Studniówkowiczki 2010 :) cz III

[aga3304]

Napisane przez Magdutka

Dziewczyny "już po".. A może jakiś patent na poloneza w wysokich obcasach... Jakoś to mi mało zgrabnie wychodzi chyba.. W balerinkach sie ćwiczy o wiele wygodniej...

Hmmm no tylko trening, ja zawsze bieghałam w szpilkach, chociaż przyznam, że te swoje zmieniłam po polonezei, były śliczne, ale neiwygodne, a założyłam takie z identyczną wysokością obcasa a mimo to przetańczyłam w nich całą noc

Napisane przez karolajn91

mi chyba nawet jakoś idzie polonez w szpilkach, trzeba tylko dużo w nich chodzić. a jakiś patent na rozbicie balerinek?

Prawidła

[karolajn91]

Napisane przez Magdutka

No ja ogolnie to nie mam problemów ze szpilkami i tańcowaniu w nich.. ale co do poloneza nie jestem przekonana.. No ale próba dopiero w czwartek ;p;p rozbicie balerinek?? nie wiem chyba o co do końca chodzi...

chodzi o to, że są dosyć twarde i jak nie zrobią się bardziej miękkie to mnie obgryzą

[Xtase]

Napisane przez karolajn91

mi chyba nawet jakoś idzie polonez w szpilkach, trzeba tylko dużo w nich chodzić. a jakiś patent na rozbicie balerinek?

Ja mam tylko jeden niestety, musisz w nich dużo pochodzić przed Mam tak, że każde wiosenne czy letnie buty mnie obetrą ;/

[Aneczka91]

Napisane przez Xtase

Ja mam tylko jeden niestety, musisz w nich dużo pochodzić przed Mam tak, że każde wiosenne czy letnie buty mnie obetrą ;/

ja mam tak że jak jest ze złego materiału to nawet wychodzenie nic nie da ;/ obcierają l.

[Magdutka]

No ja też tam ogólnie to w szpileczkach biegam, tańcze jakies hulance i ogólnie to swietnie mi zawsze idzie.. Tylko jakoś nie wyobrażam sobie długiego kroku w nich ;p A może rzeczywiście kwestia przetańczenia układu jeden raz i tyle

Co do balerinek no to nie wiem.. Raczeni nic innego tylko je rozchodzi.. Ja sie nigdy nie spotkałam z tym zeby były twarde i obcierały przynajmniej mnie...

Jakoś to bd z tymi butami... Jutro lece na szybko skrócic sukienke jakieś 5 cm...
Olean no to nasze butki rządzą na studniówce


Jak Wam sie bd nudzić możecie sobie poogladać zdjęcia ze studniówki innej szkoły w moim mieście.. Bd bardzo podobny wystrój sali.. tylko zamiast złotego i bordowego to dwa odcienie fioletu... Jak dobrze poszukacie to jeszcze filmik jest na stronie |
http://www.to.com.pl/apps/pbcs.dll/t...5247880&Ref=PH

A ja lece do chemi.. Jutro sprawdzian z elektrolizy...

[bunny91]

Napisane przez Magdutka

Dziewczyny "już po".. A może jakiś patent na poloneza w wysokich obcasach... Jakoś to mi mało zgrabnie wychodzi chyba.. W balerinkach sie ćwiczy o wiele wygodniej...

ja miałam w swoich chodzić ale w sumie to przechodziłampo domu godzinę, a na próby ich nie brałam bo nie chciałam ich nikomu pokazywac na polonezie chodziłam drobnymi kroczkami i byłam szczęsliwa bo mimo kafelek sie nie slizgały byłam dumna bo mimo ze nie chodze prawie w ogóle w szpilkach w nich wytrzymałam praktycznie do końca... a mój sposób to motywacja ,,nie po to je kupiłam zeby ich nie nosić,, hahahaha
a oto moje butki ze studniówki
http://www.allegro.pl/item886165570_...y_38_7793.html

[karolajna098]

Napisane przez karolajn91

mi chyba nawet jakoś idzie polonez w szpilkach, trzeba tylko dużo w nich chodzić. a jakiś patent na rozbicie balerinek?

spróbuj takiego spreju zmiękzającego buty moze pomoże
ja tez mam tak ze każde nowe buty mnie obcierają , nawet adidasy

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez bunny91

ja miałam w swoich chodzić ale w sumie to przechodziłampo domu godzinę, a na próby ich nie brałam bo nie chciałam ich nikomu pokazywac na polonezie chodziłam drobnymi kroczkami i byłam szczęsliwa bo mimo kafelek sie nie slizgały byłam dumna bo mimo ze nie chodze prawie w ogóle w szpilkach w nich wytrzymałam praktycznie do końca... a mój sposób to motywacja ,,nie po to je kupiłam zeby ich nie nosić,, hahahaha
a oto moje butki ze studniówki
http://www.allegro.pl/item886165570_...y_38_7793.html

ja tez mam gladiatorki, ale inne, kocham ten fason
zastanawiałam się czy pasują na studniówkę, ale orzekałam że będę się wyróżniać przynajmniej
sory ale jeszcze nie doszłam jak wklejać dwa cytaty w jeden post, ciemna jestem w komputerach

o wyszło

[enlevé]

wow, wątek się rozwija w zastraszającym tempie
ja z pytanie, co myślicie o pasku podkreślającym talie do sukienki, czy lepiej bez niego

[karolajna098]

małe zdjęcie paska, ale mysle że będzie pasował, do tego jakies buciki nabijane ćwiekami i voila(czy jakoś tak) (:

[Magdutka]

Napisane przez karolajna098

małe zdjęcie paska, ale mysle że będzie pasował, do tego jakies buciki nabijane ćwiekami i voila(czy jakoś tak) (:

Zgadzam się Chociaż, nie wiem czy nie za bardzo imprezowo to bd wyglądało a nie studniówkowo...

[karolajna098]

mozesz pasek zmienić na nabijany jakimiś cyrkoniami lub innymi kryształkami, wtedy będzie bardziej elegancko, ładne długie kolczyki z cyrkoniami i bedzie bardziej studniówkowo

[enlevé]

tak właśnie zastanawiam się nad różnymi rodzajami pasków, byłam ciekawa waszych opinii czy w ogóle taki pasek pasuję do sukienki

[Magdutka]

Ja bym raczej dała jakis z cyrkoniammi.. do tego bym była przekonana
http://allegro.pl/item881488551_modn...mi_nowosc.html

[karolajna098]

tez bym coś radziła na styl tego co dała Magdutka lub w miejsce paska idź do krawcowej niech Ci wszyje satynowy pasek, sukienka nabierze wytworności trochę, bo nie jest zbyt studniówkowa moim zdaniem

albo coś takiego: http://allegro.pl/item885447510_pase...mi_ss1891.html

[enlevé]

dzięki za rady, satynowy pasek, fajny patent

[malinoweciastko]

uwielbiam ćwieki, ale na studniówkę jakoś mi się nie widzą to bal więc powinno być raczej elegancko, a ćwieki mi się kojarzą bardziej z codziennym, albo imprezowym lookiem, a nie balowym

[Aneczka91]

Napisane przez malinoweciastko

uwielbiam ćwieki, ale na studniówkę jakoś mi się nie widzą to bal więc powinno być raczej elegancko, a ćwieki mi się kojarzą bardziej z codziennym, albo imprezowym lookiem, a nie balowym

popieram

[Magdutka]

Bo to ja mam powtórzona chemię... Na jakieś 3 sie napisze...

Ja to w ogóle jakoś nie mam nastroju na studniówkę... No i coraz mniej jestem przekonana do swojej fryzury... Chociaż wiem, że nikt takiej nie bd miał raczej... Większość bd w lokach upiętych na bok... No i boje się, że bd za dużo niebieskich sukienek.. że nie spodoba mi sie krawat mojego partnera i w ogóle nastawiam sie na jakąś masakre ...

[wenus2029]

Napisane przez Aneczka91

popieram

Ja również

Dlatego te z ćwiekami na pewno nie, musiałabyś sprawdzić czy jakiś w ogóle będzie pasował.

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez Magdutka

Bo to ja mam powtórzona chemię... Na jakieś 3 sie napisze...

Ja to w ogóle jakoś nie mam nastroju na studniówkę... No i coraz mniej jestem przekonana do swojej fryzury... Chociaż wiem, że nikt takiej nie bd miał raczej... Większość bd w lokach upiętych na bok... No i boje się, że bd za dużo niebieskich sukienek.. że nie spodoba mi sie krawat mojego partnera i w ogóle nastawiam sie na jakąś masakre ...

Dobry znak, znaczy, że będziesz się świetnie bawić Mi też się nie chciało, ja już cofnąć się miałam... A było super

[malinoweciastko]

no ja też już jestem na tym etapie, że mi się nie chce, i sama się dobijam i wymyślam problemy;p

[aga3304]

Napisane przez Magdutka

Bo to ja mam powtórzona chemię... Na jakieś 3 sie napisze...

Ja to w ogóle jakoś nie mam nastroju na studniówkę... No i coraz mniej jestem przekonana do swojej fryzury... Chociaż wiem, że nikt takiej nie bd miał raczej... Większość bd w lokach upiętych na bok... No i boje się, że bd za dużo niebieskich sukienek.. że nie spodoba mi sie krawat mojego partnera i w ogóle nastawiam sie na jakąś masakre ...

Napisane przez malinoweciastko

no ja też już jestem na tym etapie, że mi się nie chce, i sama się dobijam i wymyślam problemy;p

To się nazywa kryzys przedstudniówkowy, ale gwarantue, że minie z chwilą zaczęcia poloneza i się świetnie wybawicie.
U ans o dziwo nei było wcale dużo niebieskich, królowała raczej czerń

[Magdutka]

Napisane przez aga3304

To się nazywa kryzys przedstudniówkowy, ale gwarantue, że minie z chwilą zaczęcia poloneza i się świetnie wybawicie.
U ans o dziwo nei było wcale dużo niebieskich, królowała raczej czerń

Nom kryzys jak nic... No jakoś trzeba bd przeżyć ten tydzień w tym ponurym nastroju...

No u mnie ma nadzieje ze nie bd , ale jak oglądałam zdjęcia ze studniówki tej co była w sobote u mnie to była jedna długa i ze 4 krótkie niebieskie.. Niby mało.. ale jak u mnie bd więcej.. A to w sumie taki kolor co się odróżnia na parkiecie...

[malinoweciastko]

u mnie też się dziewczyny martwią, że będzie dużo niebieskich czy granatowych... ale w sumie co to ma za znaczenie

nic się stałe bywalczynie już nie udzielają;(

[gooniek]

u mnie juz po studniówce
pol imprezy narzekalam ze okropnie wygladam

[Magdutka]

Nom... No nic jakoś to bd... Nie załamuję się tak do końca... Chociaż dziwnie tak.. Wszyscy się cieszą a ja jakoś nie czuję tej atmosfery...

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez malinoweciastko

nic się stałe bywalczynie już nie udzielają;(

Większości to nie ma chyba.. Dawno np. mell nie widziałam... i cao dzisiaj nie było chyba...

[Aneczka91]

Napisane przez Magdutka

Nom... No nic jakoś to bd... Nie załamuję się tak do końca... Chociaż dziwnie tak.. Wszyscy się cieszą a ja jakoś nie czuję tej atmosfery...

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------



Większości to nie ma chyba.. Dawno np. mell nie widziałam... i cao dzisiaj nie było chyba...

ja tez nie czuję
Cao i Mell może po prostu czasu nie mają
każdy może nie byc kilka dni na wizażu czy dzień;]

[julajta]

Ja tu cały czas Was szpieguję!

Wczoraj byłam na solarium. Ogólnie to jest takie fajne, brązujące łóżko, ale strasznie długo się nagrzewa, także jak chce się iść to trzeba sobie wziąć 4-5 minut więcej, niż na tyle co się chce iść.
Więc wczoraj poszłam i chciałam iść na 15min ( czyli tak jak bym szła na 10min), ale babka mówi, że tylko dwa razy włączana była, więc powinno się jeszcze dorzucić 2 min, no to dałam na 17min, a ona do mnie: "Okej, to włączam na 19 minut", kumacie?
Ta liczba mnie przeraża
Nigdy na tyle minut nie byłam.

No i się spiekłam kurde. Mimo, iż mam ciemniejszą karnację to wieczorem jak się kładłam do łóżka to myślałam, że poparzona jestem. Rano już lepiej, aczkolwiek w szkole nie dało się przejść nie zauważoną..

Jeszcze mnie szczypie twarz i dupka. ;P
W sumie nie pomyślałam, że dawno na solarium nie byłam i skóra może taka nie przyzwyczajona jak zawsze.
No ale uczę się na błędach

Ogólnie to dzisiaj mieliśmy poloneza i zaproponowałam nową figurę i się przyjęła Na początku dużo osób nie było zachwyconych i na mnie stękali, ale potem się nauczyli i tak nie biadolili

[malinoweciastko]

Napisane przez gooniek

u mnie juz po studniówce
pol imprezy narzekalam ze okropnie wygladam

a może napiszesz coś więcej? albo jakieś foty sukienki, zobzcymy czy rzeczywiście tak okropnie wyglądałaś

[karolajna098]

Napisane przez julajta

Ja tu cały czas Was szpieguję!

Wczoraj byłam na solarium. Ogólnie to jest takie fajne, brązujące łóżko, ale strasznie długo się nagrzewa, także jak chce się iść to trzeba sobie wziąć 4-5 minut więcej, niż na tyle co się chce iść.
Więc wczoraj poszłam i chciałam iść na 15min ( czyli tak jak bym szła na 10min), ale babka mówi, że tylko dwa razy włączana była, więc powinno się jeszcze dorzucić 2 min, no to dałam na 17min, a ona do mnie: "Okej, to włączam na 19 minut", kumacie?
Ta liczba mnie przeraża
Nigdy na tyle minut nie byłam.

No i się spiekłam kurde. Mimo, iż mam ciemniejszą karnację to wieczorem jak się kładłam do łóżka to myślałam, że poparzona jestem. Rano już lepiej, aczkolwiek w szkole nie dało się przejść nie zauważoną..

Jeszcze mnie szczypie twarz i dupka. ;P
W sumie nie pomyślałam, że dawno na solarium nie byłam i skóra może taka nie przyzwyczajona jak zawsze.
No ale uczę się na błędach

Ogólnie to dzisiaj mieliśmy poloneza i zaproponowałam nową figurę i się przyjęła Na początku dużo osób nie było zachwyconych i na mnie stękali, ale potem się nauczyli i tak nie biadolili

no to hardcorowo pojechałaś mój rekord to 8 minut, wole częsciej chodzić a krócej tam siedzieć

[malinoweciastko]

ja bym tam usnęła;p julajta a dużo razy już byłaś? ja miałam nie chodzić, a teraz kurczę wpadłam w jakiś trans, chora jestem a już myślę jak tu pójść na solarium