Piękne i Młode Pmki gadają nie tylko na temat ślubnej sukienki-Young PM do 23r.ż.

[hania207]

Napisane przez siacha_ck

Niestety dziewczyny, ale dziadek zmarł dzisiaj

same smutne wiadomosci

[morsmordre]

Napisane przez siacha_ck

Niestety dziewczyny, ale dziadek zmarł dzisiaj

Przykro mi

Ale się smutno zrobiło, to jakiś zły czas

[Ani_qa]

Napisane przez (kicia)

Cześć dziewczynki

Był już u was mikołaj? Hehe bo mi zostawił tylko wiadomość że muszę się dziś nauczyć na trzy kolosy na jutro

Ja dostałam bluzę od Tż-ta

Napisane przez morsmordre

I oczywiście żeby nie było za miło mam okropną wysypkę na szyi, piecze, boli, swędzi, mam nadzieję, że uda mi się założyć szalik, bo inaczej zamarznę

współczuję, jeszcze niedawno udało Ci się zwalczyć ostatnią, a tutaj znowu ... mam nadzieję, że szybko zniknie

Napisane przez dalenka8

Dziś mija 7 lat, odkąd się znamy z TŻtem . Tak sobie myślałam, jak jechałam do pracy, że w życiu bym się nie spodziewała, że ten facet, którego mijam na szkolnych korytarzach, będzie moim mężem .

gratuluję rocznicy

Napisane przez (kicia)

a właśnie a żeby trochę rozkręcić rozmowe może ten temat kiedyś był poruszany a mnie nie było... w jakich okolicznościach pierwszy raz spotkałyście swoich TŻtów

my się poznaliśmy na imprezie typu 'dni ( nazwa miasta)'
chodziłam wtedy z kolegą Tż-ta, a on też miał inną dziewczynę, z tym, że ja Tż-ta znałam z widzenia od podstawówki, a on mnie w ogóle nie kojarzył no i od razu oboje się sobie spodobaliśmy ( tylko, że żadne z nas tego po sobie nie pokazywało )przez ok.2 miesiące tak się spotykaliśmy w grupie i traktowaliśmy siebie po koleżeńsku, aż on mnie pocałował i odprowadził do domu i powiedział, że jak mnie tylko poznał, to chciał być ze mną- ja po tym zerwałam z tamtym chłopakiem, a po tygodniu, czy dwóch tyg.oficjalnego bycia razem powiedział, że mnie kocha - to tak w wielkim skrócie, bo sytuacja była początkowo trochę bardziej skomplikowana

Napisane przez monnilp

hej robiłam dziś ten manicure żonie szefa i jedną stopę dyrektorce obie były zadowolone także mam nadzieję, że będzie dobrze. Przez grudzień mam się jeszcze uczyć pedicure i robić manicure, a od stycznia mam ruszyć pełną parą z pedicurem
zaraz "Kevin sam w domu"!

fajnie, że obie były zadowolone

Napisane przez hania207

my dzisiaj mamy 2 lata po zareczynach
dostalam nawet niespodzianke z tej okazji, o ktorej swoja droga kompletnie zapomniałam

gratuluję rocznicy

Napisane przez siacha_ck

Niestety dziewczyny, ale dziadek zmarł dzisiaj

bardzo mi przykro

[zaaaabcia]

Napisane przez (kicia)

Cześć dziewczynki

Był już u was mikołaj? Hehe bo mi zostawił tylko wiadomość że muszę się dziś nauczyć na trzy kolosy na jutro

ja przed chwilka dostalam od meza zdjecie ze byl mikolaj i zostawil mi prezent i chyba bylam grzeczne bo dosc duzy

Napisane przez dalenka8

Dziś mija 7 lat, odkąd się znamy z TŻtem . Tak sobie myślałam, jak jechałam do pracy, że w życiu bym się nie spodziewała, że ten facet, którego mijam na szkolnych korytarzach, będzie moim mężem .

gratulacje

Napisane przez siacha_ck

Niestety dziewczyny, ale dziadek zmarł dzisiaj

bardzo mi przykro


Ja swojego meza poznalam na necie a dokladnie GG

ciekawe jak tam nasza alonka ....

[morsmordre]

Ja też się zastanawiam co u Alonki, mam nadzieję, że czuje się lepiej...

Oby dzisiejszy dzień był lepszy niż wczorajszy
Miłego dnia

[Ani_qa]

Napisane przez morsmordre

Ja też się zastanawiam co u Alonki, mam nadzieję, że czuje się lepiej...

Oby dzisiejszy dzień był lepszy niż wczorajszy
Miłego dnia

Ja też mam nadzieję, że Alonka czuje się lepiej...

Dzień dobry

Widzę, że ostatnio jakiś gorszy czas nastał...wczoraj byłam u cioci zanieść prezent dla chrześniaka taty i też ciocia mi opowiadała, że u nich nie jest kolorowo i że nigdy tak nie było...

Na dodatek zepsuło nam się auto i cholera wie, co to może być. Już wcześniej były problemy, non stop świeciła się kontrolka-nie wiem jak się nazywa, i turbo się wyłączało podczas jazdy i muliło samochód, a wczoraj jak jechaliśmy do brata Tż-ta, mąż zatrzymał się na skrzyżowaniu i gaz nam nie działał wciskał do dechy, a tu dalej nic...zgasiliśmy auto i po chwili zaczął działać, ale kontrolka zaświeciła się na dobre...pojechał nim dzisiaj do pracy, więc mam nadzieję, że nic się nie stanie, o 11 jedzie do warsztatu, mam nadzieję, że zostawi tam auto, tylko boję się kosztów...

[Almariel]

Napisane przez siacha_ck

Niestety dziewczyny, ale dziadek zmarł dzisiaj

Przykro mi bardzo.

[dalenka8]

Napisane przez siacha_ck

Niestety dziewczyny, ale dziadek zmarł dzisiaj

Przykro mi . Trzymaj się !
Co to za smutny czas ?

Napisane przez zaaaabcia

ja przed chwilka dostalam od meza zdjecie ze byl mikolaj i zostawil mi prezent i chyba bylam grzeczne bo dosc duzy

Fajne historie poznania TŻtów .
Mój był dziś na rozmowie kwalifikacyjnej w sprawie pracy. Jest dużo chętnych, więc nie wiadomo, jak to będzie...
Dziś idę do pracy na popołudnie dopiero.

[tusia_m]

cześć

siacha - przykro mi



U mnie Mikołajki też były udane. z TŻ daliśmy sobie po czekoladowym mikołaju, tak symbolicznie. większe prezenty robimy sobie na wigilię.
W ogóle to wczoraj w szkole bardzo się wzruszyłam. Dzieci oddawały mi swoje słodkości z paczki (których oczywiście nie chciałam przyjąć, ale mi na siłę wciskały), rysowały mi laurki , słodkie to było


Dziś jeszcze po południu musze jechać znów do pracy, bo mamy zebrania z rodzicami

W ogóle to mam takie zapierdziel w tym tygodniu, że szkoda gadać. w poniedziałek jak wyjechałam po 7 rano z domu to wróciłam przed 19. bo najpierw lekcje, potem konferencja, a potem organizowałam konkurs recytatorski.

Najlepsze, że do przyszłej środy muszę mojej promotorce wysłać cały rozdział pracy mgr. Świetnie.... tylko kiedy ja to zrobię??



Miłego dnia!

edit:
alonka - trzymaj się! Oby wszystko było dobrze!

[Karo89]

Napisane przez siacha_ck

Niestety dziewczyny, ale dziadek zmarł dzisiaj

Bardzo mi przykro


Dziewczynki wpadłam na moment, będę później to nadrobię

[Ani_qa]

Napisane przez dalenka8

Mój był dziś na rozmowie kwalifikacyjnej w sprawie pracy. Jest dużo chętnych, więc nie wiadomo, jak to będzie...

Napisane przez tusia_m

W ogóle to wczoraj w szkole bardzo się wzruszyłam. Dzieci oddawały mi swoje słodkości z paczki (których oczywiście nie chciałam przyjąć, ale mi na siłę wciskały), rysowały mi laurki , słodkie to było

To bardzo miłe

[morsmordre]

Dalenka za TŻ!
Aniqa, oby to auto Was drogo nie kosztowało
Tusia - słodko z tymi dzieciakami

Ja dziś byłam w Ośrodku i spędziłam czas z przedszkolakami, są świetne i mówią do mnie ciocia
Mamy z TŻ okropny dylemat, bo T. dostał propozycję pracy jako mechanik na kopalni, wiadomo, wiąże się to z lepszymi zarobkami i bezpieczniejszą pracą niż policja, nie wiemy co zrobić

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Byłoby miło jakby się Hanka co nieco wypowiedziała na ten temat

[hania207]

ktos mnie woła
morsi co bys chciala wiedziec, to odpowiem, albo podpytam Tz, bo nie wiem co ci napisac

a nie chce byc subiektywna i powiedziec ze wolalabym kopalnie

[morsmordre]

Ogólnie jak wygląda ta praca, czy zna jakiegoś mechanika czy warto zrezygnować z policji dla tej pracy itd.

[(kicia)]

hej dziewczynki dzis was nie nadrabiam

mam tyl nauki na jutro a godzinę temu wróciłam dopiero z zajęć i padam na twarz


ciekawe jak tam nasza alonka

[agaaga89]

Napisane przez alonka00

czesc jestem w szpitalu z rozpoznaniem zagrozonej ciazy. mialam usg prawdopodobnie poronilam jeszcze jutro mam miex badania. takim oto sposobem o ciazy dowiedziala sie najbljzsza rodzina. poki co wylalam moze lez i troche nie moge sie wyzbierac. nie wiem kiedy odezwe sie. buziaki

Koszmar, nie wiem co napisać, przytulam bardzo mocno... Nie da się nie załamać w takiej sytuacji, mam jednak nadzieję, że szybko z Tżtem podniesiecie się na nogi, nie można tracić nadziei !

Napisane przez morsmordre

Ja zaraz spadam na uczelnię pisać tego wstrętnego kolosa. Czuję się niedouczona - jak zawsze...
I oczywiście żeby nie było za miło mam okropną wysypkę na szyi, piecze, boli, swędzi, mam nadzieję, że uda mi się założyć szalik, bo inaczej zamarznę

Co to za wysypka?? Może Tż Cię zarostem podrapał??

Napisane przez dalenka8

Dziś mija 7 lat, odkąd się znamy z TŻtem . Tak sobie myślałam, jak jechałam do pracy, że w życiu bym się nie spodziewała, że ten facet, którego mijam na szkolnych korytarzach, będzie moim mężem .

Ładny staż !!

Napisane przez monnilp

hej robiłam dziś ten manicure żonie szefa i jedną stopę dyrektorce obie były zadowolone także mam nadzieję, że będzie dobrze. Przez grudzień mam się jeszcze uczyć pedicure i robić manicure, a od stycznia mam ruszyć pełną parą z pedicurem
zaraz "Kevin sam w domu"!

Gratuluję sukcesu, trzymałam kciuki bo nie byle komu robiłaś mani i pedicure !!! Jestem z Ciebie taka dumna

Napisane przez siacha_ck

Niestety dziewczyny, ale dziadek zmarł dzisiaj

Współczuję jeden dzień mnie nie było i takie smutne wiadomości, dziewczyny naprawdę Wam współczuję, każda strata boli tak samo - tego człowieka w podeszłym wieku i takiej kilku tygodniowej fasolki...

Napisane przez zaaaabcia

Ja swojego meza poznalam na necie a dokladnie GG

Ja też przez Internet ale przez nk

Napisane przez Ani_qa

Na dodatek zepsuło nam się auto i cholera wie, co to może być. Już wcześniej były problemy, non stop świeciła się kontrolka-nie wiem jak się nazywa, i turbo się wyłączało podczas jazdy i muliło samochód, a wczoraj jak jechaliśmy do brata Tż-ta, mąż zatrzymał się na skrzyżowaniu i gaz nam nie działał wciskał do dechy, a tu dalej nic...zgasiliśmy auto i po chwili zaczął działać, ale kontrolka zaświeciła się na dobre...pojechał nim dzisiaj do pracy, więc mam nadzieję, że nic się nie stanie, o 11 jedzie do warsztatu, mam nadzieję, że zostawi tam auto, tylko boję się kosztów...

Ja ostatnio miałam dwie sytuacje, gdzie zaliczyłabym kolizję nie z mojej winy i zastanawiałam się czy nie lepiej byłoby ją zaliczyć? Naprawiliby mi chociaż auto za darmo... Mam nadzieję, że obeszło się bez większych wydatków

Miałam coś pisać, ale strasznie mnie zasmuciłyście szczególnie Alonka, tak się cieszyła...

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Chciałam się pochwalić, że Filowi wyszedł 4 ząbek na dole, o przepraszam, jak wyskakuję z tym nie w porę...

[monnilp]

Napisane przez morsmordre

Kolos nienajgorzej
Ach ci Twoi teściowie, nie pozwalają Ci od siebie odpocząć
My żałujemy, że nie pamiętamy dokładnej daty naszego poznania się, wiemy tylko, że był to sierpień. Gratuluję takiej rocznicy


Tak, u mnie wysypki to chleb powszedni
Fajnie, że kobitki były zadowolone

Co do poznania się z TŻ - pracowałam w recepcji, tam, gdzie w tym roku w wakacje, było tam wtedy niespokojnie i postanowili zatrudnić ochroniarzy, którzy by tam mieszkali - jednym z nich był TŻ, pamiętam, że miałam wtedy czerwony żakiet Oczywiście TŻ dostał kilka koszy zanim sobie uświadomiłam, że przecież chcę z nim być, a uświadomienie przyszło w Sylwestra, byłam z koleżankami, on w pracy i pisaliśmy sobie słodkie smsy

a u nas odwrotnie, to ja musiałam pobiegać trochę za TŻ, żeby się mną zainteresował tak na poważnie musiałam się postarać, ale to dobrze, bo w drugą stronę zawsze mnie to peszyło i wkurzało. I my też w sylwestra zdaliśmy sobie oboje sprawę z tego, że chcemy być ze sobą tak na poważnie, mimo że zaczęliśmy w październiku

Napisane przez siacha_ck

Niestety dziewczyny, ale dziadek zmarł dzisiaj

bardzo współczuję.. trzymaj się jakoś

Napisane przez dalenka8

Mój był dziś na rozmowie kwalifikacyjnej w sprawie pracy. Jest dużo chętnych, więc nie wiadomo, jak to będzie...

Napisane przez morsmordre

Dalenka za TŻ!
Aniqa, oby to auto Was drogo nie kosztowało
Tusia - słodko z tymi dzieciakami

Ja dziś byłam w Ośrodku i spędziłam czas z przedszkolakami, są świetne i mówią do mnie ciocia
Mamy z TŻ okropny dylemat, bo T. dostał propozycję pracy jako mechanik na kopalni, wiadomo, wiąże się to z lepszymi zarobkami i bezpieczniejszą pracą niż policja, nie wiemy co zrobić



---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Byłoby miło jakby się Hanka co nieco wypowiedziała na ten temat

wiesz co, moim zdaniem TŻ musi sam zdecydować.. ja bym wybrała kopalnię, ale z drugiej strony tyle już wytrzymał, że nie wiem czy nie szkoda rezygnować w takiej chwili.. nie wiem co doradzić


Tusia, słodko ze strony tych dzieciaczków

hej, piszę dopiero teraz, bo wróciłam i od razu się wzięłam za naukę także teraz czasu mam o wieeeeele, wieeeele mniej ale to dobrze dziś już robiłam jeden zabieg normalnie pacjentowi, bo wynikła taka sytuacja, że musiałam. Ale dobrze, cieszy mnie to w ogóle na razie wszystko się fajnie zapowiada

[agaaga89]

Napisane przez monnilp

a u nas odwrotnie, to ja musiałam pobiegać trochę za TŻ, żeby się mną zainteresował tak na poważnie musiałam się postarać, ale to dobrze, bo w drugą stronę zawsze mnie to peszyło i wkurzało. I my też w sylwestra zdaliśmy sobie oboje sprawę z tego, że chcemy być ze sobą tak na poważnie, mimo że zaczęliśmy w październiku

...
wiesz co, moim zdaniem TŻ musi sam zdecydować.. ja bym wybrała kopalnię, ale z drugiej strony tyle już wytrzymał, że nie wiem czy nie szkoda rezygnować w takiej chwili.. nie wiem co doradzić

...
hej, piszę dopiero teraz, bo wróciłam i od razu się wzięłam za naukę także teraz czasu mam o wieeeeele, wieeeele mniej ale to dobrze dziś już robiłam jeden zabieg normalnie pacjentowi, bo wynikła taka sytuacja, że musiałam. Ale dobrze, cieszy mnie to w ogóle na razie wszystko się fajnie zapowiada

U mnie to właściwie Tż za mną długo musiał ganiać, a teraz role się odwróciły i mam wrażenie, że to ja głównie się zalecam do niego

Morsi nie doczytałam o pracy Tżta... Mechanik kopalni też nie brzmi specjalnie bezpiecznie ale lepszy wróbel w garści niż kanarek na dachu, z drugiej strony jeżeli może sobie pozwolić jeszcze na pogoń za marzeniami to zostałabym przy policji nie po to tyle się starał

Gratuluję samodzielnego zabiegu !!

[Ani_qa]

Napisane przez morsmordre

Aniqa, oby to auto Was drogo nie kosztowało

Ja dziś byłam w Ośrodku i spędziłam czas z przedszkolakami, są świetne i mówią do mnie ciocia
Mamy z TŻ okropny dylemat, bo T. dostał propozycję pracy jako mechanik na kopalni, wiadomo, wiąże się to z lepszymi zarobkami i bezpieczniejszą pracą niż policja, nie wiemy co zrobić

Na szczęście wyszło nas o wiele taniej, niż myśleliśmy ( odpukać) i 'tylko' 450 zł, ale lepiej teraz to wydać i już się tym nie denerwować

Fajnie, że w ośrodku tak miło spędzasz czas to miłe, że dzieciaki Cię lubią

Co do Tż-ta...faktycznie macie dylemat...z jednej strony gdyby wziął tą pracę moglibyście szybciej zrealizować wspólne plany i marzenia, a z drugiej już dużo przeszedł w tej szkole policyjnej i bardzo się starał....musicie to dobrze przemyśleć trzymam kciuki za podjęcie właściwej decyzji

Napisane przez agaaga89

Ja ostatnio miałam dwie sytuacje, gdzie zaliczyłabym kolizję nie z mojej winy i zastanawiałam się czy nie lepiej byłoby ją zaliczyć? Naprawiliby mi chociaż auto za darmo... Mam nadzieję, że obeszło się bez większych wydatków


Chciałam się pochwalić, że Filowi wyszedł 4 ząbek na dole, o przepraszam, jak wyskakuję z tym nie w porę...

Ja jednak wolę unikać kolizji, co ma soę zepsuć, to się naprawi- prędzej czy później...a jednak kolizja, to tylko nerwy itd.
Na szczęście obeszło się bez większych wydatków i mam nadzieję, że tak zostanie

No to gratuluję Filipkowi kolejnego ząbka

Napisane przez monnilp

dziś już robiłam jeden zabieg normalnie pacjentowi, bo wynikła taka sytuacja, że musiałam. Ale dobrze, cieszy mnie to w ogóle na razie wszystko się fajnie zapowiada

cieszę się, że jesteś zadowolona fajnie, że powoli zaczyna Ci się układać zawodowo warto było tyle czekać i szukać, oby tak było jak najdłużej

[Karo89]

A wiec tak, sprawa się nie wyjaśniła z tymi roletami tak jakbyśmy chcieli, ponieważ Tż poszedł do nich i powiedział wprost, że są złe wymiary bo nie pasują nam do okien, a Ci zaczęli coś tam nudzić, że to się da łatwo skrócić, że to że tamto... jednym słowem mieli gdzieś, że złe nam zamówili, bo inaczej nie można tego wyjaśnić, więc Tż sięwkurzył i stamtąd poszedł. Zdziwiło mnie to trochę, bo zwykle nie odpuszcza, ale widocznie faceci musieli go nieźle wkurzyć, że wyszedł i ich olał. Takim o to sposobem, musimy sami sobie je skrócić ja jakbym tam poszła to chyba bym chłopu jednemu albo drugiemu przywaliła (wiem, włączyła mi się jakaś nieśmiertelność ostatnimi czasy ) bo nie po to zamówiłam, specjalnie Tżtam leciał z pracy do mnie z wymiarami, żeby dobrze je podać, żeby nie było problemów, i ciężkie pieniądze za nie zapłaciliśmy, żebyśmy musieli je jeszcze poprawiać. Tż wściekły, ja chyba jeszcze bardziej
Tż powiedział, że ładną reklamę im zrobi. Zresztą ja tak samo
Się rozpisałam


Co do przeprowadzki, to mieliśmy się na ten weekend przeprowadzać, ale nie wiem czy zdążymy

Jutro rano jadę robić ten test obciążenia glukozą

nadrabiam tak z grubsza, ale nie miałam czasu dzisiaj posiedzieć na necie. Przed chwilą skończyłam robić zadanie z niemieckiego, które musiałam do dzisiaj wysłać, więc siedziałam nad nim. :/


Aga gratulacje dla Filipka kolejnego ząbka


Ciekawe jak tam Alonka

Opuszczam Was na dzisiaj, idę się kąpać i do spania. jutro muszę wcześnie wstać.

dobrej nocki, śpijcie dobrze

[dalenka8]

Napisane przez tusia_m

W ogóle to wczoraj w szkole bardzo się wzruszyłam. Dzieci oddawały mi swoje słodkości z paczki (których oczywiście nie chciałam przyjąć, ale mi na siłę wciskały), rysowały mi laurki , słodkie to było

Urocze .

Napisane przez morsmordre

Dalenka za TŻ!
Aniqa, oby to auto Was drogo nie kosztowało
Tusia - słodko z tymi dzieciakami

Ja dziś byłam w Ośrodku i spędziłam czas z przedszkolakami, są świetne i mówią do mnie ciocia
Mamy z TŻ okropny dylemat, bo T. dostał propozycję pracy jako mechanik na kopalni, wiadomo, wiąże się to z lepszymi zarobkami i bezpieczniejszą pracą niż policja, nie wiemy co zrobić

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Byłoby miło jakby się Hanka co nieco wypowiedziała na ten temat

Kule... Co tu wybrać... TŻ sam chyba musi zdecydować, ewentualnie możesz mu pomóc, np mówiąc, że moglibyście wtedy szybciej razem zamieszkać, gdyby pracował na kopalni (mam rację ?) :P.

Napisane przez agaaga89

Chciałam się pochwalić, że Filowi wyszedł 4 ząbek na dole, o przepraszam, jak wyskakuję z tym nie w porę...

Brawo .
Tak to już jest, że w życiu przeplatają się i dobre i złe chwile...

Napisane przez Karo89

A wiec tak, sprawa się nie wyjaśniła z tymi roletami tak jakbyśmy chcieli, ponieważ Tż poszedł do nich i powiedział wprost, że są złe wymiary bo nie pasują nam do okien, a Ci zaczęli coś tam nudzić, że to się da łatwo skrócić, że to że tamto... jednym słowem mieli gdzieś, że złe nam zamówili, bo inaczej nie można tego wyjaśnić, więc Tż sięwkurzył i stamtąd poszedł. Zdziwiło mnie to trochę, bo zwykle nie odpuszcza, ale widocznie faceci musieli go nieźle wkurzyć, że wyszedł i ich olał. Takim o to sposobem, musimy sami sobie je skrócić ja jakbym tam poszła to chyba bym chłopu jednemu albo drugiemu przywaliła (wiem, włączyła mi się jakaś nieśmiertelność ostatnimi czasy ) bo nie po to zamówiłam, specjalnie Tżtam leciał z pracy do mnie z wymiarami, żeby dobrze je podać, żeby nie było problemów, i ciężkie pieniądze za nie zapłaciliśmy, żebyśmy musieli je jeszcze poprawiać. Tż wściekły, ja chyba jeszcze bardziej
Tż powiedział, że ładną reklamę im zrobi. Zresztą ja tak samo
Się rozpisałam

Jutro rano jadę robić ten test obciążenia glukozą

Matko, co za ludzie?! Ich błąd, to niech to naprawiają! Dupki!

Fuuuj, glukoooozaaa!

Oglądam trochę finał Tap Madl- nie widziałam ani jednego odcinka tego programu, a final oglądam .

[(kicia)]

ja cały sezon oglądałam


jezu jak mi sie nic nie chce

[zaaaabcia]

Ja po wizycie widzialam sie dzisiaj z ginem Wszystkie pomiary dzidzi wporzadku Moje wyniki krwi perfekto Jak to pan doktor powiedzial " Ja sie wogole o Was nie martwie" Ciaza przebiega super Posluchalam przez chwilke serduszka ale bez obrazu to nie to samo Jedyne co to schudlam prawie 3kg od ostatniej wizyty .. ale lekarz nie kazal sie denerwowac powiedzial ze na poczatku ciazy to normalne + jestem przy kosci wiec nie ma sie co stresowac Za 2 tyg mam zrobic badania krwi a 4 stycznia mam nastepne i ostatnie usg

[Ani_qa]

Napisane przez Karo89

A wiec tak, sprawa się nie wyjaśniła z tymi roletami tak jakbyśmy chcieli, ponieważ Tż poszedł do nich i powiedział wprost, że są złe wymiary bo nie pasują nam do okien, a Ci zaczęli coś tam nudzić, że to się da łatwo skrócić, że to że tamto... jednym słowem mieli gdzieś, że złe nam zamówili, bo inaczej nie można tego wyjaśnić, więc Tż sięwkurzył i stamtąd poszedł. Zdziwiło mnie to trochę, bo zwykle nie odpuszcza, ale widocznie faceci musieli go nieźle wkurzyć, że wyszedł i ich olał. Takim o to sposobem, musimy sami sobie je skrócić ja jakbym tam poszła to chyba bym chłopu jednemu albo drugiemu przywaliła (wiem, włączyła mi się jakaś nieśmiertelność ostatnimi czasy ) bo nie po to zamówiłam, specjalnie Tżtam leciał z pracy do mnie z wymiarami, żeby dobrze je podać, żeby nie było problemów, i ciężkie pieniądze za nie zapłaciliśmy, żebyśmy musieli je jeszcze poprawiać. Tż wściekły, ja chyba jeszcze bardziej
Tż powiedział, że ładną reklamę im zrobi. Zresztą ja tak samo
Się rozpisałam

Ja bym na Waszym miejscu wróciła do nich z tymi roletami, żeby zrobili tak jak ma być, a nie- wzięli pieniądze, źle zrobili, jeszcze jakieś 'ale' mają...to jest w ich interesie, żeby Wam to poprawić Tym bardziej, że sama mówisz, że rolety mało nie kosztowały, więc szkoda się męczyć i tracić nerwy

Napisane przez zaaaabcia

Ja po wizycie widzialam sie dzisiaj z ginem Wszystkie pomiary dzidzi wporzadku Moje wyniki krwi perfekto Jak to pan doktor powiedzial " Ja sie wogole o Was nie martwie" Ciaza przebiega super Posluchalam przez chwilke serduszka ale bez obrazu to nie to samo Jedyne co to schudlam prawie 3kg od ostatniej wizyty .. ale lekarz nie kazal sie denerwowac powiedzial ze na poczatku ciazy to normalne + jestem przy kosci wiec nie ma sie co stresowac Za 2 tyg mam zrobic badania krwi a 4 stycznia mam nastepne i ostatnie usg

Cieszę się, że wszystko jest w porządku

Dzień dobry

[agaaga89]

Napisane przez Karo89

Jutro rano jadę robić ten test obciążenia glukozą

:cr y:! !!!!

Napisane przez zaaaabcia

Ja po wizycie widzialam sie dzisiaj z ginem Wszystkie pomiary dzidzi wporzadku Moje wyniki krwi perfekto Jak to pan doktor powiedzial " Ja sie wogole o Was nie martwie" Ciaza przebiega super Posluchalam przez chwilke serduszka ale bez obrazu to nie to samo Jedyne co to schudlam prawie 3kg od ostatniej wizyty .. ale lekarz nie kazal sie denerwowac powiedzial ze na poczatku ciazy to normalne + jestem przy kosci wiec nie ma sie co stresowac Za 2 tyg mam zrobic badania krwi a 4 stycznia mam nastepne i ostatnie usg

Super!!!klaski : Ciąża Ci służy widać chociaż nie chudnij już więcej! to ile usg was obowiązuje w czasie ciąży? początek stycznia to nie będzie nawet połówkowe chyba? to chyba wolę Polskę

[dalenka8]

Napisane przez zaaaabcia

Ja po wizycie widzialam sie dzisiaj z ginem Wszystkie pomiary dzidzi wporzadku Moje wyniki krwi perfekto Jak to pan doktor powiedzial " Ja sie wogole o Was nie martwie" Ciaza przebiega super Posluchalam przez chwilke serduszka ale bez obrazu to nie to samo Jedyne co to schudlam prawie 3kg od ostatniej wizyty .. ale lekarz nie kazal sie denerwowac powiedzial ze na poczatku ciazy to normalne + jestem przy kosci wiec nie ma sie co stresowac Za 2 tyg mam zrobic badania krwi a 4 stycznia mam nastepne i ostatnie usg

Super, że wszystko ok !

Ja dziś mam wolne, robię murzynka, bo mama ma imieniny . TŻ jedzie dziś do rodziców, ma wziąć internet, bo ojciec coś tam potrzebuje, a u niego nie działa, czy coś . To nie pierwszy raz i zaczyna mnie to wkurzać .

[Almariel]

Dzień dobry
Mi się dziwnie dzień zaczął, strasznie słabo mi się zrobiło przy śniadaniu. Musiałam wrócić do łóżka i poleżeć chwilę, żeby mi przeszło. Chyba pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło.

[hania207]

morsi odpisalam w klubie

zabciu gratulacje zdrowej fasolki

[Ani_qa]

Napisane przez Almariel

Dzień dobry
Mi się dziwnie dzień zaczął, strasznie słabo mi się zrobiło przy śniadaniu. Musiałam wrócić do łóżka i poleżeć chwilę, żeby mi przeszło. Chyba pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło.

Mam nadzieję, że już się lepiej czujesz Może jesteś przemęczona? A może powinnaś zrobić badania, jeśli się to będzie powtarzać?

[zaaaabcia]

Napisane przez Ani_qa

Cieszę się, że wszystko jest w porządku

Dzień dobry

dziekuje slicznie

Napisane przez agaaga89

Super!!!klaski : Ciąża Ci służy widać chociaż nie chudnij już więcej! to ile usg was obowiązuje w czasie ciąży? początek stycznia to nie będzie nawet połówkowe chyba? to chyba wolę Polskę

dziekuje
Wiesz jak sie zestresowalam na poczatku jak pielegniarka mi powiedziala ze 6lbs mniej .. mysle sobie jakim cudem ale szybko mnie uspokoila powiedziala ze jesli tylko nie jestem na diecie i patrze na to co jem to jest ok a wlasnie tak robie jem duzo owocow , warzyw napewno nie jem "za dwoje"

U nas robia tylko 3 usg przez cala ciaze ( oczywiscie jesli wszystko jest wporzadku jak ciaza jest zagrozona czy wyniki wychodza nie tak to robia czesciej .. ja mialam pierwsze usg jakos w 8t pozniej te w 13 no i na koniec jest polowkoe robi sie miedzy 18-22 t nie? To sie zalapie Mam nadzieje tylko ze dzidzia pokaze co ma miedzy nogami bo jesli nie to bedziemy musieli placic za dodatkowe usg 3D 200$ ale ja napewno nie wytrzymam w niepewnosci co tam sie w brzychu chowa Wczoraj posluchalam serduszka ale bez obrazu i nie powiem .. mam lekki niedosyt .. ale co zrobic trzeba si eprzyzwyczaic chyba

Napisane przez dalenka8

Super, że wszystko ok !

Ja dziś mam wolne, robię murzynka, bo mama ma imieniny . TŻ jedzie dziś do rodziców, ma wziąć internet, bo ojciec coś tam potrzebuje, a u niego nie działa, czy coś . To nie pierwszy raz i zaczyna mnie to wkurzać .

dziekuje

to o ktorej mam byc na tego murzynka?

Napisane przez Almariel

Dzień dobry
Mi się dziwnie dzień zaczął, strasznie słabo mi się zrobiło przy śniadaniu. Musiałam wrócić do łóżka i poleżeć chwilę, żeby mi przeszło. Chyba pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło.

A Ty sie czasem nie przemeczasz? .. no chyba ... ze to ....

Napisane przez hania207

zabciu gratulacje zdrowej fasolki

dziekuje slicznie