Odwyk od zakupów kosmetycznych! (grupa wsparcia) - część VI

[luskap]

Napisane przez zetafon

witam,
wpadłam na chwilę żeby powiedzieć że się obroniłam Z obrony 5, za prace 4,5 i na dyplomie 4,5. to i tak cud że mi się udało bo rano wstałam z gorączką 38,5 stopnia,mega bólem głowy,dreszczami,kaszlem i bólem mięśni.prawde mówiąc to jakbym nie napakowała w siebie dwóch pyralgin na gorączkę i tabletek przeciwbólowych to bym nawet nie wstała z łóżka. nawet się nie denerwowałam bo mnie wszystko tak bolało że nie byłam w stanie myśleć o niczym.
tż mnie zawiózł na obronę, posiedział tam ze mną, potem zawiózł mnie do lekarza i mam L4 do piątku włącznie.na szczęscie to tylko ciężkie przeziębienie a nie grypa.potem was doczytam

Gratulacje! I życzę zdrowia!

Napisane przez ganimedea

Jak to nie? Zaszalałaś, to przyjmij na klatę skutki

Dokładnie!

Zmykam do nauki!

[aante_e]

Napisane przez Koshatka

Ja Wam chyba też nie pokażę bilansu. Wszystko przez wyprzedaż w YR. A było już tak pięknie.

A co tam ciekawego można kupić?

Poczyniłam trochę zakupów, ale sumie zaraz sporo rzeczy mi się pokończy i już nie mam zapasów, więc musiałam kupić (deo, płyn ho hig.int., odżywkę do włosów, szampon oczyszczający).

Zet gratulacje!!

[noseknosek]

Ej dziewczyny nie ma nie pokazywania!!!

ja dzisiaj po egzaminie idę na jakieś zakupowe szaleństwo, muszę odreagować

[Koshatka]

Napisane przez aante_e

A co tam ciekawego można kupić?

Teraz już raczej nic. Wyprzedawali różne cuda m.in. serię Plaisirs Nature w moim ukochanym zapachu: brzoskwiniowym Jak zobaczyłam balsamy po 5 zł za 400 ml to nie mogłam się oprzeć. Tym bardziej że tego zapachu już ma nie być.

No i jeszcze dorwałam letnie perfumy przecena ze 117 zł na 35 za 75 ml.

[Ł@siczk@]

zetafon - MEGAGRATULACJE!!!

Przyszly dzis do mnie 2 zakupy z Allegro - podklad Healthy Mix Gel Bourjois (5 saszetek na sprobowanie) i serum Liiv Botanicals Avon z pipetka (naczytalam sie na KWC o nim i uleglam...)



---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Koshatka - super zakupy z YR
U mnie nie ma ich sklepu, mam dopiero w Rzeszowie, buuu...

[Nusia7]

Napisane przez porzeczka2602

No właśnie na początku było zwykłe "cześć" i wydawał się taki "bardzo nieśmiały" a teraz zagaduje i wogóle. To nie tak że jestem jakoś zakochana w nim na zabój a chwile temu był krakus. Ja wiem że ani z krakusem ani z nim nigdy mnie nic łączyć nie będzie ale podoba mi się to jaki jego pojawienie się miało wpływ na mnie Jestem uśmiechnięta i .... i on jest takim .... no zakupem kosmetycznym co cieszy bo jest

Zakupem kosmetycznym Nigdy nie mów nigdy, może akurat tym razem się uda

Napisane przez porzeczka2602

Pokażesz

Napisane przez ganimedea

Jak to nie? Zaszalałaś, to przyjmij na klatę skutki

Napisane przez Koshatka

Zet gratulacje.

Ja Wam chyba też nie pokażę bilansu. Wszystko przez wyprzedaż w YR. A było już tak pięknie.

Na pewno nie masz aż tak źle, jak ja Ja wydałam już 325,07 zł

Napisane przez noseknosek

Ej dziewczyny nie ma nie pokazywania!!!

A pff No trudno, dostanie mi się po dupie, to się opamiętam

Kupiłam sobie i TŻ-owi na citydeal karnet na cztery 1,5-godzinne wejścia na lodowisko za 18 zł każdy Wprawdzie w cenie nie ma wypożyczenia łyżew, ale kosztuje to 6 zł, także wychodzi 10,50 zł za 1,5h jazdy

[porzeczka2602]

Napisane przez Nusia7

Nigdy nie mów nigdy, może akurat tym razem się uda

Jestem tego pewna. Niektóre osoby poprostu są skazane na samotność albo lepiej, że są same i dla nich i dla innych. I ja do nich należe. Poza tym ... z osobami niepełnosprawnymi nikt nie chce się wiążać bo to ... bo tak jest.

[Nusia7]

Napisane przez porzeczka2602

Jestem tego pewna. Niektóre osoby poprostu są skazane na samotność albo lepiej, że są same i dla nich i dla innych. I ja do nich należe. Poza tym ... z osobami niepełnosprawnymi nikt nie chce się wiążać bo to ... bo tak jest.

Wiele osób niepełnosprawnych ma partnerów i jakoś im to nie przeszkadza. Widocznie jeszcze nie spotkałaś faceta, który patrzyłby na Ciebie jako na osobę, a nie przez pryzmat Twojej choroby. Nie poddawaj się

[Koshatka]

Napisane przez Nusia7

Na pewno nie masz aż tak źle, jak ja Ja wydałam już 325,07 zł

Kwotowo Cię nie przebiję ale ilościowo pewnie dam radę.

Napisane przez porzeczka2602

Jestem tego pewna. Niektóre osoby poprostu są skazane na samotność albo lepiej, że są same i dla nich i dla innych. I ja do nich należe. Poza tym ... z osobami niepełnosprawnymi nikt nie chce się wiążać bo to ... bo tak jest.

Sorry za dosadność ale straszne głupoty opowiadasz.

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Zużyłam:

• żel pod prysznic Lemon & Oil Nivea
• szampon rumiankowy Eva Nature Style (1 litr)

[zetafon]

ja się stałam antykosmetyczna w ostatnim czasie.nic mi sie nie chce kupowac.potrzebuje jedynie ruborilu na naczynia i effeclar duo.miałam te dwa kremu kupic z 2 miesiace temu ale zawsze to odkładałam na bok.

porzeczko jesli bedziesz z góry tak zakładac ze nie powinnas byc w zwiazku to sama robisz sobie krzywde.każdy może sobie znaleźć drugą połowe,myśle ze ty też.zobacz na monike kuszynska z varius manx.ona po wypadku tez sobie wmawiala że nikt jej nie bedzie kochał bo jest na wózku,a znalazł się fajny facet z którym jest szczesliwa.nie poddawaj sie.

wiecie o, zastanawiam sie czy nie odstawic leku który mi dala lekarka.dostałam efferalgan codeine i od wczoraj po nim kręci mi sie w głowie i strasznie mnie łeb boli.przeczytalam ulotke i to są skutki uboczne.nie wiem czy nie lepiej by bylo jakbym wziela pyralgine.ona tez zbija gorączke i usuwa ból mięśni,ale przynajmniej nie miałabym zawrotów głowy i nie czuła się jak naćpana.

[Koshatka]

Zet, ja bym nie ryzykowała z pyralginą. Z tego co słyszałam to straszne świństwo i powinno być wycofane z rynku.

[zetafon]

serio? nie wiedzialam. w sumie wczoraj wzielam jedna tabletkę i mi zbiła szybko gorączkę.nic mi nigdy po niej nie było.


ale tu cisza.siostra poleciała dziś do Super Pharm i kupiła mi zestaw ruboril z wodą miceralną w zestawie za 49zł.w aptece ruboril kosztuje 60 zł a tak mam taniej i do tego micel, a poprzedni mi sie skonczyl.

[ganimedea]

Napisane przez zetafon

porzeczko jesli bedziesz z góry tak zakładac ze nie powinnas byc w zwiazku to sama robisz sobie krzywde.każdy może sobie znaleźć drugą połowe,myśle ze ty też.zobacz na monike kuszynska z varius manx.ona po wypadku tez sobie wmawiala że nikt jej nie bedzie kochał bo jest na wózku,a znalazł się fajny facet z którym jest szczesliwa.nie poddawaj sie.

Zgadzam się z Zet, porzeczko

Latami całymi miałam podejście, że będę sama i nic się nie zmieni, aż w końcu powiedziałam sobie: DOŚĆ . I bardzo dobrze, spotykam się teraz z D. (to mój pierwszy związek "na serio", a drugi tak w ogóle, a mam prawie 30 lat ) i nawet, jeżeli na dłuższą metę nic z tego nie wyjdzie, to nie zamierzam żałować wyjścia ze skorupy .

Dziś zamierzam pierwszy raz w życiu sama zrobić pierogi z racji braku pomysłów na wykorzystanie mrożonego szpinaku . Zobaczę, co z tego wyjdzie .

[zetafon]

z mrozonego szpinaku mozna zrobic fajny sos do spagetti.trzeba go rozmrozic,osdączyc wode,dać na patelnie, podam dać troche mleka, jak sie zagrzeje to potem do niego daje sie podsmażone mieso mielone,czosnek i gotowe.najlepszy jest z kokardowym makaronem.nie podam dokładnych promocji bo widzialam tylko jak tesciowa robi.

gani nie ważna ilość, ważna jest jakość.można sie spotykac jak moja znajoma z kilkoma facetami na raz, jeden żonaty, drugi po rozwodzie ale ma narzeczoną, trzeci w sumie wolny wiec nikomu nie robi krzywdy. ale mimo że ona z kazdym sypia to z żadnym nie chce być.no i gdzie tu logika?

[Koshatka]

Napisane przez zetafon

serio? nie wiedzialam. w sumie wczoraj wzielam jedna tabletkę i mi zbiła szybko gorączkę.nic mi nigdy po niej nie było.

Ostatnio kilka osób mi coś na ten temat mówiło więc coś musi być na rzeczy.

I jeszcze jedno. Jeżeli gorączka nie jest b.wysoka to lepiej jej nie zbijać bo to znak że organizm walczy z infekcją a leki mogą ten proces upośledzić.

[Hosenka*]

Gani: nie przejmuj się Ja miałam kilkunastu facetów (bardziej czy mniej powaznie), ale co z tego, skoro teraz, jak chcę przysiąść na dupie i powoli się wziąć za powazne zycie to ni mo chętnych

Napisane przez zetafon

z mrozonego szpinaku mozna zrobic fajny sos do spagetti.trzeba go rozmrozic,osdączyc wode,dać na patelnie, podam dać troche mleka, jak sie zagrzeje to potem do niego daje sie podsmażone mieso mielone,czosnek i gotowe.najlepszy jest z kokardowym makaronem.nie podam dokładnych promocji bo widzialam tylko jak tesciowa robi.

Ja robię inaczej

Na roztopione masło wrzucam zamrożony szpinak, dodaję sól, jak już się rozmrozi to wyciskam czosnek (tak żeby było czuć, bo słabo przyprawiony szpinak nei ejst dobry), na chwilę podkręcam gaz i ściagam pokrywkę żeby się woda odparowała i dodaję później smietanę (tak od razu do szpinaku). świetne do makaronu czy naleśników Na gorącego naleśnika lubię jeszcze położyć żółty ser


Zgrzeszyłam

Dotarła limitowanka Essence I love Berlin i kupiłam 2 lakiery i 2 linery. Do tego zamówiłam na Allegro 4 lakiery Golden Rose i 2 ich linery.

[noseknosek]

Napisane przez Hosenka*

Zgrzeszyłam

Dotarła limitowanka Essence I love Berlin i kupiłam 2 lakiery i 2 linery. Do tego zamówiłam na Allegro 4 lakiery Golden Rose i 2 ich linery.

No, ładnie nagrzeszyłaś koleżanko!!!

a ja kupiłam sobie dzisiaj trzy maseczki w saszetkach Mincera, ale to tak w miarę rozsądnie, prawda?

[Hosenka*]

Napisane przez noseknosek

No, ładnie nagrzeszyłaś koleżanko!!!

a ja kupiłam sobie dzisiaj trzy maseczki w saszetkach Mincera, ale to tak w miarę rozsądnie, prawda?

Gdybym tylko w taki sposób grzeszyła

Zużyłam 2 maseczki w saszetce z Ziaji: oczyszczajacą (tak se) i regenerujacą (fajna).


A które?? Ja bardzo lubię melonowo-miodową i pomarańczowo-awokadową.


Widziałam nowe balsamy Garniera - wszystkei 4 cudnie pachną. Ciekawe, jak się spisują na skórze

[zetafon]

Napisane przez Koshatka

Ostatnio kilka osób mi coś na ten temat mówiło więc coś musi być na rzeczy.

I jeszcze jedno. Jeżeli gorączka nie jest b.wysoka to lepiej jej nie zbijać bo to znak że organizm walczy z infekcją a leki mogą ten proces upośledzić.

bez leków mam ponad 38 stopni wiec nie jest najciekawiej.chyba jeszcze dzis wezme ten eferalgan ale jutro go odstawiam.jak bedzie znowu gorączka to wezme aspiryne albo febrisan i cos na kaszel.masakra, nie lubie być chora


hosenko ja to ostatnio stwierdziłam że mogłabym żyć bez lakieru do paznokci.od ślubu paznokcie malowałam raz, na sylwestra.nie wiem czemu tak ...

tak przy okazji wam powiem ze mi przedłużono umowe o prace.oczywiscie firma wykorzystała jakąś nową ustawę która pozwala dawać pracownikowi umowy na czas określony w nieskończoność, i mimo że mialam obiecaną umowę na rok a potem na czas nieokreślony, to jednak mam na 7 miesięcy.ogolnie sama rozmowa z szefem była ciekawa. myslał że bede stawac na rzęsach zeby mi przedłużył, a ogolnie w rozmowie wyszło że on sie zmartwił ze bedzie znowu szukał nowej osoby.mimo że sytuacja na rynku pracy jest fatalna to jednak rotacja pracowników na moim stanowisku jest duża.co najlepsze, ludzie odchodzą sami i czasem nawet bez uprzedzenia.no a jesli chodzi o mnie to szukam ofert i uciekne z tamtąd jak najszybciej.w sumie to wszystkie osoby z biura codziennie szukaja nowej roboty i jęczą że jest źle.ja postaram sie nie jeczec tylko działac.

[Koshatka]

Napisane przez zetafon

bez leków mam ponad 38 stopni wiec nie jest najciekawiej.chyba jeszcze dzis wezme ten eferalgan ale jutro go odstawiam.jak bedzie znowu gorączka to wezme aspiryne albo febrisan i cos na kaszel.masakra, nie lubie być chora

To jeszcze nie jest taka temperatura żeby na siłę trzeba było ją zbijać lekami. No ale to zależy jak się czujesz ogólnie. Tu masz kilka sposobów na obniżenie http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...zna_33609.html

A jakby co to aspiryna chyba jest najlepszym wyjściem.

Gratuluję przedłużenia umowy. Zawsze to jakaś kasa a w międzyczasie można szukać czegoś lepszego.

[Hosenka*]

Zet: to weszło w związku z kryzysem, ale też nie jest tak, że w nieskończoność, jest jakies ograniczenie - już nie pamiętam jakie

[zetafon]

hosenko a nie orientujesz sie co daje firmie i pracownikom takie dawanie umów na czas określony?

koshatko z gorączką czuje sie okropnie i nie jestem w stanie wstac z łóżka.w zasadzie to choruje raz na rok, ale gorączki nienawidze.

[noseknosek]

Napisane przez Hosenka*

Gdybym tylko w taki sposób grzeszyła

Zużyłam 2 maseczki w saszetce z Ziaji: oczyszczajacą (tak se) i regenerujacą (fajna).


A które?? Ja bardzo lubię melonowo-miodową i pomarańczowo-awokadową.


Widziałam nowe balsamy Garniera - wszystkei 4 cudnie pachną. Ciekawe, jak się spisują na skórze

no właśnie melon&miód, awokado&mandarynka i czereśnia&imbir nie mogę się doczekać testów

[Koshatka]

Napisane przez zetafon

hosenko a nie orientujesz sie co daje firmie i pracownikom takie dawanie umów na czas określony?

No właśnie też jestem ciekawa bo ja nie widzę większej różnicy między umową na czas określony i nieokreślony. I tą i tą można rozwiązać w dowolnym momencie z zachowaniem okresu wypowiedzenia.

[carrola]

Napisane przez Nusia7

Chyba Wam nie pokażę styczniowego bilansu

Nie ma tak.

Napisane przez Koshatka

Teraz już raczej nic. Wyprzedawali różne cuda m.in. serię Plaisirs Nature w moim ukochanym zapachu: brzoskwiniowym Jak zobaczyłam balsamy po 5 zł za 400 ml to nie mogłam się oprzeć. Tym bardziej że tego zapachu już ma nie być.

No i jeszcze dorwałam letnie perfumy przecena ze 117 zł na 35 za 75 ml.

Nie będzie już brzoskwinki? Buuuu... Zakupy świetne poczyniłaś, przy takich okazjach to trzeba korzystać.

Napisane przez porzeczka2602

Jestem tego pewna. Niektóre osoby poprostu są skazane na samotność albo lepiej, że są same i dla nich i dla innych. I ja do nich należe. Poza tym ... z osobami niepełnosprawnymi nikt nie chce się wiążać bo to ... bo tak jest.

Podpisuję się pod tym co pisały dziewczyny: nie bądź taka pewna.

Napisane przez Hosenka*

Dotarła limitowanka Essence I love Berlin i kupiłam 2 lakiery i 2 linery. Do tego zamówiłam na Allegro 4 lakiery Golden Rose i 2 ich linery.

Jakie lakiery wzięłaś?

Napisane przez noseknosek

a ja kupiłam sobie dzisiaj trzy maseczki w saszetkach Mincera, ale to tak w miarę rozsądnie, prawda?

No powiedzmy, że jeszcze się mieścisz w granicach rozsądku.

Napisane przez Hosenka*

Widziałam nowe balsamy Garniera - wszystkei 4 cudnie pachną. Ciekawe, jak się spisują na skórze

Z zakupami czegokolwiek chyba poczekam do końca stycznia, żeby nie psuć licznika. Ale już mnie nosi.

[zetafon]

moze okres wypowiedzenia jest inny ??

[luskap]

Hosenko, a co to za nowe balsamy Garnier?

Ja dziś miałam 2 korki i już było fajnie, czułam się już pewnie

[Nusia7]

Napisane przez Hosenka*

Widziałam nowe balsamy Garniera - wszystkei 4 cudnie pachną. Ciekawe, jak się spisują na skórze

Czemu ja nic o nich nie wiem? Możesz podać jakiegoś linka, gdzie są ich foty/opisy? Bo nie mogę znaleźć.

[noseknosek]

No chodzi chyba o okres wypowiedzenia..

Umowę o pracę zawartą na czas nieokreślony pracownik może rozwiązać poprzez wypowiedzenie takiej umowy bądź na mocy porozumienia stron (art. 30 § 1 pkt 1 i 2 K.p.).

Przy rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem pracownik składa oświadczenie, w którym oznajmia pracodawcy swoją wolę, co do zakończenia trwającego stosunku pracy. Rozwiązanie umowy następuje po upływie okresu wypowiedzenia, który zgodnie z art. 36 § 1 K.p. wynosi:

1. 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy,
2. 1 miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy,
3. 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata.

W przypadku umów zawieranych na czas określony powyżej 6 miesięcy, bez względu na czas ich trwania, długość okresu wypowiedzenia umowy wynosi 2 tygodnie. Umowy zawarte na czas określony mogą być rozwiązane za wypowiedzeniem, w sytuacji gdy:

• są zawierane na okres dłuższy niż 6 miesięcy oraz
• przy ich zawarciu strony przewidziały możliwość wcześniejszego ich rozwiązania za wypowiedzeniem.

[Hosenka*]

Napisane przez Koshatka

No właśnie też jestem ciekawa bo ja nie widzę większej różnicy między umową na czas określony i nieokreślony. I tą i tą można rozwiązać w dowolnym momencie z zachowaniem okresu wypowiedzenia.

Ogólnie rzecz biorac to umowa na czas nieokreślony jest nabezpieczniejsza dla pracownika, taka "stateczna". Wywalenie musi być poparte przyczyną i tak "z dnia na dzień" za byle "g****" się nie wyleci. Jeśli przyczyna będzie fałszywa to można się odwoływac, ma się więcej możliwości działania niż w przypadku umowy na czas określony.

A w umowie na czas określony ma się prace na ten okres a co potem to nie wiadomo. I to chyba taka największa wada tej umowy.

Na czas nieokreślony jest bardziej pewna niż na określony.


balsamy: http://cosrocewokowpadnie.blogspot.c...iv-7-tage.html