Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

[Sharifa]

Napisane przez agnyska81

Chłopak

Gratulacje !

Napisane przez lausanne

poza tym świruję w domu rzućcie jakims pomysłem na ciekawą i niebanalną książkę - tylko jakąś taką ambitniejszą, pliiiis. Wszystko już przeczytałam z biblioteki swojej, rodziców, siostry i kumpeli i mam zamiar sie zapisać do biblioteki, bo dostanę kota

A co lubisz czytac? I co to znaczy ambitniejsza? Czy wszystko powyzej harlekina to juz abitniejsze czy jeszcze nie ?

Ze srednio ambitnych moge polecic wszystkie ksiazki Paulo Coelho, "Lalke" Jacka Dehnela, "tysiac wspanialych slonc" khaleda hosseni, wszystkie ksiazki szwaji - czytadla ale bardzo przyjemne, szybkie i zabawne, seria balsam dla duszy tez jest calkiem niezla, ale to raczej tak od czasu do czasu, bo to opowiadanka/historyjki.

[lausanne]

Napisane przez agnieszka 0605

Ty się nic nie denerwuj a czym cie tak zdenerwowali?

ech szkoda gadać... czasem zbyt się wtrącają w moje życie...

Napisane przez agnyska81

Chłopak

100%?? wiesz nie wiem co napisać... wiem, że chciałaś dziewczynkę, ale na pewno pokochasz jak swoje Zresztą chłopcy są super no więc gratulacje

Napisane przez danika

a lubisz podróżnicze?

jeśli tak to polecam książki Kingi Hoszcz (nie pamietam czy H czy Ch ) i Pałkiewicza
A jeśli nie, to fajne są skandynawskie kryminały (Kamili Lackberg na przykład "księżniczka z lodu", "kamieniarz", Stiega Larsona saga Millenium).

czytałam też ostatnio "jedz, módl się, kochaj" - moim zdaniem całkiem dobra.

danika Palkiewicz jest dla mnie zbyt schematyczny i mało porywający (w porównaniu choćby z Cejrowskim), trochę jakby miał kij w tyłku Ale chętnie zapoznam się z tą Hoszcz, bo nie znam
A kryminały - czemu nie. Jeśli tylko nie są przewidywalne i banalne Jakby nie było spróbuję, dzięki wielkie

[danika]

Natka dawaj te książki moze ja też skorzystam

[pestka78]

Ja uwielbiam Janathana Carrolla.....

[danika]

Napisane przez lausanne

danika Palkiewicz jest dla mnie zbyt schematyczny i mało porywający (w porównaniu choćby z Cejrowskim), trochę jakby miał kij w tyłku Ale chętnie zapoznam się z tą Hoszcz, bo nie znam
A kryminały - czemu nie. Jeśli tylko nie są przewidywalne i banalne Jakby nie było spróbuję, dzięki wielkie

ok - widze, że typowy reportaż ci nie podchodzi a ja lubie takie pisanie o podróżach

a z kryminałów takich trochę "innych" to jeszcze mogę polecić ruskie czytadła Marininy ja baaaardzo lubie

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Pestka tez kiedyś łykałam Carrola kraina chichów, dziecko na niebie oj miło mi sie kojarzy

[MAGiALENA]

przed chwilą:
siedzę i czytam notaki, a mój mąż coś robi przy komputerze. wstał, to pomyślałam, że może do mnie idzie i wystawiłam policzek do buziaka. minął mnie, to ja zażartowałam: "zignorowałeś mnie...", a on: "nie, ja tylko poszedłem Ci słońce* zapalić."
aż musiałam Wam to napisać.

* oczywiście chodziło mu o światło

[lausanne]

Napisane przez danika

lausanne jeszcze mi sie przypomniało Carlos Ruiz Zafón "cien wiatru" i Zbigniew Domino "syberiada polska" - każda inna, obie dobre
ja też kocham czytać - czytam wszystko co wpadnie mi w ręce

czytałam Cien wiatru wręcz uwielbiam

Napisane przez agnieszka 0605

co do głosowania - też to zauważyłam i miałam właśnie napisać, ale mnie wyprzedziłaś

czemu mnie to nie dziwi? normalnie bym pomyslała że jesteś moją siostrą, gdyby nie te książki

[19natka88]

Napisane przez danika

Natka dawaj te książki moze ja też skorzystam

"Poczekajka"(cz1) i "Zachcianek"(cz2) Michalak, seria "...nad rozlewiskiem", "LO story"(cz1) i "Dżus i dżin"(cz2) M. Skubas, "Artystka wędrowna", "Dziewice do boju" M. Szwaja
Więcej tytułów nie pamiętam niestety, te są dość lekkie, z humorem

[agnieszka 0605]

Napisane przez lausanne

czytałam Cien wiatru wręcz uwielbiam



czemu mnie to nie dziwi? normalnie bym pomyslała że jesteś moją siostrą, gdyby nie te książki

a może to, że kocham poezję mnie uratuje sama kiedyś pisałam, ale już nie ta wena... hahah

[anuska_s]

Napisane przez bianeczkaa

Witajcie Obiecany brzuszek

Napisane przez irmith

Bianeczkaa się pochwaliła to i ja wrzucę

No dziewczyny piękne macie te brzuszki, śliczności

Napisane przez anciaahk

TO wklejam zakupy.
Nie wklejam tych miśków-kombinezonów, bo to już dawałam wcześniej.
Wg kolejności:
1. Pajac H&M - allegro
2. 2 czapeczki i pajac textil market
3. Body pepco
4. Body i pajac z cocodrillo
5. Śpiochy i pajac no name - zwykły sklep dzieciowy
6. Buty allegro.

Słodkie te ciuszki, ten bodziak z pepco w paski też mammm

Napisane przez bianeczkaa

Kupiłam sobie krótkie spodenki w H&M, takie przed kolano ale można je odwinąć do kolana tzn mama mi kupiła na all były z 15 zł taniej, wiec stwierdziłam, że nie opłaca się tyle czekać za taką cenę zresztą nie miałam kasiory a tak mamcia mi zafundowała. Kupiłam też piżamkę z krótkimi szortami i topem, ale można też nosić jako normalne ubrania
Oddałam dzisiaj krew i mocz, mocz nawet 2 razy, bo nie miałam sterylnego pojemnika na posiew i sikałam jeszcze w Luxmedzie mam nadzieje, że będzie na poniedziałek o mam wizytę na 16.30 a wyniki niby w 3 dni, zobaczymy. Dałam też krew, była jakaś nowa dziewczynka, widać że się uczyła jeszcze bo bardzo ostrożnie to robiła i trochę była niepewna, ale siniaka nie ma A za miesiąc pewnie dopiero usg

Oj kochana bianeczkaa, wklej proszę fotkę tych spodenek z h&m. Właśnie powiedz czy fajne tam są ciuszki dla nas?? bo ja sie tak wybieram do Gdańska do h&m mama na zakupki i ciekawa jestem, a te spodenki(jesli te same) widziałąm na allegro i bardzo mi się spodobały będę ci bardzo wdzięczna za odp

Napisane przez agnyska81

Chłopak

No gratuluję kochanaBędzie synuś

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Pędzicie mamuśki z tym pisaniem, że ledwo Was nadrobiłam Musiałam dziś wyprawić na imprezę mojego dzielnego strażaka, a niech ma, wkońcu ich święto niech pije

A poza tym mam jutro wizytę i baaardzo się cieszę, wkońcu zobaczę moje maleństwo

Wszystkie Moniki wszystkiego naj naj!!!

[lausanne]

Napisane przez Sharifa

A co lubisz czytac? I co to znaczy ambitniejsza? Czy wszystko powyzej harlekina to juz abitniejsze czy jeszcze nie ?
Ze srednio ambitnych moge polecic wszystkie ksiazki Paulo Coelho, "Lalke" Jacka Dehnela, "tysiac wspanialych slonc" khaleda hosseni, wszystkie ksiazki szwaji - czytadla ale bardzo przyjemne, szybkie i zabawne, seria balsam dla duszy tez jest calkiem niezla, ale to raczej tak od czasu do czasu, bo to opowiadanka/historyjki.

czytam wszystko jak leci i wyrabiam sobie własne zdanie. A ambitniejsze... no jak to określić - bez sztampowych, przewidywalnych "scenariuszy", bez dialogow co maja zero polotu... wiesz, chodzi mi o książki napisane przez ludzi którzy wiedzieli co chcą przekazać i jak to przekazać (dla przykłądu irytuje mnie wysyp pseudo autorów szkolonych w specjalnych amerykańskich szkołach dla pisarzy - wszyscy pisza według jednego schematu i nawet jak maja pomysł świetny to z opisami, dialogami itp. już gorzej sobie radzą - np. taki Dan Brown)
Coelho czytalam, resztę spróbuje o ile da sie wypozyczyć thx Juz mi sie coś zbiera

[MAGiALENA]

Napisane przez agnyska81

Chłopak

gratulacje!

[Patiisia]

Napisane przez lausanne

u nas dziś ładny dzien i ja czuję się fizycznie super, ale rodzice mnie wkurzyli... jak nie urok o sraczka

ciekawe co tam u Agnyski myslicie że dziewczynka?

Sonia
Patiisia a Wam się na pewno dzidziuś pokaze na połówkowym

Teraz pozostaje mi tylko czekać 3 tygodnie.. ale jeśli będę znała płeć, to naprawdę WARTO

Napisane przez lausanne

poza tym świruję w domu rzućcie jakims pomysłem na ciekawą i niebanalną książkę - tylko jakąś taką ambitniejszą, pliiiis. Wszystko już przeczytałam z biblioteki swojej, rodziców, siostry i kumpeli i mam zamiar sie zapisać do biblioteki, bo dostanę kota

A lubisz kryminały? Polecam Joannę Chmielewską choćby np."Wszyscy jesteśmy podejrzani" albo Agaty Christie coś tam o morderstwie w domu, nie pamiętam tytułu.. akcja polega na tym że w gazecie pojawia się ogłoszenie o "morderstwie"* w czyimś domu i tam naprawdę ktoś ginie

*wszyscy myśleli że to taka zabawa

Napisane przez agnyska81

Chłopak

W takim razie gratuluję chłopaka Ja też chciałabym calzedonię, no ale znając życie los zrobi mi taką niespodziankę jak Tobie

Napisane przez MAGiALENA

przed chwilą:
siedzę i czytam notaki, a mój mąż coś robi przy komputerze. wstał, to pomyślałam, że może do mnie idzie i wystawiłam policzek do buziaka. minął mnie, to ja zażartowałam: "zignorowałeś mnie...", a on: "nie, ja tylko poszedłem Ci słońce* zapalić."
aż musiałam Wam to napisać.

* oczywiście chodziło mu o światło

Haha tż-cik udany

[irmith]

agnyska81 gratuluję synka

Ja już też po wizycie, nawet przeżyłam pan doktor kazał mężowi czekać za parawanem na wezwanie, najpierw samolocik a potem usg przez brzuszek. Maluch rośnie, serduszko ładnie bije ale nadal jestem członkinią klubu anonimowego malucha za tydzień mam przyjść na połówkowe i tam prawdopodobnie się dowiemy kto tam u nas mieszka
No i mam skierowanie na tą glukozę wredną i to odrazu na 75g


A co do książek ja idę na łatwiznę i czytam Stefcia Kinga co tylko mi wpadnie w ręce a z takich bardziej o życiu Jodi Picoult ale to już cięższa lektura.

Btw. coś mi się z czcionką pomieszało pogrubia choć pogrubianie mam wyłączone i teraz wyprodukowałam takiego grubasa

[aa2]

kurcze nieźle to u mnie może się okazać ze mam laseczkę skoro do początku przeczuwam i obstawiam chłopaka he he


co do książek to ja pochłaniam wszystko co sie da hehe

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Irmith ale jestes przynajmniej widoczna he he -gratuluje udanej wizyty

[lausanne]

Agnieszka pozezja? hmmm... może nie bardzo mnie kręci, ale moja prawdziwa siostra pisze wiersze, które sa juz nawet wydawane w tomikach, więc faktycznie poniekąd trafiłaś Jesteś uratowana

Danika ja ostatnio (w przeciągu tych dwoch tygodni) pochłonęłam "Nieznośną lekkośc bytu" Kundery, "Złudę" Carmen Laforet (zresztą książka polecana przez Zafona wlaśnie, moglaby Ci się podobać jeśłi nei czytałaś), "Czysta anarchia" Woodyego Allena oraz "Tysiąc dni w Toskanii" Marleny de Blasi (którą mnie się osobiście trochę ciężko czytało). I jestem spragniona więcej

[aa2]

dodałam brzuchol w klubie

[indygo79]

Napisane przez lausanne

czytam wszystko jak leci i wyrabiam sobie własne zdanie. A ambitniejsze... no jak to określić - bez sztampowych, przewidywalnych "scenariuszy", bez dialogow co maja zero polotu... wiesz, chodzi mi o książki napisane przez ludzi którzy wiedzieli co chcą przekazać i jak to przekazać (dla przykłądu irytuje mnie wysyp pseudo autorów szkolonych w specjalnych amerykańskich szkołach dla pisarzy - wszyscy pisza według jednego schematu i nawet jak maja pomysł świetny to z opisami, dialogami itp. już gorzej sobie radzą - np. taki Dan Brown)
Coelho czytalam, resztę spróbuje o ile da sie wypozyczyć thx Juz mi sie coś zbiera

ja czytam wszystko, no prawie kocham ksiązki od dzieciństwa, mama mi wtedy czytać wręcz zabraniała bo bała się o mój wzrok. a mój mąż mówi, ze tak szybko czytam, że chyba mnie odpytywać zacznie z tego co czytam

polecam śniadanie u tiffaniego t.capot - genialna
elia kazan 'Układ"- ciężka, ale momentami powalająca
teraz czytam sagę Sapkowskie narrenturm - jest co poczytać
a.pilipiuk - saga księżniczka, kuzynki itd

ja wracam teraz do tzw. klasyki - czytałam niedawno 'noce i dnie' na nowo, ta książka ma zupełnie inny wymiar, teraz w moim wieku..... przeczytałam sobie tez przeminęło z wiatrem, oj polecam - nawet tym, które za filmem nie przepadają

no i jeszcze trylogia paulliny simmons zaczynająca się od "jeźdźca miedzianego"

oraz trylogia "niebieski rower" Deforges Régine. świetna!

coś jeszcze?

[lausanne]

Napisane przez aa2

Irmith ale jestes przynajmniej widoczna he he -gratuluje udanej wizyty

dokładnie Irmith rzucasz się w oczy Dobrze że wszystko jest ok, na pewno na połówkowym się wszystko wyjaśni Ja czekam do 14 maja. Oby tylko do 14-ego!! Bo my z gienkiem robimy tylko 3 usg (tak przynajmniej bylo poprzednio i teraz tez sie tak zapowiada - chyba że ten krwiak będzie go niepokoił)

[bruma]

Hej...ja już po pracy i po wizycie. No i niestety ale dzidziuś nie chciał pokazać co ma między nóżkami strasznie się wiercił, do tego mój gin powiedział, że ma kiepski sprzęt w gabinecie i kiepsko na nim widać. No i faktycznie...jakoś tak niewyraźnie było No nic, czekam do USG połówkowego, którego termin mam 25 maja prawie na dzień matki
Co do moich wyników cytomegalii, to lekarz powiedział, że mam się nie przejmować, bo mam przeciwciała a wysoka avidność świadczy o tym, że jest to stare zakażenie...tak więc jestem teraz spokojniejsza
Na kolejną wizytę mam przynieść wyniki morfologii i moczu....aaaaa i ze względu na to, że dalej mam wstręt do mięsa to muszę zacząć brać żelazo

Życzę wszystko najlepszego wszystkim Monikom

Agnyska gratuluję chłopca

[Patiisia]

Co do książek, może Ci się spodobać także książka Nicka McDonella "Twelve"

[irmith]

Hehe ale ja nie lubie się rzucać w oczy z powodu grubości, nawet samych literek 3 usg przez całą ciąże??? O matko to Ty ładnie wyposzczona w tej kwestii jesteś ja mam połówkowe już umówione na 12 maja więc to tylko tydzień czekania

Aha ktoś pytał o drżenie oka, pytałam mojego gienka i mówił że dobrze jest brać magnez a jeszcze lepiej z wit B6 bo ona wspomaga wchłanianie. Choć potas pewnie też nie zaszkodzi

[agnieszka 0605]

Napisane przez irmith

Ja już też po wizycie, nawet przeżyłam

Napisane przez lausanne

Agnieszka pozezja? hmmm... może nie bardzo mnie kręci, ale moja prawdziwa siostra pisze wiersze, które sa juz nawet wydawane w tomikach, więc faktycznie poniekąd trafiłaś Jesteś uratowana

to się wstrzeliłam !

Napisane przez bruma

Hej...ja już po pracy i po wizycie.

coś wstydliwe te maluszki, tylko Agi chłopak się ujawnił z siusiakiem

[Patiisia]

Irmith ja też mam glukozę 75g, ale na szczęście gdzieś za 3 tyg dopiero. A czy jest to aż tak straszne? Bo ja nie znam się na tym w ogóle

[lausanne]

Napisane przez indygo79

ja czytam wszystko, no prawie kocham ksiązki od dzieciństwa, mama mi wtedy czytać wręcz zabraniała bo bała się o mój wzrok. a mój mąż mówi, ze tak szybko czytam, że chyba mnie odpytywać zacznie z tego co czytam

polecam śniadanie u tiffaniego t.capot - genialna
elia kazan 'Układ"- ciężka, ale momentami powalająca
teraz czytam sagę Sapkowskie narrenturm - jest co poczytać
a.pilipiuk - saga księżniczka, kuzynki itd

ja wracam teraz do tzw. klasyki - czytałam niedawno 'noce i dnie' na nowo, ta książka ma zupełnie inny wymiar, teraz w moim wieku..... przeczytałam sobie tez przeminęło z wiatrem, oj polecam - nawet tym, które za filmem nie przepadają

no i jeszcze trylogia paulliny simmons zaczynająca się od "jeźdźca miedzianego"

oraz trylogia "niebieski rower" Deforges Régine. świetna!

coś jeszcze?

Sapkowski Śniadanie... też super klasyka - w większości za mną. Reszty nie znam i też sprobuje jeju ile tytułów, kocham Was

Mnie rodzice czytali od małego. Już gdy miałam około 8-10 lat przeskoczyli z bajek i książek dla dzieci na Pana Tadeusza, Potop itp. Nie umiem sobie wyobrazić życia bez książki

[irmith]

Napisane przez Patiisia

Irmith ja też mam glukozę 75g, ale na szczęście gdzieś za 3 tyg dopiero. A czy jest to aż tak straszne? Bo ja nie znam się na tym w ogóle

Przy 75g masz 3 wkłucia i siedzisz w poczekalni 2 godziny a nie jedną. Ogólnie nic wielkiego ale nieprzyjemne to jest tymbardziej że na czczo jesteś. Nie ma się czego bać tylko dodatkowy powód do ponarzekania

[Patiisia]

Napisane przez irmith

Przy 75g masz 3 wkłucia i siedzisz w poczekalni 2 godziny a nie jedną. Ogólnie nic wielkiego ale nieprzyjemne to jest tymbardziej że na czczo jesteś. Nie ma się czego bać tylko dodatkowy powód do ponarzekania

O matko Nienawidzę igły Słabo mi się robi na samą myśl A te 3 wkucia to do jednej ręki są ? I jak mam morfologię to będę miała dodatkowe jakieś wkucie ?

[lausanne]

Napisane przez irmith

Hehe ale ja nie lubie się rzucać w oczy z powodu grubości, nawet samych literek 3 usg przez całą ciąże??? O matko to Ty ładnie wyposzczona w tej kwestii jesteś ja mam połówkowe już umówione na 12 maja więc to tylko tydzień czekania

oj zebys wiedziala ze wyposzczona ale mam zaufanie do niego, prowadzi juz moja druga ciazę i w sumie jak on mowi mi że nie ma takiej potrzeby to pozostaje mi w to wierzyć
a 12 maja - zazdroszczę. Ja jeszcze potem czekam dwa dlugaśne dni

[Patiisia]

A tak w ogóle, to nie będę w tyle i też się pochwalę fotkami brzuszka z wczoraj i dzidzi z dziś

[19natka88]

Napisane przez bruma

Hej...ja już po pracy i po wizycie. No i niestety ale dzidziuś nie chciał pokazać co ma między nóżkami strasznie się wiercił, do tego mój gin powiedział, że ma kiepski sprzęt w gabinecie i kiepsko na nim widać. No i faktycznie...jakoś tak niewyraźnie było No nic, czekam do USG połówkowego, którego termin mam 25 maja prawie na dzień matki
Co do moich wyników cytomegalii, to lekarz powiedział, że mam się nie przejmować, bo mam przeciwciała a wysoka avidność świadczy o tym, że jest to stare zakażenie...tak więc jestem teraz spokojniejsza
Na kolejną wizytę mam przynieść wyniki morfologii i moczu....aaaaa i ze względu na to, że dalej mam wstręt do mięsa to muszę zacząć brać żelazo

Życzę wszystko najlepszego wszystkim Monikom

Agnyska gratuluję chłopca

Dobrze, że z tą cytomegalią się wyjaśniło A bobas w końcu musi się ujawnić

Napisane przez irmith

Aha ktoś pytał o drżenie oka, pytałam mojego gienka i mówił że dobrze jest brać magnez a jeszcze lepiej z wit B6 bo ona wspomaga wchłanianie. Choć potas pewnie też nie zaszkodzi

Ja pytałam, po jednym magnezie przeszło ale teraz znowu miałam "napad" drażni mnie to strasznie

Przypomniałyście mi, że mam kupić glukozę i pojemnik na siuski Muszę sobie zapisać