Jedna żonka jest już z nami, a reszta czeka za obrączkami ]:-> Czekajki część VII :)

[Kohnelia20]

gwiazdka no co ty przypuszczam ze i ty bedziesz pm 2012 a poza tym jakbym miala wybierac w zyciu slub czy dziecko to jak myslisz co bym wybrala

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez natasia20

Ja też
ja jeszcze na zaręczyny czekam

doczekasz się rok temu tez tak pisalam

[Rodzynka1989]

Dobry wieczór
Heh, Zazdroszczę Wam tych ślubów, dzidziusiów, mieszkań i w ogóle...
U mnie to jakoś cały czas wszystko stoi jakby w miejscu :/
Ślub zaplanowany, ale do niego jeszcze tak daleko, że wolę nie myśleć, remont ledwo co się kula... Grrr....
Ale co tam, pocieszam się tym, że jak będę dłużej czekać, to potem z tego większą radochę będę mieć

[gwiazdeczka2009]

Natasia ja na zaręczyny też

[Kohnelia20]

Rodzynka wytrzymacie

[Rodzynka1989]

Napisane przez Kohnelia20

Rodzynka wytrzymacie

Wiem ale muszę pomarudzić

[arletka1313]

dziewczyny po ślubie chcemy pojechać w góry tylko ja nigdy nie byłam i nie wiem jak gdzie i wogóle, możecie coś polecić?

[ButterflyFlyAway]

Rodzynka i co powiesz na temat Naturel? swatche widziałam

[Rodzynka1989]

Napisane przez ButterflyFlyAway

Rodzynka i co powiesz na temat Naturel? swatche widziałam

Powiem Ci, że te cienie z górnego rzędu, te matowe są słabo napigmentowane, a te z dołu bardzo mocno. Makijaż z matowymi jest prawie niewidoczny, no ale w sumie taki ma być makijaż nude.
W sumie to co jeszcze byś chciała wiedzieć?

[solll]

Napisane przez Kohnelia20

gwiazdka no co ty przypuszczam ze i ty bedziesz pm 2012 a poza tym jakbym miala wybierac w zyciu slub czy dziecko to jak myslisz co bym wybrala

ja Wam wszystkim zazdroszczę cholernie, że codziennie zasypiacie koło Tża

Napisane przez Rodzynka1989

Dobry wieczór
Heh, Zazdroszczę Wam tych ślubów, dzidziusiów, mieszkań i w ogóle...
U mnie to jakoś cały czas wszystko stoi jakby w miejscu :/
Ślub zaplanowany, ale do niego jeszcze tak daleko, że wolę nie myśleć, remont ledwo co się kula... Grrr....
Ale co tam, pocieszam się tym, że jak będę dłużej czekać, to potem z tego większą radochę będę mieć

Rodzyna, doczekamy się
A Ty nie wiesz, gdzie można Vipery kosmetyki kupić? Superpharm, natura?

Napisane przez arletka1313

dziewczyny po ślubie chcemy pojechać w góry tylko ja nigdy nie byłam i nie wiem jak gdzie i wogóle, możecie coś polecić?

zakopane! ja uwielbiam i co roku tam jestem
Polecam też Bieszczady, piękne okolice.

[Rodzynka1989]

Napisane przez solll

ja Wam wszystkim zazdroszczę cholernie, że codziennie zasypiacie koło Tża



Rodzyna, doczekamy się
A Ty nie wiesz, gdzie można Vipery kosmetyki kupić? Superpharm, natura?

Też zazdroszczę dziewczynom...

Myślę, że Viperę znajdziesz w osiedlowych drogeriach

[Dagunia]

Kohnelia nie odstawiam narazie. Z dziecka zrezygnowałam na najbliższe 2 lata. Miałam robione we wtorek usg "odśrodka" i ginka powiedziała że wszystko w jak najlepszym porządku więc póki nie ma przeciwskazań do hormonów to będę brała A nie chcesz spróbować plastrów ?

[solll]

Dziewczyny, laptop mi się psuje chyba:/ nie wiem, czy mam jeszcze na gwarancji go, jesli nie to będe musiała do serwisu zanieść...

[Rodzynka1989]

Napisane przez solll

Dziewczyny, laptop mi się psuje chyba:/ nie wiem, czy mam jeszcze na gwarancji go, jesli nie to będe musiała do serwisu zanieść...

a co się dzieje?

[201606201204]

Ja mam dzis zly dzien. Chyba szybciej usne. Dobrze, ze jutro piatek.

[solll]

miga mi ekran:/ raz jest dobrze, raz miga troszeczkę (to już od jakiegoś czasu), a dziś zaczął tak mega migać:/ wyczytałam, że to coś z taśmą lub matrycą, mam nadzieję, że mi to naprawią, a jak nie to może samemu da się jakoś to wymienić? nie mam kasy na serwisy

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez Isabelle_

Ja mam dzis zly dzien. Chyba szybciej usne. Dobrze, ze jutro piatek.

dziś jest taki senny dzień, że na pewno szybko uśniesz... a jutro będzie lepiej

[natasia20]

Napisane przez Kohnelia20

doczekasz się rok temu tez tak pisalam

oby

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

Napisane przez solll

ja Wam wszystkim zazdroszczę cholernie, że codziennie zasypiacie koło Tża .

Ja też

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

a tak po za tym to Cześć!

[Mystiquee]

A ja wczoraj taki tu elaborat do każdej napisałam i się nie dodał post, bo jakaś awaria była
Daga to jednak malucha na lato 2012 nie planujesz?

[Dagunia]

Napisane przez Mystiquee

A ja wczoraj taki tu elaborat do każdej napisałam i się nie dodał post, bo jakaś awaria była
Daga to jednak malucha na lato 2012 nie planujesz?

Nie. Stwierdziliśmy że za młodzi jesteśmy. Chcemy trochę świata zwiedzić, a wiadomo z maluchem nie polecę gdzieś gdzie sam lot trwa 24 godz., za rok albo dwa chcemy pojechać na 2-3 tyg do Chorwacji, później Oludeniz i w kolejce jeszcze Maroko. Ja jestem za wygodna żeby patrzeć na dziecko tzn. tu nie pójdę bo maluch, tego nie zobaczę bo maluch. Obudził się we mnie samolub i egoista, ale w Tżcie chyba też Dodatkowo obiecałam mamie że na 50 urodziny czyli za 5 lat zabiorę ją na wycieczkę do Turcji -same we dwie. A dziecka na głowie Tżta bym nie zostawiła na tydzień czy dwa
We wtorek skończyły mi się plastry i podjęliśmy decyzję że nie biore więcej, że koniec i niedługo działamy z dzieckiem, ale jak znajomi przyszli i gadaliśmy o podróżach doszło do nas że dziecko = brak podróżowania na najbliższe 6 lat. Jeszcze chyba nie dojrzeliśmy do macierzyństwa bo nasza wygoda i nasze życie jest dla nas ważniejsze

[natasia20]

Napisane przez Dagunia

Nie. Stwierdziliśmy że za młodzi jesteśmy. Chcemy trochę świata zwiedzić, a wiadomo z maluchem nie polecę gdzieś gdzie sam lot trwa 24 godz., za rok albo dwa chcemy pojechać na 2-3 tyg do Chorwacji, później Oludeniz i w kolejce jeszcze Maroko. Ja jestem za wygodna żeby patrzeć na dziecko tzn. tu nie pójdę bo maluch, tego nie zobaczę bo maluch. Obudził się we mnie samolub i egoista, ale w Tżcie chyba też Dodatkowo obiecałam mamie że na 50 urodziny czyli za 5 lat zabiorę ją na wycieczkę do Turcji -same we dwie. A dziecka na głowie Tżta bym nie zostawiła na tydzień czy dwa
We wtorek skończyły mi się plastry i podjęliśmy decyzję że nie biore więcej, że koniec i niedługo działamy z dzieckiem, ale jak znajomi przyszli i gadaliśmy o podróżach doszło do nas że dziecko = brak podróżowania na najbliższe 6 lat. Jeszcze chyba nie dojrzeliśmy do macierzyństwa bo nasza wygoda i nasze życie jest dla nas ważniejsze

Czyli nie będzie w najbliższym czasie dziecka chcecie jeszcze podróżwać

[Kohnelia20]

gdybym miała takie warunki finanowe jak pisze Daga o zwiedzaniu swiata to pewnie bym tez zrezygnowała i korzystała z świata ale wiem że raczej tak nie będzie a gdzies bliżej można zabrać bejbika ze sobą jak Montii
Daga polecasz bardziej plastry niz tabsy ? w sumie jakos nigdy nie brałam ich pod uwage różnią się czymś?

[natasia20]

Napisane przez Kohnelia20

gdybym miała takie warunki finanowe jak pisze Daga o zwiedzaniu swiata to pewnie bym tez zrezygnowała i korzystała z świata ale wiem że raczej tak nie będzie a gdzies bliżej można zabrać bejbika ze sobą jak Montii
Daga polecasz bardziej plastry niz tabsy ? w sumie jakos nigdy nie brałam ich pod uwage różnią się czymś?

ja też się zastanawiałam nad plastrami ale dla mnie jako studentki (nie pracującej) kluczową rolę odgrywa cena dla mnie za wysoka

[gwiazdeczka2009]

dokładnie ja i tak bym nie miała teraz takich warunków finansowych na dalekie podróze, więc dziecko teraz jedynie nie pozwoli mi pojechać w lipcu na sunrise ale zawsze można będzie gdzieś blisko wyskoczyć na wakacje

[Mystiquee]

Napisane przez Dagunia

Nie. Stwierdziliśmy że za młodzi jesteśmy. Chcemy trochę świata zwiedzić, a wiadomo z maluchem nie polecę gdzieś gdzie sam lot trwa 24 godz., za rok albo dwa chcemy pojechać na 2-3 tyg do Chorwacji, później Oludeniz i w kolejce jeszcze Maroko. Ja jestem za wygodna żeby patrzeć na dziecko tzn. tu nie pójdę bo maluch, tego nie zobaczę bo maluch. Obudził się we mnie samolub i egoista, ale w Tżcie chyba też Dodatkowo obiecałam mamie że na 50 urodziny czyli za 5 lat zabiorę ją na wycieczkę do Turcji -same we dwie. A dziecka na głowie Tżta bym nie zostawiła na tydzień czy dwa
We wtorek skończyły mi się plastry i podjęliśmy decyzję że nie biore więcej, że koniec i niedługo działamy z dzieckiem, ale jak znajomi przyszli i gadaliśmy o podróżach doszło do nas że dziecko = brak podróżowania na najbliższe 6 lat. Jeszcze chyba nie dojrzeliśmy do macierzyństwa bo nasza wygoda i nasze życie jest dla nas ważniejsze

Według mnie to zależy od podejścia rodziców, bo coraz czesciej zauważam, że to rodzice dostosowują sie do dziecka i robią tylko to co chce/może/powinno?/wymyśli dziecko. I to czasem do takiego stopnia, że mnie zatyka jak widzę takie podejście. Ale wiadomo, dziecko to obowiązek i jednak na dyskotekę nie pójdziesz z tż, bo z kim malucha zostawisz jak jesteście na wakacjach? Wakacje bez dziecka to niesamowita wygoda Zgadzam sie w 100%
Mnie jednak dziecko nigdy nie będzie ograniczać, uważam, że to dziecko ma się podporządkować rodzicom, a nie odwrotnie. Może mam dziwne podejście, możecie tak pomyśleć, ale ja i tak zrobię po swojemu.
Mam tylko nadzieje, że nie zmieni się moje podejście po urodzeniu dziecka.

[Dagunia]

Napisane przez Kohnelia20

gdybym miała takie warunki finanowe jak pisze Daga o zwiedzaniu swiata to pewnie bym tez zrezygnowała i korzystała z świata ale wiem że raczej tak nie będzie a gdzies bliżej można zabrać bejbika ze sobą jak Montii
Daga polecasz bardziej plastry niz tabsy ? w sumie jakos nigdy nie brałam ich pod uwage różnią się czymś?

Tu już nawet nie chodzi o odległość ale nawet tak jak Montii do Tunezji ja nie potrafiłabym na tą chwilę jechać z dzieckiem. My z Tżtem lubimy poleniuchować na plaży, iść w nocy na spacer brzegiem morza, posiedzieć w pubie w porcie i patrzeć na zachód - dziecko by nam w tym "przeszkadzało".
Co do plastrów to ja od ponad 3 lat ich używam. Nawet nie brałam pod uwage tabletek. Po pierwsze nie muszę o nich pamiętać codziennie. Po drugie w razie biegunek/wymiotów nie muszę się o nic martwić ani zastanawiać czy tabletką się wchłonęła czy nie. No i najważniejsze dla mnie - plastry omijają żołądek i wątrobę, co przez długi okres stosowania ma olbrzymie znaczenie.

Napisane przez natasia20

ja też się zastanawiałam nad plastrami ale dla mnie jako studentki (nie pracującej) kluczową rolę odgrywa cena dla mnie za wysoka

40 zł na miesiąc to dużo ?

[natasia20]

Napisane przez Dagunia

Tu już nawet nie chodzi o odległość ale nawet tak jak Montii do Tunezji ja nie potrafiłabym na tą chwilę jechać z dzieckiem. My z Tżtem lubimy poleniuchować na plaży, iść w nocy na spacer brzegiem morza, posiedzieć w pubie w porcie i patrzeć na zachód - dziecko by nam w tym "przeszkadzało".
Co do plastrów to ja od ponad 3 lat ich używam. Nawet nie brałam pod uwage tabletek. Po pierwsze nie muszę o nich pamiętać codziennie. Po drugie w razie biegunek/wymiotów nie muszę się o nic martwić ani zastanawiać czy tabletką się wchłonęła czy nie. No i najważniejsze dla mnie - plastry omijają żołądek i wątrobę, co przez długi okres stosowania ma olbrzymie znaczenie.

40 zł na miesiąc to dużo ?

u mnie w aptece 53
jakby kosztowały 40 to inna bajka

[Dagunia]

Napisane przez Mystiquee

Według mnie to zależy od podejścia rodziców, bo coraz czesciej zauważam, że to rodzice dostosowują sie do dziecka i robią tylko to co chce/może/powinno?/wymyśli dziecko. I to czasem do takiego stopnia, że mnie zatyka jak widzę takie podejście. Ale wiadomo, dziecko to obowiązek i jednak na dyskotekę nie pójdziesz z tż, bo z kim malucha zostawisz jak jesteście na wakacjach? Wakacje bez dziecka to niesamowita wygoda Zgadzam sie w 100%
Mnie jednak dziecko nigdy nie będzie ograniczać, uważam, że to dziecko ma się podporządkować rodzicom, a nie odwrotnie. Może mam dziwne podejście, możecie tak pomyśleć, ale ja i tak zrobię po swojemu.
Mam tylko nadzieje, że nie zmieni się moje podejście po urodzeniu dziecka.

Czyli ma chcieć jeść wtedy jak Ty jesz i narobić w pampersa jak masz czas go przebrać ?

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Natasia to warto poszukać tańszej apteki Poza tym teraz ceny plastrów bardzo spadły. W "szczytowym" momencie płaciłam coś ok. 60 zł a teraz 40
Inna sprawą jest fakt, że na zdrowiu nigdy nie będę oszczędzać A jeszcze zapytam- Tż nie dokłada się do tabletek?

[natasia20]

Napisane przez Dagunia

Czyli ma chcieć jeść wtedy jak Ty jesz i narobić w pampersa jak masz czas go przebrać ?

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Natasia to warto poszukać tańszej apteki Poza tym teraz ceny plastrów bardzo spadły. W "szczytowym" momencie płaciłam coś ok. 60 zł a teraz 40
Inna sprawą jest fakt, że na zdrowiu nigdy nie będę oszczędzać A jeszcze zapytam- Tż nie dokłada się do tabletek?

Nie tabletki kupuję ja w 100%
i obecnie płącę 20 zł za nie

[Dagunia]

Napisane przez natasia20

Nie tabletki kupuję ja w 100%
i obecnie płącę 20 zł za nie

Wow
My od samego początku plastry kupujemy razem Czasami ja płacę całość, czasami Tż a czasami jak mam recepte na 3 op to na pół. Wychodzimy z założenia że razem "korzystamy" z tego To tak jak byśmy używali gumek i przez te wszystkie lata tylko ja albo tylko On by kupował - dla mnie nie logiczne.
Nie próbowałaś pogadać z Tżtem żeby się dokładał ?

[Mystiquee]

Napisane przez Dagunia

Czyli ma chcieć jeść wtedy jak Ty jesz i narobić w pampersa jak masz czas go przebrać ?

Daga przecież to nie chodzi o potrzeby fizjologiczne
Jedzenie, pampersy i spanie można załatwić w każdym możliwym miejscu.

[natasia20]

Napisane przez Dagunia

Wow
My od samego początku plastry kupujemy razem Czasami ja płacę całość, czasami Tż a czasami jak mam recepte na 3 op to na pół. Wychodzimy z założenia że razem "korzystamy" z tego To tak jak byśmy używali gumek i przez te wszystkie lata tylko ja albo tylko On by kupował - dla mnie nie logiczne.
Nie próbowałaś pogadać z Tżtem żeby się dokładał ?

nie ponieważ on tego nigdy nie zaproponował a i mi było głupio chyba więc kupuję sama
a jak myslałam o plastrach że za drogie itp to nic nie mówł