Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja' - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-21, 13:31   #4591
malenstwo5
Wtajemniczenie
 
Avatar malenstwo5
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 597
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Żbiczki w co Wy gracie ? Jakieś stajnie itd ?
__________________
<3

malenstwo5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:33   #4592
mtynai
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 754
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez effciaa16 Pokaż wiadomość
haha dawaj w słoik. Jak już tym mowa to idę siku.
Boże jakie zwierzenia.

pies się już znalazł. nie doczytałaś.
przecież nic nie pisałam o tym, że się nie znalazł
wlaśnie napisałam, ze dobrze, że się znalazł


Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość

A w ogóle to dzień dobry wszystkim wyspałam się i mam dobry humor dzisiaj może aż zaszaleję i zrobię jakieś zadania

A w ogóle chciałam Wam wszystkim baaaaaaaaaardzo podziękować za to, że jesteście!
Sama się zdziwiłam, jak teraz nie mogę żyć bez obczajania naszego wątku piętnaście razy na dobę nie wiem, jakoś tak zawsze byłam raczej chłopczycą i nie wiedziałam, że dziewczyny mogą być takie fajne jesteście najlepsze!
haha no to miło
my Ciebie też lubimy, a te kosmogramy to magia w ogóle

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
Moja siostra to jakiś dziki człowiek

Ale z tym dzwonieniem to masz nieźle . Wątpię żeby u mnie tak było. No ale ode mnie to niczego nie chcą i tak. To by nie było po co dzwonić, chyba że żeby się upewnić czy jakiegoś seksu przypadkiem nie ma. no ale o to mnie chyba nie podejrzewają.

Jak to chłopaki chyba

Widziałam Cię właśnie na gadu o 2


E ja to tam luz. Do sklepu latem w pidżamie.
A przedwczoraj leżę w łóżku. 10 chyba była i słyszę dzwonek. Tak se myślę, kto to może być i stwierdziłam, że może jakieś dzieciaki po moją siostrę. To zeszłam. W pidżamie, rozczochrana, jakąś gumką szybko włosy złapałam. Otwieram a tam taki gościu I jakieś papiery do podpisania przyniósł. A ja jeszcze śpię i się podpisuje.
Datę miałam tam napisać i się pytam który jest, on że 19, a ja ale luty ?

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------


Ale miło

Ja też raczej byłam/jestem chłopczycą.
I szczerze mówiąc mam jeszcze 3 koleżanki a tak to tylko z wami mi się dobrze rozmawia
no moi rodzice to są wariaty dwa takie
zawsze dzwonia,albo puszczają mi strzałkę żebym z pokoju wyszła
a tak jak jest u mnie ktoś jest to zawsze tylko taka lampka na biurku jest zapalona.
taki półmrok panuje
więc nigdy nie myślą o tym, że coś się może dziać

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Żbiczki w co Wy gracie ? Jakieś stajnie itd ?
farmville na Facebooku
__________________
No matter how great the talent or efforts, some things just take time.
You can't produce a baby in one month by making nine women pregnant.

Warren Buffet
mtynai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:40   #4593
malenstwo5
Wtajemniczenie
 
Avatar malenstwo5
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 597
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez mtynai Pokaż wiadomość
przecież nic nie pisałam o tym, że się nie znalazł
wlaśnie napisałam, ze dobrze, że się znalazł




haha no to miło
my Ciebie też lubimy, a te kosmogramy to magia w ogóle



no moi rodzice to są wariaty dwa takie
zawsze dzwonia,albo puszczają mi strzałkę żebym z pokoju wyszła
a tak jak jest u mnie ktoś jest to zawsze tylko taka lampka na biurku jest zapalona.
taki półmrok panuje
więc nigdy nie myślą o tym, że coś się może dziać

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------



farmville na Facebooku
To może też zagram Ja gram w GTA ostatnio
__________________
<3

malenstwo5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:43   #4594
czijo
Zadomowienie
 
Avatar czijo
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 926
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez mtynai Pokaż wiadomość
haha no to miło
my Ciebie też lubimy, a te kosmogramy to magia w ogóle
dziękuję właśnie, muszę wreszcie się za nie porządnie zabrać

Cytat:
Napisane przez Karmenka
A przedwczoraj leżę w łóżku. 10 chyba była i słyszę dzwonek. Tak se myślę, kto to może być i stwierdziłam, że może jakieś dzieciaki po moją siostrę. To zeszłam. W pidżamie, rozczochrana, jakąś gumką szybko włosy złapałam. Otwieram a tam taki gościu I jakieś papiery do podpisania przyniósł. A ja jeszcze śpię i się podpisuje.
Datę miałam tam napisać i się pytam który jest, on że 19, a ja ale luty ?


Ale miło

Ja też raczej byłam/jestem chłopczycą.
I szczerze mówiąc mam jeszcze 3 koleżanki a tak to tylko z wami mi się dobrze rozmawia
Kurde, ZAWSZE tak jest XD ale wiecie co? Faceci podobno mają halo na punkcie naturalności. Jeden mi raz wyznał, że lubi wf z dziewczynami, bo wtedy cały makijaż im spływa i można zobaczyć, które są naprawdę ładne


Ja podobnie, poza Wami to właściwie tylko z moją wspomnianą już żoną i jeszcze jedną przyjaciółką.
A kicha, bo z nimi tak jak i z Wami właściwie tylko piszę, bo mieszkają daleko
czijo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:49   #4595
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Żbiczki w co Wy gracie ? Jakieś stajnie itd ?
W farmę.
Ja to w restaurację jeszcze gram
Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
To może też zagram Ja gram w GTA ostatnio
Ooo, GTA, lubiłam w to grać.
W którą część grasz ?

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość

Kurde, ZAWSZE tak jest XD ale wiecie co? Faceci podobno mają halo na punkcie naturalności. Jeden mi raz wyznał, że lubi wf z dziewczynami, bo wtedy cały makijaż im spływa i można zobaczyć, które są naprawdę ładne


Ja podobnie, poza Wami to właściwie tylko z moją wspomnianą już żoną i jeszcze jedną przyjaciółką.
A kicha, bo z nimi tak jak i z Wami właściwie tylko piszę, bo mieszkają daleko
Też mi się wydaje, że faceci wolą naturalne dziewczyny.
A ja to i tak się do szkoły nie maluje, tylko puder bo mi się pyszczek świeci . Rzęs to mi się nawet nie chce jak mam na rano. To na wf nic mi nie spływa. Ale burakiem zawsze jestem

Ja to mam 'za płotem' to wyjść można zawsze i tak dalej.
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:50   #4596
effciaa16
Zakorzenienie
 
Avatar effciaa16
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 874
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez parodia Pokaż wiadomość
[/COLOR]Ewa,ale chyba nie budujesz jeszcze stajni
Bo jakbyś budowała i kliknęła w "Potrzeba gwoździ" np, to będę mogła wysłać
no jak nie? mam 21 elementów z 50.
Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
A w ogóle chciałam Wam wszystkim baaaaaaaaaardzo podziękować za to, że jesteście!
Sama się zdziwiłam, jak teraz nie mogę żyć bez obczajania naszego wątku piętnaście razy na dobę nie wiem, jakoś tak zawsze byłam raczej chłopczycą i nie wiedziałam, że dziewczyny mogą być takie fajne jesteście najlepsze!
;*

Cytat:
Napisane przez mtynai Pokaż wiadomość
przecież nic nie pisałam o tym, że się nie znalazł
wlaśnie napisałam, ze dobrze, że się znalazł
a nie napisałaś "wróci" ach, wtedy mi się pomyliło.Juuuż wiem, chodziło o Weroniki kota. wiedziałam, że gdzieś było "wróci". sorry

a ja wam powiem, że od dawna się maluję i w d. mam, że chłopacy wolą naturalne. Gorsza nie jestem mając makijaż!?. Z resztą jak będzie kochał to musi to zaakceptować. o. I wiecie większośc gada, że woli naturalne dziewczyny, a się napala na te laski z solarium, w krótkich miniówach, z dużym dekoltem itd. (oczywiście nie mówię tu o wszystkich chłopakach, bo generalizacja jest krzywdząca)
__________________
Dzieciństwo kończy się wtedy, gdy bezpowrotnie przestajemy pytać dlaczego.


Edytowane przez effciaa16
Czas edycji: 2010-02-21 o 13:58
effciaa16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:54   #4597
malenstwo5
Wtajemniczenie
 
Avatar malenstwo5
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 597
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
W farmę.
Ja to w restaurację jeszcze gram

Ooo, GTA, lubiłam w to grać.
W którą część grasz ?

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------


Też mi się wydaje, że faceci wolą naturalne dziewczyny.
A ja to i tak się do szkoły nie maluje, tylko puder bo mi się pyszczek świeci . Rzęs to mi się nawet nie chce jak mam na rano. To na wf nic mi nie spływa. Ale burakiem zawsze jestem

Ja to mam 'za płotem' to wyjść można zawsze i tak dalej.

San Andreas

Mój pies nadal śpi Ciekawe co robił w nocy
__________________
<3

malenstwo5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:55   #4598
czijo
Zadomowienie
 
Avatar czijo
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 926
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez effciaa16 Pokaż wiadomość
no jak nie? mam 21 elementów z 50.
A ja Cię chyba nie mam na facebooku daj mi linka to też Cię wspomogę

Cytat:
Napisane przez Karmenka
Też mi się wydaje, że faceci wolą naturalne dziewczyny.
A ja to i tak się do szkoły nie maluje, tylko puder bo mi się pyszczek świeci . Rzęs to mi się nawet nie chce jak mam na rano. To na wf nic mi nie spływa. Ale burakiem zawsze jestem
Ja zawsze muszę oczy, bo inaczej się czuję jakby mnie nie było no i błyszczyk, choćby nawet po to żeby usta nie pierzchły. A kumpel do mnie że po co mi błyszczyk i że to wygląda jakby usta były obślinione o_O NIE ZNA SIĘ
czijo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:56   #4599
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
San Andreas

Mój pies nadal śpi Ciekawe co robił w nocy
Ja to w Vice City grałam dawniej. Brat mi te najtrudniejsze misje przechodził

Na laskach był
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 13:56   #4600
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

ale żeście nabiły przez moją nieobecność
chciałam tylko powiedzieć "dzień dobry" i już uciekam. Muszę mojemu Brzydalowi oddać pendriva z filmem (mieliśmy wczoraj oglądać Nine, ale jak dowiedział się, że to musical to nagrał mi, bym sobie sama obejrzała ) umyć naczynia i może później wpadnę
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 14:00   #4601
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Claaire Pokaż wiadomość
No jasne, że zaczęłam.. na bieżąco piszę ją w głowie

Mam nadzieje, bo już mam dość tych lektur czytanych na siłę

Aa bo taka dziewczyna znalazła swojego prawie chłopaka ubierającego się na imprezie w pokoju i ona myślała, że to jej przyjaciółka z nim to zrobiła, a to jej siostra pare lat starsza A ta siostra ją potem pocieszała A inny zakochał się w dziewczynie swojego przyjaciela i bardzo dobrze, bo on jest lepszy. Ale tamta dziewczyna zrobila sobie tatuaż z imieniem tamtego swojego w ogóle to był finałowy odcinek sezonowy więc dużo sie działo hehe.


No wiesz, w sumie zależy od gustu, ale myślę, że Ci się spodoba.

Nieźle. Seriale to takie nierealne są - niby mają oddawać realia życia, a wcale tak nie jest.

Cytat:
Napisane przez effciaa16 Pokaż wiadomość
coś Wam opowiem śmiesznego.
Jak zaczęły się loty na księżyc to Rosja z USA, tak jakby ze sobą konkurowały. Jak już udało im się tam polecieć to musieli pisać raporty, a że dyktafony były ogromnie to nie można było ich wziąć. Był problem, grawitacja powodowała, że tusz nie zostawał na kartce, tylko sobie latał po statku. Amerykańscy naukowcy wydali miliony dolarów, żeby stworzyć taki specjalny długopis, który pisałby w trakcie misji, wiecie obliczali ciśnienie itd. Długopis był wysokiej technologi, pisał nawet pod wodą. A wiecie co wymyślili Rosjanie? pisali ołówkiem.
O Boże.

Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość



Obiadek sobie robię. Rosół wstawiłam, myślę co na drugie danie by tu zrobić.
Mam żeberka w zamrażalce, jakieś inne mięso też. I jeszcze krewetki widziałam.
No nie wiem.

Chce mi się ruskich pierogów, ale z tym to roboty.
Krewetki! tylko dwa razy w życiu jadłam, we Włoszech. a są dla mnie boskie!

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;17341063]oj nie pamiętam ile ma piesek, teraz już ciężko go przyzwyczaic. chociaż nie robi za często podobnych akcji.na szczęście

co jest Żbiku ?

jeśli chodzi o ślub, małżeństwo,związki. to mam podobne zadanie. chciałabym wziązc w przyszłosci ślub ale z mężczyzną którego będę dobrze znała. nie po roku, nie po dwóch latach. jednak to decyzja na całe życie ,chciałabym miec pewnosc ( co prawda 100% nie będę miała ) ale wiecie . jeśli chodzi o facetów to nie jestem nastawiona anty, tylko na dzień dzisiejszy nie jestem gotowa na żadne poważniejsze związki .jeden mam za sobą.wystarczy.

w ogóle.wczoraj znalazłyśmy z koleżankami nasze stare pamiętniki. jak zobaczyłam jaki wierszyk napisałam to .jakie błędy , np zamiat łączy to miałam napisane ŁOŃCZY .

aj. fajnie jest .


idę się pouczyc. miłego dniaaa ;*[/QUOTE]

To dobrze, bo np. piesek mojego stryjka budzi go kilka razy w nocy, bo mu się nudzi. To dopiero jest masakra.
A, już nic, już w porządku. TŻ mnie zirytował. Dzięki. ;**
Ja też kiedyś pisałam pamiętnik, ale fantazjowałam w nim trochę. A teraz jak to czytam, dokładnie wiem, w którym momencie pisałam nieprawdę. (tylko nie wiem po co, w razie gdyby ktoś to znalazł i zachwycał się, że mam takie ciekawe życie? )


---

Byłam z rodzicami i Juniorem, no i Sonią oczywiście w lesie. Ale jest piękna pogoda. Pochodziliśmy trochę i teraz będę się uczyć.


Dzięki za wszystkie kliknięcia, Żbiczki. ;***
__________________
"Różne momenty wiszą w przestrzeni jak prześcieradła, jak ekrany, na których wyświetla się jakiś moment; świat składa się z takich nieruchomych momentów, wielkich metazdjęć, a my przeskakujemy z jednego na drugi."


Studentka
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-21, 14:02   #4602
martus9191
Zakorzenienie
 
Avatar martus9191
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 315
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
Nam ostatnio matematyczka mówi, że najlepiej mieć dziecko jeszcze w czasie studiów, i w ogóle szybko łapać męża bo "potem nie znajdziemy królewicza, bo zostaną same łajzy"
I taki tekst: "Zawsze trzeba patrzeć na teściów, bo schemat się powtarza. Jak teściowie się żrą, to wy ze swoim mężem też będziecie. Oczywiście nie sugeruję przez to, że moje małżeństwo się nie układa tylko dlatego, że moja teściowa to wredny babsztyl".
Uwielbiam ją

A w ogóle to dzień dobry wszystkim wyspałam się i mam dobry humor dzisiaj może aż zaszaleję i zrobię jakieś zadania

A w ogóle chciałam Wam wszystkim baaaaaaaaaardzo podziękować za to, że jesteście!
Sama się zdziwiłam, jak teraz nie mogę żyć bez obczajania naszego wątku piętnaście razy na dobę nie wiem, jakoś tak zawsze byłam raczej chłopczycą i nie wiedziałam, że dziewczyny mogą być takie fajne jesteście najlepsze!
Ale ja właściwie też nie lubie dziewczyn oprócz moich E. M. M. i O. no i Was reszta bab to zuuoo


A co do makijazu, no ja też raczej sie troche od tego uzaleznilam ale to dlatego że po prostu lepiej sie czuje w niż bez a jak sie komus nie podoba to niech spada na drzewo :P Zreszta nie maluje sie jakos mocno, ot podkład kredka i tusz;]
__________________
Czas i tak przeminie


01.06.2020
62 kg


01.01.2021
54 kg


cel: 46 kg
martus9191 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 14:15   #4603
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość

Ja zawsze muszę oczy, bo inaczej się czuję jakby mnie nie było no i błyszczyk, choćby nawet po to żeby usta nie pierzchły. A kumpel do mnie że po co mi błyszczyk i że to wygląda jakby usta były obślinione o_O NIE ZNA SIĘ
To ja usta pomadką też machnę. Jak mam takie spieczone to dziwnie się czuję.
No i jeszcze jak aparat mam to mi się czasem tak zaczepia, nie wiem jak to wyjaśnić o usta.

A i orto mi założyła gumowy łańcuszek, przezroczysty no i się żółty zrobił . Nie wiem co teraz z tym zrobić. A wizytę mam pierwszego.

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość


Krewetki! tylko dwa razy w życiu jadłam, we Włoszech. a są dla mnie boskie!
A ja w domu dosyć często jem. Chociaż te we Włoszech na pewno lepsze, bo świeże a nie mrożone.
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 14:51   #4604
BeaS
Zakorzenienie
 
Avatar BeaS
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 4 855
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
A w ogóle chciałam Wam wszystkim baaaaaaaaaardzo podziękować za to, że jesteście!
Sama się zdziwiłam, jak teraz nie mogę żyć bez obczajania naszego wątku piętnaście razy na dobę nie wiem, jakoś tak zawsze byłam raczej chłopczycą i nie wiedziałam, że dziewczyny mogą być takie fajne jesteście najlepsze!
Miło.

Cytat:
Napisane przez malenstwo5 Pokaż wiadomość
Ja gram w GTA ostatnio
Uwielbiałam w to grać. Moi bracia zawsze się ze mnie śmiali, bo jeździłam przepisowo.
Tylko te samochody kradłam.

------------

Nie zacytowało mi Martyny. Jak rozwiązałaś konflikt tragiczny?
__________________
"Jeśli chcesz zerwać owoc, musisz się wspiąć na drzewo."

~ Thomas Fuller ~
BeaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 15:06   #4605
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość

Uwielbiałam w to grać. Moi bracia zawsze się ze mnie śmiali, bo jeździłam przepisowo.
Tylko te samochody kradłam.
Ja to zawsze przechodniów katowałam i brałam kasę.
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-21, 15:27   #4606
blue_apple
Zakorzenienie
 
Avatar blue_apple
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Hej Żbiki

jakoś nie mogę ostatnio was cytować, bo połowa się nie cytuje i nie odpowiadam na to co bym chciała w końcu

w efekcie wolę z pamięci lecieć, taki trening przed maturą
dobra, mniejsza

z tym malowaniem i stwierdzeniem, że wolą naturalniejsze - wiecie, jak bierze sie pod uwagę "solary" - podkład w innym kolorze, odznaczający się, nawalony 5 cm, tusz 5 warstw, cień pod same brwi... to ja się nie dziwię, że wolą naturalne.
a przecież większość kobiet w jakimś tam stopniu jednak się maluje, ale tak, że mimo to wyglądają naturalnie. i takie coś lubię, nie przeszkadza mi. i kobieta lepiej się pewnie czuje (przynajmniej ja ) i jednak wygląda lepiej dla innych.
co nie znaczy, że nie zdarza mi się wskoczyć gdzieś sote
myślę, że o brak naturalności można spierać się, gdy ktoś stanowczo przesadza, nie, gdy tylko... poprawia swoją urodę.


zawsze chcialam mieszkać w domu, nie w bloku i mieć kota, psa... takie zoo. i zawsze bałam się, że mi zwierzak ucieknie. mam nadzieję, Weronika, że kot wróci. I dobrze, Olu, że Twoj pies się odnalazł mądry.


Justyna, Twoj tż widzę bardzo przyzwyczajony do życia w domu, "na wsi", ciezko mu bedzie zyc w miescie. Ale jak bedzie studiował, potem pracował, to sobie na swoj dom zapracuje, nie moze przeciez cale zycie spedzic tu, gdzie teraz mieszka.
no, chyba, że może.


90210 to byl ostatni odcinek serii?! akurat jak oglądać zaczęłam
a za tydzień będzie kolejna seria? bo dziś faktycznie dużo się działo. ta blondynka, co wziela wódkę z imprezy i autem jechała, ona kogoś potrąciła?
a ta siostra co wyruchala sie z tym chłopakiem to... od poczatku mam ochotę ją spałować


w ogóle to nie wiem jak mam zabrać się za swoją prezentację mam niby konspekt, ale poza tym odnosze wrazenie, że wszyscy cos juz robią w tym kierunku, tylko ja taka nieogarnięta. chociaż Weronika chyba mówiła, że pisze w głowie
a najgorsze jest w tym to, że jakkolwiek dobrze nie zrobie tej prezentacji, to bede miala taką egzaminatorkę, że na więcej niz 10 pkt nie mam co liczyć.
i znowu pojadę sobie po ambicjiii.
hm, choc większy jest problem, czy w ogóle zdam


ostatnio zastanawiałam się, czy będe kiedykolwiek brała ślub... doszłam do wniosku, ze to czysta hipokryzja. w coś wierzę, ale dla mnie żadna religia nie bedzie dobra, bo żadnej w 100% nie uznam i koniec.
zawsze mam swoje zdanie i nie bede go zmieniala, bo ktoś tak sobie wymyślił
nie nadaję się do przynależnosci do żadnego kościoła
ale to tylko kwestia ślubu kościelnego, a cywilny... hm...
w tym momencie mam głowę pełną przemyśleń na temat bycia z obecnym tż'tem i zupelnie inaczej patrzę na kwestię ślubu w ogóle.
wydaje mi się, że jesli to jest osoba, z która faktycznie mamy być, to będziemy. skarpetki, kupy, burdel - nie bedą przeszkodą.
tylko czy nie bedzie sie mialo siebie po prostu dosyć? nie bedzie juz mozna od siebie uciec....
nawet mieszkanie z tżtem to dla mnie zdecydowanie nie miejsce i nie pora.
jakby przyszlo mi, tak jak Wam, po studiach mieszkać z tżtem, to czułabym się tak, jakbym bawiła się w dorosłość...
na prawde, świetnie się obecnie czuje z faktem, że zawsze mogę pobyć sama ze sobą, w SWOIM własnym pokoju. i nie tylko gdy sie kłocimy, ale tak po prostu, czasem ma się ochotę.
nie czuje sie dojrzała do tego.
i mam wrażenie, że on nie jest...


dziś jest taka ładna pogoda
WIOSNOOOO, przyjdź już
blue_apple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 15:32   #4607
mtynai
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 754
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość
Miło.



Uwielbiałam w to grać. Moi bracia zawsze się ze mnie śmiali, bo jeździłam przepisowo.
Tylko te samochody kradłam.

------------

Nie zacytowało mi Martyny. Jak rozwiązałaś konflikt tragiczny?

przeczekałam
__________________
No matter how great the talent or efforts, some things just take time.
You can't produce a baby in one month by making nine women pregnant.

Warren Buffet
mtynai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 15:40   #4608
940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 615
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez parodia Pokaż wiadomość
Ej, bo się w końcu zacznę o Ciebie martwić
nie no już najwyższy czas żebym się spięła i wzięła się pożądnie do nauki !

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
A w ogóle chciałam Wam wszystkim baaaaaaaaaardzo podziękować za to, że jesteście!
Sama się zdziwiłam, jak teraz nie mogę żyć bez obczajania naszego wątku piętnaście razy na dobę nie wiem, jakoś tak zawsze byłam raczej chłopczycą i nie wiedziałam, że dziewczyny mogą być takie fajne jesteście najlepsze!
miło.. też lubię tu zaglądac . takie nasze słodkie uzależnienie


Cytat:
Napisane przez Karmenka Pokaż wiadomość
E ja to tam luz. Do sklepu latem w pidżamie.
A przedwczoraj leżę w łóżku. 10 chyba była i słyszę dzwonek. Tak se myślę, kto to może być i stwierdziłam, że może jakieś dzieciaki po moją siostrę. To zeszłam. W pidżamie, rozczochrana, jakąś gumką szybko włosy złapałam. Otwieram a tam taki gościu I jakieś papiery do podpisania przyniósł. A ja jeszcze śpię i się podpisuje.
Datę miałam tam napisać i się pytam który jest, on że 19, a ja ale luty ?




jeśli mowa o makijażu. to zazwyczaj wytuszuję rzęsy,czasem jakaś kredka i błyszczyk. jak wiosna się zbliża to lubię malowac sobie kolorowe kreski na powiekach . ot tak, żeby było pozytywnie . żadnych podkładów nie stosuje,bo nie lubię.
podobno faceci wolą naturalne dziewczyny, no ale są różne gusty :.
940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 15:47   #4609
cao
Zadomowienie
 
Avatar cao
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Piąta aleja :)
Wiadomości: 1 087
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

faceci zawsze mówią że wolą naturalne dziewczyny i w ogole a pozniej nieraz okazuje się że są z typową tapeciara:P
cao jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-21, 15:49   #4610
czijo
Zadomowienie
 
Avatar czijo
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 926
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;17345244] nie no już najwyższy czas żebym się spięła i wzięła się pożądnie do nauki !


miło.. też lubię tu zaglądac . takie nasze słodkie uzależnienie


jeśli mowa o makijażu. to zazwyczaj wytuszuję rzęsy,czasem jakaś kredka i błyszczyk. jak wiosna się zbliża to lubię malowac sobie kolorowe kreski na powiekach . ot tak, żeby było pozytywnie . żadnych podkładów nie stosuje,bo nie lubię.
podobno faceci wolą naturalne dziewczyny, no ale są różne gusty :.[/QUOTE]
Też sobie to powtarzam

Bo najważniejsze w tym okresie życia jest wsparcie, o!

I fakt, gusta są baaaaaaaaaaaaaardzo różne. Uświadamiam to sobie za każdym razem, gdy słyszę "narzeczony Joli Rutowicz".
czijo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 16:02   #4611
BeaS
Zakorzenienie
 
Avatar BeaS
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 4 855
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez mtynai Pokaż wiadomość
przeczekałam

Ja bym szybko przemknęła do łazienki i udawała, że nie widzę gości. Nie przeszłoby u Ciebie?

Cytat:
Napisane przez cao Pokaż wiadomość
faceci zawsze mówią że wolą naturalne dziewczyny i w ogole a pozniej nieraz okazuje się że są z typową tapeciara:P
Troszeczkę zaszufladkowałaś.
Nie wszyscy tacy są, a właściwie większość jest normalna.
A Ci, którzy umawiają się z tapeciarami, robią to zazwyczaj dla samego zdobywania. Takich związków nie traktują zbyt poważnie, z tego, co zaobserwowałam.

-------

Kamila, zmobilizuj mnie, bo nie mam ochoty się uczyć.
__________________
"Jeśli chcesz zerwać owoc, musisz się wspiąć na drzewo."

~ Thomas Fuller ~
BeaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 16:15   #4612
cao
Zadomowienie
 
Avatar cao
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Piąta aleja :)
Wiadomości: 1 087
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

no może rzeczywiście za bardoz przyszufladkowałam :P ale jak tak cyztałam to od razu mi się przypomniał mi się moj kolega który tak narzekal na taką laskę że pisze do niego iw ogóle że ma tone tapety i pustak z niej jak nie wiem :P a pozniej po kilku dniach patrze a oni ida za rękę myślałam że posikam sie ze śmeichu

Oglądała może któraś z Was "Galerianki"?:P bo planuję dzisiaj obejrzeć ten film i tak się zastanawiam cyz warto:P
cao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 17:09   #4613
star15
Zakorzenienie
 
Avatar star15
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 483
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Karolina - mrożonych nigdy nie jadłam, więc nie mogę porównać.

A co do makijażu, ja się maluję. Ani mocno, ani lekko. Lubię mieć wytuszowane rzęsy, ale nie przepadam za żadnymi kredkami, eyelinerami, itp. Używam podkładu, pudru brązującego na policzki albo różu i tuszu do rzęs. Kiedyś b. często błyszczyka, teraz ew. pomadkę ochronną, bo się jakoś odzwyczaiłam. I nie uważam bynajmniej, żebym była tapeciarą.
TŻ natomiast lubi mnie bez makijażu, chociaż wie, że taka wersję oglądać może tylko wtedy, gdy jesteśmy w domu. Na dwór bez makijażu wychodzę rzadko - najwyżej do sklepu. Jakiś czas temu zapytał mnie: A jakbym się pomalował podkładem to dużo bym się różnił? powiedziałam mu, że tak jak ja bez podkładu i w podkładzie, prosta rzecz.
__________________
"Różne momenty wiszą w przestrzeni jak prześcieradła, jak ekrany, na których wyświetla się jakiś moment; świat składa się z takich nieruchomych momentów, wielkich metazdjęć, a my przeskakujemy z jednego na drugi."


Studentka

Edytowane przez star15
Czas edycji: 2010-02-21 o 17:13
star15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 17:27   #4614
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez cao Pokaż wiadomość
no może rzeczywiście za bardoz przyszufladkowałam :P ale jak tak cyztałam to od razu mi się przypomniał mi się moj kolega który tak narzekal na taką laskę że pisze do niego iw ogóle że ma tone tapety i pustak z niej jak nie wiem :P a pozniej po kilku dniach patrze a oni ida za rękę myślałam że posikam sie ze śmeichu

Oglądała może któraś z Was "Galerianki"?:P bo planuję dzisiaj obejrzeć ten film i tak się zastanawiam cyz warto:P
mam podobnego typka w klasie. Wiesz, cały czas narzeka, że dziewczyny to są takie puste, łatwe itp. Ale jak on sobie wybiera jakieś hot 16 to nie ma co się dziwić, że ma taką opinię o dziewczynach. Za rówieśniczki się nie weźmie, bo każda dałaby mu kosza.

Ksiądz w mojej szkole polecał nam obejrzeć "galerianki" ale jeszcze nie miałam okazji
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 17:28   #4615
Weronika112
Zadomowienie
 
Avatar Weronika112
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 660
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
zawsze chcialam mieszkać w domu, nie w bloku i mieć kota, psa... takie zoo. i zawsze bałam się, że mi zwierzak ucieknie. mam nadzieję, Weronika, że kot wróci. I dobrze, Olu, że Twoj pies się odnalazł mądry.

w ogóle to nie wiem jak mam zabrać się za swoją prezentację mam niby konspekt, ale poza tym odnosze wrazenie, że wszyscy cos juz robią w tym kierunku, tylko ja taka nieogarnięta. chociaż Weronika chyba mówiła, że pisze w głowie
a najgorsze jest w tym to, że jakkolwiek dobrze nie zrobie tej prezentacji, to bede miala taką egzaminatorkę, że na więcej niz 10 pkt nie mam co liczyć.
i znowu pojadę sobie po ambicjiii.
hm, choc większy jest problem, czy w ogóle zdam

jakby przyszlo mi, tak jak Wam, po studiach mieszkać z tżtem, to czułabym się tak, jakbym bawiła się w dorosłość...
na prawde, świetnie się obecnie czuje z faktem, że zawsze mogę pobyć sama ze sobą, w SWOIM własnym pokoju. i nie tylko gdy sie kłocimy, ale tak po prostu, czasem ma się ochotę.
nie czuje sie dojrzała do tego.
i mam wrażenie, że on nie jest...
U mnie właśnie takie zoo, wszyscy zwierzęta kochają, ale każdy ma swojego pupila. Moja siostra ubóstwia kundelka, mama ma swojego owczarka, ja wiadomo - koteczka , a brat ma chomika. O dziwo, kot w ogóle na niego nie reaguje, ale i tak jest zabezpieczony.
Ogólnie zwierzaki się lubią i wszystkie są takie kochane
Ja w swoim osobistym () domu też otoczę się zwierzakami.

Kota nadal nie ma. Drzwi ciągle są uchylone, na noc też zostawię.
Pewnie poszedł na 'laseczki', jak to Karolajna ujęła .
Kiciuś miał być jutro kastrowany. Jestem zła na weta, bo termin miał już na początku stycznia, ale coś tam mu wypadło i zapisał go na jutro . Chciałam go zapisać do innego weta, ale nie "bo ten jest zaufany". A teraz testosteron robi swoje .
Moja biedna przybłęda... Dopiero go do domu wzięliśmy w październiku, takie chudego i zmarzniętego. Nie chcę żeby znów go spotkał taki los.

A to Ala mówiła, że ma plan w głowie .
Ja na razie nic nie mam, pijona !

Ej, Żbiku, jak nie zdasz? A gdzie wiara w siebie ?

Mnie się właśnie wydaje, że takie mieszkanie wspólne to próba dla związku... Gdy widzimy się kilka razy dziennie, to tak naprawdę nie pokazujemy, a może nie mamy okazji pokazać, jacy potrafimy być naprawdę.

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;17345244] nie no już najwyższy czas żebym się spięła i wzięła się pożądnie do nauki !

jeśli mowa o makijażu. to zazwyczaj wytuszuję rzęsy,czasem jakaś kredka i błyszczyk. jak wiosna się zbliża to lubię malowac sobie kolorowe kreski na powiekach . ot tak, żeby było pozytywnie . żadnych podkładów nie stosuje,bo nie lubię.
podobno faceci wolą naturalne dziewczyny, no ale są różne gusty :.[/QUOTE]

za podejście.

Ja też tak standardowo; kredka, tusz

Cytat:
Napisane przez cao Pokaż wiadomość
no może rzeczywiście za bardoz przyszufladkowałam :P ale jak tak cyztałam to od razu mi się przypomniał mi się moj kolega który tak narzekal na taką laskę że pisze do niego iw ogóle że ma tone tapety i pustak z niej jak nie wiem :P a pozniej po kilku dniach patrze a oni ida za rękę myślałam że posikam sie ze śmeichu
Widocznie dzieciak z niego jeszcze. Sam nie wie czego chce

A filmu nie oglądałam.
__________________

I'd like to talk
But you know i hate
All ordinary words
Weronika112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 17:52   #4616
czijo
Zadomowienie
 
Avatar czijo
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 926
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Ej dziewczyny, nie wiem czy któraś z Was słucha może Death Cab for Cutie? Zasłuchiwałam się w jednej piosence, "The ice is getting thinner"... i nagle się okazało, że to, czego słucham, to nie "The ice is getting thinner" w wykonaniu Death Cab for Cutie, tylko "The big lay off" w wykonaniu Velvetten, mało znanego zespołu z Monachium. Ktoś wrzucił ich album pod szyldem DCFC w ramach żartu primaaprilisowego. I teraz fani są skonfundowani, bo dowiedzieli się co i jak, i po ściągnięciu prawdziwego albumu DCFC dochodzą do wniosku, że... Velveteen bardziej im się podoba
Jak przez przypadek stać się sławnym - lekcja pierwsza.
czijo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 17:56   #4617
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez star15 Pokaż wiadomość
Karolina - mrożonych nigdy nie jadłam, więc nie mogę porównać.

A co do makijażu, ja się maluję. Ani mocno, ani lekko. Lubię mieć wytuszowane rzęsy, ale nie przepadam za żadnymi kredkami, eyelinerami, itp. Używam podkładu, pudru brązującego na policzki albo różu i tuszu do rzęs. Kiedyś b. często błyszczyka, teraz ew. pomadkę ochronną, bo się jakoś odzwyczaiłam. I nie uważam bynajmniej, żebym była tapeciarą.
TŻ natomiast lubi mnie bez makijażu, chociaż wie, że taka wersję oglądać może tylko wtedy, gdy jesteśmy w domu. Na dwór bez makijażu wychodzę rzadko - najwyżej do sklepu. Jakiś czas temu zapytał mnie: A jakbym się pomalował podkładem to dużo bym się różnił? powiedziałam mu, że tak jak ja bez podkładu i w podkładzie, prosta rzecz.
A ja świeżych

Jak gdzieś wychodzę wieczorem to też obowiązkowo rzęsy, czasem kredka, ale nie przepadam za nią. Jak już to delikatnie podmaluję.
Podkładów to nie lubię, do szkoły nie umaluję. No chyba że nie mogę rano na siebie patrzeć .
A czasem jak mi się nudzi w domu to biorę eyelinera i sobie kreski maluje

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Cytat:
Napisane przez czijo Pokaż wiadomość
Ej dziewczyny, nie wiem czy któraś z Was słucha może Death Cab for Cutie? Zasłuchiwałam się w jednej piosence, "The ice is getting thinner"... i nagle się okazało, że to, czego słucham, to nie "The ice is getting thinner" w wykonaniu Death Cab for Cutie, tylko "The big lay off" w wykonaniu Velvetten, mało znanego zespołu z Monachium. Ktoś wrzucił ich album pod szyldem DCFC w ramach żartu primaaprilisowego. I teraz fani są skonfundowani, bo dowiedzieli się co i jak, i po ściągnięciu prawdziwego albumu DCFC dochodzą do wniosku, że... Velveteen bardziej im się podoba
Jak przez przypadek stać się sławnym - lekcja pierwsza.
Nie słyszałam o tym, ale niezła historia.
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 17:58   #4618
Claaire
Wtajemniczenie
 
Avatar Claaire
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 397
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez cao Pokaż wiadomość
Oglądała może któraś z Was "Galerianki"?:P bo planuję dzisiaj obejrzeć ten film i tak się zastanawiam cyz warto:P
Ja oglądałam, warto zobaczyć, wiadomo nic wyjątkowego, ale to jeden z baardzo niewielu polskich filmów, który mi się w miarę podobał

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość



90210 to byl ostatni odcinek serii?! akurat jak oglądać zaczęłam
a za tydzień będzie kolejna seria? bo dziś faktycznie dużo się działo. ta blondynka, co wziela wódkę z imprezy i autem jechała, ona kogoś potrąciła?
a ta siostra co wyruchala sie z tym chłopakiem to... od poczatku mam ochotę ją spałować



ostatnio zastanawiałam się, czy będe kiedykolwiek brała ślub... doszłam do wniosku, ze to czysta hipokryzja. w coś wierzę, ale dla mnie żadna religia nie bedzie dobra, bo żadnej w 100% nie uznam i koniec.
zawsze mam swoje zdanie i nie bede go zmieniala, bo ktoś tak sobie wymyślił
nie nadaję się do przynależnosci do żadnego kościoła
ale to tylko kwestia ślubu kościelnego, a cywilny... hm...
w tym momencie mam głowę pełną przemyśleń na temat bycia z obecnym tż'tem i zupelnie inaczej patrzę na kwestię ślubu w ogóle.
wydaje mi się, że jesli to jest osoba, z która faktycznie mamy być, to będziemy. skarpetki, kupy, burdel - nie bedą przeszkodą.
tylko czy nie bedzie sie mialo siebie po prostu dosyć? nie bedzie juz mozna od siebie uciec....
nawet mieszkanie z tżtem to dla mnie zdecydowanie nie miejsce i nie pora.
jakby przyszlo mi, tak jak Wam, po studiach mieszkać z tżtem, to czułabym się tak, jakbym bawiła się w dorosłość...
na prawde, świetnie się obecnie czuje z faktem, że zawsze mogę pobyć sama ze sobą, w SWOIM własnym pokoju. i nie tylko gdy sie kłocimy, ale tak po prostu, czasem ma się ochotę.
nie czuje sie dojrzała do tego.
i mam wrażenie, że on nie jest...
Właśnie dziś sie dowiedziałam, że to był ostatni nie mam pojęcia, czy będą puszczać 2 serie w polsacie, dlatego zdobyłam ją innym sposobem i już sobie oglądnęłam dziś 2 odcinki nowej serii baardzo dużo się zmieniło, troche przykro, bo nie ma już Ethana

Ja też nie Na chwilę obecną nie chciałabym ślubu kościelnego. To by było troszke fałszywe z mojej strony. W ogóle kiedy ja ostatni raz byłam w kościele? Może kiedyś w coś naprawdę uwierze, na razie się na to nie zapowiada. Ale tak samo jak Ty - generalnie w ogóle o ślubie (żadnym) na razie nie myślę Co do mieszkania razem myślę tak samo, dla mnie to zdecydowanie za wcześnie. Jakoś nie mam ochoty na taką wczesną dorosłość, taką troszkę na siłę. Przeciez na to jeszcze przyjdzie czas Z resztą ja nie umiem za długo przebywać ze swoim tżtem ( bez konkretów - mówie ogólnie), bo po jakimś czasie wszystko mnie wkurza. Kontrola 24 h na dobę
Aha, no tak to jest próba związku fakt... Tylko, że ja takie próby sobie na razie odpuszczę
__________________
Stań się słońcem, a wszyscy Cię zobaczą.
F.Dostojewski

Edytowane przez Claaire
Czas edycji: 2010-02-21 o 18:02
Claaire jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 18:33   #4619
czijo
Zadomowienie
 
Avatar czijo
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 926
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez Claaire Pokaż wiadomość
Właśnie dziś sie dowiedziałam, że to był ostatni nie mam pojęcia, czy będą puszczać 2 serie w polsacie, dlatego zdobyłam ją innym sposobem i już sobie oglądnęłam dziś 2 odcinki nowej serii baardzo dużo się zmieniło, troche przykro, bo nie ma już Ethana

Ja też nie Na chwilę obecną nie chciałabym ślubu kościelnego. To by było troszke fałszywe z mojej strony. W ogóle kiedy ja ostatni raz byłam w kościele? Może kiedyś w coś naprawdę uwierze, na razie się na to nie zapowiada. Ale tak samo jak Ty - generalnie w ogóle o ślubie (żadnym) na razie nie myślę Co do mieszkania razem myślę tak samo, dla mnie to zdecydowanie za wcześnie. Jakoś nie mam ochoty na taką wczesną dorosłość, taką troszkę na siłę. Przeciez na to jeszcze przyjdzie czas Z resztą ja nie umiem za długo przebywać ze swoim tżtem ( bez konkretów - mówie ogólnie), bo po jakimś czasie wszystko mnie wkurza. Kontrola 24 h na dobę
Aha, no tak to jest próba związku fakt... Tylko, że ja takie próby sobie na razie odpuszczę
Nawet nie mów, Ethan był taki kochany u.u a ona i tak wolała Dixona... nie cierpię Dixona. Nie, nie jestem rasistką, to jest po prostu palant ^^ i niestety jeszcze nieraz da do wiwatu.

A co do ślubów - ja mam wyidealizowany obraz związku przez piosenkę "The Lovecats" The Cure. Oczywiście czasem myślę, że takie coś mogłoby trwać miesiąc. I koniec, wypaliłoby się. Ale mimo to chciałabym coś takiego przeżyć, taki zwariowany romans
A jeśli chodzi o małżeństwo - Mondry Ksionc nam kiedyś mówił, żeby nie żenić przyjaźni. A ja czasem sobie tak myślę, że jak już z kimś mieszkać do końca życia, to tylko z przyjacielem/przyjaciółką. Nie wiem, może jestem niedojrzała. Ale jakoś jak jestem w kimś zakochana, to potrzebuję za nim tęsknić.

Dla ciekawych tekst "The Lovecats":

We move like cagey tigers
We couldn't get closer than this
The way we walk
The way we talk
The way we stalk
The way we kiss

We slip through the streets
While everyone sleeps
Getting bigger and sleeker
And wider and brighter
We bite and scratch and scream all night
Let's go and
Throw all the songs we know

Into the sea
You and me
All these years and no one heard
I'll show you in spring
It's a treacherous thing
We missed you hissed the lovecats

We're so wonderfully wonderfully wonderfully
Wonderfully pretty
Oh you know that I'd do anything for you
We should have each other to tea huh?
We should have each other with cream
Then curl up by the fire
And sleep for awhile
It's the grooviest thing
It's the perfect dream

Hand in hand
Is the only way to land
And always the right way round
Not broken in pieces
Like hated little meeces
How could we miss
Someone as dumb as this


Ale bez muzyki to nie to samo
czijo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-21, 18:45   #4620
malenstwo5
Wtajemniczenie
 
Avatar malenstwo5
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 597
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
Hej Żbiki

jakoś nie mogę ostatnio was cytować, bo połowa się nie cytuje i nie odpowiadam na to co bym chciała w końcu

w efekcie wolę z pamięci lecieć, taki trening przed maturą
dobra, mniejsza

z tym malowaniem i stwierdzeniem, że wolą naturalniejsze - wiecie, jak bierze sie pod uwagę "solary" - podkład w innym kolorze, odznaczający się, nawalony 5 cm, tusz 5 warstw, cień pod same brwi... to ja się nie dziwię, że wolą naturalne.
a przecież większość kobiet w jakimś tam stopniu jednak się maluje, ale tak, że mimo to wyglądają naturalnie. i takie coś lubię, nie przeszkadza mi. i kobieta lepiej się pewnie czuje (przynajmniej ja ) i jednak wygląda lepiej dla innych.
co nie znaczy, że nie zdarza mi się wskoczyć gdzieś sote
myślę, że o brak naturalności można spierać się, gdy ktoś stanowczo przesadza, nie, gdy tylko... poprawia swoją urodę.


zawsze chcialam mieszkać w domu, nie w bloku i mieć kota, psa... takie zoo. i zawsze bałam się, że mi zwierzak ucieknie. mam nadzieję, Weronika, że kot wróci. I dobrze, Olu, że Twoj pies się odnalazł mądry.


Justyna, Twoj tż widzę bardzo przyzwyczajony do życia w domu, "na wsi", ciezko mu bedzie zyc w miescie. Ale jak bedzie studiował, potem pracował, to sobie na swoj dom zapracuje, nie moze przeciez cale zycie spedzic tu, gdzie teraz mieszka.
no, chyba, że może.


90210 to byl ostatni odcinek serii?! akurat jak oglądać zaczęłam
a za tydzień będzie kolejna seria? bo dziś faktycznie dużo się działo. ta blondynka, co wziela wódkę z imprezy i autem jechała, ona kogoś potrąciła?
a ta siostra co wyruchala sie z tym chłopakiem to... od poczatku mam ochotę ją spałować


w ogóle to nie wiem jak mam zabrać się za swoją prezentację mam niby konspekt, ale poza tym odnosze wrazenie, że wszyscy cos juz robią w tym kierunku, tylko ja taka nieogarnięta. chociaż Weronika chyba mówiła, że pisze w głowie
a najgorsze jest w tym to, że jakkolwiek dobrze nie zrobie tej prezentacji, to bede miala taką egzaminatorkę, że na więcej niz 10 pkt nie mam co liczyć.
i znowu pojadę sobie po ambicjiii.
hm, choc większy jest problem, czy w ogóle zdam


ostatnio zastanawiałam się, czy będe kiedykolwiek brała ślub... doszłam do wniosku, ze to czysta hipokryzja. w coś wierzę, ale dla mnie żadna religia nie bedzie dobra, bo żadnej w 100% nie uznam i koniec.
zawsze mam swoje zdanie i nie bede go zmieniala, bo ktoś tak sobie wymyślił
nie nadaję się do przynależnosci do żadnego kościoła
ale to tylko kwestia ślubu kościelnego, a cywilny... hm...
w tym momencie mam głowę pełną przemyśleń na temat bycia z obecnym tż'tem i zupelnie inaczej patrzę na kwestię ślubu w ogóle.
wydaje mi się, że jesli to jest osoba, z która faktycznie mamy być, to będziemy. skarpetki, kupy, burdel - nie bedą przeszkodą.
tylko czy nie bedzie sie mialo siebie po prostu dosyć? nie bedzie juz mozna od siebie uciec....
nawet mieszkanie z tżtem to dla mnie zdecydowanie nie miejsce i nie pora.
jakby przyszlo mi, tak jak Wam, po studiach mieszkać z tżtem, to czułabym się tak, jakbym bawiła się w dorosłość...
na prawde, świetnie się obecnie czuje z faktem, że zawsze mogę pobyć sama ze sobą, w SWOIM własnym pokoju. i nie tylko gdy sie kłocimy, ale tak po prostu, czasem ma się ochotę.
nie czuje sie dojrzała do tego.
i mam wrażenie, że on nie jest...


dziś jest taka ładna pogoda
WIOSNOOOO, przyjdź już

Marta ! Zdasz i nie gadaj głupot Ja zaczęłam pisać konspekt dopiero, więc się nie przejmuj Termin oddania tego konspektu mam na 23.03. Do mojej prezentacji nie będę robić prezentacji na komputerze, bo nie ma po co i nie wiem co bym tam dała



Ja też się jakoś mocno nie maluję. Minerały na twarz, czasem eyeliner, zawsze tusz, no i smackers lub jakaś pomadka ochronna. Czasem jak mi się zachce to jakiś cień, ale to rzadko


Ja nie wiem czy z moim TŻetem będę mieszkać na studiach, mimo, że jesteśmy ze sobą 4 lata prawie.. Z jednej strony bym chciała, no ale z drugiej to przeszkadzałby mi ten brak prywatności i tego, że jak się pokłócimy, to mogę się zamknąć w sowim pokoju.

Weronika, kotek się znajdzie

Mojego psa łapki bardzo bolą po jego nocnych wycieczkach.. Tzn. te poduszki. Bardzo ostrożnie chodził jak z nim byłam na spacerze.
__________________
<3

malenstwo5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.