zabezpieczona wiec w ciazy nie jestes chyba ze seks byl tez po 15 ale pisalas ze tylko 11 i 12 wiec jest ok

Napisane przez Aniuuuula

Hej mam takie pytanko, a raczej chce sie upewnić. Żeby zajść w ciążę musi dojść do przerwania błony dziewiczej??

nie musi, mozesz miec blone dziewicza i byc w ciazy,wystarczy ze masz dni plodne a koles sie spusci w "odpowiednie" miejsce

[lemoorka]

Napisane przez pani_smith

oj tam baby - brzuszki i wózki widać, bo to powoli sezon dzieciaków poczętych pod choinką

i zbliza sie kolejny boom- dzieci z nocy sylwestrowej

Kizia - powinien się jeszcze dla pewności wysikać

[RosesAreRed]

Napisane przez lemoorka

i zbliza sie kolejny boom- dzieci z nocy sylwestrowej

Kizia - powinien się jeszcze dla pewności wysikać

a pozniej z nocy studniowkowej bo to tez jakos zaraz po nowym roku ehhh....ale taka jest prawda, jak cie czlowiek boi ze zaciążył to kobieta z dzieckiem może narobić strachu, mimo ze ja dzieciaczki chocham nad zycie to jeszcze swoich miec nie chce

[P-o-n-y]

ja mam tak samo :P tak panikowałam, że jestem w ciązy, że wszędzie widziałam wózki, a raz nawet, jak weszłam w pewnym klubie do toalety, to oczywiscie reklama: "wpadłas? masz 72 godziny!"
tak to już jest

[pani_smith]

no bo wiecie - za dużo tych świąt mamy w kalendarzu i nie ma okresu, żeby sobie popanikować nie widząc wózków. a to boże narodzenie, a to sylwester, potem studniówka, walentynki, tłusty czwartek, śledzik, pierwszy dzień wiosny, prima aprilis (zaraz mnie jakiś bp zbeszta za te pogańskie preteksty ), długi weekend majowy, dzień dziecka (sic!), koniec roku szkolnego/akademickiego....
normalnie co rusz coś!

[RosesAreRed]

i dzien matki
dzien ojca tez przeiez mamy rownouprawnienie

[pani_smith]

hehe no tak - nie ma to jak zaliczyć wpadkę w dzień mamy/taty
omg ja sama jestem jakoś z okolic dnia ojca hehehe

[edit23]

no świetnie... zaczęłam o wózkach a skończyło sie na świętach gartulacje dedukcji dziewuszki Powinnyście grać w "skojarzenia", bo nie macie sobie równych. A tak przy okazji to zrobiłam sobie powtórke ze świąt

[RosesAreRed]

moze nie dolujmy dziewczyn, bo dla nas jak juz jestesmy po stresie to mozemy sobie zartowac, ale pamietam ze jak sie obawialam to wszystkie zarty mnie baaaardzo draznily

[edit23]

Mimo, że się boję, to jakos przyjemnie mi sie te posty czytało, przynajmniej się pośmiałam z pomysłowości niektórych dziewczyn

[pani_smith]

my tu sobie żarty urządzamy, ale dwa lata temu jakiś weekendowy guardian opublikował małe sprawozdanie z tego typu badań jakiś irlandzkich akademików. naukowcy z którejś z uniwersyteckich klinik planowania rodziny na zielonej wyspie doszli do wniosku, że w irlandii właśnie najwięcej dzieci się poczyna w okolicy św. patryka - czyli połowa marca

z kolei dziś na stronie głównej onetu jest link to jakiegoś artykułu, w którym piszą, że zapadalność na niektóre choroby jest większa jeśli przychodzimy na świat w określonych częściach roku. jako urodzona w 1 ćwiartce roku na półkuli pn mam ponoć nawet jakieś 10% więcej szans na schizofrenię. no świetnie
jak się swojego dzieciaka będę spodziewać, to sobie poród wśród kangurów załatwię ot takie małe "oszukać przeznaczenie" ;D

[RosesAreRed]

ooo ja tez z pierwszej cwiartki i z pn jestem....zawsze sie z tego cieszylam bo rowno tydzien wczesniej przyjaciel ma ur, a rowno 12 dni pozniej moja przyjaciolkai tak zawsze razem sie bawilismy ponad 3 tyg a przynajmniej weekendy

[edit23]

Pani smith niedawno odpisywałaś mi na posta... i stwierdziłam, że zrobię test... ale go chyba nie zrobię, bo właśnie od 3 dni mam dni płodne (wiesz śluz obserwuję) a mam 20 dzień cyklu... cykle mam 33 dniowe, więc jak tak liczyć od tyłu mniej więcej 14 dni to by się zgadzało z reakcją mojego ciała... więc sądzę że w ciąży nie jestem, skoro mam dni płodne...

[pani_smith]

to chyba dobra wiadomość prawda

[RosesAreRed]

co prawda nie jestem panie smith ale pokusze się na odpisanie, ze skoro dni plodne dopiero teraz....to ciązy nie ma

[edit23]

No muszę wam powiedzieć, że bardzo wnikliwe obserwowałam swoje ciało (konsystencje śluzu, ból brzucha) no i jak byk wychodzi, że teraz mam dni płodne. Zresztą pamiętam, że w czasie feralnego zdarzenia śluzu nie było prawie żadnego (10 dzień cyklu), a w śluzie niepłodnym plemniki giną do 12 godzin, więc tak czy tak nie mogły być we mnie przez 10 dni, tym bardziej, że TŻ nie skończył we mnie....

[pani_smith]

tak więc wszystko wskazuje, że po prostu najadłaś się strachu
hehe ja i tak ten test zrobiłabym już 15x, ale cieszę się możesz w końcu odetchnąć