Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki

[RozowaKlara]

Napisane przez Milka1211

Witam Was skończyłam pedagogikę opiekuńczo-resocjalizacyjną, otrzymałam dyplom licencjata, teraz studiuję na Uniwersytecie na mgr resocjalizacje z profilaktyką społeczną, dodam, że od czasów liceum ciągle pracuje- niestety, żadna z dotychczasowych posad nie miała nic wspólnego z kierunkiem studiów//...Moje jedyne doświiadczenie to praktyki zawodowe- zakład karny, placówka MONAR oraz SOSW. Ten ostatni jednak nie przypadł mi do gustu- elementy pedagogikii specjalnej są dla mnie koszmarem a praca z głęboko upośledzonymi dziećmi nie jest moim powołaniem. Mieszkam na Śląsku i szukam pracy NARESZCIE w zawodzie czy ktoś z Was słyszał coś o etacie dla wychowawcy, pedagoga itp? Dajcie znać <3

Szukaj na stronie Kuratorium Oświaty w Katowicach

[justka89]

Mam pytanie czy ktoś z Was albo z rodziny, znajomych pracuje podręcznikiem "Odkrywam siebie i świat"?

[plywok]

chciałabym porozosyłać cv po przedszkolach, w ciemno, bez ogłoszeń o prace.

co powinnam napisać w treści mejla?

dzien dobry,
nazywam się XYZ i jestem studentką V roku, na kierunku blabla. jestem zainteresowana praca na stanowisku w Waszym przedszkolu. w załączniku zamieszczam swoje cv.

czekam na kontakt,
pozdrawiam
YXZ

[RozowaKlara]

Napisane przez plywok

chciałabym porozosyłać cv po przedszkolach, w ciemno, bez ogłoszeń o prace.

co powinnam napisać w treści mejla?

dzien dobry,
nazywam się XYZ i jestem studentką V roku, na kierunku blabla. jestem zainteresowana praca na stanowisku w Waszym przedszkolu. w załączniku zamieszczam swoje cv.

czekam na kontakt,
pozdrawiam
YXZ

Nie waszym a państwa

[gwiazdka93]

Napisane przez RozowaKlara

Nie waszym a państwa

+ ja bym użyła sformułowania Proszę o kontakt, zamiast "Czekam na kontakt".

[plywok]

dzieki

[RozowaKlara]

Napisane przez gwiazdka93

+ ja bym użyła sformułowania Proszę o kontakt, zamiast "Czekam na kontakt".

[justka89]

Mam pytanie do nauczycieli 1-3, którzy są wychowawcami. Jak piszecie plan pracy? Dopiero zaczynam pracę i nie wiem co mam w tym planie zawrzeć?

[Aniaaa PlayMate]

Dołączę i ja

Studiuję niestacjonarnie filologię polską ostatni rok (od października) i w lutym kończę podyplomówkę (3 semestry) z edukacji przedszkolnej na tej samej uczelni (Uniwersytet Rzeszowski).

Z pracą kiepsko Wolontariat i rok pracy jako asystent ucznia z autyzmem.
Zastanawiam się na kolejne studia po studiach, żeby jakoś się przebic przez tą masę absolwentów. Praca w szkole/ przedszkolu to moje marzenie
Tym razem myślę czy nie iśc na terapię pedagogiczną, a może oligo? Co jest bardziej ,,przyszościowe''?
dziękuję za każdą odpowiedź

[PaniPedagog]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Dołączę i ja

Studiuję niestacjonarnie filologię polską ostatni rok (od października) i w lutym kończę podyplomówkę (3 semestry) z edukacji przedszkolnej na tej samej uczelni (Uniwersytet Rzeszowski).

Z pracą kiepsko Wolontariat i rok pracy jako asystent ucznia z autyzmem.
Zastanawiam się na kolejne studia po studiach, żeby jakoś się przebic przez tą masę absolwentów. Praca w szkole/ przedszkolu to moje marzenie
Tym razem myślę czy nie iśc na terapię pedagogiczną, a może oligo? Co jest bardziej ,,przyszościowe''?
dziękuję za każdą odpowiedź

A co chciałabyś robić? Pracować w szkole masowej czy integracyjnej? Jak integracyjnej to na jakim stanowisku? Wtedy łatwiej będzie określić bo by Ci się bardziej przydało

[justka89]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

ca w szkole/ przedszkolu to moje marzenie
Tym razem myślę czy nie iśc na terapię pedagogiczną, a może oligo? Co jest bardziej ,,przyszościowe''?
dziękuję za każdą odpowiedź

To zależy w jakim charakterze byś chciała pracować, nauczyciel, terapeuta czy pedagog? ja bym wybrała oligo.

[Aniaaa PlayMate]

Dziękuję za odpowiedzi. Na początku moim priorytetem było nauczanie języka polskiego (najchętniej SP) ale widzę że muszę byc o bardzo elastyczna na rynku pracy i po swoich doświadczeniach w szkole z dziecmi z zespołem Aspergera i autyzmem, myślę że mogłabym byc terapeutą. Chciałabym pracowac i w klasach integracyjnych jak i w szkołach integracyjnych. Nawet nie mam dużego pola manewru- jeśli dostałabym JAKĄKOLWIEK pracę w szkolnictwie to brałabym ją z przyjemnością.

Przepraszam za błędy, ale nie mam kilku polskich znaków w moim laptopie złomku

[PaniPedagog]

jak polski bierz terapie - dojda Ci zajecia z dyslektykami np., jak autyzm bierz oligo

[Aniaaa PlayMate]

dziękuję Pani Pedagog właśnie o to chodzi że szłam w polski, ale na każdym kroku nauczyciele dają mi do zrozumienia, że przez najbliższe 5-7 lat nie mam szans na zatrudnienie po polonistyce ;( Dlatego chcę poszerzyc moje kompetencje i pójśc w kierunku w którym mam doświadczenie, czyli praca z dziecmi z opóźnieniami rozwojowymi (w moim przypadku 2 lata pracy przy dziecku z zesp. Aspergera i parę miesięcy z autyzmem).
Stąd mój wielki dylemat

Pani Pedagog, lubię czytac twoje wypowiedzi. Napisz po jakim jesteś kierunku studiów i gdzie pracujesz.

justka89 jak w nowej pracy?

[anlejka]

Jak naprawdę odnajdujesz się w pracy z dziećmi z ZA czy autyzmem to idź w to. Z tego co widzę to coraz więcej dzieci się z tym pojawia (albo teraz to zaczyna być dostrzegane i prawidłowo diagnozowane).
W tym roku u nas w szkole też zaczął naukę chłopiec z ZA, wszyscy zostaliśmy przeszkoleni tak pi razy drzwi, żeby w razie czego na korytarzu móc zareagować. Ale w klasie jest nauczyciel wspomagający. Dziewczyna z nim chodzi po korytarzach i pilnuje.

[PaniPedagog]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

dziękuję Pani Pedagog właśnie o to chodzi że szłam w polski, ale na każdym kroku nauczyciele dają mi do zrozumienia, że przez najbliższe 5-7 lat nie mam szans na zatrudnienie po polonistyce ;( Dlatego chcę poszerzyc moje kompetencje i pójśc w kierunku w którym mam doświadczenie, czyli praca z dziecmi z opóźnieniami rozwojowymi (w moim przypadku 2 lata pracy przy dziecku z zesp. Aspergera i parę miesięcy z autyzmem).
Stąd mój wielki dylemat

Pani Pedagog, lubię czytac twoje wypowiedzi. Napisz po jakim jesteś kierunku studiów i gdzie pracujesz.

justka89 jak w nowej pracy?

Bzdura z tym polskim, jest pełno ofert. Wiem, bo w tym roku zmieniałam prace i z kilku szkoł do nie dzownili właśnie z wakatem z polskiego - jedna z moich specjalizacji to polski - ale nie po filologii (czego na forum kompletnie nie widac bo nie potrafie pisac na komorce i po pracy mam baaaardzo luzny stosunek do slowa pisanego) ktorym nie jestem kompletnie zainteresowana i sama bym do siebie nie dzownila widzac moje cv moja przeszlosc zawodowa wyraznie pokazuje w ktorym kierunku zmierzam

Nie chce być przedmiotowcem, nie lubie wystawiania ocen,chyba ze z zachowania. Wole pracowac te kilka h wiecej i nie musiec sie tym interesowac. W tym roku, przynajmniej na dzień dzisiejszy pracuje w swietlicy, bo to byla jedyna propozycja na caly etat poza wlasnie polskim

[justka89]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

dziękuję Pani Pedagog właśnie o to chodzi że szłam w polski, ale na każdym kroku nauczyciele dają mi do zrozumienia, że przez najbliższe 5-7 lat nie mam szans na zatrudnienie po polonistyce ;( Dlatego chcę poszerzyc moje kompetencje i pójśc w kierunku w którym mam doświadczenie, czyli praca z dziecmi z opóźnieniami rozwojowymi (w moim przypadku 2 lata pracy przy dziecku z zesp. Aspergera i parę miesięcy z autyzmem).
Stąd mój wielki dylemat

Pani Pedagog, lubię czytac twoje wypowiedzi. Napisz po jakim jesteś kierunku studiów i gdzie pracujesz.

justka89 jak w nowej pracy?

Jeżeli myślisz o pójściu w kierunku dzieci z autyzmem czy Aspergerem to powinnaś zacząć oligo. U nas są dziewczyny po terapii, przyjęła pod warunkiem rozpoczęcia studiów z oligo. Sama też zaczęłam pracę w tej szkole, ale warunek, rozpoczęcie oligo, nie było problemu. Pomimo, że robię jeden kierunek, drugi też dam radę. Odkąd wiem, że będę pracować w szkole moje myślenie zmieniło się o 180 st. Jak na drodze stanie mi jakieś wyzwanie to moje myślenie jest OCZYWIŚCIE, ŻE MI SIĘ UDA.

U mnie w pracy jest cudownie. Spełniam się. Robię to co na prawdę lubię, moje powołanie. Obawiałam się początku, ale nie potrzebnie, od pierwszego dnia super mi sie pracowało z moimi urwiskami pomimo 6h siedzenia w sali, bo pogoda beznadziejna, padało, a świetlicę i salę gimnastyczną nam zalało.

Napisane przez anlejka

Jak naprawdę odnajdujesz się w pracy z dziećmi z ZA czy autyzmem to idź w to. Z tego co widzę to coraz więcej dzieci się z tym pojawia (albo teraz to zaczyna być dostrzegane i prawidłowo diagnozowane).
W tym roku u nas w szkole też zaczął naukę chłopiec z ZA, wszyscy zostaliśmy przeszkoleni tak pi razy drzwi, żeby w razie czego na korytarzu móc zareagować. Ale w klasie jest nauczyciel wspomagający. Dziewczyna z nim chodzi po korytarzach i pilnuje.

To fakt, jest coraz więcej takich dzieci, widać po naszej szkole ile klas się otwiera z dziećmi z autyzmem. Im wcześniej się zdiagnozuje, odpowiednio podchodzi, terapia itp tym dziecko ma większe szanse na dobre funkcjonowanie w społeczeństwie w późniejszym życiu.

[Aniaaa PlayMate]

anlejka właśnie ja mam takie zadanie w szkole asystowac chłopakowi z ZA.

Nie ukrywam że bardziej chciałabym isc w stronę języka polskiego, ale u mnie na podkarpaciu na prawdę nie ma ofert dziś weszłam na stronę studiów podyplomowych i majątaką ofertę:

Przygotowanie do pracy na poziomie edukacji wczesnoszkolnej i dziecka sześcioletniego 2014/2016

Pedagog szkolny 2014/2016

Zarządzanie instytucją oświatową w reformowanym systemie edukacji 2014/2015

Zarządzanie zasobami ludzkimi 2014/2015

Edukacja i rehabilitacja osób z niepełnosprawnością intelektualną 2014/2016

Wychowanie przez sztukę we wczesnej edukacji

Pedagogika opiekuńczo-wychowawcza 2014/2016

Nauczanie przyrody w reformowanej szkole podstawowej

Terapia pedagogiczna 2014/2016

Edukacja przedszkolna 2014/2016

Profilaktyka społeczna i resocjalizacja 2014/2016

Specjalistyczne usługi opiekuńcze 2014/2015

Asystent rodziny 2014/2015

Edukacja i rehabilitacja osób z autyzmem 2014/2016

Diagnoza dziecka i jego rodziny 2014/2015

Mierzenie jakości pracy szkoły, ewaluacja i pomiar dydaktyczny

Surdopedagogika. Edukacja i rehabilitacja dzieci i młodzieży z wadą słuchu.



Grubą czcionką podkreśliłam kierunek na który się zapiszę, czyli tak jak doradzałyście będzie to oligo.
Trochę będę miała misz- masz w CV:

filologia polska
edukacja przedszkolna
oligofrenodpedagogika

[justka89]

Tak, to będzie oligo. Teraz rozszerzają nazwę. Mój kierunek od tego roku akademickiego będzie właśnie oligofrenopedagogika edukacja i rehabilitacja osób z niepełnosprawnością intelektualna.

[Aniaaa PlayMate]

Pani Pedagog, skąd jesteś że masz tyle ofert pracy jako nauczycielka polskiego? Przeprowadzę się od razu

[201711281320]

Cześć dziewczyny. Tutaj mnie jeszcze nie było Bardzo intensywnie zastanawiam się nad rozpoczęciem studiów-pedagogika wczesnoszkolna i przedszkolna-od października. Czas na decyzję coraz krótszy, rekrutacja trwa do 22. września
Kocham dzieci, od zawsze się z nimi lepiej dogaduję niż z dorosłymi, więc co do tego czy się nadaję nie mam wątpliwości ale obawiam się o pracę...
Wszędzie piszą, że po tym kierunku kompletna kicha z pracą... Ale czy faktycznie? Znam parę dziewczyn po pedagogice i wszystkie( po przedszkolnej) pracują w zawodzie...
Warto? Nie warto? Sama nie wiem co zrobić...Ale kusi mnie baaardzo
PS. Pracuję w biurze w firmie handlowej i perspektywa ucieczki stąd od tych raportów, faktur, umów i aneksów dodaje mi skrzydeł

[gwiazdka93]

Napisane przez sliweczka85

Wszędzie piszą, że po tym kierunku kompletna kicha z pracą... Ale czy faktycznie? Znam parę dziewczyn po pedagogice i wszystkie( po przedszkolnej) pracują w zawodzie...
Warto? Nie warto? Sama nie wiem co zrobić...Ale kusi mnie baaardzo
PS. Pracuję w biurze w firmie handlowej i perspektywa ucieczki stąd od tych raportów, faktur, umów i aneksów dodaje mi skrzydeł

Tak, ciężko znaleźć pracę, choć pewnie zależy od miejsca zamieszkania. Szczerze? Jeśli masz już pewną pracę, to ja bym sobie darowała Zwłaszcza, że absolwentek ped. będzie przybywać, a wyżu demograficznego nie będzie...

[PaniPedagog]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Pani Pedagog, skąd jesteś że masz tyle ofert pracy jako nauczycielka polskiego? Przeprowadzę się od razu

eee, jak sobie przetniesz mape na pół, to ja jestem z dolnej cześci raczej i raczej duże miasto

Napisane przez sliweczka85

Cześć dziewczyny. Tutaj mnie jeszcze nie było Bardzo intensywnie zastanawiam się nad rozpoczęciem studiów-pedagogika wczesnoszkolna i przedszkolna-od października. Czas na decyzję coraz krótszy, rekrutacja trwa do 22. września
Kocham dzieci, od zawsze się z nimi lepiej dogaduję niż z dorosłymi, więc co do tego czy się nadaję nie mam wątpliwości ale obawiam się o pracę...
Wszędzie piszą, że po tym kierunku kompletna kicha z pracą... Ale czy faktycznie? Znam parę dziewczyn po pedagogice i wszystkie( po przedszkolnej) pracują w zawodzie...
Warto? Nie warto? Sama nie wiem co zrobić...Ale kusi mnie baaardzo
PS. Pracuję w biurze w firmie handlowej i perspektywa ucieczki stąd od tych raportów, faktur, umów i aneksów dodaje mi skrzydeł

w przedszkolach jest pełno ofert, ale głównie prywatnych, czyli diabelnie nisko płatych

[anlejka]

Napisane przez gwiazdka93

Tak, ciężko znaleźć pracę, choć pewnie zależy od miejsca zamieszkania. Szczerze? Jeśli masz już pewną pracę, to ja bym sobie darowała Zwłaszcza, że absolwentek ped. będzie przybywać, a wyżu demograficznego nie będzie...

I pod tym się podpiszę Ja przed prywatnym uciekłam 300km od rodzinnego domu


Jest tu ktoś kto pracuje w zerówce na Tropicielach? Bo po prostu dziś mnie ambicja wzięła, od rana zła jak osa chodzę, więc stwierdziłam, że dzieciakom dziś zluzuję i zrobimy zajęcia plastyczne. No. Z kart pracy. Nigdy więcej W sumie ja siedziałam i robiłam te prace plastyczne, bo nie miałam sumienia powiedzieć dzieciom: "wiecie co? to jest głupie, zrobimy to kiedy indziej". Chyba wiem jakie będą mieli zadania domowe

[Aniaaa PlayMate]

Pani Pedagog, zgaduję ze na zachodzie tego południa. Ja też jestem z południa, ale w okolicach Rzeszowa i z pracą jest ciemna rozpacz :/

[201711281320]

Dzięki za odpowiedzi, chociaż przyznam, że spodziewałam się nieco bardziej optymistycznych...
Dalej nie wiem co robić :/ Wiem na pewno, że nie lubię mojej obecnej pracy i nie wyobrażam sobie przesiedzeć przy tym durnym biurku, przed komputerem, ze stosem dokumentów do emerytury...
A te diabelnie niskie zarobki w prywatnych placówkach to serio są aż tak diabelne? No do minimalnej krajowej chyba muszą dobijać
Hmm...zawsze można otworzyć własne i zatrudniać kogoś za grosze

[gwiazdka93]

Napisane przez sliweczka85

Hmm...zawsze można otworzyć własne i zatrudniać kogoś za grosze

I użerać się z całą masą durnych przepisów oraz z urzędnikami? Ja miałam ostatnio okazję rozmawiać z właścicielką żłobka i dziękuję za taki biznes

[201711281320]

Napisane przez gwiazdka93

I użerać się z całą masą durnych przepisów oraz z urzędnikami? Ja miałam ostatnio okazję rozmawiać z właścicielką żłobka i dziękuję za taki biznes

No cóż każdy własny biznes to użeranie się z przepisami i gonitwa po urzędach- znam to dokładnie, bo robię to obecnie za mojego szefa...

[PaniPedagog]

Napisane przez sliweczka85

Dzięki za odpowiedzi, chociaż przyznam, że spodziewałam się nieco bardziej optymistycznych...
Dalej nie wiem co robić :/ Wiem na pewno, że nie lubię mojej obecnej pracy i nie wyobrażam sobie przesiedzeć przy tym durnym biurku, przed komputerem, ze stosem dokumentów do emerytury...
A te diabelnie niskie zarobki w prywatnych placówkach to serio są aż tak diabelne? No do minimalnej krajowej chyba muszą dobijać
Hmm...zawsze można otworzyć własne i zatrudniać kogoś za grosze

Raz zaproponowali mi na rozmowie 4 zł - mogłam sobie wybrać czy 4 na rękę bez umowy, czy z umową ale 4 brutto od tego czasu kocham miłością absolutną budżetówke

[anlejka]

Napisane przez PaniPedagog

Raz zaproponowali mi na rozmowie 4 zł - mogłam sobie wybrać czy 4 na rękę bez umowy, czy z umową ale 4 brutto od tego czasu kocham miłością absolutną budżetówke

Ja usłyszałam za to: "Oczywiście karta nauczyciela u nas też jest. Obowiązuje z niej awans zawodowy. Ale tylko stopnie. Płaca pozostaje taka sama."
Dla własnego komfortu psychicznego nawet nie zapytałam jaka ta płaca ma być Ale jak usłyszałam, że powinnam uczyć dzieci angielskiego (bez żadnego kursu, oni mnie nie wyślą, mam sama się zapisać i wtedy może mnie zatrudnią. A może nie). Oprócz tego matematyka też w porzo i jakiś kurs montesoriański jakbym miała to byłoby fajnie, bo przedszkole z elementami marysi, więc no ktoś musi mieć jakieś kursy. No. Uciekłam szybko