przyszłe młode mamusie do 23roku życia

[Asiuulka89]

ojej ale jestem zmeczona tak wiec dobranoc dziewuszki juz nie mam sily nic pisac

ps. zauwazylam od jakiegos czasu non stoppodczytuje nas niejaka wiolonczelistka codziennie i przez caly czas... tez to zauwazylyscie??

[mloda1989]

no jestem w jeszcze wiekszym szoku....masakra (w11)

[zebra666]

Asiuulka może się ujawni jak uzna to za stosowne

[kardashi]

Napisane przez Asiuulka89

ojej ale jestem zmeczona tak wiec dobranoc dziewuszki juz nie mam sily nic pisac

ps. zauwazylam od jakiegos czasu non stoppodczytuje nas niejaka wiolonczelistka codziennie i przez caly czas... tez to zauwazylyscie??

też to zauwazylam

Dobranoc

[wiolonczelistka]

witam dziewczyny jestem zachwycona waszym watkiem i jak slusznie zauwazylyscie codziennie was czytam. Trafilam na ten watek przez przypadek bo jestem w podobnym wieku co wy i z ciekawosci chcialam poczytac jak sobie radzicie. Tak bardzo spodobal mi sie watek ze juz od dluzszego czasu czytam i chyba juz sie uzaleznilam od tego watku. Mimo, ze nie jestem w ciazy, bardzo lubie czytac wasz watek nie umiem uzasadnic dlaczego, byc moze dlatego ze jest bardzo sympatycznie urzeklo mnie to jak sie wspieracie wzajemnie. Najlepsze gdy piszecie cos o jedzeniu to nie wiem dlaczego ja tez mam ochote na jakies slodycze na jakis smakolyk, i wtedy marudze mojemu tż i smigamy do sklepu pozdrawiam was dziewczyny i trzymam kciuki za pomyslne rozwiazanie

[MdM]

To moze i ja sie wypowiem, bo rowniez od czasu do czasu podczytuje wasz watek. I musze przyznac, ze jestescie swietne!! Niektore rzeczy, ktore piszecie sa slodkie, wzruszajace albo po prostu zyciowe. Wprawdzie nie jestem w ciazy, ale czytajac Wasz watek az mi smutno, ze ja jednak nie jestem. No ale moze kiedys...
Trzymajcie tak dalej, jestescie suuper!!

[Amani]

Zgłasza się wasza trzecia fanka, dziewczyny
Również uzależniłam się od waszego wątku jesteście super, dzielne przyszłe mamuśki! Życzę wam wszystkim, co do jednej, szczęśliwego rozwiązania i pociechy z Maluszków

[dudipopka]

ja też sie dopisze do fanów
powodzenia dziewczyny----dacie rade
macierzyństwo fajna rzecz
buziaki

[zebra666]

Wiolonczelistka, MdM, Amani, Dudipopka nawet nie wiecie jak miło coś takiego przeczytać!!! Strasznie się ciepło na sercu robi, że nie jest z nami coś nie tak A pomimo, że w ciąży nie jesteście jak tlyko amcie ochotę odzywajcie się śmiało- zawsze to doświadczenia na przyszłą ewentualność... Zresztą pisały tu z nami dziewczyny nie będąc w ciąży. Napewno tez wątek bardzo mi pomógł- sama przez tyle miesięcy bym ześwirowała z samotności i od hormonów...
A tak apropo ja kiedyś też podczytywałam tylko na wizazu najpierw jak myślałam, że mogę być w ciąży, a jak nie byłam to i tak mi tak zostało i też ciężko to było wyjaśnić... A jak w końcu w niej byłam to zaczęłam pisac i tu i na mamusiowym.


A tak wogóle... Pierwsza śpiochy

[Sweet Delights]

Ołll jeee mamy własny fanklub wiolonczelistka, MdM, Amani, dudipopka i dla każdej z Was dziękujemy serdecznie za Wasze miłe słowa to na prawdę przyjemnie mieć świadomość, że ktoś z zewnątrz ma o nas pozytywne zdanie, mimo iż nie zachowujemy się jak stateczne mamuśki i nie nawijamy ciągle tylko i wyłącznie o naszym stanie no i czasem wali nam korba, że nic tylko do wariatkowa z nami Ale tak jak napisała Zebra ześwirowałybyśmy każda z osobna, a tak mamy siebie i gdzie się wyżyć Tak więc serdeczne dzięki Wam dziewczyny raz jeszcze i oczywiście zapraszamy do nas na ploty

A tak swoją drogą, Zebra bój się Boga coś Ty o tej godzinie na wizażu robiła, hę? Co prawda ja też nie spałam, bo o 4 Tż zaczął mnie szarpać w łóżku i mówi tak: "M..., M...!!! Powiedz mi, czemu środy są takie zaje***te i schodzi najwięcej pasztetów?!". Zdzieliłam go poduszką przez facjatę i już spać nie mogłam oczywiście, no ale na pomysł nie wpadłam nawet, żeby wizaż odpalić Chryste Panie, biedny Piotruś, tyle godzin na nogach już od rana

Ahhh, zapomniałam na początku powiedzieć 'dzień dobry' No to uwaga:
Dzień Dobry wszystkim!!!

Dzisiaj piątek, co macie w planach baboki? Bo ja jestem sama caaały dzień i caaałą noc Tż od rana na targach w Kaliszu a potem zaraz pędzi prosto grać na imprezę, więc wróci gdzieś nad ranem jutro będzie odsypiać do południa, a ja chciałąm się wybrać pobuszować do miasta, musimy mu nowe portki kupić bo już nie a w co bidula dupska wcisnąć, kurtkę zimową jakąś porządną, dla Filipa chcę za czapką się rozejrzeć

[Asiuulka89]

Jeju jeju ja zaczelam ten temat a tu nagle tyle milych pozytywnych slow z zewnatrz normalnie az sie usmiechnelam bo tak strasznie do nocce.. sa jednak zyczliwi ludzie na tym swiecie... dziekuje dziewczyny

Zebra mialam to samo pisac?? boze drogi cos ty tak wczesnie robila?? czyzby nikt dzisiaj spac nie mogl??

ja zaliczam dzisijesza noc do najgorszych odkad jestem w ciazy nie dosc ze co cwilke siku do tego ciagle sie przewracalam z boku na bok... nie moglam spac.. ta wiec juz melduje sie na wizazu do tego dolaczam uz do was laseczki ktorym sni sie porod... myslalam ze padne z mojeo snu... ni dosc ze mialam wywolywany i mialam miec cc to mi przebili zeby mi wody odeszly i mama sprawdzala ja duze mam rozwarcie jak juz w koncu urodzilam to bratowa wziela mi dziecko i wogole jej nie widzialam i potem tez mi nie chcieli jej dac takze super sen

Sweet ja mialam dzisiajjechac na 1 dzuen do ostrowa do dntysty ale pani do mnie dzwonila ze musi wyjchac i ze trza wizyte przelozyc.. akze zsotaje w poznaniu ale dontego jutro moja siostra kochana mnie odwiedza bardziej kulke dzisiaj tez sie nudze jak mops jedyne co wyjde to do dziewczyn na kawe do sklepu bo nawet obiad mam na dzisiaj zrobionh

[Sweet Delights]

Asiulka ja dzisiaj w nocy zdradzalam swojego Tż z jego kumplem, też Djem Fajnie nawet było

[Asiuulka89]

Ja ostatnio tez zdradzalam i to wogole z dwoma jednego znalama drugiego nie wiec skad sie wzial ale zaraz jak se obudzilam i zobaczylam M. kolo mnie to sie przytulilam i wielka ulga

[Sweet Delights]

A mi tam się podobało podwójnie, bo mu tym snem trochę na złosć zrobiłam, bo mnie wieczorem wkurzył jeszcze więc z chęcią 'poszalałam' no i wyskoczył później z tymi pasztetmi to już w ogóle

[Asiuulka89]

heh moj tez czasami jak z czyms wyskoczy... kiedys mi o strajku nawijal iraz o tym ze moja bratowa spi na 2 tempa... ja pol nocy nie przespane bo zastanawialam sie jak to mozliwe

[Sweet Delights]

Ja nie wiem, że oni tak potrafią, mój albo gada, albo się śmieje i to tak perfidnie aż się zanosi od tego śmiechu. I chrapie ma krzywą przegrodę nosową, jest po dwóch zabiegach ale to nic nie dalo, dalej piłuje jak traktorzysta na kacu ja nigdy nie gadam ani żadnych jazd w nocy nie robię a on nawet z łóżka potrafi gibnąć albo czołem w ścianę przyłożyć

[Asiuulka89]

Sweet

ja tam kiedys podobno gadalam a teraz juz nie... i tak mojego taty nikt nie przebije on to wogole lunatykuje... wiec moja mama to juz wogole w nocy wycwiczona jest raz ja zamknal w sypilani a potem sie dobijal i krzyczal czemu sie zamknela nie no naprawde niektorzy moga miec niezle jazdy...

[Sweet Delights]

Wiesz co, ja zauważyłam, że jak mój się ożre na noc i za późno kolację wciągnie albo łazi po nocy i prucia po garach to później wali w dekiel i właśnie buszuje zamiast spać i powietrze zanieszyszcza

[samanthhha]

Wiolonczelistka, MdM, Amani, Dudipopka dzięki za takie słowa Fajnie że jest ktoś kto nie myśli sobie o nas WARIATKI Z bananem na ustach czytałam Wasze posty

Napisane przez zebra666

A tak wogóle... Pierwsza śpiochy

A Tobie to już całkiem na główkę..... no ten... padło?

Napisane przez Sweet Delights

Dzisiaj piątek, co macie w planach baboki? Bo ja jestem sama caaały dzień i caaałą noc Tż od rana na targach w Kaliszu a potem zaraz pędzi prosto grać na imprezę, więc wróci gdzieś nad ranem jutro będzie odsypiać do południa, a ja chciałąm się wybrać pobuszować do miasta, musimy mu nowe portki kupić bo już nie a w co bidula dupska wcisnąć, kurtkę zimową jakąś porządną, dla Filipa chcę za czapką się rozejrzeć

Ja planów nie mam Ale mam zamiar odpoczywać bo po wczorajszym dniu jestem zmęczona

Napisane przez Asiuulka89

ja zaliczam dzisijesza noc do najgorszych odkad jestem w ciazy nie dosc ze co cwilke siku do tego ciagle sie przewracalam z boku na bok... nie moglam spac.. ta wiec juz melduje sie na wizazu do tego dolaczam uz do was laseczki ktorym sni sie porod... myslalam ze padne z mojeo snu... ni dosc ze mialam wywolywany i mialam miec cc to mi przebili zeby mi wody odeszly i mama sprawdzala ja duze mam rozwarcie jak juz w koncu urodzilam to bratowa wziela mi dziecko i wogole jej nie widzialam i potem tez mi nie chcieli jej dac takze super sen

Niezły sen Zaczyna się stresowanie co?

Napisane przez Sweet Delights

Asiulka ja dzisiaj w nocy zdradzalam swojego Tż z jego kumplem, też Djem Fajnie nawet było

Napisane przez Sweet Delights

Ja nie wiem, że oni tak potrafią, mój albo gada, albo się śmieje i to tak perfidnie aż się zanosi od tego śmiechu. I chrapie ma krzywą przegrodę nosową, jest po dwóch zabiegach ale to nic nie dalo, dalej piłuje jak traktorzysta na kacu ja nigdy nie gadam ani żadnych jazd w nocy nie robię a on nawet z łóżka potrafi gibnąć albo czołem w ścianę przyłożyć

Nie no nie mogę z Wami Dzień BOBRY

Zjadłam suchą bułe i trzy mandarynki i bede pic magnez mniam mniam.. Ale już nie mam mandarynek
Ale brzydka pogoda dziś A na spacerek by się może poszło

[Sweet Delights]

A u mnie słońce od rana daje po oczętach mych zaspanych ale zimno, więc nie ruszam czterech liter, tym bardziej, że nawet nie mam z kim

Ej, samanthhha a Tobie co się śniło dzisiaj? Bądź zboczek i powiedz, że coś świńskiego?

[Asiuulka89]

pojdziemy wirtualnie na spacerek ja pojade soie dzisiaj tramwajem ale nawet nie wiem jaka pogoda jest u mnie

wlasnie moj piesek do wyrka przyszedl sie poprzytulac

[samanthhha]

Napisane przez Sweet Delights

Ej, samanthhha a Tobie co się śniło dzisiaj? Bądź zboczek i powiedz, że coś świńskiego?

Coś świńskiego

Coś tam mi się śniło ale nie pamiętam Ostatnio śniło mi się że woziłam Iwa w wózeczku

W przyszłym tygodniu robię wieeeelkie pranie Mam płyn do płukania i zamierzam go wykorzystać Prałyście już ciuszki? Bo ja się zastanawiam jak i czym? Najpierw ręcznie a potem dopiero w pralce? Zwykłym proszkiem czy np dzidziusiem? Eh..... pomocy..

[Sweet Delights]

Napisane przez samanthhha

W przyszłym tygodniu robię wieeeelkie pranie Mam płyn do płukania i zamierzam go wykorzystać Prałyście już ciuszki? Bo ja się zastanawiam jak i czym? Najpierw ręcznie a potem dopiero w pralce? Zwykłym proszkiem czy np dzidziusiem? Eh..... pomocy..

Ja jeszcze nie, czekam i tak pod koniec listopada się chyba wezmę
Ale też kompletnie nie wiem w czym prać. Tzn na pewno w dzidziusiowym ale czym? Proszek i płyn do płukania tkanin? Czy płyn do prania? Moja mamcia mówi, że lepiej w płynie bo lepiej się będzie wypłukiwał niż proszek, ale co z płynem do płukania? Ostatnuo jak byłam w rossmanie to na półce z dziudziusiowymi stały właśnie płyny do płukania ale takie sensitiv lenor i jeszcze jakiś to taki też może być czy jak? nie wiem co kupić

[Asiuulka89]

ja sie podpytam bratowej i dam wam znac jak ona to robila... teraz wiem ze puerze juz w normlanym proszku ale dalej pluka w sensitive... ehhh flupie sa te prania

[Sweet Delights]

Oooo Zebra odespała nocno-poranne harce i nas nawiedziła

[samanthhha]

Boże oglądałyście może teraz dzień dobry tvn? Mówili o tym jak matka zadzwoniła na policje bo jej czterotygodniowe dziecko przestalo oddychac! I policjant wezwał karetke i powiedzial kobiecie co ma robic i udalo sie uratowac dziecko. Jakie to straszne... Boje się

[zebra666]

Ja już po zakupkach i śniadanku. A byłam rano, bo spać nie mogłam a Tż wstaje tak do pracy... Poszłam potem do pokoju poczytać gazety patrze nałóżko... a tu piesio spi pod moja podusią na mojej stronie łóżka i udaje, że go nie ma Będę musiała zamykać pokój przed "cwaną bestią"jak to określił Tż-t

Ja będe brała w Loveli w proszku samym, zrobię to w grudniu przed świętami myślę.

[Sweet Delights]

Nie oglądam nic poza Brzydulką, ale słyszałam już wczoraj o tym, dziewczyny na mamusiowym pisały. Dobrze, że szczęśliwie się skończyło i udało się uratowac malucha

[zebra666]

Też wiem o tym z mamusiowego lepsze niz wiadomości, napewno szybsze

A i Piotruś już szaleje:P przed snem szałał, jak wstałam na siku szalał... jak budzi mnie Tż to jak wstaje do pracy- też szelaje

[samanthhha]

Straszne to jest... Ja się boje takich sytuacji.. Masakra