Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

[Aaś]

Cześć dziewczyny

korzystając z chwili że mąż poszedł po rurę do zlewu to się witam

krótko mówiąc: było bosko ludzie mówili że najlepsze albo jedno z najlepszych wesel na których byli
a teraz polujemy na jakąś wycieczkę coby wyjechać koło soboty. może coś wypatrzymy

[BlackAngel]

Aaś, dostałaś ode mnie sms?!

[metkaa]

hej

Napisane przez dziewczyneczka89

Ogladalismy ostatnio film z wesela i zamiast dac napis "Podziekowania dla rodziców" to kamerzysta dal " Podziekowania Rodzicą "

migotka8765 a gdzie tu jakis brzuszek? ja to sie moge pochwalić

Aaś super ze sie wszystko udało

[acelinka]

Napisane przez woda sodowa

Ojej, to tak zimno w pl Ja za trzy tygodnie jade, to chyba jakis plaszcz bede musiala sobie kupic, bo tu nadal na krotki rekawek sie chodzi

tak, tak płaszcyzk koniecznie bo nawet jeśli w południe jest dosc przyjemnie to z rana zimnica straszna i wieczorem. A mgły też u mnie są od kilku dni dzis to chyba do 10 się trzymała

migotka ... ale mały brzusio, ja bez ciąży mam chyba większy ale na pewno jeszcze troszke i będzie widac śliczny brzusio mamusiu

martoolko, też bym chciała wiosne chociaż jesień jest piękna jak slonko świeci i listki kolorowe to poranne i nocne temperatury mi zdecydowanie nie odpowiadają.
Dobry patent masz na tż'ta z tymi przepisami
A te obrazy rzeczywiście super, sama bym taki chciała ale kurczem szkoda mi kasiurki ...

asiulek za nową prace, oby Ci się podobało w niej
dana, za Ciebie nadal

Aaś czekamy na relacje

Napisane przez agawoo

Acelinka, mi bardziej chodziło o to czy jest tam coś o tym ich archiwum nieszczęsnym i o tym, że zatrzymują sobie materiał, a ty nie masz prawa otrzymać zdjęć i zrobić sobie odbitek ...

czegoś takiego nie ma, jest tylko ze oni przetrzymują to archiwum przez ileś tam lat.

Mamy filmik ze ślubu narazie tylko przejrzałam co mnie interesowało (czyli czołówke i pierwsyz taniec ) bo nie chce oglądać bez tż'ta a on jeszcze w pracy

[migotka8765]

mamusiu? ale to brzmi, nie mysle tak o sobie jeszcze

[metkaa]

ide robic kolacje i na jakiegos filma

dobranoc

[kleome84]

Dziewczynki wiem, że to mało weselny temat, ale proszę pomóżcie zwierzakom !!!
http://www.petycje.pl/petycja/5853/p...ch_dyminy.html
Podpiszcie petycję, proszę! Nie bądźmy obojętne wobec cierpienia niewinnych zwierząt...

[acelinka]

Napisane przez migotka8765

mamusiu? ale to brzmi, nie mysle tak o sobie jeszcze

ślicznie brzmi

obejrzeliśmy z tż'tem dwie części filmu, reszta jutro cudowny jest

dobranoc wszystkim

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Napisane przez kleome84

Dziewczynki wiem, że to mało weselny temat, ale proszę pomóżcie zwierzakom !!!
http://www.petycje.pl/petycja/5853/p...ch_dyminy.html
Podpiszcie petycję, proszę! Nie bądźmy obojętne wobec cierpienia niewinnych zwierząt...

zrobione
dobranoc

[acelinka]

Napisane przez kleome84

Dziewczynki wiem, że to mało weselny temat, ale proszę pomóżcie zwierzakom !!!
http://www.petycje.pl/petycja/5853/p...ch_dyminy.html
Podpiszcie petycję, proszę! Nie bądźmy obojętne wobec cierpienia niewinnych zwierząt...

Ja też podpisałam



miłego dnia dziewczyny

ultra

[ultraradiola]

ja tez podpisałam

[asiulek1705]

Napisane przez Aaś

krótko mówiąc: było bosko ludzie mówili że najlepsze albo jedno z najlepszych wesel na których byli
a teraz polujemy na jakąś wycieczkę coby wyjechać koło soboty. może coś wypatrzymy

Super, że takie opinie, możecie być z siebie dumni

Napisane przez acelinka

asiulek za nową prace, oby Ci się podobało w niej

Jeśli będzie chociaż podobnie jak na stażu (wiadomo, że teraz w pełni będę odpowiadać za swoje stanowisko/obowiązki, będę normalnym pracownikiem), głównie ze względu na atmosferę, to na pewno będę zadowolona. Dopiero w piątek jadę do kadr, czeka mnie przeszkolenie, troszkę to zapewne potrwa. Sama droga to jakieś 2 godziny jazdy. Chcę w ten sam dzień zdązyć do UP żeby się wyrejestrować, dzięki Bogu, bo to paranoja, a nie urząd

[woda sodowa]

Napisane przez migotka8765

no wiec chcielismy zeby dzidzi sie juz urodziła w pelnej rodzinie, wszscy razem i zjednym nazwiskiem
napewno gdybym nie była w ciazy to slubu by tak szybko nie było ale wydaje mi sie ze w koncu i tak by był
ja wiem ze tz to ten moj jedyny, niby dwa lata razem to nie duzo ale tyle juz przezylismy ze sie znamy dosc dobrze
no mloda to jestem napewno za ponad miesiąc osmienastka, w tym roku matura ale wierze ze jakos pogodze to z maciezynstwem
nie powiem ze od poczatku sie tak z tego wszystkiego cieszyłam ale teraz to jest zupełnie inna bajką, porostu jestem szczesliwa wbrew wszystkim

i odrazu sie pochwale brzuszkiem a raczej jego brakiem

Nie to, ze strasze, ale bedzie ci bardzo ciezko z malutkim dzieckiem i matura. Pierwsze miesiace sa najgorsze i nawet nie bedziesz miala kiedy spac niestety, wiec mam nadzieje, ze rodzice wam pomoga Co do tego rodzenia sie dziecka w pelnej rodzinie, to oczywiscie kazdy ma swoje zdanie na ten temat, ale ja zazwyczaj jestem przeciwko przyspieszaniu slubu, bo trzeba wziac pod uwage to, ze mozesz sie zle czuc, ciaza moze byc zagrozona itd, itp i mysle ze przygotowania slubno-weselne to jednak za duzo dla ciezarnej. No ale mnie nie sluchaj, bo (to ci pewnie reszta dziewczyn powie) ja jestem perfekcjonistka i dla mnie wszystko musialo byc idealnie, wiec moja figura tez

Napisane przez Aaś

Cześć dziewczyny

korzystając z chwili że mąż poszedł po rurę do zlewu to się witam

krótko mówiąc: było bosko ludzie mówili że najlepsze albo jedno z najlepszych wesel na których byli
a teraz polujemy na jakąś wycieczkę coby wyjechać koło soboty. może coś wypatrzymy

:

[kubusewa]

kleomciu .. odhacz mnie .. już się podpisałam

[migotka8765]

Napisane przez woda sodowa

Nie to, ze strasze, ale bedzie ci bardzo ciezko z malutkim dzieckiem i matura. Pierwsze miesiace sa najgorsze i nawet nie bedziesz miala kiedy spac niestety, wiec mam nadzieje, ze rodzice wam pomoga Co do tego rodzenia sie dziecka w pelnej rodzinie, to oczywiscie kazdy ma swoje zdanie na ten temat, ale ja zazwyczaj jestem przeciwko przyspieszaniu slubu, bo trzeba wziac pod uwage to, ze mozesz sie zle czuc, ciaza moze byc zagrozona itd, itp i mysle ze przygotowania slubno-weselne to jednak za duzo dla ciezarnej. No ale mnie nie sluchaj, bo (to ci pewnie reszta dziewczyn powie) ja jestem perfekcjonistka i dla mnie wszystko musialo byc idealnie, wiec moja figura tez

:

ten ślub jest przedewszystkim z miłosci a i tak bedzie tylko cywilny wiec przygotowan za duzo nie tzreba obiad w restauracji no i do domku, prawdziwe weselisko w przyszłym roku
no a jesli chodzi o mature to zamierzaam do marca wykuć wszystko a jak juz dzidzia sie pojawi to raptem miesiac do matury to troche popowtarzam jak bede miała czas, mysle ze dam rade szkoła raz na dwa tygodnie w sobote i tez uczyc sie za bardzo nie trzeba, dla mnie wazne zeby mature dobrze napisac

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Napisane przez migotka8765

ten ślub jest przedewszystkim z miłosci a i tak bedzie tylko cywilny wiec przygotowan za duzo nie tzreba obiad w restauracji no i do domku, prawdziwe weselisko w przyszłym roku
no a jesli chodzi o mature to zamierzaam do marca wykuć wszystko a jak juz dzidzia sie pojawi to raptem miesiac do matury to troche popowtarzam jak bede miała czas, mysle ze dam rade szkoła raz na dwa tygodnie w sobote i tez uczyc sie za bardzo nie trzeba, dla mnie wazne zeby mature dobrze napisac

Podziwiam i życzę dużo szczęścia!
Mam w najbliższym otoczeniu koleżankę która urodziła miedzy maturą pisemną a ustną. To już było 14 lat temu więc też czasy inne i dla nauczycieli to był duży szok. Teraz mówi, że ma w końcu możliwość się wyszaleć bo dzieci już duże też był ślub najpierw cywilny...
co prawda jyuż jest po rozwodzie ,aale to oczywiście indywidualna sprawa i życzę Ci , żeby u ciebie się wszytsk ułożyło

[asiulek1705]

Napisane przez migotka8765

ten ślub jest przedewszystkim z miłosci a i tak bedzie tylko cywilny wiec przygotowan za duzo nie tzreba obiad w restauracji no i do domku, prawdziwe weselisko w przyszłym roku
no a jesli chodzi o mature to zamierzaam do marca wykuć wszystko a jak juz dzidzia sie pojawi to raptem miesiac do matury to troche popowtarzam jak bede miała czas, mysle ze dam rade szkoła raz na dwa tygodnie w sobote i tez uczyc sie za bardzo nie trzeba, dla mnie wazne zeby mature dobrze napisac

Jeszcze się z Tobą nie przywitałam Będę 3mać kciuki za Twoją maturę. A jeśli chodzi a takie sytuacje jak Twoja, mam dokładnie taki pogląd jak woda. Gdybym zaszła w ciążę, na pewno nie organizowałabym na szybko ślubu/wesela. Ale każdy ma swoje zdanie i robi tak aby jemu było dobrze. Na pewno nie będzie Ci łatwo, pomoc najbliższych będzie niezwykle cenna, ale masz pozytywne nastawienie, tego się trzymaj a wszystko będzie dobrze. Jeśli tylko (i tego Ci życzę) ciążę będziesz przechodzić dobrze (swoją drogą chciałabym będąc w ciąży mieć taki brzuszek jak Ty) to będziesz mogła skupić się na nauce. I oczywiście w miarę możliwości zaglądaj do nas

[migotka8765]

Napisane przez asiulek1705

Jeszcze się z Tobą nie przywitałam Będę 3mać kciuki za Twoją maturę. A jeśli chodzi a takie sytuacje jak Twoja, mam dokładnie taki pogląd jak woda. Gdybym zaszła w ciążę, na pewno nie organizowałabym na szybko ślubu/wesela. Ale każdy ma swoje zdanie i robi tak aby jemu było dobrze. Na pewno nie będzie Ci łatwo, pomoc najbliższych będzie niezwykle cenna, ale masz pozytywne nastawienie, tego się trzymaj a wszystko będzie dobrze. Jeśli tylko (i tego Ci życzę) ciążę będziesz przechodzić dobrze (swoją drogą chciałabym będąc w ciąży mieć taki brzuszek jak Ty) to będziesz mogła skupić się na nauce. I oczywiście w miarę możliwości zaglądaj do nas

ja bym własnie chciała zeby ta ciaza przebiegała bez problemowo a narazie mam krawiak 5 cm i musze czekac az sie wchłopnie,leze non stop i sie ucze dziękuje za kciuki

[certina4]

Napisane przez Aaś

Cześć dziewczyny

korzystając z chwili że mąż poszedł po rurę do zlewu to się witam

krótko mówiąc: było bosko ludzie mówili że najlepsze albo jedno z najlepszych wesel na których byli
a teraz polujemy na jakąś wycieczkę coby wyjechać koło soboty. może coś wypatrzymy

aaś ale Ci zazdraszczam ja też chce jeszcze raz w podróż poślubną cieszę się że wszystko się udało, ale relacji Ci nie daruję więc jeszcze przed wyjazdem zawitaj do nas koniecznie

Napisane przez kleome84

Dziewczynki wiem, że to mało weselny temat, ale proszę pomóżcie zwierzakom !!!
http://www.petycje.pl/petycja/5853/p...ch_dyminy.html
Podpiszcie petycję, proszę! Nie bądźmy obojętne wobec cierpienia niewinnych zwierząt...

oczywiście podpisałam

Napisane przez acelinka

ślicznie brzmi

obejrzeliśmy z tż'tem dwie części filmu, reszta jutro cudowny jest

dobranoc wszystkim

no to super, że Wam się podoba

[dziewczyneczka89]

Napisane przez asiulek1705

Jeszcze się z Tobą nie przywitałam Będę 3mać kciuki za Twoją maturę. A jeśli chodzi a takie sytuacje jak Twoja, mam dokładnie taki pogląd jak woda. Gdybym zaszła w ciążę, na pewno nie organizowałabym na szybko ślubu/wesela. Ale każdy ma swoje zdanie i robi tak aby jemu było dobrze. Na pewno nie będzie Ci łatwo, pomoc najbliższych będzie niezwykle cenna, ale masz pozytywne nastawienie, tego się trzymaj a wszystko będzie dobrze. Jeśli tylko (i tego Ci życzę) ciążę będziesz przechodzić dobrze (swoją drogą chciałabym będąc w ciąży mieć taki brzuszek jak Ty) to będziesz mogła skupić się na nauce. I oczywiście w miarę możliwości zaglądaj do nas

ja tez sie z tym zgadzam,Jakbym byla w ciazy nie chcialabym miec slubu.Dopiero jakbym troszke dziecko odchowala

[agawoo]

Napisane przez acelinka

czegoś takiego nie ma, jest tylko ze oni przetrzymują to archiwum przez ileś tam lat.

Mamy filmik ze ślubu narazie tylko przejrzałam co mnie interesowało (czyli czołówke i pierwsyz taniec ) bo nie chce oglądać bez tż'ta a on jeszcze w pracy

Skoro tego nie zastrzegli w umowie, to mają ci te zdjęcia dać, i tego się trzymaj. I to w normalnym formacie moim zdaniem, a nie jakies tam pomniejszone

Ale miałam dzisiaj dzień Temat przewodni - samochód, ale na szczęście nie mój ...

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Napisane przez agawoo

Skoro tego nie zastrzegli w umowie, to mają ci te zdjęcia dać, i tego się trzymaj. I to w normalnym formacie moim zdaniem, a nie jakies tam pomniejszone

Ale miałam dzisiaj dzień Temat przewodni - samochód, ale na szczęście nie mój ...

a co się stało??? opowiadaj

[agawoo]

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;22651250]a co się stało??? opowiadaj [/QUOTE]

Guska, już jakiś czas temu dostałam w spadku w pracy temat samochodów służbowych. Teraz zmieniła nam się firma leasingowa, i dzisiaj miałam przejścia z ta nową firma. Od 8:00 do 16:00 wisiałam na telefonie bo ciągle czegoś nie wiedzieli, nie dostali, nie przysłali. O ile przy poprzedniej firmie załatwiłam wszystko jednym telefonem, to tutaj od każdej rzeczy jest inna osoba - od ubezpieczeń, od kart paliwowych, od wyceny ... brrrrr .... i jeszcze kazali zutylizować zeszłoroczne opony do samochodu szefa i mu dziś ich nie wymienili ....

[ultraradiola]

witam sie z samego rana

[asiulek1705]

Napisane przez migotka8765

ja bym własnie chciała zeby ta ciaza przebiegała bez problemowo a narazie mam krawiak 5 cm i musze czekac az sie wchłopnie,leze non stop i sie ucze dziękuje za kciuki

nie ma za co dziękować Musisz dbać o siebie i oby jak najszybciej to cholerstwo się wchłonęło

Napisane przez dziewczyneczka89

ja tez sie z tym zgadzam,Jakbym byla w ciazy nie chcialabym miec slubu.Dopiero jakbym troszke dziecko odchowala

Mamy takie same poglądy w tych kwestiach

Napisane przez ultraradiola

witam sie z samego rana

Ja też się witam Ostatni taki mój dzień, jutro jadę do pracodawcy a od poniedziałku wczesne wstawanie i praca Akurat jak ja przyjdę to na urlopie będą koleżanki, i to te, które do tej pory z doskoku zajmowały moje stanowisko, więc tak na prawdę sama będę musiała się wdrożyć, poprzypominać co i jak, a jeśli czegoś pamiętać nie będę to nawet nie bardzo będzie kogo zapytać, bo przecież jakimiś pierdołami nie będę zawracać głowy kierownikowi... Mam nadzieję jednak, że jak już tam będę to sobie wszystko przypomnę.

[ultraradiola]

asiulek na pewno sobie poradzisz i będzie wszystko ok masz juz jakieś doświadczenie w tym także nie ma obaw

kurcze TZ chce mi kupić małego Yorka w prezencie ale sama nie wiem czy się zgodzić wiecie coś na temat tej rasy ?? pielęgnacja odżywianie zachowanie itp ??

[kubusewa]

Napisane przez ultraradiola

asiulek na pewno sobie poradzisz i będzie wszystko ok masz juz jakieś doświadczenie w tym także nie ma obaw

kurcze TZ chce mi kupić małego Yorka w prezencie ale sama nie wiem czy się zgodzić wiecie coś na temat tej rasy ?? pielęgnacja odżywianie zachowanie itp ??

Jedyne co wiem to to ze nie maja siersci jak zwkle pieski tyko włosie (jak my - nie wiem cyz to prawda bo to zaslyszane)
poza tym jak dla mnei takie stworzenie ma za duze adhad połączone z hałaśliwością
owszem są meeeega prze mega przesłodkie ale ja bym chyba wygoniła T z takim "psem"
My czekamy aż wybuduje się nasz dom (czyli jakieś 100lat) i kupimy sobie owczark berneńskiego
Poza tym mnie Yorki kojarzą isę z dresiarzami szerokokarkowymi ze złotymi łańcuchami i tymi maluchami na smyczach z kokardkami między uszami... szok

[asiulek1705]

Napisane przez ultraradiola

asiulek na pewno sobie poradzisz i będzie wszystko ok masz juz jakieś doświadczenie w tym także nie ma obaw

kurcze TZ chce mi kupić małego Yorka w prezencie ale sama nie wiem czy się zgodzić wiecie coś na temat tej rasy ?? pielęgnacja odżywianie zachowanie itp ??

Chyba trochę zaczęłam panikować
Co do pieska, myślę, że to bardzo fajny prezent, oczywiście jesli lubisz pieski Sama niedawno dostałam od TŻta psiaka, wprawdzie mieszankę, ale również jest to mały piesek jak York. Mogę powiedzieć, że uogólniając, małe pieski mają charakterki....Trzeba do nich mnóstwo cierpliwości. Są totalnie uparte i złośliwe. Wyrobiłam sobie takie zdanie ponieważ moja ciotka miała kiedyś mieszankę w ratlerka z jakimś innym pieskiem, sąsiedzi mają dwa ratlerki, znajomy również, koleżanka ma shi tzu, no a ja mam mieszankę ratlerka i chihuahua i na prawdę wszystkie te psiaki to małe potworki Mój przechodzi sam siebie, jesli zrobi coś nie tak i zostanie skarcony to natychmiast idzie powtórzyć swój wyczyn upewniając się czy my to widzimy Jednocześnie sa to wspaniałe pieski, uwielbiają przytulanie, czasami są wręcz jak dzieci i pzrede wszystkim są prawdziwymi przyjaciółmi. Wracając do yorka. Moja kuzynka miałą tę rasę, z tego co pamiętam to kubusewa ma rację, te pieski mają włosy, można je strzyc, ale nalezy je często czesać. Psiak uwielbiał zabawy, przede wszystkim z dziećmi,

[metkaa]

czesc

co tu tak cichutko?
ja bylam rano na badaniach, wypicie glukozy na czczo masakra,

asiulek1705 na pewno dasz sobie rade a troszke stresu nie zaszkodzi,

ultraradiola ja niestety nic nie wiem na temat tej rasy, wogole to nie lubie małych pieskow

[asiulek1705]

Napisane przez metkaa

czesc

co tu tak cichutko?
ja bylam rano na badaniach, wypicie glukozy na czczo masakra,

asiulek1705 na pewno dasz sobie rade a troszke stresu nie zaszkodzi,

ultraradiola ja niestety nic nie wiem na temat tej rasy, wogole to nie lubie małych pieskow

Hello No właśnie takie pustki, że aż smutno. Aż taka niedobra ta glukoza? Nigdy nie piłam
Mam nadzieję, że ten stres będzie motywujący...